No i kolejny raz się przekonałem, że krety są wszędzie i jak zawsze butelka pomaga :). A tak poważnie to fajna szybka i bezpieczna robota. Miłego i dużo zdrówka
Spokojnie, korozja elektrochemiczna załatwi tą bednarkę szybciej na styku beton/ziemia/powietrze niż te dziury do mocowania :D prawidłowo wąsy z uziomu powinny być ze stali nierdzewnej żeby to było wieczne, ale standardowo jak nie kasa to brak ogólnej dostępności płaskownika nierdzewnego sprawia że każdy i tak daje ocynk... odnośnie mocowania jeszcze łatwy myk jest z taśmą perforowaną i dwa kołeczki 6. Good job, widać że dla siebie ;)
Dokładnie tak, nierdzewka bo inaczej nici z wiecznego odgromienia fundamentowego. Płaskownik faktycznie ciężko trafić, ale w okolicy zazwyczaj jest zakład który robi coś z nierdzewki i utną płaskowniki z całego arkusza blachy no albo allegro.
@@piotrglenc9424 Tylko weź pospawaj na budowie nierdzewkę do zbrojenia tak, żeby to trzymało i nie pękło. Zamazać to wszystko abizolem czy innym bitumem bardzo dokładnie i lata wytrzyma.
@@Szopler w fundament dajesz bednarke ze stali i spawasz do zblrojeńia a do niej na specjalnym uchwycie mocujesz „wąsy” z nierdzewki zabezpieczasz specjalna taśma to miejsce i tylko te kawałki nierdzewki wyprowadzasz na powierzchnie. Od 2003 roku trochę już takich robót sprawdzałem po latach i wszystko działa
Gdzieś widziałem że właśnie w miejscu ziemia/powietrze nakładali taką dużą koszulkę termokurczliwą trochę poniżej linii gruntu, właśnie w celu zabezpieczenia, chyba to dobry pomysł :)
@@korekvolley9104 też o tym myślę od jakiegoś czasu, teoretycznie termokurcz dużo lepiej zabezpieczy niż chlorokauczuk czy inna farba, a i drogie to nie jest jak na 5 wąsów(mówię o grubej termokurczce z klejem w środku, około 20zl za metr w hurtowni). Lepsze na pewno niż zostawienie ocynku właśnie na wyjściu z betonu luzem bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Co do mocowania to pomijając fakt że nie powinno się spawać do zbrojenia samych wąsów, tylko wpuszczać bednarke w zbrojenie jako osobny element (sztuczny uziom fundamentowy) to jak ktoś nie ma spawarki to wystarczą nierdzewne złącza krzyżowe. Ale już słyszałem że bez problemu się spawa elektrodą nierdzewke ze zwykłą. Sam będę testował, ale to ma mieć połączenie galwaniczne a nie wygląd warsztatowy na szczęście ;)
Witam, ja zrobiłem to inaczej. Odrysowalem krawędzie bednarki na ścianie, wywiercilem otwory na kolki SM 8x80 po zewnętrznych stronie lini od bendarki, wbiłem same kolki, same plastiki, przyłożyłem bednarkie do ściany, i wkręciłem wkręty z założonymi podkladkami, tak aby trzymały bednarkie. Bednarka jest przytulona do ściany, i nie trzeba było rzeźbić w styrodurze. I oczywiście robiłem to po izolacji przeciwwilgociowej. Koszt praktycznie zerowy, a taki uchwyt pewnie troszkę kosztuje 😅 Co o tym sądzicie? Pozdrawiam
Cześć, jestem właśnie na tym etapie i zastanawiam się czy to, że bednarka jest przytulona do zaizolowane ściany fundamentowej i przykryta xpsem i pianą to jest ok? Czy np. podczas kiedy pójdzie napięcie z odgromu sxp się nie stopi czy co?
Patent dobry ale czy to nie powinno być na styrodurze? Teraz jak przyjdzie styrodur to przyłożony na bednarke w razie uderzenia pioruna chyba może wywołać pożar?
Wystarczy kołek montażowy z owiniętym drutem wiązałkowym ;) A te uchwyty stosuje tylko do montażu jej z dystansem od ściany, np. w obiektach przemysłowych
Podobnie u siebie zrobiłem. Z tego uchwytu wykorzystałem tylko ta czołową blaszkę którą docisnałem bednarke do muru i przymocowalem na 2 kołki tak żeby mniej w styropianie wycinać. Później chyba u jackah07 dowiedziałem się że ta bednarka powinna być dodatkowo w arocie
@@wanmic1 Musiałbym się w łeb mocno uderzyć w szafke kuchenną żeby dom budować ;) Jak ktoś mnie zobaczy w roli inwestora to znaczy że T-1000 mnie zabił i przybrał mój kształt.
Uchwyty? Panie pod styropian to szedł kołek z kawałkiem drutu 3mm (ale drut ocynkowany!!) I na to mocowaliśmy Bednarke. Jest wytrzymałe.i tanie, i działa.
Ja mam pytanie odnośnie domu prywatnego Zauważyłem na innych odcinkach że ma Pan strop drewniany i tu moje pytanie jaka ma Pan opinie na temat tego stropu ? Czy jest w miarę cichy ? I ogólnie co z trwałością drewna czy warto brać pod uwagę drewniane stropy ?
To zależy. Bednarka ocynkowana w ziemi, połączona z czarną w fundamencie skoroduje szybko, a w miejscu wyjścia z betonu szczególnie szybko. Po 5 latach już nie będzie połączona ze zbrojeniem.
Uchwyty klasa, ale z braku laku dwa kołki z poszerzoną podkładką po obu stronach bednarki też dadzą radę. Swoją drogą - czy bednarka z fundamentu nie powinna być z nierdzewki?
Słabsza nie słabsza... Minimalny przekrój uziomu to 90mm2. W przypadku bednarki 3x30 wiercenie odpada z powodu zmniejszenia przekroju ;). Taki sobie koronny argument 🤣 Wąsy robi się z nierdzewki, albo z miedzi , bo każdy inny rodzaj bednarki słabo nadaje się do ziemi ;)
Czy zgodzisz się, że minimalny przekrój uziomu ze stali gołej w betonie to 75mm2? Przynajmniej ja tak rozumiem obecne normy, np. PN-HD 60364-5-54:2011. Czy te 90mm2 o których piszesz nie odnosi się oby do wycofanej normy PN-HD 60364-5-54:2010 lub do innego rodzaju stali, np. ocynkowanej?
Jest przyspawana do zbrojenia ławy, które (to zbrojenie) robi za uziom fundamentowy, żeby nie trzeba było kopać i kłaść bednarki po obwodzie budynku (uziom otokowy).
@@lusciouslucius Tak, po zbrojeniu na beton, który jest ciągle wilgotny i z betonu do gruntu. Dzięki dużej powierzchni styku zbrojenia z betonem (pod warunkiem, że porobione są spawane łączenia prętów ze sobą) i betonu z ziemią nic się złego nie dzieje.
Bednarka jest po to żeby PZU wypłaciło kasę w razie pożaru domu. Jak nie będziesz miał tego gusła w ziemi to mogą kwestionować odszkodowanie. Po to to jest. No chyba że dom pokryjesz strzechą... ale wtedy i tak się zapali od pioruna czy będzie odgrom czy nie hahaha
W ogóle może nastąpić rozszczepienie atomów styroduru, reakcja lawinowa i pojawić się Nagasaki... a tego widoku można nie przeżyć hahaha... . Ja proponuję zrobić specjalnie jedną rurę od rynny z żeliwa. Tam włożyć tę nieszczęsną bednarke (najlepiej pozłacaną,) żeby nie zardzewiała przypadkiem i po tym wszystkim czekać przez 50 lat aż w ten ustrój piorun przyp....oli żeby zobaczyć czy dział hahaha....
Mam dom od dewelopera i odróżnienie zamontowane i całość idzie pod styropianem :) było u mnie na domu 3 elektryków i nikt na to nie zwrócił uwagę, że było źle.
Nie napisałem że nie może iść ale że nie powinien. Takie jest moje zdanie, niech każdy sobie robi jak chce. Jeżeli macie jakiekolwiek pojęcie o prądzie to sobie wyobraźcie jakieś 300kV i 150kA taki potencjał może przejść przez tą bednarkę otuloną łatwopalnym styropianem. Ale i tak pewnie piorun nie walnie więc nie ma po co się wysilać.
Owszem, chowanie instalacji odgromowej pod elewacją ma swoje minusy - brak wizualnej kontroli czy utrudniony dostęp serwisowy / naprawczy. Po wyładowaniu ciężko jest wówczas ocenić realnie stan takiej instalacji, dlatego również jestem zwolennikiem instalacji natynkowej. Jeżeli jest wykonana z dbałością o szczegóły, to mnie to nie przeszkadza nawet na super nowoczesnym, nowym budynku. Jednak daleki jestem od stwierdzenia, że od wyładowania styropian się zapali... Może ulec nadtopieniu, bo umówmy się, że rurki odgromowe sprzedawane w PL nie są żadnymi rurkami odgromowymi w myśl wiedzy technicznej. I tutaj właśnie wraca to, że po takim wyładowaniu nie jesteśmy wstanie zrobić inspekcji wizualnej - tylko pomiary, a one czasami mogę wszystkiego nie pokazać. Do tego dochodzi fakt, że zazwyczaj taką instalację wykonuje ekipa od docieplenia, no bo przecież akurat są i mają rusztowania. Więc nie obce są takie sytuacje jak sztukowanie przewodów odprowadzających, oczywiście nie za pomocą odpowiednich złączek itd. Jakimś argumentem może być także, to, że robiąc instalację natynkową dokładamy jeszcze te 20-25 cm do odstępów separacyjnych pomiędzy innymi instalacjami a odgromem - nie zawsze, nie wszędzie, i nie raz to nic nie da bo i tak do odgromu przypięliśmy kamerkę ;)
Zamocowałem na zwykłe kołki z wkrętami przy krawędzi bednarki plus większe podkładki i trzyma jak diabli. To chyba każdy ma w domu. Nie potrzeba specjalnego uchwytu....
Po mojemu a skąd wiesz że nie jego ? A może robię usługę z materiałem i to min koszt ? Poza tym później się tego nie zrobi jak chcesz to Ci to rozrysuje jak nie kumasz ...
@@pomojemu. Wrzucanie pieniędzy w błoto to się zacznie jak przyjdą te wszystkie gumolity, abizole, folie kubełkowe i styrodury. Tylko patrzeć jak jakiś geniusz budowlaniec wymyśli żeby te ścianę fundamentową wykafelkować z obu stron jak basen.... bo przeca wilgoć atakuje ze wszystkich stron.... a później łopatą i zasypać to wszystko ziemią hahaha
Prawdopodobieństwo że zrobisz to dobrze czy źle jest takie samo jak że kiefykoleiek w ten ustrój piorun przyp...oli. Ale zrób to byle jak ale zrób bo jak nie będzie a dom się spali to bez tego gusła PZU kasy nie wypłaci
@@vt1100 najważniejsze zadanie tego to jest ochrona przed przepięciami w sieci i dlatego trzeba zadbać o to żeby to odbierało ewentualne przepięcie. Należy to robić z urządzeniem pomiarowym. Twoja wiedza na ten temat jest równa 0 z tego co widzę i piszesz jakieś bzdety o ubezpieczalni i piorunach
@@johnyy69 A to ciekawe. Mnie zawsze uczono że zerowanie i uziemienie to ochrona przeciwporazeniowa. "odbierało przepięcie" powiadasz. Odbierać to mozesz poród geniuszu. W której to przyzakładówce uczą o "odbieraniu przepięć" przez uziom? hahahah. A wiesz Ty co to ogranicznik przepięc? Uziom jako ochrona przezd przepięciami..... jak byś przypalił takim tekstem na egzaminie SEP to by cie za ucho wyprowadzili hahah
Żeby było prawidłowo zrobione, to musi być w peszlu plastikowym, są takie do kupienia, nie radzę zostawiać to w styropianie, musi być izolator, styropian ma jakąś określoną palność.
Jak to wilgoć!!. Dajecie do tej ziemi później pół tony jakiś abizoli, gumolitów, folii, papy i na koniec ten chory styropian do ziemi... żeby kretom było cieplej i dalej wilgoć!!... jak to ? Hahaha
Nie do końca rozumiem sens twojej wypowiedzi ale jeśli jest ona przeciw izolacji kontrawilgociowej fundamentów to bajki opowiadasz. Niemcy nie dawali i popatrz na przyziemia.
@@corpltd505 Jak to "Niemcy nie dawali"?. Wszystkie domy budowane w Polsce do połowy lat 90 nie miały tych ton asfaltu na ścianach fundamentowych... sam w takim mieszkam i w piwnicy sucho jak pieprz. Jeśli by był wysoki poziom wód gruntowych to żadne tego typu gusła nic nie pomogą. Jedynie co może uratować sytuację to odwodnienie. Peszel perforowany, studzienka i pompa. Te wszystkie paciary, folie styrodury można sobie darować.
@@vt1100 nie wszystkie, bo moi rodzice budowali 92-94 dom i była izolacja na ścianach fundamentowych i papa na lepiej na ławie. I tu nie chodzi o sytuacje ze postawisz fundament w wodzie i to będzie chronić, bo wtedy albo drenaż albo wilgoć. Chodzi o sytuacje, ze glina w około, która trzyma wilgoć w ziemi - wtedy ta wilgoć nie przechodzi na mury i nie masz efektu chłodnego przyziemia, jak właśnie w starszych domach.
@@corpltd505 No to jak dawali to teraz odkop te ścianę fundamentową i sprawdź wilgotność tej ściany i otaczającego ja gruntu.... po tylu latach będzie identyczna. Oczywiście mówię o bezsensowności dawania izolacji pionowej ścian zakopanych w ziemi zwłaszcza bez podpiwniczenia. Pozioma oczywiście musi być I to bardzo dobra. Zresztą zrób sobie eksperyment. Weź dwie takie same cegły. Zważ je. Później jedną posmaruj dokładnie tymi wszystkimi paciarami zostawiając jedną ściankę najwęższą goła. Drugą zostaw całkiem goła i obie wrzuć na tydzień do wiadra z wodą... uwierz że po wyjęciu będą ważyć tyle samo.
@@vt1100 no powiem ci ze nieprawda, robiłem takie eksperymenty na betonowych bloczkach z betardu. Zależy czym damrujesz, jak najtańszym gownem to tak, będzie jak piszesz
No i kolejny raz się przekonałem, że krety są wszędzie i jak zawsze butelka pomaga :). A tak poważnie to fajna szybka i bezpieczna robota. Miłego i dużo zdrówka
Przyznaję bez bicia , że wierciłem . Dzięki za film i już nie będę wiercił . Pozdrawiam .
Mnie też wiercenie nie przekonuje. A Ty EM-BUD 1 Jak robisz bednarkę ?
Spoko nie przejmuj się tym tak bardzo.... Przerdzewieje pewnie za jakieś 50 lat... ale to już nie będzie twój problem hahaha
No i lux Krzychu zdrówka życzę 👍
Jak zobaczyłem tytuł to pomyślałem kto chce mocować betoniarkę do ściany :) ale na szczęście to tylko małe przeoczenie :)
Spokojnie, korozja elektrochemiczna załatwi tą bednarkę szybciej na styku beton/ziemia/powietrze niż te dziury do mocowania :D prawidłowo wąsy z uziomu powinny być ze stali nierdzewnej żeby to było wieczne, ale standardowo jak nie kasa to brak ogólnej dostępności płaskownika nierdzewnego sprawia że każdy i tak daje ocynk... odnośnie mocowania jeszcze łatwy myk jest z taśmą perforowaną i dwa kołeczki 6. Good job, widać że dla siebie ;)
Dokładnie tak, nierdzewka bo inaczej nici z wiecznego odgromienia fundamentowego. Płaskownik faktycznie ciężko trafić, ale w okolicy zazwyczaj jest zakład który robi coś z nierdzewki i utną płaskowniki z całego arkusza blachy no albo allegro.
@@piotrglenc9424 Tylko weź pospawaj na budowie nierdzewkę do zbrojenia tak, żeby to trzymało i nie pękło. Zamazać to wszystko abizolem czy innym bitumem bardzo dokładnie i lata wytrzyma.
@@Szopler w fundament dajesz bednarke ze stali i spawasz do zblrojeńia a do niej na specjalnym uchwycie mocujesz „wąsy” z nierdzewki zabezpieczasz specjalna taśma to miejsce i tylko te kawałki nierdzewki wyprowadzasz na powierzchnie. Od 2003 roku trochę już takich robót sprawdzałem po latach i wszystko działa
Gdzieś widziałem że właśnie w miejscu ziemia/powietrze nakładali taką dużą koszulkę termokurczliwą trochę poniżej linii gruntu, właśnie w celu zabezpieczenia, chyba to dobry pomysł :)
@@korekvolley9104 też o tym myślę od jakiegoś czasu, teoretycznie termokurcz dużo lepiej zabezpieczy niż chlorokauczuk czy inna farba, a i drogie to nie jest jak na 5 wąsów(mówię o grubej termokurczce z klejem w środku, około 20zl za metr w hurtowni). Lepsze na pewno niż zostawienie ocynku właśnie na wyjściu z betonu luzem bez jakiegokolwiek zabezpieczenia. Co do mocowania to pomijając fakt że nie powinno się spawać do zbrojenia samych wąsów, tylko wpuszczać bednarke w zbrojenie jako osobny element (sztuczny uziom fundamentowy) to jak ktoś nie ma spawarki to wystarczą nierdzewne złącza krzyżowe. Ale już słyszałem że bez problemu się spawa elektrodą nierdzewke ze zwykłą. Sam będę testował, ale to ma mieć połączenie galwaniczne a nie wygląd warsztatowy na szczęście ;)
Dobry patent. Pozdrawiam z Kotliny Kłodzkiej.
Super robota dawaj więcej takich informacji i filmów pozdrawiam 👍😉
Prosto i solidnie 👍
Witam, ja zrobiłem to inaczej.
Odrysowalem krawędzie bednarki na ścianie, wywiercilem otwory na kolki SM 8x80 po zewnętrznych stronie lini od bendarki, wbiłem same kolki, same plastiki, przyłożyłem bednarkie do ściany, i wkręciłem wkręty z założonymi podkladkami, tak aby trzymały bednarkie. Bednarka jest przytulona do ściany, i nie trzeba było rzeźbić w styrodurze. I oczywiście robiłem to po izolacji przeciwwilgociowej. Koszt praktycznie zerowy, a taki uchwyt pewnie troszkę kosztuje 😅
Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam
Jak coś jest głupie a działa to tak naprawdę nie jest głupie 🍻
Cześć, jestem właśnie na tym etapie i zastanawiam się czy to, że bednarka jest przytulona do zaizolowane ściany fundamentowej i przykryta xpsem i pianą to jest ok? Czy np. podczas kiedy pójdzie napięcie z odgromu sxp się nie stopi czy co?
😀Witam i😀✔POzdrawiam serdecznie😀😀✔
Patent dobry ale czy to nie powinno być na styrodurze? Teraz jak przyjdzie styrodur to przyłożony na bednarke w razie uderzenia pioruna chyba może wywołać pożar?
Przyłączam się do pytania. Udało się coś wyjaśnić?
Wystarczy kołek montażowy z owiniętym drutem wiązałkowym ;) A te uchwyty stosuje tylko do montażu jej z dystansem od ściany, np. w obiektach przemysłowych
Podobnie u siebie zrobiłem. Z tego uchwytu wykorzystałem tylko ta czołową blaszkę którą docisnałem bednarke do muru i przymocowalem na 2 kołki tak żeby mniej w styropianie wycinać. Później chyba u jackah07 dowiedziałem się że ta bednarka powinna być dodatkowo w arocie
Nie musi być wcale w arocie
Nie musi dopóki nie spłynie nią prąd piorunowy, wtedy wytopi ci styropian
Fajny patent z tymi uchwytami. Widzę że przy okazji jest recykling plastiku.
Uuu. Trzy uchwyty na przestrzeni 1 metra. Na bogato. My ze szwargrem dawalim jeden a inwestor płacił za trzy.
😂
Nie wiem czy to jest powód do dumy bo ty też może będziesz inwestorem którego ekipa będzie dymać i wtedy się zastanowisz czy to jest w porządku
@@wanmic1 Musiałbym się w łeb mocno uderzyć w szafke kuchenną żeby dom budować ;) Jak ktoś mnie zobaczy w roli inwestora to znaczy że T-1000 mnie zabił i przybrał mój kształt.
Uchwyty? Panie pod styropian to szedł kołek z kawałkiem drutu 3mm (ale drut ocynkowany!!) I na to mocowaliśmy Bednarke. Jest wytrzymałe.i tanie, i działa.
Ja mam pytanie odnośnie domu prywatnego Zauważyłem na innych odcinkach że ma Pan strop drewniany i tu moje pytanie jaka ma Pan opinie na temat tego stropu ? Czy jest w miarę cichy ? I ogólnie co z trwałością drewna czy warto brać pod uwagę drewniane stropy ?
Jest w miare cichy ale jak bym drugi raz się budował zrobił bym żelbet
radzę zwrócić uwagę na gwint uchwyty przy zakupie bo sprzedają również z krótki gwintem i może być problem z montażem
Co to za projekt domu, gotowiec czy indywidualny?
Indywidual
Czy prawdą jest, że bednarka ze stali ocynkowanej zasypana w ziemi szybko skoroduje i lepiej stosować z miedzi lub nierdzewne?
To zależy. Bednarka ocynkowana w ziemi, połączona z czarną w fundamencie skoroduje szybko, a w miejscu wyjścia z betonu szczególnie szybko. Po 5 latach już nie będzie połączona ze zbrojeniem.
ocynk przedłuża żywotność stalowej bednarce i to nie na rewelacyjnie długo, wiercenie zmniejsza jej przekrój czyli i maksimum prądu nic więcej
Część, Skracałeś te kołki? Mam wrażenie, że są dłuższe przed montażem.
A można wewnątrz?
Uchwyty klasa, ale z braku laku dwa kołki z poszerzoną podkładką po obu stronach bednarki też dadzą radę.
Swoją drogą - czy bednarka z fundamentu nie powinna być z nierdzewki?
Słabsza nie słabsza... Minimalny przekrój uziomu to 90mm2. W przypadku bednarki 3x30 wiercenie odpada z powodu zmniejszenia przekroju ;). Taki sobie koronny argument 🤣
Wąsy robi się z nierdzewki, albo z miedzi , bo każdy inny rodzaj bednarki słabo nadaje się do ziemi ;)
Dokładnie płaskownik z nierdzewki 4x10 1,5m to jakieś 50zł
Szynę kolejową wkopcie. Jak ta chałupa będzie miała się zawalić to ja odgrom utrzyma w pionie.... hahaha
Czy zgodzisz się, że minimalny przekrój uziomu ze stali gołej w betonie to 75mm2? Przynajmniej ja tak rozumiem obecne normy, np. PN-HD 60364-5-54:2011. Czy te 90mm2 o których piszesz nie odnosi się oby do wycofanej normy PN-HD 60364-5-54:2010 lub do innego rodzaju stali, np. ocynkowanej?
Możliwe 😀 mnie uczyli że ma być 90mm2 druga sprawa, że zbytnio nie ma mniejszej bednarki niż 3x30
Kołek i drucik wiązałkowy też by uratował od wiercenia otworu, tutaj mamy full wypas pokazany.
Kołek oczywiście osinowy... a bednarka posrebrzana.. z piorunami nic nie wiadomo. Warto się zabezpieczyć pożądnie hahaha
Aha i byłbym zapomniał. Na końcu budowy nie zaszkodzi powiesić gdzieś na tej bednarce pęczek czosnku... tak dla pewności hahaha
laik tutaj, po co jest bednarka?
Jest przyspawana do zbrojenia ławy, które (to zbrojenie) robi za uziom fundamentowy, żeby nie trzeba było kopać i kłaść bednarki po obwodzie budynku (uziom otokowy).
@@Szopler czyli jak piorun strzeli to pojdzie po drutach co sa w fundamencie, tak?
@@lusciouslucius Tak, po zbrojeniu na beton, który jest ciągle wilgotny i z betonu do gruntu. Dzięki dużej powierzchni styku zbrojenia z betonem (pod warunkiem, że porobione są spawane łączenia prętów ze sobą) i betonu z ziemią nic się złego nie dzieje.
Bednarka jest po to żeby PZU wypłaciło kasę w razie pożaru domu. Jak nie będziesz miał tego gusła w ziemi to mogą kwestionować odszkodowanie. Po to to jest. No chyba że dom pokryjesz strzechą... ale wtedy i tak się zapali od pioruna czy będzie odgrom czy nie hahaha
Ja stosuję gromicę w oknie w czasie burzy.
👍 👌 👍 👍 👍
Jeżeli to jest odgrom to nie powinien iść w styropianie ponieważ w razie wyładowania może zapalić sie styropian
W ogóle może nastąpić rozszczepienie atomów styroduru, reakcja lawinowa i pojawić się Nagasaki... a tego widoku można nie przeżyć hahaha... . Ja proponuję zrobić specjalnie jedną rurę od rynny z żeliwa. Tam włożyć tę nieszczęsną bednarke (najlepiej pozłacaną,) żeby nie zardzewiała przypadkiem i po tym wszystkim czekać przez 50 lat aż w ten ustrój piorun przyp....oli żeby zobaczyć czy dział hahaha....
Mam dom od dewelopera i odróżnienie zamontowane i całość idzie pod styropianem :) było u mnie na domu 3 elektryków i nikt na to nie zwrócił uwagę, że było źle.
Nie napisałem że nie może iść ale że nie powinien. Takie jest moje zdanie, niech każdy sobie robi jak chce. Jeżeli macie jakiekolwiek pojęcie o prądzie to sobie wyobraźcie jakieś 300kV i 150kA taki potencjał może przejść przez tą bednarkę otuloną łatwopalnym styropianem. Ale i tak pewnie piorun nie walnie więc nie ma po co się wysilać.
Owszem, chowanie instalacji odgromowej pod elewacją ma swoje minusy - brak wizualnej kontroli czy utrudniony dostęp serwisowy / naprawczy. Po wyładowaniu ciężko jest wówczas ocenić realnie stan takiej instalacji, dlatego również jestem zwolennikiem instalacji natynkowej. Jeżeli jest wykonana z dbałością o szczegóły, to mnie to nie przeszkadza nawet na super nowoczesnym, nowym budynku. Jednak daleki jestem od stwierdzenia, że od wyładowania styropian się zapali... Może ulec nadtopieniu, bo umówmy się, że rurki odgromowe sprzedawane w PL nie są żadnymi rurkami odgromowymi w myśl wiedzy technicznej. I tutaj właśnie wraca to, że po takim wyładowaniu nie jesteśmy wstanie zrobić inspekcji wizualnej - tylko pomiary, a one czasami mogę wszystkiego nie pokazać.
Do tego dochodzi fakt, że zazwyczaj taką instalację wykonuje ekipa od docieplenia, no bo przecież akurat są i mają rusztowania. Więc nie obce są takie sytuacje jak sztukowanie przewodów odprowadzających, oczywiście nie za pomocą odpowiednich złączek itd. Jakimś argumentem może być także, to, że robiąc instalację natynkową dokładamy jeszcze te 20-25 cm do odstępów separacyjnych pomiędzy innymi instalacjami a odgromem - nie zawsze, nie wszędzie, i nie raz to nic nie da bo i tak do odgromu przypięliśmy kamerkę ;)
Zamocowałem na zwykłe kołki z wkrętami przy krawędzi bednarki plus większe podkładki i trzyma jak diabli. To chyba każdy ma w domu. Nie potrzeba specjalnego uchwytu....
Po mojemu a skąd wiesz że nie jego ? A może robię usługę z materiałem i to min koszt ?
Poza tym później się tego nie zrobi jak chcesz to Ci to rozrysuje jak nie kumasz ...
@@pomojemu. Wrzucanie pieniędzy w błoto to się zacznie jak przyjdą te wszystkie gumolity, abizole, folie kubełkowe i styrodury. Tylko patrzeć jak jakiś geniusz budowlaniec wymyśli żeby te ścianę fundamentową wykafelkować z obu stron jak basen.... bo przeca wilgoć atakuje ze wszystkich stron.... a później łopatą i zasypać to wszystko ziemią hahaha
I na to izolacja ?
Mało jest niestety fachowców którzy robią taką porządną robotę
Odkrycie roku. Mocowanie bednarki uchwytami do tego przeznaczonymi...
No... a obejrzało to 13 tys osób 🤷♂️
Rzeczywiście nie zbyt dużo w porównaniu do innych kanałów o tematyce budowlanej.
A ty jaką masz oglądalność ? Z chęcią obejrzałbym twoje filmy wrzuć jakieś okej ?
Na to się nakleja styrodur? Nie zapali się to?
No ale źle wszystko 🫢a gdzie izolacja smołą 😂
Ja przewiercam na wylot i zarzucam betonem i nigdy nie zgnije
Życzeniowe myślenie. Oczywiście że zgnije. Młody jeszcze jesteś, więc się naucz robić profesjonalnie z myślą, że ma to wytrzymać co najmniej 30 lat
@@filip9192 oczywiście że nigdy nie zgnije beton konserwuje
robienie takiej bednarki jest bez sensu, to jak wróżenie z fusów.Albo robimy to dobrze z pomiarem albo wcale.
Prawdopodobieństwo że zrobisz to dobrze czy źle jest takie samo jak że kiefykoleiek w ten ustrój piorun przyp...oli. Ale zrób to byle jak ale zrób bo jak nie będzie a dom się spali to bez tego gusła PZU kasy nie wypłaci
@@vt1100 ale tu przecież nie o odgrom chodzi...
@@johnyy69 Oczywiście że nie o odgrom ale weź to później ubezpieczalni wytłumacz
@@vt1100 najważniejsze zadanie tego to jest ochrona przed przepięciami w sieci i dlatego trzeba zadbać o to żeby to odbierało ewentualne przepięcie.
Należy to robić z urządzeniem pomiarowym. Twoja wiedza na ten temat jest równa 0 z tego co widzę i piszesz jakieś bzdety o ubezpieczalni i piorunach
@@johnyy69 A to ciekawe. Mnie zawsze uczono że zerowanie i uziemienie to ochrona przeciwporazeniowa. "odbierało przepięcie" powiadasz. Odbierać to mozesz poród geniuszu. W której to przyzakładówce uczą o "odbieraniu przepięć" przez uziom? hahahah. A wiesz Ty co to ogranicznik przepięc? Uziom jako ochrona przezd przepięciami..... jak byś przypalił takim tekstem na egzaminie SEP to by cie za ucho wyprowadzili hahah
Żeby było prawidłowo zrobione, to musi być w peszlu plastikowym, są takie do kupienia, nie radzę zostawiać to w styropianie, musi być izolator, styropian ma jakąś określoną palność.
Zrobili mi podobnie jak na filmie, ale przykryte styrodurem. Czyli jeszcze gorzej. Naprawiać to?
Podobno to się aż tak mocno nie nagrzewa przy wyładowaniu. Jedynie trudniej ocenić wizualnie przy przeglądach.
Poza tym dotknij sobie rozzażonym drutem styroduru. Tak zaraz się nie zapali, po prostu się nadtopi.
@@modelarski dzięki!
Nara Zdzicho, nara Zdzicho..., od kilku odcinków na końcu, a Zdzicha nie widać, chyba wziął sobie to do serca i poszedł w ...
W korek ... 😂
ruclips.net/video/U8uqOSTZaD0/видео.html
no i co? to już leciało 😉
Jak to wilgoć!!. Dajecie do tej ziemi później pół tony jakiś abizoli, gumolitów, folii, papy i na koniec ten chory styropian do ziemi... żeby kretom było cieplej i dalej wilgoć!!... jak to ? Hahaha
Nie do końca rozumiem sens twojej wypowiedzi ale jeśli jest ona przeciw izolacji kontrawilgociowej fundamentów to bajki opowiadasz. Niemcy nie dawali i popatrz na przyziemia.
@@corpltd505 Jak to "Niemcy nie dawali"?. Wszystkie domy budowane w Polsce do połowy lat 90 nie miały tych ton asfaltu na ścianach fundamentowych... sam w takim mieszkam i w piwnicy sucho jak pieprz. Jeśli by był wysoki poziom wód gruntowych to żadne tego typu gusła nic nie pomogą. Jedynie co może uratować sytuację to odwodnienie. Peszel perforowany, studzienka i pompa. Te wszystkie paciary, folie styrodury można sobie darować.
@@vt1100 nie wszystkie, bo moi rodzice budowali 92-94 dom i była izolacja na ścianach fundamentowych i papa na lepiej na ławie. I tu nie chodzi o sytuacje ze postawisz fundament w wodzie i to będzie chronić, bo wtedy albo drenaż albo wilgoć. Chodzi o sytuacje, ze glina w około, która trzyma wilgoć w ziemi - wtedy ta wilgoć nie przechodzi na mury i nie masz efektu chłodnego przyziemia, jak właśnie w starszych domach.
@@corpltd505 No to jak dawali to teraz odkop te ścianę fundamentową i sprawdź wilgotność tej ściany i otaczającego ja gruntu.... po tylu latach będzie identyczna. Oczywiście mówię o bezsensowności dawania izolacji pionowej ścian zakopanych w ziemi zwłaszcza bez podpiwniczenia. Pozioma oczywiście musi być I to bardzo dobra. Zresztą zrób sobie eksperyment. Weź dwie takie same cegły. Zważ je. Później jedną posmaruj dokładnie tymi wszystkimi paciarami zostawiając jedną ściankę najwęższą goła. Drugą zostaw całkiem goła i obie wrzuć na tydzień do wiadra z wodą... uwierz że po wyjęciu będą ważyć tyle samo.
@@vt1100 no powiem ci ze nieprawda, robiłem takie eksperymenty na betonowych bloczkach z betardu. Zależy czym damrujesz, jak najtańszym gownem to tak, będzie jak piszesz