Ja poszedłem za Twoimi poradami ze wczesnjszch filmików i napisałam sobie ok 2 st A4, 1000 słów o sobie po polski i przetlumaczyłem i nagrałem z translatora na mp3 i slucham to w kółko i powtarzam. Wybrałem 12 obszarów najwazniszeych dla mnie ze swojego życia i zapisuje swoje mysli ok 1000 slow z tych tematów. Tłumaczę i nagrywam. Odsłuchuję i odczytuje na głos w kółko
Ludziska lubią wierzyć, że im "większy" profesor, tym szybciej i łatwiej nawkłada im do głowy:) Tak jest z nauką szkolną :) Robisz super robotę. Uważaj jednak, bo ludzie szybciej przeboleją oszustwo niż to że dali się nabrać - i to widać w komentarzach pod twoimi filmami. Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.
Masz rację że w dzisiejszych czasach można nauczyć sie wszystkiego niemal za darmo. Ja chcialem nauczyć sie programować i zrobilem to. Teraz mogę automatyzować prace na komputerze, oszczedzac czas, tworzyć fajne rzeczy. Jedyne co jest potrzebne to chęć nauczenia się. Po prostu trzeba postawić cel i dążyć do niego za wszelką cenę. Nie poddawać sie. Jakby od tego zależało nasze życie. I tyle w temacie.
Dość chaotycznie mówisz. Może spróbowałabyś na początek napisać sobie scenariusz do filmiku, a później przećwiczyła go poza kamerą? Treść jak treść, chcesz przekazać swoją wiedzę, ale czuć trochę, że momentami odbiegasz od tematu i desperacko wracasz do niego. Ogólnie to świetnie Ci idzie! Życzę powodzenia w prowadzeniu kanału.
Jestem na filologii i oczywiście, jeżeli ktoś chciałby nauczyć się języka, a jednocześnie nie interesuje go literatura, kultura, historia, geografia czy inne aspekty powiązane i w okolicy danego języka to myślę, że nie tędy droga, prędzej jakaś lingwistyka. Nie studiuję co prawda filologii angielskiej, a na wstępie do studiów nie miałem testów poziomujących lecz miałem już poziom myślę że max B1, zanim przyszedłem, ale piję do tego, że po filologii ma się opanowany język i tylko dlatego że się studiowało, bo patrząc na osoby uczące się od zera widzę różnice jeżeli ktoś faktycznie tego chce, a nie uczy się na siłę. Faktycznie nie da się zdać studiów filologicznych bez znajomości danego języka, ale jednak można mieć go na niskim/niższym (od pozostałych studentów - tych zmotywowanych) poziomie, ledwo co zdawać, nie przykładać się, nie mieć motywacji i co Ci po takich studiach, gdy taka persona szybko zapomni języka czy nie jest świadoma w swoim języku, bo co innego mówić w nim, a co innego być świadomym np różnic, dialektów, zasad, mentalności, kultury, etc., a na to, że tak powiem na studiach da się mieć wyłożone miejscami. Pozdrawiam
Ja książki po angielsku kupuję najczęściej w sklepach z używaną odzieżą za grosze. Teraz przepisuję 50 shades of Grey, która nie jest dziełem literackim, ale byłam w stanie znaleźć audiobooka do niej bez problemu na RUclips
W podobny sposób jako dzieciak uczyłem się ortografii. Po prostu bardzo lubiłem czytać powieści, przez co w podstawówce dyktanda pisałem zawsze perfekcyjnie mimo, że nie znałem żadnej reguły ortograficznej. Szkoda że w szkole uczymy się w bardziej regułkowy sposób.
Nie chcę zabrzmieć złośliwie ale Twoja wymowa w ojczystym języku jest dość słaba. Nie brzmisz wyraźnie i klarownie. Momentami trzeba wręcz wyłapywać z kontektu słowa, które wypowiadasz. Popracuj nad polską wymową.
Super zajęcasz, aby naukę języka obcego wziąć w swoje ręce. Dziękuję za motywację. Pozdrawiam ❤
Ja poszedłem za Twoimi poradami ze wczesnjszch filmików i napisałam sobie ok 2 st A4, 1000 słów o sobie po polski i przetlumaczyłem i nagrałem z translatora na mp3 i slucham to w kółko i powtarzam. Wybrałem 12 obszarów najwazniszeych dla mnie ze swojego życia i zapisuje swoje mysli ok 1000 slow z tych tematów. Tłumaczę i nagrywam. Odsłuchuję i odczytuje na głos w kółko
I jaki rezultat?
Ludziska lubią wierzyć, że im "większy" profesor, tym szybciej i łatwiej nawkłada im do głowy:) Tak jest z nauką szkolną :) Robisz super robotę. Uważaj jednak, bo ludzie szybciej przeboleją oszustwo niż to że dali się nabrać - i to widać w komentarzach pod twoimi filmami.
Wszystkiego dobrego. Pozdrawiam.
Masz rację że w dzisiejszych czasach można nauczyć sie wszystkiego niemal za darmo. Ja chcialem nauczyć sie programować i zrobilem to.
Teraz mogę automatyzować prace na komputerze, oszczedzac czas, tworzyć fajne rzeczy.
Jedyne co jest potrzebne to chęć nauczenia się. Po prostu trzeba postawić cel i dążyć do niego za wszelką cenę. Nie poddawać sie. Jakby od tego zależało nasze życie.
I tyle w temacie.
Dzięki za namiary na apkę, potrzebowałem czegos takiego ❤
Dość chaotycznie mówisz. Może spróbowałabyś na początek napisać sobie scenariusz do filmiku, a później przećwiczyła go poza kamerą? Treść jak treść, chcesz przekazać swoją wiedzę, ale czuć trochę, że momentami odbiegasz od tematu i desperacko wracasz do niego.
Ogólnie to świetnie Ci idzie! Życzę powodzenia w prowadzeniu kanału.
Jestem na filologii i oczywiście, jeżeli ktoś chciałby nauczyć się języka, a jednocześnie nie interesuje go literatura, kultura, historia, geografia czy inne aspekty powiązane i w okolicy danego języka to myślę, że nie tędy droga, prędzej jakaś lingwistyka. Nie studiuję co prawda filologii angielskiej, a na wstępie do studiów nie miałem testów poziomujących lecz miałem już poziom myślę że max B1, zanim przyszedłem, ale piję do tego, że po filologii ma się opanowany język i tylko dlatego że się studiowało, bo patrząc na osoby uczące się od zera widzę różnice jeżeli ktoś faktycznie tego chce, a nie uczy się na siłę. Faktycznie nie da się zdać studiów filologicznych bez znajomości danego języka, ale jednak można mieć go na niskim/niższym (od pozostałych studentów - tych zmotywowanych) poziomie, ledwo co zdawać, nie przykładać się, nie mieć motywacji i co Ci po takich studiach, gdy taka persona szybko zapomni języka czy nie jest świadoma w swoim języku, bo co innego mówić w nim, a co innego być świadomym np różnic, dialektów, zasad, mentalności, kultury, etc., a na to, że tak powiem na studiach da się mieć wyłożone miejscami. Pozdrawiam
Ja książki po angielsku kupuję najczęściej w sklepach z używaną odzieżą za grosze. Teraz przepisuję 50 shades of Grey, która nie jest dziełem literackim, ale byłam w stanie znaleźć audiobooka do niej bez problemu na RUclips
W podobny sposób jako dzieciak uczyłem się ortografii. Po prostu bardzo lubiłem czytać powieści, przez co w podstawówce dyktanda pisałem zawsze perfekcyjnie mimo, że nie znałem żadnej reguły ortograficznej. Szkoda że w szkole uczymy się w bardziej regułkowy sposób.
Fajny i latwy sposób na naukę 😊
Książka Blondynka na językach, język francuski. Jak ona wygląda w środku?
Czy moglabys powiedziec z jakiego kursu osoby z YT korzystalas, ten ktory uwazasz za warty ceny?
Nie chcę zabrzmieć złośliwie ale Twoja wymowa w ojczystym języku jest dość słaba. Nie brzmisz wyraźnie i klarownie. Momentami trzeba wręcz wyłapywać z kontektu słowa, które wypowiadasz. Popracuj nad polską wymową.
A ty popracuj nad swoją kultura.
Niestety, z mojego doświadczenia większości osób Tandem pomylił się z Tinderem;))
Jest taka opcja na tinderze jak tandem językowy. Szach-mat.
O w tym różowym uuuuf