Formikarium - zimowe przygotowania.
HTML-код
- Опубликовано: 8 мар 2019
- TLDR: Przygotowuję formikaria do zimowania i testuję nowe pokarmy.
Hejka.
Informacyjnie, ten filmik kręcony był gdzieś w grudniu. :)
Hej.
O mnie: Zacząłem jeździć za PRL, potem przerwa, kilka lat temu wsiadłem znowu. Na YT wrzuciłem film o moto dla brata i tak się zaczęło. Jeżdżę po Poznaniu codziennie. Minimum 14 km, czasami nawet kilkaset. Cały rok. Poza tym dłubię też w akwariach i terrariach oraz ogólnie przy domu. I czasem biegam z replikami ASG. Ogólnie... mam zróżnicowane hobby.
Moje inne filmy:
Yamaha FZS 600 - • FZS 600 (motocykle)
Akwarystyka i terrarystyka - • Akwarystyka (i terrary... - Животные
Wtf chyba pomyliłem kanały.... Miało być o motocyklach 😵😁
Od początku na moim kanale pojawiają się materiały dotyczące różnych moich pasji, z czego o motocyklach jest najwięcej. W tym od prawie półtora roku dość regularnie pojawiają się materiały o motocyklach, mrówkach i rybach w stosunku 2:1 dla motocykla, szczególnie od roku, gdy przyjąłem publikowanie w cyklu motocykle-mrówki-motocykle-akwaria-motocykle-mrówki-motocykle-akwaria, i tak dalej. Z czego wynika, że filmów o moto jest zawsze 2x tyle co o którejkolwiek z pozostałych kategorii, które pojawiają się zamiennie. Zawsze też wszystko jest ładnie sortowane wg playlist publikacji i tytułów. Wszystko o mrówkach zaczyna się od "Formikarium", wszystko o motocyklach i tematach motocyklowych od "FZS600", a to co o rybach idzie bez tytułu. Poza cyklem publikacji w soboty, czasami pojawiają się też inne rzeczy w playliście "Inne", które wrzucam w czwartek. A tam to już jest mieszanka tego, co akurat mi wpadło w ręce i wydawało się jako tako ciekawe dla otoczenia. Następna w kolejce jest recenzja taniego kompresora, którą od pół roku próbuję skończyć. :)
Za tydzień będzie filmik typu vblog, zamówiony przez komentujących. Co dalej, nie wiem. O mrówkach i rybkach coś mam, o motocyklu na razie nic. Jest to kanał hobbystyczny i o ile przez ostatnie 2 lata udawało mi się publikować bardzo systematycznie, to po prostu kończą mi się pomysły na filmy, a na siłę ich nie ma co robić.
Mam jeszcze plany odnośnie mojego moto, takie jak odnowienie farby na cylindrach czy wymiana siodła na żelowe z wbudowanym ogrzewaniem, ale z uwagi na dokonaną rok temu zmianę pracy i związane z tym ograniczenia czasowe, coraz mniej mam czasu na dłubanie samemu, natomiast po pozytywnej stronie mogę odnotować fakt, że trochę bardziej stać mnie na to, aby zapłacić kumplowi za jego fatygę i czas przy robieniu różnych rzeczy.
Póki będę miał pomysły na coś ciekawego, to będę filmował i wrzucał, ale w tym roku myślę nastąpi moment, gdy kalendarz dogoni w sobotę jakąś pustkę. :)
Pewne znaczenie ma też fakt, jak RUclips traktuje takich małych twórców jak ja. Coraz więcej filmów na kanale roboty RUclips oznaczają jako "nieodpowiednie dla reklamodawców", a wpływy z reklam zjechały 10krotnie w porównaniu do najlepszych momentów. Kanał zaczynałem bez zachęty finansowej, przypadkowo i hobbystycznie, ale po jakimś czasie wpływy z reklam pozwalały na zakup ciekawych gadżetów. Aktualnie nie wystarczyłyby na paliwo, co przy ilości czasu poświęcanej na przygotowanie jednego filmu, tego ile mogę zarobić poświęcając ten czas na coś innego i tym, ile razy ludzie tutaj psują mi humor wyzywając od najgorszych wulgarnie za pokazywanie synowi motocyklizmu (kanał moderuję, więc tego nie widać, bo takie rynsztokowe komentarze lądują w plonkownicy)... to po prostu wypala.
Jeśli zrobię coś z farbą na cylindrach, wymienię siodło czy może w jakimś momencie zrobię lagi, to filmik na pewno będzie. Nie wiem tylko, czy uda mi się utrzymać harmonogram dotychczasowy.
A z rybkami też różnie może być. Żona mi dzisiaj oświadczyła, że mam się szykować do oddania pokoju, na inne potrzeby. O ile wiem, inne potrzeby jeszcze nie istnieją, ale najwyraźniej są plany, aby inne potrzeby jeszcze powstały. Jeśli uda mi się uciec przed żoną do piwnicy, to pasja akwarystyczno-mrówkowa się dalej rozwijać będzie. Ale to też może wywołać pewne przestoje w filmowaniu. A już na pewno, jeśli w jakiejś przyszłości pojawią się "inne potrzeby". :)
Pozdrawiam, szerokości.
Witam, co się dzieje z królową Messor barbarus?
Nie chce czerwić. Próbowałem ją zachęcić już na różne sposoby, łącznie z krótką hibernacją, ale nie jest zainteresowana. Zastanawiam się, czy brak nogi nie ma na to jakiegoś wpływu. Jestem trochę rozczarowany tą sytuacją i rozważam odesłanie mrówki do sprzedawcy. :/
Od kogo dokładniej kupiłeś tą mrówkę? Jeżeli chciałbyś nadal mieć messorki to na grupach na FB ludzie mają po 50zl z pierwszymi swoimi robotnicami.
Najlepiej ją chyba zamknąć w taką probówkę co pan ma na np lasiusy, bez pokarmu i odstawić na 2-3 tygodnie i wcale do niej nie zaglądać. Messory są mocno podatne na stres.
@@Hubix111 Tak robię, ma święty spokój, wodę, furę wokół ew pokarmu.
Co do tego kto sprzedał, wolę publicznie nie podawać, bo jeszcze potem z tego bym miał ból głowy, ale kupowana była od jednego z sprzedawców z Allegro.
To nie wiem, ale jeżeli pan chce mieć messory to ludzie już mają ze swoimi pierwszymi robotnicami. Wysyłka nawet w mrozy, bo do przesyłki dokładają Heat pack
@@Hubix111 Poczekam jeszcze co z tą królową, nakręcę rozwój wypadków, jeśli się nic nie zmieni, to się odezwę do sprzedawcy w sprawie zwrotu ewentualnego. Niestety, nie zawsze wszystko z mrówkami wychodzi. :)