Jak oceniacie Adama czy zrobił postępy ? Następnym razem jesteśmy umówieni że Adam nie będzie komentował i odzywał się niepotrzebnie !! Adam jest tak blisko końca, a jednocześnie wydaje się że daleko :) Zapraszam do Szkoły Kurant I -miejsce w zdawalności kursant.wroclaw.pl/opinie-klientow/ kursant.wroclaw.pl/ Zapisy 713367808/607662677/688
Panie Andrzeju, nawet pan nie wierzy że jest jakikolwiek postęp. Ja rozumiem drobne błędy po tylu godzinach jazd ale to co Adam robi na drodze jest lekko mówiąc karygodne. Zerowe skupienie ciąg dalszy, rozkojarzenie, komentowanie byle czego. Takie błędy to popełniają ludzie po 10h jazd a nie gość który już przejeździł tyle czasu. On już powinien śmigać bez uwag instruktora. Adam to bardzo fajny człowiek, bardzo pozytywny ale za kółkiem totalnie się nie odnajduje, w dodatku on jeździ z panem. Jeśli usiądzie obok niego egzaminator to stres całkowicie go zje.
Myślę że Adam już tak swobodnie czuję się ze wszystkimi instruktorami,że traktuje ich jak swoich "znajomych" i ciężko mu się porządnie skupić.Mam wrażenie podczas oglądania że to przejażdżka kolegów ,których jeden z nich jest instruktorem🙂 Może bardziej pomogła by atmosfera jak na egzaminie bez rozmów ,tylko suche polecenia. Mimo wszystko w końcu się uda
Nie ma absolutnie żadnych postępów. Dalej gada do siebie, nie słucha poleceń, nie ogarnia co się dzieje wokół niego. Jak kibicowałem tak z każdym kolejnym nagraniem jestem zdania, że powinien sobie dać spokój dla swojego i innych bezpieczeństwa. Jak widzę ten jego sztuczny pusty wzrok który i tak nic nie widzi to jestem przerażony.
Andrzej nie rób jaj lepiej podwyż sobie próg ubezpieczenia on ma na odwrót im dłużej jeździ tym bardziej pewny siebie tym samym bardziej nieodpowiedzialny.
Jestem w trakcie kursu. Podobnie jak Pan Adam wróciłem do tematu po latach. Zajebiście mi oglądanie jego perypetii pomaga. Zarówno jeżeli chodzi o aspekty merytoryczne jak i samo nastawienie. Big thumbs up :)
Pan Andrzej robi co może ale Adam musisz słuchać co robić można np. po błędzie czy nie wykonaniu polecenia poprosić instruktora o zaparkowanie: wyjaśnienie i powtórka z problemu -nie popełniać go więcej. Adam masz chęci zapał do jazdy ale bez wyciągania wniosków skupienia się nic z tego nie będzie. Jeśli tego nie zrobisz - skupić się starać się nie popełnia błędów to szkoda twojej kasy i czasu. Lepiej pojechać na wszasy odpocząć. Życzę Ci Adamie sukcesu mimo niepowodzeń. Przemyśl to 😊❤
Mimo wszystko szacunek i uznanie dla Andrzeja się należy, że pomimo tylu błędów i groźnych sytuacji na każdym filmie nie reaguje agresywnie na kursanta, tylko tłumaczy co było nie tak i jak powinien postąpić by było dobrze.
Chłop jest jaki jest, trochę rozkojarzony i mało skupiony. Mimo wszystko, dam sobie rękę uciąć że to dobry, uczciwy człowiek, niechcący nikomu zrobić nic złego. Tak czy siak, Ja życzę powodzenia i wszystkiego dobrego Adam ! :)
Chłopak widać że jest dobry i przyjazny ale po prostu nie każdy ma to coś do kierowania. Jedni muszą się tego wyuczyć ale Adamowi nauka już zajmuje sporo czasu. Jak na taki czas i takie błędy to jestem w szoku.
@@asjanet6219 To NIE HEJTY a ŻYCIOWE PRAWDY . Jedzie Adam autostradą i się zapatrzy na wiezione na lawecie nowiutkie super samochody .Taka chwila zapatrzenia przy prędkości 140 km to jest kilkdzieś. pokonanych km. I pal licho jak będzie pusta. A w terenie zabudowanym też mogą okazać się TRAGICZNE skutki . No może nic nie wiem a są w śród Nas osoby nieśmiertelne ?
Jestem na etapie zdawania egzaminu na instruktora, obawiam się, że kiedyś trafię na tak ciężkiego kursanta. 4:50 Adam pięknie pokazał jak bardzo ma w dupie polecenia instruktora. Typ zjeżdża z jezdni na krawężnik, instruktor mówi „patrz do przodu” a ten po sekundzie odwraca się w lewo i patrzy na inne auto. Ciągle ignorowanie poleceń, próśb instruktora. Adam żyje w swoim świecie wśród innych kierujących na drodze, to jest niebezpieczny nie tylko dla niego, ale też dla innych. Nigdy nie powiem moim kursantom, że się nie nadają do jazdy, ale sorry, ale Adam kończy drugi kurs, robi egzamin wewnętrzny, a on dalej nie pamięta o kierunkowskazach, skupia się na czymś innym niż powinien i nie potrafi utrzymać auto na swoim pasie. Odpuść chłopie.
Dlatego mówię to samo. Adam to bardzo pozytywny człowiek ale kompletnie nie ma tego czegoś. Jest wiecznie rozkojarzony, nie słucha instruktora, płaci tak na prawdę za to że jeździ sam bo ma swoje racje. Po tylu godzinach jazdy to moze się zdarzyć mały błąd ale nie takie jak na filmie.
Może prawko jest mu potrzebne, może ma starszych rodziców, których trzeba zawieźć do lekarza. Myślę, że to "królowie szos" zabijają na drogach, co czują się zbyt pewnie. Taki człowiek jak Pan Adam, jak uda mu się zdać, na pewno będzie jeździł ostrożnie. Będzie może zawalidrogą, ale jednak będzie ostrożny. Nie będzie kamery, Pana instruktora, więc powolutku dotoczy się do celu. Może zrobi jakąś stłuczkę, ale wątpię, aby jeździł jak szalony. Tak mi się wydaje.
Mój przypadek z 2020 kurs c plus e. 3 niezdane egzaminy na sprzęganiu, tak niby proste, ale nie zdałem. Uznałem, że dalej nie ma sensu w to dalej brnąć. Dziękuje do widzenia, nie nadaję się na to. PS. Szkoda tylko kasy, którą straciłem na kurs i egzaminy. Adamie powodzenia
@@kamileki432 Wbrew pozorom sprzęganie nie jest trudnym zadaniem. A mimo wszystko na egzaminie kończyło się uderzeniem dyszlem w zaczep i jego skręceniem. Najwidoczniej c+e nie jest dla mnie
Najlepsze jest to, że oglądając filmy Kursanta, człowiek nie znając topografii Wrocławia kojarzy już te miejsca ( zwłaszcza filmiki z Panem Adamem gdzie te same miejsca powtarzają się ) .Oglądasz i słyszysz jak Pan Andrzej wydaje polecenia i wiesz, że za chwile będzie takie i takie skrzyżowanie, takie i takie miejsce a Adam jeb..... jedzie dalej, nie zawraca, myli pierwszeństwo itp a był tam już pewnie setki razy . Ciężka artyleria no........Ale powodzenia.
Powtorze jeszcze raz. Daj, że sobie chlopak spokoj. Ty nawet jadac z instruktorem stwarzasz takie zagrozenie ze ja siedzac na pufce hamuje. Kompletnie wylaczone myslenie, zaden zewnetrzny bodziec nie dociera poza tym co Ci sie tam w głowie gotuje. Jezeli tak to bedzie wygladac ciagle a mysle, ze bedzie bo wyglada tak od wielu lat to obys nigdy nie zdal zadnym cudem egzaminu bo zrobisz krzywde komus i sobie. A jezeli w niewyjasnionych okolicznościach zostaniesz teraz dopuszczony do egzaminu to egzaminator nie zapomni tej jazdy do konca zycia, gwarantuje. Proponuje pozostac przy rowerze i to tez zdala od wiekszego ruchu drogowego
Surowa ocena. Nie mogę wrzucać na kanał filmów z jazd innych kursantów. Z różnych powodów. Proszę mi wierzyć że Adam nie jeździ źle. Jest bardzo dużo osób z większymi problemami. Lekarz dopuszcza te osoby do realizacji kursu. Szkoła jazdy nie może odmówić szkolenia i nie ma obecnie takiego prawa aby instruktor mógł skierować takiego kursanta na badania psychologiczne .Lekarz tylko sprawdza wzrok !!!
a to jego pieniadze jak chce niech sie bawi. jak kiedys zda to znaczy ze sie nadaje. napewno bedzie mniejszym zagrozeniem niz pewne siebie gnojtstwo po 18tce fifarafa i bach kończą na drzewie msc po odebraniu prawka
Ja mam nadzieję, że nie zda egzaminu za pierwszym, dziesiątym i setnym razem i nie będzie zagrożeniem dla siebie i innych. Teraz jeździ z instruktorem, który może w każdej chwili interweniować. Gdy wsiądzie sam do auta to przez brak analizy i skupienia albo stanie na skrzyżowaniu i będzie kminić co zrobić albo kolejny raz musząc ustąpuć innym pierwszeństwa będzie jechać dalej mówiąc "A, dobra...", ewentualnie "Nie widzę- podjeżdżam". A jak już Adam weźmie pasażera w postaci znajomych, krewnych i zacznie gadać to trzeba będzie wstrzymać ruch w mieście. Nie każdy musi mieć prawko, tak jak nie każdy mówi mówić po angielsku, potrafić zaplatać warkocze czy pisać wiersze.
To już trzecie albo czwarte podejście Adama do egzaminu wewnętrznego. Z każdym kolejnym podejściem jest coraz gorzej. W tym tempie przy 14 podejściu Adam zapomni po której stronie ma usiąść i usiądzie na miejscu pasażera.
Ja widzę u Adama zaburzenia ze spektrum autyzmu/ zespół Aspergera. To tylko moja osobista diagnoza. Nie jestem psychologiem, ani nikim upoważnionym do stwierdzania tego typu dysfunkcji, ale u mnie również występują podobne cechy (choć mam prawo jazdy). Przede wszystkim da się zauważyć nadmierną tendencję do odbiegania od głównego tematu, np skupianie na częsciach garderoby uczestników ruchu, komentowanie zbędnych rzeczy podczas jazdy. Odnoszę także wrażenie, że Adam często ma pustkę w głowie i dezorientację, szczególnie gdy instruktor zasypuje go sporą ilością komunikatów . Wtedy jest jedynie przytakiwanie z grzeczności, ale całkowity brak analizy i rozumienia treści wskazówek instruktora. Widać także skrajny brak podzielności uwagi lub zawieszanie jej na jakimś jednym elemencie, przez co pozostałe na tym tracą (skłonności do zagapiania się, czy chociażby patrzenia na biegi mimo tylu godzin za kółkiem). Ja bym odpuścił na miejscu Adama dla dobra własnego i innych uczestników ruchu. Nie piszę tego złośliwie, bo szanuję Adama i twierdzę jak większość komentujących, że to prywatnie bardzo pozytywny gość i dobry człowiek, jednak poprzez wręczenie mu kawałka plastiku w postaci PJ, można go narazić na nieprzyjemne sytuacje, które sam sobie stworzy przez własne rozkojarzenie. Mózg osób w spektrum po prostu pracuje inaczej i nie chodzi o to, że gorzej, ale pewne procesy zachodzą w inny sposób, a sytuacje na drodze nigdy nie wyglądają identycznie. Ruch drogowy ma charakter dynamiczny i trzeba umieć wyprzedzać fakty, mieć zdolność przewidywania ewentualnych konsekwencji swoich działań , a także myśleć za innych - szczególnie w obecnych czasach, gdzie jest tylu świrów wokół nas na hulajnogach, rowerach elektrycznych, mających w poważanie zasady. Drogi Adamie, jeśli czytasz ten komentarz, to wiedz, że życzę Ci jak najlepiej, ale przemyśl dokładnie, czy aby nie masz tego o czym napisałem powyżej. Nie każdy musi mieć prawo jazdy i to żadna ujma na honorze. Nasza wyjątkowość jako ludzi polega na tym, ze nie musimy za wszelką cenę dopasowywać się do reszty, choćby ta reszta stanowiła znaczną większość społeczną.
Adam dasz rade sam zdawalem 14 razy przez 11 lat a teraz jezdze po kazdym miescie w polsce i po zagranicy bez wypadku od 5 lat ;) 0 punktow karnych :) dasz rade tylko uwierz w siebie
Był już taki moment w jazdach pana Adama, że był widoczny duży postęp. Później pan Adam zrobił sobie (może niepotrzebnie) przerwę, po której nastąpił regres, jeśli mogę dać panu Adamowi radę to proszę dokończyć prawko, ale już na spokojnie poza kamerami, ewentualnie nagrać filmik po zdanym już egzaminie. No i tak jak już kiedyś napisałem: przede wszystkim zwracać uwagę na oznakowanie.
Poza tym, on sam mówi za dużo w trakcie jazdy. Nie skupia się, rozprasza… jakieś chichoty.. byle nie narobił kiedyś jakiejś głupoty/ tragedii. Droga to nie plac zabaw. 🤦♀️ Mimo wszystko, trzeba być skupionym. A widziałam wiele filmików z udziałem Pana Adama i niestety nie mogę stwierdzić, że zawsze był cicho i skoncentrowany. Nie wyciąga wniosków i nie koduje co się do niego mówi.
@@Pablo-jr5jl też tak uważam. Moja kuzynka zdawała 28 razy prawo jazdy, ale w końcu się poddała. Niestety, ale nie każdy chyba nadaje się, aby jeździć. A dla bezpieczeństwa ich samych i innych, lepiej żeby nie jeździli, bo może się coś stać. (Oby nie oczywiście)
Osobiście wydaje mi się, że p. Adam troche też pod publike się "popisuje" ? Może gdyby wyłączyć te kamery, zmienić instruktora na bardziej oschłego? Gdzieś przeczytałem, że mniejsze miasto gdzie mniej się dzieje - to też mógłby być dobry pomysł. Pytanie tylko czy nawet jakby zdał w mniejszym mieście później odnalazłby się w takim Wrocławiu.
O ile na początku oglądało się tę Waszą gwiazdkę z przyjemnością, było zabawnie, tak teraz jest to po prostu smutne. Dajcie już człowiekowi spokój, nie każdy musi mieć prawko.
ale jak mają dac mu spokój, to on do nich przychodzi to co, mają mu powiedzieć "spadaj pan nie weźmiemy od pana pieniędzy?" to on musi w końcu przyjąć do wiadomości, że zwyczajnie nie nadaje się na kierowcę
@@Lukasz-o8g A co ma piernik do wiatraka? Uważasz, że się nadaje? Tu nie chodzi o to czy spokojny czy nie, u niego nie ma żadnego skupienia na drodze. Jest tu wiele odcinków z nim, i na niektórych robi coś źle, instruktor mu mówi co źle zrobił, on przytakuje, a 5 minut później popełnia dokładnie ten sam błąd. Po za tym czy spokojny? Na niektórych filmach widać że lubi sobie pocisnąć, ale instruktor go upomina że przekracza prędkość, więc nie wiesz jakby się zachował na drodze jadąc samemu bez osoby na siedzeniu obok stopująjącej go.
@@BiaLy23PoL Ejjjjjjjj gdy ktoś wydaje ci polecenia jak masz jechać jest wiadomo inaczej niż jazda samodzielna a idzie z tym samodoskonalenie jazdy i zachowania w różnych sytuacjach
Czy w poprzednich latach Adam jeździł zimą? Pytam, bo nie kojarzę filmów z nim z tej pory roku, co znaczyłoby, że robi sobie wtedy przerwę. Zima za pasem, jak teraz znów zrobi sobie przerwę do wiosny (a na to wygląda, bo długo nie było nowego filmu), to wiosną po raz kolejny będzie "startował od zera".
Widziałem filmy z Adamem dawno dawno temu, i teraz gdzieś mi się również wyświetliły na YT, i byłem zdziwiony że skądś go kojarzę. Aż cofnąłem się do tamtych filmów, i niestety ale Pan Adam wciąż popełnia te same błędy, a ten film to już kulminacja, błąd za błędme w trakcie zaledwie 14 minutowego filmu. I może to brutalne co napiszę, ale ja obawiałbym się o swoje zdrowie, gdyby na drogach jeździli tacy kierowcy
Adam skradł nasze serca co zresztą widać po komentarzach ale póki nie zacznie rozumieć i PRZEWIDYWAĆ tego co się dzieje na drodze będzie ciężko - co moge polecic? czytaj Adam kodeks, trzaskaj testy, ogladaj inne filmy na tym kanale! zobacz, ostatnia dziewczyna - też się uczy ale jest skupiona i ma swiadomosc 'aha tu trzeba sie rozejrzec, aha znak z droga pierszenstwa wiec mam skrzyzowanie, moge skrecac jesli mam takie polecenie, nie moge zmienic pasa? czekam' i tak mozna wymieniac. Przede wszystkim gdzie Ci sie spieszy!? wolno, jazda to ciagla obserwacja i analiza szczegolnie w miescie. Wbij sobie to do głowy - dopóki nie zrozumiesz zasad panujących na drodze nic z tego nie będzie. Show jest super ale czas w końcu na konkrety.
@@MrGwalciciel Niestety ale to prawda, tyle godzin wyjeżdżone przez x lat i nadal tych podstaw brak. Kibicuje mu z czystej empatii i dla materiałów na kanale ale tez wiem, ze prawko nie jest dla każdego. Pozostaje czekać na dalsze przygody i magiczną przemianę Adama - jak w bajce :D
Andrzeju! Czy nie zastanawiałeś się kiedyś żeby zatrudnić Adama jako instruktora w Szkole Jazdy Kursant? Przecież wystarczy parę kursów/szkoleń tydzień i Adam to łyknie. Adam lubi jeździć ma pasje, zacięcie jest spokojny wie wszystko , kursanci latami by do niego wracali...
2:35 skoro instruktor wydaje polecenie żeby zawrócić w pierwszym dozwolonym miejscu to czemu on nie zmienia od razu pasa tylko przejeżdza przez sygnalizacje i dopiero potem to robi? Przeciez z lewego pasa mógł jechac prosto i łatwiej by mu było wykonać manewr zawracania a on przejechał przez światła i dopiero wyczekiwał aż ktoś go wpuści na lewy. Bez sensu totalnie, mam wrażenie że on znak ,,zakaz skrętu w lewo'' zinterpetował tak, jakby nie można było zmienić pasa przed sygnalizacją XD
Adas,zdecydowanie musisz jeszcze sie podszkolic.Nie jestes nawet w 1/321 kursu,mnostwo przed toba.Kibicujemy! Sluchaj instruktora i stosuj sie do jego zalecen - jezeli nie potrafisz tego robic,to zrezygnuj z dalszego szkolenia, gdyz zwyczajnie tracisz 'kase'.
Wydaje mi sie ze Adam nie placil za kursy i jazdy tylko za pieniądze unijne jezdzi ma jakis stopień niepełnosprawności moze nawet lekki tyle sie uczyl i dalej postawowe bledy szkoda kasy w Wordzie bo za byle co oblewaja Mam znajoma co zdala za 20 razem i boi sie jezdzic nie każdy musi jezdzic
Mam znajomego ochroniarza tez z orzeczeniem pytalam kiedys czy ma prawko on nie podchodzi bo wie ze niezda bo ma problem z zapamietywaniem i skupieniem uwagi podobnie jak Adam ale rozgarniety w pracy i sympatyczny
Chyba nikt nie poruszał tu tego tematu, ale ciekawi mnie jak Adam wypada w porównaniu z Franciszkiem - dawnym kursantem, który też wzbudzał sporo emocji. Niestety kiedy zacząłem obserwować ten kanał, filmy z Franciszkiem były już pousuwane (nie licząc kilku prześmiewczych przeróbek), ale może ktoś z was widział oryginały i może coś o nich napisać?
Franciszkowi chyba szło podobnie z tego co pamiętam ewentualnie Adamowi trochę lepiej. Pan Franciszek mocno się stresował i denerwował, miotał głową na wszystkie strony. Adamowi z kolei za długie przerwy robi między jazdami. Powinien jeździć co drugi dzień , minimum 3 razy w tygodniu.
@@balanciaga-o4l nie wiesz jak często jeździ Adam. Widzisz ttlko film na YT dodawany co jakiś czas. Dodatkowo to tylko filmy z p. Andrzejem, który na co dzień nie prowadzi kursu Adama, a tylko z nim nagrywa.
Masakra. Chłopak jest ciągle rozkojarzony, nie wyciąga wniosków z błędów które popełnia. Jedzie do przodu byle jechać. Nie ma świadomości konsekwencji, jakby grał w grę komputerową którą może zacząć od nowa. Widziałem film na kanale sprzed 4 lat i jego jazda właściwie wyglądała tak samo jak teraz. Jeśli cudem za 10 razem zda egzamin w word, to w pierwszym miesiącu będzie miał stłuczkę albo gorzej, kogoś potrąci 😢
Jak było w ostatnich filmach, że Adam będzie miał egzamin wewnętrzny to w głowie miałem, że może Adam wsiądzie weźmie głęboki oddech i od początku zacznie przygotowywać się do jazdy jak należy, ale jednak się przeliczyłem. Tak samo z interwencjami instruktora, po co egz. wew. jak on wygląda gorzej niż co poniektóre jazdy, tyle interwencji i machania kierownicą przez instruktora to chyba jeszcze nie było. Człowiek się łudził a jednak wiedział, że to tak się skończy.
Pani Adamie, po tych seriach, Pana zachowaniu i podejsciu do jazdy ewidentnie widać ze zmaga sie Pan z jakims rodzajem spektrum autyzmu, prosze w miare mozliwosci zastanowic sie czy kontynuowanie kursu na prawo jazdy to rozsadna decyzja. Moze Pan stanowic zagrozenie czyjegos zdrowia lub zycia gdyby ewentualnie jakims cudem Pan kiedys zdał. Prosze nie traktowac tego jako hejt. Porzucenie tego pomyslu to bedzie dla Pana najlepsza decyzja. Pozdrawiam, osoba pracujaca z osobami z autyzmem od 10 lat.
Nie chcę bronić kursanta, który faktycznie notorycznie stwarza zagrożenie i zachowuje się dziwnie, ale co konkretnie w spektrum autyzmu uniemożliwia bezpieczną jazdę samochodem? Pytam jako kierowca na spektrum, w mojej subiektywnej ocenie całkiem przyzwoity jak na krótki staż.
@ o to wlasnie chodzi w calym pojeciu spektrum, obejmuje zaburzenia charakteryzujące się występowaniem nieprawidłowości w zakresie zachowania, komunikacji, relacji społecznych i funkcji poznawczych ale u kazdej osoby jest to w bardzo roznym stopniu, u Pana ten stopien zapewne jest duzo duzo mniejszy niz u naszego Pana Adama. Spektrum spektrum nie rowne, tak jak i kazdy czlowiek jest inny tak autystycy tez ogromnie sie roznia.
Tzw profil objawów osoby z ASD w postaci Pana Adama wyraznie pokazuje ze mimo 4 lat nauki okreslonych zagadnien typu kolejnosc czynnosci przed ruszeniem jest dla niego wciaz na tyle przytlaczajaca ze nie potrafi zapamietac tej kolejnosci, nie potrafi wykazac inicjatywy wykucia jej na blachę przed konkretną jazdą z instruktorem, nie widzi potrzeby wykonania takiej pracy we wlasnym zakresie, nie wykazuje realnych pragnien zmiany swojej sytuacji/badz nie potrafi ich dostrzec i tego nie zmieni 30, 60 i 100 kolejnych godzin. W tym przypadku widac ze nie rozumie koncepcji sugestii/intencji swojego nauczyciela - jedynie przytakuje, bez refleksji. To jeden z typowo ksiazkowych objawow dla osoby z ASD
@@wrldwcrft Z Pana / Pani wywodów wynika, że każda osoba introwertyczna, nieśmiała, a do tego powtarzająca te same błędy w jeździe to już wystarczy żeby wpakować osobę do worka " ktoś z zaburzeniem ze spektrum , lub wręcz pełen i głęboki autyzm" Ja też miewam problemy z głębokim kontaktem wzrokowym, mam niewielu przyjaciół , kilka lat bez związku z kobietą, ale prawo jazdy posiadam, choć po roku czynnej jazdy nie mam idealnego wyczucia wjazdu na rondo i ruszam na półsprzęgle dla pewności że silnik nie zgaśnie. Czuję też że ogólnie mój refleks nie jest najszybszy. Proszę zatem niezwłocznie jechać mnie zdiagnozować, czy czasem dla bezpieczeństwa nie trzeba byłoby mi prawa jazdy odebrać jako "stanowiącej śmiertelne zagrożenie kolejnej osobie z zaburzeniem ze spektrum autyzmu" . Dla sprawiedliwości zatem siłą z drogi należałoby ściągnąć z dróg rozpędzonych kierowców tirów wyznających zasadę - duży może więcej , na przykład wymuszać pierwszeństwo . Nie pozdrawiam . A Pana Adama zachęcam do dalszych wysiłków, ale musi konsekwentnie działać i nie pozwalać sobie na żadne pauzy w kursie.
Napisze krotko...podziwiam spokoj i opanowanie instruktora ...z moim by mu tak nie poszlo...dawno by z auta wylecial na ..........ogladam Adama od dawna..na moje nie powinien byc wogole dopuszczony do egzaminu...chodzi o bezpieczenstwo na drodze..Adam zostan przy rowerze... PS.instruktora mozna naprawde pozazdroscic...pozdrawiam i zycze wytrwalosci z takimi kursantami
Ja myślę ze nie potrafi sie skupić i stres go zjada ale z całą pewnością słaby z niego kierowca na tym etapie po tylu godzinach powinien przynajmniej średnio sobie radzić
Nic do tego kierowcy nie dociera, ma swój świat i tyle. Mnie aż mrozi jak on jeździ. Za szybko , na pale, rozkminia pewne sytuacje aż za szczegółowo, a drugie olewa totalnie, przy podobnym stopniu zagrożenia. Tak szczerze szkoda chłopa bo widać, ze bardzo chce, ale tak postępując nigdy tego prawka nie zda.
Po prostu niektórym ciężko zrozumieć że nie każdy nadaje się na kierowcę. Adam się nie nadaje i tyle. Prawo jazdy to nie dowód osobisty że każdy dorosły musi mieć.
Ale widać, że żarty się skończyły i Adam musi na poważnie wziąć się za robotę jak chce myśleć o zdaniu egzaminu wewnętrznego i pójść na egzamin państwowy.
Moim zdaniem tak. Mam 27 doświadczenia i spotkałem na swojej drodze o wiele trudniejsze przypadki. Adam musi załapać problem i go przepracować. Są momenty na jazach że przez 1,2 godziny Adam nie popełnia dużych błędów stąd moja opinia że czasami jest blisko i za chwilę bum !!!!!! Jeżeli wystarczy mu cierpliwości to zakładam się że Adam zda egzamin !!! Jeździ dużo na rowerze w ruchu drogowym i nie stwarza zagrożenia w ruchu drogowym to o czymś świadczy :) oczywiście to pochodny temat ale nad tym pracujemy !!!
@@kursantwroclawa ja uważam, że Adam to inteligentny gość , tylko trochę leniwy i nie ma podzielnosci uwagi. Powinien w domu "katować" filmy z jazd różnych kursantow zapamiętywać to co robi źle, na czym ten błąd polegał i jak dobrze wykonać dany manewr.
Zauważyłem, że jest bardzo mało filmików Adama z placu manewrowego, ciekawe jak mu tam teraz idzie (dawniej szału nie było). Skupiamy się tu na jego poczynaniach w ruchu ulicznym, zupełnie zapominając, że pierwszą przeszkodą na ewentualnym egzaminie będzie dla niego łuk (no, drugą przy założeniu, że nie polegnie na "obsłudze"). Co jak co, ale po 5 latach przynajmniej łuk i "górkę" powinien już robić perfekcyjnie. Krótko mówiąc: przydałby się jakiś aktualny film z placu!
No dobra, fajny LOL-content jest na kanale i ogólnie wiadomo, że takie filmy nabijają najwięcej wyświetleń, ale trzeba jakoś przekazać Adamowi grzecznie, że do jazdy samochodem się nie nadaje... Ma cechy, które eliminują go praktycznie z bycia kierowcą, już nawet nie chodzi o to, czy dobrym, czy złym. Na drodze stwarza ogromne zagrożenie. I to po tylu godz. nauki.
Proszę wierzyć że Adam nie jest najgorszym kursantem. Adam oczywiście ma swoje problemy ale przychodzą kursanci z z problemami zdrowotnymi które nie zostały określone przez lekarza w trakcie badania wzroku, dopuszczając kandydata do realizacji kursu. W obecnych przepisach szkoła jazdy nie może skierować takiej osoby na dodatkowe badania. Taki przepis dotyczy osób które rozszerzają uprawnienia !!!
Ten człowiek nie powinien mieć wstępu do żadnego pojazdu dożywotnio. On się nie nadaje, są tacy ludzie i żyją normalnie. A jego historie o kupnie BMW to jest śmierć ludzi, których rozjedzie albo wjedzie w jakiś pojazd. Sam mam prawo jazdy od 10 lat, ale nie jeżdżę bo po prostu nie czuję się dobrze za kółkiem i tyle. On się nawet nie tyle co nie czuje, co po wielu latach kompletnie nic nie ogarnia, nie ma predyspozycji.
Można być średnim kierowcom nie każdy musi być kozakiem, masz sie przedostać z punktu a do b, bezpiecznie.... jak mu się uda to nabierze szlifów w życiu...
A ja wbiję kij w mrowisko i po części stanę w obronie Adama. Uważam że błąd jaki popełnił to ta 3 letnia przerwa między poprzednimi nagraniami a tymi z tego roku. Brakuje mu skupienia, wprawy i za dużo mówi. Jeśli chce zdać musi być konsekwentny i ograniczyć niepotrzebne komentowanie. Musi odreagować stres w inny sposób, lub może spiąć się jeszcze bardziej, ale wykonywać polecenia. Jednocześnie chcę zaatakować tych którzy twierdzą że ma problemy intelektualne. Ja sam jestem nieśmiałą osobą, mam problemy z kontaktem wzrokowym itp i ogólnie wzór introwertyka. Czy według miszczuniow kierownicy na drodze powinni być tylko kierowcy zawodowi z idealnym refleksem? Ileż razy widzę tych bęcwałów w tirach co nagminnie wpychają się pod jadące osobówki na rondach, lub na chama zmieniających pas w ostatnim momencie zajezdzajacych drogę? Kierowcy motocyklow, beemek i audic nie są lepsi. Pozdrawia zielony listek w Toyocie Yaris - tak mam go specjalnie by jakiś jełop w bmwicy nie wisiał mi zaraz za tylnym zderzakiem po to by szybko śmignąć przez sygnalizację. Gdyby twierdzić że uprawnienia do kierowania powinna mieć tylko wąska grupa ludzi z określonym temperamentem i cechami osobowości to należałoby przeprowadzać kontrole i niektórym kobietom, kierowcom BMW, czy bossom w tirach niemalże siłą te prawo jazdy zabierać. Dajcie więc spokój Adamowi i nie hejtujcie go, niech nie odpuszcza i się uczy aż do skutku,
Pytam na poważnie pana instruktora Andrzeja, czy jest pewien ze Adam nie ma jakiegoś upośledzenia, ADHD, czy autyzmu? Sprawdzacie takie rzeczy? Po kilku filmikach widać ze jego zachowanie odbiega od normy.
Skoro lekarz podczas badania lekarskiego nie znalazł żadnych przeciwskazań to Adam może prowadzić samochód. Oczywiście możemy pominąć to w jaki sposób zostało wykonane to badanie :)
Zgadzam się z Pani komentarzem. Ja widzę u Adama zaburzenia ze spektrum autyzmu/ zespół Aspergera. To tylko moja osobista diagnoza. Nie jestem psychologiem, ani nikim upoważnionym do stwierdzania tego typu dysfunkcji, ale u mnie również występują podobne cechy (choć mam prawo jazdy). Przede wszystkim da się zauważyć nadmierną tendencję do odbiegania od głównego tematu, np skupianie na częsciach garderoby uczestników ruchu, komentowanie zbędnych rzeczy podczas jazdy. Odnoszę także wrażenie, że Adam często ma pustkę w głowie i dezorientację, szczególnie gdy instruktor zasypuje go sporą ilością komunikatów . Wtedy jest jedynie przytakiwanie z grzeczności, ale całkowity brak analizy i rozumienia treści wskazówek instruktora. Widać także skrajny brak podzielności uwagi lub zawieszanie jej na jakimś jednym elemencie, przez co pozostałe na tym tracą (skłonności do zagapiania się, czy chociażby patrzenia na biegi mimo tylu godzin za kółkiem). Ja bym odpuścił na miejscu Adama dla dobra własnego i innych uczestników ruchu. Nie piszę tego złośliwie, bo szanuję Adama i twierdzę jak większość komentujących, że to prywatnie bardzo pozytywny gość i dobry człowiek, jednak poprzez wręczenie mu kawałka plastiku w postaci PJ, można go narazić na nieprzyjemne sytuacje, które sam sobie stworzy przez własne rozkojarzenie. Mózg osób w spektrum po prostu pracuje inaczej i nie chodzi o to, że gorzej, ale pewne procesy zachodzą w inny sposób, a sytuacje na drodze nigdy nie wyglądają identycznie. Ruch drogowy ma charakter dynamiczny i trzeba umieć wyprzedzać fakty, mieć zdolność przewidywania ewentualnych konsekwencji swoich działań , a także myśleć za innych - szczególnie w obecnych czasach, gdzie jest tylu świrów wokół nas na hulajnogach, rowerach elektrycznych, mających w poważanie zasady. Drogi Adamie, jeśli czytasz ten komentarz, to wiedz, że życzę Ci jak najlepiej, ale przemyśl dokładnie, czy aby nie masz tego o czym napisałem powyżej. Nie każdy musi mieć prawo jazdy i to żadna ujma na honorze. Nasza wyjątkowość jako ludzi polega na tym, ze nie musimy za wszelką cenę dopasowywać się do reszty, choćby ta reszta stanowiła znaczną większość społeczną.
Może powinien spróbować w mniejszym mieście. Sam nie wiem czy udałoby mi się zdać we Wrocławiu czy Warszawie. Stres robi swoje, ja na przykład też miałem trzy lata przerwy między jazdami, ale po 20 godzinach doszkalania za drugim podejściem zdałem
@@tomaszzackiewicz8473 w niektórych miejscówkach z tych nagrań potrzeba naprawdę sporego wyczucia i umiejętności, których człowiek po 50-100 godzinach jazdy może jeszcze nie mieć. Mieszkam w województwie kujawsko-pomorskim i cieszę się że nie muszę zaglądać do Wrocławia. Też zdawałem w mniejszym mieście.
@@Michelangelos32 Tak oglądam te filmy, te skrzyżowania z tramwajami, duży ruch. Też miałbym problem. Nie miałem w domu samochodu, więc uczyłem się wszystkiego na kursie od zera. Pan Adam też wydaje się takim przypadkiem. Poza tym robi prawko już w dosyć podeszłym wieku, bo większość już w okolicach osiemnastki siada za kółkiem. Organizm inaczej reaguje.
on sobie nie zdaje sprawy co robi, gdyby nie instruktor to każda jego jazda kończyłaby się stłuczką, niby przytakuje, a tak naprawdę w ogóle nie myśli. Mało tego, on jeździ cały cas po tych samych miejscach od lat ! i nadal robi te same błędy. Adam zostań już lepiej przy tym rowerze bo szkoda życia. I przestań z tym NOMMMMM
Moim zdaniem na takim egzaminie wewnętrznym instruktor powinien się zachować tak jak egzaminator , błąd solidny odrazu egzamin nie zdany. I nic nie mówi wtedy instruktor przeprowadzający egzamin. Może lepiej jeszcze by było zrobić to z innym instruktorem , bo przed panem Adam czuje respekt.
@@asjanet6219zebrali się najwidoczniej ci z kompleksami, zobaczyli samych siebie w momencie nauki i teraz zgrywają nie wiadomo jakich mądrali. Adam ma dodatkowy stres, bo nie dosc że instruktor już na starcie go przytłacza to jeszcze jest to nagrywane żeby ludziska mogły się rozerwać. Da sobie chłopak radę, bo umie jeździć i zna przepisy, a wprawy nabierze z czasem jak każdy z was.
Podziwiam za spokojność i nerwy, nie dał bym rady. Ja wiem że każdy się uczył kiedyś ale są jakieś granice, 30 godzin a człowiek zachowuje się jak by pierwszy raz wsiadł do samochodu
Tak uczysz się jeździć 30 godzin ale co ty myślisz że przez te 30 godzin zdobędziesz doświadczenie takie jak instruktor ma ? Chłopie zawodowi kierowcy nie są idealni a co dopiero młody kursant . 30 godzin to nic , dopiero po zdaniu egzaminu człowiek nabiera większego doświadczenia. Ale fakt Adam musi zacząć myśleć i uczyć się na błędach, najlepiej jakby zmienił może instruktora bo z tym im dłużej jeździ tym jest gorzej jak lepiej.
@@ukaszukasz5147 Ze swoich rozmów z instruktorem wiem, że są tacy którzy po około 30h potrafią już w miarę ładnie jeździć, ale są też tacy którzy łapia jazdę po 80h.. Więc ja bym nie oceniał. Mam przeczucie, że gdybym był kamerowany też szło by mi dużo gorzej. No i momentami pan instruktor bombarduje wręcz adama gigantyczną ilością informacji co moim zdaniem nie pomaga.
@@maaaty źle mnie zrozumiałeś, dlatego piszę że 30 godzin to jest nic ! Bo ktoś tak jak napisałeś po 30 h ładnie w miarę jeździ a ktoś dopiero po 80 h może załapać , poza tym dziś instruktorzy i egzaminatorzy mają takie chore wymagania że to tylko jest utrudnienie dla kursantow ... ale tak czy siak doświadczenia nabierasz później, ale fakt to kamerowanie i nastawienie instruktora trochę pogarsza sprawę .... Lepiej było by dla Adama aby zmienił instruktora z innym podejściem ...
Bo prawo jazdy nie jest dla każdego, ja wiem że żyjemy w obecnie w jakimś błędnym kulcie byleby kogoś nie skrytykować, poklepać po plecach i powiedzieć że dasz radę ale życie jest brutalne i czasami warto zmierzyć się z bolesną prawdą niż żyć w obłudzie..
No tak tak.yhm.tak .no tak.dokladnie.yhm. ponadto nie robcie jaj.jaki egzamin wewnetrzny? Normalnie to po pierwszym bledzie egzaminator ze szkolki mowi dziekuje i do zobaczenia na kolejnym egzaminie.
@@marekmalinowski7188 mi na egzaminie zgasł silnik i egzaminator - a nie instruktor - pozwolił jechać dalej. Można popełnić raz błąd pod warunkiem że nie stworzy się zagrożenia w ruchu
Troszke Adam panikuje jak mu coś nie wyjdzie ogólnie samą jazdę opanował by do egzaminu przystąpić jak zda to zejdzie z niego ten stres i będzie jeździł po swojemu
@@monia9570Hahaaaa dobre nigdy nie zapomniałaś o światłach w dzień kiedy masz dobrą widoczność,nigdy nie wymyśliłaś,nigdy nie zawrocilas w miejscu nie dozwolonym, przekroczyłas linii ciągłej i przekroczyłas prędkość to wielki szacun
@@Lukasz-o8g Wszyscy tacy święci, a widać jak jeżdżą. Wiszą na d*pie, nawet przy "elkach", notorycznie przekraczają linie ciągłe, trąbią jak idioci itd. Na kursie uczą jak zdać egzamin, a potem jeżdżą jak chcą. Pan Adam wiele nie odbiega od przeciętnego kierowcy. Tylko musi zdać egzamin, a potem jego jazda wiele nie będzie odbiegać od reszty. Pan Andrzej jest wymagający, dlatego wydaje się, że Panu Adamowi nie idzie za dobrze. Faktem jest, że może nie jest najlepszym kierowcą, ale nie będzie odbiegać od średniej.
@@Narahari108 Akurat mieszkałem w Sydney i najlepsze są te przekrzywione znaki, kiedy z rana idziesz ulicą, a wieczorem jeszcze stały prosto. Ludzie w Australii jeżdżą różnie, bo pochodzą z różnych środowisk, krajów itd. Też czasami wiszą na d*pie. Duży odsetek kierowców w Polsce się śpieszy, nie poczeka te kilka sekund, pcha się, przekracza linie ciągłe. Przeciętnego polskiego kierowcę pali w tyłek to, że przed nim "elka" zamula i musi ją za wszelką cenę wyprzedzić.
@tomaszzackiewicz8473 No tak masz racje ale on jest zdrowy nie chory jak piszą o nim i zda egzamin jak nie za pierwszym to za drugim lub trzecim ale zda
Widzę, że jesteś tu nowa, więc już tłumaczę jak to wygląda: już niedługo minie 5. rok odkąd Adam zaczął kurs na prawko. Jeździł z wieloma instruktorami i na tym kanale jest wiele materiałów z jego udziałem. Adam robił długie przerwy w trakcie kursu, lecz mimo to ma wyjeżdżonych około 300h (wedle jego własnych szacunków) i na razie zanosi się na to, że i kolejnych 300 może być potrzebnych.
Myślę, że to nie pomoże. On raczej nie ma trudności w technicznym prowadzeniu pojazdu tylko nie zna przepisów, wymusza, jedzie kiedy nie powinien, wjeżdża pod zakazy, nie analizuje sytuacji, nie przewiduje, jest rozkojarzony itp. Automatyczna skrzynia biegów nie rozwiąże tego problemu.
Na pewno byłoby to ułatwienie, widać że Adam ma deficyt uwagi, jakby nie musiał myśleć o biegach i sprzęgle to by miał łatwiej skupić się na jeździe zgodnie z przepisami
Przestańcie pisać komentarze w stylu "on jest upośledzony" . Tak jak ktoś pisał wyżej, stres i ewentualnie trochę gorszy refleks nie oznaczają że ktoś od razu jest chory! Da radę i przynajmniej jak zda to nie będzie takim brawurowym dawcą organów jak niektórzy motocykliści albo nie będzie lekceważył przepisów tak jak robią to niektórzy "zawodowi kierowcy" w tirach
@@kamilkwiecien3795 kierowca tira lub jakiś inny ekspert poczuł się urażony? Tak, ja akurat zdałem prawo jazdy i jeżdżę już jakiś czas ale zdążyłem przekonać się że niektóre stereotypy są całkowicie uzasadnione
Nie będzie łamać przepisów? Nie będzie brawurowo jeździć? Skąd te przypuszczenia?- bo chyba to nie jest wniosek po tym jak pokazuje nam teraz na filmach jak nie potrafi jeździć. Za to pięknie na filmach już mówił, że tylko czeka aż kupi sobie BMW i że ludzi zapierdzielać. To chyba raczej przeczy Twojej teorii.
@@moniaes.4299 Gadał sobie zapewne tak z instruktorem dla rozluźnienia atmosfery. Prędzej go widzę w Fiacie Punto albo Volkswagenie Polo. Jest księgowym, ma łeb na karku, nie będzie pchał się w BMW czy Audi
Nie poddajemy się. Miałem kursantów z większymi problemami. Wszystko zależy od tzw. załapania tematu. Adam jest w stanie bezpiecznie jeździć musi tylko zwalczyć uporczywy brak koncentracji !!!
@@kursantwroclaw ja rozumiem to dość dobrze bo mnie samemu nie było łatwo ale mimo wszystko udało mi sie zdać 2 lata temu i kibicuje wam i Adamowi ale mam obawy
Adam powinien w domu codziennie oglądać filmy z jazd różnych kursantow i zapisywać swoje błędy w zeszycie, żeby wiedział co robi źle. @@kursantwroclaw
Adam, nie przejmuj się, miałem dokładnie to samo na kursie. Instruktor ma bardzo dobre chęci, wykazuje cierpliwość, ale wiem, że podczas jazdy czujesz się za mgłą. Polecam Ci zmianę szkoły jazdy. Nie dlatego, że ten ośrodek jest zły, lecz dlatego, żebyś spróbował z kimś, kto nic nie wie o Tobie i żeby powtórzył z Tobą wszystko od początku. Ja zdałem prawo jazdy, dużo lepiej jeżdżę, ale żeby przełamać barierę zmieniłem instruktora. Naprawdę polecam. I żeby nie było, nie dlatego, że ten instruktor jest zły, po prostu widać, że mega się stresujesz. Może głupio Ci komunikować czego nie rozumiesz, bo instruktor używa już zwrotów "wymagam od Ciebie już znajomości tego i tamtego".
Nie nadaje sie i tyle zbedne jego wydawanie kasy , zdalem prawko niedawno i ani razu nie mialem komendy w stylu na najblizszy mozliwym skrzyzowaniu, na egzaminie mowi w prawo a nie na najblizszym mozliwym ktory moze byc za 2km 😂😂😂🤦🤦🤦
To zalezy od miasta i infrastruktury akurat. Sa miasta takie jak wroclaw gdzie polecenia typu " na najblizszym mozliwym skrzyzowaniu prosze w prawo" to nic niezwyklego. Tym sposobem egzaminator sprawdza czy egzaminowany dostrzega znaki zakazu. Najczesniej przy takim poleceniu nablizsze skrzyzowanie w prawo jest wlasnie z zakazem skretu.
![Lekcja Adama z Sebastianem tuż przed egz. wew. Szkoła Jazdy Kursant W-w [NAUKA JAZDY][PRAWO JAZDY]](http://i.ytimg.com/vi/SHs0XldBJd8/mqdefault.jpg)
![Lekcja Adama z Sebastianem tuż przed egz. wew. Szkoła Jazdy Kursant W-w [NAUKA JAZDY][PRAWO JAZDY]](/img/tr.png)
![Chwilowa zmiana instruktora tym razem Andrzeja zastępuje Sebastian Szkoła Kursant {NAUKA JAZDY]](/img/1.gif)
Widać, że Adam to porządny uczciwy człowiek,ale jak to sie mówi "prawo jazdy to nie dowód osobisty nie każdy musi je mieć"
zaczynalem ogladac pelen nadziei, ale konczy sie jak zwykle 😂ogladanie Adama przypomina mi mecze reprezentacji Polski w pilce noznej😆
Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził xD
@@IcelandPro dokladnie
Pan Adam doczekał się swojej playlisty. W końcu to hit w internecie. Przyczynek do dyskusji.
Jak oceniacie Adama czy zrobił postępy ? Następnym razem jesteśmy umówieni że Adam nie będzie komentował i odzywał się niepotrzebnie !! Adam jest tak blisko końca, a jednocześnie wydaje się że daleko :) Zapraszam do Szkoły Kurant I -miejsce w zdawalności
kursant.wroclaw.pl/opinie-klientow/ kursant.wroclaw.pl/ Zapisy 713367808/607662677/688
Panie Andrzeju, nawet pan nie wierzy że jest jakikolwiek postęp. Ja rozumiem drobne błędy po tylu godzinach jazd ale to co Adam robi na drodze jest lekko mówiąc karygodne. Zerowe skupienie ciąg dalszy, rozkojarzenie, komentowanie byle czego. Takie błędy to popełniają ludzie po 10h jazd a nie gość który już przejeździł tyle czasu. On już powinien śmigać bez uwag instruktora. Adam to bardzo fajny człowiek, bardzo pozytywny ale za kółkiem totalnie się nie odnajduje, w dodatku on jeździ z panem. Jeśli usiądzie obok niego egzaminator to stres całkowicie go zje.
Myślę że Adam już tak swobodnie czuję się ze wszystkimi instruktorami,że traktuje ich jak swoich "znajomych" i ciężko mu się porządnie skupić.Mam wrażenie podczas oglądania że to przejażdżka kolegów ,których jeden z nich jest instruktorem🙂
Może bardziej pomogła by atmosfera jak na egzaminie bez rozmów ,tylko suche polecenia.
Mimo wszystko w końcu się uda
Nie ma absolutnie żadnych postępów. Dalej gada do siebie, nie słucha poleceń, nie ogarnia co się dzieje wokół niego. Jak kibicowałem tak z każdym kolejnym nagraniem jestem zdania, że powinien sobie dać spokój dla swojego i innych bezpieczeństwa. Jak widzę ten jego sztuczny pusty wzrok który i tak nic nie widzi to jestem przerażony.
Nie robi postepow. I tyle
Andrzej nie rób jaj lepiej podwyż sobie próg ubezpieczenia on ma na odwrót im dłużej jeździ tym bardziej pewny siebie tym samym bardziej nieodpowiedzialny.
8 poważnych błędów ale heja egzamin dalej trwa 🤣🤣🤣
Mocne plecy ma Pan Adam u instruktora :)
Jakie plecy? Na egzaminie wewnętrznym jeździsz do końca
Jestem w trakcie kursu. Podobnie jak Pan Adam wróciłem do tematu po latach. Zajebiście mi oglądanie jego perypetii pomaga. Zarówno jeżeli chodzi o aspekty merytoryczne jak i samo nastawienie. Big thumbs up :)
Pan Andrzej robi co może ale Adam musisz słuchać co robić można np. po błędzie czy nie wykonaniu polecenia poprosić instruktora o zaparkowanie: wyjaśnienie i powtórka z problemu -nie popełniać go więcej. Adam masz chęci zapał do jazdy ale bez wyciągania wniosków skupienia się nic z tego nie będzie. Jeśli tego nie zrobisz - skupić się starać się nie popełnia błędów to szkoda twojej kasy i czasu. Lepiej pojechać na wszasy odpocząć. Życzę Ci Adamie sukcesu mimo niepowodzeń. Przemyśl to 😊❤
Mimo wszystko szacunek i uznanie dla Andrzeja się należy, że pomimo tylu błędów i groźnych sytuacji na każdym filmie nie reaguje agresywnie na kursanta, tylko tłumaczy co było nie tak i jak powinien postąpić by było dobrze.
Pan Andrzej to profesjonalista. Tylko ci, co pomylili się z powołaniem, podnoszą głos na kursanta.
Ja to bym chciał mieć w życiu tyle cierpliwości i zaparcia co Andrzej szkolący Adama.
@@bomsiarz5536 Taką ma robotę :)
@ w tym przypadku to raczej syzyfowa praca
Dziękuję :)
Na filmach sprzed 4 lata Adam jeździł tak samo jak teraz na egzaminie wewnętrznym. Nic się nie zmieniło.
stary dobry Adam :)
Chłop jest jaki jest, trochę rozkojarzony i mało skupiony. Mimo wszystko, dam sobie rękę uciąć że to dobry, uczciwy człowiek, niechcący nikomu zrobić nic złego. Tak czy siak, Ja życzę powodzenia i wszystkiego dobrego Adam ! :)
Chłopak widać że jest dobry i przyjazny ale po prostu nie każdy ma to coś do kierowania. Jedni muszą się tego wyuczyć ale Adamowi nauka już zajmuje sporo czasu. Jak na taki czas i takie błędy to jestem w szoku.
@@lotyluju546czasami się zastanawiam jak można być tak słaby na ogół. Ale , każdy kumaty , to każdy by mógł zostać nauczycielem, piłkarzem.
@@DanielPotakowski Kumaty to Pan Adam jest, bo jest księgowym. Człowiek po studiach.
@@asjanet6219 To NIE HEJTY a ŻYCIOWE PRAWDY . Jedzie Adam autostradą i się zapatrzy na wiezione na lawecie nowiutkie super samochody .Taka chwila zapatrzenia przy prędkości 140 km to jest kilkdzieś. pokonanych km. I pal licho jak będzie pusta. A w terenie zabudowanym też mogą okazać się TRAGICZNE skutki . No może nic nie wiem a są w śród Nas osoby nieśmiertelne ?
no ale Adam ma juz 30h plus minus przejechane wiec takie podstawy powinien znać np.zmiana kierunku jazdy
Jestem na etapie zdawania egzaminu na instruktora, obawiam się, że kiedyś trafię na tak ciężkiego kursanta.
4:50 Adam pięknie pokazał jak bardzo ma w dupie polecenia instruktora. Typ zjeżdża z jezdni na krawężnik, instruktor mówi „patrz do przodu” a ten po sekundzie odwraca się w lewo i patrzy na inne auto. Ciągle ignorowanie poleceń, próśb instruktora. Adam żyje w swoim świecie wśród innych kierujących na drodze, to jest niebezpieczny nie tylko dla niego, ale też dla innych. Nigdy nie powiem moim kursantom, że się nie nadają do jazdy, ale sorry, ale Adam kończy drugi kurs, robi egzamin wewnętrzny, a on dalej nie pamięta o kierunkowskazach, skupia się na czymś innym niż powinien i nie potrafi utrzymać auto na swoim pasie. Odpuść chłopie.
Dlatego mówię to samo. Adam to bardzo pozytywny człowiek ale kompletnie nie ma tego czegoś. Jest wiecznie rozkojarzony, nie słucha instruktora, płaci tak na prawdę za to że jeździ sam bo ma swoje racje. Po tylu godzinach jazdy to moze się zdarzyć mały błąd ale nie takie jak na filmie.
Ha , ha , ha , coś niesamowitego.
Może prawko jest mu potrzebne, może ma starszych rodziców, których trzeba zawieźć do lekarza. Myślę, że to "królowie szos" zabijają na drogach, co czują się zbyt pewnie. Taki człowiek jak Pan Adam, jak uda mu się zdać, na pewno będzie jeździł ostrożnie. Będzie może zawalidrogą, ale jednak będzie ostrożny. Nie będzie kamery, Pana instruktora, więc powolutku dotoczy się do celu. Może zrobi jakąś stłuczkę, ale wątpię, aby jeździł jak szalony. Tak mi się wydaje.
po ostatnim zdaniu to ty nie nadajesz sie na instruktora. odpusc chlopie. odpusc.
Poprostu niektórzy nie mogą mieć prawa jazdy i tyle. Adam kompletnie nie ogarnia. Kompletnie. Przecież on jadąc sam, zrobi sobie i komuś krzywdę.
Mój przypadek z 2020 kurs c plus e. 3 niezdane egzaminy na sprzęganiu, tak niby proste, ale nie zdałem. Uznałem, że dalej nie ma sensu w to dalej brnąć. Dziękuje do widzenia, nie nadaję się na to. PS. Szkoda tylko kasy, którą straciłem na kurs i egzaminy. Adamie powodzenia
A czemu na sorzeganiu nie zdałeś? Co jest trudnego w sorzeganiu?
@@kamileki432 Wbrew pozorom sprzęganie nie jest trudnym zadaniem. A mimo wszystko na egzaminie kończyło się uderzeniem dyszlem w zaczep i jego skręceniem. Najwidoczniej c+e nie jest dla mnie
Najlepsze jest to, że oglądając filmy Kursanta, człowiek nie znając topografii Wrocławia kojarzy już te miejsca ( zwłaszcza filmiki z Panem Adamem gdzie te same miejsca powtarzają się ) .Oglądasz i słyszysz jak Pan Andrzej wydaje polecenia i wiesz, że za chwile będzie takie i takie skrzyżowanie, takie i takie miejsce a Adam jeb..... jedzie dalej, nie zawraca, myli pierwszeństwo itp a był tam już pewnie setki razy . Ciężka artyleria no........Ale powodzenia.
A gdzie kanał pana Adama?
Adam, trzymamy kciuki.
To sprzęgło zasługuje na rozszerzoną terapię psychiatryczną opłaconą z budżetu państwa. Tak je nasz kursant męczy.
Taki gość to żyła złota dla szkoły jazdy.
A już WORD ma naszykowaną wielką skarbonkę 🤭
And reklama 😅
mam nadzieje,ze ma znizki.Tylko kiedy i czy nastepuje moment - pan sie nie nadajesz,my nie potrafimy pana wyszkolic.
Powtorze jeszcze raz. Daj, że sobie chlopak spokoj. Ty nawet jadac z instruktorem stwarzasz takie zagrozenie ze ja siedzac na pufce hamuje. Kompletnie wylaczone myslenie, zaden zewnetrzny bodziec nie dociera poza tym co Ci sie tam w głowie gotuje. Jezeli tak to bedzie wygladac ciagle a mysle, ze bedzie bo wyglada tak od wielu lat to obys nigdy nie zdal zadnym cudem egzaminu bo zrobisz krzywde komus i sobie. A jezeli w niewyjasnionych okolicznościach zostaniesz teraz dopuszczony do egzaminu to egzaminator nie zapomni tej jazdy do konca zycia, gwarantuje.
Proponuje pozostac przy rowerze i to tez zdala od wiekszego ruchu drogowego
niestety,ale masz pan duzo racji ;/
Surowa ocena. Nie mogę wrzucać na kanał filmów z jazd innych kursantów. Z różnych powodów. Proszę mi wierzyć że Adam nie jeździ źle. Jest bardzo dużo osób z większymi problemami. Lekarz dopuszcza te osoby do realizacji kursu. Szkoła jazdy nie może odmówić szkolenia i nie ma obecnie takiego prawa aby instruktor mógł skierować takiego kursanta na badania psychologiczne .Lekarz tylko sprawdza wzrok !!!
a to jego pieniadze jak chce niech sie bawi. jak kiedys zda to znaczy ze sie nadaje. napewno bedzie mniejszym zagrozeniem niz pewne siebie gnojtstwo po 18tce fifarafa i bach kończą na drzewie msc po odebraniu prawka
@dragons86tut z tym też się zgodzę.
@@dragons86tut - ale Adam tez lubi depnąć czasami ;)
"mhm" "okeeeej" = przytaknę, ale nie wiem o co chodzi i w sumie niby słucham, ale nie słucham.
A nad czym człowiek ma się rozwijać? Ja też tak robię żeby instruktor wiedział że słucham, czasami nie mam nic do dodania
@@kiisan3506 ale nie widzisz tego, że on mówi "okej" "mhm" a potem robi coś innego? "Adam skręć w lewo" "okeeeeeej" (Adam zawraca)
@@20sokrates aha myślałam że ogólnie mowisz
Wiecie co? Powoli zaczynam tracić nadzieję, że Adam zdobędzie prawo jazdy.
Ja mam nadzieję, że nie zda egzaminu za pierwszym, dziesiątym i setnym razem i nie będzie zagrożeniem dla siebie i innych. Teraz jeździ z instruktorem, który może w każdej chwili interweniować. Gdy wsiądzie sam do auta to przez brak analizy i skupienia albo stanie na skrzyżowaniu i będzie kminić co zrobić albo kolejny raz musząc ustąpuć innym pierwszeństwa będzie jechać dalej mówiąc "A, dobra...", ewentualnie "Nie widzę- podjeżdżam". A jak już Adam weźmie pasażera w postaci znajomych, krewnych i zacznie gadać to trzeba będzie wstrzymać ruch w mieście. Nie każdy musi mieć prawko, tak jak nie każdy mówi mówić po angielsku, potrafić zaplatać warkocze czy pisać wiersze.
Dobrze Adamowi poszło…. Wynik pozytywny
Kiedy spotkanie Adama z widzami?
Jak Adam zda egzamin to będzie widzów zbierał z chodników, przystanków, przejść dla pieszych itp.
@@Pablo-jr5jlno przejeżdżając ich
Dlaczego ma źle ustawiony zagłówek za każdym razem? Przecież to też już jest błąd za nie przygotowanie się do jazdy.
prawo jazdy nie jest dla każdego, tutaj widać przykład.
To już trzecie albo czwarte podejście Adama do egzaminu wewnętrznego. Z każdym kolejnym podejściem jest coraz gorzej. W tym tempie przy 14 podejściu Adam zapomni po której stronie ma usiąść i usiądzie na miejscu pasażera.
@@Backflip789 No właśnie nie. Cztery miesiące temu było poprzednie, w 2020 roku jedno lub dwa i takt to się ciągnie.
@@Backflip789 Był odcinek z tytułem: "próba egzaminu wewnętrznego"
@@Backflip789 O semantyce nie będę dyskutował, natomiast faktem jest, że jest coraz gorzej
Ja widzę u Adama zaburzenia ze spektrum autyzmu/ zespół Aspergera. To tylko moja osobista diagnoza. Nie jestem psychologiem, ani nikim upoważnionym do stwierdzania tego typu dysfunkcji, ale u mnie również występują podobne cechy (choć mam prawo jazdy). Przede wszystkim da się zauważyć nadmierną tendencję do odbiegania od głównego tematu, np skupianie na częsciach garderoby uczestników ruchu, komentowanie zbędnych rzeczy podczas jazdy. Odnoszę także wrażenie, że Adam często ma pustkę w głowie i dezorientację, szczególnie gdy instruktor zasypuje go sporą ilością komunikatów . Wtedy jest jedynie przytakiwanie z grzeczności, ale całkowity brak analizy i rozumienia treści wskazówek instruktora. Widać także skrajny brak podzielności uwagi lub zawieszanie jej na jakimś jednym elemencie, przez co pozostałe na tym tracą (skłonności do zagapiania się, czy chociażby patrzenia na biegi mimo tylu godzin za kółkiem). Ja bym odpuścił na miejscu Adama dla dobra własnego i innych uczestników ruchu. Nie piszę tego złośliwie, bo szanuję Adama i twierdzę jak większość komentujących, że to prywatnie bardzo pozytywny gość i dobry człowiek, jednak poprzez wręczenie mu kawałka plastiku w postaci PJ, można go narazić na nieprzyjemne sytuacje, które sam sobie stworzy przez własne rozkojarzenie. Mózg osób w spektrum po prostu pracuje inaczej i nie chodzi o to, że gorzej, ale pewne procesy zachodzą w inny sposób, a sytuacje na drodze nigdy nie wyglądają identycznie. Ruch drogowy ma charakter dynamiczny i trzeba umieć wyprzedzać fakty, mieć zdolność przewidywania ewentualnych konsekwencji swoich działań , a także myśleć za innych - szczególnie w obecnych czasach, gdzie jest tylu świrów wokół nas na hulajnogach, rowerach elektrycznych, mających w poważanie zasady. Drogi Adamie, jeśli czytasz ten komentarz, to wiedz, że życzę Ci jak najlepiej, ale przemyśl dokładnie, czy aby nie masz tego o czym napisałem powyżej. Nie każdy musi mieć prawo jazdy i to żadna ujma na honorze. Nasza wyjątkowość jako ludzi polega na tym, ze nie musimy za wszelką cenę dopasowywać się do reszty, choćby ta reszta stanowiła znaczną większość społeczną.
@@Backflip789 chłopie ty chyba nie do końca wiesz czym jest spektrum autyzmu, plus mentzen nie ma diagnozy (poza jednym nagranym tiktokiem...)
Nikt nic nie musi , bo zawsze się znajdą inni .
Adam dasz rade sam zdawalem 14 razy przez 11 lat a teraz jezdze po kazdym miescie w polsce i po zagranicy bez wypadku od 5 lat ;) 0 punktow karnych :) dasz rade tylko uwierz w siebie
Był już taki moment w jazdach pana Adama, że był widoczny duży postęp. Później pan Adam zrobił sobie (może niepotrzebnie) przerwę, po której nastąpił regres, jeśli mogę dać panu Adamowi radę to proszę dokończyć prawko, ale już na spokojnie poza kamerami, ewentualnie nagrać filmik po zdanym już egzaminie. No i tak jak już kiedyś napisałem: przede wszystkim zwracać uwagę na oznakowanie.
Nie dawajcie adamowi prawa jazdy bo stwarza zagrożenie w ruchu lądowym, a kto wie może i w powietrznym, lub wodnym
on to ogarnie
Co jak co, ale jako wiecznemu kursantowi to powinniście Adamowi zasponsorować bilet miesięczny na czas trwania kursu. xD
Powinni go wozić prywatną limuzyną za tą całą kasę jaką u nich zostawił i wciąż zostawia.
@@Markok1911Ta kasa się nie kończy?
Kurde było gorzej niż podejrzewałem. Adam ewidentnie nie wyciąga wniosków z tego co się do niego mówi
Poza tym, on sam mówi za dużo w trakcie jazdy. Nie skupia się, rozprasza… jakieś chichoty.. byle nie narobił kiedyś jakiejś głupoty/ tragedii. Droga to nie plac zabaw. 🤦♀️ Mimo wszystko, trzeba być skupionym. A widziałam wiele filmików z udziałem Pana Adama i niestety nie mogę stwierdzić, że zawsze był cicho i skoncentrowany. Nie wyciąga wniosków i nie koduje co się do niego mówi.
@@Zuza_Szumilowska_ Adam nie nadaje się na kierowcę.
@@Pablo-jr5jl też tak uważam. Moja kuzynka zdawała 28 razy prawo jazdy, ale w końcu się poddała. Niestety, ale nie każdy chyba nadaje się, aby jeździć. A dla bezpieczeństwa ich samych i innych, lepiej żeby nie jeździli, bo może się coś stać. (Oby nie oczywiście)
@@Zuza_Szumilowska_ Kuzynka się poddała pewnie niepotrzebnie. Adam się nie podda :D
Osobiście wydaje mi się, że p. Adam troche też pod publike się "popisuje" ? Może gdyby wyłączyć te kamery, zmienić instruktora na bardziej oschłego? Gdzieś przeczytałem, że mniejsze miasto gdzie mniej się dzieje - to też mógłby być dobry pomysł. Pytanie tylko czy nawet jakby zdał w mniejszym mieście później odnalazłby się w takim Wrocławiu.
O ile na początku oglądało się tę Waszą gwiazdkę z przyjemnością, było zabawnie, tak teraz jest to po prostu smutne. Dajcie już człowiekowi spokój, nie każdy musi mieć prawko.
ale jak mają dac mu spokój, to on do nich przychodzi to co, mają mu powiedzieć "spadaj pan nie weźmiemy od pana pieniędzy?" to on musi w końcu przyjąć do wiadomości, że zwyczajnie nie nadaje się na kierowcę
@@BiaLy23PoLJeśli on się nie nadaję to kto?ile jest szaleńców na drogach a on spokojny kierwowca
@@Lukasz-o8g A co ma piernik do wiatraka? Uważasz, że się nadaje? Tu nie chodzi o to czy spokojny czy nie, u niego nie ma żadnego skupienia na drodze.
Jest tu wiele odcinków z nim, i na niektórych robi coś źle, instruktor mu mówi co źle zrobił, on przytakuje, a 5 minut później popełnia dokładnie ten sam błąd.
Po za tym czy spokojny? Na niektórych filmach widać że lubi sobie pocisnąć, ale instruktor go upomina że przekracza prędkość, więc nie wiesz jakby się zachował na drodze jadąc samemu bez osoby na siedzeniu obok stopująjącej go.
@@BiaLy23PoL Ejjjjjjjj gdy ktoś wydaje ci polecenia jak masz jechać jest wiadomo inaczej niż jazda samodzielna a idzie z tym samodoskonalenie jazdy i zachowania w różnych sytuacjach
@@BiaLy23PoLa kto ma mu to wyjaśnić lepiej niż szkoła jazdy?Tylko,że oni mu tego nie powiedzą bo płaci.
Czy w poprzednich latach Adam jeździł zimą? Pytam, bo nie kojarzę filmów z nim z tej pory roku, co znaczyłoby, że robi sobie wtedy przerwę. Zima za pasem, jak teraz znów zrobi sobie przerwę do wiosny (a na to wygląda, bo długo nie było nowego filmu), to wiosną po raz kolejny będzie "startował od zera".
Widziałem filmy z Adamem dawno dawno temu, i teraz gdzieś mi się również wyświetliły na YT, i byłem zdziwiony że skądś go kojarzę. Aż cofnąłem się do tamtych filmów, i niestety ale Pan Adam wciąż popełnia te same błędy, a ten film to już kulminacja, błąd za błędme w trakcie zaledwie 14 minutowego filmu. I może to brutalne co napiszę, ale ja obawiałbym się o swoje zdrowie, gdyby na drogach jeździli tacy kierowcy
Adam skradł nasze serca co zresztą widać po komentarzach ale póki nie zacznie rozumieć i PRZEWIDYWAĆ tego co się dzieje na drodze będzie ciężko - co moge polecic? czytaj Adam kodeks, trzaskaj testy, ogladaj inne filmy na tym kanale! zobacz, ostatnia dziewczyna - też się uczy ale jest skupiona i ma swiadomosc 'aha tu trzeba sie rozejrzec, aha znak z droga pierszenstwa wiec mam skrzyzowanie, moge skrecac jesli mam takie polecenie, nie moge zmienic pasa? czekam' i tak mozna wymieniac. Przede wszystkim gdzie Ci sie spieszy!? wolno, jazda to ciagla obserwacja i analiza szczegolnie w miescie. Wbij sobie to do głowy - dopóki nie zrozumiesz zasad panujących na drodze nic z tego nie będzie. Show jest super ale czas w końcu na konkrety.
nie czytam dalej poza pierwszym zadaniem - 'rozumiec i przewidywac' - i to juz,wyklucza Adama.
@@MrGwalciciel Niestety ale to prawda, tyle godzin wyjeżdżone przez x lat i nadal tych podstaw brak. Kibicuje mu z czystej empatii i dla materiałów na kanale ale tez wiem, ze prawko nie jest dla każdego. Pozostaje czekać na dalsze przygody i magiczną przemianę Adama - jak w bajce :D
@@Zwidu621 jakby sie bardziej przylozyl to prawko jest w zasiegu jego mozliwosci,jednak on sie nie przyklada nalezycie ;/
13:50 ADAM JESTEŚMY W STREFIE
ADAM: O jakiej strefie on mówi, strefie płatnego parkowania?
Chyba pan Andrzej pierdolnął głupotę.
@@tytjan17chodziło o strefę egzaminacyjną
Andrzeju! Czy nie zastanawiałeś się kiedyś żeby zatrudnić Adama jako instruktora w Szkole Jazdy Kursant? Przecież wystarczy parę kursów/szkoleń tydzień i Adam to łyknie. Adam lubi jeździć ma pasje, zacięcie jest spokojny wie wszystko , kursanci latami by do niego wracali...
raczej Pan Andrzej nie chciałby mieć niewinnych ludzi na sumieniu :)
On już 4 rok zdaje ten egzamin
Tylko w tej dekadzie
Kiedy druga część?
Zdam prawko jeszcze raz jak nasz bohater zdobędzie prawo jazdy legalnie
Chłopak nie ogarnia i to się nie zmieni.
2:35 skoro instruktor wydaje polecenie żeby zawrócić w pierwszym dozwolonym miejscu to czemu on nie zmienia od razu pasa tylko przejeżdza przez sygnalizacje i dopiero potem to robi? Przeciez z lewego pasa mógł jechac prosto i łatwiej by mu było wykonać manewr zawracania a on przejechał przez światła i dopiero wyczekiwał aż ktoś go wpuści na lewy. Bez sensu totalnie, mam wrażenie że on znak ,,zakaz skrętu w lewo'' zinterpetował tak, jakby nie można było zmienić pasa przed sygnalizacją XD
Adam tysiące razy zmieniał pas na tym odcinku i w tym miejsce zawracał. Po prostu zamulił (jak to młodzież określa) :)
nie wymagaj od niego za duzo
A też o tym kiedyś pisałem , gdyby np instruktor powiedział przed wyjazdem z bazy Kursant , zawróć . To odrazu na ◀ pas , i wtedy było by mu łatwiej .
Sa ludzie ktorzy sie nie nadaja do pewnych rzeczy
Idealnie Adam do obiadku xD
Do obiadku do snu.. i dzieciaki oglądają...
Może automat byłby lepszy dla Pana Adama? Bardziej mógłby się skupić na drodze
Z kierowcą w pakiecie chyba.... Automat nie będzie myślał za niego....
Ten automat nazywa się MPK droga Pani.
Adas,zdecydowanie musisz jeszcze sie podszkolic.Nie jestes nawet w 1/321 kursu,mnostwo przed toba.Kibicujemy!
Sluchaj instruktora i stosuj sie do jego zalecen - jezeli nie potrafisz tego robic,to zrezygnuj z dalszego szkolenia, gdyz zwyczajnie tracisz 'kase'.
Adam pozytywny gość, ale nie ma smykałki do jeżdżenia autem
Wydaje mi sie ze Adam nie placil za kursy i jazdy tylko za pieniądze unijne jezdzi ma jakis stopień niepełnosprawności moze nawet lekki tyle sie uczyl i dalej postawowe bledy szkoda kasy w Wordzie bo za byle co oblewaja
Mam znajoma co zdala za 20 razem i boi sie jezdzic nie każdy musi jezdzic
unijne hehe
@@MarcinGrochoa a z orzeczeniem mozna sie starac o pieniądze na kurs i jazdy
Mam znajomego ochroniarza tez z orzeczeniem pytalam kiedys czy ma prawko on nie podchodzi bo wie ze niezda bo ma problem z zapamietywaniem i skupieniem uwagi podobnie jak Adam
ale rozgarniety w pracy i sympatyczny
To jest tak zwany mitoman
Chyba nikt nie poruszał tu tego tematu, ale ciekawi mnie jak Adam wypada w porównaniu z Franciszkiem - dawnym kursantem, który też wzbudzał sporo emocji. Niestety kiedy zacząłem obserwować ten kanał, filmy z Franciszkiem były już pousuwane (nie licząc kilku prześmiewczych przeróbek), ale może ktoś z was widział oryginały i może coś o nich napisać?
Franciszkowi chyba szło podobnie z tego co pamiętam ewentualnie Adamowi trochę lepiej. Pan Franciszek mocno się stresował i denerwował, miotał głową na wszystkie strony. Adamowi z kolei za długie przerwy robi między jazdami. Powinien jeździć co drugi dzień , minimum 3 razy w tygodniu.
Franciszek jezdzil gorzej
Ale Franciszek zdał egzamin za pierwszym razem z tego co pisał Pan Andrzej ;)
@@balanciaga-o4l nie wiesz jak często jeździ Adam. Widzisz ttlko film na YT dodawany co jakiś czas. Dodatkowo to tylko filmy z p. Andrzejem, który na co dzień nie prowadzi kursu Adama, a tylko z nim nagrywa.
@@marso2264 Jezu Adam, każdy już tutaj wie, że to Ty. Ogarnij się xD
Jak Adam zda to z automatu idę robić C+E.
Już zapraszam !!!
@@Backflip789 Pan Adam mnie zmotywował do tego.
A ja E, bo C już mam 😝
Jeśli Adam zda, będzie to przykład, że ciężka praca przewyższa brak predyspozycji do pewnych rzeczy. Trzymam kciuki
Masakra. Chłopak jest ciągle rozkojarzony, nie wyciąga wniosków z błędów które popełnia. Jedzie do przodu byle jechać. Nie ma świadomości konsekwencji, jakby grał w grę komputerową którą może zacząć od nowa. Widziałem film na kanale sprzed 4 lat i jego jazda właściwie wyglądała tak samo jak teraz. Jeśli cudem za 10 razem zda egzamin w word, to w pierwszym miesiącu będzie miał stłuczkę albo gorzej, kogoś potrąci 😢
Ten "chłopak" ma już coś około 35 lat z tego co pamiętam na którymś filmie. Wiem że to jest mylące bo zachowuje się niedojrzale jak na swój wiek.
Czy będzie film z drugiego podejścia do egzaminu, wykonanego po tej krótkiej przerwie na końcu ?
Niestety bateria się wyczerpała. Następny egzamin będzie nagrany z Adamem w najbliższym czasie
No ciężko z Adamem , ale lubie z nim filmy .@@kursantwroclaw
@@kursantwroclaww tym tygodniu bd Adam ?.
@@kursantwroclaw cała Polska czeka na nowy odcinek lub jakąś informację na temat tego jak idzie Panu Adamowi
Jak było w ostatnich filmach, że Adam będzie miał egzamin wewnętrzny to w głowie miałem, że może Adam wsiądzie weźmie głęboki oddech i od początku zacznie przygotowywać się do jazdy jak należy, ale jednak się przeliczyłem. Tak samo z interwencjami instruktora, po co egz. wew. jak on wygląda gorzej niż co poniektóre jazdy, tyle interwencji i machania kierownicą przez instruktora to chyba jeszcze nie było. Człowiek się łudził a jednak wiedział, że to tak się skończy.
Pani Adamie, po tych seriach, Pana zachowaniu i podejsciu do jazdy ewidentnie widać ze zmaga sie Pan z jakims rodzajem spektrum autyzmu, prosze w miare mozliwosci zastanowic sie czy kontynuowanie kursu na prawo jazdy to rozsadna decyzja. Moze Pan stanowic zagrozenie czyjegos zdrowia lub zycia gdyby ewentualnie jakims cudem Pan kiedys zdał. Prosze nie traktowac tego jako hejt. Porzucenie tego pomyslu to bedzie dla Pana najlepsza decyzja. Pozdrawiam, osoba pracujaca z osobami z autyzmem od 10 lat.
Nie chcę bronić kursanta, który faktycznie notorycznie stwarza zagrożenie i zachowuje się dziwnie, ale co konkretnie w spektrum autyzmu uniemożliwia bezpieczną jazdę samochodem? Pytam jako kierowca na spektrum, w mojej subiektywnej ocenie całkiem przyzwoity jak na krótki staż.
@ o to wlasnie chodzi w calym pojeciu spektrum, obejmuje zaburzenia charakteryzujące się występowaniem nieprawidłowości w zakresie zachowania, komunikacji, relacji społecznych i funkcji poznawczych ale u kazdej osoby jest to w bardzo roznym stopniu, u Pana ten stopien zapewne jest duzo duzo mniejszy niz u naszego Pana Adama. Spektrum spektrum nie rowne, tak jak i kazdy czlowiek jest inny tak autystycy tez ogromnie sie roznia.
Tzw profil objawów osoby z ASD w postaci Pana Adama wyraznie pokazuje ze mimo 4 lat nauki okreslonych zagadnien typu kolejnosc czynnosci przed ruszeniem jest dla niego wciaz na tyle przytlaczajaca ze nie potrafi zapamietac tej kolejnosci, nie potrafi wykazac inicjatywy wykucia jej na blachę przed konkretną jazdą z instruktorem, nie widzi potrzeby wykonania takiej pracy we wlasnym zakresie, nie wykazuje realnych pragnien zmiany swojej sytuacji/badz nie potrafi ich dostrzec i tego nie zmieni 30, 60 i 100 kolejnych godzin. W tym przypadku widac ze nie rozumie koncepcji sugestii/intencji swojego nauczyciela - jedynie przytakuje, bez refleksji. To jeden z typowo ksiazkowych objawow dla osoby z ASD
@@wrldwcrft rozumiem, myślałem właśnie że wsadza Pan/Pani osoby z autyzmem do jednego wora... dzięki za odpowiedź, pozdrawiam
@@wrldwcrft Z Pana / Pani wywodów wynika, że każda osoba introwertyczna, nieśmiała, a do tego powtarzająca te same błędy w jeździe to już wystarczy żeby wpakować osobę do worka " ktoś z zaburzeniem ze spektrum , lub wręcz pełen i głęboki autyzm" Ja też miewam problemy z głębokim kontaktem wzrokowym, mam niewielu przyjaciół , kilka lat bez związku z kobietą, ale prawo jazdy posiadam, choć po roku czynnej jazdy nie mam idealnego wyczucia wjazdu na rondo i ruszam na półsprzęgle dla pewności że silnik nie zgaśnie. Czuję też że ogólnie mój refleks nie jest najszybszy. Proszę zatem niezwłocznie jechać mnie zdiagnozować, czy czasem dla bezpieczeństwa nie trzeba byłoby mi prawa jazdy odebrać jako "stanowiącej śmiertelne zagrożenie kolejnej osobie z zaburzeniem ze spektrum autyzmu" . Dla sprawiedliwości zatem siłą z drogi należałoby ściągnąć z dróg rozpędzonych kierowców tirów wyznających zasadę - duży może więcej , na przykład wymuszać pierwszeństwo . Nie pozdrawiam . A Pana Adama zachęcam do dalszych wysiłków, ale musi konsekwentnie działać i nie pozwalać sobie na żadne pauzy w kursie.
Napisze krotko...podziwiam spokoj i opanowanie instruktora ...z moim by mu tak nie poszlo...dawno by z auta wylecial na ..........ogladam Adama od dawna..na moje nie powinien byc wogole dopuszczony do egzaminu...chodzi o bezpieczenstwo na drodze..Adam zostan przy rowerze...
PS.instruktora mozna naprawde pozazdroscic...pozdrawiam i zycze wytrwalosci z takimi kursantami
Ja myślę ze nie potrafi sie skupić i stres go zjada ale z całą pewnością słaby z niego kierowca na tym etapie po tylu godzinach powinien przynajmniej średnio sobie radzić
Nic do tego kierowcy nie dociera, ma swój świat i tyle. Mnie aż mrozi jak on jeździ. Za szybko , na pale, rozkminia pewne sytuacje aż za szczegółowo, a drugie olewa totalnie, przy podobnym stopniu zagrożenia. Tak szczerze szkoda chłopa bo widać, ze bardzo chce, ale tak postępując nigdy tego prawka nie zda.
Czyli jeździ jak przeciętny kierowca w Polsce.
Po prostu niektórym ciężko zrozumieć że nie każdy nadaje się na kierowcę. Adam się nie nadaje i tyle. Prawo jazdy to nie dowód osobisty że każdy dorosły musi mieć.
nie ma co się oszukiwać -odcinki z "Panem" Adamem robią SZOŁ :-)))))))
Ale widać, że żarty się skończyły i Adam musi na poważnie wziąć się za robotę jak chce myśleć o zdaniu egzaminu wewnętrznego i pójść na egzamin państwowy.
Adam wkoncu mu się uda
Ale lepiej jak odpuści sobie
Mam nadzieję za prędzej umrę śmiercią naturalną
Andrzeju .powiedz tak szczerze..wedlug ciebie adam ma szanse zdac ten egzamin?
a co ma innego powiedzieć? że nie i stracić spływającą kasę od Adama?
Moim zdaniem tak. Mam 27 doświadczenia i spotkałem na swojej drodze o wiele trudniejsze przypadki. Adam musi załapać problem i go przepracować. Są momenty na jazach że przez 1,2 godziny Adam nie popełnia dużych błędów stąd moja opinia że czasami jest blisko i za chwilę bum !!!!!! Jeżeli wystarczy mu cierpliwości to zakładam się że Adam zda egzamin !!! Jeździ dużo na rowerze w ruchu drogowym i nie stwarza zagrożenia w ruchu drogowym to o czymś świadczy :) oczywiście to pochodny temat ale nad tym pracujemy !!!
@@kursantwroclawa ja uważam, że Adam to inteligentny gość , tylko trochę leniwy i nie ma podzielnosci uwagi. Powinien w domu "katować" filmy z jazd różnych kursantow zapamiętywać to co robi źle, na czym ten błąd polegał i jak dobrze wykonać dany manewr.
Adam podaj nazwę swojego kanału ❤ ps. Adam jest podobny do Kajetana Poznańskiego😅
Aż strach się bać😅
Czy policzyliście, ile zarobiliście na panu Adamie?
@@JanKowalski-cc3kn A WORD też już ma skarbonkę przygotowaną 😁
Parę lat temu oglądałam filmiki z Panem Adamem przed egzaminem na prawo jazdy. Pan Adam nadal robi kontent. Szanuję.
@@karolina7791 it's a star, it's a superstar already :D
Zauważyłem, że jest bardzo mało filmików Adama z placu manewrowego, ciekawe jak mu tam teraz idzie (dawniej szału nie było). Skupiamy się tu na jego poczynaniach w ruchu ulicznym, zupełnie zapominając, że pierwszą przeszkodą na ewentualnym egzaminie będzie dla niego łuk (no, drugą przy założeniu, że nie polegnie na "obsłudze"). Co jak co, ale po 5 latach przynajmniej łuk i "górkę" powinien już robić perfekcyjnie. Krótko mówiąc: przydałby się jakiś aktualny film z placu!
Dzisiaj Adam będzie miał następny wew. egzamin .Rozpoczniemy właśnie od placu manewrowego.
@@kursantwroclaw wyczekujemy odcinka z niecierpliwością , niezależnie jak poszło
15 minut klade sie wygodnie i ogladam pieknię
No dobra, fajny LOL-content jest na kanale i ogólnie wiadomo, że takie filmy nabijają najwięcej wyświetleń, ale trzeba jakoś przekazać Adamowi grzecznie, że do jazdy samochodem się nie nadaje... Ma cechy, które eliminują go praktycznie z bycia kierowcą, już nawet nie chodzi o to, czy dobrym, czy złym. Na drodze stwarza ogromne zagrożenie. I to po tylu godz. nauki.
Proszę wierzyć że Adam nie jest najgorszym kursantem. Adam oczywiście ma swoje problemy ale przychodzą kursanci z z problemami zdrowotnymi które nie zostały określone przez lekarza w trakcie badania wzroku, dopuszczając kandydata do realizacji kursu. W obecnych przepisach szkoła jazdy nie może skierować takiej osoby na dodatkowe badania. Taki przepis dotyczy osób które rozszerzają uprawnienia !!!
@@kursantwroclawjest jednym z gorszych i się po prostu nie nadaje, nie każdy musi mieć prawo jazdy!!
Ten człowiek nie powinien mieć wstępu do żadnego pojazdu dożywotnio. On się nie nadaje, są tacy ludzie i żyją normalnie. A jego historie o kupnie BMW to jest śmierć ludzi, których rozjedzie albo wjedzie w jakiś pojazd. Sam mam prawo jazdy od 10 lat, ale nie jeżdżę bo po prostu nie czuję się dobrze za kółkiem i tyle. On się nawet nie tyle co nie czuje, co po wielu latach kompletnie nic nie ogarnia, nie ma predyspozycji.
Można być średnim kierowcom nie każdy musi być kozakiem, masz sie przedostać z punktu a do b, bezpiecznie.... jak mu się uda to nabierze szlifów w życiu...
A ja wbiję kij w mrowisko i po części stanę w obronie Adama. Uważam że błąd jaki popełnił to ta 3 letnia przerwa między poprzednimi nagraniami a tymi z tego roku. Brakuje mu skupienia, wprawy i za dużo mówi. Jeśli chce zdać musi być konsekwentny i ograniczyć niepotrzebne komentowanie. Musi odreagować stres w inny sposób, lub może spiąć się jeszcze bardziej, ale wykonywać polecenia. Jednocześnie chcę zaatakować tych którzy twierdzą że ma problemy intelektualne. Ja sam jestem nieśmiałą osobą, mam problemy z kontaktem wzrokowym itp i ogólnie wzór introwertyka. Czy według miszczuniow kierownicy na drodze powinni być tylko kierowcy zawodowi z idealnym refleksem? Ileż razy widzę tych bęcwałów w tirach co nagminnie wpychają się pod jadące osobówki na rondach, lub na chama zmieniających pas w ostatnim momencie zajezdzajacych drogę? Kierowcy motocyklow, beemek i audic nie są lepsi. Pozdrawia zielony listek w Toyocie Yaris - tak mam go specjalnie by jakiś jełop w bmwicy nie wisiał mi zaraz za tylnym zderzakiem po to by szybko śmignąć przez sygnalizację. Gdyby twierdzić że uprawnienia do kierowania powinna mieć tylko wąska grupa ludzi z określonym temperamentem i cechami osobowości to należałoby przeprowadzać kontrole i niektórym kobietom, kierowcom BMW, czy bossom w tirach niemalże siłą te prawo jazdy zabierać. Dajcie więc spokój Adamowi i nie hejtujcie go, niech nie odpuszcza i się uczy aż do skutku,
Adam to równy gość, ale w jego przypadku to szkoda jazdy kursant
Pytam na poważnie pana instruktora Andrzeja, czy jest pewien ze Adam nie ma jakiegoś upośledzenia, ADHD, czy autyzmu? Sprawdzacie takie rzeczy? Po kilku filmikach widać ze jego zachowanie odbiega od normy.
Skoro lekarz podczas badania lekarskiego nie znalazł żadnych przeciwskazań to Adam może prowadzić samochód. Oczywiście możemy pominąć to w jaki sposób zostało wykonane to badanie :)
Zgadzam się z Pani komentarzem. Ja widzę u Adama zaburzenia ze spektrum autyzmu/ zespół Aspergera. To tylko moja osobista diagnoza. Nie jestem psychologiem, ani nikim upoważnionym do stwierdzania tego typu dysfunkcji, ale u mnie również występują podobne cechy (choć mam prawo jazdy). Przede wszystkim da się zauważyć nadmierną tendencję do odbiegania od głównego tematu, np skupianie na częsciach garderoby uczestników ruchu, komentowanie zbędnych rzeczy podczas jazdy. Odnoszę także wrażenie, że Adam często ma pustkę w głowie i dezorientację, szczególnie gdy instruktor zasypuje go sporą ilością komunikatów . Wtedy jest jedynie przytakiwanie z grzeczności, ale całkowity brak analizy i rozumienia treści wskazówek instruktora. Widać także skrajny brak podzielności uwagi lub zawieszanie jej na jakimś jednym elemencie, przez co pozostałe na tym tracą (skłonności do zagapiania się, czy chociażby patrzenia na biegi mimo tylu godzin za kółkiem). Ja bym odpuścił na miejscu Adama dla dobra własnego i innych uczestników ruchu. Nie piszę tego złośliwie, bo szanuję Adama i twierdzę jak większość komentujących, że to prywatnie bardzo pozytywny gość i dobry człowiek, jednak poprzez wręczenie mu kawałka plastiku w postaci PJ, można go narazić na nieprzyjemne sytuacje, które sam sobie stworzy przez własne rozkojarzenie. Mózg osób w spektrum po prostu pracuje inaczej i nie chodzi o to, że gorzej, ale pewne procesy zachodzą w inny sposób, a sytuacje na drodze nigdy nie wyglądają identycznie. Ruch drogowy ma charakter dynamiczny i trzeba umieć wyprzedzać fakty, mieć zdolność przewidywania ewentualnych konsekwencji swoich działań , a także myśleć za innych - szczególnie w obecnych czasach, gdzie jest tylu świrów wokół nas na hulajnogach, rowerach elektrycznych, mających w poważanie zasady. Drogi Adamie, jeśli czytasz ten komentarz, to wiedz, że życzę Ci jak najlepiej, ale przemyśl dokładnie, czy aby nie masz tego o czym napisałem powyżej. Nie każdy musi mieć prawo jazdy i to żadna ujma na honorze. Nasza wyjątkowość jako ludzi polega na tym, ze nie musimy za wszelką cenę dopasowywać się do reszty, choćby ta reszta stanowiła znaczną większość społeczną.
@@Kamil-qr3bf No właśnie badanie na prawo jazdy wygląda w skrócie tak:
Widzi pan?
Słyszy pan?
200 zł xDDDD
Na pewno jest facetem bo spogląda na ładne dziewczyny 🤣🤣🤣😂😂
@@patryk8618 To fakt. Ale żeby jakąś poderwać musi mieć prawko. Dlatego taki wytrwały.
Może powinien spróbować w mniejszym mieście. Sam nie wiem czy udałoby mi się zdać we Wrocławiu czy Warszawie. Stres robi swoje, ja na przykład też miałem trzy lata przerwy między jazdami, ale po 20 godzinach doszkalania za drugim podejściem zdałem
W Łomży czy Suwałkach. Też tak pomyślałem. Wrocław jest trudny. Nie wiem, czy ja bym zdał w takim mieście.
@@tomaszzackiewicz8473 nic trudnego we wroclawiu nie ma jak sie umie jezdzic
@@sicarioos77 Nie wiem, nie jeździłem. Są takie opinie, że w małym mieście jest znacznie łatwiej. Zdawałem w małym mieście.
@@tomaszzackiewicz8473 w niektórych miejscówkach z tych nagrań potrzeba naprawdę sporego wyczucia i umiejętności, których człowiek po 50-100 godzinach jazdy może jeszcze nie mieć. Mieszkam w województwie kujawsko-pomorskim i cieszę się że nie muszę zaglądać do Wrocławia. Też zdawałem w mniejszym mieście.
@@Michelangelos32 Tak oglądam te filmy, te skrzyżowania z tramwajami, duży ruch. Też miałbym problem. Nie miałem w domu samochodu, więc uczyłem się wszystkiego na kursie od zera. Pan Adam też wydaje się takim przypadkiem. Poza tym robi prawko już w dosyć podeszłym wieku, bo większość już w okolicach osiemnastki siada za kółkiem. Organizm inaczej reaguje.
Z jednej strony chcę, żeby zdał za pierwszym razem i pokazał, że się DA. Z drugiej liczę na kolejne sezony...
Mam tak samo :) Nie każdy musi sie od razu urodzić Kubicą i fajnie dla innych co sobie gorzej radzą że MOŻNA i trzeba próbować!
on sobie nie zdaje sprawy co robi, gdyby nie instruktor to każda jego jazda kończyłaby się stłuczką, niby przytakuje, a tak naprawdę w ogóle nie myśli. Mało tego, on jeździ cały cas po tych samych miejscach od lat ! i nadal robi te same błędy. Adam zostań już lepiej przy tym rowerze bo szkoda życia. I przestań z tym NOMMMMM
Która to już jego godzina? 😂
kiedys trzeba powiedziec stop...
12 20 chyba dotarło do niego że nic z tego
po co ? jest content jest zabawa
Szkoda Adama 🚗🚫
kiedyś mu się uda, a ja nie będę miał co oglądać :((
Może będzie robił streamy ze swojej jazdy samemu
Moim zdaniem na takim egzaminie wewnętrznym instruktor powinien się zachować tak jak egzaminator , błąd solidny odrazu egzamin nie zdany. I nic nie mówi wtedy instruktor przeprowadzający egzamin. Może lepiej jeszcze by było zrobić to z innym instruktorem , bo przed panem Adam czuje respekt.
Przecież to jaja jakieś są
Jak jazda zapłacona za godzinę z góry to czemu ma być skrócony? Wewnętrzny nie zdany, ale kurs dalej można prowadzić.
@@asjanet6219zebrali się najwidoczniej ci z kompleksami, zobaczyli samych siebie w momencie nauki i teraz zgrywają nie wiadomo jakich mądrali. Adam ma dodatkowy stres, bo nie dosc że instruktor już na starcie go przytłacza to jeszcze jest to nagrywane żeby ludziska mogły się rozerwać. Da sobie chłopak radę, bo umie jeździć i zna przepisy, a wprawy nabierze z czasem jak każdy z was.
@@emgie1 już nie przesadzaj. Każdy kto ma prawo jazdy wie że takie błędy to można popełniać może na drugich zajęciach, ale nie później.
Na egzaminie w DORD również jest nagrywanie !!
Może jazda wychodziłaby lepiej bez kamery.
Myslisz ze nie jezdzi bez kamery, to są zapewne tylko urywki tego jak jezdzi. Ciekawe ile godzin juz przejezdził :)
Podziwiam za spokojność i nerwy, nie dał bym rady. Ja wiem że każdy się uczył kiedyś ale są jakieś granice, 30 godzin a człowiek zachowuje się jak by pierwszy raz wsiadł do samochodu
30 godzin xD? Chyba takich na Jowiszu. On jeździ zdecydowanie dłużej.
@bezcennyargentynskikaktus Właśnie na wykopie wyczytałem że gość chyba od 5 lat jeździ. Nie mam pytań...
Tak uczysz się jeździć 30 godzin ale co ty myślisz że przez te 30 godzin zdobędziesz doświadczenie takie jak instruktor ma ? Chłopie zawodowi kierowcy nie są idealni a co dopiero młody kursant . 30 godzin to nic , dopiero po zdaniu egzaminu człowiek nabiera większego doświadczenia. Ale fakt Adam musi zacząć myśleć i uczyć się na błędach, najlepiej jakby zmienił może instruktora bo z tym im dłużej jeździ tym jest gorzej jak lepiej.
@@ukaszukasz5147 Ze swoich rozmów z instruktorem wiem, że są tacy którzy po około 30h potrafią już w miarę ładnie jeździć, ale są też tacy którzy łapia jazdę po 80h.. Więc ja bym nie oceniał. Mam przeczucie, że gdybym był kamerowany też szło by mi dużo gorzej. No i momentami pan instruktor bombarduje wręcz adama gigantyczną ilością informacji co moim zdaniem nie pomaga.
@@maaaty źle mnie zrozumiałeś, dlatego piszę że 30 godzin to jest nic ! Bo ktoś tak jak napisałeś po 30 h ładnie w miarę jeździ a ktoś dopiero po 80 h może załapać , poza tym dziś instruktorzy i egzaminatorzy mają takie chore wymagania że to tylko jest utrudnienie dla kursantow ... ale tak czy siak doświadczenia nabierasz później, ale fakt to kamerowanie i nastawienie instruktora trochę pogarsza sprawę .... Lepiej było by dla Adama aby zmienił instruktora z innym podejściem ...
a ten zagłówek to nie za nisko? (nw nie znam się :)
Ten zagłówek to półgłówek 😂
Nie, jest idealnie. Może się obracać za siebie i widzi wszystko z tyłu i nie musi lusterek używać.
Trzymam kciuki... żeby nie zdał :)
Z całą sympatią dla Pana Adama, na pewno fajny człowiek.
Bo prawo jazdy nie jest dla każdego, ja wiem że żyjemy w obecnie w jakimś błędnym kulcie byleby kogoś nie skrytykować, poklepać po plecach i powiedzieć że dasz radę ale życie jest brutalne i czasami warto zmierzyć się z bolesną prawdą niż żyć w obłudzie..
Najgorsza prawda jest lepsza niż piękne kłamstwo
No tak tak.yhm.tak .no tak.dokladnie.yhm. ponadto nie robcie jaj.jaki egzamin wewnetrzny? Normalnie to po pierwszym bledzie egzaminator ze szkolki mowi dziekuje i do zobaczenia na kolejnym egzaminie.
@@marekmalinowski7188 mi na egzaminie zgasł silnik i egzaminator - a nie instruktor - pozwolił jechać dalej. Można popełnić raz błąd pod warunkiem że nie stworzy się zagrożenia w ruchu
@@Michelangelos32😂 no ale nie tyle powaznych. Daj spokoj
@@Backflip789 to też nie był jedyny z błędów jakie popełniłem. Ważne żeby najlepiej nie popełnić dwukrotnie tego samego
Troszke Adam panikuje jak mu coś nie wyjdzie ogólnie samą jazdę opanował by do egzaminu przystąpić jak zda to zejdzie z niego ten stres i będzie jeździł po swojemu
Po swojemu to może jeździć autkiem po dywanie😅po drogach jeździ się przepisowo
@@monia9570Hahaaaa dobre nigdy nie zapomniałaś o światłach w dzień kiedy masz dobrą widoczność,nigdy nie wymyśliłaś,nigdy nie zawrocilas w miejscu nie dozwolonym, przekroczyłas linii ciągłej i przekroczyłas prędkość to wielki szacun
@@Lukasz-o8g Wszyscy tacy święci, a widać jak jeżdżą. Wiszą na d*pie, nawet przy "elkach", notorycznie przekraczają linie ciągłe, trąbią jak idioci itd. Na kursie uczą jak zdać egzamin, a potem jeżdżą jak chcą. Pan Adam wiele nie odbiega od przeciętnego kierowcy. Tylko musi zdać egzamin, a potem jego jazda wiele nie będzie odbiegać od reszty. Pan Andrzej jest wymagający, dlatego wydaje się, że Panu Adamowi nie idzie za dobrze. Faktem jest, że może nie jest najlepszym kierowcą, ale nie będzie odbiegać od średniej.
@@Narahari108 Akurat mieszkałem w Sydney i najlepsze są te przekrzywione znaki, kiedy z rana idziesz ulicą, a wieczorem jeszcze stały prosto. Ludzie w Australii jeżdżą różnie, bo pochodzą z różnych środowisk, krajów itd. Też czasami wiszą na d*pie. Duży odsetek kierowców w Polsce się śpieszy, nie poczeka te kilka sekund, pcha się, przekracza linie ciągłe. Przeciętnego polskiego kierowcę pali w tyłek to, że przed nim "elka" zamula i musi ją za wszelką cenę wyprzedzić.
@tomaszzackiewicz8473 No tak masz racje ale on jest zdrowy nie chory jak piszą o nim i zda egzamin jak nie za pierwszym to za drugim lub trzecim ale zda
Ja po 15h kursu poszedłem na egzamin i zdałem za 1-szym. Także nie mogę ogarnąć co ten Adam robi 😔😔😔
Nie każdy jest taki sam jak ty. Jedni potrzebują więcej czasu że "załapać" to nie kwestia umiejętności,często psychiki i nerwów. 👍
Medal chcesz?
Żeby po wyjeżdżonych 30h instruktor jeszcze musiał łapać za kierownicę to chyba jest coś mocno nie tak.
Nie po 30h tylko raczej 330
Widzę, że jesteś tu nowa, więc już tłumaczę jak to wygląda: już niedługo minie 5. rok odkąd Adam zaczął kurs na prawko. Jeździł z wieloma instruktorami i na tym kanale jest wiele materiałów z jego udziałem. Adam robił długie przerwy w trakcie kursu, lecz mimo to ma wyjeżdżonych około 300h (wedle jego własnych szacunków) i na razie zanosi się na to, że i kolejnych 300 może być potrzebnych.
@@willscarlett443 no to tym bardziej, nie powinien mu łapać za kierownicę, u mnie tyle nie łapał po wyjeżdżonych 10h😅
@@willscarlett443 czm nie ma nowych odcinkow z adamem
@@julciia1010 Pewnie znowu zrobił sobie przerwę od kursu, jak to miał w zwyczaju
Może samochod z skrzynią automatyczną dać co pan na to
Myślę, że to nie pomoże. On raczej nie ma trudności w technicznym prowadzeniu pojazdu tylko nie zna przepisów, wymusza, jedzie kiedy nie powinien, wjeżdża pod zakazy, nie analizuje sytuacji, nie przewiduje, jest rozkojarzony itp. Automatyczna skrzynia biegów nie rozwiąże tego problemu.
Jest rozkojarzony, przez manualną skrzynię biegów, wiem co mówię, bo miałam to samo. Dla Adama tylko automat!
Na pewno byłoby to ułatwienie, widać że Adam ma deficyt uwagi, jakby nie musiał myśleć o biegach i sprzęgle to by miał łatwiej skupić się na jeździe zgodnie z przepisami
I może jeszcze z kierowcą 😝
Litości, po co tak upokarzacie tego człowieka
adam się uczy i stara nie rozuumiem komentarza słąbe zachowanie widać że mu zależy
@@Bartus2015pro On z 200 godz wyjeździł, nie ma uczenia bez myślenia,
@@Igorex888 niektórzy potrzebują więcej czasu na przyswojenie pewnej wiedzy . Ja widzę że Adam zda w końcu egzamin i spotkam go na polskich drogach
Ten człowiek sam się upokarza
@@Narahari108 ty pewnie nawet kursu nie potrzebowałeś, tylko odebrałeś dowód osobisty i od razu do WORD na egzamin! ;)
Przy zawróceniu to rozwalił system.
Adamie nic się nie stało
Przestańcie pisać komentarze w stylu "on jest upośledzony" . Tak jak ktoś pisał wyżej, stres i ewentualnie trochę gorszy refleks nie oznaczają że ktoś od razu jest chory! Da radę i przynajmniej jak zda to nie będzie takim brawurowym dawcą organów jak niektórzy motocykliści albo nie będzie lekceważył przepisów tak jak robią to niektórzy "zawodowi kierowcy" w tirach
hehehe
Śmieszny jesteś :)
@@kamilkwiecien3795 kierowca tira lub jakiś inny ekspert poczuł się urażony? Tak, ja akurat zdałem prawo jazdy i jeżdżę już jakiś czas ale zdążyłem przekonać się że niektóre stereotypy są całkowicie uzasadnione
Nie będzie łamać przepisów? Nie będzie brawurowo jeździć? Skąd te przypuszczenia?- bo chyba to nie jest wniosek po tym jak pokazuje nam teraz na filmach jak nie potrafi jeździć. Za to pięknie na filmach już mówił, że tylko czeka aż kupi sobie BMW i że ludzi zapierdzielać. To chyba raczej przeczy Twojej teorii.
@@moniaes.4299 Gadał sobie zapewne tak z instruktorem dla rozluźnienia atmosfery. Prędzej go widzę w Fiacie Punto albo Volkswagenie Polo. Jest księgowym, ma łeb na karku, nie będzie pchał się w BMW czy Audi
Szkoła kursant może i jest super ale nawet ta szkoła nie pokona opcji niemożliwych do pokonania tą opcją jest Adam ale mimo wszystko powodzenia
Nie poddajemy się. Miałem kursantów z większymi problemami. Wszystko zależy od tzw. załapania tematu. Adam jest w stanie bezpiecznie jeździć musi tylko zwalczyć uporczywy brak koncentracji !!!
@@kursantwroclaw ja rozumiem to dość dobrze bo mnie samemu nie było łatwo ale mimo wszystko udało mi sie zdać 2 lata temu i kibicuje wam i Adamowi ale mam obawy
Adam powinien w domu codziennie oglądać filmy z jazd różnych kursantow i zapisywać swoje błędy w zeszycie, żeby wiedział co robi źle. @@kursantwroclaw
Pan Adam widać znów zrobił sobie przerwe, wiec nie dochowa obietnicy terminu 2024 roku na zdanie egzaminu.
Może czeka jak wejdzie nowy egzamin bez placu
@@Werciaaaa On traktuje jazdy jako zabawe i show , a wcale nie podchodzi poważnie i sie nie skupia. Jakby nie zalezało mu jednak na zdaniu.
@@Dariusz-retrofan Pisałem wielokrotnie, że gwiazdorzy, dając ludziom rozrywkę, ale chcę , aby w końcu skupił się na jeździe i zdał ten egzamin.
zaglowek jestem poszczany
zagłowek jest ok to fotel ma za nisko😉😉
Adam po prostu się skurczył przez te wszystkie lata
@@graullas8981 chyba tak
@@marek7471twoim zdaniem zagłówek jest dobrze ustawiony? Yhym😅
po 100 metrach taki adam korzystał by z biletu miesięcznego!
Ja to nie wiem gdzie takich ludzi produkują ? Może on coś nie halo ? Nikt mu nie mówił że nie nadaje się żeby po drodze jeździć ?
Adam, nie przejmuj się, miałem dokładnie to samo na kursie. Instruktor ma bardzo dobre chęci, wykazuje cierpliwość, ale wiem, że podczas jazdy czujesz się za mgłą. Polecam Ci zmianę szkoły jazdy. Nie dlatego, że ten ośrodek jest zły, lecz dlatego, żebyś spróbował z kimś, kto nic nie wie o Tobie i żeby powtórzył z Tobą wszystko od początku. Ja zdałem prawo jazdy, dużo lepiej jeżdżę, ale żeby przełamać barierę zmieniłem instruktora. Naprawdę polecam. I żeby nie było, nie dlatego, że ten instruktor jest zły, po prostu widać, że mega się stresujesz. Może głupio Ci komunikować czego nie rozumiesz, bo instruktor używa już zwrotów "wymagam od Ciebie już znajomości tego i tamtego".
Nie nadaje sie i tyle zbedne jego wydawanie kasy , zdalem prawko niedawno i ani razu nie mialem komendy w stylu na najblizszy mozliwym skrzyzowaniu, na egzaminie mowi w prawo a nie na najblizszym mozliwym ktory moze byc za 2km 😂😂😂🤦🤦🤦
To zalezy od miasta i infrastruktury akurat. Sa miasta takie jak wroclaw gdzie polecenia typu " na najblizszym mozliwym skrzyzowaniu prosze w prawo" to nic niezwyklego. Tym sposobem egzaminator sprawdza czy egzaminowany dostrzega znaki zakazu. Najczesniej przy takim poleceniu nablizsze skrzyzowanie w prawo jest wlasnie z zakazem skretu.
4:09 🤣
Z czego się śmiejesz durniu ?