Wspaniały odcinek, pan Janusz bardzo ciekawie opowiada i eksponaty też są przepiękne. Według mnie ta wyjątkowa kolekcja jest owocem pracy i kompromisów całej rodziny. Szacun dla pana Janusza i jego rodziny. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
@@januszchmielniak3366 Dobry wieczór Posiadam dużą ilość części do lamp naftowych: palniki, pojemniki porcelanowe i szklane i kilka Starych lamp. Jeśli jest Pan zainteresowany to mogę wysłać zdjęcia. Pozdrawiam, Wojciech Szymański
Ukłony dla Pana Janusza. Bardzo miło i spokojnie opowiada, bardzo przyjemnie się go słucha. Kolekcja.... wiedza.... jego podejście do eksponatów..... powala na kolana.
Przepiękny odcinek! Pana Janusza mógłbym słuchać przez cały dzień i nie straciłbym zainteresowania jego opowieścią nawet przez chwilę. Czuję z p. Januszem więź, ponieważ obydwaj coś kolekcjonujemy i bez tego nasze życie byłoby w jakiś sposób puste. Sposób, w jaki Pan Janusz wypowiada się o swoich lampach, ale i też o świecie, jest równie piękny jak jego eksponaty. Dziękuję za miłą podróż w czasy, które już nie powrócą, a żyją w takich ludziach jak Pan.
Piękna sprawa taka pasja, która jest bezcenna. Myślę, że każdy z nas ma swoja własną. Osobiście nie wyobrażam sobie życia bez żadnej pasji, to marnowanie życia. Pozdrawiam wszystkich Pasjonatów :)
Troszkę odbiegnę od tematu... Bardzo rzadko widuję zdanie w komentarzach, które przekazuje pozdrowienia z Polski. W większości to zakompleksione zaznaczenie swej "egzotyki" typu: pozdrawiam z Anglii, pozdrawiam z Holandii, itp. Cieszę się bardzo, że mogłem przez chwilkę przyjmować pozdrowienie z "Domu" :-) Dziękuję :-)
@@hanslanda9030 Lampy naftowe, olejowe czy na świecę staram się uruchomić przynajmniej raz z potrzeby poznawczej. Gorzej jest z lampami ciśnieniowymi. Nawet maleńka nieszczelność grozi pożarem. Jeśli zagrożenie jest realne nie uruchamiam takich lamp. Około 10 procent kolekcji pozostaje niesprawna ze względów bezpieczeństwa.
Super!!! Jestem pełen uznania. Sam mam nałóg - karty pocztowe :) A do tematu czuję sentyment - moja Babcia pracowała wiele lat na lampowni przy szybie Elizabeth. Zresztą miała tam wypadek z karbidem, który znalazł się na jej nogach. Powodzenia w kolekcjonowaniu. No i pięknie Pan o tym opowiada...
@Janusz Chmielniak jak dobrze Cię zobaczyć razem z Twoją kolekcją! Trochę lat minęło od kiedy ostatni raz się widzieliśmy w piwnicy na Przybyły 😉 Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Witam , swiatełko lampy jest magiczne , lubie czasem odpalic lampe i posiedziec przy jej blasku ,pozdrawiam ,ma pan piekna kolekcje , kazdy chcial by gotowca za pieniadze ,ale nie kupi sie panskiego wnetrza pan stworzyl te kolekcje i jej miejsce jest w panskim domu
Gratuluję kolekcji a przede wszystkim Pasji (Życia w świetle lamp) Panie Januszu 👍 Pasjonaci jak zwykle w formie 👍 Gdy w 2022 roku będzie "ciemno" poprosimy Pana Janusza by zapalił lampy i ich historie 👍 Drożejący prąd Panu Januszowi nie straszny 👍
@@ukaszmianowski4176 Lecz tak czy siak, warto mieć w domu świece, lampę karbidową czy też naftową. W razie potrzeby, gdy baterie w latarce wysiądą. Taką lampę można zalać specjalnym olejem do lamp lub tańszą alternatywą w postaci nafty oczyszczonej. Zbiornik 5L i 3 opakowania knotów w razie w schowany gdzieś w chłodniejszym ciemnym miejscu. Latarni/lampionów naftowych do domu nie polecam gdyż śmierdzą, bardziej na dwór się nadają, lecz zwykła lampa naftowa jak najbardziej.
Jestem pod wrażeniem, oby tak było. Nie specjalnie mi spieszno na "tamten świat". Pewne jest tylko to, co jest tutaj. Cała reszta to tylko wyobrażenia.
Pasji się nie sprzedaje. Nie wyrywa się skrzydeł... Pan Janusz bardzo uczuciowo łączy przedmiot z życiem człowieka. Szkoda, że na filmie nie pokazał tych "najcenniejszych" latarek, które pozostały po Dziadkach. Wszyscy narzekamy na kurz. Tutaj widzimy, jak kurz wskazał drogę w rozwoju młodego Człowieka. "Lampa matka" - bardzo dostojna nazwa. Jako ciekawostkę podpowiem, że tu gdzie mieszkam, obraźliwe przezwisko Kobiety to: "ty lampucero!". Dopiero teraz dowiedziałem się skąd ta nazwa. Szacunek dla Pana Janusza, że nie dał się skusić za euro. Szacunek dla Pana Janusza Żony, że przez tyle lat wspiera :-)
Łk 12:34-36: "bo gdzie jest wasz skarb, tam będzie też wasze serce. Niech wasze biodra będą przepasane i lampy zapalone. Wy zaś [bądźcie] podobni do ludzi oczekujących swego pana aż wróci z wesela, abyście gdy przyjdzie i zakołacze, natychmiast mu otworzyli."
Witam serdecznie Panie Januszu, tak jak Pan jestem kolekcjonerem z pasją i także Ci wspanialu ludzie jak pani Justyna oraz Pan Marcin z Pasjonaci Tv byli także u mnie nakręcić odcinek . Też bym mógł tak opowiadać jak Pan a zwłaszcza że historia tych polskich papierosów które kolekcjonuje jest wyjątkowa. Paczki które pozyskuje jak Pan lamy to powiem że każda jedyna każda wyjątkowa. Proszę o kontakt a rozmowa i podzielenie się własną pasją przyniesie nam szczególną radość
Czy jest nie nacechowane organoleptycznie paliwo do lamp naftowych? Nie cuchnące w pomieszczeniu zamkniętym? Używam rozpałki do grilla z Biedronki. Benzyna ciężka, potrójny hydrokraking, pali się jasnym płomieniem, nie kopci nawet mocniej ciut podkręcona i kosztuje +/- 10zł za litr. Pamiętam starą prawdziwą naftę, taką cuchnącą. Zakopcała szkiełko natychmiast praktycznie. Lata 70 i 80 na wiosce częste przypadki braku prądu i zaniku fazy i dziadek używał lampy naftowej. Kupiłem markową lampę za około 170zł i litr paliwa za 27zł w firmie Laplander. Zalałem na potrzeby nocnego przemarszu 25km i super! Niestety w pomieszczeniu jednak cuchnie nieporównywalnie bardziej niż świeczki. Na koniec ciekawostka:) Ojciec szwagra kiedyś miał lampę naftową przeciwpożarową. Podwójne szkiełko: mniejsze wewnątrz i większe na tym mniejszym, zapewniony konwekcją przepływ powietrza pomiędzy szkiełkami zapewniał niską temperaturę szkiełka zewnętrznego. Mało? Drut na którym nosimy lampę jest podwójny. Lampa właściwa znajduje się wewnątrz większej konstrukcji podparta centralnie od spodu stożkową sprężyną precyzyjnie równoważącą jej ciężar, po co? Otuż jeżeli lampa się przewróci to sprężyna podnosi właściwą lampę w obudowie, a to piwoduje zgaszenie knota takim kapturkiem na dźwigni. Można też lampę zgasić chwytając za tylko jeden drut- uchwyt do noszenia, ten powiązany z lampą właściwą, nie ten z obudową. Jeżeli nosimy za oba druty, lub stawiamy lampa się pali. Przewrócona gaśnie i nie wytwarza przy tym żaru na knocie, jest gaszona skutecznie. Całość wygląda jak normalna duża lampa naftowa. Mogę się postarać o fotki jeśli wola i to gratis ! O ile jeszcze nie została zezłomowana bo widziałem egzemplarz 20 lat temu jak nie... Dużo zdrowia! W razie
(Łk 11:33-36) (...)Ten, kto zapali lampę, nie stawia jej w ukryciu ani pod koszem. Stawia ją na świeczniku, żeby wchodzący widzieli światło. 34 Lampą ciała jest twoje oko. Gdy twoje oko skupia się na jednej rzeczy, całe twoje ciało jest jasne, ale gdy twoje oko zawistnie się rozgląda, twoje ciało jest ciemne. 35 Upewniaj się więc, że światło, które masz w sobie, nie jest ciemnością. 36 Jeśli całe twoje ciało jest jasne, jeśli żadna jego część nie jest ciemna, to całe będzie świecić jak lampa, która cię oświetla”.
Bardzo ładny cytat. Światło dla człowieka zawsze miało szczególną wartość i symboliczne znaczenie. Dla mnie jest jak drogowskaz, choć nie mogę zapominać, że to światło, które dziś wskazuje drogę, jutro może oślepić.
7:40 Hmm, to stąd się wzięło obraźliwe dla kobiet słowo "lampucera" - oznaczające dzisiaj starą prukwę, która nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wygląda?
To słowo ma dwa znaczenia: 1. Lampucera- złośliwe określenie kobiety trudniącej się pozyskiwaniem klientów w świetle ulicznych latarni. 2. Lampucera- kobieta trudniąca się czyszczeniem i drobną naprawą lamp naftowych.
Pan Janusz Chmielniak mógłby założyć Muzeum Światła (pod patronatem Prometeusza). Widzę to tak: każda z sal lekko zaciemniona z lampami z danego wycinku czasu. I tylko od pana zależałoby, którą zapali i "powoła do życia" racząc opowieścią dla kogo służyła lub gdzie pan ją wyszukał.
Witam serdecznie, czy ma Pan jakąś wiedzę na temat szkła do lampy naftowej sygnowanej napisem Ząbkowice, napis jest wykonany białą farbą. Czy jest to przedmiot popularny czy raczej rzadki? Z góry dziękuję za i formację. Pozdrawiam
świetny odcinek człowiek z niezwykłą pasją i do tego super gitara w tle . czy jest Pan tez w posiadaniu zydowskich lamp chanukowych ? pozdrowienia z Izraela
A ja mam taką lampę naftową, która nie ma zapalnika. Ma tylko miejsce na naftę ( dolna część lampy) i kmiot, regulacje kmiota i szklana górę. I nie wiem jak mam ją zapalić. Moja jest taka mniej wiecej , jaka trzyma Pan w reku na zdjeciu zapowiadajacym filmik.
Kiedyś tłukli wieloryby tylko po to by zdobyć tran . Tran przerabiano na naftę do lamp . Tylko po to by zasilały twoje lampy . Wnioski , twój problem .
Istotnie, tran używano do celów oświetleniowych. Natomiast to,że przerabiano go na naftę to zupełna nowość. Z tego co wiadomo powszechnie, nafta jest produktem ropopochodnym. Są jak widać gałęzie nauki bardzo głęboko ukryte. Proponuję to odkrycie ogłosić publicznie. Jest duża szansa na nagrodę Nobla.
Mogę jedynie polecić naft YATO, dawniej ZIBRO. Jest rafinowana wodorem i dostępna w 15 litrowych pojemnikach. Jako jedyna na rynku jest praktycznie bezwonna i jest rzeczywiście naftą. Większość dostępnych produktów to albo parafina albo nafta najgorszej jakości. Dostępna w niektórych marketach lub w sieci.
Witam pięknie pan opowiada mam na strychu kilka starych lamp jak dożyję to może ktoś mi kiedyś podpowie jak je odnowić one mają duszę jakby mogły to opowiedziały by o moim jednym i drugim dziadku którego nie poznałem jak żyli jeden dziadek był kowalem a drugi brał udział w wojnie z bolszewikami lampy mają duszę w sobie szkoda że nie mogą muwić Gdzie można kupić nadająca się naftę do lampy ?życzę panu dużo zdrowia i dalszego trwania w tym co pan kocha myślę że dawni właściciele pańskich lamp cieszą się że one są we właściwych rękach i znowu dają ciepło i światło cieszę się że znalazłem ten film coś pieknego
"Nostalgia jest ukłonem wobec prawdy" - wzruszyłem się.
Odkąd szukam drogi do światła, nie opuszczają mnie emocje.
Pana Janusza przyjemnie sie slucha. Moglby zostac lektorem. Hobby tez calkiem na czasie-prad coraz drozszy😁
Kiedyś chciałem pracować w Radiowej Trójce, niestety nie udało się. Lektorem w pewnym sensie jestem. Opowiadam o historii światła.
@@januszchmielniak3366 jest Pan poetą światła
@@miroslawamarcinkowska1953
Zegarmistrz światła purpurowy ...😊
Ludzie z pasją to piękni ludzie,aż łza się kręci w oku od samego słuchania
Bardzo spokojny i ciekawy kolekcjoner. Pelny szacunek dla niego.
Dziękuję, staram się przekazywać swoją pasję.
Super!!! Dużo zdrowia dla Pana Janusza.
Bardzo mi miło. Będzie mi potrzebne, bo czeka wiele wyzwań.
Mam niesamowity zaszczyt znać Janusza. Przyjaznimy się os wielu lat. Niesamowity czlowiek
Miło mi i dziękuję. Wreszcie wsiądź w samochód i przyjedź.
Kolekcja niesamowita ale sposób opowiadania, spokój i głos pana Janusza również są niesamowite.
Miło mi to czytać. Staram się, miałem dobrych nauczycieli.
Cóż za wspaniały człowiek... Takich ludzi zawsze potrzeba, a odnoszę wrażenie, że jest ich coraz mniej. Zaszczytem byłoby poznanie Pana.
Wspaniały odcinek, pan Janusz bardzo ciekawie opowiada i eksponaty też są przepiękne. Według mnie ta wyjątkowa kolekcja jest owocem pracy i kompromisów całej rodziny. Szacun dla pana Janusza i jego rodziny. Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku!
Dziękuję, Kolekcja jest efektem ponad trzydziestu lat pracy. Gdyby nie wsparcie rodziny, to wszystko nie byłoby możliwe.
@@januszchmielniak3366
Dobry wieczór
Posiadam dużą ilość części do lamp naftowych: palniki, pojemniki porcelanowe i szklane i kilka Starych lamp. Jeśli jest Pan zainteresowany to mogę wysłać zdjęcia.
Pozdrawiam,
Wojciech Szymański
Tak poetyckiej duszy to się nie spodziewałem. Pięknie Pan opowiada.
gruby odcinek,jeden z najlepszych.Mega człowiek, prawdziwy mistrz w swoim fachu
Niezwykły człowiek, niezwykła pasja. Takich ludzi w obecnym świecie z latarnią szukać 😉
Dziękuję. Mam nadzieję , że wychowam następców.
Nawet latarnia z diodami nie pomorze :-)
Jeden z lepszych odcinków. Niesamowity człowiek. Wspaniała kolekcja.
Bardzo się cieszę. Proszę śledzić stronę ZAGINIONE ŚWIATŁO. Sporo się zapowiada w najbliższym czasie.
ŁOŁZA! wysłałem do was maila z podobnym tematem plus kila pasji dodanych. Ale kolekcja Pana Janusza jest mega!!
Światła Panu nigdy nie zabraknie ☺️☺️ wielki szacunek ☺️ podoba mi się. ☺️
Dziękuję. Jestem o to całkowicie spokojny. Zapas nafty wystarczy na wiele miesięcy.
Ukłony dla Pana Janusza. Bardzo miło i spokojnie opowiada, bardzo przyjemnie się go słucha. Kolekcja.... wiedza.... jego podejście do eksponatów..... powala na kolana.
Ależ przyjemnie było to obejrzeć. Człowiek o wspaniałej pasji, fajnym głosie i z dużym darem do opowiadania.
Dziękuję. Staram się dzielić gromadzoną przez kilkadziesiąt lat wiedzą. To nadaje sens mojej pracy.
Przepiękny odcinek! Pana Janusza mógłbym słuchać przez cały dzień i nie straciłbym zainteresowania jego opowieścią nawet przez chwilę. Czuję z p. Januszem więź, ponieważ obydwaj coś kolekcjonujemy i bez tego nasze życie byłoby w jakiś sposób puste. Sposób, w jaki Pan Janusz wypowiada się o swoich lampach, ale i też o świecie, jest równie piękny jak jego eksponaty. Dziękuję za miłą podróż w czasy, które już nie powrócą, a żyją w takich ludziach jak Pan.
Kiedy spoglądam w blask płonącej świecy widzę niespokojne oczy czasu wpatrzone w świat, którego już nigdy nie będzie...
@@januszchmielniak3366 piękne słowa Panie Januszu. Przesyłam ukłony ku Panu i pańskiej pasji.
Świetny odcinek :) Pan Janusz, prawdziwy pasjonat.
Dziękuję, staram się dzielić efektami wieloletniej pracy.
Istnie metafizyczny i filozoficzny program.
Moje wielkie uznanie za wyjatkowa pasje,wspaniala kolekcja ,szacunek.....
Bardzo dziękuję za miłe słowa.
Jakże to pięknie wygląda razem z tymi książkami. Sztuka. Widać, że Pan ma pasję i bardzo ciekawie się ogląda tego typu filmy :)
Z Janusza bije taka miłość do swej pasji jak u mało kogo.
Jeżeli czemuś poświęcamy niemal całe życie, nie może być inaczej.
Brawo piękne hobby też zbierałem ale po zawirowaniach życia gdzieś to wszystko odeszło piękna kolekcja
Jeden z najlepszych odcinków.
Bardzo ciekawa pasja, szanuję!
Dziękuję. To już nie tylko pasja. To ogromna praca, lecz jaka wielka radość.
Piękna sprawa taka pasja, która jest bezcenna. Myślę, że każdy z nas ma swoja własną. Osobiście nie wyobrażam sobie życia bez żadnej pasji, to marnowanie życia. Pozdrawiam wszystkich Pasjonatów :)
Bardzo chciałbym posłuchać więcej opowieści o poszczególnych lampach w Pana wykonaniu.
Kolejna wspaniała historia człowieka z piękną pasją. Cudownie się ogląda osobę niosącą światło w szarym świecie.
Miło mi to czytać. Starałem się jak mogłem.
Piękna kolekcja 👌Pozdrawiam!
Serdecznie dziękuję za tak interesujący odcinek. Jestem oczarowana - i eksponatami i opowieścią. Szczęśliwego Roku 2022! Pozdrowienia ze Świnoujścia!
Miło mi, że mogłem choć część swoich zbiorów pokazać miłośnikom historii.
Troszkę odbiegnę od tematu... Bardzo rzadko widuję zdanie w komentarzach, które przekazuje pozdrowienia z Polski. W większości to zakompleksione zaznaczenie swej "egzotyki" typu: pozdrawiam z Anglii, pozdrawiam z Holandii, itp. Cieszę się bardzo, że mogłem przez chwilkę przyjmować pozdrowienie z "Domu" :-) Dziękuję :-)
Bardzo ciekawie opowiada bohater dzisiejszego odcinka. Ależ wspaniałych, ciepłych, mądrych ludzi znajdujecie do tych odcinków.
Jak to mówią. Jak nie wiesz na co wydać znajdź sobie hobby. Lampiarzu! Powodzenia Twym Jasnym Myślą!
To nie hobby. Poszukiwanie świadectw historii światła stało się dla mnie celem samym w sobie. Już nie raz odkryłem czyjąś legendę.
Witajcie. Chyba najlepszy odcinek. Pozdrawiam Was i Waszych rozmówców. Super!
Trudno wyrazić słowami, jak dużą sympatię budzi ten pan :)
Wspaniały człowiek z pasją
Niech światłość będzie z Panem
Światło jest przy mnie zawsze i wierzę, że tak już będzie.
@@januszchmielniak3366 Z ciekawości zapytam. Czy wszystkie lampy, które posiada Pan w kolekcji są na tyle sprawne aby móc je uruchomić ?
@@hanslanda9030 Lampy naftowe, olejowe czy na świecę staram się uruchomić przynajmniej raz z potrzeby poznawczej. Gorzej jest z lampami ciśnieniowymi. Nawet maleńka nieszczelność grozi pożarem. Jeśli zagrożenie jest realne nie uruchamiam takich lamp. Około 10 procent kolekcji pozostaje niesprawna ze względów bezpieczeństwa.
Cudowna pasja i bajecznie piękne eksponaty!
Dziękuję, to zaledwie maleńka cząstka kolekcji.
Zapowiada się ciekawie 😁👌
Mam nadzieję, że nie zawiodłem.
Wspaniały człowiek i piękna kolekcja unikatowych lamp :-)
Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Ten Pan powinien zostać lektorem. Jesteś najlepszy.
Super odcinek, magiczny nieco wręcz. Sam mam 7 lamp, a zaczęło się od jednej przypadkiem. To hobby może wciągnąć
Bravo bravissimo Mistrzuniu👍💝💕
fajny czlowiek i z pasja opowiada. A glos serio ma radiowy :)
Po prostu ja to czuję i żyję tym. Cała reszta przychodzi sama.
Super!!! Jestem pełen uznania. Sam mam nałóg - karty pocztowe :) A do tematu czuję sentyment - moja Babcia pracowała wiele lat na lampowni przy szybie Elizabeth. Zresztą miała tam wypadek z karbidem, który znalazł się na jej nogach. Powodzenia w kolekcjonowaniu. No i pięknie Pan o tym opowiada...
Niesamowity i oryginalny zbiór!
Dziękuję. Mam nadzieję, że wkrótce powstanie MUZEUM ŚWIATŁA.
Piekna pasja i piekna kolekcja.
Dziękuję. To zaledwie jej maleńka cząstka.
Megaaa fajna kolekcja i zajawka :D I jeszcze świetnie opowiedziane!
Wspaniała pasja 😍
Dziękuję.
@Janusz Chmielniak jak dobrze Cię zobaczyć razem z Twoją kolekcją! Trochę lat minęło od kiedy ostatni raz się widzieliśmy w piwnicy na Przybyły 😉 Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂
Witam , swiatełko lampy jest magiczne , lubie czasem odpalic lampe i posiedziec przy jej blasku ,pozdrawiam ,ma pan piekna kolekcje , kazdy chcial by gotowca za pieniadze ,ale nie kupi sie panskiego wnetrza pan stworzyl te kolekcje i jej miejsce jest w panskim domu
Fajne hobby. Powinien sfotografować i opisać wszystkie lampy i uwiecznić ich historie.
Gratuluję kolekcji a przede wszystkim Pasji (Życia w świetle lamp) Panie Januszu 👍
Pasjonaci jak zwykle w formie 👍
Gdy w 2022 roku będzie "ciemno" poprosimy Pana Janusza by zapalił lampy i ich historie 👍
Drożejący prąd Panu Januszowi nie straszny 👍
Dziękuję. Życie pośród historii jest czymś niezwykłym. To jakby widzieć światło tam, gdzie inni widzą tylko ciemność.
Olej do lamp jest droższy od prądu.
Ups mała wtopa (brak wiedzy)
Dziękuję za uwagę👍
Drożej lecz bardziej klimatycznie 👍
@@ukaszmianowski4176 Lecz tak czy siak, warto mieć w domu świece, lampę karbidową czy też naftową. W razie potrzeby, gdy baterie w latarce wysiądą.
Taką lampę można zalać specjalnym olejem do lamp lub tańszą alternatywą w postaci nafty oczyszczonej.
Zbiornik 5L i 3 opakowania knotów w razie w schowany gdzieś w chłodniejszym ciemnym miejscu.
Latarni/lampionów naftowych do domu nie polecam gdyż śmierdzą, bardziej na dwór się nadają, lecz zwykła lampa naftowa jak najbardziej.
Dziękuję za informację 👍
Człowiek całe życie się uczy 👍
Pozdrawiam 👍
Prawdziwy pasjonata i kolekcjoner.
Dziękuję, starałem się ukazać choć cząstkę niezwykłej historii światła.
Zazdroszcze, szanuje, gratuluje!
Piękne lampy, sam mam tylko kilka, ale Pana kolekcja zachwyca
Życie jest płomieniem a Pan ma ich tak wiele niech zawsze u Pana płoną będą dla śmierci zasłoną .
Jestem pod wrażeniem, oby tak było. Nie specjalnie mi spieszno na "tamten świat". Pewne jest tylko to, co jest tutaj. Cała reszta to tylko wyobrażenia.
Ukłony dla Pańskiej żony
Śliczna pasja..
Niech pan nie sprzedaje nikomu.....
Swego Domu.....
Dziękuję, nie zamierzam nikomu niczego sprzedawać.
Cudowna dusza
,, Kochać piękno, to widzieć światło''(Wiktor Hugo). Ciekawy odcinek:)
Dziękuję. Od dawna szukałem światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemność.
Pięknie powiedziane :-) Kojarzą mi się te słowa z malarstwem :-)
Pasji się nie sprzedaje. Nie wyrywa się skrzydeł...
Pan Janusz bardzo uczuciowo łączy przedmiot z życiem człowieka. Szkoda, że na filmie nie pokazał tych "najcenniejszych" latarek, które pozostały po Dziadkach. Wszyscy narzekamy na kurz. Tutaj widzimy, jak kurz wskazał drogę w rozwoju młodego Człowieka. "Lampa matka" - bardzo dostojna nazwa. Jako ciekawostkę podpowiem, że tu gdzie mieszkam, obraźliwe przezwisko Kobiety to: "ty lampucero!". Dopiero teraz dowiedziałem się skąd ta nazwa.
Szacunek dla Pana Janusza, że nie dał się skusić za euro. Szacunek dla Pana Janusza Żony, że przez tyle lat wspiera :-)
Historia więcej znaczy niż sam przedmiot. On jest tylko materią, historia to życie.
@@januszchmielniak3366 Staram się uwolnić od przedmiotów. To ciężki balast. Czasem z takich pamiątek buduje się ołtarzyki. A to bardzo obciąża...
Świetny materiał!
Bardzo dziękuję.
Łk 12:34-36: "bo gdzie jest wasz skarb, tam będzie też wasze serce. Niech wasze biodra będą przepasane i lampy zapalone. Wy zaś [bądźcie] podobni do ludzi oczekujących swego pana aż wróci z wesela, abyście gdy przyjdzie i zakołacze, natychmiast mu otworzyli."
Jak braknie w Polsce prądu ,będzie Pan miliarderem ...Pozdrawiam serdecznie
Prawdziwa pasja💪💪💪
Witam serdecznie Panie Januszu, tak jak Pan jestem kolekcjonerem z pasją i także Ci wspanialu ludzie jak pani Justyna oraz Pan Marcin z Pasjonaci Tv byli także u mnie nakręcić odcinek . Też bym mógł tak opowiadać jak Pan a zwłaszcza że historia tych polskich papierosów które kolekcjonuje jest wyjątkowa. Paczki które pozyskuje jak Pan lamy to powiem że każda jedyna każda wyjątkowa. Proszę o kontakt a rozmowa i podzielenie się własną pasją przyniesie nam szczególną radość
Głos wprowadza w relax
Magiczne hobby 👍
Fajny kanał, dzięki!
Czy jest nie nacechowane organoleptycznie paliwo do lamp naftowych?
Nie cuchnące w pomieszczeniu zamkniętym?
Używam rozpałki do grilla z Biedronki. Benzyna ciężka, potrójny hydrokraking, pali się jasnym płomieniem, nie kopci nawet mocniej ciut podkręcona i kosztuje +/- 10zł za litr. Pamiętam starą prawdziwą naftę, taką cuchnącą.
Zakopcała szkiełko natychmiast praktycznie. Lata 70 i 80 na wiosce częste przypadki braku prądu i zaniku fazy i dziadek używał lampy naftowej.
Kupiłem markową lampę za około 170zł i litr paliwa za 27zł w firmie Laplander. Zalałem na potrzeby nocnego przemarszu 25km i super!
Niestety w pomieszczeniu jednak cuchnie nieporównywalnie bardziej niż świeczki.
Na koniec ciekawostka:)
Ojciec szwagra kiedyś miał lampę naftową przeciwpożarową.
Podwójne szkiełko: mniejsze wewnątrz i większe na tym mniejszym, zapewniony konwekcją przepływ powietrza pomiędzy szkiełkami zapewniał niską temperaturę szkiełka zewnętrznego.
Mało?
Drut na którym nosimy lampę jest podwójny. Lampa właściwa znajduje się wewnątrz większej konstrukcji podparta centralnie od spodu stożkową sprężyną precyzyjnie równoważącą jej ciężar, po co?
Otuż jeżeli lampa się przewróci to sprężyna podnosi właściwą lampę w obudowie, a to piwoduje zgaszenie knota takim kapturkiem na dźwigni.
Można też lampę zgasić chwytając za tylko jeden drut- uchwyt do noszenia, ten powiązany z lampą właściwą, nie ten z obudową. Jeżeli nosimy za oba druty, lub stawiamy lampa się pali. Przewrócona gaśnie i nie wytwarza przy tym żaru na knocie, jest gaszona skutecznie.
Całość wygląda jak normalna duża lampa naftowa.
Mogę się postarać o fotki jeśli wola i to gratis !
O ile jeszcze nie została zezłomowana bo widziałem egzemplarz 20 lat temu jak nie...
Dużo zdrowia!
W razie
Wspaniały Człowiek
my też kolekcjonujemy lampy, głównie uliczne, dobrze idą na złomie
Jeśli znajdą się gazowe lub elektryczne łukowe proszę o wiadomość. Zapłacę lepiej niż na złomie.
zajebisty gość
Ciekawy człowiek i ciekawa kolekcja :)
Dziękuję, bardzo mi miło.
Cudowne
Pan Janusz fajny facet, barwe glosu ma tez swietna.
Spoko.
No.
Super opowiada!
Widać i słychać pasję :)
(Łk 11:33-36) (...)Ten, kto zapali lampę, nie stawia jej w ukryciu ani pod koszem. Stawia ją na świeczniku, żeby wchodzący widzieli światło. 34 Lampą ciała jest twoje oko. Gdy twoje oko skupia się na jednej rzeczy, całe twoje ciało jest jasne, ale gdy twoje oko zawistnie się rozgląda, twoje ciało jest ciemne. 35 Upewniaj się więc, że światło, które masz w sobie, nie jest ciemnością. 36 Jeśli całe twoje ciało jest jasne, jeśli żadna jego część nie jest ciemna, to całe będzie świecić jak lampa, która cię oświetla”.
Bardzo ładny cytat. Światło dla człowieka zawsze miało szczególną wartość i symboliczne znaczenie. Dla mnie jest jak drogowskaz, choć nie mogę zapominać, że to światło, które dziś wskazuje drogę, jutro może oślepić.
... muszę iść i stanąć przed lustrem. Może "świecę" i nie wiem o tym :-)
7:40 Hmm, to stąd się wzięło obraźliwe dla kobiet słowo "lampucera" - oznaczające dzisiaj starą prukwę, która nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wygląda?
To słowo ma dwa znaczenia: 1. Lampucera- złośliwe określenie kobiety trudniącej się pozyskiwaniem klientów w świetle ulicznych latarni. 2. Lampucera- kobieta trudniąca się czyszczeniem i drobną naprawą lamp naftowych.
Tutaj, gdzie mieszkam, tak określano obraźliwie Kobiety, które lubiły towarzystwo i nie potrafiły usiedzieć w domu :-)
Wspaniałą i imponująca kolekcja, jednak nie wiem czy chciałbym aż tak bardzo być przywiązany do jakiegoś przedmiotu.
git!produkcja
Pan Janusz Chmielniak mógłby założyć Muzeum Światła (pod patronatem Prometeusza).
Widzę to tak: każda z sal lekko zaciemniona z lampami z danego wycinku czasu. I tylko od pana zależałoby, którą zapali i "powoła do życia" racząc opowieścią dla kogo służyła lub gdzie pan ją wyszukał.
Super, Pozdrawiam :)
Dziękuję.
super
Witam serdecznie, czy ma Pan jakąś wiedzę na temat szkła do lampy naftowej sygnowanej napisem Ząbkowice, napis jest wykonany białą farbą. Czy jest to przedmiot popularny czy raczej rzadki? Z góry dziękuję za i formację. Pozdrawiam
świetny odcinek człowiek z niezwykłą pasją i do tego super gitara w tle . czy jest Pan tez w posiadaniu zydowskich lamp chanukowych ? pozdrowienia z Izraela
niestety te lampy są poza moim finansowym zasięgiem a bardzo szkoda bo są piękne
Też mam kilka :) mega człowiek .
Światło lamp naftowych jest niezwykłe, przenosi w inny wymiar.
Znalazlem ostatnio lampe naftową wykonaną z łuski artyleryjskiej, tzw sztuka okopowa, czy interesowal sie Pan kiedys takimi lampami?
Pan Janusz mógłby być lektorem :) pozdrawiam :)
super film super koles
On trochę jak dżin wygląda nawet ✌😀
I czuję się jak dżin. Mieszkam w lampie i czasem z niej spoglądam na ten świat.
najlepszy odcinek
Dziękuję, miło mi.
Witam serdecznie posiadam jedną lampe bardzo ciekawa mogę podesłać foto jeśli Pan chce Pozdrawiam
A ja mam taką lampę naftową, która nie ma zapalnika. Ma tylko miejsce na naftę ( dolna część lampy) i kmiot, regulacje kmiota i szklana górę. I nie wiem jak mam ją zapalić.
Moja jest taka mniej wiecej , jaka trzyma Pan w reku na zdjeciu zapowiadajacym filmik.
Widziałem kilka odcinków jakiś czas temu ale ten mnie urzekł.
Miło mi to czytać. Cieszę się, że moja praca może służyć innym.
Kiedyś tłukli wieloryby tylko po to by zdobyć tran . Tran przerabiano na naftę do lamp .
Tylko po to by zasilały twoje lampy . Wnioski , twój problem .
Istotnie, tran używano do celów oświetleniowych. Natomiast to,że przerabiano go na naftę to zupełna nowość. Z tego co wiadomo powszechnie, nafta jest produktem ropopochodnym. Są jak widać gałęzie nauki bardzo głęboko ukryte. Proponuję to odkrycie ogłosić publicznie. Jest duża szansa na nagrodę Nobla.
Kiedyś mamuty kamieniami zabijano, aby przeżyć. Nie masz wyrobów ze skóry w domu? Nie jesz mięsa? Nie kupujesz produktów odzwierzęcych?
A jaką oliwę Pan poleca? Coś bezwonnego?😍
Mogę jedynie polecić naft YATO, dawniej ZIBRO. Jest rafinowana wodorem i dostępna w 15 litrowych pojemnikach. Jako jedyna na rynku jest praktycznie bezwonna i jest rzeczywiście naftą. Większość dostępnych produktów to albo parafina albo nafta najgorszej jakości. Dostępna w niektórych marketach lub w sieci.
Witam pięknie pan opowiada mam na strychu kilka starych lamp jak dożyję to może ktoś mi kiedyś podpowie jak je odnowić one mają duszę jakby mogły to opowiedziały by o moim jednym i drugim dziadku którego nie poznałem jak żyli jeden dziadek był kowalem a drugi brał udział w wojnie z bolszewikami lampy mają duszę w sobie szkoda że nie mogą muwić Gdzie można kupić nadająca się naftę do lampy ?życzę panu dużo zdrowia i dalszego trwania w tym co pan kocha myślę że dawni właściciele pańskich lamp cieszą się że one są we właściwych rękach i znowu dają ciepło i światło cieszę się że znalazłem ten film coś pieknego
Witam, czy ktoś się orientuje jak się sprawdzi olej napędowy zamiast nafty?
👍👍👍