Super filmik .. Czysta edukacja dla takiego laika jak ja... Mam nadzieję że się kiedyś spotkamy nad wodą i się czegoś nauczę przy Tobie.. Pozdrowienia z Głuszycy..
Dobra robota, jasno, klarownie. To co mogloby by być nudne przyśpieszone. Oprócz wiedzy na temat płukania złota widzę zdolnosci filmowe. Poważnie; jestem świerzakiem w temacie, i za nim w ogóle "wyjdę w teren" chce zebrać jak najwięcej wiadomości, Twój filmik na razie jest mi najbardziej pomocny, a obejrzałem ich już kilka. Życzę sukcesów i pozdrawiam serdecznie.
@@PawelSkarbyNatury Panie Pawle ale w centrum i na północ Polski są złoćiny bardzo płaskie - czy nie wylecą z wierzchnią wodą przy poziomym płukaniu . Są tak cienkie że woda morze ich podnieś.
Jeżeli chcesz to robić dla zarobku to raczej nic z tego ;) mniej więcej każde płukanie w granicach od 0 do 0.3g czasami jak trafisz dobry spot to możesz nawet kilka g wypłukać. Pozdrawiam
@@PawelSkarbyNatury Wiesz co zaciekawił mnie ten temat i może zacznę szukać a jesli jesli można by było na tym zarobić kiedyś to czemu nie. Lubie chodzić po lasach czasem spotykam jakieś strumyki na czy małe rzeczki na moim Podkarpaciu hm to czemu nie zacząć spróbować :)
Bardzo fajny klimatyczny filmik. Od samego patrzenia odpoczywasz od betonowej, jałowej, nudnej "cywilizowanej" miejskiej dżungli. Aż przypomniały mi się książki Sienkiewicza, Wiśniowskiego, Londona - prawdziwe męskie przygody poszukiwaczy złota na dzikim zachodzie :-) Wernic też ciekawie o nich pisał choć to były fikcyjne akcje. Oglądałem też kiedyś film o poszukiwaczach chyba w południowej Ameryce gdzie oni do "łapania" drobinek złota pośród tego piaseczku używali bodajże rtęci. Chyba to była rtęć. Ale powiedz mi laikowi w temacie takie dwie rzeczy: jak odróżniasz faktyczne złoto od tego co w książkach zwą czasem "złotem głupców" (chodzi bodajże o piryt)??? To znaczy coś się świeci "na patelni" i teraz skąd poznajesz czy to złoto czy nie? I druga sprawa. Wiem że można wyskoczyć z odpowiedzią ze to dla samej pasji i przyjemności (i rozumiem to doskonale) ale wygląda to na i trochu niezdrowe hobby (ciągłe schylanie z obciążeniem plus zimna woda) a przede wszystkim bardzo czasochłonne i teraz tak po ludzku: czy te zebrane drobinki złota w końcu idzie spieniężyć gdzieś u jubilera albo czy odlewasz w jeden większy kawałek by sprzedać (a więc "coś" poza satysfakcją z tego mieć) czy to wyłącznie idzie do fiolki dla przyjemności "popatrzenia sobie"? Pozdro i owocnych poszukiwań!
Piryt jest dużo lżejszy od złota i zupełnie inaczej zachowuje się na misce, po prostu "pływa" i "ucieka" złoto jest dużo cięższe i "trzyma" się miski. Również kolorem się różni piryt od złota, piryt jest bardziej srebrny, a złoto żółte. Niektórzy przetapiają w "sztabki" inni robią np. pierścionki z własnoręcznie wypłukanego złota i kamieni. Ja po prostu zbieram do fiolek :D a co do sprzedaży to też nie było by problemu bo to w końcu złoto :D każdy złotnik weźmie :D Pozdrawiam
Każda rzeczka w Polsce jest "podejrzana" xD A pewność jest dopiero wtedy gdy sami ją sprawdzimy. W niektórych rzekach nie znajdziesz nic, w innych może być grubo, a w jeszcze innych tylko pyłki polodowcowe.. Wszystko zależy od rejonu w jakim mieszkasz i przede wszystkim od chęci i wytrwałości w poszukiwaniach :) Pozdrawiam!
W tym przypadku chodzi o samą widoczność tego co jest na misce. Gdy jest dużo gliny, to już trzeba dobrze wypłukać bo często złociny przyklejają się do gliny przez co trafiają z płukanym materiałem z powrotem do wody.
W zasadzie w całej Polsce można znaleźć złociny, fakt że w przeważającej większości są to znikome ilości. Każdą rzeczkę i nawet najbardziej niepozorny strumyk w swojej okolicy warto sprawdzić:D Pozdrawiam
Super filmik ..
Czysta edukacja dla takiego laika jak ja...
Mam nadzieję że się kiedyś spotkamy nad wodą i się czegoś nauczę przy Tobie..
Pozdrowienia z Głuszycy..
Pozdrawiam! Cierpliwości życzę i owocnych poszukiwań!
Dobra robota, jasno, klarownie.
To co mogloby by być nudne przyśpieszone. Oprócz wiedzy na temat płukania złota widzę zdolnosci filmowe.
Poważnie; jestem świerzakiem w temacie, i za nim w ogóle "wyjdę w teren" chce zebrać jak najwięcej wiadomości, Twój filmik na razie jest mi najbardziej pomocny, a obejrzałem ich już kilka.
Życzę sukcesów i pozdrawiam serdecznie.
Super, dzięki za instrukcje, często w górach więc miskę będę zabierał ze sobą
Jak dla mnie podstawa w plecaku :D
Cenne, klarowne przyuczanie.
Pozdrowienia.
Dzięki, Pozdrawiam
Ciekawa zabawa i jeszcze coś z tego jest.
Złotko czy kamienie zawsze cieszą, a tym bardziej własnoręcznie znalezione :D
@@PawelSkarbyNatury Panie Pawle ale w centrum i na północ Polski są złoćiny bardzo płaskie - czy nie wylecą z wierzchnią wodą przy poziomym płukaniu . Są tak cienkie że woda morze ich podnieś.
Ciekawy i wartościowy materiał 😃👌
Dziękuję :D
Super film,czekam na więcej 🙂
Mega wiedza, do zobaczyska w terenie 👌 Ostatnio było mało czasu na gadanie..rządza kopania 😁💎
Dziekuje bardzo. Moze następnym razem uda się dłużej porozmawiać, albo jakies wspólne kopanie.. 😀🍻 pozdrawiam
@@PawelSkarbyNatury o to to to na te szafirki 💎🍻
@@PawelSkarbyNatury Ile można na tym zarobić co znaazłeś tak mniej więcej możesz powiedzieć ?
Jeżeli chcesz to robić dla zarobku to raczej nic z tego ;) mniej więcej każde płukanie w granicach od 0 do 0.3g czasami jak trafisz dobry spot to możesz nawet kilka g wypłukać. Pozdrawiam
@@PawelSkarbyNatury Wiesz co zaciekawił mnie ten temat i może zacznę szukać a jesli jesli można by było na tym zarobić kiedyś to czemu nie. Lubie chodzić po lasach czasem spotykam jakieś strumyki na czy małe rzeczki na moim Podkarpaciu hm to czemu nie zacząć spróbować :)
Zdrówka byku :)
Dzieki i wzajemnie 😀🍻
Spoko film. Pozdro i do zobaczenia nad strumykiem.
Dziękuję bardzo! 😁🍻 jak najbardziej! 😀 Darz nurt!👍😀
Fajny z Ciebie gość.
👍
Super materiały subskrypcja musiała polecieć!
Cieszę się że film do czegoś się przydał :D
Pozdrawiam i mieliśmy okazję poznania się w Lubiechowej.Pozdrowienia od fotografa
Również pozdrawiam 😀 do miłego zobaczenia 😁🍻
Bardzo fajny klimatyczny filmik. Od samego patrzenia odpoczywasz od betonowej, jałowej, nudnej "cywilizowanej" miejskiej dżungli. Aż przypomniały mi się książki Sienkiewicza, Wiśniowskiego, Londona - prawdziwe męskie przygody poszukiwaczy złota na dzikim zachodzie :-) Wernic też ciekawie o nich pisał choć to były fikcyjne akcje. Oglądałem też kiedyś film o poszukiwaczach chyba w południowej Ameryce gdzie oni do "łapania" drobinek złota pośród tego piaseczku używali bodajże rtęci. Chyba to była rtęć. Ale powiedz mi laikowi w temacie takie dwie rzeczy: jak odróżniasz faktyczne złoto od tego co w książkach zwą czasem "złotem głupców" (chodzi bodajże o piryt)??? To znaczy coś się świeci "na patelni" i teraz skąd poznajesz czy to złoto czy nie? I druga sprawa. Wiem że można wyskoczyć z odpowiedzią ze to dla samej pasji i przyjemności (i rozumiem to doskonale) ale wygląda to na i trochu niezdrowe hobby (ciągłe schylanie z obciążeniem plus zimna woda) a przede wszystkim bardzo czasochłonne i teraz tak po ludzku: czy te zebrane drobinki złota w końcu idzie spieniężyć gdzieś u jubilera albo czy odlewasz w jeden większy kawałek by sprzedać (a więc "coś" poza satysfakcją z tego mieć) czy to wyłącznie idzie do fiolki dla przyjemności "popatrzenia sobie"? Pozdro i owocnych poszukiwań!
Piryt jest dużo lżejszy od złota i zupełnie inaczej zachowuje się na misce, po prostu "pływa" i "ucieka" złoto jest dużo cięższe i "trzyma" się miski. Również kolorem się różni piryt od złota, piryt jest bardziej srebrny, a złoto żółte. Niektórzy przetapiają w "sztabki" inni robią np. pierścionki z własnoręcznie wypłukanego złota i kamieni. Ja po prostu zbieram do fiolek :D a co do sprzedaży to też nie było by problemu bo to w końcu złoto :D każdy złotnik weźmie :D Pozdrawiam
@@PawelSkarbyNatury Okey, dzięki!! :-)
Jaka średnica Miski lepsza na sprawdzanie nowych miejsc 12 cali czy 15 cali.
Wszystko zależy od użytkownika, niektórzy wolą mniejsze, ale dla mnie osobiście im większa tym lepsza :D
Na co zwracac uwagę przy wyborze miejsca do szukania zlota?
Czy obojętnie gdzie szukac bo złoto jest wszędzie?
Dzień dobry, mam takie pytanie jest to jakaś rzeka wyszukana ze złotem czy tak o po prostu pierwsza lepsza ? A tak ogólnie fajny materiał, pozdrawiam.
Każda rzeczka w Polsce jest "podejrzana" xD A pewność jest dopiero wtedy gdy sami ją sprawdzimy. W niektórych rzekach nie znajdziesz nic, w innych może być grubo, a w jeszcze innych tylko pyłki polodowcowe.. Wszystko zależy od rejonu w jakim mieszkasz i przede wszystkim od chęci i wytrwałości w poszukiwaniach :) Pozdrawiam!
leci sub i lapka , zarazliwe hobby ..
Dzięki :D
A gdzie kupic taka m
iski ???
Dlaczego zageszczamy az do klarownej wody ? Jesli jest juz czysta to jest oznakiem czegos ?
W tym przypadku chodzi o samą widoczność tego co jest na misce. Gdy jest dużo gliny, to już trzeba dobrze wypłukać bo często złociny przyklejają się do gliny przez co trafiają z płukanym materiałem z powrotem do wody.
Czy są jakieś wybrane miejsca w Polsce czy to obojętnie jaka rzeczka?
W zasadzie w całej Polsce można znaleźć złociny, fakt że w przeważającej większości są to znikome ilości. Każdą rzeczkę i nawet najbardziej niepozorny strumyk w swojej okolicy warto sprawdzić:D Pozdrawiam
Spore te złocinki.
Pozdrawiam z zachodniopomorskiego
Czasami zdarzaja się takie, chociaz częściej drobnica 👍🍻😀
@@PawelSkarbyNatury w moich okolicach jedynie pył
Wszedłem tu bo kiedyś zamówiłem piach na budowę a w nim potężna zbita bryła mieniącą się i do teraz niewiem co z tym zrobic
Warto sprawdzić 😀 niekiedy trafiają się potężne bonusy w takich przypadkowych znajdkach 😉 Powodzenia życzę! 👍😀
Plecy po tym nie bola ?
Po dłuższym płukaniu i owszem 😀 pełne wyprostowanie staje się mega trudne.. ale czego nie robi sie dla pasji 😀👍
@@PawelSkarbyNatury No właśnie ja powoli przymieżam się aby zacząć taką przygode, ale sądzę, że warto raz na jakiś czas zrobić wypad w nature
Jak najbardziej 😀 miejsca w rzece dla nikogo nie zabraknie 😁
Czy takie złocinki się sprzedaje? :)
Oczywiście, to po prostu złoto :D ja się z moimi nie rozstaje 😅
Lepiej zbierać a później przetopić na pierścień
Co to za rzeka
Jeden z wielu dopływów Bobru :)
@@PawelSkarbyNatury ja w Bobrze szukałem ale niestety nic
W samym Bobrze ciężko trafić dobre miejsce :/ szukaj po dopływach a na pewno w końcu trafisz odpowiednie miejsce ;)
@@PawelSkarbyNatury dzięki 👍😉