Ta kolizja to jeden z największych absurdów w Polsce - warto uważać na takie działanie
HTML-код
- Опубликовано: 28 сен 2024
- - mubi.pl/bonus-m...
Otrzymaj zwrot w wysokości 150 zł po zakupie ubezpieczenia.
#mubi
Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :
- WWW : motodoradca.tv...
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : motodoradca.tv...
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv - Авто/Мото
jeśli poruszamy się drogą z pierwszeństwem i mamy kolizję z pojazdem wyjeżdzającym z podporządkowanej i przyjeżdża policjant i próbuje wlepić nam mandat to chyba powinno się skierować go na jakiś egzamin kompetencyjny ...a jeśli znów tak zrobi to raczej wyrzucić z pracy bo chyba się do niej nie nadaje
nie jest to proste. on może mieć plecy i po prostu ktoś się może nim wysługiwać, a on mieć prikaz i otrzymać odgórne/zwierzchnicze wytyczne by tak a nie inaczej poprowadzić, pokierować sprawę :). a dwa trzeba wszystko udowodnić, a tym przypadku celowość, umyślność, świadomość szkodliwego działania i zaświadczania nieprawdy/niezgodności ze stanem faktycznym.
Ten policjant sam powinien zapłacić za mandat oraz naprawę samochodu osoby poszkodowanej.
@@tomaszpryzwan4661 nigdy się tak nie stanie, nie jest to możliwe, wykonalne w tym stanie, warunkach, realiach, porządku, ładzie i przy tej mentalności zdecydowanej większości :) no chyba, że internetowa armia zbawienia będzie napierać, to wtedy może zdarzy się cud :). na radzie póki co, to internetowa armia zbawienia absolutnie trzyma sztamę i stoi po stronie łotrów, szyderców, prześmiewców i tak na prawdę klaszcze, głaszcze, popiera, uznaje, chwali system i stoi za nim murem :), tworząc aurę, klimat, wrażenie irytacji, bulwersacji, gniewu, sprzeciwu, potępienia, krytyki :)
A co jeśli wyjeżdżasz z podporządkowanej, ktoś zwalnia i mryga czy macha ręką, że Cię puszcza a jak zaczynasz jechać to jemu nagle się odwidzi i daje gaz?
@@kaktus2211 nikt ci nie zmusza do lamania przepisow przeciez
Polska rajem dla przestępców, ważne kogo znasz.
miałem 2 podobne sytuacje , jednej nie darowałem 16 terminów rozpraw , adwokat i zostałem uniewinniony , natomiast sprawca nie poniósł żadnych konsekwencji
Ku...a a gdzie tu pociągnięcie do odpowiedzialności policjanta który twierdził że auto na głównej drodze było sprawcą
Zamiotą pod dywan jak zwykle
Witamy w PRL-bis.Ten poprzedni ustrój z nich nigdy nie wyjdzie.Najlepiej pokazuje to audyt obywatelski masz pokazać dowód bo ja jestem Władza(nie mylić z Policja i wymiar sprawiedliwości) .
Na 100% koleś miał znajomości.
Przecież tu nie ma żadnego policjanta w tej opowieści.
@@gruby_spisek Waldek mówi że policjanci prowadzący sprawę się zamienili
Miałem podobną sytuacje prawna po kolizji w Skawinie k. Krakowa. Po kolizji na skrzyżowaniu równorzędnym Krakowska drogówka chciała mnie zrobić sprawcą, chyba tylko dlatego że to ja ich wezwałem. Mandatu nie przyjąłem. Zostałem uniewinniony przed pierwszą rozprawą sądową przez policjanta prowadzącego postępowanie. Wniosek do sądu trafił już z zamianą miejscami sprawcy i poszkodowanego. Nagranie z kamerki w moim samochodzie drogówki nie przekonało, ale policjanta na komendzie i sędziego już tak. 3 lata czekałem na wypłatę odszkodowania, aż postępowanie zostanie zakończone.
W Polsce możesz urodzić się bez nog, bez rąk. Najważniejsze żebyś urodził się z plecami.
Twierdzisz że polska korupcją stoi? A taki porządny kraj, nawet papieża mieliśmy
Wcale mnie nie dziwi ten absurd. Moja żona, lat kilka temu, uległa poważnemu wypadkowi- na podwójnej ciągłej, "na podwójnym gazie", na ośnieżonej drodze, sprawca jadący z naprzeciwka podczas manewru wyprzedzania uderzył w bok samochodu mojej żony. Szczęście było takie, że żona w ostatniej chwili uciekła na pas do zjazdu w prawo dzięki czemu doszło jedynie do 'otarcia" się samochodów a nie czołówki, co jednak było na tyle silne, że samochód żony obrócił się o 180* i zatrzymał na barierkach. Sprawca zatrzymał się 100m dalej i zbiegł z miejsca wypadku. Wezwana policja szukała go z pomocą psa- skutecznie (mieszkał pół kilometra dalej). Sprawa ewidentna i jasna dla policji, notatki, materiał filmowy z pobliskiego monitoringu, oględziny miejsca zdarzenia, protokoły zebrane. Pół roku później przy wykupie nowej polisy okazuje się, że to żona była sprawcą tego wypadku- wg ubezpieczyciela o.0 Nie wiem jakim cudem tamten człowiek uzyskał odszkodowanie z polisy żony, skoro wszelkie materiały dowodowe i dokumentacja policji wskazywała na niego. Z tego co wiem sprawa nie była kierowana do sądu.
Jak widać można. Wspomniany w twoim materiale wypadek byłby o wiele bardziej bulwersujący gdyby sąd utrzymał w mocy kto był "sprawcą". Wygląda to jak błąd w papierologii, ale samo to, że obieg dokumentów oraz ścieżka uzyskania informacji zajęła temu człowiekowi więcej czasu niż ścieżka procesowa zaoczna to skandal
Ręce mi opadły jak to przeczytałem :(
Nie musi dostac ubezpieczenia sprawca. To mógł byc błąd w ubezpieczalni akurat, oni tam maja burdel na kółkach w papierach. Wystarczyłoby napisac pewnie pismo do nich.
Znajomy mojego kolegi był współwłaścicielem samochodu -osoby ze swojej rodziny i gdy ta sprzedała swój samochód po roku czasu dostał zwyzkę ubezpieczenia bo sprzedany rok wcześniej samochód spowodował stłuczkę .Był tu ewidentny wałek ubezpieczeniowy jednak niemożliwy do wyprostowania.Podejrzewam ,że kupujący miał znajomości w firmie ubezpieczeniowej.
@@jjaaccoobb000 tak zrobiliśmy, podczas rozmowy z agentem telefonicznie, przekazaliśmy kopie dokumentów oraz fotokopię notatki służbowej mailowo i cofnęli nam zwyżki ale szok i niedowierzanie pozostało
Kogo w takim razie zna sprawca? Czy może są aż tak niekompetentni? Po kolei kundle i wrona do wyjaśnienia sprawy. Aż będzie przejrzysta. Dołożę jeszcze pytanie, jak poszkodowany ma dostać odszkodowanie, jeśli nie poinformowano go nawet o tym, że został w końcu uznany za poszkodowanego? Ubezpieczyciel na ładne oczy mu wypłaci?
Witam, mój facet jest w bardzo podobnej sytuacji, aktualnie czekamy na sprawę sądową. Całe szczęście wziął pania adwokat. Ma dowody nagranie i świadka że gość wjechał w niego celowo a jest traktowany jako sprawca. Ciągle czekamy na sprawę sądową
Ciekawe czy milicjant został pociągnięty do odpowiedzialności za próbę matactwa, ostatnio to strasznie popularne.
W Polsce to jest standard niestety. Wszystko zależy kto kogo zna w jakiej instytucji, typu rodzina, znajomi itp. Tak to działa odkąd pamiętam i sam się z taką patologią spotkałem osobiście
To jest dziecinnie proste. W skodzie jechał prokurator.
dlaczego nie podajecie imienia i nazwiska sędziego??????
Płacić policji za przyjazd?😮 A to jest jakaś firma prywatna, czy o co chodzi? To oni nie dostają pensji? Bo z tego co wiem to mają chyba płacone za to co robią i to nie mało ! Absurd
Tia jak zawsze, ktoś ewidentnie spowodował wypadek i jego tłumaczenie to zawsze "jechał pan za szybko, popełnij pan błąd, powinien pan jechać bezpieczniej, ja zacząłem wyjeżdżać pierwszy, to nie moja wina". No nic jak chcą płacić to mi to na rękę.
Trzeba zdjąć milicję sponad prawa
A tobie zabrac sfiadectfo podstawufki.
tą dekady temu zlikwidowano ocknięty wampirze
Sprawca miał rodzinę w policji . Detektyw Wódkowski , dziękuję . Wyjaśniłem tę sprawę za darmo 😂
Znajomy rowerzysta został potrącony na ścieżce rowerowej przez panią, która wyjeżdżała z parkingu. Przyjechała policja i stwierdziła, że to on jest winny. Znajomy nie przyjął mandatu i sprawa trafiła do sądu. Sędzina postanowiła powołać biegłego. Już po pół roku biegły dostarczył do sądu opinię. Na 30 stronach wykazał winę kierującej samochodem.
Na kolejnej rozprawie sędzina uniewinniła mojego znajomego, a na koniec miała miejsce taka rozmowa:
- Wnoszę o ukaranie sprawcy - mówi znajomy,
- Jest to niemożliwe, bo sprawa się przedawniła - odpowiada sędzina.
To nie są żadne niezwykłe standardy, tylko niezawisły sąd.
Jestem z okolic słynnego Wąchocka 😀O sprawie nie słyszałem ale sprubuje się coś dowiedzieć 😁
Hejka Waldek i widzowie życzę miłej niedzieli
Po prostu policjant nie chciał dawać mandatu wujkowi ze skody.
Poważnie jest coś takiego, jak opłata za wezwanie policji? To znaczy, że jak kogoś stać, to sobie może zawołać policję np. na wieczór kawalerski? Albo o 6 rano do kolegi dla żartu?
Przecież to skrót myślowy: przyjazd Policji kolizja 1000zl za kolizję + kwota przyczyny kolizji
@@lukasz4110 dziękuję za wyjaśnienie.
@@mwitbrot nie skumalem szydery😁
@@lukasz4110 nie, poważnie nie wiedziałem, o co chodzi z tym 1000 zł, a znając polską policję wcale bym się nie zdziwił, gdyby naprawdę chodziło o opłatę za usługę.
@@mwitbrot nie ma nic takiego. Z taryfikatora jest 1000zl kolizja plus kwota za jej przyczynę
A czy w takiej sytuacji można wezwać drugi patrol policji?
To zależy na jakich policjantów trafisz. Uczciwi pozwolą a nienormalni wywiozą Cię na komisariat, wsadzą do szafy i będą po niej tłukli pałkami. Ewentualnie przykują do poręczy od schodów na całą noc po ówczesnym zagazowaniu i daniu w pysk. Może być też inaczej ale podaje 2 znane mi skrajne sytuacje.
Może ten "Pan" z Skody był właśnie z tej partii politycznej, a z Końskie jest młoda zawodniczka KSW Wiktoria Czyżewska (taka ciekawostka) :)
Policja to stan umysłu
Nie akceptuje czegos takiego jak spisanie oświadczenia. Jak ktos jest dzbanem to ma płacić. Jedna babka skasowala mi auto bo wyjezdzala z ronda z wewnetrznego pasa, potem jeszcze miala do mnie pretensje. Nie ma pobłażania dla potencjalnych mordercow.
W kontekście tego filmu zapamiętajcie sobie dwie zasady: Pierwsza - adwokaci dzielą się na dwie grupy - na dobrych i na wspaniałych. Ci dobrzy znają prawo a ci wspaniali znają... sędziego. I zasada druga: jeżeli bronisz się sam to masz głupiego adwokata. Nie znam sprawy, ale dam sobie obciąć obie swoje lewe ręce, że sprawca miał adwokata i był to "wspaniały" adwokat. Sam również obdarzony jest "szerokimi plecami" o czym świadczy zachowanie przybyłych osobników w mundurkach (to nie byli policjanci bo ci działają na podstawie prawa) Kwestia winy była oczywista i żeby sprawa nie doszła tam, gdzie nie sięgały już wpływy, układy i znajomości i żeby nikt się nie odwołał to skończyła się ukaraniem rzeczywistego sprawcy. A że toczyła się tam, gdzie sięgały wpływy, układy i znajomości to kara była taka a nie inna. Liczycie na uczciwość sądu? Współczuję. Można oczywiście mieć szczęście i trafić nawet kumulację czyli sędzia będzie i uczciwy i kompetentny i jeszcze na dodatek nie będzie wami pogardzał. A są tacy. Ale jeżeli liczycie, że na nich traficie... no cóż... kilkaset tysięcy ludzi wierzy, że wygra w "totka" a ilu wygrywa? "Mamy sędziowskie togi i krwawe pazury. Myśmy Stalina syny i Stalina córy".
Ja bym sprawdził KTO prowadził Skodę i ewentualnie KOGO zna w sądzie czy na policji.
Dzięki Waldek za odcinek i za to , że informujesz o takich sprawach, dobra analiza tematu i sytuacji, w pełni się zgadzam z tym co mówisz🙂👍🙏🙏👏👏👏
Niezłe jaja się działy w sprawie tej kolizji😮😮😯😲😳🥺😟☹☹😮
bzdury opowiadał a ty powtarzasz je dalej
Ok, rozumiem, dzięki za konstruktywną krytykę@@marysiamikulska1093
Przecież to wszystko jest bardzo proste.
1.Kierowca skody niepotrzebnie przyjmował mandat.
2. Policjant kierujący sprawę do sądu (nie musi to być ten z interwencji) ocenił inaczej przesłane dokumenty z interwencji i jakk sprawcę podal kierowcę Skody.b
3. Kierowca Skody zostal uznany za winnego, sądu nie obowiązuje taryfikator.
4. Kierowca Renault, jeżeli nie był powołany jako świadek, nie musiał otrzymać wezwania do sądu.
Ad.1 Nie musiał, gdyż sprawa i tak trafiała do sądu? Czy gdyby nie przyjął tego niskiego mandatu na miejscu, dostałby potem wyższy w sądzie (o ile sąd może nałożyć jakikolwiek mandat)? W jakich sytuacjach w obecnych czasach drogich mandatów warto odmówić i złożyć sprawę do sądu?
@@artura3579 nie mogłem już wyedytować, bo w pkt. 1 zamiast o Renault to napisałem o Skodzie..
To czy warto przyjąć zawsze musisz sam ocenić. Dla jednego 500 zł 500 km od domu nie jest warte zachodu, dla innego jest.
Obejrzyj Psy Dają Głos film o anulowaniu mandatu
Przerabialem taka sytuacje, ze jechalem droga glowna, a kobieta wlaczajac sie do ruchu na wstecznym podczas wyjazdu z parkingu wbila mi sie w bok mojego auta... 4 lata postepowania bo policja wskazala mnie jako winnego... potem podczas postepowania doczytalem sie w notatkach policyjnych, ze auto tej Pani nie mialo nawet waznego badania technicznego...
hahhh dokładnie mam taką samą sytuację.... tylko na parkingu. sytuacja sprzed miesiąca. czekam na rozprawę.
pewnie osoba z tej szkody miala legitymacje partyjna pewnej partyjki bezprawia i niesprawiedliwosci i poszla po pomoc prawna do ministra niesprawiedliwosci ktory jest prokuratorem generalnym i sprytnie zadzialalo
Popieram, nasza wspaniała "kasta" zrobi "porządek"
Trzeba mieć trzeźwy łeb i znając kodeks drogowy w miarę szybko rozstrzygnąć; czy przyznajemy się do winy. Wtedy bierze się mandat, w przypadku gdy jest inaczej lepiej odmówić przyjęcia mandatu. Policmajster może mieć muchy w nosie, albo boli go ząb, lub był ofiarą mobbingu czy tam zebrał opeepsz za kogoś innego i podświadomie lub świadomie się mści.
W kieleckim są cuda i cudaki.. baby na miotłach latają
Zulu Gula zawsze powtarzał...
POLSKA TO JEST BARDZO PIĘKNY KRAJ...
Powiem tak w milicji bo do policji to jeszcze długa droga chyba ze wystarcza napisy. Jeżeli komendant strzela z granatnika na komendzie i jest osobą poszkodowana to mam wrażenie że policjant poszedł dobra droga przykład z góry. Taki przykład parę lat wcześniej ok dekady kierowca ukarany mandatem za przekroczenie prędkości mandatem na tak zwane oko 50 dych zaplacone. Moze to juz 2 pokolenie tej drogowcy.
Kiedyś mówiłeś, że na Twojej stronie jest/będzie takie oświadczenie możliwe do pobrania, ale nie widzę nigdzie
Filmik zrobiony na odwal się bez zgłębienia szczegółów. Jeśli nagrywamy filmik edukujący to powinnismy zaczerpnąć wiedzy jak wyglada proces likwidacji szkody. Po drugie postępowanie mandatowe a sądowe to dwie osobne kwestie i w mandatowym trzymamy się rozporządzenia czyt. taryfikator gdzie za kolizje jest 1000 plus przyczyna a sąd ma większe widełki. Kolejna sprawa jest taka, ze policja po przyjeżdża na kolizje po fakcie i opiera się na tym co mówią uczestnicy a mogą mówić co im się podoba. Wiec na miejscu opis zdarzenia może się diametralnie różnic od stanu faktycznego zwłaszcza gdy pojazdy sa przestawione w inne miejsce. Dlatego w razie wątpliwości sprawa kierowana jest najpierw do wykroczeniowca który może przesłuchać na papier uczestników, zgrać monitoring i wiele innych rzeczy, które nie zawsze da się zrobić na gorąco i w tym przypadku widocznie po zebraniu całości dowodów ustalono dopiero faktycznego sprawcę i skierowano sprawę do sądu. Pretensje można mieć tylko do sprawcy ze nie chciał się przyznać. W świecie fake newsów, dzielenia ludzi i siania nienawiści nie dziwi mnie ze film ma branie. Niestety zawiodłem się na twórcy tego kanału….
Tak, Polska to dziwny kraj
Sprawa jest śliska i dziwna od samego początku. Najpierw policjant "myli się" i odwrotnie interpretuje znaki tyczące pierwszeństwa przejazdu. Potem zmienia się policjant prowadzący sprawę i zmienia się o 180 stopni interpretacja na prawidłową. Orzeczenie sądu to zupełnie inna sprawa. Sądu nie obowiązują "widełki". Zawsze kieruje się postawą oskarżonego, jego sytuacją materialną. W tym przypadku sprawa była zupełnie banalna. Nowy prowadzący sprawę policjant zmienił przecież rolę poszkodowanego na sprawcę. Mnie zastanawia coś zupełnie innego. Jeśli przed orzeczeniem sądu "wyciekła" notatka policji i została przekazana ubezpieczycielowi, sprawca naprawił sobie skodę z polisy poszkodowanego. Kosztowało go to jedynie 100 złotych i do tego pozwoliło uchronić się przed 12 punktami. Sprawca zaoszczędził, policja uchroniła się przed blamażem a poszkodowany skorzystał pewnie z polisy AC bez utraty zniżek, kiedy przedstawił orzeczenie sądu. Jeśli nie miał AC, stracił trochę czasu na oczekiwanie na orzeczenie sądu, ale wyremontował auto z OC sprawcy.
A jeszcze gorzej jeśli taka sytuacja spotka cię na terenie prywatnym. Miałam tak jak w mój jadący samochód wjechał inny włączając się do ruchu. Policja zachowała się jak przysłowiowe 3 małpki, sprawca opowiadał bajki, monitoring dziwnie umarł ...i w końcu skierowano sprawę do komisariatu odpowiedniego wg siedziby właściciela gruntu a im nawet nie chciało się pojechać na miejsce zdarzenia... i tu sprawę załatwiły dane z geoportalu dotyczące drogi na terenie prywatnym i zdjęcia poglądowe z sytuacji po kolizji i ze street view. Skończyło sie wyrokiem nakazowym na moją korzyść. Po prostu nie można odpuszczać na żadnym etapie postępowania, bo zamiast wezwania do sądu dostaniesz gotowy wyrok nakazowy.
Cześć Waldek ( lekko spóźniony bo po urodzinach ciężko się wstaje 🤣 ) Pozdrawiam serdecznie
Szok, u mnie była podobna sytuacja tylko to ja wyjeżdżałem z parkingo i dostałem z lewej strony, poszkodowany zadzwonił do policji, przyjechała policja, zapytali jak doszło do kolizji, kirowca skody powiedział, mnie zapytali czy tak było, powiedziałem że tak, przyznali mnie jako sprawce, mandat 1100+10punktuw karnych.
Ale o co ci chodzi? Włączając się do ruchu wymusiłeś pierwszeństwo, czym doprowadziłeś do kolizji i się dziwisz, że dostałeś mandat? "Punktuw" już nie komentuję nawet...
A jak to jest gdy samochód stoji źle zaparkowany na podjedzie przed bramą i wystaje na drogę. A drugi uczesnik ruchu go nie zauważył i otarł go całym bokiem samochodu ?
Na programie drogówka były takie sytuacje gdzie policjant mówił "nie ważne ile miał na liczniku, nie ważne którym pasem jechał" jeśli jesteś na drodze z pierwszeństwem to sprawcą jest ten drugi. Ale... Kiedyś oglądałem ten program i ktoś uszkodził sobie koło bo ktoś mu wyjechał. Ten co wyjechał dostał duży mandat. Chwilę później kolejna scena, koleś ciężarówką rozwala na czerwonym dwa samochody. Dostaje mikro mandat. Sprawiedliwości nigdy nie będzie, bo prawo jest robione tak aby w razie czego można było je ominąć. Dla tych co potrafią rzecz jasna.
Widocznie pan sprawca kolizji był ważna personą w tej miejscowości skoro Policja nawet przepisów zapomniała.
Znajomości tu zadziałały zapewne
Ostatnio znajomemu typ na parkingu wjechał w auto.Sprawca czekał na znajomego i gdy znajomy się zjawił i powiedział że tragedi nie ma i zaproponował cenę jaką chce za tą szkodę to typ go wyśmiał i wezwał policję.Final tego to ten co był sprawcą dostał mandat i znajomy co nic nie zrobił też dostał mandat za to że….mogli się dogadać przy takiej szkodzie,znajomy tłumaczył że chciał ale to nic nie dało 🤷♂️🧐
Panie Waldku, Waldemarze...
W Szwajcarii dla przykladu nie trzeba na miejscu zdarzenia dochodzic kto jest sprawca a kto poszkodowanym.
Na protokole wypadkowym wystarcza podpisy bez orzekania o weinie, caly opis, szkic, nr prawka, polisy itd. i firmy ubrzpieczeniowe "dogaduja sie" kto placi.
Ciekawe co?
Zbyt normalne jak na nasz kraj niewolników ;)
To nie są podwójne standardy tylko niezawisłość sędziowska. Sąd nie jest związany karą wskazaną we wniosku o ukaranie.
Jeżeli tak jak mówisz że nałożono 1500 zł i 12 pkt to można przyjąć że zostało to zakwalifikowane jako "Niezachowanie należytej ostrożności na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu i spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jeżeli następstwem było naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia przez kierującego pojazdem mechanicznym" art 86§1a a nie zwykła kolizja gdzie jest 1000 zł + czyn czyli około 1250 i 10 pkt
Sprawca był poLicjantem ,sędzią , partyjniakiem pisu ,taki standart rosyjski taki to kraj PISLANDIA
Cos Ci sie chyba pomylilo albo nie znasz dokladnego przebiegu zdarzenia drogowego bo przedstawiles to w sposob absurdalny gdzie sprawca zostaje poszkodowanym i ma odwrót...
polska...
Tyle tu komentarzy od ździwionych internautów, że policja na dzień dobry bierze tysiąc złotych i pyta , kto da więcej , a wystarczy wstukać w wyszukiwarkę i wyskoczy , że od stycznia 2022 mandat za kolizję wynosi nie mniej niż 1000 zł a do tego trzeba doliczyć karę za wykroczenie, które doprowadziło do kolizji.
Tak było i będzie. Pozdrowionka.
Policja nie ma prawa obciążyć jakiej kolwiek ze stron za przyjazd do kolizji wypadku....jedynie ma prawo jeżeli zgłosisz wypadek a jego nie było....
A ja powiem tak.
"pierwszeństwo" nie ma znaczenia jeśli któraś ze stron łamie przepisy. I od tego należy zacząć ustalenia.. Powiem więcej! Nie raz byłem świadkiem sytuacji, w której ludzie potrafili jechać z włączonym kierunkiem przez kilkaset metrów, a po drodze było kilka zjazdów.. Dlatego kamery są bardzo ważne.
Szczególnie, że takie nagranie może być kluczowe w obronie..
A co do samej sprawy, gratulacje.. Ludzie komentują, poruszenie jest, ale szczegółów sprawy nie ma..
To tak jak ta babka co jechała z matką i chciała mi wmówić, że jej auto uszkodziłem, mimo, że zjechała na mój pas ruchu, a ja już się prawie zatrzymałem, bo przede mną była dziura w nawierzchni taka, że bym zostawił zawieszenie.. I jeszcze mi wine wmawia, ale dziwnym trafem policji wezwać nie chce 😂
Można się dowiedzieć więcej? Tzn jaki cud się zdarzył że policjant przy tak oczywistej sytuacji tak postąpił no to jest abstrakcja
Czytałem z innego artykułu o tym zdarzeniu, bo też wydawało mi się to takie absurdalne. Otóż kierowca Renault fakt, że był na drodze z pierwszeństwem to podobno akurat jechał po przeciwnym pasie, bo omijał jakieś tam zaparkowane samochody, także w tym przypadku sprawa mogła wymagać dłuższego i bardziej szczegółowego przeanalizowania o czym pan na filmie nie powiedział.
@@misow2
No właśnie czułem że może być drugie dno. Albo kierowca Renault skontaktował się z nim i opowiedział swoją wersję wydarzeń albo Waldek zamienia się w dziennikarza ze ściekowych tabloidów. Po ilości klickbaitów i krzykliwych tytułów ja już chyba wiem
Sąd może dać 100 ale znam sytuacje gdzie za odmowę przyjęcia mkk dawał 11 tysięcy, 6 tysięcy podczas gdy policjant dawał tak jak w taryfikatorze 1000 za prędkość. Więc albo da mniej albo więcej 😊
nie przyjalem 200 za predkosc (dla checy) - dostalem 800 w sądzie (mimo słabej sytuacji materialnej i braku zarobkow) - teraz kazdy kolejny przyjmuje i nie place - 3 lata i sie przedawnia
@@duniek86teraz Ci skarbówka nie przedawni więc nie pisz ludziom głupot
@@lukasz4110ale co mnie ludzie obchodza? mowie jak jest w moim przypadku - ja nie place bo nie mam NIC, nie zarabiam, nic nie moga zrobic, za egzekucje musza chyba placic komornikowi co jakis czas, wiec odstapia od egzekucji jak zobacza ze nie moga nic zrobic
@@duniek86 mogą zrobić ale nie życzę żebyś się przekonał, pozdro
tzn co mogą?@@lukasz4110
Witam wszystkich 😃👍
Cześć \o/
chyba że jest znajomy ewidentnie przyjechali do kolegi który wpadł w poślizg rozwalił mi totalnie auto i ojciec był winien bo ściął zakręt faktycznie zrobił to ale do wypadku doszło już na prostej auto sprawcy było na letnich i wyrzuciło go na oblodzonej nawierzchni z leżącym policjantem. Brak kamery. I co mieliśmy prowadzić katastrofę smoleńską żeby w jakiś sposób sprawdzili kto mówi prawdę? Miałem do wyboru mandat max albo przyjąć winę na siebie i spisać, życie. Na układy nie ma rady.
Dzięki za odcinek i pozdraeiam! :)
Pozdrawiam 😊
:)
Ktoś kto nazywa się "Moto Doradca" nie wie o podstawowych sprawach. I tak policjantów obowiązuje taryfikator, gdzie jest jasno napisane za jakie wykroczenia jaka wysokość mandatu obowiązuje. A sądy są niezawisłe i nie są zobowiązane to stosowania rozwiązań narzuconych na Policję. No i stwierdzenie: 1000,-PLN za przyjazd Policji. Szkoda gadać.
Za mało danych przedstawionych w odcinku zeby stwierdzic, że kierowca Renault był bez winy.... moze było po zmroku i jechał bez swiateł, może było ograniczenie prędkosci do 50 km/h a on jechał 2 razy tyle (częsty przypadek jeśli chodzi o wypadki z udziałem motocykli), a może gapił się w komórkę a nie na drogę i nie zahamował mimo, że normalnie mógł to zrobić !
Co do oświadczeń to niestety nie jest to wiarygodna forma, gdyż każda ze stron może zmienić zdanie i podobno potem zaczyna się tylko lawina problemów...
to jest jakaś bzdura, bo jeśli sprawa trafiła do sądu, to milicja nie mogła wystawić mandatu, a jeśli mandat został wystawiony, i przyjęty, to sprawa jest zamknięta i nie może trafić do sądu
Policjanci to też ludzie, zależy od szczęścia. Ja miałem lekką kolizję obtarcie z lewej strony błotnika z tyłu, za to poszkodowany wylądował autem na tory tramwajowe uderzając w płotek. Czekanie na policję przyjechali, spisali wszystko i zamiast mandatu dostałem pouczenie, policjantka stwierdziła że nie uciekłem z miejsca zdarzenia :) to odpuścili z mandatem. Oczywiści poszkodowany się wkurzył że nie dostałem mandatu i zaczyna się kłócić z policjantami heheh. to jeszcze na koniec ripostę dostał od policjantki że Pan nie jest policjantem i ma gówno do gadania.
W ogóle mandat od 1000zł i 6pkt za kolizję to absurd! Często uszkodzenia są minimalne. Za to kara odczuwalna.
Już nie wspomnę o kryciu przez policję tego gnoja w BMW.
Bo w Konskich jest inne prawo bo tam rządzi PIS
Komendant z Mielca był sprawcą kolizji dostał pouczenie
Prawo I Sprawiedliwość tylko dla swoich.
Nie chcecie się szarpać z ubezpieczalnią, zawsze wzywajcie policję, zawsze.
Od kiedy policjanci "biorą" pieniądze za obsługę kolizji? Celowo wprowadzasz odbiorcę w błąd?
1500 i 12 dostała bo na miejscu była karetka. Natomiast 100 zl dał sąd ktorego nie obowiązuję taryfikator i mkze dac nawet 20 ziko
a czy ten gosc z "reno " dostal odszkodowanie ?kto zaplacil za jego szkode? wiadomo? bo jesli niemial AC
Oby się nie okazało że kluczem jest słowo "bastion"....
Koneckie kulsony? Panie kochany, tu by były materiały na całą serie z popisami tych prawdziwków.
Jeśli się nie mylę to w takiej sytuacji mamy prawo wezwać inny patrol policji, chyba nawet z innej gminy
Ile osób zdziwionych ze za wezwanie policji placi się 1000zl.. heloł,gdze byliście jak PiS wprowadzał ten przepis?
Sprawdzajcie polisy na stronach ubezpieczycieli , u sponsora po odjęciu 150zl zwrotu zapłacicie i tak 150 zł więcej niż bezpośrednio.
Tak sie konczy jak nie ma kamery
Czyli przez błąd policjanta ktoś miał problem z naprawą auta, dużo stresu, sprawę sądzie (gigantyczne zatory). Absurd totalny...
Carefour, Lublin 😂
Ale jak? kim był policjant? poniósł odpowiedzialność? to jakieś jaja!
Głuchy słyszał, że ślepy widział, jak niemy mówił, że szczerbaty odgryzł włosy łysemu.
Wyrok uprawomocnia się po 7 dniach od odebrania pisma z sądu!
Oszukaństwo i tyle
Mnie w Polsce nic nie zdziwi..
Ten kraj należy zaorać.
Cale świętokrzyskie w pigułce.
Państwo w państwie
Ruda wron-a orła nie pokona!
Istne państwo w państwie…
Zacytuję tutaj klasyka „sąd sądem a sprawiedliwość musi być po naszej stronie” Biurokracja w Polsce to patologia ale tego wszystkiego dałoby się uniknąć gdyby kierowcy się ze sibą po prostu dogadali. Większość takich afer wynika nie z patologii prawnych czy urzędowych ale z naszej polskiej mentalności.
Mało jakoś wiarygodny ten materiał. Nie wiadomo jakie są sygnatury spraw. Nie wiadomo na jakiej podstawie sprawa sądowa miałaby się odbyć bez informowania strony, to jakaś bzdura. W aktualnie obowiązującym stanie prawnym sąd przed doręczeniem odpisu pozwu zarządza złożenie odpowiedzi na pozew w określonym przez sąd terminie, który nie może być krótszy niż dwa tygodnie, o czym informuje pozwanego, doręczając mu odpis pozwu.
Poza tym odmowa przyjęcia mandatu i postępowanie przed sądem nie oznacza wcale, że ktoś staje się "sprawcą". Co to za głupoty w ogóle? Jak można tak nieprofesjonalnie przygotowywać materiał? Wstyd.
Przecież koledze z komendy nie daje się mandatów!
1000 zł za przyjazd. To praktycznie mamy już do czynienia ze Sp. z o.o.