U nas w szkole byl pozar, 2 pracownikow szkoly sie zaczadzilo. Lekcje mielismy na 2 pietrze nauczycielka prowadzila nas zgodnie z tymi tabliczkami gdzie schodzic w czasie pozaru itd. Zaprowadzila nas prosto w dym. Dopiero tam nam powiedzono ze musimy zejsc drugimi schodami na drugim koncu szkoły. Bylo widac ogien. Musieliśmy sie wycofac i szybko isc na drugi koniec szkoly do wyjscia z budynku. To bylo straszne a takie filmy BARDZO POMAGAJA W TAKICH SYTUACJACH powinno to leciec w telewizji a nie glupia familiada
U mnie w szkole był pożar. Zapalił się kawałek dachu. Na 99 procent była to wina pieca w kotłowni na 2 piętrze. Siedzieliśmy na lekcji i mieliśmy wtedy zastępstwo. Kiedy usłyszeliśmy alarm myśleliśmy ze to dzwonek na przerwę, ale po kilku takich samych sygnałach pani powiedziała nam ze jest pożar. No i zaczęła się panika. Wszyscy szli jednym korytarzem wychodząc tylnymi drzwiami szkoły na boisko. I zaczęła pani dzwonić do rodziców bo plecaków nie pozwoliła nam zabrać. Pamiętam rodzice mnie wtedy odebrali. Co jest też ciekawe tego dnia była burza i strażakom się poszczescilo bo w 50 procentach dzięki tej burzy udało się zgasić pożar. Kilka dni później mogliśmy przyjść do szkoły po plecaki. Straszne przeżycie. Nie polecam nikomu.
U nas na próbę pożarową nauczyciel powoli gdy usłyszy alarm zastanawia się o co chodzi po czym z pięć minut rozgląda się po sali i pakuje swoją torebkę i spacerkiem , powoli czeka aż inne klasy przejdą po schodach.(nikt nie pamięta że mamy wyjście ewakuacyjne i tak wszyscy pchają się do głównego wejścia) i tak po około 20 minutach wychodzimy że szkoły
Nooo.... to u mnie 5 minut se czekamy aż Weronika się zorientuje ze musi wyłączyć komputer. Weronika nie wylaczyla komputera. Wera idzie ze spacerkiem i wszyscy czekamy aż Weronika przypomni sobie jak sie wyłącza komputer. Poziom cringu jaki wtedy przeżywaliśmy - 100
Ja w 3 klasie miałam 3 dzwonki pani idzie się dowiedzieć o co chodzi cała klasa takie co robimy no to wszyscy ustawiają się w pary bo nie wiedzieliśmy co robić no to pani przychodzi i się denerwuję że wstaliśmy z ławek i się ustawiliśmy w pary logika level hard XD teraz jestem w innej klasie ale to chyba perełka która mi została w pamięci XD
lovemine aha bo u mnie w szkole gdy byly cwiczena przeciw pozarowe to nauczycielka rozmawiala se z 5 min z uczenicą z starszej klasy a wiesz nie powiedziano nam że są ćwiczenia
Dark Kiss a u mnie jak były ćwiczenia w zimę o których nam nie powiedziano to powiedzieli że mamy zdjąć bluzy i firanki pomoczyć je i położyć we wszyskich "szczelinach" i wyjść na mróz i śnieg w krótkim rękawku a nauczycielka stała i się gapiła na 2 dzień w klasie byłam tylko ja (bo mam dobrą odporność) mój kolega i przyjaciółka ale przynajmniej odwołano mi lekcje i sprawdzian xd😀
@macek zabawa zaczyna się gdy szkolisz młodych na zbiórkach z ognisk i ich rozpalania. Wtedy często trzeba tłumaczyć co jest mokre/wilgotne i dlaczego nie da się (bez suszenia) tym palić.
U mnie przy drzwiach ewakuacyjnych jest kartka, ,klucz do wyjścia ewakuacyjnego znajduje sie w kuchni " Wszystko spoko , tylko że kuchnia się pali. I jak teraz wyjść? Hmmm
@@mistictea251 tak nie powinno być. To chyba nawet jest zabronione. Polecałabym ci dopytać na grupie "Jak będzie w statucie - Sekcja praw ucznia" na FB. Ogólnie bo ekspertem nie jestem ale powinnaś udać się do dyrektora raczej
W mojej szkole był tylko jeden pożar dokładnie nie wiem jak był wywołany , ale prawdopodobnie powstał w sali chemicznej. Pani opowiadała , że chodź było normalnie słychać trzy razy dzwonek osoby które jadły na stołówce nie zareagowały. Nie rozumiem jak można było tak głupio postąpić na szczęście pani szybko ich zawołała podobno uczniowie sądzili że to "ćwiczenia" I nie brali tego na poważnie.
Gdy byłem w gimnazjum jeszcze, mieliśmy mały pożar w sali chemicznej, ale gdy reszta już uciekła, to poleciałem z dwójką innych po gaśnicę i zdążyliśmy ugasić zanim się rozprzestrzeniło.
Ćwiczenia przeciwpożarowe w mojej szkole polegają na tym że nauczycielki mówią nam że będą te ćwiczenia i sobie tak czekamy na ten alarm XD co to nam da lol
Powiem wam coś ważnego. Jest pożar 🔥 i co jest ważnego żebyście wy tylko uciekali oczywiście chroncie innych i jak chcecie kogoś uratować to tak jak z torpedą jak w grze prawda że potraficie w grze skakać biegać ratować prawda? Tak tu możecie komuś pomóc ale nie zwracajcie uwagi na ogień to nie pomoże biegni gdzie się da nie patrz na nic wczujesz się😖 nie wiem czy dobrze wytlumaczylam.
Gaz? O. Miałam kiedyś taką sytuację że jakaś nastolatka przyniosła do szkoły gaz pieprzowy. Iiii była aferrraaaa! Ewakuowano całą szkołę......i ta dziewucha miała za swojeee
PAMIĘTAM ŻE KILKA LAT TEMU W DRUGIEJ LUB TRZECIEJ KLASIE BYŁ POŻAR W SZKOLE I OGÓLNIE ZBIÓRKA NA SZKOLNE BOISKO Z BIEŻNIĄ TAKIE WIELKIE I PANI PO KOLEI DZWONI PO RODZICÓW DOBRZE ŻE PAMIĘTAM NUMER DO MOJEGO TATY BO MAMA WTEDY CHYBA BYŁA W PRACY ALE TO NIEWAŻNE SZYBKO PODYKTOWAŁEM NUMER DO TATY ON PRZYJECHAŁ I MNIE ZABRAŁ POJECHALIŚMY DO BABCI BO MAMA BYŁA W PRACY ALE CO TO BYŁO TAKA PANIKA PO PROSTU ŻE NIE MA NA TO SŁÓW !!
U mnie dziś nikt nie wiedział że jest pożar trzy dzwonki ale to była próba a pani powoli zamyka okna idziemy spacerkiem każdy się drze i muwi zabijemy się i ciul
Ja to chyba człowiekiem nie jestem bo jak u mnie była "bomba" w szkole to wszyscy płakali i wgl, a ja się tylko trzęsłam i cieszyłam bo lekcji nie było... a bomby nie było tylko jakiś idiota zadzwonił na policje -,-
Takie programy dadzą młodzieży więcej wiedzy niż lekcje Edukacji dla bezpieczeństwa
Bez kitu🤣🤣🤣
+1
a u mnie na edb pan bardzo dobrze uczy . to wszystko zależy od nauczyciela .
Taka ironia że pan od edb mi to wysłał zamiast lekcji online
Ja to ogladam na edb
U nas w szkole byl pozar, 2 pracownikow szkoly sie zaczadzilo. Lekcje mielismy na 2 pietrze nauczycielka prowadzila nas zgodnie z tymi tabliczkami gdzie schodzic w czasie pozaru itd. Zaprowadzila nas prosto w dym. Dopiero tam nam powiedzono ze musimy zejsc drugimi schodami na drugim koncu szkoły. Bylo widac ogien. Musieliśmy sie wycofac i szybko isc na drugi koniec szkoly do wyjscia z budynku. To bylo straszne a takie filmy BARDZO POMAGAJA W TAKICH SYTUACJACH powinno to leciec w telewizji a nie glupia familiada
+1
nie obrażaj familiady i karola cheeseburgera
Czy w przyszłości będzie coś takiego w TV? myślę że jest to niezbędne.
Damian 93 przydało by się
oby
jestem z przyszłości i od razu mówie: nie xD
Może w 2020? Nw
Nie ma
Moja przyszła szkoła. Zdecydowanie po tych filmach jestem w 100% przekonana.
U mnie w szkole był pożar. Zapalił się kawałek dachu. Na 99 procent była to wina pieca w kotłowni na 2 piętrze. Siedzieliśmy na lekcji i mieliśmy wtedy zastępstwo. Kiedy usłyszeliśmy alarm myśleliśmy ze to dzwonek na przerwę, ale po kilku takich samych sygnałach pani powiedziała nam ze jest pożar. No i zaczęła się panika. Wszyscy szli jednym korytarzem wychodząc tylnymi drzwiami szkoły na boisko. I zaczęła pani dzwonić do rodziców bo plecaków nie pozwoliła nam zabrać. Pamiętam rodzice mnie wtedy odebrali. Co jest też ciekawe tego dnia była burza i strażakom się poszczescilo bo w 50 procentach dzięki tej burzy udało się zgasić pożar. Kilka dni później mogliśmy przyjść do szkoły po plecaki.
Straszne przeżycie. Nie polecam nikomu.
tak samo miałam ale u mnie w szkole podpaliła sie stołówka
Bardzo fajne filmy polece wychowawcy
zosia zoja ja też
U nas na próbę pożarową nauczyciel powoli gdy usłyszy alarm zastanawia się o co chodzi po czym z pięć minut rozgląda się po sali i pakuje swoją torebkę i spacerkiem , powoli czeka aż inne klasy przejdą po schodach.(nikt nie pamięta że mamy wyjście ewakuacyjne i tak wszyscy pchają się do głównego wejścia) i tak po około 20 minutach wychodzimy że szkoły
Nooo.... to u mnie 5 minut se czekamy aż Weronika się zorientuje ze musi wyłączyć komputer. Weronika nie wylaczyla komputera. Wera idzie ze spacerkiem i wszyscy czekamy aż Weronika przypomni sobie jak sie wyłącza komputer. Poziom cringu jaki wtedy przeżywaliśmy - 100
@l๏ςzєк nie powinnam sie z tego smiac, ale no tu sie nie da XDDD
Ja mam w szkole salę,gdzie niedociera dzwonek ani na przerwę ani pożarowy
Ja w 3 klasie miałam 3 dzwonki pani idzie się dowiedzieć o co chodzi cała klasa takie co robimy no to wszyscy ustawiają się w pary bo nie wiedzieliśmy co robić no to pani przychodzi i się denerwuję że wstaliśmy z ławek i się ustawiliśmy w pary logika level hard XD teraz jestem w innej klasie ale to chyba perełka która mi została w pamięci XD
U mnie nauczycielka się pyta co się dzieje a my takie że próbna ewakuacja proszę pani
Nauczyciele mają wyjebane, pali się? Idziemy kurwa powoli spacerek kurwa niech ktoś się zaczadzi.
Magda Rosa dobrze powiedziane ale i tak każdy będzie skakać jak małpy
lovemine aha bo u mnie w szkole gdy byly cwiczena przeciw pozarowe to nauczycielka rozmawiala se z 5 min z uczenicą z starszej klasy a wiesz nie powiedziano nam że są ćwiczenia
Dark Kiss To że u ciebie tak było nie oznacza że wszędzie...
Dark Kiss a u mnie jak były ćwiczenia w zimę o których nam nie powiedziano to powiedzieli że mamy zdjąć bluzy i firanki pomoczyć je i położyć we wszyskich "szczelinach" i wyjść na mróz i śnieg w krótkim rękawku a nauczycielka stała i się gapiła na 2 dzień w klasie byłam tylko ja (bo mam dobrą odporność) mój kolega i przyjaciółka ale przynajmniej odwołano mi lekcje i sprawdzian xd😀
Magda Rosa nie no bez przesady
To chyba pierwszy film edukacyjny który obejrzałam i był spoko
"Ten film może ci się przydać bardziej niż umiejętność rozpalania ognia" iksDE
Tak.
@macek zabawa zaczyna się gdy szkolisz młodych na zbiórkach z ognisk i ich rozpalania. Wtedy często trzeba tłumaczyć co jest mokre/wilgotne i dlaczego nie da się (bez suszenia) tym palić.
U nas w szkole są ćwiczenia, i chlopacy z naszej klasy zjeżdżali po poręczy przy schodach heh
Anna Kostera hahah wyobrazam sobie miny nauczycielek
Ambitnie
Czy mi się tylko wydaje, że większąść pożarów jest ze stołówki i sali chemicznej.
To logiczne chyba
Nie , mi tak samo się wydaje
Dlatego, że tam jest największa możliwość na taki wypadek
U mnie przy drzwiach ewakuacyjnych jest kartka, ,klucz do wyjścia ewakuacyjnego znajduje sie w kuchni " Wszystko spoko , tylko że kuchnia się pali. I jak teraz wyjść? Hmmm
@@mistictea251 tak nie powinno być. To chyba nawet jest zabronione. Polecałabym ci dopytać na grupie "Jak będzie w statucie - Sekcja praw ucznia" na FB. Ogólnie bo ekspertem nie jestem ale powinnaś udać się do dyrektora raczej
bardzo przydatne cieszę sie że ktoś coś takiego nagrywa :)kiedyś mi i mojej klasie może uratowac życie więc ogl takie filmy
Super - jestem nauczycielem edukacji dla bezpieczeństwa i jak dla mnie - super pomoc dydaktyczna :) Dzięki :)
w mojej szkole coś takiego się stało!!! centrala się zepsuła więc w szkole znajdował się gaz!
MichałBudcio. 😱
U nas ktoś rozpylił gaz pieprzowy
@@yzkawherbacie8462 co? Po co?
@@Julia__aaaa jakiś uczeń na nauczyciela się wkurzył bo go wywalili ze szkoły na 2 tygodnie
Heh... no zakładam że jak się zepsuło to szkoła publiczna
I to się przydaje w życiu i to nawet nie w szkole ale nawet i wdomu bloki itp.
Nie chce nic mówić ale zauważyłem że ta szkoła jest głównie do testów a uczniowie to króliki doświadczalne. We wszystkich filmach to samo miejsce.
Czemu u mnie w szkole nie ma takich ćwiczeń :C
Dachowiec dołączam się do pytania
U mnie też...
Taka szkoła i tyle, u mnie było
Bo pół szkoły padłoby na zawał?
@@_adoracja selekcja naturalna xD
Ja co dwa lata w szkole mamy przeciwpożarowe ćwiczenia. I wszystko trzeba zostawić w szkole.
Julia Wielińska to dlatego żeby np plecaki nie zabierały miejsca podczas ewakuacji ale fakt szkoda tych rzeczy
My mamy około 2 razy w roku szkolnym i też musimy wszystko zostawić i bardziej się boimy że stracimy rzeczy warte ok. 500 zł plus telefon,klucze itp.
My mamy o ile sie nie myle raz w roku
Powiem tyle jak słysze dzwonek na próbach to sram
ja da razy w roku szkolnym ;-;
to smutne
Nie chce być w tej szkole ciągle coś się dzieje
W mojej szkole był tylko jeden pożar dokładnie nie wiem jak był wywołany , ale prawdopodobnie powstał w sali chemicznej. Pani opowiadała , że chodź było normalnie słychać trzy razy dzwonek osoby które jadły na stołówce nie zareagowały. Nie rozumiem jak można było tak głupio postąpić na szczęście pani szybko ich zawołała podobno uczniowie sądzili że to "ćwiczenia" I nie brali tego na poważnie.
Te filmy powinny być puszczane w szkole
Gdzie można kupić taki granat dymny?
W biedronce a co?
Możesz też zrobić samemu
Czy tylko ja zauważyłem że każdy odcinek ma tyle samo minut
Wow brawo
Gdy byłem w gimnazjum jeszcze, mieliśmy mały pożar w sali chemicznej, ale gdy reszta już uciekła, to poleciałem z dwójką innych po gaśnicę i zdążyliśmy ugasić zanim się rozprzestrzeniło.
Ćwiczenia przeciwpożarowe w mojej szkole polegają na tym że nauczycielki mówią nam że będą te ćwiczenia i sobie tak czekamy na ten alarm XD co to nam da lol
Dokładnie u mnie też tą jest I wszyscy się drą dla beki pOmoCY PożAR (tak wiem data)
Może zabrzmieć głupio te pytanie ale czy da się zemdleć podczas takiego pożaru lub gazu ?
Raczej tak 💁
Możesz się podtruć.
Dziękuję. Miałam pożar w szkole i ten film mi pomógł ❤️
Powiem wam coś ważnego. Jest pożar 🔥 i co jest ważnego żebyście wy tylko uciekali oczywiście chroncie innych i jak chcecie kogoś uratować to tak jak z torpedą jak w grze prawda że potraficie w grze skakać biegać ratować prawda? Tak tu możecie komuś pomóc ale nie zwracajcie uwagi na ogień to nie pomoże biegni gdzie się da nie patrz na nic wczujesz się😖 nie wiem czy dobrze wytlumaczylam.
Dobry film . Szacunek dla twórców i komendanta
ja bym kliknęła guzik alarmu przeciwpożarowego
Po co klikać guzik alarmu jeśli alarm jest już włączony
Nikt zupełnie nikt
Ja w 2020: o kurde wtedy BYŁ SNIEG
ty też to zauważył*ś?
WOW
Gaz? O. Miałam kiedyś taką sytuację że jakaś nastolatka przyniosła do szkoły gaz pieprzowy. Iiii była aferrraaaa! Ewakuowano całą szkołę......i ta dziewucha miała za swojeee
Powinni to w TV puścić
Te filmy są bardzo pouczajace ale najlepszy był pierwszy odcinek 🙂
Jak umnie w szkole wybuchnie to osp jest na przeciwko
ja tak w sp 12 w jaśle miałam jak do 1 klasy chodziłam🥲
U mnie w szkole podpaliły się chemikalia i też raz był gaz
Ja stałam na balkonie 🙂🙂 z psem.
U nas człowiek się spalił + gościu w gimnazjum podpalił jakiś gaz mój kuzyn trafił do szpitala śmigłowcem
kapi piróg 😱😞
??
kapi piróg takie zdarzenia budzą strach
Szczerzy do bólu ty masz z tego beke
kapi piróg nie
Ta, a gaśnica to niby po co? Xd
U mnie tak ciekawie nie opowiadają i nie ma ćwiczeń takich jak w tym filmie
Ćwiczenia w komorze gazowej były codziennością 80 lat temu xd
Słabym żartem byłaś ty :3
Hasz komora w klasie ezz
Oh. Co za egoistyczne dziecko, myslace ze jest fajne. Huhu.
Żałosne
Jeżeli cię to tak bardzo śmieszy to polecam się wybrać na wycieczkę do Auschwitz to zobaczymy czy będzie ci dalej tak wesoło ;)
u mnie jest tak nie możesz wyjść nawet jeśli jesteś obok wyjścia :/
damian 93 super pomysł!
Nas też tak uczyli
KTO CHCE NOWE ODCINKI!!!!!
PAMIĘTAM ŻE KILKA LAT TEMU W DRUGIEJ LUB TRZECIEJ KLASIE BYŁ POŻAR W SZKOLE I OGÓLNIE ZBIÓRKA NA SZKOLNE BOISKO Z BIEŻNIĄ TAKIE WIELKIE I PANI PO KOLEI DZWONI PO RODZICÓW DOBRZE ŻE PAMIĘTAM NUMER DO MOJEGO TATY BO MAMA WTEDY CHYBA BYŁA W PRACY ALE TO NIEWAŻNE SZYBKO PODYKTOWAŁEM NUMER DO TATY ON PRZYJECHAŁ I MNIE ZABRAŁ POJECHALIŚMY DO BABCI BO MAMA BYŁA W PRACY ALE CO TO BYŁO TAKA PANIKA PO PROSTU ŻE NIE MA NA TO SŁÓW !!
może książkę o tym napiszesz :)
od tego caps lock'a trochę oczy bolą ;w;
U mnie w szkole bo ja chodzę do gimnazjum to my se wyszliśmy na boisko i świat w budzie fajczyło jupi jupi XD
bardzo mądre
U mnie dziś nikt nie wiedział że jest pożar trzy dzwonki ale to była próba a pani powoli zamyka okna idziemy spacerkiem każdy się drze i muwi zabijemy się i ciul
Ja się śmieje z psiapsi
A dlaczego mielibyście biec?
Nieźle
O moją szkolka
ogolnie to ja juz mialem takie te dzwonki dlugie przerywane i mialem juz 2 takie dzwonki i i ten drugi byl przed wczoraj chyba
To powinno byc w telewizji a nie jakas glupia rOdZiNkA.pL
5:34 Strefa-63 xD
Teraz juz tylko na 112
My mieliśmy trujący gaz
I jedna osoba zginęła........
No nie żartowałam
mam nadzieję że teraz wydoroślałeś z tego żartu@@ktos7998
POZDRAWIAM 1E
XD
łooooo lublin
ja mam po tym traume
Przyda mi się
ok
Ja to chyba człowiekiem nie jestem bo jak u mnie była "bomba" w szkole to wszyscy płakali i wgl, a ja się tylko trzęsłam i cieszyłam bo lekcji nie było... a bomby nie było tylko jakiś idiota zadzwonił na policje -,-
u mnie było tak samo tylko że wtedy byłem w zerówce i mój mózg nie ogarniał co sie odwala i dopiero po kilku latach skumałem
Zajebiste jebać barce
ktoś mógł lepszy scenariusz panu st. kpt. wymyślić albo przynajmniej ogarnąć dobrać kogoś kto nie mówi tak, że boli...
HhH on potrafi opowiedzieć tak,że to jest ciekawe bo np.w mojej szkole tak ciekawie nie opowiadają
Sureiwawld