Przeszłam to. Koszmar. Dziś kocham jeść i nie wiem co to wyrzuty sumienia za jedzenie. Ale to co przeżyłam... Uważajcie na swoich bliskich. Obserwujcie ich. To przychodzi znienacka...
To smutne. Myślę że te dziewczyny dadzą sobie radę i wyrosną na wspaniałe kobiety. Już w jakimś stopniu nimi są, wygląd to nie wszystko ale choroby nie da się od tak zwalczyć.
Nie ma czegoś takiego jak prawdziwa przyjaźń tylko interesy i plotki każdy by ci szpilę wsadził za pleczmi albo najlepiej kose bo takie som realia naszej pseudo społeczeństwa kupisz sobię lepsze auto zazdroszcom ci jusz nie muwianc o urodzie
Boli mnie, że dla wielu anorektycy to jedynie osoby bardzo wychudzone. Kiedy miałam wagę w normie nikt się mną nie przejmował. Dopiero jak uzyskalam bardzo niską wagę zaczęto się mną "interesowac". Mimo że większego wsparcia i miłosci potrzebowalam wcześniej.
dokładnie, sama choruję na anoreksję a nigdy nie zeszłam do poziomu ekstremalnej niedowagi. zawsze myślałam, że nie mam problemu z jedzeniem bo przecież mam normalną wagę, więc nie mogę mieć anoreksji, a to że obsesyjne kontroluje to co jem, zmniejszam porcje jedzenia do minimum i karam się ćwiczeniami za każdym razem gdy zjem za dużo to poprostu normalne odchudzanie. wiec tak naprawdę nigdy nie czułam się wystarczająco chora i tak jest do teraz. oprócz tego zdarzało się, że gdy mówiłam komuś z moich znajomych o moim problemie to jedyne co otrzymywałam to gratulacje z powodu super sylwetki. ludzie bagatelizują ten problem bo nie rozumieją że anoreksja to choroba psychiczna i dopóki nie masz ekstremalnej niedowagi, nie będą się tobą przejmować.
Dokładnie. Anoreksja dotyka wszystkie sylwetki, nie tylko osoby chude. Zawsze byłam gruba, jak schudłam do 40kg przy wzroście 180cm to dopiero wtedy zaczęli się mną interesować…
@@zuzannachylinska4445 Niby tak, ale niby nie. Nie trzeba byc skrajnie wychudzonym, aby miec stwierdzone zaburzenie. Ponadto relacje z jedzeniem mogą być w różny sposób zaburzone, niekoniecznie jedynie jako niechęć. To wszystko bardziej obraca się na plaszczynie glowy, obrazu samego siebie, wnetrza jak i wygladu.
@@pigu1140 tak, że coś ktoś powiedział to nie znaczy, że tak jest....... jaki kult i pogląd społeczności na sylwetke widać właśnie doskonale na instagramie i aktualnie jest bycie fit....
@@pigu1140 hahaahah tak? Skala BMI się w praktyce do niczego nie nadaje. Wystarczy, ze jesteś dobrze zbudowany i już wskazuje nadwagę lub otyłość pierwszego stopnia mimo niższego od statystycznego poziomu tłuszczu dla prawidłowej wagi. Nawet jak w młodym wieku jak ktoś był otyły i schudł to skala będzie błędna bo szkielet człowieka dostosował się do masy i jego gęstość jest większa przez co sam ma wyższa masę o te 3-5kg. Co mimo prawidłowej tkanki tłuszczowej będzie wskazywało na nadwagę.
Michalina, mimo że jesteś troszkę młodsza ode mnie, jesteś moją wielką inspiracją. Chylę czoła bo byłam w tym samym momencie i wiem, jaka to trudna walka...
Bardziej niż tv to wina internetu i wszystkich tych influencerów, którzy figurowo są "idealni" I fałszywe słowa : bądź sobą, jesteś idealna jaka jesteś. Wrzucają zdjęcia, filmy z tymi ich super sylwetkami, zamiast pomoc zrozumieć innym, że każda sylwetka jest wspaniała i nie ma czego się wstydzic
@@pigu1140 Czytaj ze zrozumieniem, chodzi o problemy z zaburzeniami. Myślisz, że któreś z tym pseudo gwiazdek internetu interesuje to, że propagując jakiś produkt na schudniecie robią krzywdę innym? Nie, im się liczy hajs. Hajs się zgadza więc jest ok. Zauważ, że aktualnie jest jakiś szał na bycie "idealnym" Pod względem wyglądu, dziewczyny odchudzają się w drastyczny sposób, boją się ubrać to co chcą, wyjść na plaże w stroju kąpielowym bo społeczeństwo krzywo na nie patrzy, to wg ciebie normalne? I nie chłopczyku, bo jestem kobieta i zdecydowanie bardziej doświadczona pod względem wieku i tematu anorekcji niż ty
@@saarette4216 to zobacz teraz na drugi koniec kija i reklamy pokazujące kobiety z nadwagą oraz wmawianie dziewczyną że to jest ok tekstami typu: "jesteś piękna"pokochaj siebie"😂 nie można wmawiać ludziom takich tekstów jak ty:"każda sylwetka jest wspaniała i nie ma sie czego wstydzić"
To wszystko przez te cholerne instagramy, tik toki, gdzie celebryci pokazują swe piekne nagie ciała, idealne zdjęcia, co wywołują kompleksy u młodych dziewczyn, nastolatek!
Też tak wyglądałam... Anoreksja jest straszna. Wystające kości można było przeliczyc wszystkie przy kręgosłupie przy żebrach, w ostatnich momentach nie miałam nawet siły wstać z łóżka czułam się jak stara babcia nie miałam ochoty na nic wstawałam ledwo żeby tylko po zjedzeniu jabłka zważyć się. Patrząc w lustro widziałam się grubo płakałam mówiłam w myśli jem tak mało ledwo chodzę a nadal jestem gruba. Chciałam pokazać innym że potrafię schudnąć chodź wagę miałam normalna. Dzięki Bogu żyje. Chodź lekarz dawał mi 3 tyg życia gdy mnie zobaczył... Teraz staram się pomagać dziewczyna które poproszą mnie o pomoc jeśli mogę to staram się pomóc,powiedziec że nie tędy droga... Pewnie każda chce żyć a znam dużo które poumierały na oddziale na którym byłam...dziewczyny trzymajcie się i nie dajcie się tej strasznej chorobie. Ja ciesze się że jestem już zdrowa. Chodź nerwica i lęki po anoreksji zostały :(
Oj, tak łatwo oceniać.... a poza tym - ślepa jest tylko i wyłącznie matka? A ojcowie? Nikt o nich nie wspomina. Bo za wszystko odpowiedzialne są matki.
@@annasliwinska946 XDDDD troche beka z ciebie. Ojciec nigdy nie pomoże dziecku jak matka. Ojciec jest po to aby dodać ci charakteru, z nim możesz pogadać, natomiast matka z reguły to jest osoba w pełni za ciebie odpowiedzialna. Jak myślisz dlaczego 90% walk o dziecko przy rozwodzie wygrywa matka? Bo to jest wlaśnie rola matki
Dużo jest też nacisku na "zdrowy styl życia " na tik toku , ig i innych aplikacjach . Dziewczyny nawzajem siebie porównują , takie zwykłe foodboki, "co jem w ciągu dnia ", "mój dzień jako that girl" niby nic takiego, a jednak jest to szkodliwe.
1:56 Serio była zszokowana??? A gdzie do tej pory podziewała się ta matka, że nie widziała co dzieje się z jej dzieckiem??? Na jej miejscu wstydziłabym się głośno powiedzieć, że dowiedziałam się tego wszystkiego dopiero w ośrodku. Doprawdy nie rozumiem jak można nie zauważyć czegoś, co widać gołym okiem??? Ja też jestem matką i nawet drobna zmiana w zachowaniu mojego dziecka od razu rodzi pytanie "czy wszystko u ciebie w porządku, chcesz porozmawiać?" Uważność i otoczenie troską to są podstawy procesu wychowawczego. Rodzicielstwo to dar, ale i wielka odpowiedzialność, dlatego decydując się na zostanie matką/ojcem trzeba mieć tego świadomość, ale też być na to gotowym.
Ja miałam bulimię :( wiem jak to jest przechodzić przez te choroby.. :( dużo siły dziewczyny!! Dacie radę z tego wyjść! Ja wyszłam, jestem żywym przykładem ❤️ wierzę w Was ❤️
Oj prawdziwy odcinek niektórzy dążą do samo destrukcji nieprzerwanie, życzę dziewczynom dużo siły ducha i wsparcia w rodzinie i znajomych. "Inni" nie widzą innego wyboru niż delikatna w ciszy samo destrukcja....
Głupie przeświadczenie i niewyparzony jęzor dorosłych - przytyło Ci się - wciągnij brzuch -hipka ... itp, itd ..... tak się zaczyna . Ludzie !!!!!... to są nasze dzieci !!!! Przyszłość ! Radość ! Dajcie dzieciom miłość i przyjaźń . Wszystkie dzieci są wspaniałe . Różnorodność sprawia , że ludzie są piękni . Gdyby tęcza miała jeden kolor , jeden rozmiar , czy byłaby piękna ????? a Wy kochane ( chwilowo pogubione ) Aniołki , macie jeść . Malutkie kąski , a z czasem całe śniadanie . Powodzenia . Nie słuchajcie głupców . Życie jest piękne .
Przede wszystkim to wina rodziców, to się nie dzieje w każdym domu ,nie kazda kobieta która się odchudza będzie miła anoreksję albo bulimię i nie każdy pijący piwo będzie alkoholikiem.... Ona poprostu nie mają poczucia własnej wartości i w taki prymitywny sposób próbują taka dziurę załatać... One nie mają samych siebie dlatego potrzebują żeby ktoś z zewnątrz im potwierdzał że coś znaczą
W tym roku w Niemczech zmarla dziewczyna 24 lat, zaglodzila sie . Nic jej nie pomoglo a powodem jej choroby bylo to" ,ze kiedys jej Mama , jeszcze jak byla mloda dziewczynka , powiedziala do niej " zeby jadla polowe tego co ma na talerzu" .
Boli mnie że w mediach mówią tylko o anoreksji. Czemu nie mówimy o BULIMII, OBSESYJNYM JEDZENIU, WYRZUTACH SUMIENIA I OBSESYJNYM ĆWICZENIU. TO WSZYSTKO SĄ ZABURZENIA
Jeśli ktoś jest z dysfunkcyjnej rodziny to napewno. Nie wierzę że dzieci ze zdrowych domów popadają w az takie kompleksy pod wpływem mediów. Media mogą być tylko bodzcem do choroby dla dzieci i tak juz zaburzonych. Nikomu tego nie zycze i wiem ze dotyka to niestety wrażliwe dobre osoby
@@dzigit4680 co ty opowiadasz kiedyś słyszałem od anorektyczki "moi rodzice są idealni ja też chciałam być......" Wiec nie masz racji..... właśnie często jest na odwrót dzieci z rodzin dysfunkcyjnych rzadziej chorują na anoreksje bo są zbyt zajęci pomocą swojej rodzinie niż samym sobą i własnym dążeniem do ideałów.
Wbrew pozorom najczęstszą przyczyną anoreksji nie jest chęć schudnięcia. Dużo pacjentów z zaburzeniami odżywiania podaje jako przyczynę chęć posiadania nad czymś kontroli. Często wynika to np z nadopiekuńczości rodziców, dziecko chce czuć, że nad czymś w pełni panuje, a pilnowanie jedzenia jest najprostsze do pełnego kontrolowania
Kochane dziewczyny i kobietki kochajcie siebie ! Wszystkie jesteśmy piękne ! Najważniejsze piękni to jest zewnątrz nas ! Ja każdego dnia dziękuje Bogu za każdy dzień ! Doceniajcie dar życia . I główki do Góry ! Życie jest w waszych rękach . Żyjcie pełnia życia . 💛
nie rozumiem troche tych komentarzy, to że anoreksja jest problemem nie znaczy z automatu że można teraz żreć do woli 24/7 i ważyć 300kg, trzeba znaleźć złoty środek
Ok, ja rozumiem, że bycie szczupłym jest lepsze ze względu na wygląd i na zdrowie, tyle że teraz to jest taki problem, że większość dziewczyn jest zakompleksionych i właśnie tym dziewczynom teraz coś powiem : nie musisz być szczupłym i idealnie wyglądać, by być pięknym, bo prawdziwe piękno jest w środku, nie na zewnątrz 🖤. A jeżeli chcecie być szczupłe dla zdrowia fizycznego to lepiej jest się zdrowo odżywiać i dużo ruszać no bo jak wiadomo sport to zdrowie, a nie głodzić się i doprowadzać organizm do złego stanu. Ale pamiętajcie : prawdziwe piękno jest w środku , nie na zewnątrz (๑•᎑< ๑)♡
@@spawnersiak wiem, są ludzie którzy patrzą tylko na wygląd, a nie na to co człowieka czyni naprawdę pięknym, czyli to jaką ma osobowość i to jest smutne. Widziałam wiele filmów w internecie o tym jak osoby np. przy kości, które mają wspaniałą osobowość, są szykanowane przez to , jak one wyglądają, bo ci oprawcy patrzą tylko na wygląd. A z resztą to się tyczy nie tylko osób przy kości, ale też osób biednych, chorych na coś, niepełnosprawnych psychicznie i fizycznie, obcokrajowców czy ludzi innej rasy i to jest przykre
Racja z jednej skrajności w drugą ;s to media kreują w młodych ludziach chęć posiadania przedmiotów czy "idealnej" sylwetki żeby społeczeństwo ich zauważało i akceptowało... a to przecież nieprawda. Ludzie boją się być zwyczajni po prostu chcą wzbudzać jakieś emocje albo wstręt albo zachwyt nic pomiędzy. A że teraz w internecie mają masę zdjęć i filmów "idealnych" ludzi to tacy właśnie chcą być tylko oni nie wiedzą że to jest tylko tam gdzie skierowana kamera nie widzą całej reszty.
Moja corka Zosia 8 lat zachorowala na anoreksje , w przeciagu 1 miesiaca obserwacji zorietowalam sie ze bylo cos nie tak (.wychowala mnie i moich 2 braci babcia , (bez rodzicow) dlatego ja chcialam byc dobra matka dla moich 2 corek ,nikomu nie pozwolilabym ich skrzywdzic,i nigdy nie zabrakloby im milosci od matki) Zosia zaczela wracac ze szkoly smuta,zla, przestala rozmawiac porwane ciuchy,siniaki, jej kolezanki traktowaly ja zle w szkole ,powiedzialabym ze ja przesladowaly ,bylam rozmawiac z nauczycielkami,powiedzialy ze mi pomoga,(wielkie klamstwo) nic nie zrobily.Zaczela zamykac sie w pokoju , jak zjadla1 kwadracik czekolady to zaczynala skakac,gimnastykowac sie,biegac w miejscu ,pic tylko duzo wody , zaczela jesc bardzo wolno i polowe zostawiac na talerzu albo wyrzucac do kosza, miala problem z ktorym nie mogla sobie paradzic. Mieszkamy w Rzymie .Zaczelam sie kontaktowac z kilkoma centrum medycznym ale Zosia byla za mala ,przyjmowali tylko nastolatki od 13 roku zycia.W desperacji ,zabralam ja ze szkoly na zwolnieniu lekarskim przez nastepny miesiac , w miedzy czsie szukalam dla niej innej struktury ,i wszedzie slyszlam to samo- moja corka jest za mala. W Rzymie jest super szpital dzieciecy,ale b.ciezko znalezc miejsce,kolejki nawet do 6 miesiecy na sama wizyte u psychologa albo psychiatry.Wizyty prywatne b.drogie .Zaplacilam i po tygodniu mialam spotkanie z lekarzem,Odrazu Zosia zostala zatrzymana w szpitalu na wszystkie badania i spotkania z psycologami i psychiatrami i przez nastepne 3 dlugie lata wozilam ja na poczatku 2 a potem 1 raz w tygodniu na spotkania , badania, waga , dietolog, itp. Diagnosa lekarzy to anoreksia z powodu sytuacji w szkole ,bullismo .Zosi kolezanka ze szkoly z tym samym problemem w klasie wyskoczyla z 7 pietra ,,pomyslcie jaka tragedia dla rodzicow(rodzice tej dziewczynki zignorowali syntomy a nauczyciele ,szkola ?).Zabralam Zosie definitywnie ze szkoly i zapisalam do innej,teraz jest zdrowa szczesliwa ,full kolezanek , ja i ojciec mamy wspanialy uklad z naszymi corkami,rozmawiamy o wszystkim, czasami dyskutujemy tak jak wszystkie rodziny Nie zawsze winna jest rodzina ,czesto szkola jest winna. A w naszym przypadku klasa dzieci w tej szkole byla toksyczna dla mojej corki. Trzymam za was kciuki ,cale zycie przed wami ,rozmawiajcie o waszych problemach,nie trzymajcie tego w sobie, starajcie uwolnic sie od sytuacji toksycznych .Beata
To jest właśnie efekt tego czym są dzieciaki bombardowane w szkole, domu, mediach. W szkole-MUSISZ być najlepsza, MUSISZ wyglądać idealnie a najlepiej mundurek i perfekcyjnie wyprasowana koszula, MUSISZ umieć wszystko i być ZAWSZE przygotowana/ny; w domu-MUSISZ mieć posprzątane, MUSISZ mieć idealny nienaganny wygląd i prezencję, MUSISZ pomagać i dostosowywać się do innych; media-MUSISZ mieć te klapki, bo bez nich nie będziesz trendy, cool, lubiana, na czasie, aktywna, MUSISZ mieć social media, bo bez fb nie istniejesz, MUSISZ być aktywna w mediach, nie możesz odpoczywać, bo MUSISZ być produktywna, kup kolejny ciuch to będziesz piękna, kup kolejny kosmetyk na pryszcze i rozstępy bo jesteś nieidealna. I w tym wszystkim, najczęściej dziewczynki są wychowywane na kobiety, które potem mają problemy. Perfekcjonizm, pracoholizm, odpowiedzialność narzucona przez społeczeństwo. Musisz być idealną córką, potem idealną kobietą, żoną i matką. Musisz.
MUSISZ chodzić do kościoła, bo pójdziesz do piekła. MUSISZ mieć dużo pieniędzy, bo w długi popadniesz. MUSISZ zakładać rodzinę, bo Ciebie wyzwą od prawiczków. MUSISZ mieć sporo znajomych, bo zostaniesz dzikusem.
Pamiętam... swoje lata licealne, kiedy to miałam,, wychudzone koleżanki ,,... Choć nigdy nie miałam nadwagi, zazdrościłam,, chudości,, innym . Mialam kochających Rodziców, którzy utwierdzali mnie w przekonaniu, że jestem ok...!!!! Na moje szczęście... nie zaczęłam się głodzić, ale w podświadomości mam jedną myśl,, chudość jest super,, 😔 NIESTETY!!!!!!
Dziewczyny. Chce Was wszystkie przytulić i powiedzieć, ze będzie dobrze. Bo będzie. Sama byłam w tym gownie, macie wspaniały personel i prawdopodobnie rodzine, która o Was chce walczyć. Trzymajcie się.
Chorowałam 6 lat.. rozumiem jak straszne to jest, 6 lat wyjete z zycia. Udało mi się wyjśc z tego przez psychoterapię. Wierze w kazda osobe ktora choruje ze uda sie wyjsc i trzymam kciuki z calego serca
choruje od 12 czy 13 roku zycia a mam 19 lat. jem za dużo, mam BMI 20 i naprawdę czuje się potwornie w swoim ciele, lecz uważam ze jestem za gruba na leczenie.
Myślę, że podstawą jest tutaj wychowanie dzieci. Czyli pokazywanie, że każdy ma talent do czegoś innego. Jeśli to przekażą rodzice swoim dzieciom już w młodości to psycholog nie powinien być potrzebny. Robić dzieciaki na pieniądze z rządu jest łatwo, wychować niekoniecznie. Jak się okazuje, niektórzy za wychowanie chyba nawet się nie biorą. Po prostu, ubrać i dać obiad. Zero rozmów, jakiejkolwiek komunikacji i później dzieje się to, co widać wyżej...
!Zanim przeczytasz ten komentarz chce powiedzieć że mówię tu o zaburzeniu odżywiania gdzie zajada się stres itd! Tak więc zawsze mi mówiono że jestem "pulchna" lub po prostu "gruba" nie powiem Bo naj chudsza nie byłam ale nie byłam też jakoś bardzo gruba, w wieku około 6 lat dostałam cukrzycę, schudłam bardzo dużo przez to (około 10+ kg w tydzień) wtedy każdy mi mówił że jestem "chuda" itd. Jak już mówiłam, Choruję na cukrzycę już około 6 lat co też znaczy że teraz mam 12, przez cukrzycę mam zwiększony apetyt ale też nie przez to, po prostu lubię się zajadać gdy się stresuje lub po prostu mam zły chumor, nie umiem przestać. Cały czas mówią mi że jem jak "mała świnia" lub jak "stary chłop" za każdym razem gdy zjem więcej niż potrzebuje czuję się źle sama ze sobą, czuję żal i powatrzam sobie tylko w głowie "no i po co to zjadłam" "jestem do niczego" "najpierw narzekam że jestem gruba a później jem ile wlezie" i takie tam. Przy okazji teraz też mówią mi że jestem "grubiutka" itd a ważę 53+ kg przy wzroście 164+ co jest normalną wagą, ani za małą ani za dużą. I tak jak już mówiłam mam 12 lat i staram się już na szczęście akceptować moje ciało i wagę. :) Z góry sorki jeśli coś jest nie zrozumiałe ale pisałam to na szybko^^ Życzę wam wszystkim miłego dnia
Moja ciocia miała anoreksję jak była nastolatką i potem koleżanka mamy jej pomogła. Z kolei ja byłam swojego czasu potwornie gruba, nie chudłam, tylko tyłam, bo miałam narkotyczny głód cukru (jako dziecko też), a jako nastolatka wyglądałam potwornie i nienawidziłam siebie. Okazało się że nie trawię białek odzwierzęcych i chleba, bo tak mój organizm powiedział. I jeszcze ta insulinooporność. Biorę leki na nerwicę i chudnę. Ale mało co jem, bo mam wybiórczość pokarmową, mój organizm też. A mama już się martwi że ja mam anoreksję. Nie. Normalnie ważę, 63-65, a chcę mieć płaski brzuch. Tylko. I mam wyrzuty sumienia jak zjem coś niezdrowego albo dużo i potem nie jem do końca dnia. Boję się że przytyje i będę taka jak wcześniej (najwięcej ważyłam 84 i nie umiałam zejść poniżej 80). Są te różne modelki i księżniczki Disneya, kreskówki co nie mają brzucha, a potem wszyscy się dziwią że dziewczyny mają anoreksję. Ja mogę mieć bulimareksję
Jak bardzo kruche jest życie, przekonałem się w 2012 roku. Wszystko, co latami budowałem, w jednej chwili przestało mieć znaczenie... To miał być beztroski, szczęśliwy czas. Wreszcie zwyciężyliśmy z białaczką! Nasz synek był zdrowy! Mogliśmy zacząć odbudowywać nadzieję na życie, na lepsze jutro. Wreszcie razem mogliśmy pojechać nad morze! Niestety podczas kąpieli w morzu przewróciła mnie fala. Z pozoru wyglądający na niegroźny, wypadek spowodował uszkodzenie rdzenia kręgowego... Pierwsze miesiące po wypadku były horrorem! Byłem w śpiączce, lekarze nie dawali mi wielkich szans na normalne życie. Po wielu miesiącach walki nie traciłem jednak nadziei. Mój stan nieznacznie się poprawił. Wróciłem do domu i znów mogłem być z rodziną, która do tej pory mogła mnie jedynie odwiedzać w szpitalu. Moja walka o sprawność wtedy tak naprawdę dopiero się zaczęła. Rozpoczęła się moja intensywna i niesamowicie droga rehabilitacja. Tak bardzo marzę o powrocie do zdrowia... O tym, żebym sam mógł radzić sobie w codziennych czynnościach. Żebym mógł wybrać się na spacer, towarzyszyć moim dorastającym dzieciom w ważnych chwilach ich życia! Wiem, że nie mogę się poddać, mam dla kogo starać się o zdrowie!  Lata walki o życie najpierw synka, później moje sprawiły, że wszystko inne przestało mieć znaczenie. Dom, który powinien być azylem, zaczął straszyć i powodować niebezpieczeństwo... Najpilniejszą potrzebą jest remont dachu, który zaczyna przeciekać. Woda niszczy fundamenty, które coraz bardziej potrzebują konserwacji. Niestety sami nie damy rady uratować naszego domu... Nie jest mi łatwo prosić o pomoc, jednak nie mam innego wyjścia. Proszę, nie bądź obojętny! Darek www.siepomaga.pl/dariusz-zebrowski ruclips.net/video/thjoLKNtqUA/видео.html siepomaga.pl/dariusz-zebrowski
Bardzo zły reportaż. Słowa kieruję zarówno do reportera prowadzącego materiał jaki jego wydawcy. Tytuł filmiku "Przybywa dzieci z anoreksją.", sugeruje wzrost zachorowań, jednak sam materiał nie przedstawia żadnej faktycznej liczby czy statystyki wskazującej na to, że teza tytułowa jest faktem. Ośrodek przedstawiony w materiale również nie informuje o wzroście standardowej liczby swoich podopiecznych. Chorzy byli zawsze i niestety zawsze będą, ale jakie jest źródło podawanej informacji, że ich przybywa? Tym bardziej, że dotyczy to konkretnie dzieci? Wszystkich dzieci? Obu płci? Dzieci w Polsce, a może na całym świecie? Myślę, że zostały tu podane nieprawdziwe informacje bez podania źródła, tylko w celu wzbudzenia sensacji, bynajmniej nie w celu pomocy tematom materiału. Podawanie danych, takich jak waga pacjentów, jest szkodliwe i nie wnosi nic do wartości merytorycznej materiału, a szkodzi jego odbiorcom, jako, że specyfika omawianej choroby ma charakter wyjątkowo rywalizacyjny. Nie został poruszony temat sposobu pomocy ludziom pokrzywdzonym, który mógłby pomóc odbiorcom współdziałać w walce z chorobą ich lub ich bliskich. Jedyne co zostało pokazane to prywatne zwierzenia niepełnoletnich pacjentów. W jakim celu? Wzbudzenia współczucia? Raczej wzbudzenia klikania wyświetlających i udostępniania szokującego tematu. Uważam, że to brzydkie i szkodliwe żerowanie na cudzej krzywdzie. Dodatkowo uważam, że ośrodek przedstawiony w materiale został ukazany w niekorzystnym świetle, zrażającym chorych do chęci przystąpienia w programie pomocy. Uważam, że powinna też była zostać dodana informacja, o tym że jest to ośrodek prywatny. Za możliwość pobytu w nim trzeba wydać poważną kwotę. To skłania mnie do wniosku, iż materiał jest reklamą, niezbyt udaną, wspomnianego ośrodka.
Współczuję dziewczynom ja sama najprawdopodobniej ( bo jestem w trakcie badań) choruje na zaburzenia wchłaniania i ultra ciężko mi jest przytyć I nie czuje się ze swoim ciałem dobrze
Jesli nie decyduje pani za nie w kazdym aspekcie zycia , nie krytykuje , nie porownuje ze ci madrzy a ty nie , nie stawia pani z gory wymagan ,nie zmusza do zostania Alfa I omega bedzie dobrze Ja mialam wojskowa musztre do dzis podskakuje na krzesle bo mimo ze pokoj czysty to wiem ze sie dprdoli do czegos Emigrantka jestem od 7lat i zdevydowania szczesliwszy czas niz wszystko wiedzaca I krytykujaca matka , narcystyczna furuatka
Nie miałam anoreksji,ale pamiętam jak schudłam do 35kg,szybko umowilam sie do lekarza by szukac pomocy bo tragicznie sie czulam,pomogly mi 4 zastrzyki sterydowe ktore dostalam w ciagu miesiaca i przytylam 7kg,niestety na tym waga stanela,minelo 13 lat a ja wciwz waze 42kg,mam 33 lata,synka 4letniego,w ciazy przytylam 27kg i waga wrocila do 42kg. Chciala bym przytyc,ale nie potrafie,czasami jadla bym caly dzien a czasami zyla bym powietrzem. Dla mnie moje 42kg to koszmar,dobrze ze mam tylko 150cm wzrostu to nie wygladam na wychudzona i zaglodzona
Polskie szpitale psychiatryczne, szczególnie dziecięce/młodzieżowe to totalne dno. Nie mówię, że we wszystkich ale naprawdę w większości jeszcze bardziej cie zniszczą i będzie gorzej niż przed pobytem. Nie chce nikogo zniechęcać ale tak jest..
w liceum pewna dziewczyna miała do mnie crash-a, cały czas się starała a ja najpierw tego nie widziałem a później się tym nie przejąłem później wpadała w jakieś zaburzenia odżywiania to jej Janusz miał do mnie pretensje aż dostawał drgawek i chciał żebym z nią rozmawiał. Na szczęście to był koniec roku a od nowego już się nie pojawiła.
Żeby nie było że to prowokacja czy coś, ale czemu są tam tylko dziewczyny i czemu ja osobiście nigdy o przypadku anoreksji u chłopaka w okół mnie nie słyszałem
Wystarczy teraz wejść do pierwszego lepszego sklepu z ciuchami typu cropp, sinsay, house. Wszędzie są ciuchy typu skinny, w rozmiarach 34, 32 . Społeczeństwo narzuca takie standardy
Z tym że tutaj nie chodzi o samą szczupłość, tylko standardy piękna które narzucają konkretny typ figury. Często dziewczyny myślą że "jak schudnę to będę wyglądać jak ona". W dodatku bez problemu w sieciówce można kupić ubrania większe niż 34 i 32, więc nie wiem o co chodzi.
Ktos wie cos sie stalo z ta dziewczynka z innego reportazu o psychiatri w Polsce? Ta co malowala kosciotrupy i dosc makabryczne rysunki pokazujace ze chce umrzec.
Przeszłam to. Koszmar. Dziś kocham jeść i nie wiem co to wyrzuty sumienia za jedzenie. Ale to co przeżyłam... Uważajcie na swoich bliskich. Obserwujcie ich. To przychodzi znienacka...
Wiem bo sama to też przechodziłam. To było straszne
Jestem z Ciebie dumna
Czysta głupota
@@kanyenkekanyenke1419 jaka głupota co ty mówisz XDD
@@kanyenkekanyenke1419 co XDD przestań prowokować swoją głupotą dzieciaku
To jest głód akceptacji i miłości.
dobrze napisane
To smutne. Myślę że te dziewczyny dadzą sobie radę i wyrosną na wspaniałe kobiety. Już w jakimś stopniu nimi są, wygląd to nie wszystko ale choroby nie da się od tak zwalczyć.
Dokładnie
Nie ma czegoś takiego jak prawdziwa przyjaźń tylko interesy i plotki każdy by ci szpilę wsadził za pleczmi albo najlepiej kose bo takie som realia naszej pseudo społeczeństwa kupisz sobię lepsze auto zazdroszcom ci jusz nie muwianc o urodzie
Całkowicie się zgadzam. Chorowałam na anoreksję mając zaledwie 7 lat...i smutne dzieciństwo.
Boli mnie, że dla wielu anorektycy to jedynie osoby bardzo wychudzone. Kiedy miałam wagę w normie nikt się mną nie przejmował. Dopiero jak uzyskalam bardzo niską wagę zaczęto się mną "interesowac". Mimo że większego wsparcia i miłosci potrzebowalam wcześniej.
A ja od zawsze byłam bardzo szczupła z natury, jadłam normalnie, nawet bardzo dużo, a i tak nazywali/nawyzają mnie anorektyczką, ludzie to ignornaci.
dokładnie, sama choruję na anoreksję a nigdy nie zeszłam do poziomu ekstremalnej niedowagi. zawsze myślałam, że nie mam problemu z jedzeniem bo przecież mam normalną wagę, więc nie mogę mieć anoreksji, a to że obsesyjne kontroluje to co jem, zmniejszam porcje jedzenia do minimum i karam się ćwiczeniami za każdym razem gdy zjem za dużo to poprostu normalne odchudzanie. wiec tak naprawdę nigdy nie czułam się wystarczająco chora i tak jest do teraz. oprócz tego zdarzało się, że gdy mówiłam komuś z moich znajomych o moim problemie to jedyne co otrzymywałam to gratulacje z powodu super sylwetki. ludzie bagatelizują ten problem bo nie rozumieją że anoreksja to choroba psychiczna i dopóki nie masz ekstremalnej niedowagi, nie będą się tobą przejmować.
Dokładnie. Anoreksja dotyka wszystkie sylwetki, nie tylko osoby chude. Zawsze byłam gruba, jak schudłam do 40kg przy wzroście 180cm to dopiero wtedy zaczęli się mną interesować…
To czym jest anoreksja, bo trochę się gubię, Nie niechęcią do jedzenia połączoną z bardzo niską wagą ciała?
@@zuzannachylinska4445 Niby tak, ale niby nie. Nie trzeba byc skrajnie wychudzonym, aby miec stwierdzone zaburzenie. Ponadto relacje z jedzeniem mogą być w różny sposób zaburzone, niekoniecznie jedynie jako niechęć. To wszystko bardziej obraca się na plaszczynie glowy, obrazu samego siebie, wnetrza jak i wygladu.
Kult szczupłości i perfekcjonizmu zbiera żniwo , szkoda jego ofiar , życzę Wam byście pokochały Siebie i zaczęły słuchać Swojej wewnętrznej mądrości ,
Kult szczupłości był w latach 90-tych, teraz to perfekcjonizm i bycie idealnym.
Teraz jest kult nadwagi i wmawiania że nadwaga jest ok
@@pigu1140 tak, że coś ktoś powiedział to nie znaczy, że tak jest....... jaki kult i pogląd społeczności na sylwetke widać właśnie doskonale na instagramie i aktualnie jest bycie fit....
@@kiler529 jest skala bmi i wszystko poniżej jak i powyżej jest w jakimś stopniu chorobą
@@pigu1140 hahaahah tak? Skala BMI się w praktyce do niczego nie nadaje.
Wystarczy, ze jesteś dobrze zbudowany i już wskazuje nadwagę lub otyłość pierwszego stopnia mimo niższego od statystycznego poziomu tłuszczu dla prawidłowej wagi.
Nawet jak w młodym wieku jak ktoś był otyły i schudł to skala będzie błędna bo szkielet człowieka dostosował się do masy i jego gęstość jest większa przez co sam ma wyższa masę o te 3-5kg. Co mimo prawidłowej tkanki tłuszczowej będzie wskazywało na nadwagę.
Dziewczyny trzymajcie się….dużo siły i zdrowia….powodzenia :)
W Auschwitz widziałem podobne sceny
@Wieczny Szpaner co to za porownanie XD
@Wieczny Szpaner może nie porównuj aż tak... To nie jest dobry przykład
@@ship_on_colud4775 bardzo dobry.
Przez głupotę tak zniszczyć swoje ciało i zdrowie.
@@kanyenkekanyenke1419 chorobę* ty teraz wykazujesz się głupotą
trzymam za was kciuki dziewczyny ❤️
Michalina, mimo że jesteś troszkę młodsza ode mnie, jesteś moją wielką inspiracją. Chylę czoła bo byłam w tym samym momencie i wiem, jaka to trudna walka...
Bardziej niż tv to wina internetu i wszystkich tych influencerów, którzy figurowo są "idealni" I fałszywe słowa : bądź sobą, jesteś idealna jaka jesteś.
Wrzucają zdjęcia, filmy z tymi ich super sylwetkami, zamiast pomoc zrozumieć innym, że każda sylwetka jest wspaniała i nie ma czego się wstydzic
Jak każda sylwetka jest wspaniała to 30 kg i 130kg też musi być wspaniała zlewaczały chłopczyku
@@pigu1140 Czytaj ze zrozumieniem, chodzi o problemy z zaburzeniami. Myślisz, że któreś z tym pseudo gwiazdek internetu interesuje to, że propagując jakiś produkt na schudniecie robią krzywdę innym? Nie, im się liczy hajs. Hajs się zgadza więc jest ok.
Zauważ, że aktualnie jest jakiś szał na bycie "idealnym" Pod względem wyglądu, dziewczyny odchudzają się w drastyczny sposób, boją się ubrać to co chcą, wyjść na plaże w stroju kąpielowym bo społeczeństwo krzywo na nie patrzy, to wg ciebie normalne?
I nie chłopczyku, bo jestem kobieta i zdecydowanie bardziej doświadczona pod względem wieku i tematu anorekcji niż ty
@@saarette4216 to zobacz teraz na drugi koniec kija i reklamy pokazujące kobiety z nadwagą oraz wmawianie dziewczyną że to jest ok tekstami typu: "jesteś piękna"pokochaj siebie"😂 nie można wmawiać ludziom takich tekstów jak ty:"każda sylwetka jest wspaniała i nie ma sie czego wstydzić"
człowiek z natury ma być szczupły :)
Rolą rodziców jest pomóc zrozumieć takie rzeczy. Media nie wychowują. Jak media wychowują czyjes dziecko to tez swiadczy o rodzicach
Przeszlam to...znam temat od podszewki... straszne dziadostwo... niewiele pamietam z tego okresu
To wszystko przez te cholerne instagramy, tik toki, gdzie celebryci pokazują swe piekne nagie ciała, idealne zdjęcia, co wywołują kompleksy u młodych dziewczyn, nastolatek!
Dobrze tylko jak byś nie zauważyła aktualnie promowany jest wygląd fit niż szczupły popadajacy w anorektyczny.
@@kiler529 Tylko one są anorektyczki wszystkie, pięknie szczupłych jest bardzo mało
@@kamila239 ale to była odpowiedź do komentarza, a nie filmu i błędnego spostrzeżenia.
gdy ja zachorowalam nie bylo internetu wiec troche to nie jest regułą xd
@@nataliazielinska6043 tak napisała to osoba pisząca "xd" na końcu zdania, a Internet mamy w Polsce od początku lat 90-tych
Też tak wyglądałam... Anoreksja jest straszna. Wystające kości można było przeliczyc wszystkie przy kręgosłupie przy żebrach, w ostatnich momentach nie miałam nawet siły wstać z łóżka czułam się jak stara babcia nie miałam ochoty na nic wstawałam ledwo żeby tylko po zjedzeniu jabłka zważyć się. Patrząc w lustro widziałam się grubo płakałam mówiłam w myśli jem tak mało ledwo chodzę a nadal jestem gruba. Chciałam pokazać innym że potrafię schudnąć chodź wagę miałam normalna. Dzięki Bogu żyje. Chodź lekarz dawał mi 3 tyg życia gdy mnie zobaczył... Teraz staram się pomagać dziewczyna które poproszą mnie o pomoc jeśli mogę to staram się pomóc,powiedziec że nie tędy droga... Pewnie każda chce żyć a znam dużo które poumierały na oddziale na którym byłam...dziewczyny trzymajcie się i nie dajcie się tej strasznej chorobie. Ja ciesze się że jestem już zdrowa. Chodź nerwica i lęki po anoreksji zostały :(
Dasz jakieś wskazówki jak z tego wyjść ?
Jak mam pomoc córce, od 6 dni zaczęła swoją przygodę z tym badziewiem
Przeszłam to, ale powoli udaje mi się wyjść
Jestem dumna! I życzę dużo zdrówka ❤
@@marysias6297 dziękuję słoneczko! ❤❤
💔💔💔💔❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Mam nadzieję że uda wam się wyzdrowieć 😔
Mam nadzieję że znajdą dobrego psychiatrę 😀
@@TomekObelski sam psychiatra nie pomoże wyzdrowieć, ważne jest też wsparcie rodziny i bliskich
Też trzymam za nie kciuki. Sama borykałam się z anoreksją w podstawówce a później z zaburzeniami psychicznymi. To podstępna choroba.
Mamusia jaka zszokowana..
Też miałem ślepą emocjonalnie matkę,
masakra.
Oj, tak łatwo oceniać.... a poza tym - ślepa jest tylko i wyłącznie matka? A ojcowie? Nikt o nich nie wspomina. Bo za wszystko odpowiedzialne są matki.
Dziewczynka na zdjęciu ma twarz, szyję i dłonie wychudzone, jakby uciekła z Auschwitz, a ta opowiada, że nic nie widziała z powodu luźnych ubrań.
@@annasliwinska946 XDDDD troche beka z ciebie. Ojciec nigdy nie pomoże dziecku jak matka. Ojciec jest po to aby dodać ci charakteru, z nim możesz pogadać, natomiast matka z reguły to jest osoba w pełni za ciebie odpowiedzialna. Jak myślisz dlaczego 90% walk o dziecko przy rozwodzie wygrywa matka? Bo to jest wlaśnie rola matki
@@Gooogi9 też nie rozumiem. Ja u mojej córci widze nowe ugryzienie komara a ta takich zmian nie widzi jak jej dziecko zmierza w kierunku śmierci
@@gcbw4980 Znawca się trafił. A Ty, synku ile masz lat?
Dużo jest też nacisku na "zdrowy styl życia " na tik toku , ig i innych aplikacjach . Dziewczyny nawzajem siebie porównują , takie zwykłe foodboki, "co jem w ciągu dnia ", "mój dzień jako that girl" niby nic takiego, a jednak jest to szkodliwe.
1:56 Serio była zszokowana??? A gdzie do tej pory podziewała się ta matka, że nie widziała co dzieje się z jej dzieckiem??? Na jej miejscu wstydziłabym się głośno powiedzieć, że dowiedziałam się tego wszystkiego dopiero w ośrodku. Doprawdy nie rozumiem jak można nie zauważyć czegoś, co widać gołym okiem???
Ja też jestem matką i nawet drobna zmiana w zachowaniu mojego dziecka od razu rodzi pytanie "czy wszystko u ciebie w porządku, chcesz porozmawiać?" Uważność i otoczenie troską to są podstawy procesu wychowawczego. Rodzicielstwo to dar, ale i wielka odpowiedzialność, dlatego decydując się na zostanie matką/ojcem trzeba mieć tego świadomość, ale też być na to gotowym.
Może bardziej chodziło o to że jest zszokowana tą depresją i mrocznymi myślami córki
Prawda
Przy mojej mamie schudłam 8kg i nadal mowila mi, że jestem gruba XDDDD
Ja miałam bulimię :( wiem jak to jest przechodzić przez te choroby.. :( dużo siły dziewczyny!! Dacie radę z tego wyjść! Ja wyszłam, jestem żywym przykładem ❤️ wierzę w Was ❤️
Oj prawdziwy odcinek niektórzy dążą do samo destrukcji nieprzerwanie, życzę dziewczynom dużo siły ducha i wsparcia w rodzinie i znajomych.
"Inni" nie widzą innego wyboru niż delikatna w ciszy samo destrukcja....
Znam Patrycję osobiście jest wspaniałą osobą pamiętam jej uśmiech kiedy wychodziła życzę jej to co najleprze
Głupie przeświadczenie i niewyparzony jęzor dorosłych
- przytyło Ci się
- wciągnij brzuch
-hipka
... itp, itd ..... tak się zaczyna .
Ludzie !!!!!... to są nasze dzieci !!!! Przyszłość ! Radość !
Dajcie dzieciom miłość i przyjaźń .
Wszystkie dzieci są wspaniałe . Różnorodność sprawia , że ludzie są piękni . Gdyby tęcza miała jeden kolor , jeden rozmiar , czy byłaby piękna ?????
a Wy kochane ( chwilowo pogubione ) Aniołki , macie jeść . Malutkie kąski , a z czasem całe śniadanie . Powodzenia . Nie słuchajcie głupców . Życie jest piękne .
Nie przejmujcie się .Zdrowia życzę dziewczyny😘🥰.wszystko będzie dobrze
Przede wszystkim to wina rodziców, to się nie dzieje w każdym domu ,nie kazda kobieta która się odchudza będzie miła anoreksję albo bulimię i nie każdy pijący piwo będzie alkoholikiem.... Ona poprostu nie mają poczucia własnej wartości i w taki prymitywny sposób próbują taka dziurę załatać... One nie mają samych siebie dlatego potrzebują żeby ktoś z zewnątrz im potwierdzał że coś znaczą
nie, poprostu nie
Nie masz racji
Ma rację. Dokładnie tak.
jako osoba z anoreksją powiem tyle, nie masz racji
Bzdura
W tym roku w Niemczech zmarla dziewczyna 24 lat, zaglodzila sie . Nic jej nie pomoglo a powodem jej choroby bylo to" ,ze kiedys jej Mama , jeszcze jak byla mloda dziewczynka , powiedziala do niej " zeby jadla polowe tego co ma na talerzu" .
Widzialam o niej właśnie reportaż dosyć długi bo 45 minut ale warto zobaczyć. Ciężko się na to wszystko patrzy. Pozdrawiam
@@monikadziubek8273 Tak, bardzo przykra historia, dziewczyna zmarla za pare dni po nakreceniu tego wywiadu.Pozdrawiam
@@monikadziubek8273 gdzie można znaleźć ten reportaż?
Ona chorowala na Koronawirusa!
Tylko on mogl to zrobic!
@@emiliamichalska4116 Ten reportaz nazywa sie ( R.I.P. Josi- Wie ist das MAGERSÜCHTIG ZU SEIN ?) Jest w jezyku Niemieckim . Pozdrawiam
Boli mnie że w mediach mówią tylko o anoreksji. Czemu nie mówimy o BULIMII, OBSESYJNYM JEDZENIU, WYRZUTACH SUMIENIA I OBSESYJNYM ĆWICZENIU. TO WSZYSTKO SĄ ZABURZENIA
Dlaczego nie mówimy że wyrzuty sumienia są prostą drogą do bulimii lub właśnie anoreksji. To przez dzisiejsze środowisko to się dzieje
Bo to od anoreksji się umiera :) od jedzenia się nie umiera od głodzenia tak
@@kode1na507 XD
@@kode1na507 od jedzenia tez sie umiera (:
@@Serekspodnapletek dokładnie
Super, że są takie ośrodki. :) mógłby być być też dla zaburzeń depresyjno-lękowych :) I osobowości:)
Dziecko na krawędzi życia i śmierci, a mamusia (pewnie narcystycznie zaburzona) nic nie wie, nic nie widziała, nic nie kuma.
Trzymajcie się 😘dużo sił aby wam się udało pokonać chorobę...jesteście cudownymi dziewczynami 🤗
Fajnie że nagłaśniacie problem anorekcji
Duzo w tym zaslygi ze strony telewizji ktora u tak mlodych dzieci powoduje kompleksy a tak mlodej osobie nie jest latwo sobie z tym poradzic.
Jeśli ktoś jest z dysfunkcyjnej rodziny to napewno. Nie wierzę że dzieci ze zdrowych domów popadają w az takie kompleksy pod wpływem mediów. Media mogą być tylko bodzcem do choroby dla dzieci i tak juz zaburzonych. Nikomu tego nie zycze i wiem ze dotyka to niestety wrażliwe dobre osoby
@@dzigit4680 co ty opowiadasz kiedyś słyszałem od anorektyczki "moi rodzice są idealni ja też chciałam być......"
Wiec nie masz racji..... właśnie często jest na odwrót dzieci z rodzin dysfunkcyjnych rzadziej chorują na anoreksje bo są zbyt zajęci pomocą swojej rodzinie niż samym sobą i własnym dążeniem do ideałów.
W niederlandach specjaliści mówią ze anoreksja idzie w parze z autyzmem .
Nie telewizja tylko instagram
Głównie wymieniłabym tutaj internet
Wbrew pozorom najczęstszą przyczyną anoreksji nie jest chęć schudnięcia. Dużo pacjentów z zaburzeniami odżywiania podaje jako przyczynę chęć posiadania nad czymś kontroli. Często wynika to np z nadopiekuńczości rodziców, dziecko chce czuć, że nad czymś w pełni panuje, a pilnowanie jedzenia jest najprostsze do pełnego kontrolowania
Trzymam za was kciuki
Trzymajcie się mocno 🥺❤️
Trzymajcie sie!
Dużo siły i zdrowia dziewczyny! ❤️
Siły, spokoju i zrozumienia życzę kochane 💕💕💕
Straszne, smutne, przygnębiające i przerażające!!😢😢
Kochane dziewczyny i kobietki kochajcie siebie ! Wszystkie jesteśmy piękne ! Najważniejsze piękni to jest zewnątrz nas ! Ja każdego dnia dziękuje Bogu za każdy dzień ! Doceniajcie dar życia . I główki do Góry ! Życie jest w waszych rękach . Żyjcie pełnia życia . 💛
brawo, dała radę, cieszę się, że jest zdrowa
nie rozumiem troche tych komentarzy, to że anoreksja jest problemem nie znaczy z automatu że można teraz żreć do woli 24/7 i ważyć 300kg, trzeba znaleźć złoty środek
Bardzo współczuję tym dziewczynom , ale przepraszam mamusia nic nie zauważyła , przecież córka nie schudła w tydzień.
Rodziców to nie interesuje.
Ok, ja rozumiem, że bycie szczupłym jest lepsze ze względu na wygląd i na zdrowie, tyle że teraz to jest taki problem, że większość dziewczyn jest zakompleksionych i właśnie tym dziewczynom teraz coś powiem : nie musisz być szczupłym i idealnie wyglądać, by być pięknym, bo prawdziwe piękno jest w środku, nie na zewnątrz 🖤. A jeżeli chcecie być szczupłe dla zdrowia fizycznego to lepiej jest się zdrowo odżywiać i dużo ruszać no bo jak wiadomo sport to zdrowie, a nie głodzić się i doprowadzać organizm do złego stanu. Ale pamiętajcie : prawdziwe piękno jest w środku , nie na zewnątrz (๑•᎑< ๑)♡
Muszę cię zmartwić, ale człowiek jest z reguły wzrokowcem.
@@spawnersiak wiem, są ludzie którzy patrzą tylko na wygląd, a nie na to co człowieka czyni naprawdę pięknym, czyli to jaką ma osobowość i to jest smutne. Widziałam wiele filmów w internecie o tym jak osoby np. przy kości, które mają wspaniałą osobowość, są szykanowane przez to , jak one wyglądają, bo ci oprawcy patrzą tylko na wygląd. A z resztą to się tyczy nie tylko osób przy kości, ale też osób biednych, chorych na coś, niepełnosprawnych psychicznie i fizycznie, obcokrajowców czy ludzi innej rasy i to jest przykre
Nie lubie plaskich kobiet, bo nie ma wtedy czego macac... 😭😭
@@wyslanniknewworldorder9525 macać to można kartofle na targu
@@yoonie-chan.2473 to nazywa się fot shaming ,współczuję nietolerancyjnym ludziom , najlepszą lekcją w ich życiu będzie doświadczyć takiej sytuacji ,
Z jednej strony otyłe dzieci, z drugiej z anoreksją... Przykro mi, że przyszło Wam żyć w takich czasach, młodzi ludzie 😔
Racja z jednej skrajności w drugą ;s to media kreują w młodych ludziach chęć posiadania przedmiotów czy "idealnej" sylwetki żeby społeczeństwo ich zauważało i akceptowało... a to przecież nieprawda. Ludzie boją się być zwyczajni po prostu chcą wzbudzać jakieś emocje albo wstręt albo zachwyt nic pomiędzy. A że teraz w internecie mają masę zdjęć i filmów "idealnych" ludzi to tacy właśnie chcą być tylko oni nie wiedzą że to jest tylko tam gdzie skierowana kamera nie widzą całej reszty.
Miłego dnia
Nawzajem 😇
Nawzajem
Dziewczyny jesteście takie śliczne, nic wam nie brakuje,jesteście idealne,nie krzywdźcie się, 😥🙂🙂👍życzę wam dużo zdrowia🙂
Moja corka Zosia 8 lat zachorowala na anoreksje , w przeciagu 1 miesiaca obserwacji zorietowalam sie ze bylo cos nie tak (.wychowala mnie i moich 2 braci babcia , (bez rodzicow) dlatego ja chcialam byc dobra matka dla moich 2 corek ,nikomu nie pozwolilabym ich skrzywdzic,i nigdy nie zabrakloby im milosci od matki) Zosia zaczela wracac ze szkoly smuta,zla, przestala rozmawiac porwane ciuchy,siniaki, jej kolezanki traktowaly ja zle w szkole ,powiedzialabym ze ja przesladowaly ,bylam rozmawiac z nauczycielkami,powiedzialy ze mi pomoga,(wielkie klamstwo) nic nie zrobily.Zaczela zamykac sie w pokoju , jak zjadla1 kwadracik czekolady to zaczynala skakac,gimnastykowac sie,biegac w miejscu ,pic tylko duzo wody , zaczela jesc bardzo wolno i polowe zostawiac na talerzu albo wyrzucac do kosza, miala problem z ktorym nie mogla sobie paradzic. Mieszkamy w Rzymie .Zaczelam sie kontaktowac z kilkoma centrum medycznym ale Zosia byla za mala ,przyjmowali tylko nastolatki od 13 roku zycia.W desperacji ,zabralam ja ze szkoly na zwolnieniu lekarskim przez nastepny miesiac , w miedzy czsie szukalam dla niej innej struktury ,i wszedzie slyszlam to samo- moja corka jest za mala. W Rzymie jest super szpital dzieciecy,ale b.ciezko znalezc miejsce,kolejki nawet do 6 miesiecy na sama wizyte u psychologa albo psychiatry.Wizyty prywatne b.drogie .Zaplacilam i po tygodniu mialam spotkanie z lekarzem,Odrazu Zosia zostala zatrzymana w szpitalu na wszystkie badania i spotkania z psycologami i psychiatrami i przez nastepne 3 dlugie lata wozilam ja na poczatku 2 a potem 1 raz w tygodniu na spotkania , badania, waga , dietolog, itp. Diagnosa lekarzy to anoreksia z powodu sytuacji w szkole ,bullismo .Zosi kolezanka ze szkoly z tym samym problemem w klasie wyskoczyla z 7 pietra ,,pomyslcie jaka tragedia dla rodzicow(rodzice tej dziewczynki zignorowali syntomy a nauczyciele ,szkola ?).Zabralam Zosie definitywnie ze szkoly i zapisalam do innej,teraz jest zdrowa szczesliwa ,full kolezanek , ja i ojciec mamy wspanialy uklad z naszymi corkami,rozmawiamy o wszystkim, czasami dyskutujemy tak jak wszystkie rodziny
Nie zawsze winna jest rodzina ,czesto szkola jest winna. A w naszym przypadku klasa dzieci w tej szkole byla toksyczna dla mojej corki. Trzymam za was kciuki ,cale zycie przed wami ,rozmawiajcie o waszych problemach,nie trzymajcie tego w sobie, starajcie uwolnic sie od sytuacji toksycznych .Beata
Jeju😢 ośmiolatka, ale jest pani cudowna mama! Takich poyrzrba dużo więcej
Dorośli często muwią że dzieci nie mają problemów, a dzieci wyzywają inne dzieci że są grube. A puźniej uważamy cały czas że jesteśmy grube/grubi
Atmosfera przy tym stole pod koniec, tragedia... wiekszosci sie w ten sposob na bank nie wyleczy!
To samo pomyślałam, jeśli tak wyglada "cudowne" miejsce, to jak wygląda mniej cudowne?
Zmuszanie to najgorszy sposób leczenia ktoś musi chcieć być zdrowy nie być do tego zmuszony
Ja tym czasem oglądając to przypominam sobie że jest coś takiego jak jedzenie .
To jest właśnie efekt tego czym są dzieciaki bombardowane w szkole, domu, mediach. W szkole-MUSISZ być najlepsza, MUSISZ wyglądać idealnie a najlepiej mundurek i perfekcyjnie wyprasowana koszula, MUSISZ umieć wszystko i być ZAWSZE przygotowana/ny; w domu-MUSISZ mieć posprzątane, MUSISZ mieć idealny nienaganny wygląd i prezencję, MUSISZ pomagać i dostosowywać się do innych; media-MUSISZ mieć te klapki, bo bez nich nie będziesz trendy, cool, lubiana, na czasie, aktywna, MUSISZ mieć social media, bo bez fb nie istniejesz, MUSISZ być aktywna w mediach, nie możesz odpoczywać, bo MUSISZ być produktywna, kup kolejny ciuch to będziesz piękna, kup kolejny kosmetyk na pryszcze i rozstępy bo jesteś nieidealna. I w tym wszystkim, najczęściej dziewczynki są wychowywane na kobiety, które potem mają problemy. Perfekcjonizm, pracoholizm, odpowiedzialność narzucona przez społeczeństwo. Musisz być idealną córką, potem idealną kobietą, żoną i matką. Musisz.
MUSISZ chodzić do kościoła, bo pójdziesz do piekła. MUSISZ mieć dużo pieniędzy, bo w długi popadniesz. MUSISZ zakładać rodzinę, bo Ciebie wyzwą od prawiczków. MUSISZ mieć sporo znajomych, bo zostaniesz dzikusem.
Dokładnie tak jest, dobrze to ujęliście w Waszych komentarzach
Dużo siły do zdrowia..
Tylko dlaczego telewizja sama propaguje takie wzorce a potem płacz, a nie przecież musi być materiał na reportaż.
Wiem co czują te dziewczyny. Trudna choroba... Wierzę jednak ,że każda z nich wyzdrowieje.
Pamiętam... swoje lata licealne, kiedy to miałam,, wychudzone koleżanki ,,... Choć nigdy nie miałam nadwagi, zazdrościłam,, chudości,, innym . Mialam kochających Rodziców, którzy utwierdzali mnie w przekonaniu, że jestem ok...!!!!
Na moje szczęście... nie zaczęłam się głodzić, ale w podświadomości mam jedną myśl,, chudość jest super,, 😔
NIESTETY!!!!!!
Dziewczyny. Chce Was wszystkie przytulić i powiedzieć, ze będzie dobrze. Bo będzie. Sama byłam w tym gownie, macie wspaniały personel i prawdopodobnie rodzine, która o Was chce walczyć. Trzymajcie się.
Trzymajcie się!
Przeżyłam w życiu wiele, ale anoreksja była z tego wszystkiego najgorsza.
Chorowałam 6 lat.. rozumiem jak straszne to jest, 6 lat wyjete z zycia. Udało mi się wyjśc z tego przez psychoterapię. Wierze w kazda osobe ktora choruje ze uda sie wyjsc i trzymam kciuki z calego serca
nie można tego nie zauważyć, niektórzy widzieć nie chcą lub nie potrafią o tym rozmawiać. Miałam anoreksje będąc nastolatką, więc wiem o czym mówię
Szkoda mi tych ludzi 😢
choruje od 12 czy 13 roku zycia a mam 19 lat. jem za dużo, mam BMI 20 i naprawdę czuje się potwornie w swoim ciele, lecz uważam ze jestem za gruba na leczenie.
:( szukałaś pomocy kiedyś kiedykolwiek pierwszy krok jest najważniejszy :((((
Ja właśnie muszę coraz więcej jeść bo doprowadzam też siebie do anoreksji ale na szczęście nie mam jej jeszcz
A żeby było "śmiesznie" to wszystkie trzy są naturalnie śliczne:(
Myślę, że podstawą jest tutaj wychowanie dzieci. Czyli pokazywanie, że każdy ma talent do czegoś innego. Jeśli to przekażą rodzice swoim dzieciom już w młodości to psycholog nie powinien być potrzebny. Robić dzieciaki na pieniądze z rządu jest łatwo, wychować niekoniecznie. Jak się okazuje, niektórzy za wychowanie chyba nawet się nie biorą. Po prostu, ubrać i dać obiad. Zero rozmów, jakiejkolwiek komunikacji i później dzieje się to, co widać wyżej...
!Zanim przeczytasz ten komentarz chce powiedzieć że mówię tu o zaburzeniu odżywiania gdzie zajada się stres itd!
Tak więc zawsze mi mówiono że jestem "pulchna" lub po prostu "gruba" nie powiem Bo naj chudsza nie byłam ale nie byłam też jakoś bardzo gruba, w wieku około 6 lat dostałam cukrzycę, schudłam bardzo dużo przez to (około 10+ kg w tydzień) wtedy każdy mi mówił że jestem "chuda" itd.
Jak już mówiłam, Choruję na cukrzycę już około 6 lat co też znaczy że teraz mam 12, przez cukrzycę mam zwiększony apetyt ale też nie przez to, po prostu lubię się zajadać gdy się stresuje lub po prostu mam zły chumor, nie umiem przestać. Cały czas mówią mi że jem jak "mała świnia" lub jak "stary chłop" za każdym razem gdy zjem więcej niż potrzebuje czuję się źle sama ze sobą, czuję żal i powatrzam sobie tylko w głowie "no i po co to zjadłam" "jestem do niczego" "najpierw narzekam że jestem gruba a później jem ile wlezie" i takie tam.
Przy okazji teraz też mówią mi że jestem "grubiutka" itd a ważę 53+ kg przy wzroście 164+ co jest normalną wagą, ani za małą ani za dużą.
I tak jak już mówiłam mam 12 lat i staram się już na szczęście akceptować moje ciało i wagę. :)
Z góry sorki jeśli coś jest nie zrozumiałe ale pisałam to na szybko^^
Życzę wam wszystkim miłego dnia
Paradoks, bo sobie człowiek zdaje sprawę, że choroba kontroluje jego życie. :( A przecież miało być odwrotnie...
Biedne dziewczyny :( tak się właśnie kończy takie porównywanie się na swoją szkodę i obsesja wsm. :(
Też czuje wstyd że względu na swoje stare zdjęcia:(
Moja ciocia miała anoreksję jak była nastolatką i potem koleżanka mamy jej pomogła. Z kolei ja byłam swojego czasu potwornie gruba, nie chudłam, tylko tyłam, bo miałam narkotyczny głód cukru (jako dziecko też), a jako nastolatka wyglądałam potwornie i nienawidziłam siebie. Okazało się że nie trawię białek odzwierzęcych i chleba, bo tak mój organizm powiedział. I jeszcze ta insulinooporność. Biorę leki na nerwicę i chudnę. Ale mało co jem, bo mam wybiórczość pokarmową, mój organizm też. A mama już się martwi że ja mam anoreksję. Nie. Normalnie ważę, 63-65, a chcę mieć płaski brzuch. Tylko. I mam wyrzuty sumienia jak zjem coś niezdrowego albo dużo i potem nie jem do końca dnia. Boję się że przytyje i będę taka jak wcześniej (najwięcej ważyłam 84 i nie umiałam zejść poniżej 80). Są te różne modelki i księżniczki Disneya, kreskówki co nie mają brzucha, a potem wszyscy się dziwią że dziewczyny mają anoreksję. Ja mogę mieć bulimareksję
Jak bardzo kruche jest życie, przekonałem się w 2012 roku. Wszystko, co latami budowałem, w jednej chwili przestało mieć znaczenie...
To miał być beztroski, szczęśliwy czas. Wreszcie zwyciężyliśmy z białaczką! Nasz synek był zdrowy! Mogliśmy zacząć odbudowywać nadzieję na życie, na lepsze jutro. Wreszcie razem mogliśmy pojechać nad morze! Niestety podczas kąpieli w morzu przewróciła mnie fala. Z pozoru wyglądający na niegroźny, wypadek spowodował uszkodzenie rdzenia kręgowego...
Pierwsze miesiące po wypadku były horrorem! Byłem w śpiączce, lekarze nie dawali mi wielkich szans na normalne życie. Po wielu miesiącach walki nie traciłem jednak nadziei. Mój stan nieznacznie się poprawił. Wróciłem do domu i znów mogłem być z rodziną, która do tej pory mogła mnie jedynie odwiedzać w szpitalu.
Moja walka o sprawność wtedy tak naprawdę dopiero się zaczęła. Rozpoczęła się moja intensywna i niesamowicie droga rehabilitacja.
Tak bardzo marzę o powrocie do zdrowia... O tym, żebym sam mógł radzić sobie w codziennych czynnościach. Żebym mógł wybrać się na spacer, towarzyszyć moim dorastającym dzieciom w ważnych chwilach ich życia! Wiem, że nie mogę się poddać, mam dla kogo starać się o zdrowie!

Lata walki o życie najpierw synka, później moje sprawiły, że wszystko inne przestało mieć znaczenie. Dom, który powinien być azylem, zaczął straszyć i powodować niebezpieczeństwo... Najpilniejszą potrzebą jest remont dachu, który zaczyna przeciekać. Woda niszczy fundamenty, które coraz bardziej potrzebują konserwacji. Niestety sami nie damy rady uratować naszego domu... Nie jest mi łatwo prosić o pomoc, jednak nie mam innego wyjścia. Proszę, nie bądź obojętny!
Darek
www.siepomaga.pl/dariusz-zebrowski
ruclips.net/video/thjoLKNtqUA/видео.html
siepomaga.pl/dariusz-zebrowski
A ten żebrak nawet tu...
Który to już raz żebrzesz tutaj o pieniądze z tym tekstem? Spamujesz ten kanał.
Raz mówią że dzieci z nadwagą przybywa teraz z anoreksją to jak to w końcu jest?
osoby z nadwagą również mogą chorować na anoreksję, bulimię, kompulsywne objadanie itp
tak jest, że przybywa tych i tych...?
Otóż jedno nie wyklucza drugiego
Przybywa i tych i tych. Jedni z powodu kompleksów się głodzą, inni jedza więcej.
Szkoda że nigdy nie mówi się o bulimi i obsesyjnym objadaniu…
Motylkowy Blog powinien być usunięty całkowicie w internecie
To straszna i okropna choroba ciągle widzimy siebie grube. 😭😞😭😞
co to za matka co nie zauważyła ze jej dziecko umiera z głodu
Bardzo zły reportaż. Słowa kieruję zarówno do reportera prowadzącego materiał jaki jego wydawcy.
Tytuł filmiku "Przybywa dzieci z anoreksją.", sugeruje wzrost zachorowań, jednak sam materiał nie przedstawia żadnej faktycznej liczby czy statystyki wskazującej na to, że teza tytułowa jest faktem. Ośrodek przedstawiony w materiale również nie informuje o wzroście standardowej liczby swoich podopiecznych. Chorzy byli zawsze i niestety zawsze będą, ale jakie jest źródło podawanej informacji, że ich przybywa? Tym bardziej, że dotyczy to konkretnie dzieci? Wszystkich dzieci? Obu płci? Dzieci w Polsce, a może na całym świecie? Myślę, że zostały tu podane nieprawdziwe informacje bez podania źródła, tylko w celu wzbudzenia sensacji, bynajmniej nie w celu pomocy tematom materiału.
Podawanie danych, takich jak waga pacjentów, jest szkodliwe i nie wnosi nic do wartości merytorycznej materiału, a szkodzi jego odbiorcom, jako, że specyfika omawianej choroby ma charakter wyjątkowo rywalizacyjny.
Nie został poruszony temat sposobu pomocy ludziom pokrzywdzonym, który mógłby pomóc odbiorcom współdziałać w walce z chorobą ich lub ich bliskich.
Jedyne co zostało pokazane to prywatne zwierzenia niepełnoletnich pacjentów. W jakim celu? Wzbudzenia współczucia? Raczej wzbudzenia klikania wyświetlających i udostępniania szokującego tematu. Uważam, że to brzydkie i szkodliwe żerowanie na cudzej krzywdzie.
Dodatkowo uważam, że ośrodek przedstawiony w materiale został ukazany w niekorzystnym świetle, zrażającym chorych do chęci przystąpienia w programie pomocy. Uważam, że powinna też była zostać dodana informacja, o tym że jest to ośrodek prywatny. Za możliwość pobytu w nim trzeba wydać poważną kwotę. To skłania mnie do wniosku, iż materiał jest reklamą, niezbyt udaną, wspomnianego ośrodka.
Współczuję dziewczynom ja sama najprawdopodobniej ( bo jestem w trakcie badań) choruje na zaburzenia wchłaniania i ultra ciężko mi jest przytyć
I nie czuje się ze swoim ciałem dobrze
Mam dwie córy w wieki 15 i 11 lat,strasznie się boję o nie...że coś przegapię....że czegoś nie zauważę na czas😥
Jesli nie decyduje pani za nie w kazdym aspekcie zycia , nie krytykuje , nie porownuje ze ci madrzy a ty nie , nie stawia pani z gory wymagan ,nie zmusza do zostania Alfa I omega bedzie dobrze
Ja mialam wojskowa musztre do dzis podskakuje na krzesle bo mimo ze pokoj czysty to wiem ze sie dprdoli do czegos
Emigrantka jestem od 7lat i zdevydowania szczesliwszy czas niz wszystko wiedzaca I krytykujaca matka , narcystyczna furuatka
przybywa dzieci z anoreksją... a jeszcze jakiś czas temu gadali że w PL jest najwięcej otyłych dzieci w europie
bo jest dużo otyłej dzieci i młodziezy
Można być otylym i chorowac na anoreksje. Anoreksja to niezawsze niedowaga
@@inga1985 niech to tez powiedzą w tej tv
Piękność to nie znaczy zero problemów w życiu ani zdrowie 100%
Chyba jest naj wieńcej podłych ludzi w PL
Nie miałam anoreksji,ale pamiętam jak schudłam do 35kg,szybko umowilam sie do lekarza by szukac pomocy bo tragicznie sie czulam,pomogly mi 4 zastrzyki sterydowe ktore dostalam w ciagu miesiaca i przytylam 7kg,niestety na tym waga stanela,minelo 13 lat a ja wciwz waze 42kg,mam 33 lata,synka 4letniego,w ciazy przytylam 27kg i waga wrocila do 42kg. Chciala bym przytyc,ale nie potrafie,czasami jadla bym caly dzien a czasami zyla bym powietrzem. Dla mnie moje 42kg to koszmar,dobrze ze mam tylko 150cm wzrostu to nie wygladam na wychudzona i zaglodzona
Znam to uczucie...
Polskie szpitale psychiatryczne, szczególnie dziecięce/młodzieżowe to totalne dno. Nie mówię, że we wszystkich ale naprawdę w większości jeszcze bardziej cie zniszczą i będzie gorzej niż przed pobytem. Nie chce nikogo zniechęcać ale tak jest..
Miałam anoreksje i ważylam tyle samo jak ta dziewczyna na samym początku
Skąd ja to znam🙃 ale najważniejsze że z tego wyszłam
dlaczego nie pokazujecie przypadków chłopców, którzy również często zapadają na tą chorobę?
Podziwiam w wytrwaniu w tej chorobie ... Powodzenia :)
Debilizm w czystej postaci :)
Co
@@kanyenkekanyenke1419 boże skończ człowieku xD ile ty tych komentarzy napiszesz jeszcze co na innych swoje schorzenia zwalasz
@@kanyenkekanyenke1419 człowieku to jest CHOROBA a nie debilizm
@@obsesional5 żadna choroba, zwykłe użalanie się nad sobą.
W anoreksji nigdy nie chodzi o wagę
w liceum pewna dziewczyna miała do mnie crash-a, cały czas się starała a ja najpierw tego nie widziałem a później się tym nie przejąłem później wpadała w jakieś zaburzenia odżywiania to jej Janusz miał do mnie pretensje aż dostawał drgawek i chciał żebym z nią rozmawiał. Na szczęście to był koniec roku a od nowego już się nie pojawiła.
Żeby nie było że to prowokacja czy coś, ale czemu są tam tylko dziewczyny i czemu ja osobiście nigdy o przypadku anoreksji u chłopaka w okół mnie nie słyszałem
trzymajcie się
3;00 jaka ona piękna 😫❤
Nie jadłam dziś prawie nic idę zjeść tak bardzo nie chce ale pójdę proszę idź też coś zjec
Podziękujcie instagramowi i tiktokowi, młode dziewczyny napatrzą się na jedyne 'słuszne' kanony piękna i potem dzieje się to co na filmie.
zdrowia
Wystarczy teraz wejść do pierwszego lepszego sklepu z ciuchami typu cropp, sinsay, house. Wszędzie są ciuchy typu skinny, w rozmiarach 34, 32 . Społeczeństwo narzuca takie standardy
Z tym że tutaj nie chodzi o samą szczupłość, tylko standardy piękna które narzucają konkretny typ figury. Często dziewczyny myślą że "jak schudnę to będę wyglądać jak ona". W dodatku bez problemu w sieciówce można kupić ubrania większe niż 34 i 32, więc nie wiem o co chodzi.
Ktos wie cos sie stalo z ta dziewczynka z innego reportazu o psychiatri w Polsce? Ta co malowala kosciotrupy i dosc makabryczne rysunki pokazujace ze chce umrzec.
Nie wiem teraz co się z nią dzieje, ale z tego co wiem ona ma na imię Matylda.
Jak matka może nie zauważyć...
jestem tu z filmiku "polskie dzieci tyja najszybciej w Europie" xd
Bardzo chce być taka chuda jak wy😔
nigdy tego nie rob, to jest okropna choroba.
♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Pierzcie dalej tym dzieciom głowy, również w tej waszej gó....j telewizji tymi durnymi programami to na pewno będzie takich przypadków mniej!!!!
O co dokładniej chodzi xD