Były swego czasu ustalenia czy też wytyczne, żeby nie jeździć alarmowo na ćwiczenia. 1. Po co ? 2. Powoduje to zagrożenia w ruchu drogowym 3. Chaos w miejscu ćwiczeń, ludzie idą zobaczyć co się dzieje, że tak wyją i jeżdżą, po czym okazuje się że nic się nie dzieje. Kiedyś się to obróci przeciwko Wam... Czas z tym skończyć póki nie jest za późno.
Każde ćwiczenia mają w jak najbardziej realistyczny sposób odwzorować dane zdarzenie. Dlaczego przejazd wozu strażackiego powoduje zagrożenie w ruchu drogowym? To jest jakaś różnica pomiędzy przejazdem na ćwiczenia, a prawdziwym zdarzeniem? Może w ogóle powinno się zakazać pojazdom uprzywilejowanym korzystać z sygnalizacji świetlno - dźwiękowej, bo powoduje ona spore zagrożenie dla innych uczestników ruchu? Co do kwestii z gapiami, to dlaczego "chaos" wokół ćwiczeń jest zły? Jaki to ma wpływ na prowadzone na miejscu czynności? Ludzie sami chcą zobaczyć w jaki sposób ich okoliczni strażacy przygotowują się na wypadek pożaru, czy innego tego typu zdarzenia, a poza tym większość mieszkańców wiedziała o tych ćwiczeniach parę dni wcześniej, dlatego też taka spora ich grupa zebrała się na miejscu. Przy prawdziwym pożarze będzie ich o wiele więcej, a to dopiero byłby "chaos" wśród ludzi, bo widzieli by jak płonie ich wiejski zabytek. Na miejscu Pana cieszył bym się, że nasza ochotnicza straż pożarna jak i państwowa szkoli się na wypadek takich sytuacji.
Ładnie ładnie
Dzięki!
Super!!
Dziękuję
MEGA ❗😯👏👏
Dzięki ❤️😅
Super
Dzięki!
WSP Składu Porażyn
Mega
Dzięki! 👍🏻
Były swego czasu ustalenia czy też wytyczne, żeby nie jeździć alarmowo na ćwiczenia.
1. Po co ?
2. Powoduje to zagrożenia w ruchu drogowym
3. Chaos w miejscu ćwiczeń, ludzie idą zobaczyć co się dzieje, że tak wyją i jeżdżą, po czym okazuje się że nic się nie dzieje.
Kiedyś się to obróci przeciwko Wam...
Czas z tym skończyć póki nie jest za późno.
Każde ćwiczenia mają w jak najbardziej realistyczny sposób odwzorować dane zdarzenie. Dlaczego przejazd wozu strażackiego powoduje zagrożenie w ruchu drogowym? To jest jakaś różnica pomiędzy przejazdem na ćwiczenia, a prawdziwym zdarzeniem? Może w ogóle powinno się zakazać pojazdom uprzywilejowanym korzystać z sygnalizacji świetlno - dźwiękowej, bo powoduje ona spore zagrożenie dla innych uczestników ruchu? Co do kwestii z gapiami, to dlaczego "chaos" wokół ćwiczeń jest zły? Jaki to ma wpływ na prowadzone na miejscu czynności? Ludzie sami chcą zobaczyć w jaki sposób ich okoliczni strażacy przygotowują się na wypadek pożaru, czy innego tego typu zdarzenia, a poza tym większość mieszkańców wiedziała o tych ćwiczeniach parę dni wcześniej, dlatego też taka spora ich grupa zebrała się na miejscu. Przy prawdziwym pożarze będzie ich o wiele więcej, a to dopiero byłby "chaos" wśród ludzi, bo widzieli by jak płonie ich wiejski zabytek. Na miejscu Pana cieszył bym się, że nasza ochotnicza straż pożarna jak i państwowa szkoli się na wypadek takich sytuacji.