Łódź w IIIRP wyludniła się, to w PRL był rozkwit tego miasta a po nim to jest dramat, ładne biurowce międzynarodowych korporacji i odnowione elewacje na kredyt, ale tylko po głównych ulicach, skręć na Piotrkowskiej w złą ulicę to zobaczysz. Jestem Łodzianinem i żal mi tego miasta przykro na nie nieraz patrzeć.
❤
Łódź w IIIRP wyludniła się, to w PRL był rozkwit tego miasta a po nim to jest dramat, ładne biurowce międzynarodowych korporacji i odnowione elewacje na kredyt, ale tylko po głównych ulicach, skręć na Piotrkowskiej w złą ulicę to zobaczysz. Jestem Łodzianinem i żal mi tego miasta przykro na nie nieraz patrzeć.