Cześć. Była to najlepsza pierwsza połowa za kadencji Probierza, i jednocześnie najgorsza druga. Ale całościowo mecz chyba nie był najgorszy, chociaż wynik wskazuje, że jest odwrotnie. Co do ocen? Piątek miał swoją szansę, niestety przy strzale się pomylił, w pierwszej połowie. Kto najlepszy? Trzeba wyróżnić Zielka, który gdy schodził do gry, ładnie wychodziliśmy spod pressingu, trzeba wyróżnić Zalewskiego za dobre akcje, trzeba wyróżnić Piątkowskiego, za solidność w obronie, niezłą asekurację i to, że żadna z bramek nie obwinia jego konta. Trzeba dać mały plusik przy Romańczuku, który zaliczył z 3 czy 4 niezłe przechwyty i z typowych przecinaków, jakich szuka Probierz jest chyba najlepszym z nich - niestety, na graczy pokroju Vitinha, Leao, czy Bruno Fernandes za wolny, no i Bereś, chociaż grał krótko. Kto zasłużył na największy minus? Kiwior! Jako jedyny nie wyszedł do pułapki offsjadowej, stąd karny, za daleko od dośrodkowującego Trincao w akcji na 5:0, na 4:0 odpuścił krycie Mendesa - dramat. Kto na mniejsze minusy - chyba mimo wszystko Bułka, bo obronił jeden strzał, a puścił 5 innych ( no, ale może dlatego, że człowiek jest przyzwyczajony do tego, że bramkarz zawsze daje coś ekstra). Słabo wyglądał też Kamiński.Popatrz co robi Kozubal w akcji na 5;0 - stracił piłkę nos na kwintę i zero chęci jej odzyskania, tylko pretensje, do kogoś innego - tak jak go lubię, tak tu pokazał, się z bardzo niefajnej strony. Co do Probierza - oczywiście można pluć na swoich zawodników publicznie, że ten zawalił tutaj, a tamten w innym miejscu, ale trener nigdy nie zwalał winy na piłkarzy podczas konferencji prasowych, od tego ma szatnię. A tam potrafi być straszny. I to akurat jest plus dla trenera - nie tworzy atmosfery, że piłkarze na kadrę jadą jak na ścięcie.
Ja jestem zaje...e zadowolony z postawy naszych, mimo że się posypało i przegrali. Jaka kompromitacja ? Po co takie tytuły... brońmy tego trenera, bo jest szansa że wreszcie wypłyniemy na szersze wody.
Czy to był najgorszy mecz reprezentacji Polski pod wodzą Michała Probierza? 🤔
Gorszy był tylko mecz z Austrią ❌
Cześć. Była to najlepsza pierwsza połowa za kadencji Probierza, i jednocześnie najgorsza druga. Ale całościowo mecz chyba nie był najgorszy, chociaż wynik wskazuje, że jest odwrotnie. Co do ocen? Piątek miał swoją szansę, niestety przy strzale się pomylił, w pierwszej połowie. Kto najlepszy? Trzeba wyróżnić Zielka, który gdy schodził do gry, ładnie wychodziliśmy spod pressingu, trzeba wyróżnić Zalewskiego za dobre akcje, trzeba wyróżnić Piątkowskiego, za solidność w obronie, niezłą asekurację i to, że żadna z bramek nie obwinia jego konta. Trzeba dać mały plusik przy Romańczuku, który zaliczył z 3 czy 4 niezłe przechwyty i z typowych przecinaków, jakich szuka Probierz jest chyba najlepszym z nich - niestety, na graczy pokroju Vitinha, Leao, czy Bruno Fernandes za wolny, no i Bereś, chociaż grał krótko. Kto zasłużył na największy minus? Kiwior! Jako jedyny nie wyszedł do pułapki offsjadowej, stąd karny, za daleko od dośrodkowującego Trincao w akcji na 5:0, na 4:0 odpuścił krycie Mendesa - dramat. Kto na mniejsze minusy - chyba mimo wszystko Bułka, bo obronił jeden strzał, a puścił 5 innych ( no, ale może dlatego, że człowiek jest przyzwyczajony do tego, że bramkarz zawsze daje coś ekstra). Słabo wyglądał też Kamiński.Popatrz co robi Kozubal w akcji na 5;0 - stracił piłkę nos na kwintę i zero chęci jej odzyskania, tylko pretensje, do kogoś innego - tak jak go lubię, tak tu pokazał, się z bardzo niefajnej strony. Co do Probierza - oczywiście można pluć na swoich zawodników publicznie, że ten zawalił tutaj, a tamten w innym miejscu, ale trener nigdy nie zwalał winy na piłkarzy podczas konferencji prasowych, od tego ma szatnię. A tam potrafi być straszny. I to akurat jest plus dla trenera - nie tworzy atmosfery, że piłkarze na kadrę jadą jak na ścięcie.
Ja jestem zaje...e zadowolony z postawy naszych, mimo że się posypało i przegrali. Jaka kompromitacja ? Po co takie tytuły... brońmy tego trenera, bo jest szansa że wreszcie wypłyniemy na szersze wody.