Witam. Mam pytania. Czym smarowałeś wtryskiwacze przed włożeniem? Czy kolejność umieszczenia regenerowanych wtryskiwaczy ma znaczenie, czyli czy poszczególne wtryskiwacze są przypisane do określonego cylindra? Oraz czy Jest wymagana jakaś ingerencja w sterownik czy on sam się dostosuje do innych wtryskiwaczy? 3msie
Super film, dzięki za wskazówki, zamontowałem wg nich wtryski w swoim Mercu :) mam pytanie - nie założyłem przelewów i po odpaleniu z wężyka który idzie na wtryski lała się dość ostro ropa, na logikę nie powinna się chyba lać?
Witam. Czy po wymianie szyny wysokiego ciśnienia trzeba odpowietrzyć ją czy można skręcać i odpalać odrazy. Chodzi o silnik mercedesa 0M642 3.0? Dzięki.
Jakiej pasty używasz i czy brak odpowietrzenia tudzież praca wtryskiwacza przez pierwsze chwile na sucho są zdrowe dla końcówki w której pracuje iglica?
cześć, pasty użyłem takiej jak do śrub mocujących głowicę. nie wiem czy może taka być, ale zaryzykowałem :D Jest na niej napisane "pasta montażowa" ,tak że chyba będzie dobra :D Chodzi tylko o to żeby tam woda nie wchodziła. Co do pracy na sucho, to nie do końca prawda. Wtryskiwacze są wypełnione paliwem i tak długo jak nie ma ciśnienia na szynie nie otworzą się. Mimo że sterowane są elektronicznie, to do otwarcia potrzebna jest różnica ciśnień. Gorzej jeżeli chodzi o pompę. Na szczęście CP1 są na tyle odporne, że takie kręcenie nic im nie robi, wiem z doświadczenia :) Pozdrawiam, miłego wieczoru
@@pawelwisniowski Dzięki za odpowiedź. Będzie mi bardzo pomocna. Co do pasty to zalecają ceramiczną. Czy faktycznie taka być powinna i czy coś daje, ciężko powiedzieć.
Mam do Ciebie pytanie / prośbę o odniesienie się do tematu wyczyszczenia i "podregulowania" wtrysków za grosze, zamiast wydawania majątku na tzw. pełną regenerację lub nowe (koszt ten tam, identyczne ryzyko otrzymania nietrwałych zamienników): www.autocentrum.pl/spalanie/mercedes/klasa-m/w163/terenowy/silnik-diesla-2.7-270-cdi-163km-1999-2005/raport-spalania-i278565/
autor posta jakąś wiedzę ma, ale niekompletną. do tego kłamie o spalaniu i koloryzuje efekty. oczywiście typ wtryskiwaczy o których mowa, można wyregulować i może spaść dzięki temu spalanie. sa one tak skonstruowane, że przy normalnym zużyciu dawki podnoszą się (najczęściej, nie będę sie rozpisywał) Ale tutaj najważniejsza rzecz, przed regulacją wtryski muszą być sprawne( w sensie części nie mogą być zużyte/zatarte itp.) więc to nie może zastąpić regeneracji! sposób w jaki obniżył dawki jest nieodpowiedni, powinien obniżyć skok kulki, sprawdzić na maszynie i wprowadzić poprawki. To by było zbyt piękne, żeby było prawdziwe :D pozdrawiam
@@pawelwisniowski Niedoprecyzowałem zagadnienia: głównym tematem jest kopcenie przy dodaniu "gazu", nieustające do póki się ciśnie (nie jakiś "bąk" / przedmuchanie wydechu). Facio opisał, że regulacją dociśnięcia sprężyn - co się wydaje logiczne, z czasem słabną - pozbył się tego efektu całkowicie. W bonusie dostał niższe spalanie. Ja mam do zwalczenia zjawisko kopcenia, ale do spalania nie mam żadnych uwag, wręcz jestem zachwycony (okular kombi 2,7 cdi: miasto 8-9L; trasa: 90-120 5,5L; 140-160 7L; 200 10 L). Może tu będzie różnica, że moje nie leją, że wystarczy "doszczelnić", tylko coś w nich źle pracuje. Regeneracja nie wchodzi w grę, bo nie słyszałem jeszcze nigdy o pozytywnym efekcie na dłuższą metę, a nie ma do czego wrócić, jedynie zakup nowych - bo można oddać i spokojnie przeciągać linę, a koszt ten sam (z mechesami nie ma szans, zawsze mają rację..). Jednak te 5 podkładek + czyszczenie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem, żeby nie zwiększać kosztu nabycia auta o 50% na starcie...
@@portomare648 długo by pisać, ale tak w skrócie. tą podkładką reguluje się głównie dawkę średniego obciążenia, i obnizajac ta dawkę pozbył się kopcenia. lanie wtryskiwaczy, a za duża dawka to dwie zupełnie inne rzeczy. "mocniejsze dociśnięcie"jak on to napisał nic nie da, jeśli końcówka leje, automatycznie spala paliwo wydajniej, dzieki czemu spalanie spadło. tak czy inaczej ja odradzam naprawianie "na pałę". to, że silnik pracuje cicho nie znaczy jeszcze, że dawki są odpowiednie i na dłuższą metę nie będzie problemu.
a niby jak, skoro bez cisnienia wtryskiwacze sie nie otwieraja. tj. iglica sie nie podnosi? jedyne co sie "rusza" to twornik z kulka. po drugie nie pracuje na sucho, po regulacji jest wypelniony, specjalnym paliwem próbierczym.
Pamiętaj ze w rurkach jest powietrze które otwiera wtryski które jak wyciągniesz je na stół cały układ jest zapowietszony już nie wspominam o pompie która przez chwile pracuje trochę na sucho paliwo zawsze po odpięcie wtrysków zawsze zleci nawet z pompy tylko zostanie w wężyku który idzie od zbiornika do gruszki tam znajduje się zawór zwrotny który nie cofnie całego paliwa powietrze w wtryskach oraz w pompie to same zło zawsze przy takie operacji pompuje się gruszka która jest tam zamontowana a po drugie nie opala się wtrysku palnikiem z tego powodu ze jest tam zaworek który jest z plastiku i może ulec zniszczeniu gruszka jest po to aby opowietszyc cały układ wtryskowy pompujesz gruszka i odkręcisz wtryski aby się pozbyć powietrza i napewno zapali bez kręcenia na sucho Nie wkurzaj się każdy z nas się uczy na samym początku zawsze jakieś błędy się popełnia jeżeli cię kolego obraziłem z góry przepraszam i tak uważam z góry duży szacunek ze poświęcasz swój czas aby pokazać jak się to robi pozdrawiam
@@michak6386 to co piszesz częściowo jest bez sensu. Wytłumacz mi proszę jak niby powietrze otwiera wtryskiwacze? Od 10 lat pracuję przy regeneracji układów wtryskowych i takich głupot nie słyszałem. po drugie mylisz systemy wtryskowe czy też dokładniej pisząc rozwiązania producentów. gruszka do pompowania jest montowana w grupie psa. w mercedesie nie występuje! rozjaśnij mi proszę co znaczy to zdanie: "a po drugie nie opala się wtrysku palnikiem z tego powodu ze jest tam zaworek który jest z plastiku i może ulec zniszczeniu". Jedyne co jest prawdą to to, że pompa pracuje częsciowo na sucho. Ale z doświadczenia wiem, że nic się złego z pompami typu CP1 nie dzieje po takim odpalaniu. ponieważ sekcje tłoczące bez paliwa nie stawiają oporu, tylko sprężyna powrotna. Oczywiście są systemy gdzie jest to zabójcze np. nieszczęsne pompy CP4. Ja jednak pokazywałem odpalanie tego konkretnego samochodu. można oczywiście odpowietrzać układ zewnętrzną pompką, gruszką itp. ale po pierwsze nie miałem nic takiego, a po drugie nie jest to konieczne. p.s. odkręcanie rurek było dobre przy pompach wtryskowych, nie układach common rail. A denerwuję się tylko wtedy gdy ktoś zarzuca niekompetencję, sam będąc niekompetentnym. pozdro
No jak pracujesz tyle lat to wiesz w układzie wtryskowym jest ciśnienie bez ciśnienia nie odpalisz samochodu wiec ropa pewnie sama się leje no ale jak masz takie doświadczenie to zostań przy nim pozdrawiam
Bardzo pomocna wiadomość na temat wtryskiwaczy
Tak ładnie zrobiłeś ten silniczek że jak ruszysz to możesz nim jechać na koniec świata i z powrotem ;-)
Wrymm,wrymm. I znów krok do przodu.
mały krok dla mercedesa, ale wielka radość dla posiadacza. haha:D
Witam. Mam pytania. Czym smarowałeś wtryskiwacze przed włożeniem? Czy kolejność umieszczenia regenerowanych wtryskiwaczy ma znaczenie, czyli czy poszczególne wtryskiwacze są przypisane do określonego cylindra? Oraz czy Jest wymagana jakaś ingerencja w sterownik czy on sam się dostosuje do innych wtryskiwaczy? 3msie
Siemanko, fajnie Ciebie widzieć co tydzień Pawle !
dzięki! Mam nadzieję, że nie zanudzam :p pozdrawiam
Super film. Pozdrawiam
dzięki! pozdrawiam
Łapka w górę
Dajta wincyj 👍
Super film, dzięki za wskazówki, zamontowałem wg nich wtryski w swoim Mercu :) mam pytanie - nie założyłem przelewów i po odpaleniu z wężyka który idzie na wtryski lała się dość ostro ropa, na logikę nie powinna się chyba lać?
Witaj
Gdzie w tym sprinterze jest czujnik cisnienia oleju? W którym dokładnie miejscu?
Pozdrawiam.
Super jak nowy :)
instaBlaster.
Witam. Czy po wymianie szyny wysokiego ciśnienia trzeba odpowietrzyć ją czy można skręcać i odpalać odrazy. Chodzi o silnik mercedesa 0M642 3.0? Dzięki.
Mocni tą latarką stukoj 😂
siema majster poratuj mnie z jakim momentem odkręcić wtrysk mercedes ml 320 z 2006 roku
Jakiej pasty używasz i czy brak odpowietrzenia tudzież praca wtryskiwacza przez pierwsze chwile na sucho są zdrowe dla końcówki w której pracuje iglica?
cześć, pasty użyłem takiej jak do śrub mocujących głowicę. nie wiem czy może taka być, ale zaryzykowałem :D Jest na niej napisane "pasta montażowa" ,tak że chyba będzie dobra :D Chodzi tylko o to żeby tam woda nie wchodziła. Co do pracy na sucho, to nie do końca prawda. Wtryskiwacze są wypełnione paliwem i tak długo jak nie ma ciśnienia na szynie nie otworzą się. Mimo że sterowane są elektronicznie, to do otwarcia potrzebna jest różnica ciśnień. Gorzej jeżeli chodzi o pompę. Na szczęście CP1 są na tyle odporne, że takie kręcenie nic im nie robi, wiem z doświadczenia :) Pozdrawiam, miłego wieczoru
@@pawelwisniowski Dzięki za odpowiedź. Będzie mi bardzo pomocna. Co do pasty to zalecają ceramiczną. Czy faktycznie taka być powinna i czy coś daje, ciężko powiedzieć.
ja użyłem takiej: Molub-Alloy Paste White T Castrol
Pompowtryskiwacze też naprawiasz?
Szkoda że nie mówiłeś czym smarowałeś wtryskiwacze i czy to konieczne przy każdej generacji
Pasta ceramiczna do montażu wtryskiwaczy i świec żarowych liqui Molly np
jakim smarem z tubki pokrywałeś wtryski i gwinty śrub ?
Pewnie ceramicznym
Mam do Ciebie pytanie / prośbę o odniesienie się do tematu wyczyszczenia i "podregulowania" wtrysków za grosze, zamiast wydawania majątku na tzw. pełną regenerację lub nowe (koszt ten tam, identyczne ryzyko otrzymania nietrwałych zamienników):
www.autocentrum.pl/spalanie/mercedes/klasa-m/w163/terenowy/silnik-diesla-2.7-270-cdi-163km-1999-2005/raport-spalania-i278565/
autor posta jakąś wiedzę ma, ale niekompletną. do tego kłamie o spalaniu i koloryzuje efekty.
oczywiście typ wtryskiwaczy o których mowa, można wyregulować i może spaść dzięki temu spalanie.
sa one tak skonstruowane, że przy normalnym zużyciu dawki podnoszą się (najczęściej, nie będę sie rozpisywał)
Ale tutaj najważniejsza rzecz, przed regulacją wtryski muszą być sprawne( w sensie części nie mogą być zużyte/zatarte itp.) więc to nie może zastąpić regeneracji!
sposób w jaki obniżył dawki jest nieodpowiedni, powinien obniżyć skok kulki, sprawdzić na maszynie i wprowadzić poprawki.
To by było zbyt piękne, żeby było prawdziwe :D
pozdrawiam
@@pawelwisniowski Niedoprecyzowałem zagadnienia: głównym tematem jest kopcenie przy dodaniu "gazu", nieustające do póki się ciśnie (nie jakiś "bąk" / przedmuchanie wydechu). Facio opisał, że regulacją dociśnięcia sprężyn - co się wydaje logiczne, z czasem słabną - pozbył się tego efektu całkowicie. W bonusie dostał niższe spalanie.
Ja mam do zwalczenia zjawisko kopcenia, ale do spalania nie mam żadnych uwag, wręcz jestem zachwycony (okular kombi 2,7 cdi: miasto 8-9L; trasa: 90-120 5,5L; 140-160 7L; 200 10 L). Może tu będzie różnica, że moje nie leją, że wystarczy "doszczelnić", tylko coś w nich źle pracuje.
Regeneracja nie wchodzi w grę, bo nie słyszałem jeszcze nigdy o pozytywnym efekcie na dłuższą metę, a nie ma do czego wrócić, jedynie zakup nowych - bo można oddać i spokojnie przeciągać linę, a koszt ten sam (z mechesami nie ma szans, zawsze mają rację..). Jednak te 5 podkładek + czyszczenie wydaje się być najlepszym rozwiązaniem, żeby nie zwiększać kosztu nabycia auta o 50% na starcie...
@@portomare648 długo by pisać, ale tak w skrócie. tą podkładką reguluje się głównie dawkę średniego obciążenia, i obnizajac ta dawkę pozbył się kopcenia. lanie wtryskiwaczy, a za duża dawka to dwie zupełnie inne rzeczy. "mocniejsze dociśnięcie"jak on to napisał nic nie da, jeśli końcówka leje, automatycznie spala paliwo wydajniej, dzieki czemu spalanie spadło. tak czy inaczej ja odradzam naprawianie "na pałę". to, że silnik pracuje cicho nie znaczy jeszcze, że dawki są odpowiednie i na dłuższą metę nie będzie problemu.
Czy jesteś w stanie udzielić mi informacji z jakim momentem powinno się dokręcać wtryski w m57 bmw
program podaje dla M6 krok 1- 1Nm, krok 2- 4Nm, krok 3- 9 Nm. dla M8 30Nm. ale tam powinno być chyba M6. pozdrawiam
@@pawelwisniowski dziękuję m6
Na sucho pompy cr nie zatrzesz
Spotkał się ktoś kiedyś z przypadkiem żeby ta pasta ceramiczna przedostała się do cylindrów?
nie słyszałem o takim przypadku. pozdrawiam
Tragedia twoje działanie w taki sposób można tylko uszkodzić wtryski jak będą na sucho się otwierać
a niby jak, skoro bez cisnienia wtryskiwacze sie nie otwieraja. tj. iglica sie nie podnosi? jedyne co sie "rusza" to twornik z kulka. po drugie nie pracuje na sucho, po regulacji jest wypelniony, specjalnym paliwem próbierczym.
Pamiętaj ze w rurkach jest powietrze które otwiera wtryski które jak wyciągniesz je na stół cały układ jest zapowietszony już nie wspominam o pompie która przez chwile pracuje trochę na sucho paliwo zawsze po odpięcie wtrysków zawsze zleci nawet z pompy tylko zostanie w wężyku który idzie od zbiornika do gruszki tam znajduje się zawór zwrotny który nie cofnie całego paliwa powietrze w wtryskach oraz w pompie to same zło zawsze przy takie operacji pompuje się gruszka która jest tam zamontowana a po drugie nie opala się wtrysku palnikiem z tego powodu ze jest tam zaworek który jest z plastiku i może ulec zniszczeniu gruszka jest po to aby opowietszyc cały układ wtryskowy pompujesz gruszka i odkręcisz wtryski aby się pozbyć powietrza i napewno zapali bez kręcenia na sucho Nie wkurzaj się każdy z nas się uczy na samym początku zawsze jakieś błędy się popełnia jeżeli cię kolego obraziłem z góry przepraszam i tak uważam z góry duży szacunek ze poświęcasz swój czas aby pokazać jak się to robi pozdrawiam
@@michak6386 to co piszesz częściowo jest bez sensu. Wytłumacz mi proszę jak niby powietrze otwiera wtryskiwacze? Od 10 lat pracuję przy regeneracji układów wtryskowych i takich głupot nie słyszałem. po drugie mylisz systemy wtryskowe czy też dokładniej pisząc rozwiązania producentów. gruszka do pompowania jest montowana w grupie psa. w mercedesie nie występuje! rozjaśnij mi proszę co znaczy to zdanie: "a po drugie nie opala się wtrysku palnikiem z tego powodu ze jest tam zaworek który jest z plastiku i może ulec zniszczeniu". Jedyne co jest prawdą to to, że pompa pracuje częsciowo na sucho. Ale z doświadczenia wiem, że nic się złego z pompami typu CP1 nie dzieje po takim odpalaniu. ponieważ sekcje tłoczące bez paliwa nie stawiają oporu, tylko sprężyna powrotna. Oczywiście są systemy gdzie jest to zabójcze np. nieszczęsne pompy CP4. Ja jednak pokazywałem odpalanie tego konkretnego samochodu. można oczywiście odpowietrzać układ zewnętrzną pompką, gruszką itp. ale po pierwsze nie miałem nic takiego, a po drugie nie jest to konieczne.
p.s. odkręcanie rurek było dobre przy pompach wtryskowych, nie układach common rail.
A denerwuję się tylko wtedy gdy ktoś zarzuca niekompetencję, sam będąc niekompetentnym. pozdro
No jak pracujesz tyle lat to wiesz w układzie wtryskowym jest ciśnienie bez ciśnienia nie odpalisz samochodu wiec ropa pewnie sama się leje no ale jak masz takie doświadczenie to zostań przy nim pozdrawiam