Najlepsza książką o wychowaniu jaką do tej pory czytałam była Amy McCready "Epidemia egoizmu" Samo "mięsko" żadnego wodolejstwa każda strona warta przeczytania.A dla pani Kasi wielki szacunek za poprawienie jakości życia rodziców przez bezpłatne dzielenie się wiedzą.
Podziwiam Panią za mądrość życiową, którą dzieli się Pani z nami w swoich filmach. Nie mam jeszcze dzieci, ale mam nadzieję, że kiedyś będę miał i wtedy na pewno tu wrócę. Wszystkiego dobrego :)
Witam,, jest Pani wspaniałą osobą🤗. Oglądałam kiedyś filmik Pani córki i tak mnie obie urzeklyscie , że zostałam😉. Dziękuję, że dzieli się Pani z nami swoją wiedzą, jak i doświadczeniem. Dodam jedynie, że mnie spotkała inna rzecz, gdy ja stawiałam swojemu dziecku granice,, uczyłam zasad itp. czy mówiłam "Dość"! Inni członkowie rodziny komentowali na głos ironizujac :"a co to ta matka ci mówi, nie słuchaj jej" lub "przecież to jest dziecko, więc Ci za robisz mu??! " dodam, że komentarze były przy dziecku. W efekcie pomniejszono mój autorytet do zera. Jak i robiono wywrotowa robotę. Na szczęście się z tego podniosłam, zwrocilam głośno uwagę , że nie podoba mi się to ze komentują,,, powiedziałam, że mój syn ma matkę i powiedziałam, że nikt, nikomu dzieci wychowywać nie powinien i nikt nie powinien podwazac autorytetu rodzica. I finał był tego taki, że stałam się wrogiem:, ale nareszcie mam spokój,,, ja jak i mój dziś już 13 letni syn .Widze, że jest to wszechobecne zjawisko, być może nagra Pani kiedyś filmik o tej właśnie tematyce. Chciała bym również usłyszeć Pani fachowe zdania. Ja jestem przekonana, że postapilam właściwie, ale chciała bym bardzo, by zrozumieli to ci, którzy mają podobny problem do mojego i kiedyś mieli odwagę powiedzieć "dość"! "basta". Nawet jeśli to dotyczy członków najbliższej rodziny. :)) Oraz ci, którzy próbują na siłę nam dzieci wychować ;)). Przykre jest to,,, że oni sami, nie widzą w tym problemu:( Pozdrawiam cieplutko i serdecznie 🤗🍀❤️.
Dziękuję serdecznie. Bardzo mądrze Pani mówi. Mój 3- letni choleryk potrafi być męczący , upierdliwy ale jest taki kochany i już teraz widać że to niezwykła osobowość.
Jestem mamą takiego szczególnego człowieka i dziękuję za każde słowo bo są po prostu pomocne. Takie dzieci w szkole mają trudniej, rówieśnicy są bezwzględni, a choleryk nie umie się opanować, nauczyciele piętnują 😢 dziękuję za pomoc w zrozumieniu mojego dziecka. Jednak jak działać kiedy otoczenie nie sprzyja?
Pani Kasiu ,bardzo dziękuję za mądre uwagi. Nie ukrywam ,że to ciężkie takie dzieci wychowywać.. Mam to samo ,silny charakter i chce dominować mój chłopak. 😊🌷🌷🌷
Pani Kasiu dziękuję za dobre podpowiedzi. Pani pogoda ducha powoduje że chce się obejrzeć kolejny filmik. Uświadomiłam sobie jeszcze jedną sprawę otóż wielu dorosłych ma problemy lub nie radzi sobie z dziećmi ale też z samym sobą gdyż wcześniej byli "niewidzialni" dla rodziców.
Kasiu dziękuję za rozjasnienie tematu. Ja również już mam doświadczenie z cholerykiem, dzięki Tobie mogę troszkę uporządkować ten mój "familijny chaos". Twoje słowa są dla mnie wsparciem do dalszego starania aby ogarnąć moją gromadkę. Twoja wiedza jest bezcenna 😘
Dziękuję za ten odcinek. Moja pierwsza córka ma teraz 14 miesięcy, na razie jest jedynaczką i daje nam ostrą szkołę życia. Już koło 11 msc życia zaczęła się rzucać na ziemię, gdy czegoś nie dostała albo coś jej zabrałam. Jest mega inteligentną bestyjką i wszystko robiła szybko, i już teraz potrafi mi pomagać w domu przy robieniu prania itp, ale muszę bardzo uważać, żeby nie zrobić czegoś wbrew niej, bo inaczej będzie furia.
Pani kochana Kasiu ,ma Pani cudowna wiedze i bardzo zaluje ze nie bylo Pani na You tubie na poczatku lat 80-tych 😉 jak moje blizniaki byly wtedy kilkuletnie...Jest Pani bardzo inspirujaca. Zycze wszystkiego najlepszego !!
Piękna bluzka, bardzo pasuje do Pani :) A druga sprawa to uwielbiam wszystkie filmiki o wychowaniu i rodzicielstwie. Również dla mnie jest Pani mentorką w tej dziedzinie :) Pozdrawiam!
U nas na złości pomoglo duzo kwasów Omega 3 w formie kremu (Botanica) mieszalismy z jogurtem, czasem troche oleju z czarnuszki. Zero cukru i porządne wartosciowe jedzenie.
Świetny film! Ten moment gdy mówi Pani o choleryku którym mówi Pani żeby natychmiast przestał a on na to że on tylko próbował :) cudnie ujęte! Dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego :)
Jak Pania slucham to jak gdybym sluchala o swojej corce. dziekuje za zrozumienie. z calego serca zrobie wszystko zeby poprawic nasza codziwnnosc. przelaczam sie na filmik o dyscyplinie ;)
💛.. DOBRA wiadomość.. jest społeczność na pani kanale...ludzi, którzy cenią panią .. w komentarzach dziELa się opiniami. Ze mają podobny problem jak to ogarnąć.POZDRAWIAM SERDECZNIE
Trzeba jeszcze pamiętać o tym, żeby dziecku dawać polecenia i obowiązki zawsze z szacunkiem w głosie, nigdy aroganckim, nie znoszącym sprzeciwu tonem! Mimo że to nadal rodzic je wydaje i później egzekwuje, to "rozkazywanie" ma okropny wpływ (przynajmniej na mnie miało, kiedy byłam mała). Od razu się odechciewa pomagać w takich sytuacjach.
@@renatarybicka8665No to w pewnym momencie dostaniesz taki opór, że go żadnym szałem nie przełamiesz. Dzieci się przyzwyczają do tego, że mama wpada w szał i już nic nie dotrze. Ja pamiętam to co mnie i mojego brata zmotywowało: mama zapytała nas kiedy wolelibyśmy sprzątać i powiedzieliśmy, że tak popołudniu czy wieczorem i wtedy jak nam wieczorem się nie chciało to powiedziała "wy wybraliście taki termin, jak teraz nie zrobicie to już więcej nie zapytam was o zdanie, tylko będzie po mojemu" i faktycznie wizja sprzątania w czasie gdy jesteśmy przemęczeni była argumentem nie do obalenia. Albo pytanie "ile potrzebujesz czasu, żeby to zrobić/zacząć to robić?". Wtedy uczysz dziecko honoru i konsekwencji, bo przecież samo to powiedziało i już przestajesz być w ich oczach zołzą, która tylko rozkazuje, tylko przekazujesz odpowiedzialność na nich.
Dzień dobry. Bardzo mądre słowa . Właśnie mam takiego 6 latka o silnej osobowości. Szybko się denerwuje , wybucha złością ,bije siebie i nas. Tylko że ja nie umiem być konsekwentna. Dodam że jest to moje 4 i najmłodsze dziecko . I nigdy nie miałam problemu z ich wychowaniem. A tu jakbym miała bombę z opóźnionym zapłonem.
W takiej sytuacji szczególnie polecam mój kurs : Zrozumieć by pokochać czyli rodzicielstwo szyte na miarę . Pomógł już tysiącom rodzin ułożyć indywidualna strategię dla danego dziecka i rodzica . Można go znaleść na : kasiasawicka.pl Pozdrawiam 🤓
Dzięki za te słowa 😊 jest nadzieja i światełko w tunelu choć na codzień jest B. Ciężko. Wdroze niektóre wskazówki -większość z nich jest z nami od dawna . Musi być jakiś głębszy sens wych. Tak wymagających dzieci Krwawica rodzica nie może iść na marne😉😊 pozdrawiam
spróbuję streścić to rozwlekłe babskie gadanie ;) -ustawić dzieciom jasne granice -nagradzać i karać -być konsekwentnymi -być stanowczymi, a w konfrontacji silnymi -umożliwiać aktywność -głaskać po głowie -schować cukier -znać dzieci i mieć z nimi kontakt -przygotować do życia -?
Może spróbuj tak właśnie postępować i przekonasz się, że to działa!!!! .To od ciebie będzie zależało, czy to się uda!!!! Nie od Pani Kasi. Ale skoro miałaś potrzebę tu zajrzeć , to rozumiem, że masz problem??! A może największym problemem jest to, że nie potrafisz słuchać??Może od tego trzeba zacząć?!
Świetny film. Wreszcie zrozumiałam dlaczego moja córka zachowuje się w taki a nie inny sposób. Teraz będzie o wiele łatwiej sobie radzić z różnymi sytuacjami.
Głaskanie-działa Minimalizowanie cukru- działa Mój choleryk jest mega inteligentny, ma ogromny potencjał, i "mądra księga" Jest bardzo mądra kształtowanie nie łamanie... Dziękuję za ten wykład bo wciąż na nowo trzeba sobie uświadamiać że mamy cudowne dzieci choć wychowanie ich waga od nas dużo, szczególnie dużo cierpliwości
Boże, jak ja bym chciała być taka jak Pani...super otwarta.. mam wrażenie,że z wiekiem jestem bardziej wstydliwa..chciałabym tyle zrobić a strach nie pozwala ..
Kiedyś myślałam, ze to taki żart. W końcu po to chyba idzie się na dwór. Ale byłam świadkiem jak dziecko z solidną nadwagą było upominane przez babcię tymi słowami. Tragedia!
@@PitulekSzI co ma dzieciak zrobić z tą energią? Miałam kolegę bombardowanego przez mamę takimi tekstami. Na ten moment ma poważną otyłość i nie chce mu się nigdzie wychodzić z domu, tylko żyje na antydepresantach 😢. A naprawdę szkoda, bo chłopak z bardzo dużym potencjałem, bardzo inteligentny lat 25, ale taki osowiały 😢
Mam dorosłego syna i od dziecka nie potrafię z Nim się dogadać.Silna osobowość,ale również bezczelność.Jest zdolny i świetnie sobie radzi z czego się cieszę,lecz relacja z Nim zmierza do tego,że jak najmniej kontaktu to tym większy spokój.Chciałabym zmienić ten stan,lecz dlaczego się godzić z Jego narzucaniem przekonań.Widocznie w dzieciństwie ja jako mama popełniałam same błędy i teraz zbieram żniwo.
Po dzisiejszych dodam kolejnych ciężkich zakupach z moim 21mc synem stwierdziłam że muszę znaleźć poradę jak tu nie zwariować.Poczatkowo aby w miarę spokojnie zrobić zakupy przekupowalam to lizakiem ale doszłam do wniosku że tak nie może być teraz wiem że przed zakupami muszę być z nim na dworze z godzinkę by się wybiegał zmeczył i dopiero iść na zakupy.Ograniczam bajki 😊 Bardzo przydatny i pocieszajacy zarazem Pani wypowiedź.Pozdrawiam
Cóż , dobre wnioski .Mali energetyczni rozrabiacy musza być wybiegani bo inaczej nadmiar energii wylądują na swoich rodziców :)Cierpliwości - dzielna Mamo :)
Super filmik 🙂 my ze swojego doświadczenia polecamy zajęcia sportów walki. Uczą dyscypliny i pokory na treningach. Potem owocuje to w życiu codziennnyn . Pozdrawiamy🙂
Pani Kasiu, na wstępie chciałam podziękować za wiele użytecznych rad. Chciałam zapytać o coś z czym spotkałam się już kilka razy i co mnie zastanowiło. Pokolenie matek, ciotek wspomina dzieci, które w wieku zwłaszcza szkolnym sprawiały duże duże problemy. Podam przykład kuzyna, który uciekał przez okienko łazienki ze szkoły, robił wszystko na odwrót jak go proszono, nie zatrzymywał się na chwilę... Teraz jest to dwudziestolatek o zachowaniu wręcz flegmatyka (ekstremalnego flegmatyka). Noi wracam do stwierdzeń ciotek: mały diebelek? Zobaczysz jaki będzie spokojny jak będzie duży! Według mądrości starszego pokolenia jest to reguła. Jak Pani to wytłumaczy?
Bardzo dużo dobrych rad do które sama też wypracowałam po części z moim małym uparciuchem rzadzicielem, jednak w praktyce nie jest tak kolorowo zwłaszcza jeżeli jesteśmy rodzicem ktòry spedza z nim wiekszosc czasu w miedzyczasie zajmujac sie domem pracujac i wypełniajac milion innych codziennych obowiazkow. Biorac pod uwage fakt że taka mała osòbka potrzebuje ciagłej stymulacji a zakładajac że praktyce jest sie rodzicem samotnie wychowujacym jedynaka bez babc dziadkow I ciotek w zasiegu reki jak rozsadnie podzielic czas pomiedzy obowiazki a czas spedzony z dzieckiem w sposób produktywny. Nawet jezeli zaangazujemy dziecko w nasze codzienne obowiazki jak sprzatanie pranie gotowanie jest to chwilowe zaangazowanie poniewaz dla dziecka jest to ciekawe przez 5 minut. Długo by tu pisac. W każdym badz razie zasada ograniczenia ogladania bajek do 30 min dziennie jest czasem zwyczajnie nierealna, nawet jezeli nasze dziecko jest osobka kreatywna i samo wymysla sobie 5000 różnych zabaw I rodzic także organizuje czas w sposob kreatywny jak malowanie rysowanie konstrukcje zabawy z woda, piachem,wycinanki i wszelkie inne aktywnosci fizyczne i manualne. czy jest na to jakis złoty srodek a moze ktoś wypracował jakiś genialny system?
Super filmiki ☺Pani Kasiu moglabym prosić o drugą część inspirujacych i ważnych książek!Pierwsza część już jest przeze mnie przeczytana i chętnie zapoznałabym z innymi . Pozdrawiam 😚
Dziękuję pani Kasiu. Filmik bardzo przydatny. A może coś o wychowaniu małych bliźniaków. Jak wprowadzić jakieś zasady a jednocześnie przekazać dziecku miłość, szacunek, wsparcie i wychować go na dobrego człowieka który ma silne poczucie swojej wartości.
Pani Kasiu, serdecznie dziękuje. Od dawna postępuje w sposób przez Pania opisany, jakby intuicyjnie. Niestety mój Syn rozwija swoje choleryczne zachowania, sprawia trudnosci wychowawcze w przedszkolu, wymaga wzmożonej uwagi i ma problem z koncentracja. Testuje osoby mu bliskie na wiele sposobów, sprawdzając jak bardzo da radę przesunać granice, już wcale sprawdzać gdzie one są. Dziękuje raz jeszcze - urosłam w siłę.
Pani Kasiu, filmik jest cudowny. Marzy mi się jeszcze jeden - jak mają sobie radzić rodzice cholerycy z dziećmi cholerykami. Czasami ręce mi opadają :D i jak to jest z takimi mniejszymi szkrabami 12-24mc. Mam synka 14 mc i czasem zastanawiam się jak z jego trudnymi emocjami i zachowaniami sobie radzić ;)
Ola a ja mam w tym wieku córkę i też jestem cholerykiem. Czasem wale w stół albo rzucam czymś albo krzyczę bo nie wyrabiam...Pani Kasi rady są swietne, ale trzeba o nich pamiętać w krytycznych momentach, zanim się huknie...
Wątpię czy te trudne dzieci mają zagwarantowany sukces. Jak do tego są strasznie leniwe, nic im się nie chce i ciągle im coś nie pasuje to raczej wiele nie osiągną.
Pani Kasiu, dziękuję za treści, które Pani przekazuje, jestem Pani wdzięczna i dłużna bo sporo od Pani czerpię, nie obejrzałam wszystkich filmików (jest ich sporo;) ) ale szczególnie korzystam z tych o tematyce DDA i o wychowywaniu dzieci. Sama mam trójkę małych dzieci - 1.5, 3 i 5 latków, w tym jednego choleryka, właśnie najstarszą córkę która była jednocześnie naszym pierwszym dzieckiem, więc mocno zdążyła nas już wytrenowac, dzięki Pani zaczynam rozumieć z czego to wynika i jak sobie z tym radzić :) w nawiązaniu do tego filmiku mam pytanie o ten system nagród i kar, czy mogłaby Pani bardziej ten temat rozwinąć? Np jak to wygladalo u Pani? Z góry dziękuję i pozdrawiam i życzę wszelkiego błogosławieństwa!
Pani Kasiu chciałem opowiedzieć Pani Pewną sytuację… jestem dość surowym rodzicem syna którego wychowuje sam bez żony… pomagają mi bliscy lecz on ma respekt tylko do mnie, bo czasami i potrafiłem dać mu klapsa… kiedyś darłem się i krzyczałem efekt był tymczasowy… teraz zauważyłem że są inne metody… może mnie Pani uznać za głupka ale uważam że to pomoc Ducha Świetego… bo modliłem się do Niego o to żebym umiał bez kłótni i złości umiał porozumieć się z synem… do tej pory była tylko kłótnia gdy np. dziecko nie chciało się myć i tylko bardzo mocną kłótnią potrafiłem go do czegokolwiek zmusić… dziś przyjechałem i usłyszałem od bliskich, że przeklinał i był nie znośny i np. rzucał laptopem i myszką po domu… ja wszedłem i mówię idź się myć… a on nie… nie chce mi się… gole dechy mówię do niego … a on co? Gole dechy synu… ale o co Ci chodzi pyta… mówię mu nie będę krzyczał i szanuje Twoją wolę że nie chcesz się myć, ale… zdejmę materac i ciepłą kołderkę z Twojego łóżeczka ciepłego i jak się nie umyjesz to śpisz na gołych deskach z łóżka swojego… nie złość się to jest konsekwencja Twojej decyzji że nie chcesz się myć… ja dopilnuje tego, ani jednej poduszki nie dostaniesz, ale pozwalam Ci podjąć decyzje że się nie myjesz… ale Ty żartujesz sobie? Pyta mnie, nie mówię nawet w nocy jak zauważę że wziąłeś sobie poduszkę to zabiorę Ci ją spod głowy… tato to ja Ci powiem że ja się pójdę się umyję wiesz… tak odpowiedział mój syn… nie pokłóciłem się i nie wyzywałem go a efekt osiągnięty, kocham Go i naprawdę uważam to za zasługę Ducha Świetego
To raczej do opieki społecznej trzeba zgłosić-strasznie się to czyta….-terror i dyktatura to nie jest język miłości i wątpię żeby trzeba było WTO mieszać Boga-skoro nie umiesz rozmawiać z dzieckiem bez użycia siły i wymuszeń czas wziąć się do pracy-dzieciak słucha ze strachu i uczysz go tyranii-szansa na wejście w zdrową relację z drugą osobą w dorosłym życiu jest znikoma a strach i frustrację będzie gdzieś musiał odreagować….straszne zwłaszcza,że to znaczy,że ciebie też nikt nie nauczył bezprzemocowej komunikacji
Nic dziwnego że te dzieci się tak zachowują skoro uważa się je za trudne i tak się do nich podchodzi. O dziwo osoba z fajnym podejściem nie ma problemów z danym dzieckiem w relacji a osoba która tylko wyszukuje w nim wad uważa dziecko za kule u nogi ciągle widzi je jako trudne. Dzieci zachowują się różnie w różnych środowiskach. Jak ktoś cały czas narzeka na swoje,dziecko,wnuka,ucznia czy podopiecznego to czego się spodziewa? Gdzieś ta masowo przelana frustracja musi wyjść. Ludzie popełniają ogromny błąd że słuchają porad na temat wychowywania dzieci. Każde dziecko jest inne. Dobra relacja dużo zmienia ale system ciągle wymagających i krytykujących dzieci ,nakładających na nie zbyt duży ciężar do udźwignięcia ludzi psuje takie relacje na ogromną skale. Najlepiej się dystansować od porad ludzi którzy wiedzą jak wychować cudze dziecko
Moja teściowa jak do nas przychodzi to ma takie, ale on sobie zaraz zrobi krzywdę, nie zrobi sobie niech sobie łazi puki nie je kabli to nie ma problemu ;). Mój ojciec miał taki poziom że nie osiągał że mną konfrontacji. Moja matka w kółko płakała i ja się tylko śmiałam z niej ;). Tyle się nasluchalam tekstów kupcie telewizor będziecie mieli święty spokój, ;), ale mój syn interesuje się ekranem max 20 minut i to tylko dlatego że jest wtedy na kolanach, jak ma focha, to można go wziąć na kolana i włączyć jakias muzykę, i się uspokaja, ale to głównie od tego że się jest blisko on nie chciał by sam oglądać ;). Mój syn będzie miał mocna osobowość bo mając takich rodziców ciężko mieć inna osobowosc ;). Ksztaltujmy takiego człowieka który będzie gotowy na zmiany, który sobie poradzi w każdym świecie i który będzie wiedział że jego wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innych ludzi
Pani Kasiu Prosiłabym o poradę filmik jak postępować z dzieckiem zespołem aspergera które ma depresję . W szkole wpędzili Ją nauczyciele piętnując i drwiąc z Niej przy rówiesnikach . Młodsze rodzeństwo naśladuje pomimo że tłumaczę synowi i córce całą sytuację . Obawiam się że Ja też mam depresję . Nie mam z nikąt pomocy , a wiem że muszę być silna i muszę być wsparciem . Jestem załamana - nie wiem jak długo to pociągnę . Poproszę o poradę
Pani mówi o dzieciach z wyjątkową osobowością, a co z dziećmi które mają osobowości destrukcyjne? Są dzieci które przy próbie wywarcia na nie presji by zaczęły się uczyć lub chociażby sprzątać posuną się do fałszywych oskarżeń, samookaleczenia itd? Psycholodzy mają swoje teorie i "metody" ale one nic nie dają. Powiem tak że nastoletnia pacjentka śmiała się że psycholog łyka kity a psychiatra daje jej leki jakie chce. Co w takiej sytuacji, gdy człowiekowi puszczają nerwy, i nie przebiera w słowach a potem jest oskarżany i pouczany do dzieci należy mówić spokojnie? Co w sytuacji gdy nic nie dociera, a ograniczenia wywołują furie?
A ja mam juz 17-latkę, którą juz źle wychowałam - jest silna ale agresywna jest niezależna ale nie szanuje innych. Bylam matką cierpiącą i walczącą. Nic to nie dało.😢
Mój syn ma 8 lat, nie mam pojęcia już jak postępować.Dosc mam też słuchania... wyrośnie... Boję się ze za kilka lat to się tylko nasili. Syn też nie szanuje innych, jest agresywny, wszystko ma w nosie. Albo ja nie umiem być dobrą matką
@@peggisu6332 Nie martw sie, wiekszosc ludzi nie potrafi nawet wychowac psa. Poki maly i slodki to na wszystko pozwalaja, a potem sie dziwia, ze zachowuje sie.jakby wszystko bylo mu wolno. A tego go wlasnie nauczyli.
Nie mow, ze "nic nie dalo". Dalo wlasnie to jaka teraz jest. Cierpiaca matka nie wychowa szanujacego innych dziecka, tylko matka, ktora sama sie szanuje.
@@takamonia8204 Byłam cierpiąca z powodu tej sytuacji i narastającego stresu i konfliktu między nami. Minęło 4 lata, a ja mam dwie córki na które w trudnych chwilach życiowych mogę liczyć. Ta, z którą tyle przeszłam już wydoroślała, jest bardziej pogodna, jest też zaradna, ma swoje zdanie, nie da sobie w kaszę dmuchać. To był bardzo trudny czas w życiu całej rodziny. Wyszliśmy na prostą.
Pani Kasiu ja mam takiego małego holeryka w domu ,który chciałby rządzić i naprawdę czasami jest bardzo trudno. Z drugiej strony ten mój synek taki dominujący jest tylko w domu bo do tego jest bardzo nieśmiały i w szkole jest za cichy jak aniołek za mało bierze udziału na lekcjach i w różnych sytuacjach w szkole. Ogólnie już jest lepiej niż 3 lata temu ale ciągle musimy z nim pracować żeby tą pewność siebie była zawsze nie tylko w domu. Może mogła by mi Pani dać radę jak poradzić sobie z tą nieśmiałości i radzić sobie z takim osmiolatkiem, pozdrawiam.
W przypadku mojego syna nie pomagała konsekwencja, niczego się nie bał. Ataki histerii były do 4 lat. Nigdy nie ulagalam, ale i on nie ulegał. Darł się i walczył ile sił starczyło, nawet pół godziny. Ze spaceru jak wracaliśmy, cały blok słyszał, bo nie pomagało uprzedzenie, że za 10 min koniec. Musiałam go na siłę brać na ręce i wnosić, a on się szarpał. To był koszmar. Syn ma już 13 lat a ja ilekroć sobie ten czas przypomnę, to się trzęsę z emocji. Nie krzyczałam, spokojnie tłumaczyłam, byłam i kochałam. Okropny był. Drugie dziecko urodziło się zupełnie inne, wychowywane jest tak samo.
Mam uwagę odnośnie tytułu i kwalifikowaniu dzieci jako trudne. Ja jednak jestem przekonania że trudnych dzieci nie ma. Są tylko dzieci niekochane lub niewystarczająco obdarzone uwaga i zrozumieniem lub dzieci przeciążone. To dla nas niektóre zachowania dzieci są trudne, jednak to też zależy od naszych zasobów - ale dzieci same w sobie nie są trudne.
Nie zgodzę się. Wychowałam czworo dzieci i tylko z jednym był taki problem. Potem się okazało, że było to ADHD, którego diagnostyka była wtedy jeszcze w powijakach.
Cały czas zastanawiam sie czy moja prawie 3 letnia córka jest trudnym dzieckiem czy po prostu cos jest nie tak.... zawsze spokojna. Czy to bunt? Nie wiem. Od poł roku marudzi strasznie w dzień i ostatnio w nocy. Wymusza wszystko płaczem. Krzyczy i wścieka sie tak ze truno ją utrzymać. Marudzi praktycznie cały dzien. Siostra wszystko jej oddaje bo sama chyba ma dosyc jej płaczu. Nie rozumie , ze nie powinna ustępowac. Denerwuje sie, ze złoszcze sie na jej siostre. To takie przykre. Uwielbia przedszkole jednak od wrzesnia gdy wraca do domu chce bym byla z nia cały czas. Jest rowniez zazdrosna o siostre bliźniaczke, ktora jest jej totalnym przeciwienstwem. To jest wlasnie bardzo trudne...jak dyscyplinowac corke,gdy pierwsza nie ma kary praktycznie wcale. Corka zapewne zle sie z tym czuje..dlaczego ona musi isc do pokoju. Zaczela mnie bić. Najpierw ręką, ostatnio łapie cos i z uśmiechem probuje mnie uderzyc, bo karze jej np cos posprzątać. Mysle o psychologu. Moze przesadzam i po prostu nie umiem sobie z nią poradzic.
Może właśnie jest zazdrosna o tą miła i przyjemną relację z siostra, która jest jej przeciwieństwem? Podświadomie i naocznie zauważa, że ma Pani 'lepsza' relację ze spokojniejszym dzieckiem. Przez ta zazdrość próbuje przykuć większą uwagę, co najlepiej wychodzi złoszcząc się i będąc niegrzecznym. Wtedy nagradzana jest za złe zachowanie Pani uwagą. Może warto mniej emocjonalnie reagować na wybuchy złości (czyli nie nagradzać za złe zachowanie), a zwracać dużo większą uwagę na pozytywne zachowania, nawet te najdrobniejsze. Każde dziecko jest inne, ale zadne nie jest zle samo w sobie. Najgorzej, jeśli umocni sie w przekonaniu, że zawsze jest tym złym i gorszym. Wtedy już nic nie pomoże, bo co nie zrobi i tak będzie tym złym, więc będzie to już obojętne.
Kasiu o jakiej mądrej księdze mówisz? Słucham z ciekawością Twoich rad ale zauważyłam ze juz kilkakrotnie przywoływała jakieś cytaty i rady z tej ksiegi😀
Dzień dobry. Ja mam trochę inny problem. Chodzi, o stawianie granic staszym ludziom, którzy są dorosłymi osobami natomiast mają już mentalność dzieci i bardzo ciężko utrzymac reguły, które są ważne dla ich zdrowia, bezpieczeństwa. Może jakieś wskazówki? Powiem szczerze, że trudno mi się odnaleźć w roli rodzica mojej babci ☺️
Moja 2 letnia córka potrafi zalać się łzami, bo jej czegoś zabronie. A kiedy mówię, żeby się uspokoila, dosłownie po minucie od takiego wybuchu, wyciera oczy i gluty z nosa i krzyczy "już!" z uśmiechem na buźce...ojj bywa ciężko zwłaszcza, że w domu jest jeszcze 3 miesięczna królewna. Nerwy czasem mi siadaja.
Pani Kasiu, a jak z takimi dziećmi w szkole i klasie? Jestem nauczycielem, nie mam własnych dzieci, ale w szkole wiele nadpobudliwych. Chętnie posłuchałabym rad odnośnie postepowania z takimi ancymonkami na lekcji.
Próbowaliśmy z żoną stosować się do mądrych porad z Internetu. Moja córka próbowała przekroczyć wszelkie moje granice, wykorzystać mnie i moje uczucia. Poszliśmy do Psychologgii Plus - po poradę specjalisty. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego ona nam to robiła. Dobry psycholog może pomóc człowiekowi uwolnić się z więzów, które sam sobie stworzył. Zrozumiałem, że brakowało mi pewności siebie, a to wpłynęło na to, jakim byłem ojcem. Każdy próbuje nawet podświadomie wykorzystywać słabość drugiej osoby dla swoich celów. Staram się pozbyć takiego podejrzliwego myślenia pod okiem dobrego psychologa i odzyskać kontrolę nad swoim życiem.
Pani Kasiu jest Pani moim mentorem w kwestii wychowania i nie tylko, dziękuję za wszystkie mądre słowa i wskazówki.
+MyBigDream 🤓👍🏻🤓
Najlepsza książką o wychowaniu jaką do tej pory czytałam była Amy McCready "Epidemia egoizmu" Samo "mięsko" żadnego wodolejstwa każda strona warta przeczytania.A dla pani Kasi wielki szacunek za poprawienie jakości życia rodziców przez bezpłatne dzielenie się wiedzą.
❤
Podziwiam Panią za mądrość życiową, którą dzieli się Pani z nami w swoich filmach. Nie mam jeszcze dzieci, ale mam nadzieję, że kiedyś będę miał i wtedy na pewno tu wrócę. Wszystkiego dobrego :)
Dziękuję Pani za poświęcony czas na nagrywanie, jest Pani moją nieodzowną pomocą i mentorką. Pozdrawiam
Witam,, jest Pani wspaniałą osobą🤗. Oglądałam kiedyś filmik Pani córki i tak mnie obie urzeklyscie , że zostałam😉. Dziękuję, że dzieli się Pani z nami swoją wiedzą, jak i doświadczeniem. Dodam jedynie, że mnie spotkała inna rzecz, gdy ja stawiałam swojemu dziecku granice,, uczyłam zasad itp. czy mówiłam "Dość"! Inni członkowie rodziny komentowali na głos ironizujac :"a co to ta matka ci mówi, nie słuchaj jej" lub "przecież to jest dziecko, więc Ci za robisz mu??! " dodam, że komentarze były przy dziecku. W efekcie pomniejszono mój autorytet do zera. Jak i robiono wywrotowa robotę. Na szczęście się z tego podniosłam, zwrocilam głośno uwagę , że nie podoba mi się to ze komentują,,, powiedziałam, że mój syn ma matkę i powiedziałam, że nikt, nikomu dzieci wychowywać nie powinien i nikt nie powinien podwazac autorytetu rodzica. I finał był tego taki, że stałam się wrogiem:, ale nareszcie mam spokój,,, ja jak i mój dziś już 13 letni syn .Widze, że jest to wszechobecne zjawisko, być może nagra Pani kiedyś filmik o tej właśnie tematyce. Chciała bym również usłyszeć Pani fachowe zdania. Ja jestem przekonana, że postapilam właściwie, ale chciała bym bardzo, by zrozumieli to ci, którzy mają podobny problem do mojego i kiedyś mieli odwagę powiedzieć "dość"! "basta". Nawet jeśli to dotyczy członków najbliższej rodziny. :)) Oraz ci, którzy próbują na siłę nam dzieci wychować ;)). Przykre jest to,,, że oni sami, nie widzą w tym problemu:( Pozdrawiam cieplutko i serdecznie 🤗🍀❤️.
O a jak nazywa się kanał córki pani Kasi? 🤩
Dziękuję serdecznie. Bardzo mądrze Pani mówi. Mój 3- letni choleryk potrafi być męczący , upierdliwy ale jest taki kochany i już teraz widać że to niezwykła osobowość.
+Gosia pozdrawiam dzielna mamę choleryka , duzoooo cierpliwości :)
Super się słucha...o tym jak radzić sobie z cholerykiem...ja też jestem cholerykiem więc łatwo nie będzie..
Jestem mamą takiego szczególnego człowieka i dziękuję za każde słowo bo są po prostu pomocne. Takie dzieci w szkole mają trudniej, rówieśnicy są bezwzględni, a choleryk nie umie się opanować, nauczyciele piętnują 😢 dziękuję za pomoc w zrozumieniu mojego dziecka. Jednak jak działać kiedy otoczenie nie sprzyja?
Pani Kasiu ,bardzo dziękuję za mądre uwagi. Nie ukrywam ,że to ciężkie takie dzieci wychowywać.. Mam to samo ,silny charakter i chce dominować mój chłopak. 😊🌷🌷🌷
Pani Kasiu, dziękuję. Dała mi Pani siłę i pomysły do dalszego wychowywania mojego choleryka 😉
Pani Kasiu dziękuję za dobre podpowiedzi. Pani pogoda ducha powoduje że chce się obejrzeć kolejny filmik. Uświadomiłam sobie jeszcze jedną sprawę otóż wielu dorosłych ma problemy lub nie radzi sobie z dziećmi ale też z samym sobą gdyż wcześniej byli "niewidzialni" dla rodziców.
Zgadzam się:)
Kasiu dziękuję za rozjasnienie tematu. Ja również już mam doświadczenie z cholerykiem, dzięki Tobie mogę troszkę uporządkować ten mój "familijny chaos". Twoje słowa są dla mnie wsparciem do dalszego starania aby ogarnąć moją gromadkę. Twoja wiedza jest bezcenna 😘
Dziękuję za ten odcinek. Moja pierwsza córka ma teraz 14 miesięcy, na razie jest jedynaczką i daje nam ostrą szkołę życia. Już koło 11 msc życia zaczęła się rzucać na ziemię, gdy czegoś nie dostała albo coś jej zabrałam. Jest mega inteligentną bestyjką i wszystko robiła szybko, i już teraz potrafi mi pomagać w domu przy robieniu prania itp, ale muszę bardzo uważać, żeby nie zrobić czegoś wbrew niej, bo inaczej będzie furia.
Dziękuję .po tym filmiku jestem podbudowa i zmotywowana
Pani kochana Kasiu ,ma Pani cudowna wiedze i bardzo zaluje ze nie bylo Pani na You tubie na poczatku lat 80-tych 😉 jak moje blizniaki byly wtedy kilkuletnie...Jest Pani bardzo inspirujaca. Zycze wszystkiego najlepszego !!
+Halina Zerebiec 😁
I
Piękna bluzka, bardzo pasuje do Pani :) A druga sprawa to uwielbiam wszystkie filmiki o wychowaniu i rodzicielstwie. Również dla mnie jest Pani mentorką w tej dziedzinie :) Pozdrawiam!
+Patrycja Jagoda pozdrawiam :)
U nas na złości pomoglo duzo kwasów Omega 3 w formie kremu (Botanica) mieszalismy z jogurtem, czasem troche oleju z czarnuszki. Zero cukru i porządne wartosciowe jedzenie.
Bardzo fajny, konkretny materiał. Ja w 6 miesiącu, pierwsze dziecko i boję się takich akcji, bo sama jestem flegmatykiem.
Świetny film! Ten moment gdy mówi Pani o choleryku którym mówi Pani żeby natychmiast przestał a on na to że on tylko próbował :) cudnie ujęte! Dziękuję i życzę wszystkiego najlepszego :)
Pani Kasiu uczy mnie Pani życia 🙏jestem melancholikiem i mam 3letnia choleryczką 🤯dziękuje !
Dziękuję za Pani filmik. Uwielbiam czerpać wiedzę z nich - dużo konkretnych informacji.
Hej.
Świat się zmienia ale nie natura człowieka 👍
Pozdrowienia!
Jak Pania slucham to jak gdybym sluchala o swojej corce. dziekuje za zrozumienie. z calego serca zrobie wszystko zeby poprawic nasza codziwnnosc. przelaczam sie na filmik o dyscyplinie ;)
💛.. DOBRA wiadomość.. jest społeczność na pani kanale...ludzi, którzy cenią panią .. w komentarzach dziELa się opiniami. Ze mają podobny problem jak to ogarnąć.POZDRAWIAM SERDECZNIE
śliczna bluzeczka
w64u14
Hipnotyzuje mnie.
+w64u14 Medicine - wyprzedaż :)
Ja mam taką silna osobowość 3,5 letniego w domu - wysiadam zaczynam oglądać Pani porady
Trzeba jeszcze pamiętać o tym, żeby dziecku dawać polecenia i obowiązki zawsze z szacunkiem w głosie, nigdy aroganckim, nie znoszącym sprzeciwu tonem! Mimo że to nadal rodzic je wydaje i później egzekwuje, to "rozkazywanie" ma okropny wpływ (przynajmniej na mnie miało, kiedy byłam mała). Od razu się odechciewa pomagać w takich sytuacjach.
+Bulaklak Gyll szacunek przede wszystkim :)
Bulaklak Gyll szanuję takie podejście :)
Kiedy daję polecenia z szacunkiem w głosie to jest totalna zlewka, do czasu kiedy po 10 życzliwych podejściach dostaję szału, wtedy jest zrobione
Ja jestem cholerykiem, każ mi coś, a masz wysokie prawdopodobieństwo graniczace z pewnością że tego nie zrobię.
@@renatarybicka8665No to w pewnym momencie dostaniesz taki opór, że go żadnym szałem nie przełamiesz. Dzieci się przyzwyczają do tego, że mama wpada w szał i już nic nie dotrze. Ja pamiętam to co mnie i mojego brata zmotywowało: mama zapytała nas kiedy wolelibyśmy sprzątać i powiedzieliśmy, że tak popołudniu czy wieczorem i wtedy jak nam wieczorem się nie chciało to powiedziała "wy wybraliście taki termin, jak teraz nie zrobicie to już więcej nie zapytam was o zdanie, tylko będzie po mojemu" i faktycznie wizja sprzątania w czasie gdy jesteśmy przemęczeni była argumentem nie do obalenia. Albo pytanie "ile potrzebujesz czasu, żeby to zrobić/zacząć to robić?". Wtedy uczysz dziecko honoru i konsekwencji, bo przecież samo to powiedziało i już przestajesz być w ich oczach zołzą, która tylko rozkazuje, tylko przekazujesz odpowiedzialność na nich.
"Tylko tak chciałem spróbować" - świetne:)))
🤪
Dzień dobry. Bardzo mądre słowa . Właśnie mam takiego 6 latka o silnej osobowości. Szybko się denerwuje , wybucha złością ,bije siebie i nas. Tylko że ja nie umiem być konsekwentna. Dodam że jest to moje 4 i najmłodsze dziecko . I nigdy nie miałam problemu z ich wychowaniem. A tu jakbym miała bombę z opóźnionym zapłonem.
W takiej sytuacji szczególnie polecam mój kurs : Zrozumieć by pokochać czyli rodzicielstwo szyte na miarę .
Pomógł już tysiącom rodzin ułożyć indywidualna strategię dla danego dziecka i rodzica .
Można go znaleść na :
kasiasawicka.pl
Pozdrawiam 🤓
odnośnie cukru...Babcie faszerowały...Powiedziałam, że ma cukrzycę. Spał na cukrze od 23 do 6 rano. Teraz po eliminacji od 22 do 8h rano.
Gratuluje :)
Uśmiałam sie z tą cukrzycą, ale chyba też będę musiała spróbować w ten sposób:)
Babke w piach
Dzięki za te słowa 😊 jest nadzieja i światełko w tunelu choć na codzień jest B. Ciężko. Wdroze niektóre wskazówki -większość z nich jest z nami od dawna . Musi być jakiś głębszy sens wych. Tak wymagających dzieci
Krwawica rodzica nie może iść na marne😉😊 pozdrawiam
+WiOlCi4 oczywiście :)
spróbuję streścić to rozwlekłe babskie gadanie ;)
-ustawić dzieciom jasne granice
-nagradzać i karać
-być konsekwentnymi
-być stanowczymi, a w konfrontacji silnymi
-umożliwiać aktywność
-głaskać po głowie
-schować cukier
-znać dzieci i mieć z nimi kontakt
-przygotować do życia
-?
+mgrabas dobre podsumowanie:)
Może spróbuj tak właśnie postępować i przekonasz się, że to działa!!!! .To od ciebie będzie zależało, czy to się uda!!!! Nie od Pani Kasi. Ale skoro miałaś potrzebę tu zajrzeć , to rozumiem, że masz problem??! A może największym problemem jest to, że nie potrafisz słuchać??Może od tego trzeba zacząć?!
Hehe.. I zapewne pisze to kobieta która dzieci nie ma lub miała takie z problemami 😉
Świetny film. Wreszcie zrozumiałam dlaczego moja córka zachowuje się w taki a nie inny sposób. Teraz będzie o wiele łatwiej sobie radzić z różnymi sytuacjami.
Niesamowicie mądre nagrania :)
Dziękuję i pozdrawiam :)
Głaskanie-działa
Minimalizowanie cukru- działa
Mój choleryk jest mega inteligentny, ma ogromny potencjał, i "mądra księga" Jest bardzo mądra kształtowanie nie łamanie... Dziękuję za ten wykład bo wciąż na nowo trzeba sobie uświadamiać że mamy cudowne dzieci choć wychowanie ich waga od nas dużo, szczególnie dużo cierpliwości
Potęga wdzięczności :)
Dziękuję za mądre słowa
Boże, jak ja bym chciała być taka jak Pani...super otwarta.. mam wrażenie,że z wiekiem jestem bardziej wstydliwa..chciałabym tyle zrobić a strach nie pozwala ..
A ile masz lat?
Cudnie się Was słucha 😊 Dobry, bardzo pomocny kanał Pani Kasiu! Dziękuję😀!
Tak, ulubiona rzecz jaką słyszę na placu zabaw "nie biegaj bo się spocisz" 😄
Kiedyś myślałam, ze to taki żart. W końcu po to chyba idzie się na dwór. Ale byłam świadkiem jak dziecko z solidną nadwagą było upominane przez babcię tymi słowami. Tragedia!
@@PitulekSzI co ma dzieciak zrobić z tą energią? Miałam kolegę bombardowanego przez mamę takimi tekstami. Na ten moment ma poważną otyłość i nie chce mu się nigdzie wychodzić z domu, tylko żyje na antydepresantach 😢. A naprawdę szkoda, bo chłopak z bardzo dużym potencjałem, bardzo inteligentny lat 25, ale taki osowiały 😢
Mam dorosłego syna i od dziecka nie potrafię z Nim się dogadać.Silna osobowość,ale również bezczelność.Jest zdolny i świetnie sobie radzi z czego się cieszę,lecz relacja z Nim zmierza do tego,że jak najmniej kontaktu to tym większy spokój.Chciałabym zmienić ten stan,lecz dlaczego się godzić z Jego narzucaniem przekonań.Widocznie w dzieciństwie ja jako mama popełniałam same błędy i teraz zbieram żniwo.
Po dzisiejszych dodam kolejnych ciężkich zakupach z moim 21mc synem stwierdziłam że muszę znaleźć poradę jak tu nie zwariować.Poczatkowo aby w miarę spokojnie zrobić zakupy przekupowalam to lizakiem ale doszłam do wniosku że tak nie może być teraz wiem że przed zakupami muszę być z nim na dworze z godzinkę by się wybiegał zmeczył i dopiero iść na zakupy.Ograniczam bajki 😊 Bardzo przydatny i pocieszajacy zarazem Pani wypowiedź.Pozdrawiam
Cóż , dobre wnioski .Mali energetyczni rozrabiacy musza być wybiegani bo inaczej nadmiar energii wylądują na swoich rodziców :)Cierpliwości - dzielna Mamo :)
Super filmik 🙂 my ze swojego doświadczenia polecamy zajęcia sportów walki. Uczą dyscypliny i pokory na treningach. Potem owocuje to w życiu codziennnyn . Pozdrawiamy🙂
Gdyby na przykład mój wnuk zapisał się na choćby boks to mój drugi wnuk teraz siedział by w szpitalu.
Dardzo lubię Pani filmy!
Bardzo dziękuje za ten film
Jest pani Aniołem. Dziękuje
Rewelacyjny filmiki dużo pomocnych wskazówek ! ❤
Pani Kasiu, na wstępie chciałam podziękować za wiele użytecznych rad.
Chciałam zapytać o coś z czym spotkałam się już kilka razy i co mnie zastanowiło.
Pokolenie matek, ciotek wspomina dzieci, które w wieku zwłaszcza szkolnym sprawiały duże duże problemy. Podam przykład kuzyna, który uciekał przez okienko łazienki ze szkoły, robił wszystko na odwrót jak go proszono, nie zatrzymywał się na chwilę...
Teraz jest to dwudziestolatek o zachowaniu wręcz flegmatyka (ekstremalnego flegmatyka).
Noi wracam do stwierdzeń ciotek: mały diebelek? Zobaczysz jaki będzie spokojny jak będzie duży!
Według mądrości starszego pokolenia jest to reguła.
Jak Pani to wytłumaczy?
Pani Kasiu pomogła mi pani bardzo ,bo mój synek tak się zachowuje🙊🙉🙈.
+Meg Luna 😻
Wypisz wymaluj moja córka.
Świetne nagranie ♥️ Jest Pani genialna 💜👏👏👏Dziękuję 🙂
Baaardzo dobry film :) Nasza Rodzina się rozwija dzięki Pani :)
pozdrawiamy
Bardzo dużo dobrych rad do które sama też wypracowałam po części z moim małym uparciuchem rzadzicielem, jednak w praktyce nie jest tak kolorowo zwłaszcza jeżeli jesteśmy rodzicem ktòry spedza z nim wiekszosc czasu w miedzyczasie zajmujac sie domem pracujac i wypełniajac milion innych codziennych obowiazkow. Biorac pod uwage fakt że taka mała osòbka potrzebuje ciagłej stymulacji a zakładajac że praktyce jest sie rodzicem samotnie wychowujacym jedynaka bez babc dziadkow I ciotek w zasiegu reki jak rozsadnie podzielic czas pomiedzy obowiazki a czas spedzony z dzieckiem w sposób produktywny. Nawet jezeli zaangazujemy dziecko w nasze codzienne obowiazki jak sprzatanie pranie gotowanie jest to chwilowe zaangazowanie poniewaz dla dziecka jest to ciekawe przez 5 minut. Długo by tu pisac. W każdym badz razie zasada ograniczenia ogladania bajek do 30 min dziennie jest czasem zwyczajnie nierealna, nawet jezeli nasze dziecko jest osobka kreatywna i samo wymysla sobie 5000 różnych zabaw I rodzic także organizuje czas w sposob kreatywny jak malowanie rysowanie konstrukcje zabawy z woda, piachem,wycinanki i wszelkie inne aktywnosci fizyczne i manualne. czy jest na to jakis złoty srodek a moze ktoś wypracował jakiś genialny system?
Super filmiki ☺Pani Kasiu moglabym prosić o drugą część inspirujacych i ważnych książek!Pierwsza część już jest przeze mnie przeczytana i chętnie zapoznałabym z innymi . Pozdrawiam 😚
+Magdalena nagram , oczywiście :)
Kasia Sawicka ☺
Super pięknie cieszę się bardzo że może pani Kasia pomagać zwłaszcza w tych trudnych czasach.Pozdrawiam.
Dziękuję pani Kasiu. Filmik bardzo przydatny. A może coś o wychowaniu małych bliźniaków. Jak wprowadzić jakieś zasady a jednocześnie przekazać dziecku miłość, szacunek, wsparcie i wychować go na dobrego człowieka który ma silne poczucie swojej wartości.
👍🏻
Pani Kasiu, serdecznie dziękuje. Od dawna postępuje w sposób przez Pania opisany, jakby intuicyjnie.
Niestety mój Syn rozwija swoje choleryczne zachowania, sprawia trudnosci wychowawcze w przedszkolu, wymaga wzmożonej uwagi i ma problem z koncentracja. Testuje osoby mu bliskie na wiele sposobów, sprawdzając jak bardzo da radę przesunać granice, już wcale sprawdzać gdzie one są.
Dziękuje raz jeszcze - urosłam w siłę.
To typowe dla cholerykow , ze przesuwają granice i są dla nas wyzwaniem .
Bardzo mądre! Dziękuję!
Prosze o rady jak radzic sobie z holerykiem w świetlicy szkolnej
Zapakować do samochodu, wywieźć daleko do lasu, otworzyć drzwi i puścić go wolno. ;-)
Takie wlasnie "wychowywanie" robi z dzieci potwory.
Pani Kasiu, filmik jest cudowny. Marzy mi się jeszcze jeden - jak mają sobie radzić rodzice cholerycy z dziećmi cholerykami. Czasami ręce mi opadają :D i jak to jest z takimi mniejszymi szkrabami 12-24mc. Mam synka 14 mc i czasem zastanawiam się jak z jego trudnymi emocjami i zachowaniami sobie radzić ;)
Ola a ja mam w tym wieku córkę i też jestem cholerykiem. Czasem wale w stół albo rzucam czymś albo krzyczę bo nie wyrabiam...Pani Kasi rady są swietne, ale trzeba o nich pamiętać w krytycznych momentach, zanim się huknie...
Dziękuję Pani Kasiu!
Pani Kasiu, dziękuję za ten filmik!!
Wątpię czy te trudne dzieci mają zagwarantowany sukces. Jak do tego są strasznie leniwe, nic im się nie chce i ciągle im coś nie pasuje to raczej wiele nie osiągną.
Warto dodać że to wszystko dotyczy dzieci bez zaburzen a takowe należy wykluczyć aby wdrożyć jakąkolwiek dyscyplinę...
DZIEKUJE POZDRAWIAM SERDECZNIE
Super wiedza i przekaz😊
dziekuje za mile rady czuje sis zmotywowana sprobowac na nowo z moim 3 latnim synkiem ;)
Sama jestem melancholikiem i mam syna choleryka , bardzo trudno go opanować , właśnie on chce decydować o wszystkim .
Pani Kasiu, dziękuję za treści, które Pani przekazuje, jestem Pani wdzięczna i dłużna bo sporo od Pani czerpię, nie obejrzałam wszystkich filmików (jest ich sporo;) ) ale szczególnie korzystam z tych o tematyce DDA i o wychowywaniu dzieci. Sama mam trójkę małych dzieci - 1.5, 3 i 5 latków, w tym jednego choleryka, właśnie najstarszą córkę która była jednocześnie naszym pierwszym dzieckiem, więc mocno zdążyła nas już wytrenowac, dzięki Pani zaczynam rozumieć z czego to wynika i jak sobie z tym radzić :) w nawiązaniu do tego filmiku mam pytanie o ten system nagród i kar, czy mogłaby Pani bardziej ten temat rozwinąć? Np jak to wygladalo u Pani? Z góry dziękuję i pozdrawiam i życzę wszelkiego błogosławieństwa!
Pani Kasiu chciałem opowiedzieć Pani Pewną sytuację… jestem dość surowym rodzicem syna którego wychowuje sam bez żony… pomagają mi bliscy lecz on ma respekt tylko do mnie, bo czasami i potrafiłem dać mu klapsa… kiedyś darłem się i krzyczałem efekt był tymczasowy… teraz zauważyłem że są inne metody… może mnie Pani uznać za głupka ale uważam że to pomoc Ducha Świetego… bo modliłem się do Niego o to żebym umiał bez kłótni i złości umiał porozumieć się z synem… do tej pory była tylko kłótnia gdy np. dziecko nie chciało się myć i tylko bardzo mocną kłótnią potrafiłem go do czegokolwiek zmusić… dziś przyjechałem i usłyszałem od bliskich, że przeklinał i był nie znośny i np. rzucał laptopem i myszką po domu… ja wszedłem i mówię idź się myć… a on nie… nie chce mi się… gole dechy mówię do niego … a on co? Gole dechy synu… ale o co Ci chodzi pyta… mówię mu nie będę krzyczał i szanuje Twoją wolę że nie chcesz się myć, ale… zdejmę materac i ciepłą kołderkę z Twojego łóżeczka ciepłego i jak się nie umyjesz to śpisz na gołych deskach z łóżka swojego… nie złość się to jest konsekwencja Twojej decyzji że nie chcesz się myć… ja dopilnuje tego, ani jednej poduszki nie dostaniesz, ale pozwalam Ci podjąć decyzje że się nie myjesz… ale Ty żartujesz sobie? Pyta mnie, nie mówię nawet w nocy jak zauważę że wziąłeś sobie poduszkę to zabiorę Ci ją spod głowy… tato to ja Ci powiem że ja się pójdę się umyję wiesz… tak odpowiedział mój syn… nie pokłóciłem się i nie wyzywałem go a efekt osiągnięty, kocham Go i naprawdę uważam to za zasługę Ducha Świetego
Fajne i to sie nazywa konsekwencja czyichs dzialan ,nie kara a konsekwencja
To raczej do opieki społecznej trzeba zgłosić-strasznie się to czyta….-terror i dyktatura to nie jest język miłości i wątpię żeby trzeba było WTO mieszać Boga-skoro nie umiesz rozmawiać z dzieckiem bez użycia siły i wymuszeń czas wziąć się do pracy-dzieciak słucha ze strachu i uczysz go tyranii-szansa na wejście w zdrową relację z drugą osobą w dorosłym życiu jest znikoma a strach i frustrację będzie gdzieś musiał odreagować….straszne zwłaszcza,że to znaczy,że ciebie też nikt nie nauczył bezprzemocowej komunikacji
Nic dziwnego że te dzieci się tak zachowują skoro uważa się je za trudne i tak się do nich podchodzi.
O dziwo osoba z fajnym podejściem nie ma problemów z danym dzieckiem w relacji a osoba która tylko wyszukuje w nim wad uważa dziecko za kule u nogi ciągle widzi je jako trudne.
Dzieci zachowują się różnie w różnych środowiskach.
Jak ktoś cały czas narzeka na swoje,dziecko,wnuka,ucznia czy podopiecznego to czego się spodziewa?
Gdzieś ta masowo przelana frustracja musi wyjść.
Ludzie popełniają ogromny błąd że słuchają porad na temat wychowywania dzieci.
Każde dziecko jest inne.
Dobra relacja dużo zmienia ale system ciągle wymagających i krytykujących dzieci ,nakładających na nie zbyt duży ciężar do udźwignięcia ludzi psuje takie relacje na ogromną skale.
Najlepiej się dystansować od porad ludzi którzy wiedzą jak wychować cudze dziecko
Pani Kasiu dziękuję za fimiki❤💪Wypisz,wymaluj mój Synuś...teraz wiem o co chodzi.
Po obejrzeniu kilku filmów mam wrażenie, ze mam w domu HNB i w dodatku choleryka. Ja pierniczę.
Mam prawie piećdziesiątkę , ale Kasia mówi o mnie he he he 😀
+aluette1 😃
Genialny filmik dla mojej rodzinki! Dziękuje 🙏❤️
Boże drogi toż to momentami trudne bardzo.Ale jakoś daje radę.
Moja teściowa jak do nas przychodzi to ma takie, ale on sobie zaraz zrobi krzywdę, nie zrobi sobie niech sobie łazi puki nie je kabli to nie ma problemu ;). Mój ojciec miał taki poziom że nie osiągał że mną konfrontacji. Moja matka w kółko płakała i ja się tylko śmiałam z niej ;). Tyle się nasluchalam tekstów kupcie telewizor będziecie mieli święty spokój, ;), ale mój syn interesuje się ekranem max 20 minut i to tylko dlatego że jest wtedy na kolanach, jak ma focha, to można go wziąć na kolana i włączyć jakias muzykę, i się uspokaja, ale to głównie od tego że się jest blisko on nie chciał by sam oglądać ;). Mój syn będzie miał mocna osobowość bo mając takich rodziców ciężko mieć inna osobowosc ;). Ksztaltujmy takiego człowieka który będzie gotowy na zmiany, który sobie poradzi w każdym świecie i który będzie wiedział że jego wolność kończy się tam gdzie zaczyna się wolność innych ludzi
Pani Kasiu
Prosiłabym o poradę filmik jak postępować z dzieckiem zespołem aspergera które ma depresję . W szkole wpędzili Ją nauczyciele piętnując i drwiąc z Niej przy rówiesnikach . Młodsze rodzeństwo naśladuje pomimo że tłumaczę synowi i córce całą sytuację . Obawiam się że Ja też mam depresję . Nie mam z nikąt pomocy , a wiem że muszę być silna i muszę być wsparciem . Jestem załamana - nie wiem jak długo to pociągnę . Poproszę o poradę
Pani mówi o dzieciach z wyjątkową osobowością, a co z dziećmi które mają osobowości destrukcyjne?
Są dzieci które przy próbie wywarcia na nie presji by zaczęły się uczyć lub chociażby sprzątać posuną się do fałszywych oskarżeń, samookaleczenia itd? Psycholodzy mają swoje teorie i "metody" ale one nic nie dają. Powiem tak że nastoletnia pacjentka śmiała się że psycholog łyka kity a psychiatra daje jej leki jakie chce. Co w takiej sytuacji, gdy człowiekowi puszczają nerwy, i nie przebiera w słowach a potem jest oskarżany i pouczany do dzieci należy mówić spokojnie? Co w sytuacji gdy nic nie dociera, a ograniczenia wywołują furie?
w punkt, dziekuję
Mogłaby Pani powiedzieć więcej na temat nagród i kar?
A ja mam juz 17-latkę, którą juz źle wychowałam - jest silna ale agresywna jest niezależna ale nie szanuje innych. Bylam matką cierpiącą i walczącą. Nic to nie dało.😢
Mój syn ma 8 lat, nie mam pojęcia już jak postępować.Dosc mam też słuchania... wyrośnie...
Boję się ze za kilka lat to się tylko nasili.
Syn też nie szanuje innych, jest agresywny, wszystko ma w nosie.
Albo ja nie umiem być dobrą matką
😥
@@peggisu6332 Nie martw sie, wiekszosc ludzi nie potrafi nawet wychowac psa. Poki maly i slodki to na wszystko pozwalaja, a potem sie dziwia, ze zachowuje sie.jakby wszystko bylo mu wolno. A tego go wlasnie nauczyli.
Nie mow, ze "nic nie dalo". Dalo wlasnie to jaka teraz jest. Cierpiaca matka nie wychowa szanujacego innych dziecka, tylko matka, ktora sama sie szanuje.
@@takamonia8204 Byłam cierpiąca z powodu tej sytuacji i narastającego stresu i konfliktu między nami. Minęło 4 lata, a ja mam dwie córki na które w trudnych chwilach życiowych mogę liczyć. Ta, z którą tyle przeszłam już wydoroślała, jest bardziej pogodna, jest też zaradna, ma swoje zdanie, nie da sobie w kaszę dmuchać. To był bardzo trudny czas w życiu całej rodziny. Wyszliśmy na prostą.
Po prostu dziękuję
Leci subik i łapeczka :D
Pozdrawiam c:
+Mariusz Sanitariusz pozdrawiam :)
Pani Kasiu ja mam takiego małego holeryka w domu ,który chciałby rządzić i naprawdę czasami jest bardzo trudno. Z drugiej strony ten mój synek taki dominujący jest tylko w domu bo do tego jest bardzo nieśmiały i w szkole jest za cichy jak aniołek za mało bierze udziału na lekcjach i w różnych sytuacjach w szkole. Ogólnie już jest lepiej niż 3 lata temu ale ciągle musimy z nim pracować żeby tą pewność siebie była zawsze nie tylko w domu. Może mogła by mi Pani dać radę jak poradzić sobie z tą nieśmiałości i radzić sobie z takim osmiolatkiem, pozdrawiam.
Wie pani co? Nie mam dzieci ale UWIELBIAM pani filmiki. Wszystkie. Te o dzieciach też. Pozdrawiam!
Dziękuje :)
W przypadku mojego syna nie pomagała konsekwencja, niczego się nie bał. Ataki histerii były do 4 lat. Nigdy nie ulagalam, ale i on nie ulegał. Darł się i walczył ile sił starczyło, nawet pół godziny. Ze spaceru jak wracaliśmy, cały blok słyszał, bo nie pomagało uprzedzenie, że za 10 min koniec. Musiałam go na siłę brać na ręce i wnosić, a on się szarpał. To był koszmar. Syn ma już 13 lat a ja ilekroć sobie ten czas przypomnę, to się trzęsę z emocji. Nie krzyczałam, spokojnie tłumaczyłam, byłam i kochałam. Okropny był.
Drugie dziecko urodziło się zupełnie inne, wychowywane jest tak samo.
Dziekuje,bardzo pomocny film w wychowaniu dzieci.
mam pytanie:czy choleryk to zawsze znaczy mocna osobowosc?
cheers!
+Magda Przybysz proszę obejrzeć mój filmik o osobowościach mn o choleryku :)
Dzieki!
Jak oduczyć 2 letnie dziecko ktore uderza głowa w podłogę łóżeczko buja się i rzuca się szybko się denerwuje
No ale się uśmiałem!!!!!
Mam uwagę odnośnie tytułu i kwalifikowaniu dzieci jako trudne. Ja jednak jestem przekonania że trudnych dzieci nie ma. Są tylko dzieci niekochane lub niewystarczająco obdarzone uwaga i zrozumieniem lub dzieci przeciążone. To dla nas niektóre zachowania dzieci są trudne, jednak to też zależy od naszych zasobów - ale dzieci same w sobie nie są trudne.
Nie zgodzę się. Wychowałam czworo dzieci i tylko z jednym był taki problem. Potem się okazało, że było to ADHD, którego diagnostyka była wtedy jeszcze w powijakach.
Zostałam zainspirowana do zmian. Życie z ósemka choleryków na 13 osób nie jest łatwe. Teraz już wiem jak można to zmienić. Dziękuję 😊
😁
Cały czas zastanawiam sie czy moja prawie 3 letnia córka jest trudnym dzieckiem czy po prostu cos jest nie tak.... zawsze spokojna. Czy to bunt? Nie wiem. Od poł roku marudzi strasznie w dzień i ostatnio w nocy. Wymusza wszystko płaczem. Krzyczy i wścieka sie tak ze truno ją utrzymać. Marudzi praktycznie cały dzien. Siostra wszystko jej oddaje bo sama chyba ma dosyc jej płaczu. Nie rozumie , ze nie powinna ustępowac. Denerwuje sie, ze złoszcze sie na jej siostre. To takie przykre. Uwielbia przedszkole jednak od wrzesnia gdy wraca do domu chce bym byla z nia cały czas. Jest rowniez zazdrosna o siostre bliźniaczke, ktora jest jej totalnym przeciwienstwem. To jest wlasnie bardzo trudne...jak dyscyplinowac corke,gdy pierwsza nie ma kary praktycznie wcale. Corka zapewne zle sie z tym czuje..dlaczego ona musi isc do pokoju. Zaczela mnie bić. Najpierw ręką, ostatnio łapie cos i z uśmiechem probuje mnie uderzyc, bo karze jej np cos posprzątać. Mysle o psychologu. Moze przesadzam i po prostu nie umiem sobie z nią poradzic.
Może właśnie jest zazdrosna o tą miła i przyjemną relację z siostra, która jest jej przeciwieństwem? Podświadomie i naocznie zauważa, że ma Pani 'lepsza' relację ze spokojniejszym dzieckiem. Przez ta zazdrość próbuje przykuć większą uwagę, co najlepiej wychodzi złoszcząc się i będąc niegrzecznym. Wtedy nagradzana jest za złe zachowanie Pani uwagą. Może warto mniej emocjonalnie reagować na wybuchy złości (czyli nie nagradzać za złe zachowanie), a zwracać dużo większą uwagę na pozytywne zachowania, nawet te najdrobniejsze. Każde dziecko jest inne, ale zadne nie jest zle samo w sobie. Najgorzej, jeśli umocni sie w przekonaniu, że zawsze jest tym złym i gorszym. Wtedy już nic nie pomoże, bo co nie zrobi i tak będzie tym złym, więc będzie to już obojętne.
Super filmik
A jesli dziecko nie chce wychodzic z domu ? Wszystko jest na nie
Kasiu o jakiej mądrej księdze mówisz? Słucham z ciekawością Twoich rad ale zauważyłam ze juz kilkakrotnie przywoływała jakieś cytaty i rady z tej ksiegi😀
+Kalina Ka mówię o Biblii, to moja wielka księga inspiracji :)
Kasia Sawicka faktycznie to źródło najistotniejszej wiedzy😀 pozdrawiam Kasiu!
12 zyciowych zasad - Jordan Petterson
Dzień dobry. Ja mam trochę inny problem. Chodzi, o stawianie granic staszym ludziom, którzy są dorosłymi osobami natomiast mają już mentalność dzieci i bardzo ciężko utrzymac reguły, które są ważne dla ich zdrowia, bezpieczeństwa. Może jakieś wskazówki? Powiem szczerze, że trudno mi się odnaleźć w roli rodzica mojej babci ☺️
Natychmiast przestań!-dobre😂😂😂-życzę szczęścia w prawdziwym życiu-jedyne dziecko,które na coś takiego zareaguje to takie,które się boi
Moja 2 letnia córka potrafi zalać się łzami, bo jej czegoś zabronie. A kiedy mówię, żeby się uspokoila, dosłownie po minucie od takiego wybuchu, wyciera oczy i gluty z nosa i krzyczy "już!" z uśmiechem na buźce...ojj bywa ciężko zwłaszcza, że w domu jest jeszcze 3 miesięczna królewna. Nerwy czasem mi siadaja.
Pani Kasiu, a jak z takimi dziećmi w szkole i klasie? Jestem nauczycielem, nie mam własnych dzieci, ale w szkole wiele nadpobudliwych. Chętnie posłuchałabym rad odnośnie postepowania z takimi ancymonkami na lekcji.
+moderatka to jest obecnie problem , ale musi być rozwiązany systemowo . Te dzieci potrzebują pomocy , No i nauczyciele .
Jestem mamą takiego ancymonka, życzę Pani jeszcze więcej cierpliwości jiz samej sobie 😉
Powodzenia😱Rodzice nie chca sobie nimi glowy zawracac to nauczyciele musza😱A potem choroba psychiczna gwarantowana😱
Bardzo dziekuje za interesujacy filmik.
Próbowaliśmy z żoną stosować się do mądrych porad z Internetu. Moja córka próbowała przekroczyć wszelkie moje granice, wykorzystać mnie i moje uczucia. Poszliśmy do Psychologgii Plus - po poradę specjalisty. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego ona nam to robiła. Dobry psycholog może pomóc człowiekowi uwolnić się z więzów, które sam sobie stworzył. Zrozumiałem, że brakowało mi pewności siebie, a to wpłynęło na to, jakim byłem ojcem. Każdy próbuje nawet podświadomie wykorzystywać słabość drugiej osoby dla swoich celów. Staram się pozbyć takiego podejrzliwego myślenia pod okiem dobrego psychologa i odzyskać kontrolę nad swoim życiem.