Orla Perć - the most difficult and dangerous trail in the Polish Tatras. Part 1
HTML-код
- Опубликовано: 29 сен 2024
- At the end of summer 2019, I've decided to face the most difficult trail in the Polish Tatras which is Orla Perć.
This ridge trail, which leads from the Zawrat pass to the Krzyżne pass, gives a lot of fun.
In this film you will find out how I felt during the passage of Orla Perć after over 2 years from my first trip to the Tatra Mountains.
Second part of the movie:
• Orla Perć - tylko dla ...
If you like this video, leave thumbs up and subscribe to my channel!
Music in the movie:
1. Prophecy - Tony Anderson
bit.ly/2NJB3HQ
2. Old Oak - Roland Lewis
bit.ly/36zS5AX
3. Ressurect - Tony Anderson
bit.ly/34uuyzr
4. That's My Life (C'est Ma Vie) - Heartbreak Kid
bit.ly/2WHwRfY
Used equipment I use:
Camera: Panasonic Lumix g80
Lenses: Panasonic 12-60mm 3.5 - 5.6, Panasonic 25mm 1.7
Filter: ND Hoya with variable density
Microphone: RODE VideoMicro
Drone: Mavic Air
Music uses the website www.musicbed.com
Cześć - dziękuje Wam bardzo za tak pozytywne przyjęcie filmu!
Chciałbym Wam napisać kilka słów odnośnie samego szlaku:
1. Na Orlej Perci nie ma trudności wspinaczkowych - to szlak turystyczny, wspomniałem o wspinaczce ze względu na jej plusy pod kątem chodzenia po trudniejszych szlakach
2. Kamera gopro trochę "zaburza" rzeczywistość - tam jest wysoko, ale trzeba wziąć poprawkę na szerokokątny obiektyw gopro (nie straszę Was specjalnie ;)
3. Jest tam sporo miejsc gdzie jest duża ekspozycja - w tych miejscach są często sztuczne ułatwienia w postaci łańcuchów i klamr
Na koniec kilka słów nt. samego filmu - miałem trochę mało materiału z kamery, stąd dłuższa sekwencja z gopro w środku filmu z której nie jestem za bardzo zadowolony.
Jeśli nie podoba Wam się ten film, napiszcie dlaczego. Sama łapa w dół nie pomoże mi robić lepszych materiałów na czym mi bardzo zależy!
Pozdrawiam Was serdecznie i do zobaczenia na szlaku!
Co do fajnych i bardziej wymagających szlaków to żółta i czerwona ławka na Słowacji.
Film szczególnie początek idealnie dobrana ścieżka dźwiękowa jak najwięcej takiej nuty .generalnie będzie ma bardzo pomocny w przejściu. Podobne wrażenia mają wszyscy znajomi do których wysłałem ten filmik cz1.jak i druga .czy montowales sam ?💪💪💪jest bardzo dobrze
Bardzo fajny montaż jednak mała uwaga co do treści, mógłbyś dać dobry przykład i iść w tym:
tatromaniak.pl/aktualnosci/zycie-mamy-jedno-o-bezpieczenstwie-poruszania-sie-po-orlej-perci/
Muzyka bardz0 fajna
Brawo za wycofanie się ze szlaku przed nadchodzącą burzą . Szacun !
Dzięki! Burza przeszła bokiem ale nie chcieliśmy ryzykować. Pozdrawiam :)
@@Spietzberg to się nazywa odwaga....był tu taki jeden, co nie miał odwagi...
ja zrobiłem zawrat -świnica w lecie w słabych warunkach ( na szczycie widoczność była 20m ?) - to a propos ciekawych szlaków do polecenia
@@szczepmysiedupami nie za bardzo rozumiem o co Ci chodzi mówiąc o odwadze? Wycof przed burzą to jest odwaga czy jej brak? A co do szlaku to ten odcinek jest zamknięty że względu na obryw skalny. Ja się nie pcham w miejsca ewidentnie niebezpieczne lub zamknięte. Dla mnie chodzenie po górach to nie jest walka o życie a przyjemność, której chce jeszcze długo doświadczać. Balansownie na granicy życia i śmierci zostawię innym który to lubią.
@@Spietzberg ten kto ma odwagę zrobić wycof ten żyje, miałem na myśli pana D.S. - świętej pamięci
@@szczepmysiedupami o kogo chodziło to się domyśliłem, ale nie wiedziałem o co chodzi z odwagą. Ja bym to nazwał raczej chłodną kalkulacją i zdrowym rozsądkiem 😊
Dobrze się to ogląda naprawdę dobra produkcja oby dalej takich filmów. Decyzja z tym wycofem na plus, oby więcej turystów miało takie podejście. Czekam na drugą część. A jeśli chodzi o wymagające szlaki i ciekawe to polecam jechać na Słowację i grań Rohacze zrobić.
Pozdrawiam 🙂
Cieszę się że się podobało - dziękuje. Rohacze - chcę zrobić. Pozdrawiam!
Szacunek do autora za słowa o bolących nogach i wycofie jak pogoda zaczęła się psuć. Nogi mogą boleć, wysokości można się bać. Nie trzeba być herosem żeby Orlą Perć przejść.
Dzięki :) Jak to mówią - nic na siłę, góry nie uciekną! Pozdro.
Orla to piękny szlak, jednak aby się napawać tą ekspozycją pogoda musi być słoneczna, co niestety nie było mi dane. Jednak co się odwlecze to nie uciecze i wkrótce powtórka. Fajna relacja. Pozdrawiam i polecam wybrać się na czerwoną ławkę i rohacze u naszych południowych sąsiadów 🙂
Dokładnie - warto mieć dobrą pogodę żeby móc podziwiać widoki :D
Dzięki za sugestie!
Pozdrawiam
Super film! A co do podobnych szlaków, polecam słowacką Orlą w Tatrach Zachodnich, od Siwego Wierchu po Wołowiec, zwłaszcza część Banówka-Trzy Kopy-Rohacze. Piękny szlak, też podobnie eksponowany teren, mniej trudny niż Orla ale też ma swoje "smaczki". 🙂
Dzięki za miłe słowa i sugestie!
To tylko turystyczny szlak więc nie ma mowy tu o wspinaczce którą uprawia sie przy pomocy specjalistycznego sprzetu ,ale ostroznym trzeba być zawsze.
Wymagajacy szlak w tatrach?
Żabi koń ale ze sprzetem.
Dzięki za sugestie!!! 😊 Pozdrawiam 😊
Dlaczego bez uprzeży?
A dlaczego nie?
Podoba mi się to, że nie rżnęliście twardzieli i w obliczu zbliżającego się zagrożenia odpuściliście. Taka decyzja wymaga więcej odwagi niż głupie trzymanie się planu, bo głupio się wycofać. 👍
Świetnie mi się oglądało ten film - montaż w tempo, fajne kadry i super muza :) Dodatkowy plusik za brak zadęcia jakie zazwyczaj towarzyszy opowiadaniu o Orlej ;)
Dzięki wielkie - bardzo mi miło że doceniłeś montaż! Pozdrawiam :)
co za muza w tle ?
Dziękuję! Super, że mogłam podziwiac wejscie na Orlą Perc 👋proszę o C. D. POWODZENIA
brawo za rezygnacje orla perc bedzie czekala a zycie tylko jedno
zgadza się :)
E tam, 2 razy i tak nie umrzesz
Taki szlak nie jest dla wszystkich i tyle.
Ja od samego patrzenia mam mokro w majtach, w życiu bym tam nie wszedł
@@michalwodczak95 Ja tylko pod warunkiem posiadania uprzęży. Bardzo interesująco wyglądająca trasa, ale wolałabym być przypięta, aby mieć frajdę, zamiast martwić się potencjalnym upadkiem.
Trafiłem przypadkiem, ale zostanę na dłużej. Świetne materiały i brawa za rozsądek. Takie filmy można oglądać :D Gdańsk pozdrawia :)
Bardzo mi miło że zostałeś! Dzięki :) Pozdrawiam z Tychów :)
Mam taki lęk ekspozycyjny że już patrząc na filmik mi slabo. W tym roku delikatnie mam zamiar zacząć góry ale orla perć chyba nigdy nie pojawi się na liście. Super film i zazdroszczę kazdemu kto tam był odwagi
W rzeczywistość jest trochę inaczej niż na filmie, ale strach jest
@@dawid1434 no mi.sie wydaje ze te ujęcia sa wręcz dramatyczne. Wynika z nich ze człowiek sie wspina gołymi rękami po pionowej ścianie albo wedruje po ścianie wzdłuż a pod nim przepaść i to bez żadnej.asekuracji. Mam przewodnik po tatrach i w polecanych wycieczkach Orla Perc - to jak.jest w końcu. Przewodnik dla Januszy poleca ten szlak a.na.filmie widac ze to dla wspinaczy wysokogórskich tylko gdzie maja uprząż, kaski, liny. Na insta.widac jakie dziunie tam.wchodzą w.adidaskach. Ja odpuszczam póki co. Filmy mnie nastraszyły. Mam lek wysokości, wiec się tam pchać nie będę ;) Szczególnie, że jakaś dziewczyna w tym tygodniu spadła i się zabiła ;(
@@SuperQnaa trochę tak jest jak piszesz, przepaść i brak asekuracji, pionowa sciana, to się zgadza
@@dawid1434 dokładnie, powiem tak: Przed Orlą byłem dwa razy w Beskidach, raz w Zachodnich. To tyle jeśli chodzi o moje przygody z górami. Film przekłamuje perspektywę i wie to ten, kto tam był :) Pamiętam jak mój kolega zaproponował, żebyśmy się tam wybrali... Jak zobaczyłem filmy na YT to pomyślałem, że jest popier*olony. Przekonał mnie xd
Dokładnie, na części OP byłem kilka lat temu, a rok temu przeszedłem całą. Przed wyjściem naoglądałem się sporo filmików, mimo że polskie Tatry mam już w małym paluszku. Rzeczywistość jest inna, jest łatwiej, człowiek szybko się przyzwyczaja do ekspozycji, która nie jest aż tak bezpośrednia. Nie przypominam sobie pionowych ścian bez asekuracji. Trzeba pilnować punktów podparcia, kondycyjnie przeciętny człowiek da radę, a zawsze po części szlaku można zejść w razie problemów.
I did some of the Orla Perć trail as my first hike the Tatras. I was alone and much of the trail was under thick snow and many of the chains were frozen under ice. I foolishly did not do much research on the trail and hugely underestimated how much of a challenge it is.
I then returned to the High Tatras nearly 2 years later on the Slovakian side and went hiking with friends. It was much more pleasent not being alone on some less challenging trails!
The most important thing is that you came back safe!
Good luck with your future mountain goals :)
Polecam słowackie szlaki a w szczególności Czerwoną ławke jest lufa pozdrowionka 👍👍👍
Dzięki za sugestie! Pozdrawiam :)
Oprócz Czerwonej Ławeczki polecam wam wejście na Krywań
No i Rohacze :)
Swietny filmik, mega przekaz i bardzo fajny prowadzacy🤗
Kocham Tatry, ale tak daleko jeszcze nie zaszlam i moze nie zajde, ogladam z Wami dalej👍😏👏
Dziękuję - bardzo mi miło 😊 Pozdrawiam!
Super sprawa!cofnąłem się w czasie o 33 lata.Serce mi wali jak szalone.Dzięki chłopie!!
Miło mi - dziękuje :) Pozdrawiam!
2 dni temu udało mi się przejść całość startując z Kuźnic. Pierwszy raz z łańcuchami, pierwszy raz z ekspozycją, ale okazało się, że radzę sobie z tym bardzo dobrze i miałem mnóstwo frajdy z przechodzenia tego szlaku, pod koniec miałem łzy w oczach, takie emocje :D
Którędy szedłeś ?
@@mateuszkwiatkowski9221 skoro z Kuźnic to na Murowaniec i na zawrat.
@@xxxSeptimxxx no witam no i się udało hehe dzisiaj lekki paraliż na nogach też z kuznic czas 13h 20 min
No i chyba pana nawet mijałem w środę to było po godzinie 16 w schronisku murowaniec
Dzięki za ten filmik. Dopiero teraz zdałam sobie sprawę, że nie mam co się tam pchać. Kolory filmu piękne, sub :)
Nie ma za co :) Bardzo się cieszę że ten film się podobał i dał do myślenia - jak będziesz gotowa polecam się tam wybrać!
dlaczegp nie zrobia z tego via ferraty ze stalowa lina tak zeby mozna bylo zapiąć lonże .... po co to niepotrzebne ryzyko na granicy alpinizmu dla amatorow nie wiem, zawse lepiej miec te asekuracje jsli ktos nie wspina sie na powaznie
Wczoraj w debiucie Orla Perć zrobiona w całości na jeden strzał. Start w Kuźnicach dalej Zawrat, cała Orla, zejście do Murowańca i do Kuźnic. Wyszliśmy z żoną z mieszkania o 4:35. Na szlaku byliśmy 18 godzin i 25 minut (w tym 30 minutowa przetwa w Murowańcu na piwko 😉). Samą Orlą Perć przeszliśmy w 8 godzin i 25 minut. Cudowne widoki i przeżycia. Z moim lękiem wysokości było momentami strasznie. Polecam choć moim zdaniem trzeba uważać, mieć trochę kondycji, dobry plan i głowę na karku. Pozdro dla wszystkich kochających góry 👍
Przecież teraz nie ma zejścia z Krzyżnego do Murowańca, więc jak to możliwe ?
@@pawepergo7687 Zmień mapę :)))
@@pawepergo7687: Na szlaku też dowiedzieliśmy, że zejścia nie ma bo szlak w remoncie. Jednak jak zeszliśmy na Krzyżne to spotkaliśmy parę, która była już jakiś czas na przełęczy. Spotkali kilka osób, które doszły na Krzyżne właśnie z Murowańca. Wszyscy mówili, że szlak jest ok tylkonw pewnych momentach jest poorany. W czwórkę stwierdziliśmy, że ta droga lepiej nam pasuje bo jest krótsza niż przez Dolinę Pięciu Stawów do Palenicy na busa, więc poszliśmy. Okazało się, że szlak jest w dobrym stanie. Z pięć razy lepiej się idzie niż np. otwartym przecież szlakiem z Czerwonych Wierchów do Doliny Kościeliskiej gdzie szlak jest w wielu miejscach wypłukany przez wodę i pełny żwiru.
Zdobyłem Giewont zimą. Sam, będąc niepełnosprawnym sportowcem. To było moje pierwsze takie doświadczenie. Wcześniej po górach chodziłem latem z grupą. Przede mną szlak z filmu oraz Rysy - ale póki co jeszcze nie teraz, bo zaczynam sezon przygotowawczy.
Pozdrawiam
Trzymam kciuki! Pozdrawiam :)
Jeden z lepszych filmików jaki widziałam na ten temat! Pozdrawiam i życzę powodzenia 😀
Bardzo mi miło- dziękuję 😊 Pozdrawiam i również życzę powodzenia 😊
Po pierwsze: wielki szacunek za obserwowanie pogody, tego co się dzieje dookoła was, oceny sytuacji, własnego stanu i wytrzymałości a w końcu za sam wycof. Naprawdę, to jest postawa, której brakuje niejednej osobie naprawdę chodzącej po górach (sama byłam świadkiem zachowań ludzi, którzy pomimo doświadczenia decydują się na głupie rzeczy... może brakuje im tych złych doświadczeń, kto wie). Po drugie: piękne ujęcia (jak zwykle), ale to co mnie ujęło to efekt retro - kiedy opowiadałeś o swoich pierwszych tatrzańskich podejściach za dzieciaka. Kolorystyka Tatr - coś pięknego. Świetny efekt :) Po trzecie: świetne opisywanie trasy: co robisz, jak się czujesz, z naciskiem na zachowanie spokoju, bez gwałtownych ruchów i panikowania (a to naprawdę może niektórym pomóc). Po czwarte: widać efekty wspinaczki, chociażby po pracy nóg (a jesteś w butach do trekkingu a nie wspinaczkowych! :D). Jeżeli mogę coś doradzić (nawet nie Tobie, ale innym) jeżeli masz/macie taki szlak, wspinacie się albo pomagacie sobie rękami, ale nie jesteście pewni kamieni/chwytów zawsze możecie pięścią w nie postukać by mieć pewność, że skała jest solidna. Lepiej żeby się pokruszyła od lekkiego uderzenia pięścią, niż polecieć razem z nią. Ciepło pozdrawiam, czekamy na więcej i powodzenia! :)
Dziękuje bardzo - naprawdę doceniam takie komentarze :) Jeśli chodzi o Zawrat to byłem tam trochę ponad 2 lata temu dopiero jak zacząłem po górach chodzić :)
Co do kamieni - na drugiej części Orlej było sporo własnie takiego kruchego materiału o którym piszesz.
Pozdrawiam!
Dwa lata temu, mając 16 lat, będąc pierwszy raz w górach przeszedłem Orlą Perć. Piękne momenty. Myśle ze wszystkie ograniczenia są w głowie. Trzeba mieć rozum, ale tez trzeba robić trudne rzeczy. Pozdrawiam 🤙
Zgadzam się w 100%
Pozdrawiam!
@@Spietzbergbyłem tam schodząc ze Świnicy zamkniętym już szlakiem na Zawrat i dalej. W wieku 13 lat z ojcem. Bez kasku, bez rękawiczek, w zwykłych "adidasach" oczywiście doświadczenie już miałem z podobnymi szlakami, ale jak zaczął padać deszcz to byłem krótko mówiąc zesrany. Dzisiaj na to patrzę jako na coś co nigdy nie powinno mieć miejsca, czułem strach, ale mimo to lubię wracać do tego wspomnieniami. Dziś trenuję mojego syna na to wyjście - tym razem w pełnym ekwipunku :)
Montaż od 2:40 do 3:00 to majstersztyk, mogę oglądać bez końca. Dzięki!
To ja dziękuję! Pozdrawiam serdecznie :)
Droga Martina na Gerlach i ogolnie wyjscia na Gerlach są wymagające i interesujące polecam.
Napewno spróbuję! Dzieki! :)
Przyjemność uczestniczenia w takich produkcjach jest nieopisana! Oby się wiodło, a licznik obok nazwy wskazywał coraz większą cyfrę, wymierną do wkładanego serca w nagrywany materiał i jego efekt.
Ja dziekuje Wam za super wycieczkę! Jak w Tatry to tylko w doborowym towarzystwie :D
Nigdy nie myślałem ze na yt wyskoczy mi przypadkiem typ z podstawówki xD
@@wojciechzak2943 Piszesz o Kamilu czy o mnie?
@@Spietzberg o kamilu xD
Dla mnie skrajna nieodpowiedzialność... Przejawia się ona w słowach "wycieczka" i "bawić". Takie wyzwania nie mają nic wspólnego z "zabawą" i "wy....cieczką". Ale sprzęt i podejście właśnie potwierdzają lekceważenie gór. Właśnie z takiego lekceważenia biorą się nieszczęścia, zwłaszcza NIESZCZĘŚCIA wędrujące powyżej swoich możliwości i rozsądku.
🙏
No to teraz na Gerlach ? Ale tam chyba nie ma tak trudno bo pewien ponad 80 letni górol w kierpcach razem z orkiestrą tam wszedł w 2015r. ale na pewno warto. Byłem na OP to szlak wymagający, tężyzny fizycznej i psychicznej. Jeśli ktoś myśli, że zdobędzie ten szlak na zasadzie "potrzymaj mi piwo zaraz wracam" to może go to drogo kosztować. Dobra produkcja. Szacunek i uznanie do włożonej pracy i talentu jakie prezentujesz na swoim kanale.
Gerlach w planach...
Zgadzam się - na orlej jest niezła wyrypa :) Dziękuje uznanie - bardzo to doceniam! Pozdrawiam!
Polecam Rohacze - trasa nie taka długa jak Orla Perć, ale lufy podobne. Szliśmy od słowackiej strony : Ťatliakova chata - Rakoń - Wołowiec - Ostrý Roháč - Plačlivý Roháč - Smutné sedlo - Ťatliakova chata
Dziękuję! Rohacze mam w planach na ten rok 😊 Pozdrawiam!
Robiłem trasy tj Łysa Polana/parking-Morskie oko- wejście na Szpiglasową Przełęcz 2110m i zejscie przez Doline 5 Stawów polskich z powrotem na Łysa Polane (na raz); czy Zakopane-Giewont-Czerwone Wierchy-Zakopane (tez na raz trasa). Kondycje mam dobra, prowadze aktywny tryb zycia, odporność na ekspozycje w gorach jakas mam (skoki z 80m wiezowca na DreamJump mam na koncie i b.lubie atrakcje bogate w adrenaline, ale rowniez mam szacunek do gór i choc jestem odwazny tam, to od brawury i glupoty stronie, ktora nieraz mozna zabserwowac na szlakach). MOJE PYTANIE do bardziej doswiadczonych - czy jesli zrobiłem Szpiglasową, poszlo mi niezle pod katem technicznym, psychicznym i wydolnosciowym, to czy moge atakować Rysy od str polskiej? ;) (bez noclegu w schronisku). Wydolnościowo i psychicznie uwazam ze jestem gotowy, wrecz nie moge sie już doczekac (planuje je na wrzesień 2020). Wiem ze Rysy sa przedewszystkim bardzo wytrzymalosciowa trasa, wiec start 4 rano zeby cieszyc sie luznym szlakiem i podziwiac nature :D Jak sadzicie? Jakieś rady co do samego podejscia i zejścia lub ekiwpiunku? Na pewno zabiore kask, duzo luznych kamieni slyszalem ze tam jest, ktore sie osuwaja pod stopami ludzi bedacych wyzej na szlaku.
Zadajesz trudne pytania na które każdy Ci bedzie inaczej odpowiadał. Znam to, wiem jak to wygląda. Z mojego doświadczenia Ci radzę - spróbuj jeśli czujesz się na siłach. Zawsze możesz zrobić wycof i wrócić tam po czasie jak będziesz gotowy. Nie ma co się szarpać.
W sobote zrobilem z przyjacielem Grań Kościelców, choć trudności wspinaczkowe są niewielkie to ekspozycja robi swoje. Spotkaliśmy jednego solistę który się wycofał na samym początku bo nie czuł się pewnie. Wiadomo - wejście wspinaczkowe solo a przejscie po trudnym szlaku to zupełnie inna bajka ale moim zdaniem podejscie powinno być takie samo. Góry nie uciekną.
Pozdrawiam.
Inspirująco nakręcona relacja dla miłośników górskich eskapad. Polecam jednak wszystkim sympatykom wspinaczki, nie planowanie orlej perci na jeden dzień - stracicie całą przyjemność z wycieczki i nie doznacie frajdy, aby nadelektować się tatrzańskim klimatem. Wszelkie forowanie tempa oraz pokonywanie jej w całości, na zaliczanie w krótkim czasie, nie jest domeną prawdziwych wielbicieli tego rodzaju aktywności.
Najbardziej pragmatyczne jest rozpoczęcie trasy z Kasprowego i widokowe przejście wzdłuż całej grani.
Osobiście preferuję trasy na sześć do siedmiu godzin, ze szczególnym skoncentrowaniem się na najciekawszych fragmentach. Najlepiej realizować to zachowując pełną kondycję na całym odcinku, co jest też gwarantem bezpieczeństwa i stanowi motywację do kolejnych etapów... sam często korzystam z gondoli, a zaoszczędzony czas pozostawiam na relaks i na materiał filmowy.
Przypominam również, że górskie wyprawy, to właściwe przygotowanie, a więc nie zapominajcie, nie tylko o odpowiednim i wygodnym obuwiu i praktycznej odzieży, ale też o rękawiczkach, okularach przeciwsłonecznych, bandamce na głowę (ja częściej używam kasku) i niezbędnym zapasie napojów i uzupełniaczy cukrów... a najważniejsze to wcześniejszenie sprawdzenie pogody.
Strzałeczka - airstreeem20
Dziękuje i pozdrawiam!
2 razy w gorach - najpierw rysy, miesiac pozniej orla. ogolnie moja kondycja byla taka, ze jak wyszedlem sobie pobiegac, zeby do orlej sie jakos przygotowac to po 600m biegu wrocilem do domu, bo cos mnie serce klulo :D, na szczescie od czasu do czasu cwiczylem z trx i na drazku, wiec sila w rekach byla. najciezsze bylo dla mnie podejscie na zawrat z 5 i schodzenie z krzyznego tez do 5 :D, teraz po paru latach znowu mnie ciagnie w gory i rozwazam trzy opcje :1. przelecz pod chlopkiem + moze jak sie uda jeszcze kogos zwerbowac to msw, 2. tatry zachodnie i tamtejsza "orla perc" wolowiec - rohacze, 3. orla perc w druga strone - od krzyznego do koziej przeleczy i do 5
Czerwona Ławka na Słowacji a w Polsce fajnym wymagającym szlakiem jest zielony na przełęcz pod chłopkiem od Czarnego stawu pod rysami
Dzięki za sugestie! :)
Bardzo ładny film!
Dzięki wielkie! Jak inny twórca to docenia to chyba wyszedł dobrze 😊 Pozdrawiam!
Orla perć super.
Gratuluję mądrej decyzji.
Dziękuję bardzo! Pozdrawiam 😊
Byłem ponat 30 lat temu pierwszy raz i dobrze się bawiłem i jest tak za każdym razem jak tam jestem tylko trzeba zachować ostrożność i zdrowy rozsądek pozdrawiam
w głowie się kręci od tych wysokości ,ale widoki przepiękne ,film super
Dziękuje! Widoki i wysokość to co najbardziej lubię w górach :D
Do gór trzeba mieć dystans i respekt. Filmik pokazał nam, że nie jesteśmy jeszcze gotowe na ten szlak. Czas oswoić się z Tatrami i łańcuchami. Orła Perć poczeka na właściwy moment🙂 dzięki za cenne informacje. Zostajemy oczywiście i zapraszamy do nas na spacer po Alpach Julijskich 😉 Pozdrawiamy.
Dokładnie - góry nie uciekną! Dzięki wielkie. Pozdrawiam 😊
A co tam w Dolomitach ciekawego?
Jak zawsze przyjemnie się ogląda ;)
Super kolory🙂
Ciesz się bardzo - dzięki! :D
Na orlej perci człowiek zakochuje się w górach na dobre
Nie tylko na Orlej 😉
Mi najbardziej podobała się Pani Agatka śliczna jest i te jej ksztalty-poezja.
Pani Agatka się na pewno ucieszy :)
Zdecydowanie wole czarny szlak na Gubałówke 😂
Haha :D O gustach się nie dyskutuje ;) Pozdro!
Kiedyś udało mi się ciapnąć Orlą Perć naraz zaczynając i kończąc w Kuźnicach. Wspominam wycieczkę bardzo dobrze, było to jednak za dużo dla nóg i idealną opcją byłoby zejść na nocleg do pięciu stawów, ale widoki z Orlej były niezapomniane. Jeśli chodzi o wymagające szlaki w Tatrach, to z całą pewnością mogę Ci polecić główną grań Tatr zachodnich wokół Doliny Rohackiej (Salatin - Spalona - Banikov - Hruba Kopa - Trzy Kopy - Rohacze). Świetny szlak, trochę podobny do Orlej Perci, może trochę łatwiejszy ale za to jest tam mało ludzi ;). Jeśli chodzi o inne trudne szlaki w Tatrach polecam Ci też wycieczki na przełęcz Czerwona Ławka, oraz przełęcz Rohatka wraz z wyjściem na szczyt Mała Wysoka w Tatrach Wysokich od strony Słowackiej.
Gdyby Orla zaczynała się w Kuźnicach było by łatwiej :) Masz rację podejście i zejście też daje w kość, ja zrobiłem Orlą na dwa razy - za drugim byłem dużo bardziej zmęczony ale o tym opowiem w drugiej części.
Rohacze i pozostałe szlaki napewno zrobię i spróbuję nakręcić film :)
Dzięki wielkie za sugestie! Pozdrawiam :)
Orla imponująca. Wybieram się w sierpniu. Polecam Czerwoną Ławkę. Będziesz zadowolony:) życzę udanych wypraw
Szacun ja też byłam w Tatrach gdzie też były łańcuchy ale nie tyle
W ub. roku posmakowałem tego szlaku zaliczając Kozi Wierch. Zakochałem się. Miesiąc temu z moją górska partnerką postanowiliśmy przejść większy odcinek. Wyruszyliśmy z Zawratu wyposażeni w uprzęże, lonże i kaski. Mnie udało się dojść do Skrajnego Granatu, gdzie zmuszony byłem zejść do Murowańca z uwagi na zbliżający się zachód słońca. Dodam tylko, że dokonałem tego NIE DOTYKAJĄC ŁAŃCUCHÓW, a jedynie wpinając się w nie lonżą (oczywiście nie da się pominąć drabinek). Kompletnie inne doświadczenie.
Na codzień uprawiam wspinaczkę, więc była to świetna forma treningu.
Jak wyżej podpisani czakam na cz.2, super montaż i ujęcia.
Dzięki! Fajnie że zrobiłeś to z głową - bez lonży taka forma przejścia Orlej jest trochę ryzykowna, tym bardziej że tutaj jest dużo zejść co nie jest naturalne przy wspinaniu :)
Pozdrawiam i do zobaczenia na szlaku! :)
Jak byłem w Tatrach, to trzymałem się tylko blisko Krupówek! Pozdrawiam!
Tak najlepiej - nie ma co ryzykować ;) :D
Miegguszowiecka Przełęcz pod Chlopkiem
XD
mam zamiar sie tam wybrac bylem na Rysach wiec moze sie uda kiedys.Fajnie sie oglada,widoczki super.
Jestem znad morza a więc stworzeniem wodne,dobrze się w niej czuje ,pojechałem pierwszy raz w góry mając lek wysokosci .Chciałem pokonać swoje demony ,walka ze swoimi słabościami , prawdę mówiąc przypadek spowodował że przyszło mi się mierzyć z niejaką Świnicą.wlazlem na szczyt na miekich nogach ,ale jak przyszedł czas na zejście ,nogi z miękkich zrobiły się mięciutkie.. gdyby nie ta moja paraliżująca słabość na pewno bym je przemierzał a oglądając ten film spociły mi się dłonie.
Film świetny tak jak myślałem...kolory takie Kodak - owskie i przyjemne dla oka...Czekam na dalszą część..Jeśli nie byłeś to idź na Mieguszowiecką przełęcz pod chłopkiem...nie jet to może Orla Perć ale szlak piękny i zróżnicowany... nie można się nudzić - piękny widok na Rysy z Kazalnicy...Jak kiedyś będą dawać Oscary za tego typu produkcje to na pewno Cię nominują :) Masz talent - nie zmarnuj tego...pozdrawiam !!!
Ale masz oko - do gradingu użyłem własnie "kodakowych" kolorów. Na "Mięgusza" planuję się wybrać.
Cieszę się że film się podobał - dzięki wielkie!
Dokładnie z Koziego wycofkę robiłem, ale jeszcze tam wrócę ;)
Wróć! :)
Od samego oglądania kręci sie w głowie :) brawo za rozważne decyzje :)
Nie jest tak źle! :)
Na Orlej zawsze przystaję na na dłuższą chwilę przy chłopku na Zmarzłej Przełęczy, i nadziwować się mu nie mogę.
O cudownościach Orlej Perci już chyba wszystko napisano, i ja chyba wszystko to przeczytałem, i chyba nie ma w tym krzty przesady. Dla mnie to jest kilkugodzinna ekstaza.Mam nadzieję, że zawsze będę tak miał, że mi się nie znudzi.
Zgadzam się widoki są piękne, mnie najbardziej się podobało na Granatach :)
Marzy mi się filmik z Orlej, w którym wspinacze zaprezentują się w kaskach i z autoasekuracją, żeby dać oglądającym przykład/pomysł na to, że można iść z jakimś zabezpieczeniem.
Jest taki filmik, na którym min Toprowcy omawiają bezpieczeństwo, nawet Ci dam linka:
ruclips.net/video/hD7_0r3IINY/видео.html
Pozdrawiam :)
Jezeli oglądający potrzebują specjalnie filmiku żeby mieć przykład to lepiej nich idą w stronę Morskiego Oka bo to czy ktoś potrzebuję takich sprzętów idąc na Orlą Perć to sprawa indywidualna tak samo jak wejście na K2 bez używania butli z tlenem, trzeba po prostu mieć tą wyobraźnie i realną znajomość własnych leków i możliwości. Co do samej Orlej to trzeba pamiętać że jest to szlak turystycznych, a nie szkoła przetrwania dla komandosów, dlatego są tacy co potrafią przebiec się po Orlej jak po Łazienkach w Warszawie w niewiele ponad godzinę
Trasa super bez zabezpieczeń liną odważne !😁 świetna wyprawa 😒😵👦💪💪 .wpadajcie w Góry stołowe tutaj też jest super ! Skały Puchacza ,można się powspominać z użyciem sprzetu alpinistycznego ja tam chodzę bo uwielbiam pozdrawiam!!☺
Pozdrawiam!
Fantastyczny film i cudowna muzyka Tonego Andersona
Dzięki :)
Ode mnie wielki szacun.
Myślenie to życie i przyszłość.
Piękny film ja już tam nie wejdę,
starość nie radość.😁
Zdrwia i powodzenia.
Dzięki! Pozdrawiam serdecznie i również życzę zdrowia i powodzenia :)
BYLEM 1 RAZ W ROKU W GORACH LATEM ZDOBYLEM RYSY GIEWONT I JAKAS POPIERDOLKE SARNIA SKALE ZA ROK ZNOW JADE I SIE WYBIERAM NA ORLA PERC :d
Powodzenia 😊
@@Spietzberg dzieki
Maciuś jak zwykle super produkcja 👌👍💪brawo 👏
I czekam na drugą część ❤
Dziękuje! Pozdrowionka :)
Te widoki trochę mnie przerażają 😲 Są jakieś metody żeby się z tym oswoić?
Sam planuje zdobyć rysy w przyszłym roku ale jak oglądam te filmiki i widzę te łańcuch to mnie trochę paraliżuje 😬
Trzeba po prostu spróbować. Kamerka gopro trochę przekłamuje rzeczywistość - bo ma bardzo szeroki kąt, co nie zmienia faktu że tam jest wysoko.
Ja też z Koziego musiałem zmykać bo przyszła burza. Ale kiedyś tam wrócę.
Powodzenia w takim wypadku! :)
Było mi dane przejść. Wprawdzie na dwa razy ale zaliczone. Zawrat- Granaty(czas niestety nie pozwolił dalej bo musielibyśmy po zmroku schodzić) i Granaty -Krzyżne. Piękna sprawa. Inne szlaki? Rochacze, ale wszędzie jest super.
Byłem na Orlej rok temu od Żlebu Kulczyńskiego do przełęczy Krzyżne, fajny szlak ale do poprawy bo szliśmy w chmurach więc widokowo marnie:(. Również dosyć wyczerpujący kondycyjnie szlak. W tym roku we wrześniu byliśmy na Kozim Wierchu od przełeczy zawrat i było mega widokowo, cały czas słoneczko bez chmurek ale też było wyczerpująco. Wyczerpujący odcinek. Zejście z koziego przez żleb Kulczyńskiego. Super wycieczka. :)
Świetny film, super podejście do chodzenia po górach, widać ten szacunek w stosunku do gór, którego wielu brakuje...Co do samego szlaku to ciągnie mnie do niego strasznie tylko od kiedy o nim usłyszałam, ale planuje się zmierzyć z nim dopiero tak za 2-3 lata, kiedy lepiej poznam Tatry :)
Dzięki! Tak mam szacunek do gór i uwielbiam tam być 😊 jak będziesz gotowa wybierz się tam bo czekają Cię naprawdę piękne widoki. Możesz wcześniej skoczyć na granaty jak się czujesz na siłach- ja byłem zachwycony widokami 😊 powodzenia na szlaku!
Ja też przechoziłem Orlą na dwa razy i nie skończyłem doszedłem do Zadniego Grnatu i wróciłem na"piątkę" przez przełęcz Zawrat też było fajnie
Pozdrawiam
Gratuluję 👍 rozwagi przed burzą
jak mogłeś wrócić z granatów do piątki przez zawrat skoro kozi wierch zawrat jest jednokierunkowy
chyba ze zchodziłeś nad zmarzły staw i dopiero na zawrat
@@marekzych8240
No tak właśnie zrobiłem zaszedłem prawie nad staw i wróciłem😁
Dzięki wielkie - pozdrawiam!
Świetny materiał. Tylko mnie upewnił że to nie dla mnie. Na sam widok tych przepaści mam spocone dłonie.
Dzięki! Może warto spróbować na początek same granaty? Pozdro!
Mieszkam na północy Polski i w związku z tym mam daleko do gór. Chodzę dość dużo szlakami turystycznymi ale są to głównie szlaki nizinne. Czasem wybieram się na wędrówki kilkudniowe. Biegam, ćwiczę. Kilka lat temu rozmawiałem z kimś kto stwierdził, że takie chodzenie to nic wartego wspomnienia, strata czasu, nic atrakcyjnego i właściwie rzecz nie warta kulturalnego człowieka i prawdziwego mężczyzny ci bowiem tak jak on chodzą po górach. Z samego jego wyglądu i zachowania od razu mogłem stwierdzić, że w te mityczne góry jeździ może dwa razy do roku aby raczej tam być i za bardzo się nie nadwyrężyć, bo stać go na niewiele w tym temacie. W tym roku miałem przypadkowo okazję być w Zakopanem i wraz z doświadczonym w wędrówkach górskich kompanem przeszedłem w jeden dzień Orlą Perć wraz z wejściem i zejściem do Zakopanego. Był to mój pierwszy szlak górski, który przeszedłem. Może nie było to łatwe, wymagało kondycji ale nie było to nic czego sprawny człowiek nie mógłby zrobić. Widoki piękne ale czy atrakcje również? Wiele szlaków nizinnych jest naprawdę dobrze poprowadzonych przez malownicze tereny i ciekawe lokacje. Szczególnie cieszy mnie jednak to, że ot tak po prostu, z marszu w jeden dzień przechodząc ten szlak pokonałem wszystkich zadufanych w sobie snobów, z których większość jak przypuszczam nie miała nawet dość sił i odwagi aby przejść ten szlak.
Wiem wiem ja też mało co się nieposrałem lęk stres i człowieka paraliżuje tylko ze ja byłem z mniej wymagających na Wrotach Chalubinskiego człowiek pierwszy raz byłem na ponad 2000 metrów.Mam pytanie ile metrów ma ta drabinka na Orlej Perci?
Nie wiem ile ma ta drabinka - na oko wygląda na 7-10m?
3 pieterka
@@tombouu dzięki wielkie😊
A co? Sikory nie mogą? 🤔 Uważajcie na siebie w górach, sam kilka razy mogłem zginąć, pieszo i na rowerze, ale po takim paskudzie nikt by nie zapłakał 🤘💣💥😈☠💩
Super filmik, przypomnial mi lipcowe przejscie Orlej. Zgadzam sie calkowicie co do atrakcyjnosci etapu miedzy drabinka a Kozim Wierchem :)
co do innych szlakow do polecenia to jak inni dodali: rohacze, czerwona lawka a od siebie dodam Gerlach droga Martina, byles moze?
Dziękuje bardzo! :) Gerlach też jest w moich planach - myślę że w przyszłym roku uda się zrobić :)
Ja na razie naprawdę mało widziałem - chodzę po Tatrach od 2 lat, także jeszcze wiele nowych miejsc czeka na mnie tam :)
Pozdrawiam!
Taka Via Ferrata klasy AD (assez difficile) ze wzgledu na troche ekspozycji i dlugosc a nie skale trudnosci.
Brawo Maciek!!! Ładny filmik. Ja jak zwykle patrzę na technikę filmowania. Fajna animacja z mapą szlaku i potem zoom transition MEGA :) Zrób w wolnej chwili tutoriala ;) Gopro jakie ustawienia dałeś, wydaje mi się, że Linear, bo nie jest zbyt szeroko. Jeszcze mam pytanko jakiego filtra ND używasz na szkiełku 12-60, bo kolory są super. Pozdrawiam.
Dzięki wielkie :) Jak będę miał okazję to może zrobię tutorial ;) Gopro było na wide, kolory flat, a jeśli chodzi o filtr nd to mam Hoya Variable Density.
Pozdrawiam!
Świetne ujęcia :D Brawo!
Dzięki!
Noo i takie filmy dobrze sie oglada, mega szacun za wycofke ze szlaku przed burzą! ps bardzo estetyczny montaż :)
Cieszę się że doceniasz moja robotę! Dzięki 😊
piękne ujęcia, ogólnie aparatem/kamerką ciężko pokazać nachylenia i spady a tu czuje sie prawie jakbym tam był. Co do kondycji - wcale nie jest potrzebna tylko klatę trzeba mieć silną-o podciąganie chodzi. Widziałem nie raz panie zgrabne i po aerobikach ale rękami jak nie potrafią się podciągnąć dużo bardziej się męczą. Ja sam bylem po kontrakcie na kuchni-104 kg. zywej wagi, wyglądałem jak beczka☺️ ale, że mam silną klatę i ręce do podciągania przeszedłem bez problemu. Zszedłem dokładnie jak Wy, z Koziego bo tak bezpieczniej. Kiedyś trzeba wrócić i dokończyć. pozdro !
Dziękuję! O ile nie podciągamy się na łańcuchach to się z Tobą zgodzę. Widziałem mnóstwo ludzi którzy nie mają siły a dodatkowo źle używają łańcuchów. One mają służyć jako dodatkowy punkt podparcia. Pozdrawiam!
Dopiero trzy razy byłam w Tatrach, podczas pierwszego wyjazdu weszłam na Morskie oko, drugi wypad to Kasprowy Wierch o własnych siłach, trzeci natomiast to Siklawica. Za rok chciałabym wejść na Rysy i Giewont. Orla perć pozostanie narazie w strefie marzeń. Fascynuje mnie i jednocześnie przeraża. Muszę dorosnąć do tej trasy. Na chwilę obecną psychika i kondycja mogą mnie niestety zawieść i całkowicie zablokować. Aczkolwiek wierzę, że kiedyś i ja będę mogła powiedzieć "zdobyłam Orlą perć!"
Trzymam kciuki!
Maćku kolejny świetny film, ładne kadry, dobrze dobrana, klimatyczna muzyka, fajna narracja, ogląda się z ciekawością od początku do końca. Czekam na część drugą :) Pozdrawiam
Dziękuję bardzo! Cieszy mnie Twoja opinia 😊 drugą część już wkrótce. Pozdrawiam!
Podobno po pierwszej górskiej wędrówce albo się pokocha góry albo znienawidzi. Mnie wciągnęły jak narkotyk, wróciwszy z jednej wyprawy już planuje kolejne i nie ważne czy byłam już kiedyś na danym szlaku, czy jeszcze nie, za każdym razem odkrywam go na nowo.
Tak własnie jest - miałem to samo! Do zobaczenia na szlaku :)
Bardzo fajnie zmontowany film. Brawo za wycofanie. Dopiero zaczynam przygodę z górami, ale kiedyś przejdę Orlą. Chce nabrać doświadczenia na łatwiejszych szlakach. Uwielbiam ten smak adrenaliny. Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia.
Dzieki i wzajemnie.
Dziękuję😊
Przynajmniej mam okazję zobaczyć na filmie, bo na pewno się nie odważę aby pójść pomimo tego że natura wzywa. Gratuluję pięknych przeżyć no i tej odwagi. 😊 👍👏💪
To ja dziękuje!
Jak mozna bez markowych rekawic I bez kaskow hehe zabawa à kamera oszukuje
Wejdź na Zawratową Turnię. 15 minut od szlaku a widoki obłędne. Zwłaszcza na OP i głupoli pchających się tam w tłumie. W tym roku, w najbardziej zapchanym dniu turystami byłem na niej samotny :)
Napewno spróbuję - dzięki za sugestie! :)
Byłam tam wiele lat temu. Gdy zdobywałam tę trasę, w ogóle się nie bałam. Po drodze widziałam wszystko - deszcz, śnieg, grad, słońce. Było warto. Teraz, z perspektywy czasu, nie wiem, jak przeszłam tę trasę. Ale jestem bardzo szczęśliwa.
To się działo 😊 najważniejsza że była fajna przygoda i jesteś cała i zdrowa 😊
tez nie wiem jak to przeszedłem 20 pare lat temu tylko że trasa była dłuższa bo z schroniska w Zakopanym - Murowaniec - Krzyżne - ORLA - Kasprowy - Kopa Kondracka i do schroniska w Zakopanym. Żal że nie było wtedy kamer.
Mimo, że to najtrudniejszy szlak w Polsce, to właściwie nie sprawił mi większych trudności, również nie miałem jakichś większych lęków, jeśli chodzi o ekspozycje czy np. chodzenie po drabinkach itp. W zasadzie poczucie lęku wysokości miałem tylko podczas podejścia na Zawrat od strony polskiej, przy samym końcu, zrobiliśmy krótki odpoczynek siedząc na półce i obserwowaliśmy manewry TOPR. Widok helikoptera latającego nad doliną, który jest wysoko, a mimo to jest się wyżej od niego, może przyprawiać o zawrót głowy :) Samo przejście Orlej Perci było dla mnie bardzo przyjemne, niezbyt wymagające, ale może dlatego, że ćwiczę, więc mam kondycję i nie męczę się za szybko. Widoki na całym szlaku są przepiękne i niezapomniane i dla nich warto odbyć tę wędrówkę. Wycofanie się przed burzą było bardzo mądrą decyzją - przebywanie w górach w czasie burzy w pobliżu łańcuchów nie jest niczym mądrym a może skończyć się śmiertelnym porażeniem. Jakiś czas temu przekonałem się na własnej skórze, jak wygląda burza w górach, spędzając 20-minutowe gradobicie z piorunami pod Zawratem i naprawę nie jest to nic przyjemnego. Od tamtej pory nabrałem większej pokory do gór czego i Wam życzę :) W przyszłym roku zapewne znów odwiedzę Tatry i może skuszę się na ponowne przejście szlaku.
Mieliśmy podobne odczucia :) Dzieki wielkie za taki fajny komentarz! Pozdrawiam :)
Mój cel :) będzie ostra walka z wyobraźnią bo lekki lęk wysokości mam ale Rysy od Słowackiej i Świnica zaliczona tak więc muszę spróbować :) A co do szlaku to oczywiście koniecznie Orlą perć Tatr zachodnich - Chata Zverovka-Rakoń- Wołowiec- Ostry Rohac- Tri Kopy- Banikov-Spalena- Salatin-Brestowa- Chata Zverovka- cel na ten rok :)
Byłem w tym roku drugi raz w Tatrach jeśli chodzi o ogół moich przygód z górami polskimi, drugi raz zdobyte Rysy, w tym roku zabrałem swoją dziewczynę i miałem sporego stresa o nią, ale udało się. Mam nadzieję, że w przyszłych latach zdobędę odwagę aby sprawdzić i ten szlak. Pozdrawiam :)
Powodzenia - pozdrawiam!
Ja planuje za dwa lata , a za rok coś łatwiejszego.
Powodzenia!
Polecam Beskid niski, Lackową i Kozie żebro . Zaskakują :p
BRAWO z decyzję. Nas z Orlej nadchodzące chmury wygoniły z granatów. Trzeba było schodzić do Murowańca a później na Kuźnice.
Dzięki! Gory nie uciekną- to am być przyjemność a nie walka o życie 😊
Fajny filmik. Ale interesują mnie też wasze buty i dlaczego takie, tzn. dlaczego nie nad kostkę?
Dzięki! To są tzw. buty podejściowe. Dla mnie i wielu innych osób - fajna alternatywa na lato. Bardzo wygodne, nie jest w nich tak ciepło i co najważniejsze dużo łatwiej poruszać się w takich butach w technicznym terenie.
Ja byłem na 2 części Orlej Od Skrajnego Grantu do Koziego :). Polecam jednak iść w drugą stronę, gdyż łatwiej przejść komin Czarnego Mniszka w górę niż w dół, choćby ze względu na korki (w sezonie dużo osób). Podobny szlak grania aczkolwiek na pewno mniej wymagający to Rohacze na Słowacji, można uderzać z Chochołowskiego przez Wołowiec. Choć najlepiej chyba ze Zverovki
Rohacze napewno chcę odwiedzić! Pozdrawiam :)
A ja 10 lat temu bez sprzętu i bez przygotowania przeszłam w jeden dzień od Kuźnic przez Murowaniec całą Orła Perć...... Trudno mi to teraz powtórzyć pomimo posiadania bardzo drogich butów i super koszulek 😅
Gratulacje! 10 lat to szmat czasu, jak widać drogie buty i koszulki nie zatrzymają jego upływu :D
Warto się ruszać!
Pozdrawiam :)
Super film👍 mam nadzieję że mi też się kiedyś uda przejść Orlą Perć
Dzięki 😊 napewno się uda - trzymam kciuki! Pozdrawiam
Świetnie zrobiony material!
Szacunek !
Dzięki!
Dużo osób porównuje przełęcz pod chłopakiem do orlej. Byłe tam w niedzielę i ja w życiu bym tego nie zrobił. Orla ma dużo trudniejszy technicznie teren. Jedyny plus to ruch jednokierunkowy.
Tak czy inaczej na pewno tam wrócę nie raz.
Nie byłem to się nie wypowiem- posłucham tych co byli 😊 Pozdrawiam!
No i super. W takim terenie i przy tylu turystach warto coś na głowę.
Byłem tam 2 razy i potwierdzam - super, szczególnie odcinek od Koziej... Na Kozi :) tam jest miazga początek od Zawrat pięknie eksponowany ale technicznie jak dla mnie 50% trudności z dalszego odcinka.
Po zrobieniu drugiej części mam pewne wątpliwości która część Orlej jest bardziej wymagająca- ale to w drugim odcinku 😁