Luźna smycz | Przemysław Domalewski - szkolenie psów
HTML-код
- Опубликовано: 19 окт 2024
- Cześć! Nazywam się Przemysław Domalewski - jestem trenerem psów oraz zoopsychologiem. W dzisiejszym odcinku pokażę Wam jak trenuję z moim Dzideczkiem chodzenie na luźnej smyczy.
W tym odcinku znajdziesz omówienie metod treningowych oraz sprzętu, aby spacer z Twoim przyjacielem był bardziej komfortowy dla obydwu stron!
Na moim kanale wraz z moim Dzidkiem poprowadzę Cię przez ścieżkę, dzięki której lepiej zrozumiesz swojego psa, a Wasze życie stanie się bardziej kolorowe i miłe!
Zapraszam Cię na mój Instagram:
/ przemyslawd. .
oraz FB:
/ psyndm
O jakiś nowy serial z cyklu psich tresura mam nadzieję że oczywiście jak najwięcej mądrości życiowej sobie tutaj dostarczę,tym bardziej że psy kocham strasznie!)
❤
A co jeśli pies ciągnie tylko gdy wracamy do domu. Raczej nie boi się spacerów bo jest ba nich spokojny i zrelaksowany ale gdy tylko zmienię kierunek w stronę powrotną ciągnie bardzo nie ważne czy ma metrową pięcio czy dziesięcio metrową smycz ciągnie zawsze
Spoko 👍
Świetny film, wyjaśnił Pan bardzo dobrze działanie sprzętów, których nie rozumiałam, nie byłam pewna wyboru. Dziękuje
Dziękuję za miły komentarz :)
Chętnie zobaczę film jak przyjąć szczeniaka w domu. Co jest ważne i od czego zacząć jego tresurę. Kiedy może zacząć chodzić do psiego przedszkola? Jakie zabawy wprowadzić by wypracować bliskość i zintegrować psa z domownikami?
Super materiał czekam na dłuższe odcinki :)
Da się załatwić, dziękuję za miłe słowa. Pozdrawiam 🥰
Hej. Ja przygarnęłam suczkę owczarka z adopcji, która spędziła w kojcu, bez możliwości wychodzenia około 3.5 roku, potem pół roku w hoteliku, gdzie było tylko mały wybieg. Psy wychodziły zgodnie z harmonogramem na określoną ilość czasu i nie miały tam zbyt wielu atrakcji. Mieszkam na osiedlu, gdzie dla psów są wspaniałe warunki, każdy blok otoczony sporymi trawnikami, ogrodzony plac zabaw dla psów oraz ogromny, naprawdę ogromny plac porośnięty trawa, gdzie można swobodnie spuszczać psa ze smyczy. Raz na czas jest tam jakiś festyn czy karuzele, a przez resztę czasu jest tam pusto. Pies ciągnie oczywiście. Milion zapachów, które codziennie się zmieniają, bo tu jest bardzo dużo psów. Suczka wpada w trans węszenia, praktycznie nie chodzi inaczej, niż z nosem przy ziemi. Nie dziwię się jej, ileś lat spędziła w kojcu, otoczona kojcami z innymi psami. Metoda drzewka nie działa, metoda zmiany kierunku też rzadko, bo ona tu wszędzie ma gdzie węszyć i te zapachy codziennie się zmieniają. Za to, kiedy jest zmęczona aportowaniem piłeczki czy szarpakiem, to wraca do domu już bardzo ładnie. Niesie w pysku swoją piłeczkę i smycz jest luźna niemal cała drogę powrotną, chyba, że zobaczy psa albo zwęszy jakiś super ciekawy trop. Za każdym razem, kiedy idzie ładnie jest pochwała ustna i głaskanie. Jest u mnie 2,5 tygodnia dopiero i ewidentnie problem jest z ogromną ilością atrakcyjnych bodźców, co pewnie powoduje taki euforyczny stan jej emocji. Spacer jest dla psa, nie dla mnie, więc nie chce jej ograniczać atrakcji. Pozwalam jej węszyć, czasem też wybierać kierunek spaceru, ale jak ciągnie, to drzewko co kilkanascie kroków i zmiana kierunku nie pomaga. Używam tylko obroży polzaciskowej, bo łatwo się ją zdejmuje i ubiera i smyczy 3metrowej, gumowanej. Mimo wszystko mam poobcierane dłonie od tego ciagniecia. Znam przyczynę, dlaczego pies ciągnie, ale metody na razie nie skutkują, kiedy jest bardzo nakręcona. Nie chcę stawać słupem co kilka kroków i zmieniać kierunków spaceru non stop, bo wtedy spacer będzie ja bardziej frustrował, niż sprawiał przyjemność. Tym bardziej, że ona przez kilka lat nie miała możliwości wychodzić z kojca, że już nie wspomnę o kontakcie z człowiekiem. Co robić? Bo ani pozwalanie jej ciągnąć, ani przystanki co kilka kroków nie będą dobre. Ona nie jest łakoma na smakołyki. Jak jej dam, to zje, albo nie, bo węszenie i zabawy piłka czy szarpakiem to jej najwyższe potrzeby.
Hej, interesuje mnie, jak sobie poradziliście z tym problemem, minęło dwa lata.
Jeszcze tylko wspomnę, że brak jakiejkolwiek odpowiedzi, choćby porady, by zwrócić się do behawiorysty lub innej jest frustrujące.
Film krótki lecz wyczerpuje temat.No może nie do końca ,ale są psy oporne i bardzo oporne.Mam Staffika 2 letniego.Pies jest bombą emocji,ładunkiem trotylu na końcu smyczy.Metody drzewka , zmiany kierunku, smaczków przy nodze nic nie dają.Mam wrażenie ,że ciągnięcie 100 kg Pana sprawia mu największą przyjemność.Emocje są w stanie zamienić każdy spacer w surwiwalowy przełaj.Nie czerpię przyjemności z bitew spacerowych 3 x dziennie.Pan Pies wydaje się że tak.Nie chciałbym używać kantarka ( siła karku u Staffika)(pewna kontuzja).Wybieganie psa nawet 2 - godzinne z Pullerami niewiele daje,a i nie ma codziennie takiej możliwości.Czy są jakieś metody nauki chodzenia na smyczy dla nadmiernie emocjonalnych psów? Dwa poprzednie moje Staffiki umiały chodzić na luźnej smyczy a i bez niej .Były jednak to psy o innych charakterach i bez tego wagonu towarowego emocji i napięć.Dlawik,kolczatka,impulsowe,...???? Pozdrawiam.
Witam. Ja mam ten sam problem z moim 10miesiecznym amstaffem. Nie dziala ani smak ani drzewka ,nawroty i nawet zabawka nieraz nie daje rady. Próbuje tez pajacowac zeby zwrocic uwage psa ale on nic ciagnie jak najety.
polecam słuchać w 1,75x
fajna sprawa. Nigdzie nie ma filmu o chęci pogoni za autem, jak to powstrzymać, kiedy widać zalążki tego zachowania, co powoduje że pies ma takie chęci. Zawsze jak natrafię to jest pies przed pies po i brak info jak wypracowali ten efekt ....
Dzień dobry a co zrobić jeżeli piesek ciągnie tylko do psów? Uczę ją rezygnować czyli zaczynam bawić się z nią zabawką albo daje smaczki czy dobrze robię?
Oczywiście nie wykazuje nigdy agresji
Hej! To wszystko zależy, dlatego Twój pies ciągnie do innych psów. Czy to jest chęć sprawdzenia, czy chęć zabawy czy może chęć kofrontacji z inn psem? Bo jeśli jest to chęć kofrontacji z innym psem, a Ty skarmiasz i bawisz się z psem w takiej sytuacji to podświadomie nagradzasz za nieprawidłowe zachowanie. Należy dokładnie przyjrzeć się problemowi, znaleźć przyczynę i w Nią uderzyć.
Muszę chodzić z dwoma psami, które razem mieszkają i są w bardzo dobrych relacjach. Jednak przypięte na smycz ciągną. Chyba każdy chce być krok „przed” drugim. Czy jest jakiś sposób?
Co robić by pies szedł z jednej strony a nie przechodził z prawej na lewo, przecinając nam drogę?
Należało by zobaczyć o co może w tym zachowaniu chodzić psu. Czy to chodzi, że mu się nudzi, czy sprawdza przewodnika, czy może wynika to z lęku czy strachu i zależnie od tego dobrać metodykę co do nie przechodzenia na różne strony.
Co zrobic w sytuacji gdy pies ciagnie do przodu bez wiekszej przyczyny, ciagnie tylko zeby isc szybciej do przodu. Zmeczenie psa przed spacerem nie pomoga
Iść do trenera na lekcję, gdzie trener pokaże jak narzucić psu presję aby ten chodził przy nodze.
Mój pies chodzi w miarę spokojnie na spacerach ale gdy zobaczy innego psa od razu się wyrywa szczeka warczy i czasem gryzie smycz co mogę z tym zrobić
Trzeba znaleźć przyczynę tego zachowania i popracować na tej płaszczyźnie.
Co robić w sytuacji kiedy idziemy sobie z psem na luźnej smyczy, pies nie ciągnie itp. a jak pies zobaczy innego psa strasznie ciągnie, skacze, szczeka. Podchodzi od razu z taką agresją nawet jeśli ten drugi napotkany pies na spacerze nie wykazuje agresji. Co wtedy robić?
Hej! Należy wtedy przede wszystkim ustalić przyczynę takiego zachowania się w stosunku do innych psów a następnie uderzyć w ten problem. Tutaj nie rozwiążemy problemu rzucania się do psów metodami luźnej smyczy. To dla psa inny konflikt. Po zminimalizowaniu reakcji na innego psa, powinna automatycznie wrócić luźna smycz.
@@overdog.szkoleniepsow Dziękuję za odpowiedź.
gdzie kupie taka obroze jaka pies ma na filmie?
Witam mój szczeniak dokucza starszej jorce notorycznie podgryza ja ten problem a jeszcze wywraca miskę z wodą
No psów raczej nie bawi takie traktowanie z tom luznom smyczom!