ZAGRAŁEM W STORMGATE"A ŻEBYŚCIE WY NIE MUSIELI | Moja opinia o Storm Gate Early Access
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Moja szczera opinia o wczesnej wersji Stormgate'a. Gra twórców pracujących przy takich hitach jak Starcraft oraz Warcraft 3.
Niesamowite dla mnie jest to jak mając takie "doświadczenie" w tworzeniu RTS'sów mogli wypuścić takiego małego potworka.
Okazuję się że olbrzymie wsparcie od fanów w postaci olbrzymiej wpłaty na kickstarera niezawsze grze wychodzi na dobre.
Dajcie znać co Wy myślicie o Stormgate. Enjoy!
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
🟣 Zapraszam na Streamy: / jeerayah
📷 Instagram: / jeerayah
💬 Discord: / discord
🎵 Tiktok: www.tiktok.com...
➡️ Promocja na GRY od Instant Gaming: www.instant-ga...
#stormgate #rts #jeerayah
jak slysze o zwerbowaniu archeologa to mi sie sikac ze smiechu chce XD
Bez kitu xD
No to powiem z pozycji gracza SC > WC, owszem są pewne podobieństwa SC z Stormgate, ale gadanie w stylu, że Vanguard = Terran, Infernals = Zerg, Celestials = Protoss to ładnie mówiąc kpina i stawianie się w roli osoby, która nie ma pojęcia, o czym mówi... bo równie dobrze, można by powiedzieć, że nieumarli to Zergowie... bo ich budynki są na "creepie"... pomijając fakt, że nawet nieumarli to bliżej połączenie zergow i protossow (creep + system budowania przy pomocy przywoływania), Tym bardziej zabawnie brzmi to w kontekście osoby, która uważa, że wie co nieco o gatunku RTS. W stormgate jest podobnie, te 3 rasy owszezm maja jakieś podobienstwo z rasami z SC, ale bardziej bym powiedział, że jest to mix ras, bo vanguardzi mają core terranski + protosi, infrrnale core zerga + terran, a celestials to core protosa + zerg. Dodatkowo mamy mechaniki campow rodem z WarCraft 3 i konstrukcja map również bliższa jest temu, co mieliśmy w WC3, gdzie możemy sobie niektórymi jednostkami zrobić 'backdoor' przy pomocy 'zniszczenia/wycięcia drzew' do bazy przeciwnika. Nowością swego rodzaju są Snelle u góry ekranu, które są jeszcze na ten moment średnio zbalansowane/ użyteczne. System budowania jednostek również jest ciekawym rozwiązaniem instant + capacity. Co do esportu, to esport powstał za sprawa SC1 i Quake'a 1, czyli jeszcze w latach '90. Graczy RTSowych do gry przykuwa rozgrywka MP - głównie competetive, ale również relaksujące umsy (custom map), a nie SP, które po jednorazowym przejściu dla większości #nikogo - co pokazują playerbase RTSów na steamie, bo tylko tak można to niestety zweryfikować.
Co do przedstawienia historii w RTS - bo top of the top to BG3 - to SC2 > WC3 ;)
Podobieństwa są po prostu zbyt duże. Nie chce mi się wierzyć że ludzie będą się zagłębiać i mówic "O to taki terran + protoss" - bo co tam protosowego jest? Grałem w SC2 bardzo dużo przez całe WoL i pierwsze wrażenie po przedstawieniu ras jest właśnie takie że Vanguard = Terran.
Różnica pomiędzy zergami a nieumarłymi jest taka = Forma "obcych" vs no... nieumarli czyli szkielety, śmierć, rozkład,
Różnica pomiędzy Infernalami a zergami? = no powinna być bo te pierwsze to niby demony ale dziwnym zbiegiem okoliczności brak jakichś zajebistych nie wiem, fireballi? (XD) a jest jakiś infest, małe pełzające unity które powstają po zabiciu większej jednostki lub zabiciu jednostki zainfekowanej - no sorry dla mnie to w chuj mało "demoniczne". Więc nie ma się co na siłe przyczepiać samego "creepa".
Snelle w sensie "spelle?" umiejętności które mają CD tak? Racja, to jest na + i uważam że większość RTS'ów powinno czerpać z CoH'a lub RA3 (czy C&C generals)
No campy - mogli to zrobić o wiele lepiej no ale jest jak jest.
Nie zrozumiałeś chyba - chodzi o początek ESPORTU w Polsce, nie na świecie.
I owszem część graczy esport przyciągnie, ale zdecydowana większość to casuale - oni są "corem" który też należy wziąc pod uwagę. RTS mają bardzo duży próg wejścia. Gwarantuję Ci że chetniej ludzie będą grali teamowe gierki vs AI, niż solo ladder. Można zrobić naprawdę zajebistą historię w RTSie.
Stormgate jest aktualnie paździerzem bez tożsamości. Jednostki i rasy są nijakie. Gameplay na ten moment bardzo średni. A przypominam że zebrali w chuj kasy a gra nie różni się od tego co pokazali pół roku temu - zresztą mówię o tym w filmi.
Rozumiem że lubisz Starcrafta 2. Ja też go lubię. Jednak nie ma, i najprawdopodobniej nigdy nie będzie, historii przedstawionej z takim epickim rozmachem jak ta w Warcrafcie 3.
@@jeerayah
> Podobieństwa są po prostu zbyt duże. Nie chce mi się wierzyć że ludzie będą się zagłębiać i mówic "O to taki terran + protoss" - bo co tam protosowego jest? Grałem w SC2 bardzo dużo przez całe WoL i pierwsze wrażenie po przedstawieniu ras jest właśnie takie że Vanguard = Terran.
Ty grales w sc2 przez cale Wings of Liberty, no spoko, ja mam przegrane dziesiatki jesli nie setki tys. godzin przez te naście lat (prawie 60tys rankingowych rozgrywek łącznie na wszystkich regionach i trybach 1v1/2v2/4v4) o UMS nie wspominając #DesertStrikeFTW. Co jest protosowego? Choćby setting jednostek i kompozycja armii, gdzie nie masz samych range, ale również melee (zealots). Tak pierwsze wrażenie owszem, bo jak pisałem Core danej rasy jest zblizone do tych znanych z SC1/2, podobnie jak SC1/2 ma zbliżone frakcje do WH40k czym zresztą pierwotnie by był, gdyby blizz otrzymał licencje na stworzenie gry...
> Różnica pomiędzy zergami a nieumarłymi jest taka = Forma "obcych" vs no... nieumarli czyli szkielety, śmierć, rozkład,
Ja mowie o mechanice, a ty o artystycznym klimacie... XD
> Różnica pomiędzy Infernalami a zergami? = no powinna być bo te pierwsze to niby demony ale dziwnym zbiegiem okoliczności brak jakichś zajebistych nie wiem, fireballi? (XD) a jest jakiś infest, małe pełzające unity które powstają po zabiciu większej jednostki lub zabiciu jednostki zainfekowanej - no sorry dla mnie to w chuj mało "demoniczne". Więc nie ma się co na siłe przyczepiać samego "creepa".
imp btw mogą właśnie eksplodować wywołując fireballa, a raczej się nim stać... co do fiendow, to chociażby diablo 2, które bazuje bądź co bądź przede wszystkim na demonach, miały takich przeciwników #act4, wiec demony to nie tylko te, które znasz z Might & Magic, jest ich znacznie wiecej rodzajów. Zatem dalej twoim argumentem jest artystyczny aspekt, a nie mechaniczny. Co więcej, ów creep u infernali nie jest czynnikiem do postawienia budynku jak w przypadku zergow, Przez co już kluczowa mechanika rasy z SC2 odpada, dodatkowo nie daje również większego movementu, a jedynie daje wraz z upływem czasu dodatkowy pancerz. ;)
> Snelle w sensie "spelle?" umiejętności które mają CD tak? Racja, to jest na + i uważam że większość RTS'ów powinno czerpać z CoH'a lub RA3 (czy C&C generals)
tak literówka, chodziło o spelle
> No campy - mogli to zrobić o wiele lepiej no ale jest jak jest.
Campy przez ostatni rok przeszly ewolucje, więc i teraz myślę, że z czasem coś jeszcze przy nich pogrzebią, nie mniej są one bardziej value niż, chociażby w WC3 jeśli chodzi o rozgrywkę.
> Nie zrozumiałeś chyba - chodzi o początek ESPORTU w Polsce, nie na świecie.
Oj no tak średnio, bo już w czasach SC1 mieliśmy POLteam (2004r, o czym możesz przeczytać wywiad z jednym z polskich graczy Blackmanem scarea.pl/index.php?strona=wywiad_blackman ), który nawet udał się na WCG do Korei... Co za tym idzie... no nie masz racji, albo przedstawiasz ją jedynie z perspektywy swojego podwórka, a nie polski. Bo nawet już w czasach Q3A esport w Polsce istniał, o scenie bijatyk nie wspominając. Oczywiście w czasach CS/DOTA (wc3)/SC2 czy nawet WC3 (choć paradoksalnie ten tytuł umarł jako esport szybciej niż SC1 - globalnie) to esport się rozwijał, ale dalej początki były już w późniejszych latach 90. Pomijając już fakt, że nic o kontekście polski nie mówiłeś w filmie jeśli chodzi o esport, wiec ciężko zrozumieć jaki kontekst miałeś w głowie - nawet jeśli błędny.
> I owszem część graczy esport przyciągnie, ale zdecydowana większość to casuale - oni są "corem" który też należy wziąc pod uwagę. RTS mają bardzo duży próg wejścia. Gwarantuję Ci że chetniej ludzie będą grali teamowe gierki vs AI, niż solo ladder. Można zrobić naprawdę zajebistą historię w RTSie.
Po pierwsze Casuale również grają rankedy i stanowią oni większość laddera w przedziale rangowym od bronzu do powiedzmy platynu 1/diamentu 3. W RTS dla fabuły - tak żeby grać ją cały czas to nikt nie gra, nie oszukujmy się, nie będziesz przechodził singleplayera raz za razem. Jak już to albo jakieś UMSy, albo co-op poza rozgrywka rankingowa. (nonapa.com/ladder?9 statystyki ilości kont wliczając ofc smerfy odkąd jest sc2 f2p). Ergo, core wliczając casuali dalej stanowi warstwa ladderowa / ums/ coop, a nie singleplayerowa. Bo to, że ktoś jest casualem, nie znaczy, że nie lubi rywalizacji, znaczy jedynie to, że gra mniej niż zawodowi gracze. To tak jak z mythic+ w world of warcraft, gra w nie masa casuali, ale nie wszyscy są w stanie dojść do progu MDI.
> Stormgate jest aktualnie paździerzem bez tożsamości. Jednostki i rasy są nijakie. Gameplay na ten moment bardzo średni. A przypominam że zebrali w chuj kasy a gra nie różni się od tego co pokazali pół roku temu - zresztą mówię o tym w filmi.
4 mln $ (bo poza kickstarterem była jeszcze akcja na indiegogo) to i jest i nie jest dużo kasy, w kontekście niewielkiego studia - bo nie jest to studio nawet AA, tylko indie, to jest ogrom kasy, ale nie na tyle, by dorównywał tytułom AAA jak wspominany przez ciebie CoH czy C&C. Z tego co widzę na linkedinie to pracuje tam raptem ok. 60 osób. I jeśli to miałby być tytuł AAA, to faktycznie byłby paździerzem, natomiast patrząc przez pryzmat wielkości studia, mogę powiedzieć jako gracz z ogromnym doświadczeniem w RTSach kompetytywnych, że gra ma potencjał, ale obecnie jeszcze kawałek drogi przed sobą ma, żeby walczyć, chociażby z królem RTS, jakim jest SC2 pod kątem ilości graczy/ esportu. Zwłaszcza, że na horyzoncie jest jeszcze Zero Spece, przy którym współpracuje scena SC2 i dodatkowo Battle Aces, przy którym również pracują byli pracownicy Blizzarda, jak chociażby David Kim, który odpowiadał za balans gry.
> Rozumiem że lubisz Starcrafta 2. Ja też go lubię. Jednak nie ma, i najprawdopodobniej nigdy nie będzie, historii przedstawionej z takim epickim rozmachem jak ta w Warcrafcie 3.
Szanuje WC3, bardzo wiele zrobiło dla gatunku RTS i w swoich czasach fabula była świetna, ale mimo wszystko trylogia SC2 (z wypowiedzi gdzie pisałeś, że grałeś w WoL) jednak stawia poprzeczkę nieco wyżej.
@@poprostuunlucky7499 można prosić o rozwinięcie wątku ''stawiania poprzeczki nieco wyżej'' od w3? Pytam bezstronnie
@@korespondencjaes2694 sposób prowadzenia fabuły, mechanika rozwoju rasy podczas trwania kampanii, wielkość kampanii gdzie miałeś nie dość, że wątek główny to jeszcze misje poboczne, różnorodność misji, możliwość opowiedzenia się po jednej ze stron konfliktu danej kampanii, która wpływała w jakiś sposób na nasz gameplay - jednostki... to tak na szybko :).
@@jeerayah ruclips.net/video/n6s23Kfc6nw/видео.html masz mecz pro playera / komentatora IEMow z sc2 - nomen omen protossa, wiec jakąś wiedzę na temat tej rasy w sc2 posiada nie mówiąc już o sc2 samym w sobie - grającego "protossem" czyli celestialem zatem pokaż mi, gdzie tu masz 1:1 protossa, bo sam fakt przenoszenia głównej bazy z sc1/2 to możliwości terran, brak warp techa również nie potwierdza Twojej teorii jakoby celestiale byly 1:1 protosami. Sam fakt poświęcania Core'a do budowania również przeczy tej tezie... zatem obejrzyj sobie na spokojnie film i wskaż te podobieństwa, o których mówiłeś na filmie, ze 1:1 rasy z SC2. Jedyna wspólną cechą protosow i celestiali jest to, że masz budować jedynie obszarze Energi, która otrzymujemy z głównego budynku / reaktorów (pylonów) i na tym się podobieństwo kończy. W przeciwnym wypadku wielokrotny GM (czyli top 200 eu) czułby się jak ryba w wodzie, grając celestialami.
Battle Aces - ma pomysł na siebie i pokazuje nowe podejście do gatunku
ZeroSpace - próbuje nie być kolejnym klonem SC2 i ma swoją tożsamość, obawiam się jednak, że SG go zarżnie zanim sam padnie. Po prostu mając te 2 gry do wyboru ludzie pójdą w SG bo marketing lepszy (czytaj - ściąganie prosów z SC i WC)
Poczytajcie sobie jak bronią tego ludzie na reddit'cie czy ich discord'dzie, przecież tam COPIUM jest tam tak mocno wciągane, że niedługo BNDD się tym zainteresuje. Ale oczywiście każdy problem zasłońmy "early access". Ludzie zrobią/powiedzą wszystko, żeby usprawiedliwić swoje złe inwestycje...
Dokładnie
Yeah, to 1v1 głównie będzie, przynajmniej na razie. Jak ktoś nie skupiał się na multi W3, SC2 (lub RA3) nie poczuje jak przyjemne jest macro Stormgate'a lub jaka jest różnica w tempie gry w porównaniu z poprzednikami. Skupili się na stylizowanym wyglądzie pod czytelny gameplay i długowieczność ale najwyraźniej zapomnieli, że ma to też wyglądać cool. Parę rzeczy da się jeszcze pododawać, w szczególności dźwiękowo. Wydaje mi się, że niektóre sfery związane z animacjami i trybami gry są ewidentnie niedokończone i w dłuższej perspektywie czasowej to się raczej w przyszłości poprawi. No ale ja tylko chcę micrować nie-marinami i nie-siege tankami. Z kampanią miałbym więcej wiary z ZeroSpace, na singla Stormgate'a trzeba jeszcze poczekać.
Wszystko spoko tylko problem w tym że gra wygląda praktycznie identycznie jak w listopadzie. Mogli przesunąć już ten EA bo pierwsze wrażenie jest tragiczne
Gra na razie wydaje sie średnia i pytanie co zrobią teraz z większym feedbakiem. Na razie nie chce stawiac krzyżyka na tej grze z ostateczną opinią wolę poczekać na pełną premierę. Mam nadzieję że dalej bedą rozwijać ten projekt. Tak dla ciekawości proponuję obejrzeć sobie materiały z wczesnych pokazów SC 2 Wings of Liberty, to jak gra się różniła pół roku przed premierą a po jest diametralna.
Ja sam SG nie skreślam, im więcej dobrych RTS'ów tym lepiej dla nas, graczy. Ogrywałem betę Starcrafta 2 - i wersja w którą grałem była już niemal gotowym produktem.
stormgate to taki fortnite... ogarnij sobie immortal gates of pyre czy jakos tak, wyglada 10 razy lepiej, gameplay unikalność wszystko stoi na lepszym poziomie. Ogólnie moja opinia na temat stormgate jest to próba zrobienia gry dla szerokiej grupy osób co sprawia że cięzko zrobić coś ciekawego, wydaje mi się że to głupota SC2 grają casuale grają mass voidy i mają fun, w stormgate jest taki niejaki.
sry napisałem jak napisałen chodzi mi o to że unity w tej grze wydają się mega tanky, brak satysfakcyjnego diruptora z sc2, czy lurkera, siege tanka. wszystko jest takie same, próba zrobienia gry dla nobow co nie potrafią szybko klikać.
Moim zdaniem muszą właśnie celować w szersze grono odbiorców - bo hardcorowców RTS'owych jest coraz mniej bo i gatunek nie ma się najlepiej. Immortal gates of pyre jestem w trakcie testowania.
@@jeerayah mi immortal siadł mega dobrze
rowniez sie wychowalem na starcraft/warcraft i nie widze tutaj zadnej innowacji. Moge polecic Calls of Dragons jesli ktos chce naprawde innowacyjne polaczenie rtsu z rpg, tylko ze gra niestety jest pay2win. Jesli komus nie zalezy na tym zeby byc najlepszym, to moze grac za free z powodzeniem :)
Grałeś może w Zerospace i Immortal?
w Zerospace nie grałem - oglądałem pare filmów/gameplayi na RUclips i nie mam pozytywnego zdania na temat tej gry :P Immortal miałem okazję testować przez ten darmowy weekend - ciekawe aczkolwiek sporo pracy przed nimi jeszcze, nie do końca podoba mi się produkowanie jednostek. Niemniej czekam
@@jeerayah Mi się Zerospace podoba, poza frakcją wybiera się dodatkowo najemników co zwiększa różnorodność rozgrywek
No az nie rozumiem, jak wiele popelniono bledow w tak krotkim czasie. Po pierwsze jest to EA, zasad tlumaczyc chyba nie musze, szanujmy sie. Po drugie te rasy nie maja prawie nic ze soba wspolnego. Rownie dobrze mozna tutaj podstawic 20 innych rtsow i bedzie to samo. Po trzecie co maja do rzeczy te 2 mln dolarow? na gre wydano okolo 40mln usd, a te 2 to sa pierdoly. Istnieja materialy, jak ta gra wygladala 2,5r temu i jak wyglada teraz. Jeszcze w zamknietej alphie rok temu gralismy rozowymi prostokatami, bez dziesiatek animacji ktore zostaly dodane wlasnie teraz. Umiejetnosci i wyglad gry to sie robi na koncu. Najwazniejszy jest network i path finding, tutaj poszedl gruby hajs. O jakich ty 500k usd co miesiac mowisz, ze obaj goscie wyplacaja sobie? Pierwsze slysze, gdyby tak bylo to przez 3 lata wychodzilo by na to, iz oni caly fundusz od Riot i KK zabralo wylacznie sobie i gre zrobili za co? Od ostatniej bety poprawiono mapy i otoczenie, ambient, dzwiek, animacje, dodano nowe grafiki (kilkaset) warstwy graficzne naklada sie na koniec, aby nie tracic pieniedzy na malowanie scian ktore pozniej sie burzy. Czemu wspominasz w filmie o byle pierdolach wyssanych z palca, a nie o tym jak faktycznie gra zmienila sie w ciagu 160 dni. To wyjatkowo krotki okres dla tak malego studia i tak zlozonego projektu jakim jest RTS. Kolejna sprawa to dziesiatki usprawnien w balansie gry. Istnieja dziesiatki elementow walki, ktore nie istnieja w WC3 i sc2. To by trzeba 50k slow o tym napisac. Ja tej gry absolutnie nie bronie, bo nic z tego nie mam, ani tez sam aktualnie nie gram, jednak sa to razace bledy na ktore musze zwrocic uwage. Na poczatku filmu tez bylo o platnych bohaterach, kazdy jest darmowy do 5 lvl, a grac mozna ile sie chce. Tak samo to dziala w sc2.
Ja tu widze, ze na razie zrobili fundamenty i postawili sciany, wszystko jest w surowym stanie, a ogrom pracy wymagaly wlasnie fundamenty, bo sa kolosanie wazne dla RTSA i bardzo trudne i bardzo drogie. To nie jest takie proste jak fps, lub rpg, lub arpg. Nie mowie, ze sa grami gorszymi, jednak na sucho szkielet i dzialanie sa na tyle roznie iz to wlasnie w rtsie duzo to kosztuje.
siema dawaj w kozacy 3 next
Kupywanie bohaterow w testach xD
Bez kitu
@OdekU2312HM o nie wiedzalem ze ciebie tutaj spotkam. I jak gra?
0:11
eRy - Te - eS?
Przepraszam, slucham?!
xD RTS - tak ja wiem że moje R jest specyficzne
@@jeerayah xDDD
porownujac po tych dymach z trailera retolda to troche drewno ta gierka
Jakie dymy z trailera Retolda?
KKND był najlepszy :P albo 7th Legion reszta moze im buty lizać XP
KKND był super, co do 7th legionu nie jestem już taki pewien xD
@@jeerayah XD a w ogóle kojarzysz aby w jakiejkolwiek innym rts można było modować pojazdy tak jak w KKND? jak dla mnie zapomniana mechanika w ogóle
Typowy przykład żerowania na nostalgii graczy. Wszyscy myśleli, że jak to są twórcy starcrafta to stworzą tak samo dobrą grę albo i lepszą. Dodaj do tego ambicje graczy na bycie topką w nowej grze, streamerów i youtuberów, którzy zwietrzyli okazję na kontent i masz wymaksony hype na coś co niczym się nie broni. Sam przykład z kickstarterem to dowód na masową sraczkę społeczności rts'owej. Ludzie po prostu są tak zaślepieni nadziejami i nostalgią, że choćby nie wiem jaki to był shitol to i tak w to wdepną xd a prawda jest taka, że mamy produkt naszych czasów. Odgrzewany kotlet jak wszędzie, w filmach itp. Po co tworzyć coś nowego jak można zrobić dokładnie to samo i głupi widz/gracz będzie zadowolony. Dla mnie kierunek jaki obrali w graphic designe to była pierwsza flaga ostrzegawcza. Co to qrwa ma być jakiś fortnite czy pg13? Jprd to wszystko wygląda jakby było stworzone przez miękkie kluchy.
Promowali się nazwiskami "byli twórcy Warcrafta 3 i Starcrafta 2" - skopiowali Starcrafta dodając campy. Ja ciągle wierze że bohaterów dodadzą do każdego trybu
Strasznie dużo zarzutów, przy zerowych konkretach. Twierdzisz, że każda rasa jest kopią rasy ze starcrafta. Tylko nie przedstawiasz żadnego porównania. A przecież Terranie w SC2 nie mieli żadnej jednostki do walki wręcz, aż do dodania Helbatów. A tutaj proszę, jedna z pierwszych ich dostępnych jednostek to typy z katanami. A innych ras nawet nie pokazujesz. No to w Dawn of War 3 też były trzy rasy. Space Marines to byli Terranie, Orkowie to były Zergi, a Eldarzy to Protosi? No nie. Kompletnie inne armie. Twierdzisz, że gra nie ma ciekawego świata, po czym sam zauważasz, że nie odpaliłeś kampanii. No to skąd masz wiedzieć coś o świecie?
Ehhh ja rozumiem że fani Starcrafta bardzo liczą na Stormgate'a - ale kaman. Największy zarzut jest taki: gra nie różni się praktycznie w ogóle od wersji z listopada. Kropka.
Słaba kopia Starcrafta - no masz Terran i masz Vanguardów, masz Zergów i masz Infernali, masz Celestiali i masz Protossów. No nie wierze że Wy tak na serio próbujecie wmawiać sobie że to są zupełnie inne rasy i nie widzicie podobieńtw jednocześnie uważając "NIGDZIE TEGO NIE WIDZIAŁEM". Jak już tworzą swój świat to niech wymyślą bardziej urozmaicone frakcje a tutaj nawet masz Space marine'a i Exo , Phoenix i Scythe. Jeżeli świat przedstawiony i gameplay nie zachęca mnie do gry to tym bardziej nie zachęci mnie do odpalenia kampanii i poznania historii jaką wymyślili twórcy. Zresztą na ten moment nie jest cała dostępna.
I teraz tak bo może tego nie wiedziałeś: Starcraft jest na swój sposób kopią Warhammera 40k. Blizzard ubiegał się o licencje tylko jej nie dostał - i tak powstał właśnie Starcraft. Tak samo było w przypadku Warcrafta - ubiegali się o licencję Warhammera. Więc jak najbardziej Space Marines to Terranie, Eldarzy to Protossi, a Tyranidzi (nie orkowie) to Zergi.
Blizzard kopiował Warhammera, tak samo jak Frost Giant studios kopiuje teraz Starcrafta.
Kopaniem dinozaurów zajmuje się paleontolog, nie archeolog.
Filmik super, gra dramat
Grałeś?
Art jest zjebany przyznaje ale gamepay spoko xD
I ta trochę za słaba gra wyszła
Przecież te umiejetnisci to kopij wklej z warhamera 3 xD
Warhammera? xD