3:10 Nadpłacając kredyt nie nadpłacamy nadmiernie napompowanych odsetek, lecz kapitał. W przypadku stałych rat (nie malejących), to przy wysokich stopach można niejako zyskać więcej na nadpłacie, bo bardziej zmniejszymy ratę. To, czy opłaca się nadpłacać czy oszczędzać, zależy od tego, czy jesteśmy w stanie znaleźć oprocentowanie dla oszczędności wyższe niż oprocentowanie kredytu (mniej więcej). Polecam bardzo materiały Marcina Iwucia, bardzo przystępnie mówi o pieniądzach. A poza tym to jak zawsze fantastyczny filmik, dziękuję ❤
Też chciałam to napisać 😉Warto nadpłacać kredyt bo właśnie dzięki nadpłatom szybciej spłacimy kapitał płacąc tym samym mniej odsetek , jeśli będziemy sukcesywnie skracać okres kredytowania . Nawet małe kwoty mają sens 😘
Ooo! To muszę koniecznie się dowiedzieć u mnie w banku jak to dokładnie jest z tym nadpłacaniem. Byłam pewna, że spłaca się całą ratę, w takich samych proporcjach jak przy terminowej spłacie. A u mnie kapitał to obecnie 1/10 raty, reszta to odsetki 😱😱😱 Dzięki dziewczyny za tipa! 😊🙌
Podpytałam o nadpłaty i oto czego się dowiedziałam: "W nadpłacie spłaca Pani kapitał i odsetki, które naliczyły się od momentu spłaty raty do dnia nadpłaty. Odsetki naliczają się codziennie od dnia spłaty raty do dnia spłaty kolejnej raty. jeśli dzisiaj dokonałaby Pani nadpłaty to spłaci Pani odsetki, które naliczyły się od dnia spłaty raty 15.06.2023 do dnia rozpoczęcia wakacji kredytowych 01.07.2023 oraz od dnia zakończenia wakacji 01.08.2023 do dnia dzisiejszego. W kolejnej racie pomniejszymy Pani odsetki o te, które spłaci Pani w nadpłacie." Teraz tylko muszę rozszyfrować, co oni mieli na myśli 😂 Albo po prostu spłacę jedną ratę na próbę i zobaczę, co się wydarzy 🫣
@@GajaPisze Wiesz co, to jeśli trudno Ci zrozumieć, o co chodzi w wiadomości od banku, to najlepiej zapłać sobie normalnie ratę 15.08 (czy raczej 16.08, bo 15.08 to święto) - tak wnioskuję, że wtedy masz kolejną płatność - i od razu tego samego dnia zrób nadpłatę - całość wtedy pójdzie na kapitał. Jeśli w związku z nadpłatą wybierzesz zmniejszenie raty, to zobaczysz w harmonogramie niższe raty w przyszłości. Jeśli wybierzesz skrócenie okresu kredytowania, to rata zostanie taka sama, ale zobaczysz, że harmonogram zmieni się tak, że w następnej racie będziesz miała do spłaty więcej kapitału, a mniej odsetek (czyli dobrze :)). Z punktu widzenia zaoszczędzenia na odsetkach bardziej opłaca się skrócenie okresu kredytowania, ale nie ma to bardzo wielkiego znaczenia, więc jeśli chcesz sobie zmniejszyć raty, to śmiało.
@@ejajlow ojej super, dziękuję Ci bardzo, dokładnie tak zrobię jak piszesz! Ciężko mi zrozumieć ten bankowy żargon momentami. Dziękuję jeszcze raz za poradę 🩷😊
przez cały rok na OLX wystawiałam drobiazgi, niepotrzebne ciuchy, kosmetyki za 20-30-40 zł i przeważnie z odbiorem osobistym, a te grosiki ze sprzedaży odkładałam do pudełka. Przed wakacjami okazało się, że mam ok 1500 zł, jaka miła niespodzianka😁 Dobrym pomysłem jest postawić słoik i każdego wieczora wrzucić 2 lub 5 zł. Zero wysiłku a też niezła kwota potrafi się zebrać na lato. Moim sposobem na oszczędzanie jest polowanie na mega promocje - piękna sukienkę kupić zamiast 200 to za 99 lub nawet 59 zł, oczywiście tą jedyną ew. dwie, a nie całą torbę ciuchów, bo wyprzedaż. Nie mam problemu z sieciówkami, ostatnio wyposażyłam się w 4 pary mega jeansów na cały rok, zamiast pierwotnych kwot 99- 119 za szt, zapłaciłam 39-45 zł/szt, jestem mega zadowolona. Na jedzeniu tez można dużo oszczędzić, jedząc dobrze, wystarczy korzystać z promocji, kupować tyle ile się zje, wykorzystywać wszystko, by nie marnować jedzenia i kasy. Na koniec miesiąca mam takie dni, gdzie wykorzystuje wszystkie resztki do dna, dokupując jedynie 1-2 składniki. Kosmetyki, które używam regularnie obserwuje na stronach drogerii i też kupuje wtedy, kiedy jest na nie obniżka, wtedy idę konkretnie z listą i nie kupuje byle czego z przypadku. Najwięcej zjadają nam kasy opłaty niestety i tu nic nie wskóramy.
Wow, super tipy, dziękuję! Polowanie na promocje też praktykuję. No i trafiłaś w punkt z tym niemarnowaniem - zauważyłam, że bardziej opłaca mi się częściej chodzić do sklepu a kupować mniej za każdym razem i wszystko do końca wykorzystywać. Kiedyś tyle marnowałam jedzenia… aż boje się pomyśleć, ile kasy trafiło do śmietnika 😱 a przecież sklep mam pod domem. Z kosmetykami tak samo zresztą. Dobre nawyki robią całą robotę! Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za super komentarz.
Ciekawy film, super pomysł z takim wyjazdem.A ja oszczedzam po prostu aby miec wolność finansową, jeszcze mam trochę za mało aby z mężem przejść na wczesniejszą emeryturę, ale jakby cos bylo nie tak z pracą to spokojnie przeżyjemy wiele miesięcy. Wcześniej wszystko odkladalam na kredyt, na szczescie spłaciłam go przed podwyżkami stóp.Myślę że skłonnosć do oszczedzania przychodzi z wiekiem. Ciezko jest odzwyczaić się od wydawania pieniędzy, kiedyś jak wplywały pensje to też miałam w glowie listę rzeczy do kupienia, teraz myślę w co zainwestować w dobie dzisiejszej inflacji.😊
Dziękuję za ciekawy komentarz! Poduszka finansowa to marzenie - myślę, że poczucie bezpieczeństwa jest bezcenne 🙌 Chyba faktycznie to przychodzi z wiekiem 😊😉 Ja niestety kredyt wzięłam dokładnie miesiąc przed pandemią 😱 także jeszcze długa droga przede mną… Pozdrawiam serdecznie! 😊🌸
Dobrze jest regularnie odkładać nawet małe kwoty. Ja codziennie odkładam 10 zł. Oszczędności przybywa w szybkim tempie i tym samym nie wydaję na głupoty codzienne... Najlepiej wpłacać na konto z dobrym oprocentowaniem, zawsze rano. Niech kasa będzie dodaną, zanim zacznie się upłynniać😉
Tak, dokładnie - małe kwoty są często niedoceniane. Ja mam np też w jednym banku takie konto oszczędnościowe na które wpadają końcówki z moich płatności za zakupy… niby grosiki, ale potrafi się uzbierać fajna kwota 😊 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz! 😊🙌🌸
Lubię oszczędzać. Zawsze uważałam, że warto mieć taką poduszkę finansową. Kiedyś oszczędzałam parę lat i wyjechałam podróżować do Ameryki Południowej. Obecne oszczędności przeznaczam na budowę domu. Dzięki temu uniknęłam drogiego kredytu hipotecznego na sam początek budowy. Oszczędności starczą mi na SSO. Na dalsze etapy zamierzam również oszczędzać. Gdy przychodzi wypłata to pierwsze co robię to spłacam rachunki. Część zostawiam na wydatki, a reszta idzie na konto oszczędnościowe. Dobrze mieć konto oszczędnościowe bez karty i drogimi przelewami. Żal wtedy ruszać zaoszczędzonych pieniędzy. Dużo zaoszczędziłam wykupując abonament w Legimi, bo uwielbiam książki i 4 na miesiąc to dla mnie minimum.
@@GajaPisze Do ideału mi jeszcze trochę brakuje. Niestety czasami daję się ponieść niepotrzebnemu zakupowi książki lub jakiejś sztuki odzieży. Na szczęście nie jest to częste. A książkę po przeczytaniu staram się od razu sprzedać :)
Zaskoczyłaś mnie tym filmem, byłam przekonana, że dzięki minimalizmowi masz miliony na koncie;p Ja zaczęłam ostro oszczędzać jak stuknęła mi 30-tka, nie wyobrażam sobie nie mieć zaskórniaków, to nieprzyjemne uczucie i stres, więc lepiej późno niż wcale:)
No właśnie niestety nie, jakoś nigdy nie trzymały się mnie pieniądze i chyba najważniejsze że nigdy nie widziałam wartości w oszczędzaniu, dopiero na tym wyjeździe z przyjaciółkami zrozumiałam, jakie to jest przyjemne mieć odłożoną kwotę i nie martwić się co potem. Także wszystko jeszcze przede mną (mam nadzieję) 😂 pozdrawiam serdecznie i gratuluję oszczędności 🙌👌
Moja mama z tej usługi korzysta i też jest bardzo zadowolona. 🙌 Ale ona sporo zamawia na Allegro, ja od wielkiego dzwonu. Gdybym częściej kupowała - też bym się na to zdecydowała 👍 pozdrawiam!
W Allegro Smart jest opcja Allegro Familly. Być może Twoja mama może jeszcze bezpłatnie dołączyć Cię do swojego Allegro Smart. Żadna z Was nie widzi zakupów drugiej strony. Każda korzysta z opcji Smart, za którą zapłaciła mama. Update: niestety - ta funkcja została wycofana.
Z Allegro Smart można zaoszczędzić kupę kasiory! Polecam, szczególnie przy zamawianiu "przydasi" dla kota, chemii a nawet artykułów spożywczych od kawy po oliwki. Nie dość że człowiek wkłada zaoszczędzone grosiki do skarbonki to jeszcze nie wychodząc do sklepów nie ma dodatkowych bodźców a co za tym idzie pokus.
Ja też odkładam co miesiąc przez cały rok pieniądze. Dzięki temu moge kupić rodzinie i przyjaciołom różne upominki z wyjazdów.Od dziecka miałam zaszczepioną dyscyplinę finansową. Nie zawsze mi się to podobało 😅ale teraz procentuje 😁
No właśnie ja jako dzieciak nie dostawałam kieszonkowego, nie uczono mnie oszczędzania… Pamiętam w podstawówce były takie książeczki SKO, Szkolna Kasa Oszczędzania, to było fajne, ale krótko trwało. Jednak nawyki z młodości ważna rzecz! Pozdrawiam i gratuluję dyscypliny! Ja nad moją jeszcze pracuję 😉😊
Mega filmik trzymam kciuki za cb 😍😍oszczędzanie w dzisiejszych czasach jest mega ważne więc powodzenia zebys była wytrwała w oszczędzaniu mi się udało już od ponad 2 lat i jestem sb mega dumna🥰😍
Q dobie inflacji warto wlasnie nadplacic kredyt a dokladnie nadplaca sie kapitał a nie odsetki. Tyle że nie wystarczy przelac kwoty a trzeba zlizyc dyspozycję.
No właśnie niestety moją słabością jest kawa „speciality” - mam kilka kawiarni w Trójmieście, np Las w Sopocie. Po prostu traktuję pójście tam jako coś wyjątkowego a nie codzienność… i się jakoś sprawdza…
3:10 Nadpłacając kredyt nie nadpłacamy nadmiernie napompowanych odsetek, lecz kapitał. W przypadku stałych rat (nie malejących), to przy wysokich stopach można niejako zyskać więcej na nadpłacie, bo bardziej zmniejszymy ratę. To, czy opłaca się nadpłacać czy oszczędzać, zależy od tego, czy jesteśmy w stanie znaleźć oprocentowanie dla oszczędności wyższe niż oprocentowanie kredytu (mniej więcej). Polecam bardzo materiały Marcina Iwucia, bardzo przystępnie mówi o pieniądzach.
A poza tym to jak zawsze fantastyczny filmik, dziękuję ❤
Też chciałam to napisać 😉Warto nadpłacać kredyt bo właśnie dzięki nadpłatom szybciej spłacimy kapitał płacąc tym samym mniej odsetek , jeśli będziemy sukcesywnie skracać okres kredytowania . Nawet małe kwoty mają sens 😘
Ooo! To muszę koniecznie się dowiedzieć u mnie w banku jak to dokładnie jest z tym nadpłacaniem. Byłam pewna, że spłaca się całą ratę, w takich samych proporcjach jak przy terminowej spłacie. A u mnie kapitał to obecnie 1/10 raty, reszta to odsetki 😱😱😱 Dzięki dziewczyny za tipa! 😊🙌
Podpytałam o nadpłaty i oto czego się dowiedziałam:
"W nadpłacie spłaca Pani kapitał i odsetki, które naliczyły się od momentu spłaty raty do dnia nadpłaty.
Odsetki naliczają się codziennie od dnia spłaty raty do dnia spłaty kolejnej raty. jeśli dzisiaj dokonałaby Pani nadpłaty to spłaci Pani odsetki, które naliczyły się od dnia spłaty raty 15.06.2023 do dnia rozpoczęcia wakacji kredytowych 01.07.2023 oraz od dnia zakończenia wakacji 01.08.2023 do dnia dzisiejszego. W kolejnej racie pomniejszymy Pani odsetki o te, które spłaci Pani w nadpłacie."
Teraz tylko muszę rozszyfrować, co oni mieli na myśli 😂 Albo po prostu spłacę jedną ratę na próbę i zobaczę, co się wydarzy 🫣
@@GajaPisze Wiesz co, to jeśli trudno Ci zrozumieć, o co chodzi w wiadomości od banku, to najlepiej zapłać sobie normalnie ratę 15.08 (czy raczej 16.08, bo 15.08 to święto) - tak wnioskuję, że wtedy masz kolejną płatność - i od razu tego samego dnia zrób nadpłatę - całość wtedy pójdzie na kapitał. Jeśli w związku z nadpłatą wybierzesz zmniejszenie raty, to zobaczysz w harmonogramie niższe raty w przyszłości. Jeśli wybierzesz skrócenie okresu kredytowania, to rata zostanie taka sama, ale zobaczysz, że harmonogram zmieni się tak, że w następnej racie będziesz miała do spłaty więcej kapitału, a mniej odsetek (czyli dobrze :)). Z punktu widzenia zaoszczędzenia na odsetkach bardziej opłaca się skrócenie okresu kredytowania, ale nie ma to bardzo wielkiego znaczenia, więc jeśli chcesz sobie zmniejszyć raty, to śmiało.
@@ejajlow ojej super, dziękuję Ci bardzo, dokładnie tak zrobię jak piszesz! Ciężko mi zrozumieć ten bankowy żargon momentami. Dziękuję jeszcze raz za poradę 🩷😊
przez cały rok na OLX wystawiałam drobiazgi, niepotrzebne ciuchy, kosmetyki za 20-30-40 zł i przeważnie z odbiorem osobistym, a te grosiki ze sprzedaży odkładałam do pudełka. Przed wakacjami okazało się, że mam ok 1500 zł, jaka miła niespodzianka😁 Dobrym pomysłem jest postawić słoik i każdego wieczora wrzucić 2 lub 5 zł. Zero wysiłku a też niezła kwota potrafi się zebrać na lato. Moim sposobem na oszczędzanie jest polowanie na mega promocje - piękna sukienkę kupić zamiast 200 to za 99 lub nawet 59 zł, oczywiście tą jedyną ew. dwie, a nie całą torbę ciuchów, bo wyprzedaż. Nie mam problemu z sieciówkami, ostatnio wyposażyłam się w 4 pary mega jeansów na cały rok, zamiast pierwotnych kwot 99- 119 za szt, zapłaciłam 39-45 zł/szt, jestem mega zadowolona. Na jedzeniu tez można dużo oszczędzić, jedząc dobrze, wystarczy korzystać z promocji, kupować tyle ile się zje, wykorzystywać wszystko, by nie marnować jedzenia i kasy. Na koniec miesiąca mam takie dni, gdzie wykorzystuje wszystkie resztki do dna, dokupując jedynie 1-2 składniki. Kosmetyki, które używam regularnie obserwuje na stronach drogerii i też kupuje wtedy, kiedy jest na nie obniżka, wtedy idę konkretnie z listą i nie kupuje byle czego z przypadku. Najwięcej zjadają nam kasy opłaty niestety i tu nic nie wskóramy.
Wow, super tipy, dziękuję! Polowanie na promocje też praktykuję. No i trafiłaś w punkt z tym niemarnowaniem - zauważyłam, że bardziej opłaca mi się częściej chodzić do sklepu a kupować mniej za każdym razem i wszystko do końca wykorzystywać. Kiedyś tyle marnowałam jedzenia… aż boje się pomyśleć, ile kasy trafiło do śmietnika 😱 a przecież sklep mam pod domem. Z kosmetykami tak samo zresztą. Dobre nawyki robią całą robotę! Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za super komentarz.
Ciekawy film, super pomysł z takim wyjazdem.A ja oszczedzam po prostu aby miec wolność finansową, jeszcze mam trochę za mało aby z mężem przejść na wczesniejszą emeryturę, ale jakby cos bylo nie tak z pracą to spokojnie przeżyjemy wiele miesięcy.
Wcześniej wszystko odkladalam na kredyt, na szczescie spłaciłam go przed podwyżkami stóp.Myślę że skłonnosć do oszczedzania przychodzi z wiekiem.
Ciezko jest odzwyczaić się od wydawania pieniędzy, kiedyś jak wplywały pensje to też miałam w glowie listę rzeczy do kupienia, teraz myślę w co zainwestować w dobie dzisiejszej inflacji.😊
Dziękuję za ciekawy komentarz! Poduszka finansowa to marzenie - myślę, że poczucie bezpieczeństwa jest bezcenne 🙌 Chyba faktycznie to przychodzi z wiekiem 😊😉 Ja niestety kredyt wzięłam dokładnie miesiąc przed pandemią 😱 także jeszcze długa droga przede mną… Pozdrawiam serdecznie! 😊🌸
Świetny pomysł z tym oszczędzaniem! 👍Takie przyjaciółki to skarb!😍
No właśnie - przyjaciółki to większy skarb niż jakiekolwiek oszczędności 😊🩷👍
Ja oszczędzam od kiedy pracuje,bo w domu rodzinnym brakowało kasy a teraz bez problemu mam na extra wydatki😊
Super! Jednak dzieciństwo bardzo kształtuje nam te nawyki finansowe…
A ja z Twojego polecenia zakupiłam bidon i mimo ,że mogłam zaoszczędzić to wydałam i jestem zachwycona,dzięki😘😂🙈
Ale nawodnienie to bardzo ważna sprawa, także zakup uzasadniony! 😉😂 Cieszę się, że jesteś zadowolona! Pozdrawiam❣️
Dobrze jest regularnie odkładać nawet małe kwoty. Ja codziennie odkładam 10 zł. Oszczędności przybywa w szybkim tempie i tym samym nie wydaję na głupoty codzienne... Najlepiej wpłacać na konto z dobrym oprocentowaniem, zawsze rano. Niech kasa będzie dodaną, zanim zacznie się upłynniać😉
Tak, dokładnie - małe kwoty są często niedoceniane. Ja mam np też w jednym banku takie konto oszczędnościowe na które wpadają końcówki z moich płatności za zakupy… niby grosiki, ale potrafi się uzbierać fajna kwota 😊 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz! 😊🙌🌸
Bardzo lubię Cię słuchać masz w sobie taki spokój
Dziękuję 😊 bardzo mi miło 🤗
Lubię oszczędzać. Zawsze uważałam, że warto mieć taką poduszkę finansową. Kiedyś oszczędzałam parę lat i wyjechałam podróżować do Ameryki Południowej. Obecne oszczędności przeznaczam na budowę domu. Dzięki temu uniknęłam drogiego kredytu hipotecznego na sam początek budowy. Oszczędności starczą mi na SSO. Na dalsze etapy zamierzam również oszczędzać. Gdy przychodzi wypłata to pierwsze co robię to spłacam rachunki. Część zostawiam na wydatki, a reszta idzie na konto oszczędnościowe. Dobrze mieć konto oszczędnościowe bez karty i drogimi przelewami. Żal wtedy ruszać zaoszczędzonych pieniędzy. Dużo zaoszczędziłam wykupując abonament w Legimi, bo uwielbiam książki i 4 na miesiąc to dla mnie minimum.
Super! Opisałaś mój ideał oszczędzania… może kiedyś też go osiągnę 😊😁 pozdrawiam serdecznie!
@@GajaPisze Do ideału mi jeszcze trochę brakuje. Niestety czasami daję się ponieść niepotrzebnemu zakupowi książki lub jakiejś sztuki odzieży. Na szczęście nie jest to częste. A książkę po przeczytaniu staram się od razu sprzedać :)
Zaskoczyłaś mnie tym filmem, byłam przekonana, że dzięki minimalizmowi masz miliony na koncie;p Ja zaczęłam ostro oszczędzać jak stuknęła mi 30-tka, nie wyobrażam sobie nie mieć zaskórniaków, to nieprzyjemne uczucie i stres, więc lepiej późno niż wcale:)
No właśnie niestety nie, jakoś nigdy nie trzymały się mnie pieniądze i chyba najważniejsze że nigdy nie widziałam wartości w oszczędzaniu, dopiero na tym wyjeździe z przyjaciółkami zrozumiałam, jakie to jest przyjemne mieć odłożoną kwotę i nie martwić się co potem. Także wszystko jeszcze przede mną (mam nadzieję) 😂 pozdrawiam serdecznie i gratuluję oszczędności 🙌👌
Świetny podcast, super się Ciebie słucha. :)
Dziękuję 😊 bardzo mi miło 🙌
Na Allegro sobie wykupiłam usługę allegro smart i przez rok ponad 1000 zł zaoszczędziłam na kosztach wysyłki . Usługa ta kosztuje ok 50- 60 zł warto .
Moja mama z tej usługi korzysta i też jest bardzo zadowolona. 🙌 Ale ona sporo zamawia na Allegro, ja od wielkiego dzwonu. Gdybym częściej kupowała - też bym się na to zdecydowała 👍 pozdrawiam!
W Allegro Smart jest opcja Allegro Familly. Być może Twoja mama może jeszcze bezpłatnie dołączyć Cię do swojego Allegro Smart. Żadna z Was nie widzi zakupów drugiej strony. Każda korzysta z opcji Smart, za którą zapłaciła mama.
Update: niestety - ta funkcja została wycofana.
Z Allegro Smart można zaoszczędzić kupę kasiory! Polecam, szczególnie przy zamawianiu "przydasi" dla kota, chemii a nawet artykułów spożywczych od kawy po oliwki. Nie dość że człowiek wkłada zaoszczędzone grosiki do skarbonki to jeszcze nie wychodząc do sklepów nie ma dodatkowych bodźców a co za tym idzie pokus.
Ja też odkładam co miesiąc przez cały rok pieniądze. Dzięki temu moge kupić rodzinie i przyjaciołom różne upominki z wyjazdów.Od dziecka miałam zaszczepioną dyscyplinę finansową. Nie zawsze mi się to podobało 😅ale teraz procentuje 😁
No właśnie ja jako dzieciak nie dostawałam kieszonkowego, nie uczono mnie oszczędzania… Pamiętam w podstawówce były takie książeczki SKO, Szkolna Kasa Oszczędzania, to było fajne, ale krótko trwało. Jednak nawyki z młodości ważna rzecz! Pozdrawiam i gratuluję dyscypliny! Ja nad moją jeszcze pracuję 😉😊
@@GajaPisze Życzę powodzenia. Przyjaciółki pomogą 😁🌷
Mega filmik trzymam kciuki za cb 😍😍oszczędzanie w dzisiejszych czasach jest mega ważne więc powodzenia zebys była wytrwała w oszczędzaniu mi się udało już od ponad 2 lat i jestem sb mega dumna🥰😍
Dziękuję bardzo 😊 i gratuluję wytrwałości! 👏👏👏
Świetny temat. Dużo motywacji 😀
Dziękuję 😊🌸 bardzo mi miło 😁
Dobry pomysł z kupowaniem w lumpeksachJak ktoś umie to można wyszukać perełki😊
Można można… ja jeszcze się wyprawiam w tej sztuce, ale z każdą wizytą jest coraz lepiej 😊🙌☺️ pozdrawiam!
Dziękuję 🌹🤍
Polecam się 😊🩷🌸
Q dobie inflacji warto wlasnie nadplacic kredyt a dokladnie nadplaca sie kapitał a nie odsetki. Tyle że nie wystarczy przelac kwoty a trzeba zlizyc dyspozycję.
Tak się składa że mieszkam w NDM i potwierdzam że są fajne lumpeksy w których można się ładnie i tanio ubrać 🙂 A Pani mieszka gdzieś w okolicy NDM?
Moja mama mieszka w Pomiechówku i często u niej bywam 😁
W zabce jest abonament na kawe za 49 zl i caly mc mozesz pic kawke. Sprawdź może ta opcje.
No właśnie niestety moją słabością jest kawa „speciality” - mam kilka kawiarni w Trójmieście, np Las w Sopocie. Po prostu traktuję pójście tam jako coś wyjątkowego a nie codzienność… i się jakoś sprawdza…