Rzeczywistość a sen - rozumienie snów, sny świadome i "bardo"
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- ▶️ W dzisiejszym materiale:
Mój subiektywny pogląd na rzeczywistość jako dynamiczny szereg równań, które krzyżując się ze sobą w wielowymiarowym bezczasowym "teraz" tworzą interfejs tego, co jest nam dostępne z perspektywy istot zanurzonych w liniowym czasie, posługujących się kilkoma zmysłami, w tym intuicją. Działanie intuicji pozwala czasami "zajrzeć" (np. w snach) w inne lokacje czasoprzestrzenne, dając wrażenie podglądania kodów rzeczywistości. Podobne odczucie mamy, kiedy śnimy na jawie w formie tzw. de ja vu. Widzenie rzeczywistości jako hologramu oraz doświadczanie jej różnorodności jako kontenera wszelkich możliwych zdarzeń nie tylko było od wieków przedmiotem opisu mistyków ale jest też coraz częściej proponowanym przez naukowców z różnych dziedzin sposobem opisu świata. Tak rozumiana rzeczywistość była i jest przedmiotem zainteresowania matematyków, fizyków i kosmologów, takich jak np. . Michał Heller, Nassim Haramein, Niehls Bohr czy Werner Heisenberg.
świadome sny
spotkania poza śmiercią
bardo
Namkai Norbu
🎧 UWAGA: dane kontaktowe odnośnie sesji, wczasów i warsztatów:
info@masteryourlife.pl
▶️ Podobał Ci się ten film? Kliknij łapkę w górę i napisz komentarz, a w najlepszym wypadku udostępnij 😁
✅ Zasubskrybuj, aby już więcej nie ominął Cię żaden filmik.
Kliknij DZWONEK 🔔 aby być na bieżąco!
👍 Zobacz moje strony:
www.masteryourlife.pl
www.108foundation.eu
-----------
🏡 Wczasy z rozwojem osobistym - Combo Intensive w Portugalii, czekamy na ciebie!
📅 Sesje Restartingu® , wczasy z detoxem oraz praca z entogenami.
Spotkania odbywają się w Portugalii, w Polsce lub we Włoszech - zobacz kalendarz
👨👨👧 W sprawie ustawień metodą Hellingera: w Polsce, w Portugalii, w Anglii i we Włoszech:
info@masteryourlife.pl
☎ Sesję skype możesz umówić pod adresem: info@masteryourlife.pl lub przez kalendarz na stronie www.masteryourlife.pl
📖 Jeżeli chcesz wiedzieć więcej o toksycznych relacjach - zamów moją książkę "Antyczłowiek - mroczna strona człowieka. Anatomia toksycznych manipulacji i praktyczny podręcznik".
📖 Jeśli chcesz wiedzieć jak działa najpotężniejszy system zawłaszczenia w Twojej głowie - zamów moją książkę: „Ja, czyli kto? O ego i superego jako wirusach systemu operacyjnego człowieka…”
Zamówienia przez sklep na stronie www.masteryourlife.pl
Pozostańmy w kontakcie:
⏺www.masteryourlife.pl
⏺INSTAGRAM www.instagram....
⏺FACEBOOK -www.facebook.c...
EMAIL - info@masteryourlife.pl
WSPÓŁPRACA: info@masteryourlife.pl
👁 O mnie 👁
Nazywam się Izabela Ewa Kopaniszyn (albo też Easy Grace) - jestem doktorem socjologii, psychologiem transpersonalnym, coachem, trenerem rozwoju osobistego i pisarką. Napisałam pracę doktorską 📕„Podmiot a sacrum”, wiele artykułów naukowych lub popularnonaukowych oraz książki 📕„Ja czyli kto? O ego i superego jako wirusach systemu operacyjnego człowieka” i 📕„Antyczłowiek. Mroczna strona człowieka”.
👩❤️👨 Zajmuję się pomaganiem osobom w toksycznych relacjach, pomagam ludziom nadwrażliwym i zagubionym w złożoności świata. Uczę jak uzdrawiać traumy poprzez odczytywanie i zmianę „oprogramowania” podświadomości. Stosuję krótkoterminowe metody prowadzące do tworzenia nowych wzorców, nawyków i ścieżek neuronalnych.
🕵♀🤖Pasjonuje mnie neurobiologia, kognitywistyka i biohacking.
❣ Kocham: spacery, planszówki, jogę, wielkie i puste przestrzenie, seanse filmowe, las, ocean, wieczorny gwar miasta, wspólnotę dusz i serc.
Prowadzę w różnych krajach tematyczne warsztaty rozwojowe.
Jestem autorką metody osiągania ekstremalnie szybkich zmian (porównywanej do skoku ze spadochronem), zwanej Restartingiem®. Pracuję także metodą ustawień systemowych, mojego nauczyciela Berta Hellingera. Założyłam Master Your Life (www.masteryourlife.pl) oraz Fundację 108, która organizuje treningi neurofeedbacku w Lizbonie. Treningi te zmieniają na zawsze ścieżki neuronalne i pozwalają dotknąć nieograniczonego potencjału ludzkiej istoty.
-----
Jakie to szczęście, że są tacy "zwariowani" ludzie jak Ty Easy
Dziękuję Aniu kochana :)
Zgadzam się absolutnie z Panią.Tak się cieszę, że doczekałam takich czasów w których sny są traktowane poważnie. Papuga jest cudna.
Takich "wariatów" jest sporo i cudownie że do nich należysz. Przyciągnęła mnie Twoja wiedza a zaraz po niej wspaniała dusza i rozumienie wszechświata. Ta integracja to wielka rzadkość wśród akademików. Papuga jest na właściwym miejscu. Ty też. Dziękujemy.
To niesamowite!!! ❤️ Jak pięknie razem wyglądacie :) Widać, że jest jej dobrze, że czuje się przy Tobie bezpiecznie :) Jesteście Obie kolorowymi i wolnymi Istotami ☀️
O nie! Nie myślę, że zwariowałaś. Jak dla mnie jest to najlepszy kontakt ze światem /rzeczywistością jaki mogę obserwować u człowieka.
Zresztą PAPUGA zgadzała się z Tobą. Potwierdzała Twoją wersję :) Cudny odlot!!!
Dziękuję❤ że dzieli się Pani z nami takimi doświadczeniami.
Wyszukałam ten film, bo również doświadczam w zasadzie od kiedy pamiętam takich znaków, snów, przeczuć, ziszczenia słów, które wypowiadam. Także jestem również zwariowana, a kończę psychologię i potocznie niby mam leczyć zwariowanych 😂 a może właśnie przebywać z nimi duchową podróż, gdy tylko odnajdę nurt dający uprawnienia terapeuty 👀 dziękuję bardzo Izabelo za Twoje treści, odkrywam chęć zgłębiania filozofii, teologii.. tak wielu aspektów, które rezonują ze mną ale owiane są dezaprobatą społeczeństwa (co się mam nadzieję powoli zmienia).. pozdrawiam serdecznie ❤
Olu, zmienia się i to błyskawicznie. 20 lat temu nawet nie mogłam marzyć, aby oficjalnie mówić tak wiele tego, co teraz mówię i co spotyka się z całkowitym zrozumieniem ;)
Cos Niesamowitego...
.. I bezgranicznie piekne... Ze cos takiego istnieje...
Wierze w to i mam bardzo mocne wewnetrzne pragnienie to czuc... wiecej...
Wiedziec wiecej....poniewaz czuje, ze jest cos wiecej...
❤️❤️❤️
Wspaniała Pani doktor ❤️🕊️❤️ serdeczności dla Pani i całej cudownej Rodziny i zwierzątek . Ja miałam wielokrotnie ciężki sen ,gdzie wsiadam do windy ,zawsze ten sam metaliczny seledynowy kolor ,jadę i kończy się szyb ...
O boze ja tez! Teraz jak to piszesz to sobie zdałam sprawe. Mieszkalam jako dziecko w wiezowcu na 11 pietrze, to moze dlatego. Ale sen czesto ze wlasnie jade do gory a tu winda nie zwalnia, konczy sie szyb i my (nie wiem kto ze mna byl ale nigdy nie byłam sama) jesteśmy "wystrzelani" do góry i sen (wlasciwie koszmar) się kończy. Okropne
Pomyślałam dziś o tobie z taką miłością, że aż złoty pył opadł na moją głowę i ramiona, i z dłoni niesiony uczuciem, z czystym źródłem wody popłynął. Gdziekolwiek dotrze, wypełni serca miłością, bo wszyscy pragniemy miłości i wszyscy jesteśmy miłością. ❤❤❤
Niesamowite! Dziękuję, że mogłam o tym wszystkim posłuchać 😉
Niesamowite ❤️ Ślicznie razem wyglądacie z papużką 😍 Dziękuję, że się tym dzielisz Iza 🙏🏻
Jest Pani wspaniałą Osobą😊🤗🌞🌺🍀piękne i brak słów. Serdeczne Pozdrowienia 🌞🌺🌺🌺🌺
Niesamowite! Tak bardzo się wzruszyłam, aż dreszcze przeszły po całym ciele. Dziękuję za podzielenie się tymi doświadczeniami i pozdrawiam cieplutko :)
O synchroniczności Junga dowiedziałam się gdy zaczęłam szukać co właściwie mi się przydarza. Ciągle jestem zdumiona! Gdy pojawia się przebłysk jakiejś myśli, nad którą nie skupiałam świadomej uwagi, za chwile to zdarzenie się dzieje. Np pomyśle o kimś i zaraz ten ktoś dzwoni , czy spotykam go itp. Te sytuacje zdarzają się nadal. Myśle że zawsze się działy ale dopiero teraz moge je dostrzec. To jest niesamowite. Dlatego mogę spokojnie Pani Izabello uwierzyć w Pani przeżycia. Tak po prostu Jest. Pozdrawiam :-)
Cieszę się, że wiemy to razem :) Od kiedy zdarza mi się to niemal wciąż, nazwałam to "intymna relacja z rzeczywistością". To tak, jakby ona pisała nas a my ją jednocześnie. Jak w tango, zgrana para...
Rzeczywiście jest to intymna relacja:) Coś czego można doświadczać a nie koniecznie rozumieć:)
Dziękuję za interesujące spojrzenie i rozjaśnienie tak istotnej kwestii jak podróże we śnie.Moim zdaniem tzeba być bardzo otwartym i spokojnym aby mieć kontakt ze swoimi snami.Ja mam już od wielu lat.
A nawet z dzieciństwa pamiętam pewne motywy.
Cudowne wspomaganie do realizacji naszych programów na tę rzeczywistość którą kreujemy tu i teraz.Pozdrawiam życząc przepięknych snów pełnych miłości.
W moim śnie" obudziłam się "zdziwiona ciepłem na plecach choć sypiam sama .Odwróciwszy się zobaczyłam Panią ,wtuloną i uśmiechniętą.Zaprowadziła mnie Pani do swojego domu,w którym czułam się jak u siebie. Poznawałam tam ludzi .Pamiętam starszą panią,młodego mężczyznę, bardzo duże pomieszczenie przypominające jadalnię połączoną z kuchnią. W niej "migotało" wiele ludzi ,psów,kotów. Pod koniec sprzątalismy ich odchody z podłogi(sporo ich było) .Robilismy to z uśmiechem jak naturalną czynność codzienności.
Poza snem pragnę PODZIĘKOWAĆ za Pani filmiki dzięki którym nazywanie mnie od lat dziwaczką przestało mnie niepokoić.
Mnie ciekawią wizje spotkania z Jezusem we śnie. To jest doświadczenie, które chciałbym, żeby każdy miał, nie dlatego, że jak zobaczą to uwierzą, ale poczują tak niesamowitą energię i miłość, że to słowami naszymi nie da się opisać. Ostatnie spotkania miałem 3 pod rząd 1, 2 i 3 Maja tego roku tuż po przeprowadzce do wynajmowanego mieszkania. Pozdrawiam Kochani, Pozytywnych Wibracji
💜💛
Przepiękne to co pani mówi
Bardzo przyjemna opowieść 💜💚💜💚💜🖐️ Do zobaczenia🖐️🙂Cześć😊🙂💕
Izunia dzień dobry Pani opowieść o śnie przyprawiła mnie o ciarki na ciele. Ja wiem o czym Pani mówi. Ale do tego spotkać kogoś, od kogo można dostać zrozumienie to jest dla mnie synchroniczne 💚 Pozdrawiam cieplutko i też zwierzątka 😍
Dziękuję że pojawiłaś się w moim życiu...♥️♥️♥️
Bardzo Pani dziękuję,że Pani jest...taka jaka jest..to wspaniale! dziękuję z całego serca:)
Nie, to nie wariactwo. Właśnie dobitnie uświadomiłam sobie osobiste doświadczenia podobnego typu, w miarę słuchania o czym mówisz. To niezwykłe... Olśniło mnie, ja to przecież wiedziałam. Jeśli ktoś to poczuł, wie doskonale o czym mowa i nie wyśmieje podobnych doznań, nie uzna za szalone. Dziękuję, ten film dał mi dodatkowe zrozumienie.
Coś pięknego, Cud❤️
Piękna papuga ! Tak się zintegrowała, ze przez pare dobrych sekund jej nie zauważyłam.Tak , to piękne , ze masz tę możliwość przezywania i smakowania innych sfer.🧖♀️🧚🧜I , że się tym dzielisz.Mam nadzieję , ze papuga zaloguje się u was w domu.🦜🦜🦜
Dziękuję za to, co mówisz. Właśnie wstałem przed chwilą (po godzinie 5 tej ) bo śnił mi się sen, bezpośrednio wskazujący na moją rolę w rodzinie. Odkąd podjąłem autoterapie z Twoją pomocą, od kiedy dosłownie przekopuje akwarium podświadomości myślę że codzienne (czasem zapominam sen jeszcze) śni mi się rodzina - system w którym wgrała się w moją podświadomość taka rzeczywistość jaka w śnie pojawia się. Okazuje się że byłem zbawicielem mamy - potwierdza się to w rzeczywistości bo urodziłem się (według słów mamy) po to, aby uratować ją przed konsekwencjami choroby Kuszinga.
Jakże wspaniały temat snów!
Dziękuję, za to, co robisz. Czym się dzielisz.
Niesamowite spotkanie snu z papugą z rzeczywistości. I siedzi ona u Ciebie tak, jakby mieszkała z Tobą całe lata, jest tak spokojna.
Dziękuję. Energia wdzięczności płynie szerokim strumieniem. 🙏🙂
Najlepszego dla Ciebie, piękna duszo 🫶
💗wspaniale, też mam podobne doświadczenia z istotami które odeszły. Dobrze usłyszeć, że inni również. Pozdrawiam 🌸
cudowny monolog, cudowna papuga, jak zwykle slucham z otwarta buzia...
Całe życie nie rozumiałam tego wszystkiego, aż po 40 latach życia przyśniła mi się sytuacja, która wydarzyła się naprawdę po ponad roku po tym śnie. I to coś, czego zupełnie nie mogłam się spodziewać na poziomie mojej świadomości. Ale osoby sprawcze w tej sytuacji już podejmowały działania, kiedy ja śniłam, ale wiedzy jeszcze nie miałam
A mi snil mi sie Jezus. Byłam w kościele sama na kolanach mialam księgę to bylo chyba Pismo Święte. Jezus w bialej szacie siedzial przy ołtarzu i nic nie mowil, ale usmiechal sie do mnie. Byla cisza, ale ten jego usmiech tak jakby chcial mi powiedzieć, ze jest ze mnie dumny. A ostatnio mialam sen gdzie Bóg zblizal się do mnie i chcial mnie dotknąć tak sie balam, ze mnie dotknie i sie obudzilam
Jestem Panią zauroczona. Tak prawdziwą do bólu, że wydaje się to aż niemożliwe,ale prawda jest w Pani oczach. Pani ciało, pani ruchy to cała prawda. Jest Pani w cudowna
Pani Izabello ...zgadzam się z Panią.
Dziękuję za szczegòłowe wytłumaczenie ...
PS ....po śmierci b. bliskiej osoby(po jakimś czasie ( niestety nie pamiętam po jakim)) na parapecie kuchennym za oknem bardzo często przylatywał piękny Rudzik...a jeden ostrzegawczy sen ...śniłam od 20 roku życia ...
Ps. ...chyba też jestem z innego świata...🤔
Dzień dobry wszystkim. Miałam kiedyś dziwny sen m.in. występowały tam psy.
Po śmierci mojego przyjaciela, śni mi się, że dzwoni do mnie mówiąc, że jedzie na wieś i tam się spotykamy, a ja jestem zdziwiona, ponieważ jestem świadoma, że zmarł w szpitalu.
Przed śmiercią obiecał mi, że zabierze mnie na wieś, że będziemy razem, że pokona raka. Pojechałam tam, we śnie ta wieś jest znajoma, idę do swojego domu, wygląda na opuszczony ale w zagrodzie witają mnie radośnie moje psy, ja również ogromnie się cieszę i mówię ze zdziwieniem- to wy tu jeszcze jesteście?
Na płocie widzę zawieszone dwie otwarte kłódki ale nikogo oprócz psów nie ma. Wychodzę poza obejście i widzę młode kobiety, wracają z łąki, śpiewają i są radosne. Dziwne, jedna z nich ubrana jest w moją sukienkę z lat przedwojennych, przez króciutki moment czuję żal, że ma ją na sobie i wydaje się szczęśliwa. Przyglądam się jej bardziej i jestem w szoku, rozpoznaję w niej siebie.
W rzeczywistości nie znam tej wsi, domów, psy mam od zawsze ale nie miałam takich. A w tym śnie wszystko było mi tak dobrze znane, swojskie i to uczucie radości, że wróciłam do siebie, psy mnie poznały, mojego przyjaciela tam nie zobaczyłam, przyglądałam się tylko długo na te otwarte, wiszące kłódki.
Tak mnie zaintrygował ten sen, że sprawdzałam potem gdzie mogła być taka specyficzna zabudowa wiejska, przeglądałam modę, upewniając się co do danego okresu. I to w rzeczywistości znalazłam. Wspominając ten sen, zadaję sobie pytanie, czy istnieją poprzednie wcielenia, czy kiedyś byliśmy razem i spotkamy się kiedyś w domu?
Ta radość psów i moja w tym śnie...
A może samo moje pytanie jest tylko zbyt śmiałą nadinterpretacją?
Śniłaś mi się dzisiaj w nocy. Po raz drugi w życiu. Po raz drugi na biało 🙂
Przeszla Pani "spiritual awakening" - przebudzenie. Super ze z wlasnej woli i uczac sie o tym samej. Najczesciej ludzie musza przejsc droge niepowodzen i wstrzas w zyciu zeby Swiat ich zmusil do otworzenia sie na energetyczny Kolektyw. Obecnie coraz wiecej ludzi sie budzi. Dostep do wiedzy i obecna sytuacja na swiecie temu sprzyja. Jeszcze idzie recesja wiec jest szansa ze bedzie z kim porozmawiac po tym wszystkim :) W snach nie tylko zmarli probuja z nami sie kontaktowac. Kazdy z nas dostaje "download" - bardzo zle ze wiekszosc z nas to ignoruje.
Dziękuję. Namaste 🙏🏻
Bardzo interesujący filmik, miło posłuchać o tym. No to ciekawe doświadczenia sny i ich interpretacja :) niezbyt potrafię zrozumieć swoje sny ale akurat ciekawym zbiegiem okoliczności pamiętam sny w ostatnim okresie i też dzisiejszy sen i akurat jechałem w nim samochodem. Potem tego samego dnia oglądam ten filmik i akurat przypadkiem przedstawiasz znaczenie na przykładzie samochodu. Pozdrawiam serdecznie !!!
Papuzka robi wrazenie jakby odnalazla kogos dawno nie widzianego a do którego, bardzo, bardzo tęsknila ...
Piękna historia, piękna papuzia plęta (zakonczenie) 🐬
Dziękuję za podzielenie się tym pięknym doswiadczeniem,
Dziękuję Ci, papuzko kochana,
Tkana
Witam miło i uroczyście. Pozdrawiam dobre dusze i miłośników subtelnych stron naszego życia w ciele. Przejdę do meritum: sen o jezdzie samochodem + historia sprzed paru lat.
Śniło mi się jakiś czas temu pare razy, że nie wyhamowuje swoim samochodem, że za późno się zorientowałem. Czy to ma jakiś związek z moim ciałem?
Historia sprzed paru lat.
Po śmierci babci, świeżo jeszcze, miałem różne epizody senne np. wyrwałem się z ciała i unoszę się po pokoju, oglądałem ściany, obrazki, pomyślałem wtedy że skoro jestem na tym subtelnym poziomie, to skontaktuje się z duszą babci, pewnie jest obok, i faktycznie okazało się, że jest obok, odezwała się mówiąc: jestem tu cały czas, czy jakoś tak - ale jakby bałem się obejrzeć w tamte stronę, gdzie ona się znajdowała. Babcia mówi, że ma coś ważnego do przekazania, mi i mojemu bratu, wystraszyłem się tego kontaktu i wróciłem do ciała. Potem, innej nocy jeszcze kilka krotnie próbowała się ze mną skontaktować, np jednego razu, w bardzo dosadny sposób. Przyszła do pokoju i zrzuciła mi pościel w okolicy nóg, to było nad ranem. Jednak tak się bałem tej konfrontacji z jej duszą, że nie podjąłem tego kontaktu. Dodam, że babcia była bardzo pozytywnym i radosnym człowiekiem , dojrzałym, mieliśmy świetną relacje. Na krótko przed pogrzebem, ubrałem ją w kostnicy w strój przez siebie przygotowany. Nie sprawiło mi to trudności. Obiecałem opiekę do samego końca, słowa dotrzymałem. Po pogrzebie miałem sen, że babcia elegancko ubrana, torebka na specjalne okazje miała pod ręką, ja także ubrany, jacyś ludzie ubrani w garnitur, wziąłem ją pod pachę i poszliśmy w stronę miejscowości, gdzie znajduje się cmentarz na którym ją pochowaliśmy. Także emocjonalnie, psychologicznie temat się zamknął po tym śnie. Ale potem jeszcze jak pisałem wyżej, było wiele prób kontaktu ze mną. Nieraz rano, po przebudzniu odczuwałem jeszcze jej obecność, jakby tu przed chwilą była. Także taka historia. Akurat przypadła na okres wzmożonej medytacji, którą praktykowałem pare lat.
Dziś w nocy śniło i się że miałam muchę w uchu i było to tak realne, że się obudziłam . Czułam tą muchę bardzo głęboko i to bzyczenie. Dwa dni wcześniej miałam nieprzyjemną sytuację z moja przyjaciółka . Strasznie to przeżyłam i tak mój mózg odreagował na stres. Zawsze tak nam...
Super, że nagrywasz takie spontaniczne filmiki z serca
Miałam właśnie niesamowity sen, moje ciało wciąż to odczuwa i już nie wiem czy to było snem czy jaźnią, ale zrobił wrażenie.... dziękuję bardzo że się dzielisz z nimi, kocham
Witam Pania😀Cudowny przekaz👌Jest cos pieknego ze Pani sie tym z nami dzieli❤️🙏🏼Dziekuje(my) ze JESTES🙏🏼❤️Pani Izabelo mialam (pomimimo ze jestem juz dojrzala kobieta) przed 2miesiacami tez niesamowite przezycie…obudzilam sie w nocy i widzialam jak przy lözku jest moja przyjaciölka,zarazem moja szefowa(to nie byl sen) zmarla 10.12.20 a pokazala mi sie po 60dniu-Bylo to cos czego niezapomne nigdy-za 2dni przeniesiono mnie (jako ‚kara‘) na inny oddzial(bylam niewygodna)Wiem ze sama miala swego czasu wielkie problemy z szefostwem-a ja jej pomagalam😢Chciala mnie ostrzec-Pani Izabelo nigdy niemialam cos tak wyraznego jak to sekundowwe zdarzenie…Wiem ze niemoge z ludzmi rozmawiac na ten temat(mysla ze jestem bala bala)-Bardzo dziekuje za dzisiejsze Video…Duzo juz mi Pani pomogla (ogladam Pania 👏🏼)--czy jest mozliwe ze napisze Pani czy jest to mozliwe co mi sie przydazylo(pomimo nie 49dnia)-Goraco Pania pozdrawiam i czekam(my) na wiecej💋❤️❤️❤️
Z wielką ciekawością wysłuchałam Pani wykładu. Niezwykłe historie! Papuga cudna... i wierzę, że istnieją tajemnice nie badane, które czasem możemy dotknąć! Bardzo lubię Pani filmiki... sposób mówienia, który dociera do istoty sprawy bez zbędnego "gadania". Proszę pogłaskać papużkę!
🌷
Oczywiście tajemnice niezbadane... miało być. Psikus klawiatury.
Jest kocha😊🤗🌺🌻🍀🌞Pozdrawiam Serdecznie 🌺🌞
Pani doktor jak zawsze miło się Pani słuchało. Myślę że mogłaby Pani napisać jeszcze dużo wspaniałych książek i podzielić się swoją niesamowitą wiedzą i spojrzeniem na świat. 💓💓💓
Dziękuję i mam nadzieję, że to zrobię, te książki. Uwielbiam pisać!
@@masteryourlifeizabela Na pewno nie ja jedna będę czekała z niecierpliwością 😀 to bezcenna wiedza. Pozdrawiam serdecznie 💓
Jest Pani niesamowita❤❤❤
Cudowne jak jesteśmy połączeni, ja obserwuje, że nie tylko we snach są znaki ale i w tu i teraz, od bliskich, o zdarzeń... Rok temu nie rozumiałam dlaczego ktis mi blisko powtarzał mi zdanie " Jesteś mistrzem" dokładnie po roku trafiam na panią i Pani uczy mnie, systematyzuje moja wiedzę i utwierdza, że idę w dobrą stronę, jest jeszcze wiele związku ale za dużo by o tym pisać a ja dopuero się uczę i wiem że jest ze mną wszystko w jak najlepszym porządku. Dziękuję i kłaniam się z wdzięcznością za Pani pracę 🙏❤️❤️❤️✌️
Dziękuję za podzielenie się z nami za wspaniały przekaz snów tak wszystko jest rzeczywiste piękne 🌷 uwielbiam panią słuchać 💙dużo wartości dla mnie ♥️pozdrawiam serdecznie 🌼papużka przepiekna🌞🍀
Dwa piękne ptaki❤️
Niesamowita świadomość.
Świętą prawda co pani powiedziała mam podobnie rozmowa z drugim światem jest normalna .Nie wszystkim jest to dane ja urodziłam się martwa leżałam godzinę martwa później lekarz mnie rozbudził.Polecam.
Iza, jesteś genialna. Dziękuję za to wszystko, co tu wnosisz, i czym się dzielisz. Nie mogłam się doczekać tego filmu. Pięknie wyglądasz z tą papugą na ramieniu, jak z bajki. No Czarodziejka 💚
Super ,że masz takie doświadczenia .Ja mam też takie sny ,że hej.One mnie informują o wielu sprawach a zwłaszcza dzięki nim pozbywam się lęków, których niby już nie miałam
To wszystko prawda, tak sie dzieje, mamy kontakt z duszami bliskich w snach, sprawdzaja czy ich slyszymy, dotykaja nas.. Tylko trzeba byc uważnym 😊
uwielbiam te filmiki! dziekuje Izo,ze sie dzielisz swoja wiedza ze mana
Dziękuję.
Sen: jestem w autobusie pełnym ludzi. Scena ta zmienia się w duży i przestronny gmach budynku do którego zaprasza mnie kierowca autobusu, mówiąc: "chodź, pomożesz mi". Idę za nim i wchodzę pod samą kopułę gmachu, coś w rodzaju strychu z którego rozciąga się widok na zgromadzonych tam ludzi.
Siadam na podłodze w pobliżu owego "kierowcy". Po chwli dołączają do nas kobiety ubrane w białe balowe lub ślubne suknie. Rozsiadają się dookoła nas. Nawiązuję nieśmiałą rozmowę z jedną z tych kobiet jednocześnie bawiąc się białą "branzoletką" na mojej prawej ręce z materiału podobnego jak owe suknie. W swoim umyśle słyszę cichy ale wyraźny głos mówiący: "mama baruje", na który żartobliwie odpowiedziałem: "chyba, Rączka gotuje". Po tych słowach następuje wybudzenie i zapisanie całego "zdarzenia" na kartce.
ps . za słownikiem PWN Doroszewskiego "barować się" - ociągać, siłować się.
Obawiałem się, że nie ma takiego słowa w języku polskim a tu proszę. W mojej podświadomości pojawiło się słowo, którego nigdy wcześniej nie znałem. Niesamowite.
Dziękuje.
Do mnie tak podszedł na ulicy obcy Kot i wzięłam go do domu. Zachowywał się jakby był w moim domu od zawsze. Spał przy mnie tulił się, lubił moje dzieci. Myślę, że to była moja mama która przyszła zobaczyć swoje wnuki których nie widziała i tuliła się do mnie spał ten kot ze mną. To było niesamowite... Mama zmarła 24 lata temu...
Witaj, chętnię obejrzę po raz kolejny Twój filmik. Pozdrawiam🌸💙🙌
Dzięki!
Niesamowite. Nie mam nocy bez snu. Sny bardzo różne. Zwiedziłam mnóstwo miejsc w swoich snach. Sny piękne ale i czasem koszmarne. Gdybym spisywała, byłaby ciekawa biblioteka.
Nasza szamanka :)) 💚
Dziękuję za tę szczególną opowieść. :) Od dziecka mam wyraziste, alegoryczne sny i spotykam się z wyjątkowymi zbiegami okoliczności. Jestem ostrożna w interpretowaniu tych zdarzeń (2-pokoleniowa historia choroby psychicznej w rodzinie), ale doniosłość pewnych rzeczy po prostu trudno zignorować. Dziękuję, że jesteś - Twoje materiały są dla mnie bardzo pouczające i pozytywnie stymulujące do poznawania. Pozdrawiam ciepło!
niesamowite, od lat interesuję się tym zagadnieniem, nawet moje studio fotograficzne nazwałam Studio Koincydencje :) bardzo dziękuję, Izo, za ten film!
Dla mnie jedno Twoje doświadczenie wystarczy :) Bardzo ciekawe, z matematyką...Dziękuję, że o tym wszystkim mówisz w sposób normalny, ciekawy i odważny....zwierzęta są nie bez powodu....Pozdrawiam i dalej będę śledzić swoje zdarzenia synchroniczne
Bardzo dziękuję za ten film,od jakiegoś czasu bardzo szanuję moje senne komunikaty,w najważniejszych życiowych przełomach i decyzjach mam również kontakt we śnie z głęboką prawdą na temat mojego życia.Bardzo dla mnie wartościowy materiał (potwierdza moje doświadczenia), dziękuję.
Przykro mi w zwiazku ze smiercia kici sama mam kotki i strasznie przezylam jak umarl nasz pierwszy kicius ukochany Filipek. Piekna papuzka Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dziękuję
🎁💓
Super :) Mój kot zawsze przychodzi do mnie i mnie pociesza, kiedy jestem smutny. Łasi się i obserwuje. Czasem pojawia się dosłownie znikąd, nawet jeśli spał wcześniej słodko, gdzieś daleko. Nie wiem, jak to robi, ale zawsze , ale to zawsze wyczuwa, kiedy przyjść.
mlodzin90 Oby ta piękna cecha i zdolność twojego kota przechodziła na ludzkość 🐈🧍♂️🧍♀️
Z chęcią poslysze co masz ciekawego do powiedzenia bo szczerze wierzę że sny mają coś większego znaczenia
Nagram więcej o samych snach w takim razie :)
@@masteryourlifeizabela
To pięknie.
Znasz się może na snach?
Często powtarza się jeden sen i chce wiedzieć co znaczy.
Wzruszajaca i piekna opowiesc. Dziekuje.
Krzysztof Jackowski również miał sen powiazany ze swoim ojcem i tak jak Pani opowiadal o czyms cudownym, równoległym kosmicznym świecie, o 'zapadaniu sie w sobie', gwiazdach. Nasz świat to tylko przystanek. Pozdrawiam:)
Jung wiecznie żywy 👍
Ja bardzo często rozumiem swoje sny. Po przebudzeniu pamietam je często bardzo szczegółowo.
Kojarzę je sobie z tym co przeżywam, przeżywałam - jaki temat aktualnie przeżywam i tak je interpretuje. A jak śni mi się jakiś symbol to interpretuje go albo jak archetyp albo znaczenie symbolu albo zastanawiam się jakie ja nadaje znaczenie danym symbolom :)
Bardzo ciekawy temat.
Kiedyś mi się śniła planeta która była jak Saturn- i nie było tam czasu.
Najczęściej jak śni mi się dom, korytarze, pomieszczenia- to jest to odpowiednik mojej wewnętrznej struktury psychicznej.
O tak, struktura psychiczna... I Saturn... wszystko wie wszystko i wszystko jest fraktalem :)
Prawdopodobnie jest to sen o gałęzi rodowej ale proszę o interpretację.
Cały sen składa się z 4 wątków. Chodzę po nieznanym mi mieście lub miejscowości. Musi być zimno bo z pozycji obserwatora widzę siebie ubranego w polar. Za chwilę zaczyna padać deszcz, zakładam przeciwdeszczową kurtkę.
Chodzę po zamarzniętym jeziorze. Pokrywa lodu jest gruba. Z pozycji obserwatora widzę na środku jeziora sylwetkę mężczyzny do którego ktoś podchodzi i mówi: zawsze chciałam ją poznać. Chwilę rozmawiają, on się oddala. Leżąc na lodzie pełzam w kierunku brzegu. Gdy już do niego docieram obracam się w kierunku jeziora i patrzę przed siebie.
Dziekuje❤️✨❤️✨❤️✨😁 o znowu ptak🙃 ale jaja😋
Dobrze że takie filmy są bo inaczej każdy w synchronii by czuł że zwariowal😃 A tak można się oddając z tym nie czuć lęku takiego przed tymi synchroniami.
Oswajac
A mi się śniło że jechałam z Tobą Izo Twoim jakimś super samochodem, Ty prowadziłas A ja czułam ze moge byc taka jak Ty, że nie jestem gorsza od Ciebie. To był bardzo realny sen.
Dawno nie oglądałem tak świetnego materiału.
W ubiegłym roku rozstałam się z toksykiem , pomimo, że mnie niszczył ja byłam uzależniona od niego i bardzo przeżywam rozstanie, miałam taki sen , jadę samochodem z tą osobą spotykamy moja zmarłą mamę i ona kategorycznym tonem powiedziała do mnie wysiadaj z tego samochodu, zajęła moje miejsce i odjechała z nim.
Dosadnie, mama kochana...
to niesamowite to sie dzieje dziekuje …!..to jest bardzo wazna wiadomosc dla mnie …..dzisjaj ...….
Piękne. 🌼💫💙
Ja uwielbiam swoje sny o lataniu. Latam po niebie w nocy jak ptak. Coś czuję, że chodzi o wolność której mi brakuje. Pozdrawiam 🧡
Wiem cos o takich snach. Zycze uwolnienia😊
Dziekuje Izabelo 🌷🌺♥️
Polecam książki Connie Caplan w tematyce śnienia, "Dreams are letters from the Soul", "Dreaming as a spiritual practice" - ta ostatnia jest też przetłumaczona na polski - "śnienie jako praktyka duchowa" :)
Chcę zapytać bo śnię od kilku mięsięcy bardziej świadomie (nareszcie wypoczywam, choć to inna historia). Raz śniłam że jechałam z niedoszłym narzeczonym i jego bratem bliźniakiem autobusem i narzeczony wysiadł na przystanku i poszedł na inny autobus. Jego brat wytłumaczył mi że narzeczony musi iść do jakiejś pracy i wróci a teraz powinnam pozwolić sobie na relaks i brat zaopiekował się mną. Jechaliśmy od tego momentu dorożką i czułam się bezpieczna a nawet adorowana i pełna takiej słodkiej radości.. Potem był jakiś murowany pałac pełen kobiet i dzieci i jakoś nie chciałam angażować się w zajęcia tych ludzi i przeniosłam się do wanny w swoim domu. Brałam kąpiel i jacyś fachowcy naprawiali mi coś w mieszkaniu bym wciąż miała ciepłą wodę w wannie. A na koniec pojawił się narzeczony i fachowcy wyszli a narzeczony cieszył się że jestem i cieszę się na jego widok. Po kliku tygodniach śniłam jak mężczyzna adoruje mnie podczas wystawy biżuterii inspirowanej sztuką japońską. I gdy zgodziłam się pójść na kawę dokładnie mogłam obserwować samą siebie i czułam się świetnie. Mężczyzna też czuł się dobrze i skradł mi pocałunek i to było podobne odczucie jak z bratem bliźniakiem, i różne bo w akcie pocałunku czułam słodycz i bez troskę i zaufanie to tego mężczyzny i że tym pocałunkiem bardziej chciał coś wyrazić niż wpłynąć na mnie.. Nie pamiętam bym śniła że jestem bezpieczna i mogę być beztroska i taka szczęśliwa
Bardzo ciekawy sen. Zapraszam z nim na sesję, bo jest tu naprawdę dużo treści do analizy ;)
Izabello to jak pracujesz i jak się tym dzielisz jest inspiracją dla mnie. I jestem poruszona i chętnie spotkam się na sesji. Jak mogę się na nią umówić?
Wspaniałe doświadczenie 😍
cudowne
❤❤❤DZIĘKUJĘ ❤❤❤
Super temat! Czekam na premiere 💚
Super historia. Ja też miałam podobne zdarzenia ale w odczuciach. A nie z tak realne.
Do zobaczenia juz za trzy dni😊🍀🤗
Dziekuje za ten film dal mi duze zrozumienie pewnych rzeczy pozdrawiam ;) cudownie z papuga taka harmonia ♡:)
Odnośnie wariatów 🤣 i czasu. Ja mam większy problem. Od bardzo dawna mam często mocne odczucie, że na osi czasu jestem już na końcu, a czas obecny jest niejako retrospekcją. Że już się wydarzył. Miałam też dwukrotnie wizję starszej kobiety, tzw staruszki, będącej w pewnych okolicznościach, widzianej z perspektywy obserwatora, z bardzo silnym przekonaniem, że ta kobieta to ja. Odstęp tych wizji był w czasie około 20 lat, ale bardzo zapadający w pamięć. Dwukrotnie też miałam wizję bardzo bliskiej przyszłości, takie migawki, ale najdziwniejsze jest to, że nic tam się nie wydarzyło i nie miały one jakiegokolwiek znaczenia. Jedyne to to, że było to dla mnie przerażające doświadczenie. I kto jest szalony? 🤣
To nie musi być przerażające. Spójrz na to z miłością i akceptacją, to tylko życie ;)
Super sen, a papuga 🥰
To ja zrobię wszystko by znaleść się na warsztatach u Ciebie ❤️
Moj dziadek zmarł w nocy w szpitalu. Obudził mnie sen, w którym mój pies skoczył na mnie i wygryzł mi zęby, lała się krew. Spojrzalam na zegarek, była 3:40.