*POJAZD - nie auto lub samochód! To mi się podoba, o to chodzi! Od razu słychać, że to jest ekspert, a nie jakiś tam znawca Janushek. Pan Alanek ratuje tę serię. Brawa dla Alanka*
Hmmm myślę że przed wyjazdem na oględziny wystarczyło sprawdzić historię pojazdu i poinformować kupującego o szkodzie na taką kwotę,myślę że większość zrezygnowałaby z dalszych oględzin i niepotrzebnych kosztów
tylko wtedy nie ma dla nich zarobku..... Pamiętam jak weryfikowali pojazd BMW E46 320d..... zrobili wszystko, zmierzyli lakier, opony, jazdę próbną....po czym na końcu sprawdzili dokumenty i okazało się, że to ANGIELSKI SZCZEPAN!!!! Także oni lubią "od dupy strony"
Raczej jego odpowiednikiem był peugeot 309, czyli liftback zbudowany na podłodzie 205, bo 206 sedan to była typowa wariacja na rynki bliskowschodnie, tak samo jak trzaskanie przez peugeota np. 308 sedan na rynek chiński
301 to był mój najlepszy samochód jaki miałem. Kupiłem nowy w 2014 z 1.6 HDi zrobiłem nim 210 tys w 5 lat . Fakt był plastikowy w środku było głośno ale był mega tani w utrzymaniu i bezawaryjny. Dopiero przy 200 tys zaczęły się koszty ale też bez przesady. Spalanie nawet 3.9l na 100km. Największa wada to spadek wartości. Ciężko było sprzedać auto salon polska , bezwypadkowy z przebiegiem 200 tys. Ostatecznie sprzedałem za 18 500zł 5 letnie auto. Dziś żałuje mogłem go zostawić.
Jedna uwaga do prowadzącego, krótsze zdania na jednym wdechu bo Cię blokuje i brak Ci tchu. Finalnie wyjdzie lepiej i przyjemniej się tego będzie słuchać
:) typowy zajazd po przewozie osób, wszędzie poobijany, wszystkie fotele i tapicerki ze śladami użytkowania. Przebieg lekko czwórka z przodu , blacha też tak zrobiona że po następnej zimie już ruda tak powyłazi że ciężko będzie za to wziąć sensowną kasę. Dojechany ile się dało bez większych wydatków, faktur zero także jedna wielka niewiadoma za kosmiczną kasę. Sprzedający z amnezją. Dla świadomego za 15-17tys spoko ale 33? Z czym do ludzi nawet przy obecnych cenach.
Co ty bredzisz wróżbito ,,zapraszam do pojazdu . Nie ma przetarcia na żadnym fotelu , kierownica jest odbarwiona - z eko skóry . Całe wnętrze samochodu jest w kapitalnym stanie , nie było odkurzone to fakt ( samochód w ciągłej eksploatacji). Moim założeniem było używać go na taksówce. Wcześniej miał taki wpis . Nie jestem pierwszym właścicielem tego samochodu. Auto jest krajowe . Samochód ma realny przebieg , o czym świadczy stan techniczny, czwórka z przodu dla tej benzyny 1.6 byłaby wyrokiem śmierci nie mówiąc już o skrzyni .
Kosztował pewnie w okolicach 40 ale totalny golas pewnie nawet bez klimy i silnik 1.2 no ale trzeba przyznać że cena i tak wzięta z kosmosu bo taki egzemplarz pewnie 45-46 kosztował nowy
Mi byłoby głupio spojrzeć w oczy kupującemu jakby dopatrzył sie wszystkich tych wad pojazdu. Kolejny dowód na to że nie warto w żadnym stopniu sugerować się treścią ogłoszenia bo w 9/10 przypadków to same kłamstwa. Sprzedającym zdarza się zapomnieć jaki mają rocznik auta, czy jest pokolizyjne, jakie ma wyposażenie a nawet zapominają kto jest właścicielem. Każdy ciśnie po handlarzach a prawda jest taka że Janusz chce auto sprzedać i powie wszystko to co chcemy usłyszeć, bez znaczenia czy to osoba prywatna czy handlarz.
Jestem właścicielem przedmiotowego samochodu , bzdurą jest informacja jakoby samochód miał być bezwypadkowy (informacje w ogłoszeniu zostaly oznaczone celem zwiększenia spektrum wyszukiwanja ). Kupujący został poinformowany o kolizjach z przodu i tyłu , samochód był serwisowany do 2019 roku w ASO później poza nim . Film to czysta marketingowa manipulacja zmierzająca do promowania usługi motokontrolera. Potencjalny kupujący zechciał kupić pojazd po całym oszacowaniu ,ale nie dogadaliśmy się cenowo. Poza nierównymi szczelinami , wykrytą podwójną powloką lakierniczą z przodu i z tyłu oraz na błotniku i nieestetycznym wieszakiem wydechu , motokontrolera nie znalazł żadnych defektów . Niczego nie musiał się domyślać bo wszystko mu powiedziałem , dodatkowo udostępniłem mu podnośnik . Stan techniczny pojazdu ocenił pozytywnie o czym nie ma mowy w filmie . Wnętrze było czyste - standardowe dla samochodu używanego . Odnośnie drobnych rys i odprysków sam rzeczoznawca stwierdził ,że wystarczyłoby użycie wosku koloryzującego by w całości je przykryć . Mam mnostwo faktur za serwis tego pojazdu od nowosci ,ale Pan Alan zwyczajnie o te dowody nie poprosił. Hak holowniczy jest zalegalizowany przez badanie techniczne. Korozji na tym aucie nie ma nigdzie . Na całe to nagranie i jego udostępnienie nie wyraziłem zgody . Dziwi mnie taki zabieg . Samochód jest w bardzo dobrym technicznie stanie i średnim stanie wizualnym , oczekiwania komentujących wyraźnie muszą skłaniać do zakupu pojazdu nowego.
Minuta 12.40 rzeczoznawca mówi że auto jest ogólnie w dobrym stanie technicznym. Po drugie każdy kto posiada masę faktur sam je pokazuje a nie ma delikatne pretensje po wizycie kupującego że ten...o nie nie poprosił. Koszt wypłaty 32 tys w 2019 roku sam w sobie działa na wyobraźnię jak "niewielka szkoda" powstała na tym aucie tym bardziej że 4 lata temu ceny napraw i części były min połowę niższe. Ubezpieczyciel takich pieniędzy "za nic" nie wypłaca. Film pokazał rzeczywisty obraz tego auta i nie ma co się na Motolontrolera wg mnie obrażać. Stracił tu jedynie zamawiający usługę gdyż sam za kilkadziesiąt złotych dowiedział by się o szkodzie i kwocie z 2019 roku i pewnie dał by sobie już po tym spokój (jak większość) z tym autem. Takie moje skromne zdanie. Dziękuję i pozdrawiam uprzejmie.
Pan Alan złapał mnie po pracy stad dokumenty wysyłałem jako fotki ( dostał o co zapytał czyli serwis 2022 ) , a potencjalny kupujący dostał info o przeszłych szkodach .
Każdy ma auto jakie ma, ale skoro auto ma udowodnioną szkodę, i to nie jedną to skąd taka cena? Napisanie w ogłoszeniu o bezwypadkowości dla lepszego zasięgu wyszukiwania to zwykłe wprowadzanie w błąd, bo miałes nadzieję że potencjalny kupiec nie dopatrzy się wad. To auto jest warte co najwyżej 2/3 ceny za która jest do sprzedania.
nie potrzeba żadnej zgody na udostępnienie tych materiałów, bo niby z jakiej paki? Zdjęcia jakiegoś Peugeota, nie ma tu informacji czyj on jest ani nawet czy oględziny miały miejsce w Wałczu czy Pierdziszewie. Żadne dane wrażliwe nie zostały udostępnione
Dajcie gościowi spokój☺ lubi słowo "pojazd" ale się stara 😎 materiał całkiem spoko
No właśnie dajcie spokój dla majstra :D
Materiał i POJAZD całkiem spoko
*POJAZD - nie auto lub samochód! To mi się podoba, o to chodzi! Od razu słychać, że to jest ekspert, a nie jakiś tam znawca Janushek. Pan Alanek ratuje tę serię. Brawa dla Alanka*
Lubię jak Alan opowiada 😁
To takie motoryzacyjne ASMR
Kolejny pojazd u miłośnika POJAZDÓW. Pojazd pojazdem pojazdowi wypojazdowany 😂
Hmmm myślę że przed wyjazdem na oględziny wystarczyło sprawdzić historię pojazdu i poinformować kupującego o szkodzie na taką kwotę,myślę że większość zrezygnowałaby z dalszych oględzin i niepotrzebnych kosztów
Samemu też to można zrobić...
@@motorowybajzel +1
tylko wtedy nie ma dla nich zarobku..... Pamiętam jak weryfikowali pojazd BMW E46 320d..... zrobili wszystko, zmierzyli lakier, opony, jazdę próbną....po czym na końcu sprawdzili dokumenty i okazało się, że to ANGIELSKI SZCZEPAN!!!!
Także oni lubią "od dupy strony"
Pojazd pojazd pojazd pojazd pojazd
Pozdrawiam
No jak nikt nie był ranny, ani nikt nie zginął to wg definicji "bezwypadkowy" 😎 W ogłoszeniach powinien być wymóg informacji o kolizjach i szkodach...
Raczej jego odpowiednikiem był peugeot 309, czyli liftback zbudowany na podłodzie 205, bo 206 sedan to była typowa wariacja na rynki bliskowschodnie, tak samo jak trzaskanie przez peugeota np. 308 sedan na rynek chiński
W jakim aucie siedzi Alan?
Jak dla mnie super recenzja. Nie powiedział Pan ile wynegocjował i jak wyglądały negocjacje i czy może klient ostatecznie kupił auto.
301 to był mój najlepszy samochód jaki miałem. Kupiłem nowy w 2014 z 1.6 HDi zrobiłem nim 210 tys w 5 lat . Fakt był plastikowy w środku było głośno ale był mega tani w utrzymaniu i bezawaryjny. Dopiero przy 200 tys zaczęły się koszty ale też bez przesady. Spalanie nawet 3.9l na 100km. Największa wada to spadek wartości. Ciężko było sprzedać auto salon polska , bezwypadkowy z przebiegiem 200 tys. Ostatecznie sprzedałem za 18 500zł 5 letnie auto. Dziś żałuje mogłem go zostawić.
Pojazd, a nie samochód kolego
Jedna uwaga do prowadzącego, krótsze zdania na jednym wdechu bo Cię blokuje i brak Ci tchu. Finalnie wyjdzie lepiej i przyjemniej się tego będzie słuchać
:) typowy zajazd po przewozie osób, wszędzie poobijany, wszystkie fotele i tapicerki ze śladami użytkowania. Przebieg lekko czwórka z przodu , blacha też tak zrobiona że po następnej zimie już ruda tak powyłazi że ciężko będzie za to wziąć sensowną kasę. Dojechany ile się dało bez większych wydatków, faktur zero także jedna wielka niewiadoma za kosmiczną kasę. Sprzedający z amnezją. Dla świadomego za 15-17tys spoko ale 33? Z czym do ludzi nawet przy obecnych cenach.
Po taksówce pewnie.
Co ty bredzisz wróżbito ,,zapraszam do pojazdu . Nie ma przetarcia na żadnym fotelu , kierownica jest odbarwiona - z eko skóry . Całe wnętrze samochodu jest w kapitalnym stanie , nie było odkurzone to fakt ( samochód w ciągłej eksploatacji). Moim założeniem było używać go na taksówce. Wcześniej miał taki wpis . Nie jestem pierwszym właścicielem tego samochodu. Auto jest krajowe . Samochód ma realny przebieg , o czym świadczy stan techniczny, czwórka z przodu dla tej benzyny 1.6 byłaby wyrokiem śmierci nie mówiąc już o skrzyni .
Fajny test :) Niestety samochody w Polsce nie mają łatwo a szczególnie w miastach z przetarzałą infrastrukturą.
Niby ok ale auto kombinowane wszedzie gdzie sie da. Cena z cennika oczywiscie z samej gory.
33000 To chyba nowe kosztowało w 2016 roku.
Kosztował pewnie w okolicach 40 ale totalny golas pewnie nawet bez klimy i silnik 1.2 no ale trzeba przyznać że cena i tak wzięta z kosmosu bo taki egzemplarz pewnie 45-46 kosztował nowy
Wody! Woodyyyy!
Pojazd
Mi byłoby głupio spojrzeć w oczy kupującemu jakby dopatrzył sie wszystkich tych wad pojazdu.
Kolejny dowód na to że nie warto w żadnym stopniu sugerować się treścią ogłoszenia bo w 9/10 przypadków to same kłamstwa. Sprzedającym zdarza się zapomnieć jaki mają rocznik auta, czy jest pokolizyjne, jakie ma wyposażenie a nawet zapominają kto jest właścicielem. Każdy ciśnie po handlarzach a prawda jest taka że Janusz chce auto sprzedać i powie wszystko to co chcemy usłyszeć, bez znaczenia czy to osoba prywatna czy handlarz.
paździerz za 33k - ludziom nie wstyd takie cos wystawiać (w takim stanie i po przejściach) za takie pieniądze, to tylko budżetowy c-elysee/301 ;)
Zgadza się cena za duża nowe kosztowało 50 tys z tymi cenami to przegięcie co się dzieje
"Prawie" bezwypadkowy, "prawie" serwisowany w ASO xD
Różnice - przerysowany przez Tira i serwisowany u Stasia w ACO 😉
Przypominam że 2000 mikronów to 2mm więc to nie jest grubo
Pojazd. :)
NIE NO JEST!!!! JEST SAM ON!!!! ----> ALĄ DELĄ!!!
Sprzedawca pracował w ASO a pojazd mial tylko jeden Wpis
Ojoj cieniutko no ale Scheckheft voll😅
Bo pracuje w ASO Skody a nie Peugeot
@@DrogaHamowania mógł chociaż pieczątki skody dać 😂
Alan Delą 🫡
Jestem właścicielem przedmiotowego samochodu , bzdurą jest informacja jakoby samochód miał być bezwypadkowy (informacje w ogłoszeniu zostaly oznaczone celem zwiększenia spektrum wyszukiwanja ).
Kupujący został poinformowany o kolizjach z przodu i tyłu , samochód był serwisowany do 2019 roku w ASO później poza nim . Film to czysta marketingowa manipulacja zmierzająca do promowania usługi motokontrolera.
Potencjalny kupujący zechciał kupić pojazd po całym oszacowaniu ,ale nie dogadaliśmy się cenowo.
Poza nierównymi szczelinami , wykrytą podwójną powloką lakierniczą z przodu i z tyłu oraz na błotniku i nieestetycznym wieszakiem wydechu , motokontrolera nie znalazł żadnych defektów . Niczego nie musiał się domyślać bo wszystko mu powiedziałem , dodatkowo udostępniłem mu podnośnik . Stan techniczny pojazdu ocenił pozytywnie o czym nie ma mowy w filmie . Wnętrze było czyste - standardowe dla samochodu używanego .
Odnośnie drobnych rys i odprysków sam rzeczoznawca stwierdził ,że wystarczyłoby użycie wosku koloryzującego by w całości je przykryć .
Mam mnostwo faktur za serwis tego pojazdu od nowosci ,ale Pan Alan zwyczajnie o te dowody nie poprosił.
Hak holowniczy jest zalegalizowany przez badanie techniczne.
Korozji na tym aucie nie ma nigdzie .
Na całe to nagranie i jego udostępnienie nie wyraziłem zgody . Dziwi mnie taki zabieg .
Samochód jest w bardzo dobrym technicznie stanie i średnim stanie wizualnym , oczekiwania komentujących wyraźnie muszą skłaniać do zakupu pojazdu nowego.
Minuta 12.40 rzeczoznawca mówi że auto jest ogólnie w dobrym stanie technicznym. Po drugie każdy kto posiada masę faktur sam je pokazuje a nie ma delikatne pretensje po wizycie kupującego że ten...o nie nie poprosił. Koszt wypłaty 32 tys w 2019 roku sam w sobie działa na wyobraźnię jak "niewielka szkoda" powstała na tym aucie tym bardziej że 4 lata temu ceny napraw i części były min połowę niższe. Ubezpieczyciel takich pieniędzy "za nic" nie wypłaca. Film pokazał rzeczywisty obraz tego auta i nie ma co się na Motolontrolera wg mnie obrażać. Stracił tu jedynie zamawiający usługę gdyż sam za kilkadziesiąt złotych dowiedział by się o szkodzie i kwocie z 2019 roku i pewnie dał by sobie już po tym spokój (jak większość) z tym autem. Takie moje skromne zdanie.
Dziękuję i pozdrawiam uprzejmie.
Pan Alan złapał mnie po pracy stad dokumenty wysyłałem jako fotki ( dostał o co zapytał czyli serwis 2022 ) , a potencjalny kupujący dostał info o przeszłych szkodach .
Każdy ma auto jakie ma, ale skoro auto ma udowodnioną szkodę, i to nie jedną to skąd taka cena? Napisanie w ogłoszeniu o bezwypadkowości dla lepszego zasięgu wyszukiwania to zwykłe wprowadzanie w błąd, bo miałes nadzieję że potencjalny kupiec nie dopatrzy się wad. To auto jest warte co najwyżej 2/3 ceny za która jest do sprzedania.
@@teanshin Raz jeszcze powtarzam , informacja kontaktującym się ws. zakupu była przekazywana .
nie potrzeba żadnej zgody na udostępnienie tych materiałów, bo niby z jakiej paki? Zdjęcia jakiegoś Peugeota, nie ma tu informacji czyj on jest ani nawet czy oględziny miały miejsce w Wałczu czy Pierdziszewie. Żadne dane wrażliwe nie zostały udostępnione