ZDOBYWAM RYSY Z KAMIENIEM 50 KG!
HTML-код
- Опубликовано: 12 сен 2023
- Mój instagram: wojciechsobierajski
Zdobywam najwyższy szczyt w Polsce, niosąc ze sobą kamień o wadze 50 kg!
▪️ Produkty Renpho - link do oficjalnego sklepu marki: www.movemore.pl/collections/v...
Specjalny kod rabatowy 15% WOJTEK15 - ważny do 17.09.23 (na produkty Renpho). - Спорт
13 minut, ale szybko wszedleś, gratulacje!🎉🎉🎉
XDDD
U mnie 8, bo szybkość 1.75
@@drizzt4772 u mnie 3 minuty bo skipowałem
14 łebku kapuściany
@@m3f3dr0n9 a masz 14 z przodu czy 13 ?? to cisza ma byc parapecie
Szanuję, 2 dni temu spróbowałem sił jako Nosicz i udało się wnieść butle z gazem wraz z plecakiem co dalo ok 20 kg do chaty pod rysami dlatego potrafię sobie choć odrobinę wyobraźnic co czułeś 💪
Jesteś bardzo chorym człowiekiem, ale imponuje mi to.
Bycie hejterem to choroba , która mówi o Tobie tyle , że też byś tak chciał tylko nie masz odwagi
@@upadlyaniol3960 gdzie niby go hejtuje
@@upadlyaniol3960 , jeżeli widzisz tu hejt, to masz zaburzone postrzeganie rzeczywistości. Mega szanuję Sobierajskiego za to co robi, ale mam świadomość, że trzeba być jeb**ętym (w mojej opinii w pozytywny sposób) żeby osiągnąć taki mindset.
@@upadlyaniol3960, prawdopodobnie masz IQ antylopy, jeżeli widzisz tu hejt.
Głupota ludzka nie zna granic.
Kask ? Adidasy…. ?
Obawiasz się upadku = załóż uprząż
Pod względem bezpieczeństwa ( twojego i innych turystów ) wygląda to karygodnie
Serio słabo to wygląda...a potem TOPR będzie miał tysiące zgłoszeń bo widzieli na na jutubie taki typek sobie wchodził.
A wg ostatnich pomiarów od dobrych kilku lat mamy i tak 2501.
Zajmij się własnym życiem a od innych się odwal.
Po co kask?
Nikt tam w kasku nie chodzi
@@mirekzieklinski1909jakby ludzkość miała taką filozofię to nadal byśmy napierdalali się maczugami
Super montaż! Dobre wyzwanie gratulacje! Szkoda, żę nie mogłem być z Wami, ale nastepnym razem
To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się zmienić w sekundę! Wejście podzieliłem na 4 dni, co paręset metrów obóz, aklimatyzacja, oczywiście poręczówki na każdym etapie i ostatniego dnia atak na szczyt. Co dzień rano znajdowałem w przedsionku mojego namiotu puszki po Coli i opakowania po chipsach! Przeklęci amatorzy! W końcu zdobyłem szczyt, zużyte butle zostawiłem w pod krzyżem w strefie śmierci, gdzie -o zgrozo! - spotkałem babcię z dwójką wnucząt! Schodziłem kolejne 4 dni, ale przeżyłem tę próbę umiejętności i charakteru. Pod koniec sierpnia planuję wejść na Kopiec Kościuszki, w stylu alpejskim - ale jak zobaczę turystów z dziećmi i watą cukrową, to dzwonię na policję.
Prawdziwy człowiek gór, alpinista, profesjonalista.
Hahaha dobre
A ile miałeś mefedronu?
Ani to dowcipne ani śmieszne , chciało ci się to pisać .
Pamiętam Cię! To Ty wcisnąłeś się w moje okno pogodowe i przez to musiałem obozować pod szczytem jeszcze kilka dni. Kiedy idziesz na Kopiec? Może połączymy siły?
Niezła zabawa, ale myślę, że warte nadmienienia jest, że nosicze takie pakunki do tatrzańskich słowiackich schronisk wnoszą po 2 razy dziennie. rekord był chyba 100kg
No dobra ale on go wnoszą na fragmęcie tego co Wojtek i nie na Szczyt Polski przy takiej stromiźnie
Dokładnie, schronisko pod Rysami 2250 mnpm gość wnosił butle z gazem + towar ,mówił ok 70 kg
@@jkpodroze8147 a lewandowski 38 bramek zdobył przez jeden sezon I to licząc tylko mistrzostwo
Wszystko spoko fajnie, tylko za krótkie te odcinki jak na ilość pracy, którą musisz włożyć w każde bicie rekordu. Brakuje tutaj materiałów przygotowujących nas (widzów) pod Twoje bicie rekordów, poprzedzających właśnie główny materiał.
Kilka materiałów dodatkowo ukazujących poszczególne etapy z treningu ITP. Wiadomo mogą być to krótsze materiały, lecz dobrze byłoby gdyby te główne były dłuższe.
Zbudowalibyście bardziej zaangażowane community śledzące Wasze (ekipy) poczynania.
Pozdro 🤙
Potężne +1
Dokładnie
max 20-30 minut ,nie dłużej
Tak jak robi BNT, u niego te making off jest często świetnym dodatkiem do wspinaczek.
Zgadzam się
Następnym razem weź na plecy niepełnosprawnego dzieciaka i pomóż Szerpom Nadziei ;)
Mega wejście, szacunek. Jednak do butów trzeba się przyczepić, słabo to wygladało pod kątem bezpieczeństwa.
+1 buty troszkę słabe na wycieczkę w Tatry
@majkelo4330 dlaczego słabe? przerobiłem tego masę laspotivy salomony i inne typowo górski, a i tak najlepsze najeczki do biegów
@@sinalco9334 brak stabilizacji w kostce, mała powierzchnia styku buta z nawierzchnią, miękka podeszwa zapadająca się pod każdym kamieniem i tak dalej.
Jak nazwa wskazuje - biegówki są do biegania. Do chodzenia po górach są albo twarde trepy albo typowo górskie buty.
@@wachcik8311 wierz dalej w ten marketingowy bełkot.
Stabilizacja kostki? Zaraz pękne ze śmiechu.
Dla mnie najwodniejsze są buty do biegania po górach i w takich chodzę, czuję się w nich pewniej niż w lasportivach za tysiaka, acty się męcz dalej w ciężkich traperach
@@sinalco9334 No spoko. Mam nadzieję, że nigdy nie trafisz przez to na SOR. Ja ci przecież niczego nie zabronię.
Byleś tylko nie zrobił przy okazji komuś krzywdy gdy noga (odpukać) ześlizgnie ci się ze skały
Kurczę, tak to oglądam, myślę spoko, montaż fajny, wszystko filmowo się zgadza, ale ten kamień… Wniesienie rekordowego ładunku do Chaty pod Rysami to byłby fajny motyw. Wnosi się tam żywność oraz potrzebne do funkcjonowania schroniska rzeczy. Szkoda, że brakło może trochę dowiedzenia się o Tatrzańskich Nosiczach, gdzie jeden z nich rekordowo do Chaty pod Rysami - nadal bardzo wysoko - wtargał ładunek o masie 125 kg. Może nie trzeba by celować od razu w rekordowy ładunek, ale szacunek napewno zyskałby ten wysiłek dużo większy, a napewno byłby pożyteczniejszy niż kamień na Rysach… nad Popradzkim stawem czekają gotowe do wniesienia plecaki z takimi właśnie ładunkami, wystarczy przyjść i jeden z nich zataszczyć pod Rysy, nic nie sugeruje ;)
Damian, daj mu robić swoje. Taki, a nie inny cel sobie wyznaczył 👍 Ktoś przechodzi całe Tatry, inny ktoś wnosi kamień na wybrany szczyt. Najważniejsza tu jest lokalizacja 😉 Pozdrawiam wszystkich, stały widz.
To polecam się tam wybrać i taki plecak wnieść, jak masz taką potrzebę. Daj spokój człowiekowi w realizowaniu swoich celów i pasji.
@@ukaszzambrzycki1726 ja autorowi nic nie bronię, dopóki nie robi nikomu krzywdy i nie zostawia kamieni na szczycie, sztucznie zmieniając ich wysokość to niech sobie je nosi ile wlezie. Zwracam uwagę, że to park narodowy z zasadami a nie jakiś kamieniołom - choć to pewnie większość ma gdzieś co komu przeszkadza jeden kamień w tą czy w tą. Ale wracając, zwracam uwagę tylko na rekordowe ładunki noszone po Tatrach, bo jak sam autor przypisuje sobie miano „rekordzisty” to tutaj, żadne rekordy nie zostały pobite, a większość odbiorców - po komentarzach sądząc - tak właśnie myśli, że został pobity tu jakiś rekord.
Ś.P. Laco Kulanga - Chata Zamkowskiego 207.5kg, Teryho Chata, Zbójnicka Chata 140-150kg
Ciekawe czy go bolała dupa
@@sawekk1429 myśle, że miał wytrenowaną 😄 a te 207 kg nie mieści się w głowie 🤯
pierwszy raz na tym kanale. Jakość i montaż na mega wysokim poziomie brawo!
bardzo fajny montaz pozdrawiam
Podziwiam kondycję i samozaparcie, natomiast cel tego wyzwania jest dla mnie niezrozumiały. Uważam, że zamiast kamień mógł wnieść jak "szerpowie nadziei" wnieść osobę niepełnosprawną.
Świetny wyczyn, świetny materiał, aczkolwiek myślę że ten kamień na plecach nie był aż takim obciążeniem jak obecność gonciarza w pobliżu 😁
XDDDDDDDDD
Bestia z tokio xD
Gratuluję formy 💪💪!! SZACUN!
Nie podoba mi się ta koncepcja. Wnoszenie kamienia na Rysy wygląda dość groteskowo, głupio i komicznie, a przede wszystkim bez sensu. Już lepiej bylo spakować normalny plecak na 50 kg lub zrobić coś bardziej pożytecznego niż chodzenie z kamieniem. Na słowackiej stronie ludzie wnoszą ładunki do schronisk takich jak Chata pod Rysami o podobnych i większych ciężarach
Kocur! Szacun
Kamień na pewno podziękował, bo potrzebował się przemieścić.
Zastanawiam się co to za wyczyn. Ludzie wnoszą podobne plecaki ze swoimi rzeczami, bo są np. kilka dni w Tatrach, są oczywiście wspomniani niżej tragarze, którzy wnoszą do chaty pod Rysami realne ciężary POTRZEBNYCH rzeczy. Jest inicjatywa Szerpowie nadziei, polegająca na pomaganiu w wejściu na Rysy osobom niepełnosprawnym. Wniesienie 50 kg kamienia na Rysy jest wyczynem, ale całkowicie bezsensownym i nieodpowiedzialnym, gdyż stwarza zagrożenie dla pozostałych turystów.
no mistrz! gratulacje
Zajebiście!
Prawie 14 minut trwa film, a wydaje się być tak krótki, gdy się to ogląda... Zawartość, montaż i przekaz na najwyższym poziomie!
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪💪
Od kiedy 14 minutowy film to długi film?
szybko ci leci czas jak patrzysz jak ktos cierpi, no ladnie..
Gratulacje !!
Szacun gratuluję 💪💪💯
Szacun.
Sam ciężar jedno ale środek ciężkości jest inny i trzeba na siebie uważać aby nie pociągnęło w którąś ze stron.
to 2499 nie jest do końca prawdą bo najnowsze pomiary pokazują 2501 czyli z kamieniem 2502.
12:52 To ja😃 Brawo Wojtku👌💪
Szacunek Wojtek, super montaż jak zawsze!
Gratulacje!
Jak dla mnie takie wyzwanie - przy szlaku pełnym ludzi, gdzie istniało ryzyko że Ty z tym głazem na plecach polecisz na nich (przy takim skrajnym zmęczeniu o zasłabnięcie nietrudno) to jest skrajna nieodpowiedzialność - by nie użyć bardziej dosadnych słów
No po prostu idiota
Nosz skajne ryzyko i wielkie niebezpieczeństwo. Uffff udało się co za szczęście, że nikt nie zginął. Rurkowce przeżyły 😂
@@krzychoosamsam3304 ciekawe gamoniu co byś napisał gdyby rurkowce nie przeżyły
Jak dla mnie - nikt cie nie pytal o zdanie. Skończ płakać i idź szlak posprzątaj lepiej, dla takich jak ty to tylko informacje o tym, ze ktos spadl ze szlaku albo, ze trzeba go posprzątać są wartościowe.
@@randziofulTobie to już chyba kamień spadł na głowę, że piszesz takie nieprzemyślane odpowiedzi.
MOCNO!
Bardziej byś zabłysnął jakbyś wniósł butle gazową albo wode do schroniska pod Rysami a nie bezsensowny głaz
Dobra robota , szacun za kondycje i wytrwałość, a internetowi trolle i pseudo dziennikarzyki, hejterzy zamiast pisać o durne komentarze niech sami zaczną chodzić po górach
SUPER,SZACUN,POZDROWIENIA!!!🦣🤩
Szacun. 💪💪💪
Wojtek!!! Z tym głazem na plecach wyglądasz jakbyś wnosił na Rysy swoją płytę nagrobną😜
A na poważnie to wielkie GRATULACJE!!!
Dzięki za filmik i pozdro znad morza (TYLKO ZWYCIĘSTWO!!!)
Mistrz 🎉
Pozdrawiam Słowaków którzy codziennie wnoszą do schroniska na Rysach żywność i wodę na własnych plecach. Jesteście cichymi bohaterami.
Świetne jest to pobijanie nieistniejących "rekordów"... Z całym szacunkiem ale imponujące to może być to co robią "Szerpowie Nadziei" wnosząc na górskie szczyty osoby z niepełnosprawnościami, to co robią "nosicze" zaopatrując schroniska i znosząc śmieci, to co robią Szerpowie w Himalajach. Natomiast to co tutaj widzę, to stwarzanie niepotrzebnego zagrożenia dla wielu turystów, a wszystko dla wyimaginowanego rekordu.
Gratulacje 👏
Tak trzymać 👍🏻
Brawo Wojtas🎉
Ja gratuluję również kamerzyście/stom którzy wchodzili tam ze sprzętem wartym nie małe pieniądze i pewnie też swoje waży
Słowaccy tatrzańscy nosicze nie takie ciężary donoszą z asortymentem do schronisk, standardowy ładunek nosicza to ok 60-80kg a zdarzały się ładunki powyżej 100 kg ! Zamiast kamień nosić można było pomóc wnieść pare skrzynek piwa do chaty pod rysami ;) oczywiście pisze to z przymróżeniem oka, każdy ma prawo stawiać sobie włane wyzwania i je realizować, zdrowia życzę i powodzenia przy kolejnych akcjach ;)
Ciekawy pomysł, można poszukać sponsora np. Pepsi i zanieść do trudno dostępnego schroniska jakiś ciężki ładunek 💪
W pełni się z Tobą zgadzam. Wnoszenie kamienia na Rysy to pusty i głupi pomysł
Zajebisty filmiki, szczunek za zdobycie szczytu. Chciałem też pochwalić, że montaż i muza też mega.
Dobra robota! Świetny materiał! Tylko zwycięstwo!
💪🤠
Gratulacje
Brawo No wielkie brawo za taki wyczyn
Jakość filmu rewelacja coś niezwykłego, najlepszy film z wyjścia w góry jaki widziałem
xDDDDDDDD to chyba mało co na yt oglądasz z górkich skoro taki gniot jest najlepszy
Kosmos.Bravo!!!!
Fragment wywiadu z Grzegorzem Gawlikiem o pracy przy wydobyciu siarki w Kawah Jien na Jawie: "- Oni są naprawdę drobnej postury i zupełnie nie rozumiem, skąd ta siła i wytrzymałość. Pracowałem tym prętem 15 minut i już miałem pęcherze na dłoniach, a nie jestem człowiekiem zza biurka. Jak już siarkę pokruszą, to ładują do koszy. Mieści się do nich nawet 60-80 kg i zaczynają marsz w górę - opowiada.
Ostrego podejścia wąską, kamienistą ścieżką jest około kilometr. Potem jeszcze 4 km na parking, gdzie mogą siarkę oddać po zważeniu. - Dużo chodzę po górach z ciężkimi plecakami. Ale te 60 kg siarki w koszach połączonych drągiem wbija w ziemię. Nie byłem w stanie z tym iść. Tymczasem oni robią to w gumiakach, a bywa, że w japonkach, a nie butach trekkingowych. Co więcej, pokonują taką trasę dwukrotnie w ciągu dnia - mówi podróżnik."
Godny docenienia wyczyn.
Następnym razem możesz spróbować wnieść podobnego ciężaru pakunek do Chaty pod Rysami jako "nosicz" (dla osób nieorientujących się polecam zgłębić temat).
Jestem przekonany, że będzie to podobne wyzwanie, a z dużo większym pożytkiem dla innych osób. Niemniej, tym bardziej jako osoba znająca ogrom przestrzeni i wysokości Tatr, jak najbardziej podziwiam.
Gratuluję
Niech ci sponsor kupi odpowiednie buty i koszulkę do trekkingu bo wyglądasz na takiego co pierwszy raz w góry poszedł 😅
też od razu na to zwróciłem uwagę
Przynajmniej poszedł, a ty kozy z nosa przed monitorem wpierdalasz bucu.
A po co Ci buciki do trekkingu? Lepiej sie w nich czujesz to śmiało, ale nie zarazaj tym innych na siłę. Ja w tym roku zrobilem Rysy, Giewont, Kasprowy i kilkadziesiat km po Bieszczadach w adidasach i jeansach. Na dwudziestoletnim rowerze za 600zl w bokserkach i spodenkach surfingowych robilem 250, 300km dziennie. Jak wiec widzisz nie tym co masz na sobie i przy sobie robisz wyzwania i rekordy tylko tym co masz w glowie.
Po słowackiej stronie do chaty pod Rysmi chodzą tzw. "nosicze", nadawałbyś się xD Trasa tam łatwiejsza, ale ich ładunki nieraz przekraczają 100kg, a rekord to chyba ponad 200kg.
szacun byku
Kilka dni temu, idąc na Rysy od strony SK, doładowałem swój plecak opakowaniem 4,5kg Tatarskiej Omacki 😉 i zgrzewką soków o takiej samej wadze. Sumując, udało się wnieść do Chaty 9kg, co z ciężarem własnych rzeczy zrobiło niezły challenge.
Pozdrawiam Wszystkich bez względu na przekonania, mam duży Szacunek dla Sobieraja i jego wyzwań i jednocześnie mieszane uczucia co do wnoszenia tam kamienia - głównie przez pryzmat (nie)bezpieczeństwa.
Pozdro600
Super fajne wyzwanie! Na rysach byłem kilka razy, więc znam trasę. Raczej z kamieniem bym nie wyszedł :)
Wielkie gratulacje. Cieszę się, że mogłem spotkać Cię na szlaku. Trzymam kciuki za dalsze projekty #tylkozwycięstwo
zupełnie bez sensu, lepiej jakbyś wniósł coś do chaty pod rysami charytatywnie, tam ładunki zdecydowanie przekraczają 50kg, rekordowo było ponad 100 tak więc rekord naciągany jak plandeka na żuku
100 kg kurwa jednorazowo? jaką odległość? 100m? 500m? Czy urwa ten co niósł te 100 kg to pudzianowski? JA pierdole, czytam takie wypociny mitomanów to aż mnie skręca.
Wow, podziwiam!
Następnym razem można przy okazji zrobić coś dobrego, bo w Tatrach praktykują tzw. nosicze, którzy podobne ciężary ZAOPATRZENIA wnoszą do schronisk
To sam zapierdalaj a nie bedziesz mowil ludziom co moga zrobic dobrego.
@@vsdvsfb dokładnie! @szymon92_92 pewnie z tatromaniaka, tylko oni tam mają schize płaczu na każdy temat, który nie jest związany ze sprzątaniem szlaku albo pisaniu, że ktoś tam śmierć poniósł...
nareszcie, super
Nie miałoby więcej sensu wniesienie jakiegoś najcięższego ładunku do Chaty pod Rysami? Byłby i rekord i sens. O ile za sam wyczyn szacun, o tyle za ingerencję w przyrodę zdecydowany minus. Góry są piękne takie jakie są. Nie trzeba ich podwyższać, poprawiać i Bóg wie co jeszcze. Nie wiem, jakie znaczenie ma to, czy Rysy mają wysokość 2499 czy 2500. Dla mnie przy tym słupku jest szczyt. Wyżej wejść się nie da i to jest super...
Znaczy z kamieniem może rekord pobity, do chaty pod rysami wnoszą większe ciężary, wynik normalny tak myśle, nosicze potrafią ponad 100kg wnosić także medialnie Zajebiscie wynik przeciętny
A ludzie się do nich jakoś nie prują, tylko do niego. O co tutaj chodzi?
Ta, ehe, zapierdalają 15 km z ciężarem ponad 100kg xddddddd banda tępych jełopów mitomanów
Nogi bolą od samego patrzenia, szacun!
Świetny montaż, kto jest odpowiedzialny za to mistrzostwo
GRATULACJE!1!
Szacunek :o Czym wy to nagrywacie? Jakość piękna
Też chętnie się dowiem
gratulacje, a teraz wyobrazcie sobie sherpow czy tragarzy z nepalu co nosza o wiele wieksze ladunki do bazy pod mount everestem czy wyzej 😅
Szacun
Koledzy kamienia nie uwierza
Genialny żółw!
klasa zawodniku
Mam pewien problem z tym wyzwaniem. Jeżeli chcesz ryzykować życiem i zdobywać sobie Rysy w adidasach z 50kg obciążeniem to spoko - twoja sprawa. Ale ten szlak w lecie jest niesamowicie popularny. Widać przecież na kilku ujęciach ile tam jest ludzi. Twoje poślizgnięcie się i upadek mogłoby spowodować takie domino, że lepiej o tym nie myśleć. Wchodziłem na Rysy tydzień temu - dobrze, że nie trafiłem na dzień, w którym robiłeś to wyzwanie, bo naprawdę nie chciałbym za tobą iść. Proponuję robić takie wyzwania, które nie będą zagrażały innym osobom.
Szacuneczek Panie Kierowniku
Nie... ja nie mam słów 😵😦🙄. Pozdrawiam serdecznie 😉.
Tacy ludzie dają motywację do działania. Planowanie, bezpieczeństwo, humor i działanie. WHO DARES WINS..... ✌️
jeszcze raz gratulacje za nokaut na mistrzu tajlandzkim wojowniku pajaku
Mega szacun
dla zwykłych turystów info : trasa z Palenicy jest daremna, ludzi miliony, parking zawalony, o niebo lepiej jest iść ze słowackiej strony, a Wojtek niech da znać jak się skończyła sprawa z TPN, bo bardzo im się nie spodobał ten wyczyn, a według oficjalnych pomiarów Rysy mają 2501 m
Trochę się po naszych górach nachodziłem jak i początkowo szlakami, tak teraz głównie poza i powiem Ci, że moim zdaniem te kijki tylko przeszkadzały. Tragarze na Słowacji noszą często i większe ciężary do Chaty pod Rysami i idą z nogi na nogę, równiutko, nie kołysząc się w ogóle na boki, a ręce trzymają trochę jakby się modlili, zwieszone z przodu. Przez to gibanie się z tymi kijkami na pewno miałeś większe bóle w biodrach. Gratuluję wyczynu.
Mega nieodpowiedzialne. Nie chciałbym iść pod górę pod tobą. Bicie rekordów to jedno, a zagrażanie życiu innych osób na szlaku to drugie. Ja nie jestem zawodowym sportowcem, ani profesionalnym górołazem, ale wiem jedno: możesz być najbardziej doświadczonym sportowcem z wieloletnim doświadczeniem i sukcesami, ale wystarczy jeden krok, jedna pomyłka i tragedia gotowa ... zwłaszcza w tych butach.
Zajebiste, wspaniałe. A tak na poważnie to co następne? Wnoszenie drewna do lasu? Dolewanie wody do Morskiego Oka czy dosypanie piasku na najdalej wysunięty punkt Polski? Pogłębienie jez. Hańcza? Jak się nudzisz to przyjedź do Wielkopolski i zacznij nosić wodę do nowego zalewu w Tulcach.
Mam problemy zdrowotne , ale na Morskie oko szedłem na piechotę. Dwa razy. Póki mogę , będę szedł na piechotę na Morskie Oko. Pozdrawiam . Ps jeśli mogę zwrócić uwagę nie adidaski tylko trapery następnym razem Załóż.
Ciekawostką jest fakt, że ryby w Morskim oku zdechły, a w Czornym stawie zdechły
Ekstra, super pomysł i wyzwanie! Szkoda, że odcinek taki krótki, mogło być więcej szczegółów ;)
Kto testowal BIOTAD PLUS?💪💪
3:46 święte słowa!
Wojtek obserwuję Cię kibicuje i duży szacun za Twoje dokonania sportowe przekraczanie granic i co najważniejsze jakim jesteś człowiekiem w moim odbiorze. Jestem miłośnikiem gór i w tym wyzwaniu trzeba było pójść z drugiej strony może troszkę łatwiejszym szlakiem chodź w Twoim wydaniu łatwiejszym brzmi absurdalnie. Zamiast nieść kamień wnieść 50 kg prowiantu do schroniska tak jak robią to tzw. ,,nosicze'' Twój wyczyn by nie ucierpiał a dodatkowo nabrał by integracji ze środowiskiem górskim i wniósł cegiełkę do dostarczania zaopatrzenie do trudno dostępnych schronisk górskich. To ine hejt tylko drobna uwaga bo wyczyn mega :) Wiem że jakbyś widział to co piszę przed swoim wyzwaniem zrobiłbyś dokładnie tak jak piszę. Pozdrawiam i czekam na kolejne Twoje zwariowane wyzwania.
Musisz człowiecze zrozumieć, że 50kg pożywienia, czy czegokolwiek innego zajmuje znacznie więcej miejsca. Ciężko by było z taczkami wyjeżdżać na szczyt raczej, nie? Więc nie sądze, że zrobiłby tak jak piszesz. Odrobinę pomyślunku...
@@randzioful ,nosicze" w plecaku mają nawet 100 kg poczytaj zanim się wypowiesz :) a rekord wynosi 207 kg na plecach :)
@@piotrodziewa9136 Może jakby wniósł te 50kg pożywienia do schroniska, to zachęcił by zwykłych kanapowców, do chodzenia ze sporym cięzarem po górach, co mogło by grozić upadkiem. Nie zawsze Twój punkt widzenia, jest najlepszy
@@sanpellegrino7081 no nie zgodzę się totalnie z Tobą ale może w małej części że raczej może zachęcić innych do wnoszenia kamieni :)
Gratulacje, ale polecam nastepnym razem nie pokazywac sie z gonciem. Ogromna szuja
Jesteś prawdziwym Kotem 💪🏻🇵🇱
Gratulacje, osiągnołeś Szczyt Głupoty z tym kamieniem, a nie Rysy
Polecam poczytać o "nosiczach" którzy codziennie wnoszą do schronisk towary dla turystów (w tym kegi z piwem) o masach dochodzących do 100 kg. Reprezentuje środowisko wspinaczkowe i to nie jest sposób, w jaki w górach pokazujemy swoją sprawność. Idea jest kolejnym pomysłem na zabieranie ludziom ich cennego czasu, nie wnosząca nic do ich życia, a jedynie dająca profity finansowe wykonawcy i jego zespołowi.
Krzysztofa gonciarza natomiast serdecznie pozdrawiam:)
Gratulacje!!!! Lecisz dalej Wojtku! Pozdro i dużo zdrówka i regeneracji 💪💪
Kozak ujęcia! Czym kręciliście?
JA tam wchodziłem bez dodatkowych opciąrzeń ale śpiąc 1godz był doesz wiatr i mgła jak mleko.
6:45 mój wykładowca z podoficerskiej szkoły strażackiej w Bydgoszczy :D. Dobrze ogarnia ratownictwo wysokościowe :)
SŁABIUTKO! 50kg? Spróbuj pobić nosicza Laco Kulanga (207kg do Schr. Zamkowskiego) lub 116kg do Chaty pod Rysami 2250 m.n.p.) I to nie kamol bez sensu, tylko kegi z browarem! Pozdrawiam:)
Mistrz
Piękna sprawa. 💪 Pozdro!
wojtku taki challenge: miesiąc życia w kamizelce +30kg i potem odczucia z tym związane, było by to ciekawe moim zdaniem, sam kiedyś 2tygodnie chodziłem z obciążnikami 2x3kg na kostkach, ale takie coś dla ciebie to nie wyzwanie :D