Co do tej check listy z 19:10 punkt z guru inwestowania po alibabie nie myślałeś by odstrzelić? W końcu to oni sprawili, że załadowałeś się jeszcze bardziej.
To prawda, ale wtedy z tej checklisty nie korzystałem 😅 dalej jest to dla mnie całkiem istotna informacja potwierdzająca słuszność inwestycji, ale dużo mniejszą wagę do tego przykładem (niski scoring)
Mam 18 lat i jeszcze nie mam stałego źródła zarobku, więc nie chcę się pchać jeszcze w inwestowanie, ale już dziś wolę zbierać wiedzę na ten temat i rozpocząć swoją "przygodę" z jak największym bagażem wiedzy, a Twój kanał to istna kopalnia tej wiedzy. Jesteś jednym z niewielu twórców, który potrafi te kwestie wytłumaczyć w niezwykle przystępny sposób. Dobra robota!
Te bańki wzajemnej adoracje to bardzo trafna obserwacja. Ja lubię dywidendy, ale bez przesady, ale na niektórych grupach na FB to dywidendy to świętość :) Z tym quality to jest taki problem, że często to jest trudne do określenia, a spółka która była dobra jakościowo może przestać taka być. To jest temat rzeka co uznajemy za jakość oraz dodatkowo czy jakość zawsze wygra? Teoretycznie skoro są jakościowe to inwestorzy to wiedzą, ich wycena jest wyższa co daje niższe stopy zwrotu w przyszłości :) Jak zawsze bardzo merytorycznie i dobry rady :)
Ja koncentruje się na cashflowach. Inwestuje dywidendowo i uważam to za dobrą strategię, wcześniej od 2008 roku do mniej więcej 2020 roku byłem spekulantem a nie inwestorem. Nie kieruję się tylko Yieldem a co do telekomów, to one zawsze słabo sobie radzą z racji olbrzymich nakładów jakie muszą stale ponosić na inwestycje. Niemniej jednak ten cashflow pozwala dokupywać nowe akcje. Jak na jakiejś spółce wpadam w dół to nie kopię dalej i już nie dokupuje, wybieram inny podmiot. Jak spółka obniża dywidendę, to wyrzucam ją z portfela. Stopniowo ta słaba spółka w portfelu znaczy coraz mniej. Te lepsze ciągną portfel w górę. Lubię nudne, przewidywalne biznesy i najlepiej brudny przemysł np. BHP w portfelu od 2021 r(zwrot z dywidend 40% kurs 20% w górę). Stronie od technologii i unikam spółek takich jak NVIDIA, czy może Google. Dla mnie to kolejna bańka na miarę dotcomów. Co do super perspektywicznych spółek, to ciekawe co powiedziałbyś o 3M przed pozwem i problemem z zatyczkami? Nic nie rośnie w nieskończoność i spółki mają lepsze i gorsze chwile. Ale jak widzę podmiot istniejący na giełdzie już ponad 100 lat, do tego dzielący się zyskami też przez dziesięciolecia, nie mam problemów z zainwestowaniem w taką spółkę. A zmienność będzie się pojawiała, bo taka jest natura akcji. Albo się ją akceptuje i inwestuje, albo wypada z rynku. Jeżeli ma się wątpliwości zawsze można zapuścić portfolio vizualizera i zobaczyć, że zmienność na podmiocie może wynieść -59% i nie jest to nic niezwykłego. Pozdrawiam
NVIDIA czy Google to zupełnie inna liga niż dotcomowe spółki nie mających żadnych zysków. Ja sprzedałem nvidie, ale te wieczne gadanie o bańkach i porównanie z dotcomami jest imo totalnie chybione. Fajny komentarz, każdy niech kroczy swoją drogą 🙂
@@WolnyArystokrata No wiesz jak widzę P/E ponad 240, to samo mówi za siebie z czym ma się do czynienia. Nawet na standardy USA jest to o wiele za dużo. A z vizualizera wyszło mi że zwrot po 10 latach jest słaby ale po 20 to moja symulacja dała 10x więcej kasy w portfelu a to były tylko spółki dywidendowe. Samych trafionych inwestycji życzę i Pozdrawiam
Dotcomy nie miały pokrycia w wynikach kwartalnych, ani realnych produktach, czysta spekulacja. Tego nie można powiedzieć o Nvda. Chociaż racja firma jest bardzo droga, ale nie znaczy, że nie będzie rosła. To wygląda na początek bańki.
@@miamivice7658 A nie niepokoi Cię fakt że w zasadzie 3 podmioty mają w swoich rękach cały obrót na rynku i kapitalizację? Dla mnie to nie początek bańki, tylko preludium do zwały. No w każdym razie trzymam się od takich spółek z daleka. Tak jak pisał Wolny Arystokrata, każdy podąża własną drogą. Pozdrawiam
Tutaj tylko wspomnę, żeby zbyt szybko nie wydawać wyroku o tym czy spółka jest droga czy tania na tak niedoskonałym wskaźniku jak P/E o czym mówiłem już w filmie o pułapkach wyceny 🤜🤛
Osobiście planuje snowball dywidendowy w jednym z porfeli, zdywersyfikowany portfel 70/30 akcje do etf, czasowo 15+ lat cena finalnie i tak się uśredni jeśli chodzi o zakup akcji cyklicznie raz do roku w większym pakiecie, etf dla świętego spokoju s&p500 tylko ale jeszcze rozważam opcje aby średnia stopa na przestrzeni 15+ lat była prawie że pewna na plusie, wiadomo trzeba ogarnąć spółki a to bez praktyki się nie uda więc małymi krokami i może się uda FIRE! do 50 roku życia :D Dzięki za twoją pracę, od stosunkowo niedawna interesuję się inwestowaniem, mam prawie 30 lat a przepieprzałem pieniądze na pierdoły ale koniec z tym trzeba zadbać o swoją przyszłość czyt. spokój finansowy :)
Dzięki za materiał. Kurde przymierzam się do akcji , oglądam Twoje materiały ale chyba kupię jednak ETFa na cały świat i pozostanę biernym inwestorem bo jak czytam że @MonkeyClub robi kupę pod siebie mocząc 65% to chyba lepiej pozostać przy tym czym się obecnie zajmuję czyli handlem elektryką gdzie kupuję towar tanio i opylam swoim klientom x2.
Troszke sie nie zgodze co do akcji dywidendowych. Jezeli spolka wyplaca regularnie sensowna dywidende, to jest to alternatywa dla trzymania pieniedzy w banku. Dywidendy zawsze reinwestuje w atrakcyjne dla mnie walory w danym momencie i tak sie kula sniezna toczy. Dla inwestora, ktory nie hadluje tylko kupuje akcje na dlugi termin akcje dywidendowe sa idealne. I mniej boli jak spadnie.
Dzięki - super materiał. Ja jeszcze nie czuje rynku akcji na zasadzie wyceny i określenia ich pułapu. Więc skupiam się na ETF. A możesz polecić jakiś prosty portfel ETF, który rośnie i drugi ETF stricte np. dywidendowy? Tak, żeby starać się to ograć możliwie jak najprościej i po postu dopłacać kwartalnie?
Do tej pory inwestowałem przez ETFy, ale chcę dorzucić pojedyncze spółki (najchętniej dywidendowe), ale zupełnie nie wiem jak podejść do wyceny spółki. Przykładowo, patrzę na takie PZU czy PKO (w tej chwili na historycznych szczytach) i nie mam pojęcia czy cena jest uczciwa do wejścia, czy już przewartościowana. Od czego warto zacząć? Czy są jakieś metody w rodzaju np. kupna w momencie gdy mamy średnią cenę z iluś sesji? Czy też nawet gdy kupi się na szczycie, to się nie zrażać i kupować jak spadnie, żeby uśrednić? Chciałbym znaleźć metody, które pomogą ocenić moment wejścia po danej cenie. Z góry dzięki za odp. A może masz jakiś materiał o tym?
Nie wiem czy to dobra droga, ale powiem co co robię jako osobą z stażem 10 miesięcy, która zaczęła dywidendowo inwestować. Najważniejsze kwestia z czego jest wypłacana dywidenda - z zysku netto , walne zgromadzenie ustala % zysku netto dla akcjonariuszu dzielone na liczbę akcji , mamy wynik dywidendy per akcja. Np na jesieni 2023 kupiłem akcje pekao i bank handlowy wiedząc tylko, że płacą dywidendę , osobiście lubię uczyć się w boju, przypadkiem kupiłem xtb po 34 zł - tylko dlatego, że płacili dywidendę :), ale do konkretu Bank Pekao pokrył zysk netto z 1q23 w 1q24 a bank citi miał - 25% zysku netto mniej w 1q24 do 1q23, więc jeżeli pekao będzie "dowozić" jest szansa na wysoką dywidendę ( po kursie widać w to wiarę ) a citi czeka w mojej opini na 2q24, jeżeli zysk netto będzie znacznie mniejszy przyszła dywidenda będzie mniejsza i tak samo kurs. Czytaj raporty spółek tam zamieszczają informację o polityce dywidendowej, wejdź np w develię, mają przyjęty budżet na dywidende na lata 2024 i 2028, wiem ile chcą dać na dywidendy, podzieliłem tą kwotę przez ilość akcji i lata, wyszła mi dywidenda per akcja monitoruje ich raportu i widać czy dowożą czy nie.
Jedni się obrażą, inni stwierdzą, że mam trochę racji, ale im taki styl pasuje (i super!), a jeszcze kolejni może przemyślą trochę swój styl i rozwiną się jako inwestorzy. Oby z korzyścią dla wszystkich 🙂
Witam wszystkich . To mój pierwszy post .Cieszę się że znalazłem ten portal. Kawał roboty . Dziekuję. Wczoraj "odrobiem" pierwszy rok wpisów i idę dalej ... Mam bardzo podobne pytanie co @Marta K i tu zacytuję "Hej😊 oszczędzam pół życia (mam 62 lata), w obligacjach jestem 5 lat, w ETF-ach 3 lata. Teraz mam wielką ochotę na spółki szczególnie na Teslę. Czy to dobry pomysł?" Ja mam 59 lat . Kupuję obligacje i fundusze od ponad 8 lat , ETF-y od ok roku .Moja praca była to niedawna baaardzo absorbująca i jeszcze życie tez nie było łatwe .Dopiero teraz w tym moim wieku mam trochę więcej czasu i też chciałbym trochę "poinwestowac" w spółki i najlepiej na rynku amerykańskim .Mam ETF-y w DeGiro.DE głównie V80 i V60 czyli EUR . Założyłem konto w IKBR i tam chciałbym inwestować w USD i najlepiej w USA .Swietnie że publikujesz swój portfel i mówisz dlaczego akurat ta firma a nie inna ale jestem bardzo daleki od kopiowania bo to by niczego nie nauczyło Więc lepiej nie kupować niż kupować nie wiedząc dlaczego. Po przejrzeniu Twoich wpisów i nie tylko wiem że nic nie wiem i daleka droga jeszcze przede mną szczególnie w kwestiach technicznych (oceny spółek itp ).Mam do zainwestowania wolnych środków teraz ok 400K .I tu moje pytanie . Od jakiego typu spółek zacząć tak ażeby na początku inwestowanie od razu nie zabolało (rozumiem wahania rynków i jestem na to gotowy bo musiałem mieć "grubą skórę" chociażby w funduszach w czasie covidu ) ale jednocześnie powoli wchodzić w ten dla mnie nowy świat czyli spółek amerykańskich nie zaszytych w ETF czy fundusz ? I druga sprawa : bardzo spodobał mi się Twój pomysł stworzenia kilku odcinków takich dla początkujacych od zera najfajniej w jakiejś niezależnej serii obok tego co robisz teraz. I tam np zebranie narzędzi których używasz a które będą wydawały Ci się przystępne do ogarnięcia od podstaw itp.
Świetny komentarz, widać dużo pracy już wykonanej i świadomość, że tu nie ma dróg na skróty (jak kopiowanie) 🙂 Gratulacje! Co do spółek to oczywiście żadnych konkretnie nie polecę, ale jeśli zależy nam na wyczuciu "jak to jest" to można zwrócić uwagę na takie nudne i dobre spółki, których wahania są stosunkowo niskie lub niektórym pomaga inwestycja w akcje dywidendowe - wtedy nie zwracają tak uwagę na kurs, bo inwestują w innym celu. Jednak nigdy nie wiadomo co tam zatrzęsie rynkiem i kurs nawet takich spółek może się wahać po kilkanaście procent w tygodniu. Najważniejsze moim zdaniem żeby nie zrobić sobie krzywdy jest spojrzenie w bilans i ocena zadłużenia. Ciężko jest zbankrutować bez długu 🙂 Co do serii dla początkujących to polecam tą playlistę, w lipcu kolejne odcinki: ruclips.net/p/PLzFzyh9WIQJKc-5dkwP2tfHl_9qxzXVks
@@WolnyArystokrata Dziękuję za odpowiedż. Tak mi też się wydawało że na razie może właśnie najpierw "kolosy" z powtarzalnością czyli może takie bardziej value z jakąś tam dywidendą Tak ażeby nie być dalej tylko z boku .Trochę ten rynek teraz drogi ale z drugiej strony założyłem że i tak regularnie będę kupował VA80 i VA60 dlatego tak aby mieć tam 70/30 nie patrząc na cenę i bo jak ktoś kiedyś mądry opowiedział - "Teraz" na pytanie "Kiedy jest najlepszy czas na inwestowanie ?" Mam nadzieję że za kilka dni będę na bieżąco i czekam na następne Twoje wpisy :) Tak jeszcze na marginesie Twój ekiwok w nawiązaniu do Gwiezdnych Wojen.... fajne ;) . Życzenia sukcesu dla wszystkich tu obecnych :).
Hej😊 oszczędzam pół życia (mam 62 lata), w obligacjach jestem 5 lat, w ETF-ach 3 lata. Teraz mam wielką ochotę na spółki szczególnie na Teslę. Czy to dobry pomysł?
Hej! To jest pytanie na które nie ma dobrej odpowiedzi 🙂 Moim zdaniem sama ochota jeszcze nie wystarczy... ale jeśli odrobiliśmy pracę domową (analiza spółki, gotowość mentalna na spadki i długi horyzont inwestycyjny) to może małym kapitałem warto spróbować i zobaczyć jak to jest 🙂 Nic na siłę!
Ja się kompletnie nie zgadzam z tym o czym mówisz :) ale kanał lubię :) Może kiedyś napiszę posta o tym jak błędnie podchodzi się do inwestowania dywidendowego w Polsce :)
@@WolnyArystokrata No to szybko się uczysz, ale jeszcze wiele błędów przed Tobą. Jaki mikrofon używasz? Co do materiału bardzo świetne spostrzeżenia, dla mnie najgorsi to są Ci od tanich aktywów i srebra.
@@WolnyArystokrata jaki hejt, przecie to realizm. Jaki masz minus na tych spolkach. Splyciles dywidendowki do at&t to ja odbilem pileczke z paypalem i babą xd
Mam wrażenie, że strasznie hejtujesz inwestorów dywidendowych. Nie jest powiedziane, że każdy inwestor dywidendowy patrzy tylko na jak najwyższą stopę dywidendy - wręcz przeciwnie: tak robią tylko początkujący i szybko się z tego leczą. I wypłata dywidendy może być zwyczajnie częścią strategii, a nie "ostatecznością, gdy już nie ma co robić z pieniędzmi"
Staram się po prostu pokazać różne perspektywy i jeśli ktoś spojrzy na swoją strategię z nieco innej perspektywy to dla mnie sukces. Zamiast kolejnego filmu mówiącym o tym jak kiedyś będziemy żyli z dywidend staram się poszerzać horyzonty. Na koniec to i tak każdego z nas decyzja 🙂 pozdr!
Jest możliwość nagrania filmiku z omówieniem tego arkusza do wyceny akcji, tak jak to robiłeś z arkuszem do kontrolowania naszych akcji, z którego osobiście korzystam? Czy tobie też przestała działać formułka do czytania z Google Finance danych PayPal'a?
Tak, PayPal tak poleciał, że mi też w google sheets przestał działać 😄 nagramy coś kiedyś choć aktualnie mam w planie kilka filmów dla bardziej początkujących. Pozdro!
Może pytanie trochę nie na miejscu ile tak miesięcznie zarabiasz i czy osoba zarabiająca nie za wile i inwestując małe kwoty czy to ma w ogóle sens ? i jak zacząć z góry dzięki za odp pozdrawiam.
Absolutnie ma sens! Oczywiście jeśli nie zjadają Cię jakieś długi konsumpcyjne itd. Polecam na start mój najczęściej oglądany film "Jak inwestować na giełdzie" i ogólnie poprzeglądać kanał (np. seria jak inwestować w akcje amerykańskie ma wiele filmów dla początkujących)
@@WolfFox-k9l chyba giełda ma tutaj drugorzędne znaczenie. W sumie Wolny podał tutaj przykład, że może warto od ETFów na cały rynek, niż od pojedyńczych spółek. Generalnie zacząć zawsze warto od zrozumienia swojej skłonności do ryzyka, bo to kluczowe pytanie :)
Czytasz raporty? Ale przecież musisz robić selekcję... Ja lecę tylko po wskażnikach (fundamentalna na GPW i gurufocus na US), na księgowości nie znam się. Pozwolę sobie dodać uwagę, bo mam staż 7 lat i 10% rocznie ponad inflację przy dość słabym zangażowaniu czasowym, np. zupełnie przespałem dołek w czasie histerii covidowej (w tym roku już mam ręke bardziej na pulsie i doszedł lewar + shorty): Chyba zaniedbujesz moment wejścia. Ja na zakupy idę mniej więcej na początku hossy. To naprawdę daje kopa. Regularne zakupy są dobre tylko gdy jesteś snajperem potrafiącym dostrzec spólkę rosnacą nawet w bessie. Widzę, że nie jesteś. Ja też nie. Dna bessy dobrze przewiduje autor bloga "10 procent rocznie". On to robi dla GPW, ale koleracja z US jest praktycznie pełna. Widzę, że momentu wejścia nie bierzesz pod uwagę oceniając cudze portfele. Długoterminowo to jest kluczowe. Nie sztuka jest kupić modny i dobry papier na górce.
Właśnie moment wejścia mocno poprawiłem dzięki poradzie nr9. Nie oznacza to oczywiście, że umiem trafnie przewidywać dołek, ale jestem bardziej spokojny o dobre zwroty w długim terminie. Pozdr! 🙂
@@WolnyArystokrata Tak jest. Nawet jeśli "przepłacimy" za dużą, dobra spółkę (albo ona spadnie w wyniku ogólnego krachu), to w długiej perspektywie przeważnie odbija i rośnie dalej. Nawet regularne dokupowanie bez ogladania na cykle jest lepsze niż trzymanie gotówki w banku, lepsze nawet niż nieruchomości. Trzeba tylko nieco wyrobić się ze zdolnosciami oceny co jest "dobrą spółka", ale to przychodzi z czasem o ile się rozwijamy. Pozdrawiam ps. też bym się chętnie cofnął w czasie, do ery gdy np. kupowałem Wojasa tylko dlatego, ze tam kupiłem buty. :)
Dividend growt investing nie wyklucza quality. Pierwszą rzeczą która firma musi robić to płacić bez tego żadna firma nie przechodzi selekcji. Bo żaden CEO nie wie lepiej jak zainwestować moje pieniądze. Pierwszy raz łapka w dół.
Powiedz to Warrenowi 🙂 Zobacz tak na bardziej chłopski rozum: jeśli zarząd jest w stanie inwestować całe nadwyżki na np. 20% (roic), to dlaczego miałby Ci to wypłacać żebyś starał się coś za te środki (opodatkowane) znaleźć. BRK chyba nigdy nie wypłaciła żadnej dywidendy właśnie z tego powodu. Szkoda, że łapka w dół za materiał, który (tylko) przedstawia inny punkt widzenia.
Oczywiście zgadzam się, dgi nie wyklucza jakości. Choć jest trochę " arystokratów" na glinianych nogach (ergo mój case AT&T) i na to chciałem zwrócić uwagę również.
@@WolnyArystokrata łapka w dół nie jest za materiał. Tylko za Postawienie AT&T jako "wzór" dywidendy. Spółka Buffeta nie zapłaci jutro faktury. Również nie kupi drewna do kominka (palenie rekreacyjne) które da w przyszłym roku 100% zwrotu.Względem kosztów ogrzewania pompa ciepła z optymalizowaną fotowoltaiką.Kwota zysku niewielka ale procent zacny. BRK również nie zapłaciła za fotowoltaikę na dachu która po 4,5 roku mi się zwróci (wtym roku) i szacunkowo w przyszłym da 30%. Dywidendy pozwoliły mi zrezygnować z cześć etatowej i pozostać tylko przy cześć rolniczej mojej pracy. BRK nawet z wiecznie żyjącym Buffetem mi tego nie da.
Hmm, chyba zostałem źle zrozumiany. AT&T to przykład "pułapki dywidendowej" i imo jeden z moich grubszych błędów, a nie wzór dywidendy (w rozumieniu idealnej spółki, która wypłaca dywidendę). Wielu początkujących w taką pułapkę wpada lecąc na wysoki yield. Swoją drogą pokazujesz też 2 inne moim zdaniem minusy "zapatrzonych w dywidendę": 1. "Żaden CEO nie wyda moich pieniędzy lepiej niż ja" idealnie pokazuje to, że nie inwestujesz w tą spółkę z CEO na czele tylko w jakiś tam symbol co ma ci płacić pieniądze. Broń Boże żeby ten CEO reinwestował w swój biznes 🙂 Po drugie te dywidendy to takie księgowanie mentalne, przecież równie dobrze możesz sprzedawać małe pakiety akcji żeby opłacić cokolwiek jeśli masz taką potrzebę. Kiedy przyjdzie mi korzystać z zainwestowanego kapitału w przyszłości zamiast uzyskiwać jedynie dywidendy mogę sprzedać część akcji.
Ciekawe co sobie z dzisiaj będę mówił za 5 lat :D Pozdro!!
Co do tej check listy z 19:10 punkt z guru inwestowania po alibabie nie myślałeś by odstrzelić? W końcu to oni sprawili, że załadowałeś się jeszcze bardziej.
To prawda, ale wtedy z tej checklisty nie korzystałem 😅 dalej jest to dla mnie całkiem istotna informacja potwierdzająca słuszność inwestycji, ale dużo mniejszą wagę do tego przykładem (niski scoring)
Za 5 lat to będziesz milionerem 😅
dzięki . bardzo fajny filmik . mówisz jasno i wyraźnie . mega .pozdrawiam
Mam 18 lat i jeszcze nie mam stałego źródła zarobku, więc nie chcę się pchać jeszcze w inwestowanie, ale już dziś wolę zbierać wiedzę na ten temat i rozpocząć swoją "przygodę" z jak największym bagażem wiedzy, a Twój kanał to istna kopalnia tej wiedzy. Jesteś jednym z niewielu twórców, który potrafi te kwestie wytłumaczyć w niezwykle przystępny sposób. Dobra robota!
Dzięki wielkie ❤️ Zazdroszczę podejścia do tematu w tak młodym wieku 🙂💪
Rozkmina Rewelacja 👌 oskarowy film 👍
Ooo dziękuję bardzo :)
Jak zwykle świetny film, dzięki
Dzięki wielkie ❤️
Nie mam czasu oglądać ale taktyczny komentarz i like dla zasięgu !
❤️ zapraszam w późniejszym czasie nadrobić!
Te bańki wzajemnej adoracje to bardzo trafna obserwacja. Ja lubię dywidendy, ale bez przesady, ale na niektórych grupach na FB to dywidendy to świętość :)
Z tym quality to jest taki problem, że często to jest trudne do określenia, a spółka która była dobra jakościowo może przestać taka być. To jest temat rzeka co uznajemy za jakość oraz dodatkowo czy jakość zawsze wygra? Teoretycznie skoro są jakościowe to inwestorzy to wiedzą, ich wycena jest wyższa co daje niższe stopy zwrotu w przyszłości :)
Jak zawsze bardzo merytorycznie i dobry rady :)
Pełna zgoda :) Pozdro!
Ja tak zrobiłem, kupiłem najlepsze i się zadłużyłem po same klipsy. -65% był.
Grubo 😄
@@WolnyArystokrata grubo to robiłem pod siebie.
Zadłużone na IB margin czy konsumpcyjne?
Ja koncentruje się na cashflowach. Inwestuje dywidendowo i uważam to za dobrą strategię, wcześniej od 2008 roku do mniej więcej 2020 roku byłem spekulantem a nie inwestorem. Nie kieruję się tylko Yieldem a co do telekomów, to one zawsze słabo sobie radzą z racji olbrzymich nakładów jakie muszą stale ponosić na inwestycje. Niemniej jednak ten cashflow pozwala dokupywać nowe akcje. Jak na jakiejś spółce wpadam w dół to nie kopię dalej i już nie dokupuje, wybieram inny podmiot. Jak spółka obniża dywidendę, to wyrzucam ją z portfela. Stopniowo ta słaba spółka w portfelu znaczy coraz mniej. Te lepsze ciągną portfel w górę. Lubię nudne, przewidywalne biznesy i najlepiej brudny przemysł np. BHP w portfelu od 2021 r(zwrot z dywidend 40% kurs 20% w górę). Stronie od technologii i unikam spółek takich jak NVIDIA, czy może Google. Dla mnie to kolejna bańka na miarę dotcomów. Co do super perspektywicznych spółek, to ciekawe co powiedziałbyś o 3M przed pozwem i problemem z zatyczkami? Nic nie rośnie w nieskończoność i spółki mają lepsze i gorsze chwile. Ale jak widzę podmiot istniejący na giełdzie już ponad 100 lat, do tego dzielący się zyskami też przez dziesięciolecia, nie mam problemów z zainwestowaniem w taką spółkę. A zmienność będzie się pojawiała, bo taka jest natura akcji. Albo się ją akceptuje i inwestuje, albo wypada z rynku. Jeżeli ma się wątpliwości zawsze można zapuścić portfolio vizualizera i zobaczyć, że zmienność na podmiocie może wynieść -59% i nie jest to nic niezwykłego. Pozdrawiam
NVIDIA czy Google to zupełnie inna liga niż dotcomowe spółki nie mających żadnych zysków. Ja sprzedałem nvidie, ale te wieczne gadanie o bańkach i porównanie z dotcomami jest imo totalnie chybione. Fajny komentarz, każdy niech kroczy swoją drogą 🙂
@@WolnyArystokrata No wiesz jak widzę P/E ponad 240, to samo mówi za siebie z czym ma się do czynienia. Nawet na standardy USA jest to o wiele za dużo. A z vizualizera wyszło mi że zwrot po 10 latach jest słaby ale po 20 to moja symulacja dała 10x więcej kasy w portfelu a to były tylko spółki dywidendowe. Samych trafionych inwestycji życzę i Pozdrawiam
Dotcomy nie miały pokrycia w wynikach kwartalnych, ani realnych produktach, czysta spekulacja. Tego nie można powiedzieć o Nvda. Chociaż racja firma jest bardzo droga, ale nie znaczy, że nie będzie rosła. To wygląda na początek bańki.
@@miamivice7658 A nie niepokoi Cię fakt że w zasadzie 3 podmioty mają w swoich rękach cały obrót na rynku i kapitalizację? Dla mnie to nie początek bańki, tylko preludium do zwały. No w każdym razie trzymam się od takich spółek z daleka. Tak jak pisał Wolny Arystokrata, każdy podąża własną drogą. Pozdrawiam
Tutaj tylko wspomnę, żeby zbyt szybko nie wydawać wyroku o tym czy spółka jest droga czy tania na tak niedoskonałym wskaźniku jak P/E o czym mówiłem już w filmie o pułapkach wyceny 🤜🤛
Osobiście planuje snowball dywidendowy w jednym z porfeli, zdywersyfikowany portfel 70/30 akcje do etf, czasowo 15+ lat cena finalnie i tak się uśredni jeśli chodzi o zakup akcji cyklicznie raz do roku w większym pakiecie, etf dla świętego spokoju s&p500 tylko ale jeszcze rozważam opcje aby średnia stopa na przestrzeni 15+ lat była prawie że pewna na plusie, wiadomo trzeba ogarnąć spółki a to bez praktyki się nie uda więc małymi krokami i może się uda FIRE! do 50 roku życia :D
Dzięki za twoją pracę, od stosunkowo niedawna interesuję się inwestowaniem, mam prawie 30 lat a przepieprzałem pieniądze na pierdoły ale koniec z tym trzeba zadbać o swoją przyszłość czyt. spokój finansowy :)
Piękne wnioski!
Fajny materiał
Dzięki za materiał. Kurde przymierzam się do akcji , oglądam Twoje materiały ale chyba kupię jednak ETFa na cały świat i pozostanę biernym inwestorem bo jak czytam że @MonkeyClub robi kupę pod siebie mocząc 65% to chyba lepiej pozostać przy tym czym się obecnie zajmuję czyli handlem elektryką gdzie kupuję towar tanio i opylam swoim klientom x2.
Brawo, na spokojnie 💪
Troszke sie nie zgodze co do akcji dywidendowych. Jezeli spolka wyplaca regularnie sensowna dywidende, to jest to alternatywa dla trzymania pieniedzy w banku. Dywidendy zawsze reinwestuje w atrakcyjne dla mnie walory w danym momencie i tak sie kula sniezna toczy. Dla inwestora, ktory nie hadluje tylko kupuje akcje na dlugi termin akcje dywidendowe sa idealne. I mniej boli jak spadnie.
Każdy tak gada, ale przecież dywidendy sa z zysku nie ma zysku nie ma dywidend a wycena spada.
Dzięki - super materiał. Ja jeszcze nie czuje rynku akcji na zasadzie wyceny i określenia ich pułapu. Więc skupiam się na ETF. A możesz polecić jakiś prosty portfel ETF, który rośnie i drugi ETF stricte np. dywidendowy? Tak, żeby starać się to ograć możliwie jak najprościej i po postu dopłacać kwartalnie?
Bardzo dobrze, wypełniasz poradę nr1 😄 pomysł zapisany!
Do tej pory inwestowałem przez ETFy, ale chcę dorzucić pojedyncze spółki (najchętniej dywidendowe), ale zupełnie nie wiem jak podejść do wyceny spółki. Przykładowo, patrzę na takie PZU czy PKO (w tej chwili na historycznych szczytach) i nie mam pojęcia czy cena jest uczciwa do wejścia, czy już przewartościowana. Od czego warto zacząć? Czy są jakieś metody w rodzaju np. kupna w momencie gdy mamy średnią cenę z iluś sesji? Czy też nawet gdy kupi się na szczycie, to się nie zrażać i kupować jak spadnie, żeby uśrednić? Chciałbym znaleźć metody, które pomogą ocenić moment wejścia po danej cenie. Z góry dzięki za odp. A może masz jakiś materiał o tym?
Nie wiem czy to dobra droga, ale powiem co co robię jako osobą z stażem 10 miesięcy, która zaczęła dywidendowo inwestować. Najważniejsze kwestia z czego jest wypłacana dywidenda - z zysku netto , walne zgromadzenie ustala % zysku netto dla akcjonariuszu dzielone na liczbę akcji , mamy wynik dywidendy per akcja. Np na jesieni 2023 kupiłem akcje pekao i bank handlowy wiedząc tylko, że płacą dywidendę , osobiście lubię uczyć się w boju, przypadkiem kupiłem xtb po 34 zł - tylko dlatego, że płacili dywidendę :), ale do konkretu Bank Pekao pokrył zysk netto z 1q23 w 1q24 a bank citi miał - 25% zysku netto mniej w 1q24 do 1q23, więc jeżeli pekao będzie "dowozić" jest szansa na wysoką dywidendę ( po kursie widać w to wiarę ) a citi czeka w mojej opini na 2q24, jeżeli zysk netto będzie znacznie mniejszy przyszła dywidenda będzie mniejsza i tak samo kurs. Czytaj raporty spółek tam zamieszczają informację o polityce dywidendowej, wejdź np w develię, mają przyjęty budżet na dywidende na lata 2024 i 2028, wiem ile chcą dać na dywidendy, podzieliłem tą kwotę przez ilość akcji i lata, wyszła mi dywidenda per akcja monitoruje ich raportu i widać czy dowożą czy nie.
Segment o dywidendach bardzo Ci się udał.
Dzięki! 🤜🤛
Ale wbijasz ostatnio igły w inwestowanie dywidendowe xD, aczkolwiek myślę wyjdzie to dla wielu na dobre ;)
Jedni się obrażą, inni stwierdzą, że mam trochę racji, ale im taki styl pasuje (i super!), a jeszcze kolejni może przemyślą trochę swój styl i rozwiną się jako inwestorzy. Oby z korzyścią dla wszystkich 🙂
Witam wszystkich . To mój pierwszy post .Cieszę się że znalazłem ten portal. Kawał roboty . Dziekuję. Wczoraj "odrobiem" pierwszy rok wpisów i idę dalej ... Mam bardzo podobne pytanie co @Marta K i tu zacytuję "Hej😊 oszczędzam pół życia (mam 62 lata), w obligacjach jestem 5 lat, w ETF-ach 3 lata. Teraz mam wielką ochotę na spółki szczególnie na Teslę. Czy to dobry pomysł?" Ja mam 59 lat . Kupuję obligacje i fundusze od ponad 8 lat , ETF-y od ok roku .Moja praca była to niedawna baaardzo absorbująca i jeszcze życie tez nie było łatwe .Dopiero teraz w tym moim wieku mam trochę więcej czasu i też chciałbym trochę "poinwestowac" w spółki i najlepiej na rynku amerykańskim .Mam ETF-y w DeGiro.DE głównie V80 i V60 czyli EUR . Założyłem konto w IKBR i tam chciałbym inwestować w USD i najlepiej w USA .Swietnie że publikujesz swój portfel i mówisz dlaczego akurat ta firma a nie inna ale jestem bardzo daleki od kopiowania bo to by niczego nie nauczyło Więc lepiej nie kupować niż kupować nie wiedząc dlaczego. Po przejrzeniu Twoich wpisów i nie tylko wiem że nic nie wiem i daleka droga jeszcze przede mną szczególnie w kwestiach technicznych (oceny spółek itp ).Mam do zainwestowania wolnych środków teraz ok 400K .I tu moje pytanie . Od jakiego typu spółek zacząć tak ażeby na początku inwestowanie od razu nie zabolało (rozumiem wahania rynków i jestem na to gotowy bo musiałem mieć "grubą skórę" chociażby w funduszach w czasie covidu ) ale jednocześnie powoli wchodzić w ten dla mnie nowy świat czyli spółek amerykańskich nie zaszytych w ETF czy fundusz ? I druga sprawa : bardzo spodobał mi się Twój pomysł stworzenia kilku odcinków takich dla początkujacych od zera najfajniej w jakiejś niezależnej serii obok tego co robisz teraz. I tam np zebranie narzędzi których używasz a które będą wydawały Ci się przystępne do ogarnięcia od podstaw itp.
Świetny komentarz, widać dużo pracy już wykonanej i świadomość, że tu nie ma dróg na skróty (jak kopiowanie) 🙂 Gratulacje! Co do spółek to oczywiście żadnych konkretnie nie polecę, ale jeśli zależy nam na wyczuciu "jak to jest" to można zwrócić uwagę na takie nudne i dobre spółki, których wahania są stosunkowo niskie lub niektórym pomaga inwestycja w akcje dywidendowe - wtedy nie zwracają tak uwagę na kurs, bo inwestują w innym celu. Jednak nigdy nie wiadomo co tam zatrzęsie rynkiem i kurs nawet takich spółek może się wahać po kilkanaście procent w tygodniu. Najważniejsze moim zdaniem żeby nie zrobić sobie krzywdy jest spojrzenie w bilans i ocena zadłużenia. Ciężko jest zbankrutować bez długu 🙂
Co do serii dla początkujących to polecam tą playlistę, w lipcu kolejne odcinki: ruclips.net/p/PLzFzyh9WIQJKc-5dkwP2tfHl_9qxzXVks
@@WolnyArystokrata Dziękuję za odpowiedż. Tak mi też się wydawało że na razie może właśnie najpierw "kolosy" z powtarzalnością czyli może takie bardziej value z jakąś tam dywidendą Tak ażeby nie być dalej tylko z boku .Trochę ten rynek teraz drogi ale z drugiej strony założyłem że i tak regularnie będę kupował VA80 i VA60 dlatego tak aby mieć tam 70/30 nie patrząc na cenę i bo jak ktoś kiedyś mądry opowiedział - "Teraz" na pytanie "Kiedy jest najlepszy czas na inwestowanie ?" Mam nadzieję że za kilka dni będę na bieżąco i czekam na następne Twoje wpisy :) Tak jeszcze na marginesie Twój ekiwok w nawiązaniu do Gwiezdnych Wojen.... fajne ;) . Życzenia sukcesu dla wszystkich tu obecnych :).
Good JoB♥ %składanyZtobą! Pozdro
❤️
Hej😊 oszczędzam pół życia (mam 62 lata), w obligacjach jestem 5 lat, w ETF-ach 3 lata. Teraz mam wielką ochotę na spółki szczególnie na Teslę. Czy to dobry pomysł?
Hej! To jest pytanie na które nie ma dobrej odpowiedzi 🙂 Moim zdaniem sama ochota jeszcze nie wystarczy... ale jeśli odrobiliśmy pracę domową (analiza spółki, gotowość mentalna na spadki i długi horyzont inwestycyjny) to może małym kapitałem warto spróbować i zobaczyć jak to jest 🙂 Nic na siłę!
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Kupię rozsądnie, pozdrawiam.
Nigeryjskie perełki
Cześć super materiał jak zawsze !! Czy mógłbyś wyjaśnić różnice miedzy modelami DCF a Reverse DCF ? Dzięki i niech % składany będzie z tobą :D
Dzięki!! Tak, coś kiedyś ogarnę :)
Ja się kompletnie nie zgadzam z tym o czym mówisz :) ale kanał lubię :) Może kiedyś napiszę posta o tym jak błędnie podchodzi się do inwestowania dywidendowego w Polsce :)
Różnimy się pięknie 🙂
Te same błędy robisz co ja (kiedyś) przykład T, ale pocieszę Cię, trzeba przez to przejść, inaczej nie będziesz prawdziwym/dobrym inwestorem.
T to błąd przed 3 lat - moja pierwsza inwestycja na NYSE 🙂
@@WolnyArystokrata No to szybko się uczysz, ale jeszcze wiele błędów przed Tobą. Jaki mikrofon używasz? Co do materiału bardzo świetne spostrzeżenia, dla mnie najgorsi to są Ci od tanich aktywów i srebra.
@@okocimskie_piwerko dokładnie, co jak coś rośnie to drą mordy.
ja sie wyrwale, dlatego mam -50% na paypalu i babie. Ale to nie dywidendowki, jestem inny xD wartosc, jakosc ni ma co
Dzięki za hejt xD
@@WolnyArystokrata jaki hejt, przecie to realizm. Jaki masz minus na tych spolkach. Splyciles dywidendowki do at&t to ja odbilem pileczke z paypalem i babą xd
Mam wrażenie, że strasznie hejtujesz inwestorów dywidendowych. Nie jest powiedziane, że każdy inwestor dywidendowy patrzy tylko na jak najwyższą stopę dywidendy - wręcz przeciwnie: tak robią tylko początkujący i szybko się z tego leczą. I wypłata dywidendy może być zwyczajnie częścią strategii, a nie "ostatecznością, gdy już nie ma co robić z pieniędzmi"
Bez przesady z tym hejtem 🙂
@@WolnyArystokrata wiem, może trochę za mocne słowo, aczkolwiek "nieukrywana niechęć" jest widoczna na pewno ;)
Staram się po prostu pokazać różne perspektywy i jeśli ktoś spojrzy na swoją strategię z nieco innej perspektywy to dla mnie sukces. Zamiast kolejnego filmu mówiącym o tym jak kiedyś będziemy żyli z dywidend staram się poszerzać horyzonty. Na koniec to i tak każdego z nas decyzja 🙂 pozdr!
Jest możliwość nagrania filmiku z omówieniem tego arkusza do wyceny akcji, tak jak to robiłeś z arkuszem do kontrolowania naszych akcji, z którego osobiście korzystam?
Czy tobie też przestała działać formułka do czytania z Google Finance danych PayPal'a?
Tak, PayPal tak poleciał, że mi też w google sheets przestał działać 😄 nagramy coś kiedyś choć aktualnie mam w planie kilka filmów dla bardziej początkujących. Pozdro!
@@WolnyArystokrata Czy tobie też przestała działać formułka z twojego arkusza do czytania z Google Finance danych PayPal'a?
Tak, nawet jak spróbujesz wygooglować normalnie "PayPal stock" to się nie wyświetla standardowy widok. Trzeba czekać aż naprawią
Może pytanie trochę nie na miejscu ile tak miesięcznie zarabiasz i czy osoba zarabiająca nie za wile i inwestując małe kwoty czy to ma w ogóle sens ? i jak zacząć z góry dzięki za odp pozdrawiam.
Absolutnie ma sens! Oczywiście jeśli nie zjadają Cię jakieś długi konsumpcyjne itd. Polecam na start mój najczęściej oglądany film "Jak inwestować na giełdzie" i ogólnie poprzeglądać kanał (np. seria jak inwestować w akcje amerykańskie ma wiele filmów dla początkujących)
@@WolnyArystokrata Tylko że ja nie mam żadnego doświadczenia w tym
Od czegoś trzeba zacząć 🙂
@@WolnyArystokrata No i takiego kapitału to od czego najlepiej zacząć i na jakiej giełdzie ?
@@WolfFox-k9l chyba giełda ma tutaj drugorzędne znaczenie. W sumie Wolny podał tutaj przykład, że może warto od ETFów na cały rynek, niż od pojedyńczych spółek. Generalnie zacząć zawsze warto od zrozumienia swojej skłonności do ryzyka, bo to kluczowe pytanie :)
Zapomniałem dodać. Nie zakładam horyzontu czasowego mając nadzieje ze kiedyś to poprostu będzie kontynuowała córka
I o to chodzi!! ❤️
Czytasz raporty? Ale przecież musisz robić selekcję... Ja lecę tylko po wskażnikach (fundamentalna na GPW i gurufocus na US), na księgowości nie znam się. Pozwolę sobie dodać uwagę, bo mam staż 7 lat i 10% rocznie ponad inflację przy dość słabym zangażowaniu czasowym, np. zupełnie przespałem dołek w czasie histerii covidowej (w tym roku już mam ręke bardziej na pulsie i doszedł lewar + shorty):
Chyba zaniedbujesz moment wejścia. Ja na zakupy idę mniej więcej na początku hossy. To naprawdę daje kopa. Regularne zakupy są dobre tylko gdy jesteś snajperem potrafiącym dostrzec spólkę rosnacą nawet w bessie. Widzę, że nie jesteś. Ja też nie. Dna bessy dobrze przewiduje autor bloga "10 procent rocznie". On to robi dla GPW, ale koleracja z US jest praktycznie pełna. Widzę, że momentu wejścia nie bierzesz pod uwagę oceniając cudze portfele. Długoterminowo to jest kluczowe. Nie sztuka jest kupić modny i dobry papier na górce.
Właśnie moment wejścia mocno poprawiłem dzięki poradzie nr9. Nie oznacza to oczywiście, że umiem trafnie przewidywać dołek, ale jestem bardziej spokojny o dobre zwroty w długim terminie. Pozdr! 🙂
@@WolnyArystokrata Tak jest. Nawet jeśli "przepłacimy" za dużą, dobra spółkę (albo ona spadnie w wyniku ogólnego krachu), to w długiej perspektywie przeważnie odbija i rośnie dalej. Nawet regularne dokupowanie bez ogladania na cykle jest lepsze niż trzymanie gotówki w banku, lepsze nawet niż nieruchomości. Trzeba tylko nieco wyrobić się ze zdolnosciami oceny co jest "dobrą spółka", ale to przychodzi z czasem o ile się rozwijamy. Pozdrawiam
ps. też bym się chętnie cofnął w czasie, do ery gdy np. kupowałem Wojasa tylko dlatego, ze tam kupiłem buty. :)
Dividend growt investing nie wyklucza quality. Pierwszą rzeczą która firma musi robić to płacić bez tego żadna firma nie przechodzi selekcji. Bo żaden CEO nie wie lepiej jak zainwestować moje pieniądze. Pierwszy raz łapka w dół.
Powiedz to Warrenowi 🙂 Zobacz tak na bardziej chłopski rozum: jeśli zarząd jest w stanie inwestować całe nadwyżki na np. 20% (roic), to dlaczego miałby Ci to wypłacać żebyś starał się coś za te środki (opodatkowane) znaleźć. BRK chyba nigdy nie wypłaciła żadnej dywidendy właśnie z tego powodu. Szkoda, że łapka w dół za materiał, który (tylko) przedstawia inny punkt widzenia.
Oczywiście zgadzam się, dgi nie wyklucza jakości. Choć jest trochę " arystokratów" na glinianych nogach (ergo mój case AT&T) i na to chciałem zwrócić uwagę również.
@@WolnyArystokrata łapka w dół nie jest za materiał. Tylko za Postawienie AT&T jako "wzór" dywidendy.
Spółka Buffeta nie zapłaci jutro faktury.
Również nie kupi drewna do kominka (palenie rekreacyjne) które da w przyszłym roku 100% zwrotu.Względem kosztów ogrzewania pompa ciepła z optymalizowaną fotowoltaiką.Kwota zysku niewielka ale procent zacny.
BRK również nie zapłaciła za fotowoltaikę na dachu która po 4,5 roku mi się zwróci (wtym roku) i szacunkowo w przyszłym da 30%.
Dywidendy pozwoliły mi zrezygnować z cześć etatowej i pozostać tylko przy cześć rolniczej mojej pracy. BRK nawet z wiecznie żyjącym Buffetem mi tego nie da.
Hmm, chyba zostałem źle zrozumiany. AT&T to przykład "pułapki dywidendowej" i imo jeden z moich grubszych błędów, a nie wzór dywidendy (w rozumieniu idealnej spółki, która wypłaca dywidendę). Wielu początkujących w taką pułapkę wpada lecąc na wysoki yield.
Swoją drogą pokazujesz też 2 inne moim zdaniem minusy "zapatrzonych w dywidendę": 1. "Żaden CEO nie wyda moich pieniędzy lepiej niż ja" idealnie pokazuje to, że nie inwestujesz w tą spółkę z CEO na czele tylko w jakiś tam symbol co ma ci płacić pieniądze. Broń Boże żeby ten CEO reinwestował w swój biznes 🙂 Po drugie te dywidendy to takie księgowanie mentalne, przecież równie dobrze możesz sprzedawać małe pakiety akcji żeby opłacić cokolwiek jeśli masz taką potrzebę. Kiedy przyjdzie mi korzystać z zainwestowanego kapitału w przyszłości zamiast uzyskiwać jedynie dywidendy mogę sprzedać część akcji.
Choć w sumie faktycznie w "fazie konsumpcji" przynajmniej mentalnie łatwiej by mi było żyć z dywidend niż sprzedaży spółek