Zapraszam do oglądania :) MÓJ INSTAGRAM ► / zuzia_zi Nauka odbyła się na prywatnej drodze, pod opieką dorosłych, wszystko było legalne więc się nie martwcie :)
Ja od kiedy miałam 7 lat, uczyłam się jeździć z tatą, Teraz mam 16 lat i jeżdżę naprawdę dobrze. Mam nadzieję, że ty też, niedługo będziesz pięknie jeździć :)
Witam serdecznie , super kierowca nam rośnie. Świetnie Ci to szło, widać że dobrze za kierownicą się czujesz🙋♀️ Łapeczke za odcinek 👍 Miłej i słonecznej niedzieli.☺️ Pozdrawiam serdecznie 😘
Super odcinek ja bym się bała prowadzić samochód ale ty sobie naprawdę super poradziłaś czy mogła byś mnie pozdrowić na odcinku bardzo proszę to moje marzenie . Pozdrawiam jesteś super 💖 😀💕👍
Jaki to model Audi? Ja umiałem w wieku 12 lat (chyba) i sam jeździłem Polonezem Caro Plus po parkingu no i Maluchem też. Wcześniej, kiedy ojciec miał Poloneza Borewicza, na leśnej drodze siedziałem mu na kolanach i on sterował sprzęgłem, hamulcem i gazem, a ja kierownicą. Zmieniłem miasto (z Tarnobrzega na Kielce) po 5 nieudanych na C+E z naczepą. W większości nie zmieściłem się w czasie przy cofaniu na łuku (5 min., dozwolone wiele korekt) innym razem w mieście mnie uwalił za coś, czego ewidentnie nie zrobiłem (wcale nie wjechałem w drogę z zakazem). Gdzieś indziej w zasadzie było podobnie, jak nie czas, to na łuku cofnąłem za daleko, po 3 przerzuciłem się na tandem (samochód ciężarowy z przyczepą 1-osiową) i rzeczywiście - łatwiej się tym cofa! Raz to byłem wściekły,😬gdy wjechałem na drogę 2-jezdniową i ktoś jadący podobnym sprzętem lewym pasem dał po klaksonie i właśnie wtedy mi "podziękował". Zdałem za 3. po zmianie zestawu. Egzamin na kategorie z "E" składa się tylko z części praktycznej. Teorię natomiast każdorazowo za 1. podejściem. B za 2. Przy 1. źle powiedziałem sposób sprawdzania płynu hamulcowego, sprawdzając światła nie wymieniłem stopów, kierunków (nie mylić z awaryjnymi) i klaksonu, a na drodze nie włączyłem świateł. D również za 2. Przy 1. podczas 1. próby, sprawdzając wyposażenie autobusu, nie wymieniłem któregoś z elementów, podczas 2. ruszyłem na placu z otwartymi drzwiami. C za 4. Przy 1. nie wiedziałem, jak ustawić lusterka, więc cofałem na ślepo, następnie przy cofaniu na łuku chciałem zrobić korektę, co nie było dozwolone (trzeba to zrobić bez zatrzymania), później poszło o sposób sprawdzania oleju, zdałem u tego, kto uchodził za najgorszego w ośrodku. A też za 4. Najgorzej to było na tzw. "8". Jak nie nogą, to nie spoglądałem w określonym kierunku, w miejscu, gdzie ona się krzyżuje. Trzeba tak robić podczas wykonywania tego zadania, chociaż nie piszą o tym na swojej stronie! Ani na kursie autobusowym, ani ciężarowym, nie było mowy o kodzie 95, który musi być dopisany do kategorii prawa jazdy jako potwierdzenie uzyskania kwalifikacji zawodowej na przewóz osób/rzeczy. Miałem z tym związany osobny dokument po zakończeniu kursu autobusowego. Co więcej - podczas jego trwania - po zdaniu na prawo jazdy wymagali jak najszybszego wyrobienia jego dokumentu z wpisaną kategorią D. Uświadomił mi o tym dopiero właściciel którejś firmy przewozowej, gdzie przyszło mi wykonać jakiś przewóz. Byłem jeszcze w trakcie innych kursów i chciałem wyrobić nowe prawo jazdy dopiero po zakończeniu ich wszystkich. Tamto już mnie zmusiło do aktualizowania go "na bieżąco". Praca zawodowego kierowcy wiąże się z paroma niedogodnościami. Np. nie wolno nam zabierać ani wysadzać pasażerów poza wyznaczonymi przystankami i dworcami. Autobus komunikacji miejskiej nie musi mieć zasłonek, apteczki i koła zapasowego; każdy inny powinien mieć! Pojazd przewożący zorganizowaną grupę dzieci lub młodzieży (dotyczy m. in. przewozów okazjonalnych) musi być oznaczony z przodu i z tyłu prostokątną tablicą z symbolem "Uwaga! Dzieci". Ta tylna musi być oświetlona zawsze w nocy i/lub przy ograniczonej widoczności - jeśli jest nieodblaskowa. Oświetlenie odblaskowej wymagane tylko przy ograniczonej widoczności, więc np. w nocy przy dobrej może być wyłączone. "Dodatkowymi" dokumentami, jakie kierowca autobusu obowiązany jest mieć ze sobą, są: - wypis z licencji - powiązany z firmą przewozową, w której pracuje, - jeśli to przewóz regularny (odpłatny na ustalonych liniach), to zezwolenie na wykonywanie takich przewozów, - jeśli to przewóz na potrzeby własne, a do takich zalicza się np. dowóz własnych pracowników do firmy, to zaświadczenie o wykonywaniu takich przewozów. Narzędzia mające zastosowanie: - Viatoll - urządzenie automatycznie naliczające opłaty za przejazdy drogami szybkiego ruchu, - tachograf - dosłownie "rejestrator szybkości", jednak chodzi tu bardziej o czas pracy. No i z tym związany jest obszerny temat. Na każde 4,5 h jazdy musi być 45 min. przerwy, które kiedyś dzielone było na 3*15 min., a teraz 15+30 min. W ciągu doby dopuszcza się 9 h jazdy, ale 2 razy w ciągu tygodnia można to przedłużyć do 10. W każdym przypadku, z uwagi na ograniczoną ilość miejsc na postój, dopuszcza się przekroczenie tego czasu o nie więcej niż 15 min. Jak kierowcy jadą w "załodze 2-osobowej", to czas, gdy inny nie prowadzi, nie jest zaliczany do jego odpoczynku dziennego - to jest pozostawanie w trybie gotowości. Kiedyś były tylko tachografy analogowe. Teraz są one wycofywane, przy czym nie jest określony dla nich termin. Do nich stosuje się papierowe, lekko laminowane tarczki zwane wykresówkami, których 1 obrót to doba. W formie takiego okrągłego wykresu zapisuje się prędkość pojazdu w poszczególnych godzinach. Jak się któryś zepsuje, to nie będą go naprawiać, tylko trzeba będzie zamontować tachograf cyfrowy, podobnie, jak zresztą tylko takie są teraz montowane. Do nich stosuje się karty kierowców, które zamawia się wysyłając określone dokumenty do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Jeśli zamawiający nie odbierze jej w ciągu ustalonego czasu, zostaje ona zniszczona. Jeśli w czasie wyjazdu trwającego nie dłużej niż tydzień tachograf się zepsuje, wówczas można zapisywać czas ręcznie na wykresówkach. Jeśli autobus jeździ na regularnych liniach nie dłuższych niż 50 km, wówczas nie używa się tachografów, tylko pracodawca ma za zadanie tak rozplanować harmonogram kierowcom, aby odpowiadał ustalonym normom. Przepisów o czasie pracy kierowców nie stosuje się do pojazdów zabytkowych. ☺😀🙌🚌
Nie jest to hejt, ale to bardzo nieodpowiedziałne raz, dawać dziecku samochód nawet pod nadzorem, dwa - publikować to. W moich okolicach niedawno był wypadek, gdzie tak samo dziecko było uczone jazdy i - doszło do wypadku. 14 letnia dziewczyna zabiła kobietę, którą przejechała.
To była pusta droga(niedostępna dla samochodów na prywatnym terenie), na wielkim polu i nikogo tam nie było, jak ktoś szedł było widać jak był 200m od drogi. Wszystko było bezpieczne.
No i właśnie z tego względu robi się to *poza* drogami publicznymi. Może to być parking, innego typu plac, dukt leśny, teren posesji, droga wewnętrzna itp.
Ja od kiedy miałam 7 lat, uczyłam się jeździć z tatą, Teraz mam 16 lat i jeżdżę naprawdę dobrze. Mam nadzieję, że ty też, niedługo będziesz pięknie jeździć :)
Dzięki :) Pozdrawiam
Na ręcznym najlepiej latać prawda 😇?
Chodź sie zmierzymy na zakrety na szutrach, na prostej każdy mądry potrafi powiedzieć ze dobrze jeździ.
@@dymassgdblend4093 oczywiście że tak
menina dirigindo carro
ciekawy efekt w intrze :D
Ej ludziska dobijmy te 200 łapek zeby było więcej tego typu materiałow :D
łapka w górę i zabieram się za oglądanie👍🏻❤️
Witam serdecznie , super kierowca nam rośnie. Świetnie Ci to szło, widać że dobrze za kierownicą się czujesz🙋♀️ Łapeczke za odcinek 👍 Miłej i słonecznej niedzieli.☺️ Pozdrawiam serdecznie 😘
Dziękuję bardzo i Pozdrawiam :)
Łapka w górę i oglondam napewno będzie supcio film
No nie wiem czy to jest zgodne z prawem
ale wiecie o tym że to jest nie legalne
To nielegalne
Jak można się spytać ile najszybciej jechałaś
Nie pamiętam to było prawie 3 lata temu
I R dotyłu
Na tym kanale powinno być 10.tys łapek w górę a 0 łapek w duł .pozdrawiam:)
haha, dzięki :) Pozdrawiam
Super odcinek ja bym się bała prowadzić samochód ale ty sobie naprawdę super poradziłaś czy mogła byś mnie pozdrowić na odcinku bardzo proszę to moje marzenie . Pozdrawiam jesteś super 💖 😀💕👍
Dziękuję bardzo :) Postaram się pamiętać i pozdrowić :)
@@swiatzuzi574 Dziękuję Zuzia 😚
Ale super Zazdroszczę ci mega filmik
Dzięki :)
też się uczyłam w wakacje i bylo super
A teraz mam 13 lat i na manuali i biegi zmieniam lepiej nie instruktorzy ze szkoły jazdy
Jaki to model Audi?
Ja umiałem w wieku 12 lat (chyba) i sam jeździłem Polonezem Caro Plus po parkingu no i Maluchem też. Wcześniej, kiedy ojciec miał Poloneza Borewicza, na leśnej drodze siedziałem mu na kolanach i on sterował sprzęgłem, hamulcem i gazem, a ja kierownicą.
Zmieniłem miasto (z Tarnobrzega na Kielce) po 5 nieudanych na C+E z naczepą. W większości nie zmieściłem się w czasie przy cofaniu na łuku (5 min., dozwolone wiele korekt) innym razem w mieście mnie uwalił za coś, czego ewidentnie nie zrobiłem (wcale nie wjechałem w drogę z zakazem). Gdzieś indziej w zasadzie było podobnie, jak nie czas, to na łuku cofnąłem za daleko, po 3 przerzuciłem się na tandem (samochód ciężarowy z przyczepą 1-osiową) i rzeczywiście - łatwiej się tym cofa! Raz to byłem wściekły,😬gdy wjechałem na drogę 2-jezdniową i ktoś jadący podobnym sprzętem lewym pasem dał po klaksonie i właśnie wtedy mi "podziękował". Zdałem za 3. po zmianie zestawu. Egzamin na kategorie z "E" składa się tylko z części praktycznej.
Teorię natomiast każdorazowo za 1. podejściem.
B za 2. Przy 1. źle powiedziałem sposób sprawdzania płynu hamulcowego, sprawdzając światła nie wymieniłem stopów, kierunków (nie mylić z awaryjnymi) i klaksonu, a na drodze nie włączyłem świateł.
D również za 2. Przy 1. podczas 1. próby, sprawdzając wyposażenie autobusu, nie wymieniłem któregoś z elementów, podczas 2. ruszyłem na placu z otwartymi drzwiami.
C za 4. Przy 1. nie wiedziałem, jak ustawić lusterka, więc cofałem na ślepo, następnie przy cofaniu na łuku chciałem zrobić korektę, co nie było dozwolone (trzeba to zrobić bez zatrzymania), później poszło o sposób sprawdzania oleju, zdałem u tego, kto uchodził za najgorszego w ośrodku.
A też za 4. Najgorzej to było na tzw. "8". Jak nie nogą, to nie spoglądałem w określonym kierunku, w miejscu, gdzie ona się krzyżuje. Trzeba tak robić podczas wykonywania tego zadania, chociaż nie piszą o tym na swojej stronie!
Ani na kursie autobusowym, ani ciężarowym, nie było mowy o kodzie 95, który musi być dopisany do kategorii prawa jazdy jako potwierdzenie uzyskania kwalifikacji zawodowej na przewóz osób/rzeczy. Miałem z tym związany osobny dokument po zakończeniu kursu autobusowego. Co więcej - podczas jego trwania - po zdaniu na prawo jazdy wymagali jak najszybszego wyrobienia jego dokumentu z wpisaną kategorią D. Uświadomił mi o tym dopiero właściciel którejś firmy przewozowej, gdzie przyszło mi wykonać jakiś przewóz. Byłem jeszcze w trakcie innych kursów i chciałem wyrobić nowe prawo jazdy dopiero po zakończeniu ich wszystkich. Tamto już mnie zmusiło do aktualizowania go "na bieżąco".
Praca zawodowego kierowcy wiąże się z paroma niedogodnościami. Np. nie wolno nam zabierać ani wysadzać pasażerów poza wyznaczonymi przystankami i dworcami. Autobus komunikacji miejskiej nie musi mieć zasłonek, apteczki i koła zapasowego; każdy inny powinien mieć! Pojazd przewożący zorganizowaną grupę dzieci lub młodzieży (dotyczy m. in. przewozów okazjonalnych) musi być oznaczony z przodu i z tyłu prostokątną tablicą z symbolem "Uwaga! Dzieci". Ta tylna musi być oświetlona zawsze w nocy i/lub przy ograniczonej widoczności - jeśli jest nieodblaskowa. Oświetlenie odblaskowej wymagane tylko przy ograniczonej widoczności, więc np. w nocy przy dobrej może być wyłączone.
"Dodatkowymi" dokumentami, jakie kierowca autobusu obowiązany jest mieć ze sobą, są:
- wypis z licencji - powiązany z firmą przewozową, w której pracuje,
- jeśli to przewóz regularny (odpłatny na ustalonych liniach), to zezwolenie na wykonywanie takich przewozów,
- jeśli to przewóz na potrzeby własne, a do takich zalicza się np. dowóz własnych pracowników do firmy, to zaświadczenie o wykonywaniu takich przewozów.
Narzędzia mające zastosowanie:
- Viatoll - urządzenie automatycznie naliczające opłaty za przejazdy drogami szybkiego ruchu,
- tachograf - dosłownie "rejestrator szybkości", jednak chodzi tu bardziej o czas pracy. No i z tym związany jest obszerny temat.
Na każde 4,5 h jazdy musi być 45 min. przerwy, które kiedyś dzielone było na 3*15 min., a teraz 15+30 min. W ciągu doby dopuszcza się 9 h jazdy, ale 2 razy w ciągu tygodnia można to przedłużyć do 10. W każdym przypadku, z uwagi na ograniczoną ilość miejsc na postój, dopuszcza się przekroczenie tego czasu o nie więcej niż 15 min. Jak kierowcy jadą w "załodze 2-osobowej", to czas, gdy inny nie prowadzi, nie jest zaliczany do jego odpoczynku dziennego - to jest pozostawanie w trybie gotowości.
Kiedyś były tylko tachografy analogowe. Teraz są one wycofywane, przy czym nie jest określony dla nich termin. Do nich stosuje się papierowe, lekko laminowane tarczki zwane wykresówkami, których 1 obrót to doba. W formie takiego okrągłego wykresu zapisuje się prędkość pojazdu w poszczególnych godzinach. Jak się któryś zepsuje, to nie będą go naprawiać, tylko trzeba będzie zamontować tachograf cyfrowy, podobnie, jak zresztą tylko takie są teraz montowane. Do nich stosuje się karty kierowców, które zamawia się wysyłając określone dokumenty do Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Jeśli zamawiający nie odbierze jej w ciągu ustalonego czasu, zostaje ona zniszczona. Jeśli w czasie wyjazdu trwającego nie dłużej niż tydzień tachograf się zepsuje, wówczas można zapisywać czas ręcznie na wykresówkach.
Jeśli autobus jeździ na regularnych liniach nie dłuższych niż 50 km, wówczas nie używa się tachografów, tylko pracodawca ma za zadanie tak rozplanować harmonogram kierowcom, aby odpowiadał ustalonym normom.
Przepisów o czasie pracy kierowców nie stosuje się do pojazdów zabytkowych. ☺😀🙌🚌
Jeszcze nigdy nie dostałam tak długiego komentarza :) To audi A4 kombi. Pozdrawiam serdecznie :)
Ja miale 5lat to już jeździłem a ma tera 10lat i nadal jeżdżę
Super filmik.Super jeździsz
Dziękuję bardzo :)
Jak zobaczyłem na miniaturce dziewczynę za kierownicą to myślałem, że ci gorzej pójdzie ale jak na pierwszy raz to było super❤
Nom brawo mnie wujek uczył jeździć jak miałem 9lat... Na polu szparagów
haha, fajnie :)
Zdolniacha !😍
wiesz jakie to było nie odpowiedzialne żeby jechać w miejscu gdzie chodzą osoby a poza tym w wieku 10 lat nie możesz prowadzić
To jest audi chyba A4 w kombi
Fajny vlog
ja też umiem prowadzić chociaż mam 12 lat ale kiedyś jechałem po ulicy
Ja miałem 7 lat i 180 konnym ciągnikiem już jeździłem
fajnie :)
Ja gdy miałem 11 lat pierwszy raz uczyłem się jeździć Audi A3 z kuzynem.
Ja lat mam 11 i mam własne autko którym jeżdżę tylko z tatą hahs
Opel corsa :)
Nie jest to hejt, ale to bardzo nieodpowiedziałne raz, dawać dziecku samochód nawet pod nadzorem, dwa - publikować to. W moich okolicach niedawno był wypadek, gdzie tak samo dziecko było uczone jazdy i - doszło do wypadku. 14 letnia dziewczyna zabiła kobietę, którą przejechała.
To była pusta droga(niedostępna dla samochodów na prywatnym terenie), na wielkim polu i nikogo tam nie było, jak ktoś szedł było widać jak był 200m od drogi. Wszystko było bezpieczne.
No i właśnie z tego względu robi się to *poza* drogami publicznymi. Może to być parking, innego typu plac, dukt leśny, teren posesji, droga wewnętrzna itp.
Mam 3 pytania 1. Jak 2. Jak 3. Jak
to twoja mama z tobą w aucie była?
tak :)
ile lat mialas jak zaczynałaś nauke jazdy??
Ja umnę jeżdzić traktorem krosnem quadem autem
Brawo ☺
Dzięki :)
@@swiatzuzi574 nie ma sprawy
Super ci poszło, ja bym się bała👍🏻💗
Dzięki :)
Kocham twoje filmiki❤️❤️❤️
Dziękuję bardzo :)
Super
Dzięki :)
WOW!!!!Ale suuuuper!!!!!
Dziękuję :)
Świetne ☺️
Dzięki :)
No nieźle ale automat to easy
to nie jest automat
Super
Dziękuję :)
Nie jestem pełno letni i też jeżdżę pozdrawiam 😁😁😁
Super ci poszlo💖Ja też kiedyś jechalam i kierowałam dobrze mi szło ale lepiej tobie 💖 Wesołych świąt Wielkanocnych życzę 💖
Dzięki i Wesołych Świąt🐣
Pierwszy raz widzę osobę która dobrze myśli i nie wybiera automatu
Ile wazysz teraz ja 31kg
nie wiem, dawno się nie ważyłam
Fajnie fajnie do póki policja nie zobaczy
Wszystko jest zgodnie z prawem, nie martw się :)
No w chuj zgodnie z prawem ale ciekawe jakim bo napewno nie polskim XD polskie prawo wyklucza gówniarzy zza kierownicy