U mnie koło pracy (w Polsce)jest kilka lokali, które serwują śniadania, lunch, brunch i obiady dwudaniowe za ok 10 zł. Niedrogo i smacznie. Ja śniadań w ogóle nie jadam. Rano tylko joga, prysznic i kawa+ fajeczka. Do pracy staram się na rowerku.Chyba że pogoda trefna to autem. W pracy piję tylko dobą herbatę. Około poludnia zaczynam być głodna i wtedy wychodzę na tzw przerwę śniadaniową do pobliskiej knajpy(lunch). Mają tam typowe Fool English Breakfast. Tego nie da się zjeść. To jest tak zapychające, tłuste, obfite, że mnie to starczyłoby na jedzenie na cały dzień, a nawet dwa. Oni podają na takie śniadanie jeszcze- jak w UK -owsiankę, tosty z dżemem i bawarkę. Ja wolę coś lekkiego,np jajko na miękko i tosta z dżemem, lub świeżutkiego croissanta. Ale po pracy zachodzę do nich na obiad. Mają wspaniałe, domowe, świeżutkie obiady w zestawach. Dwa ogromne dania, i tanizna. W okolicy jest wiele biur i maja zbyt, mnóstwo ludzi tu się żywi, a takich restauracyjek jest tu w okolicy kilka. W ten sposób po pracy mam czas iść na sport, na basen. Na kolację jadam tylko owoce. Ja umiem gotować i gotuję dobrze. Umiem wszystko, nawet zrobić swojskie wędliny Robię nawet przetwory(śp.mama mnie nauczyła))) ,ale na co dzień mi się nie opłaca. Bawię się w gotowanie tylko w weekendy.
Nie wiem, kto Ci powiedział, że Anglicy odchodzą od tradycyjnego śniadania, ponieważ mieszkam tutaj 12 lat i o czymś takim nie słyszałem. Co do jedzenia, to na 100% jadłeś becon, także miałeś na talerzu hash browns (coś w stylu placków ziemniaczanych), a "angielska kaszanka", to black pudding. Podstawą tego śniadania jest właśnie baked beans (fasolka), którego nie zamówiliście.
kaszanka to black pudding ,jest jeszcze biała (nie zawiera krwi) ,kurcze jakiś błąd bo raczej od takiego śniadania nie da się odejść jak sugerujesz,to jest wpisane w tradycję Anglii i nie tylko (ogólnie wysp Brytyjskich oraz Irlandii) ,btw śniadanie jest zajebiste ,jest jeszcze opcja breakfast roll ,czyli takie śniadanie w bagietce ,jeżeli masz mało czasu to właśnie takie rolls na drogę najlepsze ,pozdrawiam :)
Piotrek boczek to mięso przerośnięte kilkoma warstwami tłuszczu a bekon to kawałek mięsa z jedną warstwą tłuszczu czyli kawałek mięsa a na gorze "doklejony" pasek tłuszczu. Pozdro
Tydzień po czasie ale dopiero mam okazję obejrzeć wyprawę do UK i Bovington. Jeśli chodzi o taksówki, to prywatne firmy taksówek nie mogą zabierać pasażerów z ulicy ani z biura bezpośrednio, stąd brak guzika ani możliwości rozmowy z operatorem, który was obserwował zza szyby. Trzeba zadzwonić i podać miejsce z którego chcemy taryfę i dokąd się wybieramy. Prawo pozwala na łapanie taksówek z ulicy tylko z publiczną licencją. Pozdrowienia z Londynu :)
WOT ma swoją muzykę a Hallaczysko (pozwoliłem sobie) swoją :) fajnie ogląda się pobyt w Anglii,mozna powspominać.Pozdrawiam. A po powrocie z Anglii tęskniłem za tą słodką fasolką,chociaż mi nie bardzo smakowała będąc tam,mysiałem się przyzwyczaić :)
To miał być głód ichni jak mieli fasolę, boczek i jajka? :) Kiedyś jak Polacy uciekali przed głodem z kresów wschodnich to mieli tylko chleb z pokrzywy.
Ta kaszanka co hallack wspominasz to Black pudding. od 11:10 mózg rozjb*** LoL. Hallack taksowki nie przyjezdzaja z weymouth, bo wy tam wlasnie jestescie :) Keep weymouth tidy To znaczy utrzymuj weymouth w czystosci, znaczy to ze to jest kiepownica popielniczka, nie trzeba tam nic naciskac Lol i ten obrazek kiepa na srodku :) Dobrze ze do tego pojemnika nie gadaliscie rofl.
Hallack,jadłeś back bacon i ta kaszanka to black pudding. Nie ma co żałować,że jej nie jadłeś. Polska kaszanka bez porównania lepsza. No i baked beans- bardzo dobry.
Zgadzam się a tak na marginesie lubię ichnie śniadania tylko są wysoko kaloryczne ba bardzo wysoko :) co do śniadań to często spotykane są te śniadania i nie tylko dla turystów ja pamiętam to w pracy na stołówkach często one było pozdrawiam
Becon jest wspaniały lepszy od boczka ps. chodzi ci o haggis a nie brown coś tam (niby kaszanka ) chyba ze się ale moim zdaniem haggis jest lepszy od naszej kaszanki :) pozdrawiam
Oj hallack ale mnie zdziwiłeś, takie okna wychodzące na zewnątrz ( wypukłe ) to przecież są u nas wszędzie w starym budwnictwie rzadko chyba bywasz w zachodniej Polsce a ten multi ciągnie się za wami jak ogon, jego koledzy imprezy, dziewczyny a on komputer i gry ale to on jest tutaj a oni nie, w stanach jest określenie na niego: nerd
bardzo bardzo duże porcje, matko jedyna tyle to bym nie dał rady. Takim obżartym się źle cokolwiek robi ☺Co do mew to bardziej wkurzające jak moje papugi o 5.00 ,strasznie głośne.
Za mało za krótko! To się ogląda lepiej jak Boso przez świat !!! i ta wspaniała obsługa Popielniczki i telefonu na końcu mistrzostwo!
jakieś dziwne miasteczko, wszyscy pod prąd jeżdżą
sarkazm czy srakazm?
Albo jesteś debilem albo żartujesz.
jakieś dziwny kraj wszystko jest na odwrót nie tylko kierunki jazdy
powiem więcej, w tym miasteczku kierowca odpoczywa, a pasażer kieruje, też to właśnie zauważyłem
+Piotr Kobialka albo to nasz kraj jest na odwrot
Hallack, oby więcej takich wlogów :) super, pozdrawiam.
Uwielbiam Twoje relacje, swietny styl Hallacku. Pozdrowka.
U mnie koło pracy (w Polsce)jest kilka lokali, które serwują śniadania, lunch, brunch i obiady dwudaniowe za ok 10 zł. Niedrogo i smacznie. Ja śniadań w ogóle nie jadam. Rano tylko joga, prysznic i kawa+ fajeczka. Do pracy staram się na rowerku.Chyba że pogoda trefna to autem. W pracy piję tylko dobą herbatę. Około poludnia zaczynam być głodna i wtedy wychodzę na tzw przerwę śniadaniową do pobliskiej knajpy(lunch). Mają tam typowe Fool English Breakfast. Tego nie da się zjeść. To jest tak zapychające, tłuste, obfite, że mnie to starczyłoby na jedzenie na cały dzień, a nawet dwa. Oni podają na takie śniadanie jeszcze- jak w UK -owsiankę, tosty z dżemem i bawarkę. Ja wolę coś lekkiego,np jajko na miękko i tosta z dżemem, lub świeżutkiego croissanta. Ale po pracy zachodzę do nich na obiad. Mają wspaniałe, domowe, świeżutkie obiady w zestawach. Dwa ogromne dania, i tanizna. W okolicy jest wiele biur i maja zbyt, mnóstwo ludzi tu się żywi, a takich restauracyjek jest tu w okolicy kilka. W ten sposób po pracy mam czas iść na sport, na basen. Na kolację jadam tylko owoce. Ja umiem gotować i gotuję dobrze. Umiem wszystko, nawet zrobić swojskie wędliny Robię nawet przetwory(śp.mama mnie nauczyła))) ,ale na co dzień mi się nie opłaca. Bawię się w gotowanie tylko w weekendy.
Zajefajny odcinek hallack !!!
Jej. Smaka mi znowu na śniadanie narobiłeś ;p
już to jadłeś :P
a gdzie multi,na sniadaniu nie byl
jedzenie od mamusi wystarzyło :P
Super widok.
Nie wiem, kto Ci powiedział, że Anglicy odchodzą od tradycyjnego śniadania, ponieważ mieszkam tutaj 12 lat i o czymś takim nie słyszałem. Co do jedzenia, to na 100% jadłeś becon, także miałeś na talerzu hash browns (coś w stylu placków ziemniaczanych), a "angielska kaszanka", to black pudding. Podstawą tego śniadania jest właśnie baked beans (fasolka), którego nie zamówiliście.
kaszanka to black pudding ,jest jeszcze biała (nie zawiera krwi) ,kurcze jakiś błąd bo raczej od takiego śniadania nie da się odejść jak sugerujesz,to jest wpisane w tradycję Anglii i nie tylko (ogólnie wysp Brytyjskich oraz Irlandii) ,btw śniadanie jest zajebiste ,jest jeszcze opcja breakfast roll ,czyli takie śniadanie w bagietce ,jeżeli masz mało czasu to właśnie takie rolls na drogę najlepsze ,pozdrawiam :)
Piotrek boczek to mięso przerośnięte kilkoma warstwami tłuszczu a bekon to kawałek mięsa z jedną warstwą tłuszczu czyli kawałek mięsa a na gorze "doklejony" pasek tłuszczu. Pozdro
Tydzień po czasie ale dopiero mam okazję obejrzeć wyprawę do UK i Bovington. Jeśli chodzi o taksówki, to prywatne firmy taksówek nie mogą zabierać pasażerów z ulicy ani z biura bezpośrednio, stąd brak guzika ani możliwości rozmowy z operatorem, który was obserwował zza szyby. Trzeba zadzwonić i podać miejsce z którego chcemy taryfę i dokąd się wybieramy. Prawo pozwala na łapanie taksówek z ulicy tylko z publiczną licencją. Pozdrowienia z Londynu :)
WOT ma swoją muzykę a Hallaczysko (pozwoliłem sobie) swoją :) fajnie ogląda się pobyt w Anglii,mozna powspominać.Pozdrawiam.
A po powrocie z Anglii tęskniłem za tą słodką fasolką,chociaż mi nie bardzo smakowała będąc tam,mysiałem się przyzwyczaić :)
W Kanadzie też można takie śniadanie zjeść. Pychota! ;)
To miał być głód ichni jak mieli fasolę, boczek i jajka? :)
Kiedyś jak Polacy uciekali przed głodem z kresów wschodnich to mieli tylko chleb z pokrzywy.
Jaki kraj taki głód. U nas kasza albo głód na przednowku. U nich głód to takie posilki
Ta kaszanka co hallack wspominasz to Black pudding. od 11:10 mózg rozjb*** LoL. Hallack taksowki nie przyjezdzaja z weymouth, bo wy tam wlasnie jestescie :) Keep weymouth tidy To znaczy utrzymuj weymouth w czystosci, znaczy to ze to jest kiepownica popielniczka, nie trzeba tam nic naciskac Lol i ten obrazek kiepa na srodku :) Dobrze ze do tego pojemnika nie gadaliscie rofl.
ewentualnie nowomoda, o ktorej wspominal hallack, jest kanapka z czipsami popijana cola... :x
stare ;)
Keep Weymouth tidy To jest skrzynka na pety :P A ta obok po nacisnieciu CALL powinna gdzies zadzwonic.
naprawdę ładnie
Tak się je w Anglii. Tylko u nas wiecznie chleb, szynka, pomidor, zimne z lodówki, herbata bez smaku w pośpiechu do szkoły/pracy...:/
Anglicy również jedzą takie śniadanie nie co dziennie ale jednak więc nie mów że to tylko dla turystów.
A fadolka nie ma nic wspólnego z tą po bretońsku
Dlaczego Multi nie poszedł z Wami na śniadanie? Czyżby wolał chleb z nutellą od mamy? :)
Smaka mi pan narobił tym śniadaniem :)
Nie prawda mieszkam od 6 lat w Anglii i angielskie śniadanie jedzą głównie miejscowi
Hallack,jadłeś back bacon i ta kaszanka to black pudding. Nie ma co żałować,że jej nie jadłeś. Polska kaszanka bez porównania lepsza. No i baked beans- bardzo dobry.
Widze, ze poranne spiewy Stevenów Seagullfów to nie tylko domena Szkocji ;-)
był wielki głód hi hi hi - naprawdę hallacku bardzo smieszne
Niedźwiedź w dużym niebieskim domu ☺
Kurcze, apetyczne to śniadanie :) I faktycznie do kolacji chyba spokojnie by starczyło :)
Ładnie tam
a jeśli chodzi o taxi to chyba była popielniczka z reklama,a po taxi to się dzwoni i podjeżdżają pod dom :-)
To coś z numerem telefonu na taxi to była popielniczka z reklamą :)
Piotrek becon jest inny niż boczek :) więc jadłeś becon.
całe życie myślałem że bekon to boczek :) Ale widzę że jest z innej części świniaka robiony
Ta fasolka jest pyszna :)
+hallack05 bekon to dalsza część boczku.
Zgadzam się a tak na marginesie lubię ichnie śniadania tylko są wysoko kaloryczne ba bardzo wysoko :) co do śniadań to często spotykane są te śniadania i nie tylko dla turystów ja pamiętam to w pracy na stołówkach często one było
pozdrawiam
Becon jest wspaniały lepszy od boczka ps. chodzi ci o haggis a nie brown coś tam (niby kaszanka ) chyba ze się ale moim zdaniem haggis jest lepszy od naszej kaszanki :)
pozdrawiam
Miło się ogląda :P Czym nagrywasz?
A teraz czekamy na realcje z obiadu a pózniej z kolacji no i z wizytki z WC
Wc nie nagrałem :( wiedziałem że o czymś zapomniałem :(
+hallack05 z obiadu jak ciekawy tez nagrywaj. Widziales serie Jingelsa o zarciu w USA? Jedna z lepszych.
+hallack05 i to mi się podoba w tym gościu, że ma do siebie dystansa.
no i fajnie
Mniam mniam
hallack kiedy będą pierwsze czołgi ??
Hallacku tutaj sa takie patenty ze w glowie sie nie miesc!
Hallack czemu usunołes film o polskich czołgach ?! plz wrzuc go
Szczerze mowiac to zazwyczaj w pubie dobrze pojesz i taniej jak w restauracji!
aha dzięki nie wiedziałem
Ta Kamera to ma taki FoV że kręciłem Telefonem bo myślałem że to Video 360°
170 stopni chyba, obiektyw 2.8 mm
I ta fajna dystorsja beczkowata, podoba mi się.
Okna wychodza na zewn., u nas sie nie spotyka? Mowisz o tych wykuszach?
U nich jeździ się po lewej stronie
Gdzie był Mulciak?
zauważyliście rury od kanalizy na zewn. budynku? typowe dla brytów
W ogóle reklam niema. Tam jest jakiś zakaz tak jak u nas powoli zaczynają wprwoadzać?
U nas jaki internet takie miasta :P Zasypane reklamami
podasz model tej kamerki
Te budownictwo w Anglii wszędzie ciasno i ma wyglądać na stare
Bo to jest stare nadmorskie miasteczko
Hallack pokazywało mi żę wrzuciłeś nowy film polskie czołgi tier 1-3 a potem że usunełeś film co sie stało?
będzie za godzinę bo tam pół filmu czarny ekran był :(
A gdzie Multi?
małe te kajutki tam
Panie Piotrze a gdzie dieta ? ;P
hallak następnym razem zapraszam do mnie będzie taniej :-)
could you put subtitles in
"okna które wychodzą na zewnątrz (...) tego u nas się prawie nie spotyka'' :)
wykusz - hallackowi widać brakło odpowiedniego słowa, ale też nie każdy musi być specem od architektury :P
;) pewnie
okna są wystawione na zewnątrz
;) nie ma problemu. Po prostu śmiesznie zabrzmiało.
zrób odc I pokaż jak wygląda wasz dom od środka
w poprzednim odc jest
yt usunelo film o polskim drzewku?
hallack czemu usunąłeś filmik o polskich czołkach tier 1-3 ?
będzie za godzinę bo tam pół filmu czarny ekran był :(
+hallack05 ok dzięki ;)
Tez to pytanie zadałem ale fajnie ze za godzinę będzie
tzw. Baked Beans - fasola przygotowana jak ta po bretońsku tylko że w sosie pomidorowym często jeszcze jakoś innaczej doprawiona :) nic specjalnego
fajne śniadanko ;)
zostawiam SE free expa na Polskie czołgi ale i tak zbędnego tanka i tak nie sprzedam ;D
przyszlo mi powiadomienie, kliknalem i byl blad, ze film zostal usuniety
juz jest
+hallack05 ok widze,
dzieki za odpowiedź
straszne... :D
Oj hallack ale mnie zdziwiłeś, takie okna wychodzące na zewnątrz ( wypukłe ) to przecież są u nas wszędzie w starym budwnictwie rzadko chyba bywasz w zachodniej Polsce a ten multi ciągnie się za wami jak ogon, jego koledzy imprezy, dziewczyny a on komputer i gry ale to on jest tutaj a oni nie, w stanach jest określenie na niego: nerd
zimno tam
jak nazywa się te miasto
Portland :)
+DEDcoltmania dzięki
Hahaha widzę Ded że ty przejmujesz komentarze pod filmikiem ? :P
+Alex no
Oj hallack05 z tym, ze anglicy nie jedza angielskiego sniadania to troche pojechales :) Jedza na potege !
Niebo takie jak w Polsce xd
1:23 wielkie nuke zrozumiałem lolXD #CSGO
Chyba coś źle usłyszałeś.
ja bym tylko grzanki zjadł
Ahh ta pochmurna Anglia.
bardzo bardzo duże porcje, matko jedyna tyle to bym nie dał rady. Takim obżartym się źle cokolwiek robi ☺Co do mew to bardziej wkurzające jak moje papugi o 5.00 ,strasznie głośne.
kościół fantastyczny ? przecież wiara jak to mówisz hallacku jest dla słabych osób ?
Budownictwo jak z monty pythona. Pieprzniczek brakuje
typowe bliźniacze angielskie domki 😆
Pierwszy
Strasznie brudno i ogólnie syf w tym miasteczku, wszystko zaniedbane a jak naprawiane to druciarstwo :)
to jest stara wioska nad morska nie porównuj do polskich dużych miast