Taaa, dzisiejszej młodzieży nie chce się wierzyć, że można było czekać na telefon latami.... A iel radosci było, gdy już był. Dzwoniło się na zegarynkę, na horoskop..
31uisybz Kiedyś przy rozmowie wspomniałem w towarzystwie że na pierwszy telefon moja rodzina czekała w sumie 15 lat. Wówczas mój 11 letni syn spytał mnie przy wszystkich...Tato dlaczego dziadek nie poszedł to salonu Polsat?? Oni nie mógł uwierzyć że było to nie możliwe, ale nie tylko kupno telefonu ale że nie było galerii handlowych :)
@@DayManDmN »u mnie na telefonie nie schodzi poniżej 20 Mbps - i to w godzinach szczytu - a to poziom ADSL po kablu. PS rozumiem, ze masz telefon w tym smiesznym Play?
Bliskie prawdy, było zaledwie nieco ponad 3 miliony abonentów w 1989 r. W dodatku jakość połączeń była taka sobie. We wielu miejscowościach istniały jeszcze archaiczne centrale ręczne. Dopiero w III RP nasza infrastruktura telekomunikacyjna dobiła do standardów cywilizowanych.
Ty to piszesz tak, jakby w innych krajach każdy obywatel miał telefon. Nawet w Anglii i USA trzeba było latami czekać na numer albo współdzielić jeden na cala kamienice czy osiedle.
Upowszechnienie systemu telefonów samochodowych... Jak oni to chcieli zrobić? BTW. mowa tu (w 1989) już o światłowodach, a tymczasem do dziś (2018) ile jeszcze miedzianych drutów i żałośnie niska dostępna prędkość netu...
W zasadzie to między centralami są od dawna. Ale już od centrali do abonenta po miedzi i to się prędko nie zmieni bo po co, jak dziś masz komórki, LTE - nie ma już takiego zapotrzebowania na telefony stacjonarne i internet do nich przywiązany typu DSL czy Neostrada. Poza tym mnóstwo miejscowości ma internet światłowodowy od prywatnych operatorów, gdzie UE dała kasę na infrastrukturę i lokalsi rozprowadzają po mieście albo wiosce - patrz takie na przykład e-świętokrzyskie. Światłowód w każdej wsi w zasadzie dziś
byl polski przemysl ale dziadowa i szarowa a wiadomosci jak na tym filmiku tak samo skrzeczace jak dzisiaj, moze nieco lepiej bylo w latach 1997 2003 potem znowu wrocila komuna
Taaa, dzisiejszej młodzieży nie chce się wierzyć, że można było czekać na telefon latami.... A iel radosci było, gdy już był. Dzwoniło się na zegarynkę, na horoskop..
Dokladnie!
haha no
31uisybz Kiedyś przy rozmowie wspomniałem w towarzystwie że na pierwszy telefon moja rodzina czekała w sumie 15 lat. Wówczas mój 11 letni syn spytał mnie przy wszystkich...Tato dlaczego dziadek nie poszedł to salonu Polsat??
Oni nie mógł uwierzyć że było to nie możliwe, ale nie tylko kupno telefonu ale że nie było galerii handlowych :)
@@marpolo9004 I że nie było telefonii komórkowej ;)
@@31uisybz Ale dla niego nie ma innej telefonii niż smartfon :)
Tez w tamtych latach zalozyli nam telefon w mieszkaniu. Numer do dzis jeszcze pamietam!
0:43 "czyli bedzie mozna sie dodzwonic" 🤣
0:47 - Kable światłowodowe... A w 2019 nadal pól polski ma miedziaki z internetem max 6 mb/s :D
Krzyzak_TV »kup sobie karte LTE i obudz sie z lat 90tych.
Oj tam. U mnie łapie 8mb... jak nie pada zbyt pomarańczowo😂
@@p0k314COM lte to najgorsze gówno jakke jest. Z tym transferem czuje sie jak w 2002
@@DayManDmN »u mnie na telefonie nie schodzi poniżej 20 Mbps - i to w godzinach szczytu - a to poziom ADSL po kablu. PS rozumiem, ze masz telefon w tym smiesznym Play?
@Krzyzak Szczerze na takim zwykłym miedzianym kablu można osiągnoć 1 Gb/s... Ale nie w polsce dodam.
Wiele wiele tego dobrego zaniechano PRL polska a szkoda
3:59 Obecne władze mają identyczne pomysły. Jednolity Plik Kontrolny , wszelkiej maści ewidencje i inne biurokratyczne gówna.
Hajaja. Kontrakt z firmą Ikea. Wow
Czy ja dobrze usłyszałem, że w ciągu 40 lat istnienia PRL było tylko 2 mln telefonów?
Bliskie prawdy, było zaledwie nieco ponad 3 miliony abonentów w 1989 r. W dodatku jakość połączeń była taka sobie. We wielu miejscowościach istniały jeszcze archaiczne centrale ręczne. Dopiero w III RP nasza infrastruktura telekomunikacyjna dobiła do standardów cywilizowanych.
Ty to piszesz tak, jakby w innych krajach każdy obywatel miał telefon. Nawet w Anglii i USA trzeba było latami czekać na numer albo współdzielić jeden na cala kamienice czy osiedle.
Upowszechnienie systemu telefonów samochodowych... Jak oni to chcieli zrobić?
BTW. mowa tu (w 1989) już o światłowodach, a tymczasem do dziś (2018) ile jeszcze miedzianych drutów i żałośnie niska dostępna prędkość netu...
W zasadzie to między centralami są od dawna. Ale już od centrali do abonenta po miedzi i to się prędko nie zmieni bo po co, jak dziś masz komórki, LTE - nie ma już takiego zapotrzebowania na telefony stacjonarne i internet do nich przywiązany typu DSL czy Neostrada. Poza tym mnóstwo miejscowości ma internet światłowodowy od prywatnych operatorów, gdzie UE dała kasę na infrastrukturę i lokalsi rozprowadzają po mieście albo wiosce - patrz takie na przykład e-świętokrzyskie. Światłowód w każdej wsi w zasadzie dziś
Normalnie. Tak jak startowal Centertel.
Piasek morski jest nie zalecany w budownictwie.
hehe a dziś bez wychodzenia z domu kupujesz komórkę jaką chcesz w cenie samochodu :) kosmos :)
Dziadostwo i szaro bylo
byl polski przemysl ale dziadowa i szarowa a wiadomosci jak na tym filmiku tak samo skrzeczace jak dzisiaj, moze nieco lepiej bylo w latach 1997 2003 potem znowu wrocila komuna