4. Owszem kot potrzebuje towarzystwa. Moje dziewczyny naprawdę się nie kochają i czasami futro fruwa, ale jak się za długo nie widzą to jedna drugiej szuka ;-) Cóż, wróg to też jest jakiś sposób na nudę. Chociaż czasami potrafią się ze sobą bawić, właściwie to zastawiają na siebie pułapki, ale dopóki nie syczą to wiem , że to zabawa .
My biorąc kota do bloku baliśmy się czy nie będzie się zbytnio nudził, jednak stwierdzamy, że udało mu się odnaleźć świetnie w tym środowisku. Naprawdę lubi się bawić zabawkami, ganiać z Nami i po prostu towarzyszyć Nam w codziennych czynnościach. Ma balkon (zabezpieczony) wyłożony sztuczną trawa i masę roślin na nim i wręcz uwielbia tam przebywać całe dnie i obserwować świat. Wieczorami wychodzimy na osiedle gdy zrobi się już pusto. Wydaje Nam się, że jest z Nami szczęśliwy 😊💕 Lubi podróżować autem bierzemy go często nawet na nocny wypad do McDonald's 😅
Mój Zenek korzysta z drapaka tylko wtedy ,kiedy o coś prosi lub żąda. Kanapa ucierpi jeśli mu nie dam tego czego oczekuje . Ale i tak jesteśmy kumplami. Pozdrawiam 🖐️🐱
Chodzi tobie o woliery 😀moje koty nie chcą się bawić a są zdrowe .Mam specjalne drapaki na ścianie a i tak wola leżeć na lodówce ,moim biurku ,na parapecie
Zapomniałam o drapakach - 3 sztuki rozbudowane na wys. 2 metry i 3 drapaki po 1,20 m. Na każdym parapecie kocyki, miękkie legowiska ... czasem myślę, że to ja mieszkam u nich.
Dzięki za filmik. Nie każdy ma ogród, a jednak chce się zaopiekować jakims kotkiem wymagającym domu. Mój kot czasami wychodzi na spacer bo uczony był do tego od małego no i jak gdzieś jadę do znajomych to też biorę go ze sobą. Znajomy ma psa więc bywa wesoło. (Lubią się)
Moich 7 kotów ma duuuży balkon osiatkowany. Bawią się same ze sobą, czasem ze mną. Ale największa atrakcja to mucha, która była na tyle głupiutka, że wleciała do takiego domu. Mam 5 kuwet a i tak po porannym oczyszczeniu ustawia się kolejka do kuwet właśnie wyczyszczonych. Wszystkie koty reagują na swoje imię.
Mój kot nie ma pojęcia jak wygląda świat na zewnątrz. Mam 4 metrowy balkon i to jej wystarczy, najlepsze jest to, że w zimie nigdy nie wychodzi na zewnątrz, wystarczy otworzyć drzwi poczuje zimno i od razu zawraca ;)
Wystarczy jedna kuweta, regularnie czyszczona i wystarczająco duża by kot mógł się w niej obrócić, zakopać nieczystości. Ja mam plastikowe duże pudło, z którego zrobiłam kuwetę. Czyszczę min. raz dziennie.
Od dwóch lat mam kota na spółkę z moją babcią. To skomplikowana historia, ale u babci była kotem wychodzącym. Załatwiała sie zawsze na dworze (nie miała kuwety w domu), polowała (głównie dla zabawy) i czasem tam też spała. U mnie jest w mieszkaniu, ale od razu wiedziała jak używać kuwety i ma tu do dyspozycji drapak, dwie szafy, dwa tunele, kartonowe pudło i mnustwo zabawek. No i bardzo się do siebie przywiązałyśmy (jak ją u babci odwiedzałam wszędzie za mną chodziła). Teraz planuje zasiatkować jedno okno na które lubi wskakiwać i czasem prubuję zabierać ją na spacer. Ale to ją strasznie stresuje bo bepiecznie czuje się tylko na własnym terenie. No i nie lubi szelek. Tak czy siak wydaje mi się że jest szcześliwa - zarówno jako kot wychodzący, jak i nie wychodzący. Bo dla niej zawsze najważniejsze było jednak towarzystwo ludzi. To było widać już u babci. Ale dzięki za film przyda się :)
Miałam dwa koty, niestety, jeden zachorował. Leczenie, operacje nie zakończyły się pomyślnie, to był straszny czas. Drugi kot przeżywał silny stres, długo wychodził z niego po odejściu towarzyszki.
Wiem coś o tym. Moja kotka Maine Coon urodziła 7 kociąt i umarła po dwóch tygodniach. Przeszła dwie operacje i nie pomogło. Dziury w jelitach. 😐 Zostawiliśmy po niej dwa kociaki, rudnego i bardzo podobną do niej. 🥰
Kot niewychodzacy to jest kot żyjący w NIEWOLI, jak ptak w klatce. Ptak musi machać skrzydłami a kot musi również żyć na wolności. Właściciel niech sie zamknie w domu na rok i niech zobaczy jak to jest.
Ojoj tutaj punkt : wychodzenie na spacer to poddał bym porządnej dyskusji i nie wychylał się tak bardzo z takim zaleceniem. Gdy kot już wyjdzie i mu się spodoba to potem gehenna w domu - miałczenie i drapanie w drzwi i jak z nim nie wyjdziemy to kot nieszczęśliwy. Kot niewychodzący ma takim pozostać i wtedy jest równowaga.
Ja Mam 3 :D z czego jeden smyczkuje :D z drugim na klatke wychodze w bloku - brak mozliwosci ucieczki :D jedna kotka niestety tylk w domu bo zbyt chetna do ucieczki D:
Ja natarłam drapak kocimiętką, a w miejsca gdzie nie miał drapać nakleiłam paski taśmy obustronnie klejącej. Kot nie lubi, jak mu się łapki do czegoś kleją. Po kilku dniach taśmy mogłam już zdjąć.
Mój kot jest kotem domowym jest bardzo szczęśliwy a nawet na korytarz nie chce wyjść jak otworzę drzwi i go namawiam albo nawet wezmę i wypuszczę na siłę to płacze i wraca do domu .Balkon bardzo duży ma w skrzyniach winorośl łapie muchy wypatruje ptaki , I tu jest naprawdę bezpieczny, bo Balkon jest cały o siatkowany i nie wypadnie Koty domowe nie powinny być wypuszczane byle gdzie i zostały zaatakowane przez inne dzikie koty i złapały jakiegoś wirusa albo uległy wypadkowi dlatego koty żyją dłużej bo są bezpieczne. To jest kot ragdoll pełen dostojeństwa i szkoda by go było stracić❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Spróbujcie siedzieć w czterech ścianach bez przerwy - ciekawe czy bylibyście szczęśliwi😠Koty kochają życie na wolności i lubią chodzić własnymi ścieżkami ,a pytanie zadane to najgłupsze jakie można zadac .Koty to żywe stworzenia a nie maskotki! Niech sobie każdy mówi co chce ale one nigdy nie są szczęśliwe spełniając wasze egoistyczne zachcianki umilając wam czas w czterech ścianach😠
A moje koty siedzą w domu i wychodzą tylko na osiatkowany balkon Aha i wypuszczając kota (a zwłaszcza kotki) przyczyniasz się do cierpienia i bezdomności tych zwierząt
@@czowiekkorkociag1742 wszystkie są wysterelizowane i pod stałą opieką weterynarza. I mają się super. A twoje jak w zoo. Sama się zamknij w domu i nigdzie nie wychodź. Jak dla mnie męczysz zwierzęta i tyle.
@@qula77oo to Pani pokazała w poziomie swojej wypowiedzi, ignorancja aż bije po oczach. Dodatkowo pomyliła Pani rodzaj rzeczownika, używając rzeczowników rodzaju żeńskiego zamiast rzeczowników męskiego. Wypuszczanie kotka może skutkować tym że wpadnie pod koła samochodu, złapie jakąś chorobę, zaginie , przygarnie go ktoś inny , zostanie skatowany przez innego człowieka. Posiadam dwa koty , są szcześliwe i chcę by przeżyły. Wiele było apeli i próźb o niewypuszczanie kotów a Pani to ignoruje. A co do zamknięcia się w domu, z chęcią bo nie musiałbym widzieć na ulicy ignorantek takich jak Pani. Kocham swoje koty i chce dla nich jak najlepiej, nie jak niektórzy
@@czowiekkorkociag1742 nie pani tylko Pan. Kto pomylił to chyba ty!!! Jak dla mnie rob że swoimi kotami co chcesz. Mam duże podwórko z dala od ulic i wszystko jest ok. A ty dalej męcz swoje koteły. Typowy hipokryta.
4. Owszem kot potrzebuje towarzystwa. Moje dziewczyny naprawdę się nie kochają i czasami futro fruwa, ale jak się za długo nie widzą to jedna drugiej szuka ;-)
Cóż, wróg to też jest jakiś sposób na nudę. Chociaż czasami potrafią się ze sobą bawić, właściwie to zastawiają na siebie pułapki, ale dopóki nie syczą to wiem , że to zabawa .
Widocznie nie ustaliły między sobą granic wpływów.
Dwaj nie wykastrowani bracia u mnie się nienawidzą
My biorąc kota do bloku baliśmy się czy nie będzie się zbytnio nudził, jednak stwierdzamy, że udało mu się odnaleźć świetnie w tym środowisku. Naprawdę lubi się bawić zabawkami, ganiać z Nami i po prostu towarzyszyć Nam w codziennych czynnościach. Ma balkon (zabezpieczony) wyłożony sztuczną trawa i masę roślin na nim i wręcz uwielbia tam przebywać całe dnie i obserwować świat. Wieczorami wychodzimy na osiedle gdy zrobi się już pusto. Wydaje Nam się, że jest z Nami szczęśliwy 😊💕 Lubi podróżować autem bierzemy go często nawet na nocny wypad do McDonald's 😅
Dzięki za bardzo ciekawe i przydatne porady ❤❤❤❤❤
Mój Zenek korzysta z drapaka tylko wtedy ,kiedy o coś prosi lub żąda. Kanapa ucierpi jeśli mu nie dam tego czego oczekuje . Ale i tak jesteśmy kumplami. Pozdrawiam 🖐️🐱
Chodzi tobie o woliery 😀moje koty nie chcą się bawić a są zdrowe .Mam specjalne drapaki na ścianie a i tak wola leżeć na lodówce ,moim biurku ,na parapecie
Super porady, dzięki
Świetny materiał pozdrawiam.
Super porady👍👍👍
Zapomniałam o drapakach - 3 sztuki rozbudowane na wys. 2 metry i 3 drapaki po 1,20 m. Na każdym parapecie kocyki, miękkie legowiska ... czasem myślę, że to ja mieszkam u nich.
Masz rację kochana Ty tylko płacisz czynsz czy podatek to one mieszkają u siebie😂
hehe
Haha
Dziękuję bardzo
To jest bardzo dobre 🌷💖
Dzięki za filmik. Nie każdy ma ogród, a jednak chce się zaopiekować jakims kotkiem wymagającym domu. Mój kot czasami wychodzi na spacer bo uczony był do tego od małego no i jak gdzieś jadę do znajomych to też biorę go ze sobą. Znajomy ma psa więc bywa wesoło. (Lubią się)
😊
Moich 7 kotów ma duuuży balkon osiatkowany. Bawią się same ze sobą, czasem ze mną. Ale największa atrakcja to mucha, która była na tyle głupiutka, że wleciała do takiego domu. Mam 5 kuwet a i tak po porannym oczyszczeniu ustawia się kolejka do kuwet właśnie wyczyszczonych. Wszystkie koty reagują na swoje imię.
He,He,He,u mnie też tak jest z kuwetami Ja wyczyszczę,a tu zanim się obrócę już ktoś włazi i robi co potrzebuje🤣
Ile na miesiac pani wydaje na jedzenie? W miescie czy na wsi żyjecie? Karma czy domowe miesko resztki itd
To już zboczenie.
Zasada kuwetowa jest taka, ze powinno ich być tyle, ile kotów plus 1.
@@esa2408 zasady sa po to by je łamac jak karki dzików goniących myśliwych w borach tucholskich na podlasiu
Mój kot nie ma pojęcia jak wygląda świat na zewnątrz. Mam 4 metrowy balkon i to jej wystarczy, najlepsze jest to, że w zimie nigdy nie wychodzi na zewnątrz, wystarczy otworzyć drzwi poczuje zimno i od razu zawraca ;)
Wystarczy jedna kuweta, regularnie czyszczona i wystarczająco duża by kot mógł się w niej obrócić, zakopać nieczystości. Ja mam plastikowe duże pudło, z którego zrobiłam kuwetę. Czyszczę min. raz dziennie.
Nie wyjdź z domu przez rok to sie przekonasz co to znaczy. Kot to zwierzę wolności. Jak ptak.
Od dwóch lat mam kota na spółkę z moją babcią. To skomplikowana historia, ale u babci była kotem wychodzącym. Załatwiała sie zawsze na dworze (nie miała kuwety w domu), polowała (głównie dla zabawy) i czasem tam też spała. U mnie jest w mieszkaniu, ale od razu wiedziała jak używać kuwety i ma tu do dyspozycji drapak, dwie szafy, dwa tunele, kartonowe pudło i mnustwo zabawek. No i bardzo się do siebie przywiązałyśmy (jak ją u babci odwiedzałam wszędzie za mną chodziła). Teraz planuje zasiatkować jedno okno na które lubi wskakiwać i czasem prubuję zabierać ją na spacer. Ale to ją strasznie stresuje bo bepiecznie czuje się tylko na własnym terenie. No i nie lubi szelek. Tak czy siak wydaje mi się że jest szcześliwa - zarówno jako kot wychodzący, jak i nie wychodzący. Bo dla niej zawsze najważniejsze było jednak towarzystwo ludzi. To było widać już u babci. Ale dzięki za film przyda się :)
Brawo Ty 🌿👍
Mam 7 kotów niewychodzacych i psa. Wychodzą tylko do zamkniętego ogrodu. Są szczęśliwe. 🙂
Pepsi można kupić takie kosc sztuczna.
Niestety, nie mam ogrodu, mam kota i czasem naprawdę wydaje mi się, że brakuje mu przyrody, po prostu trawy, drzewa, swobody😽
Miałam dwa koty, niestety, jeden zachorował. Leczenie, operacje nie zakończyły się pomyślnie, to był straszny czas. Drugi kot przeżywał silny stres, długo wychodził z niego po odejściu towarzyszki.
Wiem coś o tym. Moja kotka Maine Coon urodziła 7 kociąt i umarła po dwóch tygodniach. Przeszła dwie operacje i nie pomogło. Dziury w jelitach. 😐 Zostawiliśmy po niej dwa kociaki, rudnego i bardzo podobną do niej. 🥰
Ja swojego kota czasami biorę na spacer :)
Moje koty wychodzą bo jak by były niewychodzace to tak jakby człowiek siedział w więzieniu a spacerniak to nie to samo (w wiezieniu)
Pozdrawiam serdecznie z UK 😊Mam małego kotka.
Kot niewychodzacy to jest kot żyjący w NIEWOLI, jak ptak w klatce. Ptak musi machać skrzydłami a kot musi również żyć na wolności. Właściciel niech sie zamknie w domu na rok i niech zobaczy jak to jest.
Ojoj tutaj punkt : wychodzenie na spacer to poddał bym porządnej dyskusji i nie wychylał się tak bardzo z takim zaleceniem. Gdy kot już wyjdzie i mu się spodoba to potem gehenna w domu - miałczenie i drapanie w drzwi i jak z nim nie wyjdziemy to kot nieszczęśliwy. Kot niewychodzący ma takim pozostać i wtedy jest równowaga.
To się nazywa chyba Kenel😅
ja mam dwa kocury i dom 350m2 wiec mają gdzie biegac a nawet i czasem jakąś myszke czasami w piwnicy złapią
Witam serdecznie dzięki za pomoc,o, kotach wszystko,mam, osiem kotów i, jeden, kociczka, wychodzi 😊😊😊❤
Ps nie dawno się dowiedziałem że z nimi wogole chodzi się też jak z psami na smyczy!
Woliera mam świetna sprawa
👍👍👍
10 sposobów, żeby człowiek w więzieniu był szczęśliwy 😄.
Ja Mam 3 :D z czego jeden smyczkuje :D z drugim na klatke wychodze w bloku - brak mozliwosci ucieczki :D jedna kotka niestety tylk w domu bo zbyt chetna do ucieczki D:
Słyszę tutaj wiele fanaberii,cały dzień tylko koty
A o kim byś chciał słyszeć na portalu o kotach? O Brigitte Bardot?
@@ewapilates1937 nie kicaj tak wysoko jak nie zrozumiałaś tego co napisałam
A co jeżeli kot nie chce za nic w świecie drapać po drapaku, ale drapie wszędzie gdzie indziej?
Ja natarłam drapak kocimiętką, a w miejsca gdzie nie miał drapać nakleiłam paski taśmy obustronnie klejącej. Kot nie lubi, jak mu się łapki do czegoś kleją. Po kilku dniach taśmy mogłam już zdjąć.
@@magorzataci7761 Dobry pomysł. Dzięki, spróbuję.
Mozna kotowi taka mysze na gumce kupic.
Kotu...
Psowi też. 😆
@@dariuszzielinski1159 🤣
Co mam zrobić jak mój wychodzi i wraca po pięciu dniach
Woliera🙋
Trzymanie kotów " niewychodzących" i w bloku powinno być prawnie zakazane.
🤣🤣🤣🤣
Ha ha ha, właśnie wyprowadzam się ze wsi, do miasta razem z kotem, już się boję jak on się za klimatyzuje
😢😢😺😺🥹🥹🤔
Prawnie zakazane powinno być wypuszczanie kotów, szczególnie na blokowiskach
Mój kot jest kotem domowym jest bardzo szczęśliwy a nawet na korytarz nie chce wyjść jak otworzę drzwi i go namawiam albo nawet wezmę i wypuszczę na siłę to płacze i wraca do domu .Balkon bardzo duży ma w skrzyniach winorośl łapie muchy wypatruje ptaki , I tu jest naprawdę bezpieczny, bo Balkon jest cały o siatkowany i nie wypadnie Koty domowe nie powinny być wypuszczane byle gdzie i zostały zaatakowane przez inne dzikie koty i złapały jakiegoś wirusa albo uległy wypadkowi dlatego koty żyją dłużej bo są bezpieczne. To jest kot ragdoll pełen dostojeństwa i szkoda by go było stracić❤❤❤❤❤❤❤❤❤
@@ewakrasinska1802 Tak, Twój kot niewątpliwie jest kotem.
Pozdrawiam serdecznie i Ciebie i 🐈.
Każde zwierzę ma inne potrzeby, wogole orginalbe są zwykle koty
Koty mają zespół Aspergera 😅😉
Świetne 😂.
A ty?...
@@esa2408 gdybyś cokolwiek wiedział/-a na ten temat, to byś nie zadawał pytania. Miało mi to pocisnąć nieco , tak? 😬
@@katarzynatrzybinska9509 sama sobie ciśnij, widocznie potrzebujesz
Niestety nie przygotowałeś się człowieku bo ten "wybieg dla kota "to jest CATIO! 🐈🐱
Spróbujcie siedzieć w czterech ścianach bez przerwy - ciekawe czy bylibyście szczęśliwi😠Koty kochają życie na wolności i lubią chodzić własnymi ścieżkami ,a pytanie zadane to najgłupsze jakie można zadac .Koty to żywe stworzenia a nie maskotki! Niech sobie każdy mówi co chce ale one nigdy nie są szczęśliwe spełniając wasze egoistyczne zachcianki umilając wam czas w czterech ścianach😠
Mam 4 koty wszystkie wychodzące. To są szczęśliwe koty. W domu jak w więzieniu.
A moje koty siedzą w domu i wychodzą tylko na osiatkowany balkon
Aha i wypuszczając kota (a zwłaszcza kotki) przyczyniasz się do cierpienia i bezdomności tych zwierząt
@@czowiekkorkociag1742 wszystkie są wysterelizowane i pod stałą opieką weterynarza. I mają się super. A twoje jak w zoo. Sama się zamknij w domu i nigdzie nie wychodź. Jak dla mnie męczysz zwierzęta i tyle.
@@qula77oo to Pani pokazała w poziomie swojej wypowiedzi, ignorancja aż bije po oczach.
Dodatkowo pomyliła Pani rodzaj rzeczownika, używając rzeczowników rodzaju żeńskiego zamiast rzeczowników męskiego.
Wypuszczanie kotka może skutkować tym że wpadnie pod koła samochodu, złapie jakąś chorobę, zaginie , przygarnie go ktoś inny , zostanie skatowany przez innego człowieka.
Posiadam dwa koty , są szcześliwe i chcę by przeżyły.
Wiele było apeli i próźb o niewypuszczanie kotów a Pani to ignoruje.
A co do zamknięcia się w domu, z chęcią bo nie musiałbym widzieć na ulicy ignorantek takich jak Pani.
Kocham swoje koty i chce dla nich jak najlepiej, nie jak niektórzy
@@czowiekkorkociag1742 nie pani tylko Pan. Kto pomylił to chyba ty!!! Jak dla mnie rob że swoimi kotami co chcesz. Mam duże podwórko z dala od ulic i wszystko jest ok. A ty dalej męcz swoje koteły. Typowy hipokryta.
@@qula77 nie wiesz co odpowiedzieć?
Ps kota chyba ciężej uszczęśliwić od psa
W domu też można być szczęśliwy, a jeśli na zewnątrz to dla bezpieczeństwa na smyczy 😀ruclips.net/video/AvliMsDQ_Yo/видео.html
Mam pytanie: opiekuje się seniorem 10 letni laperm i nie rozumiem dlaczego ale podpija mi herbatę! Moczy łapki w moim kubku i zlizuje ! Dlaczego??