Statystyki... Piekne narzędzie manipulacji. Jeżeli policja nie interweniuje w muzułmańskich dzielnicach, to nie ma statystyk. A teraz po aresztowaniu prawie 1000 protestujących Brytyjczyków to już w ogóle proporcje będą odwrotne
Panie Redaktorze, przepraszam bardzo, ale zajmuję się migracją naukowo i red. Dymka napawdę hadko słuchać. Myli przyczyny ze skutkami i przemilcza rzeczy dla niego niewygodne. Przede wszystkim to migracja odpowiada za ograniczenie podaży gruntów pod budownictwo mieszkaniowe przy wzroście liczby ludności, co powoduje gwałtowny wzrost cen domów i czynszów. Efekt Baumola oznacza, że konkurencja o pracowników o wysokiej produktywności podnosi płace w zawodach, które nie cieszą się wzrostem produktywności. Wykorzystywanie migracji do zwiększenia obfitości pracy w porównaniu z kapitałem tłumi efekt Baumola, a tym samym "zamraża" płace. Innymi słowy to migracja leży u korzeni większości czynników, o których panowie dyskutowali (obniżające się standardy życia, endemiczna premoc, brak spójności społecznej), a które sprawiają, że polityczna niestabilność w UK (ale też w całej Europie tak naprawdę) jest teraz strukturalna, co pogłębia klasa polityczna uparcie odmawiająca nazwania problemów po imieniu. Ale tu także nie wolno pomijać migracji. Już u Arystotelesa możemy poczytać o tym, że spójność daje demokracji siłę. To systemy imperialne wolą nie mieć do czynienia ze spójnym demosem. Systemy imperialne preferują aby ludnośc była podzielona, aby można było grać w różne gry typu „kij i marchewka”. Taktyka „dziel i rządź” oznacza przecież, że obywatele są zbyt zajęci walką ze sobą, aby trzymać władze w ryzach. Może to brzmieć absurdalnie, ale Ben Cobley i David Goodhart opisali bardzo dokładnie swoje badania dowodzące, że w Wielkiej Brytanii wielokulturowe biurokracje przeniosły na krajowe podwórko, wzorce zarządzania stosowane historycznie w kolonialnych posiadłościach Wielkiej Brytanii. Dokładnie te same, proszę to przemyśleć. To oznacza także, że masowe migracja rozbija lokalne więzi społeczne (znane również jako kapitał społeczny: to, co antropolodzy nazywają bogactwem relacyjnym), znacznie ograniczając możliwość wywierania wpływu przez miejscową ludność na swoje lokalne społeczności. Ale skutki są nie tylko ekonomiczne w naturze. Robert Putnam, profesor nauk politycznych z Harvardu, poświęcił większość swojej kariery na badanie społecznej różnorodności wywołanej migracją. To, co odkrył, podważało powszechne założenia dotyczące migracji do tego stopnia, że opóźnił publikację wyników, ponieważ obawiał się, że jego badania ugodzą we wszystkie lewicowe dogmaty. Jednak w 2000 roku opublikowano książkę Bowling Alone. Przyzwyczailiśmy się wierzyć, że "migracja ubogaca", ale odkrycia Putnama mówią nam coś zupełnie przeciwnego. Przeprowadził wywiady z 30 000 osób, a wyniki były oszałamiające. Przełomowa praca Putnama pokazuje, że ludzie żyjący w zróżnicowanych społecznościach mniej ufają innym ludziom, w tym swoim własnym przyjaciołom, są mniej zaangażowani lokalnie, rzadziej głosują, mają mniej przyjaciół, a nawet grać w kręgle chodzą sami (stąd tytuł). Ostatecznie ta książka wskazuje, że z powodu braku zaufania wieloetniczna i wielokulturowa różnorodność pozbawia zaangażowania obywatelskiego na niemal każdym poziomie. Pokazuje nam to ważne powiązanie między migracją a kapitałem społecznym. Główny nurt ekonomii koncentruje się na wymianie. Ale nawet w naszych wysoce zmonetyzowanych społeczeństwach - gdzie wymiana rynkowa zapewnia coraz więcej usług - wiele interakcji zasobów nie opiera się na wymianie. Pomyślmy o tym jak korzystamy ze wspólnych przestrzeni, takich jak chodniki, korytarze, parki, windy i wszystkie inne miejsca, które są nieodłącznym miejscem życia społecznego. Opierają się one na normach i sygnałach, w tym na potencjale działań prawnych (przymus). Kraje "praworządne" mają o wiele bardziej skomplikowane i rozległe zasady ustrukturyzowanego dzielenie się: zwłaszcza jeśli mają kultury wysokiego zaufania. Takie kultury opierają się na wspólnych normach i sygnałach, które mogą zostać wyraźnie zakłócone przez napływ dużych grup ludzi, którzy nie podzielają tych norm i sygnałów kulturowych. Z drugiej strony, jeśli migracja składa się z wielu różnych małych grup, które chociaż nie podzielają bazy kulturowej kraju przyjmującego, tacy migranci są bardziej skłonni do szybkiej socjalizacji oraz przyjęcia norm i sygnałów społecznych dominującej kultury. Nazywanie kapitału społecznego "więziami społecznymi" trochę dewaluuje znaczenie tej ogromnie ważnej cechy, traktując je jako „dodatek” do interakcji międzyludzkich, podczas gdy jego znacenie jest o wiele bardziej fundamentalny. Dzieje się tak dlatego, że rozważanie wyłacznie, lub przede wszystkim przez pryzmat wymiany rynkowej zaniża jej potencjalny wpływ na społeczeństwa. Skupienie się głównego nurtu ekonomii na wydajności (maksymalizacji wyników) ponad rezyliencją (zdolnością do radzenia sobie ze zmianami) oznacza również, że często brakuje języka lub ram analitycznych, aby badać migrację w sposób kompleksowy. Bezpieczeństwo społeczne, którym ja się zajmuję przychodzi nam z pomocą, aby pokazać nam, w jaki sposób migracja poprzez różnice kulturowe - w języku, normach, wzorcach zachowań, oczekiwaniach, wskazówkach społecznych itd. - zwiększa koszty transakcyjne interakcji społecznych i hamuje koordynację społeczną. Ekonomia przychodzi potem.
Super komentarz, chciałabym dowiedzieć się jednak co o tym wszystkim myślą "rodowici" Brytyjczycy. Dzisiaj przeczytałam jakiś artykuł na temat Igrzysk Olimpijskich we Francji - podobno Francuzi są dumni i nie wiedzą o co chodzi z głową Marii Antoniny i Ostatnią Wieczerzą.
Nie wiem na czym opierają się te badania bo w zeszłym roku kraj w którym teraz mieszkam podał że cudzoziemcy ( bez miejscowego paszportu) to ponad 60% więźniów. Do tego jest wzrost o 30% przestępczości z użyciem noży i ogólny wzrost przestępczości.
Panie Dymek, ludzie nie maja zastrzeżenia że „znowu mówi Pan o rzeczach których nie chcą słuchać” tylko maja zastrzeżenie że znowu interpretuje Pan dane pod z góry ustaloną tezę. Powinien Pan wysyłać regularnie na spacer swoją córkę/narzeczoną/siostrę albo inną młodą kobietę która nie jest Panu obojętna wieczorem przez islamską dzielnicę w Londynie na przechadzkę i wówczas pokazać swoje swój stoicki spokój i wyliczyć statystykę ile razy została zgwałcona a ile razy „tylko” zwyzywana za zbyt śmiały europejski ubiór.
Zawsze uważałem że "lewica to stan umysłu", ale jednocześnie uważałem że są od tego wyjątki. Jednym z wyjątków był pan Dymek. Po dzisiejszej rozmowie stwierdzam, że nie ma wyjątków od tego hasła.
Swego czasu byłem mile zaskoczony, że znaleźli się na lewicy tacy sensowni i merytoryczni faceci jak Pan Dymek i Giełzak (kanał Dwie lewe ręce), a nie tacy odklejeńcy jak np. Żukowska i inni. Niby ok, mają sporo racji, ale jak coś od czasu do czasu "walną" to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że od każdej lewicy trzeba się trzymać z daleka.
Niestety ale to są jeszcze bardziej niebezpieczni ludzie, bo potrafią coś uzasadnić nawet logicznie czasami, co jest ewenementem na lewicy dzisiaj. To jest pułapka. jednak fakty, statystyki manipulują pod swoje ideologię, w dodatku potrafią to robić tak, ze mogą kogoś nabrać.
Ta dyskusja toczy się trochę obok problemu. Panowie wymądrzają się na potęgę, zwłaszcza Pan Dymek , a przyczyna zamieszek jest prosta. Wynika ona z tego, że imigranci, również nielegalni, są uprzywilejowani pod każdym względem w porównaniu do rdzennych Brytyjczyków. Brytyjczycy czują się dyskryminowani we własnym kraju i nie jest to ich widzimisię, ale fakt. Czują, że żyją w państwie opresyjnym I to jest główną przyczyną ich niezadowolenia. Przyczyny podawane przez Pan Dymka występują, ale mają znaczenie drugorzędne.
Panie Jakubie jak mówi Pan że to niema nic wspólnego kto jest kto ale masowa emigracja ogólnie, mieszkałem w londynie 18lat i jest różnica czy jedziesz na biedne osiedle gdzie mieszkają Hindusi a jest róznica jak jedziesz na Brixton gdzie Jamajka sama, takie opowiadanie bajek że wszyscy tacy sami to bzdury nie ogarniętego człowieka który nie za wiele w życiu widział, życie Panie Dymek życie a nie tylko książki
Pan Jakub Dymek twierdzi, że nie kojarzy "incydentu z mikrofonem" który odstawił szef policji Mark Rowley:" Czyli albo jest ignorantem, albo ściemniaczem w kwestiach brytyjskich.
Jak zwykle świetnie się tego słucha. Pan Dymek trochę zaplątany w dogmaty współczesnej lewicy z całym inwentarzem wojenek kulturowych ale nie skaczący z tym nikomu do oczu, oraz pan Warzecha wiecznie poszukujący, do tego niemiłosiernie solidny i nie dający się złapać na fantazjowaniu jak to innym komentatorom się czasami zdarza. Tak trzymać.
Dymek mowi bzdury celowo rozwadnia rozmowe.Emigracja islamska ma za soba ideologie , wladze na szczeblu miast i islam ktory jest zaborczy.Szkoda sluchac
Dymek wonieje propagandą na milę. Albo skrajną niekompetencją. Chłop albo się nie orientuje ni w ząb w brytyjskich realiach albo celowo ściemnia. Trochę nie na poziom kanału Warzechy.
Mówienie, że gdyby zamiast tych imigrantów spoza Europy byli imigranci np z Polski czy Litwy to UK miała by teraz te same problemy to jakieś kuriozum. Statystki w których to podobno biali brytyjczycy są tak samo kryminogenni jak imigranci to biorąc pod uwagę nagłaśniane przypadki z ukrywaniem pochodzenia sprawców przestępstw też można sobie wsadzić wiadomo gdzie. Pan Dymek taki oczytany, kwieciście mówi tylko co z tego jak żyje w swojej bańce jednocześnie zarzucając tym z prawej strony że "Nooo ja wiem ze nie chcecie tego usłyszeć blabla" i opowiada coś co jest sprzeczne z rzeczywistością.
Chce pan powiedzieć, że policja fałszuje statystyki o narodowości? Czy o co chodzi? Ja osobiście mam problem z merytoryczną prawicą, która gdy tylko dane jej nie odpowiadają zwyczajnie je odrzuca hasełkami o oszukiwaniu, ukrywaniu, bla bla bla.
Widzisz, ale w tym rzecz, że zawsze nagłaśniane są te najgorsze przypadki. Ci ciekawe zapewne nie wiesz nawet, że największy gang hadlarzy żywym towarem na Wyspach był prowadzony przez Polaków? Polacy stanowią najliczniejszą obok Albańczyków i Rumunów grupę migrancką w brytyjskich więzieniach. Także nie podałeś żadnego faktu tylko opierasz się na swoich emocjach. A to marny sposób na zrozumienie rzeczywistości.
Pan Dymek sie myli, nie chce dostrzec rzeczy jakimi sa, ja pisze z Belgii , oczywiscie, ze roznice kulturowe niekontrolowany naplyw imigrantow, tez ma wplyw na gospodarke.Imigrantom wynajmuje sie hotele, w GB tez, trzeba im zapewnic, wyzywienie , leki itd.. a placi za to podatnik, autochton, ktory praacuje w przeciwienstwie do inzynierow i lekarzy.
Pan Dymek albo jest ignorantem albo kręci. Skoro podobno nie znał "incydentu z mikrofonem" policyjnego fiszy Marka Rowleya to znaczy, że albo jest niekompetentny albo uprawia politykę.
Dymek w swej calej erudycji, nieprzecietnej inteligencji i umiejetnosci analizy... Niebywale mocno wypiera fakt znaczenia czynniku kulturowego w bierzacych wydarzeniach.
Dymek mówi o polaryzacji , a tak spolaryzowanej opinii jak Dymka nie słyszałam jeszcze, mówiąc o osobach które uważam za kompetentny No tutaj dymek zawodzi na całej linii, widzi tylko jedna stronę. Bardzo ciekawa dyskusja👍
Fajnie posłuchać dwóch gości, którzy się nie zgadzają ze sobą, prezentują zupełnie inne światopoglądy, ale nie kipią do siebie nienawiścią i się nawzajem szanują.
pracuje dla agencji rekrutacyjnej w Londynie od 15 lat, caly czas brakuje pracownikow w pewnych branzach.......ale nie sa tymi pracami zainteresowani muzulmanie nawet jak zadko sie pojawia to rezygnuja po pierwszej zmianie bo za zimno ciezko......a Polacy pracuja tam gdzienikt nie chce w ubojniach, przetworstwie rybnym, przy segregacji smieci itd....... a pan Dymek twierdzi ze to bez znaczenia skad sa emigranci i ze jak przewarzaja muzulmanie ktorzy zadko pracuja i zyja na koszt podatnika to nie ma wcale negatywnego wplywu na finanse panstwa?
praprzyczyną problemu z migrantami w UK jest prawo (ustawa) z lat 70-tych uznająca obywateli wszystkich kolonii brytyjskich za posiadających uzasadnione powód do ubiegania się o obywatelstwo Zjednoczonego Królestwa. Przyjęta wtedy ustawa dotyczyła ludzi, którzy w chwili ogłaszania niepodległości byli poddanymi monarchy brytyjskiego. Oczywiście, ten akt prawny jest dzisiaj tylko pretekstem.
Witam. Przebywam od lat W. B. Przybysze od lat mają pierwszeństwo np. w otrzymywaniu mieszkań, są rugowani z ulic ich dzieciństwa. Przestają czuć, że są u siebie w domu, są zgorzkniali. Starsze pokolenie mówi, że to już nie jest ich Kraj. Razu jednego usłyszałem od przybysza z Afryki Północnej, że posyła syna do szkoły, by po latach przejął on od Brytyjczyków dobrą pracę! Znam to z autopsji, spotykając na co dzień mieszkańców Wyspy. Do Pana Dymka: Jakie pytania w badaniu o przestępczości były postawione? To, co Pan opowiada, słabo ma się do rzeczywistości, widać brak dogłębnej znajomości rzeczywistości. Złotousty, treści mało. Pan Łukasz kuwetę ogarnia. Sytuacja w tym kraju powinna być lekcją dla nas. Andrzej.
"Przybysze od lat mają pierwszeństwo np. w otrzymywaniu mieszkań, są rugowani z ulic ich dzieciństwa" - to ci przybysze są rugowani czy mają pierwszeństwo? To zdanie jest nielogiczne, cała wypowiedź bez większego sensu.
@@christinagrabelusshaikh8146..tak trudno się domyslic ze taki błąd (maleńki)wkraść się może ,gdy szybko piszemy ?Jest oczywiste, że "rugowanie z domow dziecinstwa "odnosi się do rdzennych Brytyjczyków..😢
A ten swoje - migranci nie są bardziej kryminogenni, bo pomija, że ludzie z paszportem brytyjskim nie są liczeni jak migranci. No i oczywiście kryzys, bo Brytolom wszystko jedno czy za 70 lat będą mniejszością w swoim własnym kraju, czy nie.
Jak wyjaśnia Pani zatem ogólny spadek przestępczości na przestrzeni ostatnich 20 lat? Też fałszywe statystyki bo się nie podobają? Mniejszością? Ludzie urodzeni i wychowani w Wielkiej Brytanii nie są pRaWdZiwYmi obywatelami, tak?
Pan red. Dymek, mam nieodparte wrażenie, ignoruje fakt, że im większy kontrast kulturowy, tym ostrzejszy konflikty między autochtonami a migrantami. Migranci w UK z Europy też zawsze będą elementem napływowym, obcym, ale migranci z Afryki czy Bliskiego Wschodu, którzy nie chcą się integrować, w nieprawdopodobnie wyższym stopniu będą urządzać imprezki, jakie przechodzi Anglia. Czy ktoś kojarzy, żeby gówniarz z Polski, Słowacji lub Czech zadźgał dzieci lub uciął głowę obywatelowi UK? Pan red. Dymek uprawia rozwodnione "wishful thinking". Pan red. Warzecha ma rację.
Co ten Dymek gada - to nie jest tak ze ktos sie przez granice przedziera do uk? byl w Dover? pontony widzał? terroryzowanych kierowców tir? czy to same fejki? A porownanie UK do australii to absurd, do Australii migracja jest kontrolowana, tam osiedlić się mogą ludzie których Australijczycy potrzebują. Lewica jest jak zwykle ślepa na jedno oko.
Towarzysz Dymek doskonale potwierdza powiedzenie, ze człowiek może wyjść z Krytyki Politycznej, ale Krytyka Polityczna z człowieka nigdy. Imigranci z krajów europejskich po pierwsze pracują i więcej dokładają do finansów publicznych niż z nich pobierają. Po drugie nie próbują narzucać swoich zwyczajów i religii autochtonom. Po trzecie nie generują dodatkowych kosztów w sferze bezpieczeństwa. To wszystko sprawia, że prawdopodobieństwo wygenerowania kryzysu i obniżenia poziomu życia byłaby w ich przypadku znacznie mniejsza. A wreszcie, gdyby nawet do takiego kryzysu doszło, to poziom wkur...byłby zdecydowanie mniejszy. 29:22 imigranci nie są w statystykach bardziej kryminogenni tylko dlatego, ze po pierwsze - są łagodniej przez lewo traktowani, a po drugie - dzieci imigrantów już nie są uważani za imigrantów Na przykład ten murzyn, który ostatnio zabił trzy dziewczynki formalnie jest Walijczykiem :), więc w statystykach obciąża tę grupę. Dalej mi się nie chciało słuchać, bo szkoda czasu na lewackie brednie.
11:04 Ciekawe, widzę Jakuba Dymka a jakbym słyszał Annę Marię Żukowską. Może już lepiej zaprosić oryginał? Zwłaszcza, że Jakub Dymek nie kojarzy dość istotnych wydarzeń i ma swoją wersję rzeczywistości. Zapewne Lepszą Moralnie ale mało zgodną z tą w której żyjemy.
@@wiesawchrzanowski1204 Żukowska kopią Dymka? Moim zdaniem oboje są z tej samej linii produkcyjnej. Aliści Dymek próbuje adresować się do inteligentniejszej publiczności. No stara się. Robi co może.Ot i tyle.
Pierwszy raz widze i slysze pana Jakuba i co rzuca sie w oczy? Kultura prowadzenia rozmowy. Jak pan Warzecha mowi to on slucha, nie wcina sie, nie przerywa. Sam rowniez tak robie, natomiast sa to zachowania marginalne, wystarczy zerknac na pierwszy lepszy wywiad w tv jak rowniez na yt. Jeden krzyczy przez drugiego. Super!
Lewica nie widzi (albo udaje tylko) kwestii kluczowej: że poddane obciążeniu materiały pękają w najsłabszych miejscach, którymi zwykle są spoiny. I niby ma formalnie rację p. Dymek: w Anglii dobrobyt nie rośnie, więc narastają problemy. Ale to że dobrobyty nie rosną, a niekiedy latami spadają, nurkując nawet w długich i bolesnych kryzysach - to nie jest jakieś kuriozum tylko NORMA. I dlatego głupotą jest fundować sobie w okresie dobrobytu, dla trochę jeszcze większego i szybszego wzrostu dobrobytu, imigrantów. Bo oni się zwykle aż tak nie stopią z daną nacją jak ona jest wewnętrznie spójna i kiedy przyjdą czasy trudne - a w końcu ZAWSZE przychodzą - to taki niby naród popęka właśnie wzdłuż tych nie do końca mocnych albo wręcz zupełnie słabych spoin. A to fatalna sprawa - gdy naród pęka w godzinie próby. Prosty przykład: mieliśmy, z dokładnie tych samych powodów co dziś Zachód, ogromną imigrację żydowską w dawnej Polsce. Ona służyła elitom, czyniąc je nieco bogatszymi, a biła w interesy chłopów i mieszczan, czyniąc ich biedniejszymi. Wypisz wymaluj to, co p. Dymek opisuje w temacie Anglii. I co ci Żydzi zrobili po CAŁYCH WIEKACH pobytu w Polsce, kiedy teoretycznie, jako ludzie rasy tej samej co nasza, zeuropeizowani zwykle, nim do Polski zjechali, traktowani tu dobrze przez tych, którzy narzucali ton, zamożni - nagle znaleźli się w roli obrońców Polski przed dwoma paskudnymi najazdami, niemieckim i sowieckim? Najpierw Sowietów witali na Kresach, dokonując tym jawnej zdrady. Potem wielu z nich tym Sowietom się wysługiwało, zapisując się naprawdę fatalnie w pamięci tamtejszych Polaków - stąd między innymi temat Jedwabnego (choć wygląda na to, że to jednak niemiecka głównie robota i bez poszturchiwania ze strony speców od holokaustu, sami tubylcy by takiej imprezy nie przeprowadzili). Ale pół biedy to. Dramatem prawdziwym była MASOWA dezercja Żydów z armii Andersa, gdy ta zahaczyła o Palestynę. Przepraszam lewicowców, ale jeśli konstytucyjna większość imigrantów od dziesiątek pokoleń wypina się na swoją rzekomą ojczyznę i wtedy właśnie, gdy ona rozpaczliwie potrzebuje każdego żołnierza, bo tak niewielu zdolnych do walki mężczyzn udało się wyprowadzić z okupowanego kraju w rejony, gdzie zachodni alianci pozwalają z nich stworzyć wojsko - to jest to dostateczny powód, by NIGDY WIĘCEJ nie brać jakichś łajz na współobywateli. Bo zdradzą. Bo zawiodą. Bo zajmą cenne miejsca, które można było obsadzić Polakami - i ci by poszli walczyć pod Monte Cassino - a niestety wyprowadzono z ZSRR iluś tam Żydów, którzy Polaków tylko udawali i okazało się, że nie ma z tych niby-Polaków żadnej korzyści. Były koszty, były straty, bo zamiast tych tysięcy dezerterów dałoby się wyciągnąć z łagrów i zabrać na wojnę dobrych, lojalnych obywateli RP narodowości polskiej. Dlatego, zgadzając się z tezą "póki jest dobrze, nie ma problemów" którą pośrednio Dymek głosi - nie mogę mu przyznać racji co do samej zasady. Bo imigracja TO ZŁO. Wprowadzanie do żelaznego łańcucha elementów z czort wie czego -czasem też żelaza, ale czasem drewna albo plastiku czy wręcz tektury. Proszenie się o kłopoty. Szkodnictwo. Imigracja powinna się sprowadzać do pracowników SEZONOWYCH, bez nijakich praw politycznych, oraz do współmałżonków obywateli polskich. Choć i ci raczej nie powinni nigdy praw wyborczych dostawać - dopiero ich dzieci, w Polsce urodzone, tu wychowane, tu wykształcone i uformowane na patriotów, powinny się liczyć za Polaków.
Jeśli Wielka Brytania nie ma problemu z brutalną przestępczością to dlaczego teraz akurat teraz wprowadzany jest zakaz posiadania i noszenia noży? Jak mówi pan Dymek wcześniej było gorzej to ja się pytam dlaczego wcześniej nie było zakazu posiadania noży?!!!
Z tego co wiem to taki zakaz jest już od dawna. Regulacje w tej sprawie były w 1953 (zakaz w miejscach publicznych) i 1988(zakaz noszenia noży składanych i o ostzach dłuższych już 3 cale) Co więcej tutaj nawet gaz pieprzowy jest nielegalny (od 68 roku)
Pan gość Dymek bredzi - moi znajomi Brytole mówią jasno - nie mamy problemu z Tobie podobnymi imigrantami. Ty pracujesz, odprowadzasz podatki, nie siedzisz na benefitach. Mamy problem z tymi, którzy tu przyjeżdżają, siedzą na zasiłkach i jeszcze nam mówią jak mamy się ubierać. Albo zabijają naszych bliskich. Ty jesteś z naszej kultury, oni nie.
nie bredzi, cały brexit był przez to że oni bali się tracić pracę na rzecz Polaków, Litwinów, Rumunów, którzy pieli się w górę i zabierali im stanowiska na średnich a nawet wysokich szczeblach, oni się nie bali Pakistanów bo ci robią kebaby albo siedzą na zasiłkach, kompletnie im nie zagrażają na rynku pracy
A mnie ten format bardzo się podoba! Jak zwykle ciekawe tematy i różne spojrzenia na aktualne problemy, zmuszające sluchacza do myślenia i pozwalające wyrobić WŁASNE zdanie! Gratuluję autorom!
Niestety my w Polsce teraz znajdujemy się w tym samym miejscu jak Wielka Brytania w 97. Rudy i lewica chcą tego samego dla naszego kraju. Wkrótce wszyscy się o tym boleśnie przekonamy.
Rudy, lewica i pisiorki. Nie zapominaj o pisiorkach które nawpuszczały setki tysięcy obcych kulturowo do pracy, ale nie wyprowadziły żadnej ustawy, która umożliwiłaby wydalenie ich w momencie kiedy wiza pracownicza wygasa.
Różni eksperci z tytułami też twierdzili, że szpryca działa w 90%, dopóki nie opublikowano publicznej bazy danych. Redaktor Warzecha słusznie domaga się danych a nie samej interpretacji. Generalnie należy żądać stałego dostępu do większości anonimizowanych danych publicznych.
A co pan Dymek powie na temat gwałtów na kobietach ? Przecież rosną wprost proporcjonalnie do ilości nachodźców. Ile gwałtów było a ile jest to skala niewyobrażalna mimo, że nie wszystko trafia do statystyk. Inna kultura traktowania kobiety. Tego się nie da zracjonalizować.
Gwałtów czy napaści na tle seksualnym? Wie Pan jak bardzo rozszerzono obie definicje na przestrzeni ostatnich lat? Słyszał Pan o kampaniach motywujących kobiety do zgłaszania tego (co nadal wymaga poprawy, bo nadal wiele nie jest zgłaszanych z różnych powodów)? Z podziałem na narodowości imigrantów, czy nie?
@@wittywolk Problem w tym, że prawo jest ale nie funkcjonuje. W Niemczech ponad 100 kobiet w sylwestra nie mogło zgłosić napaści seksualnej, bo napadali ci na których nie można zgłaszać. I to się dzieje w wielu krajach! Dostają wyroki kilkumiesięczne i wychodzą na wolność jeśli ich się złapie.
@@danuta8198 dlatego mówię, że ważne są dokładne statystyki żeby wyciągać jakiekolwiek wnioski. Jeśli liczba gwałtów wzrosła w liczbach rzeczywistych przy milionach nowych obywateli to nie powinno to nikogo dziwić - jeśli wzrośnie procentowo - wtedy powinniśmy się zastanowić.
Giezlak to dobrze podsumowal. Jest okreslona ilość imigrantow,.ktorzy moga wchlonieci przez panstwo w danej jednostxe czasu. Jak ktos ma iq powyzej szympansa zauwazy, ze procent imigrantów tj. analogia pomiedzy Polakami w uk, a ukraincami w Polsce jest bardzo podobne. Rządzą te same mechanizmy. Jest jakies capacity,.zdolnosc do asymilacji imigrantów. Jak to gielzak wskazal sa pewne limity. I tak to trzeba ekstrapolować ❤
To, że właśnie imigranci w drugim pokoleniu są bardziej podatni na radykalizację można wytłumaczyć tym, że dzieci imigrantów są imigrantami z przymusu. Zostali zmuszeni do życia w obcym dla siebie kraju, w którym są problemy z integracją. To rodzi frustrację. Ogromną. Oraz zagubienie. Dwa czynniki, które ułatwiają rektorom radykalnego islamu działanie w właśnie takiej grupie ludzi. Bo ich rodzice sami decydowali o przyjedzie, byli imigrantami z wyboru, chcieli dostać się do tego kraju. A dzieci takiego wyboru nie miały. Można powiedzieć, że jest to w jakimś stopniu bunt młodzieńczy, tylko że w stopniu przekraczającym skalę naszego codziennego pojmowania.
Panie Łukaszu, to nie Ukraina może Rosji zagrozić na jej terenie, tylko zachód. Ukraina bez zachodu w zasadzie nic nie może. Jest całkowicie zależna od Stanów i UE. Zgadzam się, że ten rajd Ukraińców w kierunku Kurska, to próba poprawienia swojej pozycji negocjacyjnej przed ewentualnymi rozmowami pokojowymi.
Spędziłem połowę (ponad 20 lat) życia w UK i mogę powiedzieć, że na tle ostatnich wydarzeń i podobnych tego typu "incydentów" z przeszłości, jakiekolwiek porównanie emigracji z Europy Wschodniej z emigracją z Krajów Trzeciego Świata świadczy o kompletnej ignorancji, której to dowodem jest sam pan Dymek.
jedna uwaga do wątku angielskiego. Niska frekwencja, o tym za mało a to kluczowa sprawa, odmowa brania udziału w wyborach jest jedyną racjonalną reakcją i jak sądzę będzie przybierać na sile. Skuteczna forma samoobrony ponieważ delegitymizuje nie tylko tę czy inną partię władzy ale cały system jej wyłaniania. Im wyższa frekwencja tym skuteczniejsza propaganda i stopień zmanipulowania. Wektor władzy jest stały, reszta to bajki.
Mieszkam od 20 lat w miejscu o ktorym Pan Dymek opowiada i niestety musze stwierdzic ze nie ma on pojecia o czym mowi. Pomieszanie truizmow z lewoskretnymi projekcjami i interpretacjami.
„Skrajnie sprywatyzowany model” co to za nowomowa? Próba skierowanie przez lewaka „złej” imigracji na sektor prywatny. Panie Dymek weź się chłopie ogarnij!
Mieszkam od 16 lat w Ire, nigdy nie było masowych protestów na wyspie z powodu migracji że wschodniej Europy, pomimo, ze w polski jest 2 najczęściej używanym jezykiem, przed irlandzkim. Od roku są, z powodu najazdu inżynierów i kardiochirurgów na pontonach Ot co
Pan Jakub ma sporą wiedzę o UK. Wszystko się zgadza. Co do brytyjskich polityków to gubi ich lenistwo, udawanie, że problemów nie ma, kto ma znajomych w Home Office to wie, że dane o nielegalnej emigracji są przerażające, podczas jednej nocy w szpitalu opiekowało się mną kilkoro pielęgniarzy , pielęgniarek i lekarzy z całego świata. Jeśli nie stać ciebie na wakacje na filipinach, w Meksyku lub na Węgrzech to idź do najbliższego szpitala i porozmawiaj z pracownikami służby zdrowia. Dowiesz się więcej niż na discovery. UK to zamalowany grzyb na ścianie. Zrujnowane kamienice, pozamykane sklepy, syf na ulicach, chodnikach, przystankach i parkingach. Infrastruktura widziała poważny remont może 30 lat temu. Autostrady jeśli nie są wybudowane niedawno to nie nadają się do użytku i są niebezpieczne. Jeżdżąc po Uk mam wrażenie, ze projektanci dróg szybkiego ruchu skończyli tygodniowy kurs na bliskim wschodzie. Krzywe malowanie i pasy, zły kąt zakrętów i łuków, kruszejący asfalt, poprzeczne szczeliny, niskiej jakości materiały i wykonanie. Generalnie jakość pracy wśród Brytyjczyków jest niska. Lenistwo, "i tak muszą zapłacić za pracę" ," na moje miejsce nie ma chętnych" byle jakość, pośpiech itp. Nadzór? Jaki nadzór. Podobnie jest ze wszystkim od budownictwa po żywność. Wszystko niskiej jakości, bez wartości, nafaszerowane zamiennikami i chemią. Pamiętacie jak w Polsce była moda na fundusze europejskie dot rewitalizacji obiektów zabytkowych? Takich w UK jest oczywiście więcej, a wiecie ile wniosków było sporządzonych w tej kwestii kiedy UK było w EU? Ja też nie wiem, ale po miastach widzę, że żaden. Ale to temat na inną porę bo dotyczy skorumpowanych mediów i elit politycznych, dla których priorytetem jest utrzymywanie wysokiego współczynnika głupoty i upośledzenia wśród narodu bo głupcami łatwej manipulować jak to udowadniał premier Boris. Naród, który niedawno był potęgą na lądach i oceanach dziś jest Rosją zachodu. Większość społeczeństwa pobiera jakieś benefity, które jeszcze bardziej rozleniwiają. Tworzą patologiczne zachowania w wyłudzaniu coraz to nowych zapomóg. Mistrzem w wyłudzaniu jest państwo to czemu nie mieliby być jego obywatele? Znacie sprawę okradanych z części rosyjskich okrętów wojennych przez skorumpowanych wojskowych, urzędników i inżynierów. Dotyczyło to wszystkich zaawansowanych technologii w rosyjskich fabrykach sprzętu wojskowego. Przypomina mi to także Anglię. Pamiętam jak wodowany był pierwszy z budowanych lotniskowców. Wyszły niekompetencje, niska jakość pracy i lenistwo nadzoru przypadkowe lub świadome. Okazało się, że jest tak źle zaprojektowany i wykonany, że tonie kiedy pływa. Tak!. Podobno pokład przecieka na sztormie i podczas ulew. Więcej stoi w stoczni remontowej niż pływa po świecie. Dziś są już dwa lotniskowce, które kosztują krocie w utrzymaniu, a żadne inne państwo nie chce ich kupić. Eksperci mówią, że najlepiej byłoby je "zatopić" niż remontować. Rosja ma jednego kuzniecova ,a angole dwa. Porównując UK do Rosji niewiele się pomyliłem. Niedawne potęgi. Bez przywództwa, pieniędzy i armii. W kryzysie, ze zmanipulowanymi społeczeństwami, że żyją w cudownych czasach i cudownych państwach. Kilka przykładów z moich rozmów ze szkotami i anglikami. Tych pierwszych pytam o patriotyzm. Jak to jest, że przez setki lat walczą o niepodległość, a gdy mają wreszcie możliwość zdecydowania o swojej przyszłości podczas referendum głosują przeciw? Zna ktoś drugi taki kraj, który nie chce być niepodległy? Nawet Łukaszenko robi szpagaty by putinowski reżim nie wciągnął Białoruś do Rosji. Pytam szkotów ponownie o patriotyzm i dumę z bycia szkotem. No bo są dumni. Co to jest szkocki paszport? Nie ma czegoś takiego. Jest brytyjski. Nie chcecie mieć swojego, jak swój "parlament"? Więc jak to duma? Nawet na olimpiadzie nie jesteście Szkocją. No bo my, Walia i Anglia tworzymy jedność. Taka jedność, że o wszystkim decyduje Londyn, a lokalne :parlamenty" mogą tylko decydować o tym kiedy dzieci zaczynają szkołę i kiedy są bank holiday. Anglików także dumnych pytam o ich przyszłość. Przez setki lat grabili wszystko co się świeciło na każdym kontynencie, przywozili do królestwa wszystko co się rusza i może pracować za miskę żarcia, tylko piramid się nie udało ukraść bo za ciężkie, a tak to chyba wszystko zawinęli do londynu. Z królestwa nad którym zawsze świeciło słońce kończą na państwie gdzie słońce ledwo się przebija przez sine chmury. A kraje takie jak Polska, które pokolenie temu było pod sovieckim wpływem i było uboższe od Rumunii, dziś ma potężniejszą armię, a za 6 lat PKB na mieszkańca będzie wyższe niż w "Wielkiej" Brytanii. Po cesarstwie rzymskim zostały im resztki dwóch murów, trochę ruin i artefaktów. Po nich nie zostanie nawet słynny grzyb na ścianie.
@@ukaszstrzepka8690 dokładnie tak…co za odklejenie od rzeczywistości …musiałem wyłączyć to w połowie bo tego lewicowego bełkotu się nie da słuchać. Warzeche uwielbiam ale wszystko co z dymkiem zaczynam lajkować w dół.
Można się z. Panem Jakubem nie zgadzać ale ta rozmowa zwróciła uwagę na pewien aspekt który p. Łukasz zasygnalizował - podejście wolnościowców/libertarian do migracji. W skrócie - jeżeli w kraju nie ma socjalu i ludzie przyjeżdżają tu tylko pracować to każda migracja jest pożądana i nie rodzi problemów, brak zgody dla wszelkiego protekcjonizmu. Patrząc na UK lub czytając komentarze ludzi tam mieszkających nie jestem przekonany, że wolność gospodarcza byłaby lekarstwem na tamte problemy z migracją (brak asymilacji, różnice kulturowe w życiu społecznym, podejście do obowiązującego prawa itp.).
Dwóch ludzi o odmiennych poglądach kulturalnie dyskutuje ze sobą, i to jest piękne. Bardzo satysfakcjonujące słuchowisko, nawet jeśli jedna ze stron chrzani politycznie poprawne bzdury
Jak się sprowadza miliony ludzi to służba zdrowia potrzebuje więcej lekarzy. To samo napędzające się koło. Wywalić te miliony i już na spokojnie w NHS się poluzuje.
Dokładnie, to wszystko jest zależne. Migranci potrzebują też opieki medycznej! Aczkolwiek braki były ale ratowały ich pielęgniarki z Europy wschodniej.
przed chwilą wysłuchałam rozmowy Jakuba Dymka i Marcina Giełzaka na ich podcaście, dokładnie na ten sam temat i muszę powiedzieć, że jestem rozczarowana jakością argumentów pana Jakuba (zaskakująco niską, w mojej ocenie). Mam wrażenie, że cierpi na przypadłość zwaną "blind eye" . Pozwolę sobie powtórzyć komentarz, który tam zamieściłam : oczywistym powodem, dla którego wersja o muzułmańskim azylancie znalazła posłuch jest to, że przodująca w ilości ciężkich przestępstw przeciwko życiu lub zdrowiu jest właśnie grupa z zastosowaniem kryterium etnicznego lub/i religijnego (muzułmanie, nielegalni imigranci, potomkowie legalnych/nielegalnych imigrantów), grupa, która nie czuje żadnego powinowactwa kulturowego i historycznego z krajem, w którym mieszka. Przykładów jest ogrom, nie warto się rozdrabniać (ot choćby Rotterham, Rochdale i in.). Dalej - faktycznie istnieje coś takiego jak two tier judicary, two tier police, two tier politicians - dowodem na to pierwsze niech będzie analiza jednego z dziennikarzy sprzed kilku lat, gdzie zrobił zestawienie wyroków sądów angielskich za te same przestępstwa , ale wg klucza narodowościowego/etnicznego : kary orzekane wobec "rdzennych tubylców" były drastycznie surowsze niż wobec pozaeuropejskich nacji (imigranci + potomkowie). Dalej - cenzura politycznej poprawności, która przez długie lata nie pozwalała na otwartą rozmowę o rosnącym problemie i jego konsekwencjach. Dalej - uprzywilejowanie w kwalifikacji do miejsc pracy (z głośniejszych: anonse BBC i Królewskiego Lotnictwa o naborze , z zaznaczeniem, że oferta kierowana jest do osób z grup mniejszościowych, nie-białych). Takich faktów jest niebywale wiele, więc trudno się dziwić, że jeśli wrzący garnek przyciśnie się pokrywą cenzury powiązanej z sankcjami karnymi , to ciśnienie w końcu garnek rozwali.
Pan Jakub powiedzial, ze w 2022 mniej niz 5% immigrantow przekroczylo granice UK nielegalnie (powiedzmy, ze 4%), Ze to tylko 1 na 12 osob... NIe brzmi to tak strasznie dopoki nie sprawdzi sie ile osob wjechalo do UK w 2022, a bylo ich 764tys. 4% tej liczby daje nam 30560 nielegalnych. To sa oczywiscie Ci ktorych dalo sie policzyc. Ocencie sami czy to duzo czy malo.
50:20 Oj ma, ma. Trzeba znać ukraińców (tych "europejskich" Huti) aby wiedzieć, że mają oni takie marzenia/zamiary. Ich rozdęte, chociaż niczym nie uzasadnione ego, to jeszce bardziej karykaturalny stan, niż bajania niektórych Polaków-giedrojciowców.
Oj dużo naginania z Pana strony, Panie Jakubie. Tylko jeden dam tu przykład. Spadek plac realnych dotyczy calej starej Unii. I jakos tam gdzie mniej pigmentu tym mniej kłopotów mimo takiego samego syfu płacowego. Drugi , jeśli jest tak fajnie to dlaczego jest tak źle wraz ze wzrostem imigracji?
Jeżeli chodzi o statystyki przestępstw wg kraju pochodzenia. Z tego co pamiętam takie dane zbierała Dania i z nich wynikało, że dopiero gdzieś na 20+ miejscu jeżeli chodzi o kraj pochodzenia przestępcy jest jakiś kraj europejski, a duńczycy są gdzieś na końcu stawki. Czyli pierwsze 20 miejsc wśród najbardziej kryminogennej populacji to ludzie spoza Europy.
Mają zestawienie ile przestępstw jest popełnione przez obcokrajowców tylko Pan Warzecha się nie dowie bo to są zbyt wrażliwe dane. Mamy początek wcielana imigrantów na teren Polski na taką wielką skalę. To się zwiększy gdy Ukraina przestanie walczyć. Polska policja jest w związku z tym w czarnej d....
Bzdury; ci nowi imigranci nie maja zatrudnienia i szans na zatrudnienie...imigranci sami sie organizuja i bronia przed dyskryminacja; maja swoje miasta/rejony /pracuja i dbaja o siebie/i bezpieczenstwo/oni nie nie chca nie kontrolowanej imigracji ; to w wiekszosci kryminalisci i ich Ojczyzny nie chca ich ...na powrot....ot to polityka zeby wprowadzic RESET/zamordyzm....
Z całą skromnością apeluję do (niektórych) Słuchaczy, żeby być odrobinę bardziej powściągliwymi w ocenach red. Dymka. Oczywiście każdy ma pełne prawo nie zgadzać się z jego opiniami, ale to chyba nie jest równoznaczne z tym, żeby atakować Pana Jakuba jako człowieka. Chyba na tym polega idea tego programu - na k u l t u r a l n y m ścieraniu się opinii dwóch osób pochodzących z dwóch różnych światów, a nie na wzajemnym personalnym atakowaniu się dwojga ludzi, czyż nie?
Jeżeli ktoś nie atakuje go ad personam, tylko krytykuje to co powiedział, to właśnie jest ścieranie się opinii. Specjalnie przeczytałem kilkadziesiąt komentarzy i w żadnym nie było ataku na jego osobę, więc o co ci chodzi?
@@pawjastrzebski7810 Mieszkalem na studiach przez 5 lat i juz wtedy był tam taki syf ze głowa mała. Kose pod zebra można było wyłapać bez problemu. Wiem co widziałem i nikt mi nie wmówi ze migracja nie zamieniła UK w trzeci świat teraz jeszcze na czele z dyktatorem KIER JONG UN'em. Nic tylko wiać z tego ISLAMABADU.
Tania siła robocza na której stoi gospodarka a potem zdziwko że drugie pokolenie się radykalizuje bo nie chce robić za marne rupie. To jest niestety druga strona mitycznego "wolnego rynku", mitycznego bo konia z rzędem temu kto taki twór znajdzie. Gdyby sytuacja gospodarcza UK była choć trochę lepsza to wszyscy mieli by gdzieś skąd pochodzą ci, którzy do królestwa przybywają. Co do klasizmu brytyjskiego i jego wpływu na politykę, to pełna zgoda. Tak samo jak do tego że torysi załatwili UK na cacy.
Skoro - wg Pana Jakuba - przestępczość wśród imigrantów jest na tym samym poziomie co rdzennych Brytyjczyków, dlaczego władze UK tego oficjalnie nie prezentują aby uspokoić nastroje??? Może dlatego, że to bzdura?
A może po prostu nie prowadzą takich statystyk? Zresztą gdyby pokazali i tak część społeczeństwa powiedziałaby że statystyki fałszywe bo przecież prowadzone przez państwo.
Rozmowa jak zwykle bardzo interesująca , zgadzam się z Panem Dymkiem w kwestii problemów Wielkiej Brytanii. Wolę posłuchać różnych punktów widzenia i inteligentnej wymiany myśli , pogłębionej analizy danego problemu czy rzeczywistości niż słuchać tylko gadki na jedno kopyto kiedy wszyscy mówią to samo i się we wszystkim idealnie zgadzają. Dobry jest ten program i zawsze chętnie słucham.
Owszem tylko słuchamy nie po to aby robić to „sztuka do stuki „ tylko aby mieć jak najlepszy ogląd faktycznej sytuacji i możliwości jej realizacji zdrowienia .Wygladzanie i uogólnienia a także podpieranie się statystyka często zmanipulowana nie posunie nas do przodu .Pan Dymek ma szlachetne intencje jednak obawiam się że nie dostrzega problemu manipulowania polityką przez decydentów za pomocą grup etnicznych które często już z założenia nie są zdolne do asymilacji ,to stanowi ogromny problem na całym świecie .Znamienne jest że nie wiele robi się aby problemy emigracji pomóc rozwiązywać u źródeł tylko się je potęguje wywołując kolejne wojny .
Absolutna prawda, córka która tam pracuje jako lekarz określa izbę przyjęć jako war zone, gdzie ludzie z rakiem oczekują na przyjęcie kilkanaście do 24h.
Dobrze że panowie poruszają kwestie społecznych kosztów migracji. Zwłaszcza masowej. No niestety, mimo że większość społeczeństwa sympatyzuje ze sprawą ukraińska, to po prawdzie ta gościna już się nam ulewa. Ma się wrażenie że goście stali się sublokatorami którzy wyprowadzić się nie zamierzają. Nie znam nikogo kto by latami chciał kogoś gościc w swoim domu. Co za dużo, to niezdrowo. A ta gościna to nie tylko zysk w postaci rąk do pracy ale koszt: obciążona służba zdrowia, zwiększone wydatki socjalne z ledwo dychajacego budżetu za którymi idzie złodziejska i opresyjna. postawa państwa wobec pracujących i płacących podatki , zaniżony poziom nauczania w szkołach, tu szczerze współczuję nauczycielom którzy muszą się z problemem podwójnych standardów za sprawą dwujęzyczności i dwunarodowosci w klasach. Słowem, bardzo nam to jako społeczeństwu wychodzi bokiem. I gdyby liberalizm, mieszanie nacji i kultur byl zamysłem Stwórcy , choć pewnie to najmniej merytoryczny argument , to nie byłoby odrębności narodowej i kulturowej. Źle się dzieje jeżeli ta integralność społeczna jest zachwiana, nawet jeśli cel jest Szczytny.
Panie Dymek, pan zapomniał karuzele vatowskie i przekręty paliwowe, których "nie wolno było ruszać"? Pis to banda gnojów, ale to platforma zrobiła przemysł ze złodziejstwa, a teraz to już co, nie ma tematu?
Statystyki... Piekne narzędzie manipulacji. Jeżeli policja nie interweniuje w muzułmańskich dzielnicach, to nie ma statystyk. A teraz po aresztowaniu prawie 1000 protestujących Brytyjczyków to już w ogóle proporcje będą odwrotne
Panie Redaktorze, przepraszam bardzo, ale zajmuję się migracją naukowo i red. Dymka napawdę hadko słuchać. Myli przyczyny ze skutkami i przemilcza rzeczy dla niego niewygodne. Przede wszystkim to migracja odpowiada za ograniczenie podaży gruntów pod budownictwo mieszkaniowe przy wzroście liczby ludności, co powoduje gwałtowny wzrost cen domów i czynszów. Efekt Baumola oznacza, że konkurencja o pracowników o wysokiej produktywności podnosi płace w zawodach, które nie cieszą się wzrostem produktywności. Wykorzystywanie migracji do zwiększenia obfitości pracy w porównaniu z kapitałem tłumi efekt Baumola, a tym samym "zamraża" płace. Innymi słowy to migracja leży u korzeni większości czynników, o których panowie dyskutowali (obniżające się standardy życia, endemiczna premoc, brak spójności społecznej), a które sprawiają, że polityczna niestabilność w UK (ale też w całej Europie tak naprawdę) jest teraz strukturalna, co pogłębia klasa polityczna uparcie odmawiająca nazwania problemów po imieniu.
Ale tu także nie wolno pomijać migracji. Już u Arystotelesa możemy poczytać o tym, że spójność daje demokracji siłę. To systemy imperialne wolą nie mieć do czynienia ze spójnym demosem. Systemy imperialne preferują aby ludnośc była podzielona, aby można było grać w różne gry typu „kij i marchewka”. Taktyka „dziel i rządź” oznacza przecież, że obywatele są zbyt zajęci walką ze sobą, aby trzymać władze w ryzach.
Może to brzmieć absurdalnie, ale Ben Cobley i David Goodhart opisali bardzo dokładnie swoje badania dowodzące, że w Wielkiej Brytanii wielokulturowe biurokracje przeniosły na krajowe podwórko, wzorce zarządzania stosowane historycznie w kolonialnych posiadłościach Wielkiej Brytanii. Dokładnie te same, proszę to przemyśleć. To oznacza także, że masowe migracja rozbija lokalne więzi społeczne (znane również jako kapitał społeczny: to, co antropolodzy nazywają bogactwem relacyjnym), znacznie ograniczając możliwość wywierania wpływu przez miejscową ludność na swoje lokalne społeczności. Ale skutki są nie tylko ekonomiczne w naturze.
Robert Putnam, profesor nauk politycznych z Harvardu, poświęcił większość swojej kariery na badanie społecznej różnorodności wywołanej migracją. To, co odkrył, podważało powszechne założenia dotyczące migracji do tego stopnia, że opóźnił publikację wyników, ponieważ obawiał się, że jego badania ugodzą we wszystkie lewicowe dogmaty. Jednak w 2000 roku opublikowano książkę Bowling Alone. Przyzwyczailiśmy się wierzyć, że "migracja ubogaca", ale odkrycia Putnama mówią nam coś zupełnie przeciwnego. Przeprowadził wywiady z 30 000 osób, a wyniki były oszałamiające. Przełomowa praca Putnama pokazuje, że ludzie żyjący w zróżnicowanych społecznościach mniej ufają innym ludziom, w tym swoim własnym przyjaciołom, są mniej zaangażowani lokalnie, rzadziej głosują, mają mniej przyjaciół, a nawet grać w kręgle chodzą sami (stąd tytuł). Ostatecznie ta książka wskazuje, że z powodu braku zaufania wieloetniczna i wielokulturowa różnorodność pozbawia zaangażowania obywatelskiego na niemal każdym poziomie.
Pokazuje nam to ważne powiązanie między migracją a kapitałem społecznym. Główny nurt ekonomii koncentruje się na wymianie. Ale nawet w naszych wysoce zmonetyzowanych społeczeństwach - gdzie wymiana rynkowa zapewnia coraz więcej usług - wiele interakcji zasobów nie opiera się na wymianie. Pomyślmy o tym jak korzystamy ze wspólnych przestrzeni, takich jak chodniki, korytarze, parki, windy i wszystkie inne miejsca, które są nieodłącznym miejscem życia społecznego. Opierają się one na normach i sygnałach, w tym na potencjale działań prawnych (przymus).
Kraje "praworządne" mają o wiele bardziej skomplikowane i rozległe zasady ustrukturyzowanego dzielenie się: zwłaszcza jeśli mają kultury wysokiego zaufania. Takie kultury opierają się na wspólnych normach i sygnałach, które mogą zostać wyraźnie zakłócone przez napływ dużych grup ludzi, którzy nie podzielają tych norm i sygnałów kulturowych. Z drugiej strony, jeśli migracja składa się z wielu różnych małych grup, które chociaż nie podzielają bazy kulturowej kraju przyjmującego, tacy migranci są bardziej skłonni do szybkiej socjalizacji oraz przyjęcia norm i sygnałów społecznych dominującej kultury.
Nazywanie kapitału społecznego "więziami społecznymi" trochę dewaluuje znaczenie tej ogromnie ważnej cechy, traktując je jako „dodatek” do interakcji międzyludzkich, podczas gdy jego znacenie jest o wiele bardziej fundamentalny. Dzieje się tak dlatego, że rozważanie wyłacznie, lub przede wszystkim przez pryzmat wymiany rynkowej zaniża jej potencjalny wpływ na społeczeństwa. Skupienie się głównego nurtu ekonomii na wydajności (maksymalizacji wyników) ponad rezyliencją (zdolnością do radzenia sobie ze zmianami) oznacza również, że często brakuje języka lub ram analitycznych, aby badać migrację w sposób kompleksowy.
Bezpieczeństwo społeczne, którym ja się zajmuję przychodzi nam z pomocą, aby pokazać nam, w jaki sposób migracja poprzez różnice kulturowe - w języku, normach, wzorcach zachowań, oczekiwaniach, wskazówkach społecznych itd. - zwiększa koszty transakcyjne interakcji społecznych i hamuje koordynację społeczną. Ekonomia przychodzi potem.
Dziękuję za ten merytoryczny komentarz. Pan Dymek niestety abstrahuje od rzeczywistości.
@@securitology8321 dzięki za tak wartościowy komentarz 👌
Super komentarz, chciałabym dowiedzieć się jednak co o tym wszystkim myślą "rodowici" Brytyjczycy. Dzisiaj przeczytałam jakiś artykuł na temat Igrzysk Olimpijskich we Francji - podobno Francuzi są dumni i nie wiedzą o co chodzi z głową Marii Antoniny i Ostatnią Wieczerzą.
Nie wiem na czym opierają się te badania bo w zeszłym roku kraj w którym teraz mieszkam podał że cudzoziemcy ( bez miejscowego paszportu) to ponad 60% więźniów. Do tego jest wzrost o 30% przestępczości z użyciem noży i ogólny wzrost przestępczości.
No właśnie !!!
Panie Dymek, ludzie nie maja zastrzeżenia że „znowu mówi Pan o rzeczach których nie chcą słuchać” tylko maja zastrzeżenie że znowu interpretuje Pan dane pod z góry ustaloną tezę. Powinien Pan wysyłać regularnie na spacer swoją córkę/narzeczoną/siostrę albo inną młodą kobietę która nie jest Panu obojętna wieczorem przez islamską dzielnicę w Londynie na przechadzkę i wówczas pokazać swoje swój stoicki spokój i wyliczyć statystykę ile razy została zgwałcona a ile razy „tylko” zwyzywana za zbyt śmiały europejski ubiór.
Zawsze uważałem że "lewica to stan umysłu", ale jednocześnie uważałem że są od tego wyjątki. Jednym z wyjątków był pan Dymek. Po dzisiejszej rozmowie stwierdzam, że nie ma wyjątków od tego hasła.
Ja też niemile się rozczarowałem.
Polecam rozmowę Dymka z Giełzakiem na ten sam temat. Giełzak ze zdecydowanie większym rigczem.
Swego czasu byłem mile zaskoczony, że znaleźli się na lewicy tacy sensowni i merytoryczni faceci jak Pan Dymek i Giełzak (kanał Dwie lewe ręce), a nie tacy odklejeńcy jak np. Żukowska i inni. Niby ok, mają sporo racji, ale jak coś od czasu do czasu "walną" to tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że od każdej lewicy trzeba się trzymać z daleka.
Tylko konfederacja walcząca imię rosyjskich interesów ❤
Giełzak nie jest odkejeńcem:)))???Przy nim to Zukowska wyglada normalnie:)))
@@michamy6977 A no tak dzisiaj przecież dzisiaj trzeba walczyć o nazistowskie interesy.
Niestety ale to są jeszcze bardziej niebezpieczni ludzie, bo potrafią coś uzasadnić nawet logicznie czasami, co jest ewenementem na lewicy dzisiaj. To jest pułapka. jednak fakty, statystyki manipulują pod swoje ideologię, w dodatku potrafią to robić tak, ze mogą kogoś nabrać.
@@paweloodak1952 nie idąc mętlik umysłowy. Nie możesz zaakceptować faktu, że mają rację. Dysonans poznawczy?
Dymek tak bredzi o emigrantach, o braku znaczenia skad oni pochodzą - że choć lubię Warzechę, to nie dałem rady wysluchać tych bredni do konca.
Hahahahhahahahahah migracja nie przeklada sie na przestepczosc hahahahaahahhahahHa
Ta dyskusja toczy się trochę obok problemu. Panowie wymądrzają się na potęgę, zwłaszcza Pan Dymek , a przyczyna zamieszek jest prosta. Wynika ona z tego, że imigranci, również nielegalni, są uprzywilejowani pod każdym względem w porównaniu do rdzennych Brytyjczyków. Brytyjczycy czują się dyskryminowani we własnym kraju i nie jest to ich widzimisię, ale fakt. Czują, że żyją w państwie opresyjnym I to jest główną przyczyną ich niezadowolenia. Przyczyny podawane przez Pan Dymka występują, ale mają znaczenie drugorzędne.
Panie Jakubie jak mówi Pan że to niema nic wspólnego kto jest kto ale masowa emigracja ogólnie, mieszkałem w londynie 18lat i jest różnica czy jedziesz na biedne osiedle gdzie mieszkają Hindusi a jest róznica jak jedziesz na Brixton gdzie Jamajka sama, takie opowiadanie bajek że wszyscy tacy sami to bzdury nie ogarniętego człowieka który nie za wiele w życiu widział, życie Panie Dymek życie a nie tylko książki
Za czasów komuny na takich mówiło się ,"Szkolony"
Pan Jakub Dymek twierdzi, że nie kojarzy "incydentu z mikrofonem" który odstawił szef policji Mark Rowley:" Czyli albo jest ignorantem, albo ściemniaczem w kwestiach brytyjskich.
Niewątpliwie pan Dymek krasomówcą jest, opisywać swoją bańkę potrafi , swój punkt widzenia przedstawić .
Jak zwykle świetnie się tego słucha. Pan Dymek trochę zaplątany w dogmaty współczesnej lewicy z całym inwentarzem wojenek kulturowych ale nie skaczący z tym nikomu do oczu, oraz pan Warzecha wiecznie poszukujący, do tego niemiłosiernie solidny i nie dający się złapać na fantazjowaniu jak to innym komentatorom się czasami zdarza. Tak trzymać.
Dymek mowi bzdury celowo rozwadnia rozmowe.Emigracja islamska ma za soba ideologie , wladze na szczeblu miast i islam ktory jest zaborczy.Szkoda sluchac
Pan Dymek No tak. Dymek. No cóż można się spodziewać po lewaku
Islam brnie w konfrontację. Wojna domowa jest nieunikniona. Biali politycy pro islamscy szczezną w lochu.
Dymek wonieje propagandą na milę. Albo skrajną niekompetencją. Chłop albo się nie orientuje ni w ząb w brytyjskich realiach albo celowo ściemnia. Trochę nie na poziom kanału Warzechy.
Ja już Pana Dymka słuchałem w Kanale Zero na ten temat, to pieprzył taki głupoty, że wątroba kisła.
Mówienie, że gdyby zamiast tych imigrantów spoza Europy byli imigranci np z Polski czy Litwy to UK miała by teraz te same problemy to jakieś kuriozum. Statystki w których to podobno biali brytyjczycy są tak samo kryminogenni jak imigranci to biorąc pod uwagę nagłaśniane przypadki z ukrywaniem pochodzenia sprawców przestępstw też można sobie wsadzić wiadomo gdzie. Pan Dymek taki oczytany, kwieciście mówi tylko co z tego jak żyje w swojej bańce jednocześnie zarzucając tym z prawej strony że "Nooo ja wiem ze nie chcecie tego usłyszeć blabla" i opowiada coś co jest sprzeczne z rzeczywistością.
Chce pan powiedzieć, że policja fałszuje statystyki o narodowości? Czy o co chodzi?
Ja osobiście mam problem z merytoryczną prawicą, która gdy tylko dane jej nie odpowiadają zwyczajnie je odrzuca hasełkami o oszukiwaniu, ukrywaniu, bla bla bla.
Widzisz, ale w tym rzecz, że zawsze nagłaśniane są te najgorsze przypadki. Ci ciekawe zapewne nie wiesz nawet, że największy gang hadlarzy żywym towarem na Wyspach był prowadzony przez Polaków? Polacy stanowią najliczniejszą obok Albańczyków i Rumunów grupę migrancką w brytyjskich więzieniach. Także nie podałeś żadnego faktu tylko opierasz się na swoich emocjach. A to marny sposób na zrozumienie rzeczywistości.
@@wittywolk a ty uważasz że to są zbiegi okoliczności zawsze? Błagam... 😂😂😂
@@marianoitaliano007 nie bardzo rozumiem? Nie, nie uważam.
@@wittywolk no to skoro nie są to zbiegi okoliczności... 🤭
Dymek, mie mieszkasz w UK i nie masz pojecia o czym gadasz.
Ale przecież powiedział że kiedyś był za granicą😂😂😂😂
Pan Dymek sie myli, nie chce dostrzec rzeczy jakimi sa, ja pisze z Belgii , oczywiscie, ze roznice kulturowe niekontrolowany naplyw imigrantow, tez ma wplyw na gospodarke.Imigrantom wynajmuje sie hotele, w GB tez, trzeba im zapewnic, wyzywienie , leki itd.. a placi za to podatnik, autochton, ktory praacuje w przeciwienstwie do inzynierow i lekarzy.
Dokładnie 👍
Pan Dymek albo jest ignorantem albo kręci. Skoro podobno nie znał "incydentu z mikrofonem" policyjnego fiszy Marka Rowleya to znaczy, że albo jest niekompetentny albo uprawia politykę.
Dymek w swej calej erudycji, nieprzecietnej inteligencji i umiejetnosci analizy... Niebywale mocno wypiera fakt znaczenia czynniku kulturowego w bierzacych wydarzeniach.
Dymek tak jak kiedyś Cyceron powiedział o Marku Antoniuszu, że ten drugi wylewa z siebie potoki słów tak jakby wymiotował.
11:12 - Dymek 2024 "Uwazam ze gdyby WB miala podobna migracje ... Walijczykow ..." - dalej juz nie da sie tego ogladc ehhhh....
Ja też. Dymek, któego miałem za ogarniętego gościa, w tym temacie udaje kompletnego durnia.
Dymek mówi o polaryzacji , a tak spolaryzowanej opinii jak Dymka nie słyszałam jeszcze, mówiąc o osobach które uważam za kompetentny No tutaj dymek zawodzi na całej linii, widzi tylko jedna stronę.
Bardzo ciekawa dyskusja👍
Korpo i lewica grają w jednej drużynie
Ojjjjj to na pewno. Mordor wzywa tęczę. 😂
Niesamowite że pan Dymek ma problem przyznać że to również zasługa innych kultur odskakując od tego pytania jak od ognia. Naprawdę tego nie rozumiem
Fajnie posłuchać dwóch gości, którzy się nie zgadzają ze sobą, prezentują zupełnie inne światopoglądy, ale nie kipią do siebie nienawiścią i się nawzajem szanują.
Po to również robimy ten program - żeby pokazać, że tak się da.
pracuje dla agencji rekrutacyjnej w Londynie od 15 lat, caly czas brakuje pracownikow w pewnych branzach.......ale nie sa tymi pracami zainteresowani muzulmanie nawet jak zadko sie pojawia to rezygnuja po pierwszej zmianie bo za zimno ciezko......a Polacy pracuja tam gdzienikt nie chce w ubojniach, przetworstwie rybnym, przy segregacji smieci itd....... a pan Dymek twierdzi ze to bez znaczenia skad sa emigranci i ze jak przewarzaja muzulmanie ktorzy zadko pracuja i zyja na koszt podatnika to nie ma wcale negatywnego wplywu na finanse panstwa?
rzadko,
Dwie nacje w jedym kraju to jak dwie rodziny w jednej kawalerce. Konflikt jest tylko kwestia czasu
Bardzo ciekawa, merytoryczna rozmowa na wysokim poziomie i z wątkami humoru 🙂 dziękuję i pozdrawiam obu Panów
praprzyczyną problemu z migrantami w UK jest prawo (ustawa) z lat 70-tych uznająca obywateli wszystkich kolonii brytyjskich za posiadających uzasadnione powód do ubiegania się o obywatelstwo Zjednoczonego Królestwa. Przyjęta wtedy ustawa dotyczyła ludzi, którzy w chwili ogłaszania niepodległości byli poddanymi monarchy brytyjskiego. Oczywiście, ten akt prawny jest dzisiaj tylko pretekstem.
Witam. Przebywam od lat W. B. Przybysze od lat mają pierwszeństwo np. w otrzymywaniu mieszkań, są rugowani z ulic ich dzieciństwa. Przestają czuć, że są u siebie w domu, są zgorzkniali. Starsze pokolenie mówi, że to już nie jest ich Kraj. Razu jednego usłyszałem od przybysza z Afryki Północnej, że posyła syna do szkoły, by po latach przejął on od Brytyjczyków dobrą pracę! Znam to z autopsji, spotykając na co dzień mieszkańców Wyspy. Do Pana Dymka: Jakie pytania w badaniu o przestępczości były postawione? To, co Pan opowiada, słabo ma się do rzeczywistości, widać brak dogłębnej znajomości rzeczywistości. Złotousty, treści mało. Pan Łukasz kuwetę ogarnia. Sytuacja w tym kraju powinna być lekcją dla nas. Andrzej.
Tu to samo się dzieje za sprawą Ukraińców. Chore.
"Przybysze od lat mają pierwszeństwo np. w otrzymywaniu mieszkań, są rugowani z ulic ich dzieciństwa" - to ci przybysze są rugowani czy mają pierwszeństwo? To zdanie jest nielogiczne, cała wypowiedź bez większego sensu.
@@christinagrabelusshaikh8146..tak trudno się domyslic ze taki błąd (maleńki)wkraść się może ,gdy szybko piszemy ?Jest oczywiste, że "rugowanie z domow dziecinstwa "odnosi się do rdzennych Brytyjczyków..😢
A ten swoje - migranci nie są bardziej kryminogenni, bo pomija, że ludzie z paszportem brytyjskim nie są liczeni jak migranci. No i oczywiście kryzys, bo Brytolom wszystko jedno czy za 70 lat będą mniejszością w swoim własnym kraju, czy nie.
Jak wyjaśnia Pani zatem ogólny spadek przestępczości na przestrzeni ostatnich 20 lat? Też fałszywe statystyki bo się nie podobają?
Mniejszością? Ludzie urodzeni i wychowani w Wielkiej Brytanii nie są pRaWdZiwYmi obywatelami, tak?
Pan red. Dymek, mam nieodparte wrażenie, ignoruje fakt, że im większy kontrast kulturowy, tym ostrzejszy konflikty między autochtonami a migrantami. Migranci w UK z Europy też zawsze będą elementem napływowym, obcym, ale migranci z Afryki czy Bliskiego Wschodu, którzy nie chcą się integrować, w nieprawdopodobnie wyższym stopniu będą urządzać imprezki, jakie przechodzi Anglia. Czy ktoś kojarzy, żeby gówniarz z Polski, Słowacji lub Czech zadźgał dzieci lub uciął głowę obywatelowi UK? Pan red. Dymek uprawia rozwodnione "wishful thinking". Pan red. Warzecha ma rację.
Bo Dymek to lewicowy komentator
Ja kojarzę Polaka gwałciciele starych bab, liczy się?
Tak jak zawsze ciekawie posłuchać pana Dymka, tak w temacie imigrantów totalnie jest immunizowany na fakty.
Panie Łukaszu, ideologia kontra logiczne rozumowanie. Pan wygrywa!
Co ten Dymek gada - to nie jest tak ze ktos sie przez granice przedziera do uk? byl w Dover? pontony widzał? terroryzowanych kierowców tir? czy to same fejki?
A porownanie UK do australii to absurd, do Australii migracja jest kontrolowana, tam osiedlić się mogą ludzie których Australijczycy potrzebują.
Lewica jest jak zwykle ślepa na jedno oko.
Pod względem sposobu argumentacji i oderwaniem od rzeczywistości ciężko się zorientować czy to pan Dymek czy już pan Wiech.
Slogany. Czy my jesteśmy w lepszej sytuacji? No ludzie, będziemy mieć to samo już niedługo.
Towarzysz Dymek doskonale potwierdza powiedzenie, ze człowiek może wyjść z Krytyki Politycznej, ale Krytyka Polityczna z człowieka nigdy.
Imigranci z krajów europejskich po pierwsze pracują i więcej dokładają do finansów publicznych niż z nich pobierają. Po drugie nie próbują narzucać swoich zwyczajów i religii autochtonom. Po trzecie nie generują dodatkowych kosztów w sferze bezpieczeństwa. To wszystko sprawia, że prawdopodobieństwo wygenerowania kryzysu i obniżenia poziomu życia byłaby w ich przypadku znacznie mniejsza. A wreszcie, gdyby nawet do takiego kryzysu doszło, to poziom wkur...byłby zdecydowanie mniejszy.
29:22 imigranci nie są w statystykach bardziej kryminogenni tylko dlatego, ze po pierwsze - są łagodniej przez lewo traktowani, a po drugie - dzieci imigrantów już nie są uważani za imigrantów Na przykład ten murzyn, który ostatnio zabił trzy dziewczynki formalnie jest Walijczykiem :), więc w statystykach obciąża tę grupę.
Dalej mi się nie chciało słuchać, bo szkoda czasu na lewackie brednie.
11:04 Ciekawe, widzę Jakuba Dymka a jakbym słyszał Annę Marię Żukowską. Może już lepiej zaprosić oryginał? Zwłaszcza, że Jakub Dymek nie kojarzy dość istotnych wydarzeń i ma swoją wersję rzeczywistości. Zapewne Lepszą Moralnie ale mało zgodną z tą w której żyjemy.
Żukowska jest marną kopią
@@wiesawchrzanowski1204 Żukowska kopią Dymka? Moim zdaniem oboje są z tej samej linii produkcyjnej. Aliści Dymek próbuje adresować się do inteligentniejszej publiczności. No stara się. Robi co może.Ot i tyle.
Pierwszy raz widze i slysze pana Jakuba i co rzuca sie w oczy? Kultura prowadzenia rozmowy. Jak pan Warzecha mowi to on slucha, nie wcina sie, nie przerywa. Sam rowniez tak robie, natomiast sa to zachowania marginalne, wystarczy zerknac na pierwszy lepszy wywiad w tv jak rowniez na yt. Jeden krzyczy przez drugiego. Super!
Merytorycznie, kulturalnie. Brawo, czekam na kolejny odcinek👍👍👍
Lewica nie widzi (albo udaje tylko) kwestii kluczowej: że poddane obciążeniu materiały pękają w najsłabszych miejscach, którymi zwykle są spoiny. I niby ma formalnie rację p. Dymek: w Anglii dobrobyt nie rośnie, więc narastają problemy. Ale to że dobrobyty nie rosną, a niekiedy latami spadają, nurkując nawet w długich i bolesnych kryzysach - to nie jest jakieś kuriozum tylko NORMA. I dlatego głupotą jest fundować sobie w okresie dobrobytu, dla trochę jeszcze większego i szybszego wzrostu dobrobytu, imigrantów. Bo oni się zwykle aż tak nie stopią z daną nacją jak ona jest wewnętrznie spójna i kiedy przyjdą czasy trudne - a w końcu ZAWSZE przychodzą - to taki niby naród popęka właśnie wzdłuż tych nie do końca mocnych albo wręcz zupełnie słabych spoin.
A to fatalna sprawa - gdy naród pęka w godzinie próby.
Prosty przykład: mieliśmy, z dokładnie tych samych powodów co dziś Zachód, ogromną imigrację żydowską w dawnej Polsce. Ona służyła elitom, czyniąc je nieco bogatszymi, a biła w interesy chłopów i mieszczan, czyniąc ich biedniejszymi. Wypisz wymaluj to, co p. Dymek opisuje w temacie Anglii. I co ci Żydzi zrobili po CAŁYCH WIEKACH pobytu w Polsce, kiedy teoretycznie, jako ludzie rasy tej samej co nasza, zeuropeizowani zwykle, nim do Polski zjechali, traktowani tu dobrze przez tych, którzy narzucali ton, zamożni - nagle znaleźli się w roli obrońców Polski przed dwoma paskudnymi najazdami, niemieckim i sowieckim?
Najpierw Sowietów witali na Kresach, dokonując tym jawnej zdrady. Potem wielu z nich tym Sowietom się wysługiwało, zapisując się naprawdę fatalnie w pamięci tamtejszych Polaków - stąd między innymi temat Jedwabnego (choć wygląda na to, że to jednak niemiecka głównie robota i bez poszturchiwania ze strony speców od holokaustu, sami tubylcy by takiej imprezy nie przeprowadzili). Ale pół biedy to. Dramatem prawdziwym była MASOWA dezercja Żydów z armii Andersa, gdy ta zahaczyła o Palestynę.
Przepraszam lewicowców, ale jeśli konstytucyjna większość imigrantów od dziesiątek pokoleń wypina się na swoją rzekomą ojczyznę i wtedy właśnie, gdy ona rozpaczliwie potrzebuje każdego żołnierza, bo tak niewielu zdolnych do walki mężczyzn udało się wyprowadzić z okupowanego kraju w rejony, gdzie zachodni alianci pozwalają z nich stworzyć wojsko - to jest to dostateczny powód, by NIGDY WIĘCEJ nie brać jakichś łajz na współobywateli. Bo zdradzą. Bo zawiodą. Bo zajmą cenne miejsca, które można było obsadzić Polakami - i ci by poszli walczyć pod Monte Cassino - a niestety wyprowadzono z ZSRR iluś tam Żydów, którzy Polaków tylko udawali i okazało się, że nie ma z tych niby-Polaków żadnej korzyści. Były koszty, były straty, bo zamiast tych tysięcy dezerterów dałoby się wyciągnąć z łagrów i zabrać na wojnę dobrych, lojalnych obywateli RP narodowości polskiej.
Dlatego, zgadzając się z tezą "póki jest dobrze, nie ma problemów" którą pośrednio Dymek głosi - nie mogę mu przyznać racji co do samej zasady. Bo imigracja TO ZŁO. Wprowadzanie do żelaznego łańcucha elementów z czort wie czego -czasem też żelaza, ale czasem drewna albo plastiku czy wręcz tektury. Proszenie się o kłopoty. Szkodnictwo.
Imigracja powinna się sprowadzać do pracowników SEZONOWYCH, bez nijakich praw politycznych, oraz do współmałżonków obywateli polskich. Choć i ci raczej nie powinni nigdy praw wyborczych dostawać - dopiero ich dzieci, w Polsce urodzone, tu wychowane, tu wykształcone i uformowane na patriotów, powinny się liczyć za Polaków.
Słychać, widać i czuć, że pan Dymek był w UK tylko na zakupach.
Jeśli Wielka Brytania nie ma problemu z brutalną przestępczością to dlaczego teraz akurat teraz wprowadzany jest zakaz posiadania i noszenia noży?
Jak mówi pan Dymek wcześniej było gorzej to ja się pytam dlaczego wcześniej nie było zakazu posiadania noży?!!!
Z tego co wiem to taki zakaz jest już od dawna. Regulacje w tej sprawie były w 1953 (zakaz w miejscach publicznych) i 1988(zakaz noszenia noży składanych i o ostzach dłuższych już 3 cale)
Co więcej tutaj nawet gaz pieprzowy jest nielegalny (od 68 roku)
Pan gość Dymek bredzi - moi znajomi Brytole mówią jasno - nie mamy problemu z Tobie podobnymi imigrantami. Ty pracujesz, odprowadzasz podatki, nie siedzisz na benefitach. Mamy problem z tymi, którzy tu przyjeżdżają, siedzą na zasiłkach i jeszcze nam mówią jak mamy się ubierać. Albo zabijają naszych bliskich. Ty jesteś z naszej kultury, oni nie.
nie bredzi, cały brexit był przez to że oni bali się tracić pracę na rzecz Polaków, Litwinów, Rumunów, którzy pieli się w górę i zabierali im stanowiska na średnich a nawet wysokich szczeblach, oni się nie bali Pakistanów bo ci robią kebaby albo siedzą na zasiłkach, kompletnie im nie zagrażają na rynku pracy
Twoi znajomi Tobie tak mówią. Ci tórzy nie mają znajomych Polaków raczej tak nie myślą.
A mnie ten format bardzo się podoba! Jak zwykle ciekawe tematy i różne spojrzenia na aktualne problemy, zmuszające sluchacza do myślenia i pozwalające wyrobić WŁASNE zdanie!
Gratuluję autorom!
Niestety my w Polsce teraz znajdujemy się w tym samym miejscu jak Wielka Brytania w 97.
Rudy i lewica chcą tego samego dla naszego kraju. Wkrótce wszyscy się o tym boleśnie przekonamy.
Rudy, lewica i pisiorki. Nie zapominaj o pisiorkach które nawpuszczały setki tysięcy obcych kulturowo do pracy, ale nie wyprowadziły żadnej ustawy, która umożliwiłaby wydalenie ich w momencie kiedy wiza pracownicza wygasa.
Dymek kompletnie nie bierze pod uwagę hidżry.
Różni eksperci z tytułami też twierdzili, że szpryca działa w 90%, dopóki nie opublikowano publicznej bazy danych. Redaktor Warzecha słusznie domaga się danych a nie samej interpretacji. Generalnie należy żądać stałego dostępu do większości anonimizowanych danych publicznych.
Wolny rynek działa tylko wtedy jeśli wszyscy uczestnicy stosują się do jego zasad!
Czyli nigdy
A co pan Dymek powie na temat gwałtów na kobietach ? Przecież rosną wprost proporcjonalnie do ilości nachodźców.
Ile gwałtów było a ile jest to skala niewyobrażalna mimo, że nie wszystko trafia do statystyk.
Inna kultura traktowania kobiety. Tego się nie da zracjonalizować.
Gwałtów czy napaści na tle seksualnym? Wie Pan jak bardzo rozszerzono obie definicje na przestrzeni ostatnich lat? Słyszał Pan o kampaniach motywujących kobiety do zgłaszania tego (co nadal wymaga poprawy, bo nadal wiele nie jest zgłaszanych z różnych powodów)? Z podziałem na narodowości imigrantów, czy nie?
@@wittywolk
Problem w tym, że prawo jest ale nie funkcjonuje.
W Niemczech ponad 100 kobiet w sylwestra nie mogło zgłosić napaści seksualnej, bo napadali ci na których nie można zgłaszać. I to się dzieje w wielu krajach! Dostają wyroki kilkumiesięczne i wychodzą na wolność jeśli ich się złapie.
@@danuta8198 dlatego mówię, że ważne są dokładne statystyki żeby wyciągać jakiekolwiek wnioski. Jeśli liczba gwałtów wzrosła w liczbach rzeczywistych przy milionach nowych obywateli to nie powinno to nikogo dziwić - jeśli wzrośnie procentowo - wtedy powinniśmy się zastanowić.
@@wittywolkprzypomnijmy że statystyki w lewackiej brytanii mają specjalnie preparowane kryteria aby nie budziły kontrowersji ;)
@@marianoitaliano007 lewackiej? Pan wie kto tam rządził ostatnie 10 lat?
Giezlak to dobrze podsumowal. Jest okreslona ilość imigrantow,.ktorzy moga wchlonieci przez panstwo w danej jednostxe czasu. Jak ktos ma iq powyzej szympansa zauwazy, ze procent imigrantów tj. analogia pomiedzy Polakami w uk, a ukraincami w Polsce jest bardzo podobne. Rządzą te same mechanizmy. Jest jakies capacity,.zdolnosc do asymilacji imigrantów. Jak to gielzak wskazal sa pewne limity. I tak to trzeba ekstrapolować ❤
Jak zwykle doskonały komentarz i rozmowa. Zdrowia I szczęść Boże Panowie.
To, że właśnie imigranci w drugim pokoleniu są bardziej podatni na radykalizację można wytłumaczyć tym, że dzieci imigrantów są imigrantami z przymusu. Zostali zmuszeni do życia w obcym dla siebie kraju, w którym są problemy z integracją. To rodzi frustrację. Ogromną. Oraz zagubienie. Dwa czynniki, które ułatwiają rektorom radykalnego islamu działanie w właśnie takiej grupie ludzi.
Bo ich rodzice sami decydowali o przyjedzie, byli imigrantami z wyboru, chcieli dostać się do tego kraju. A dzieci takiego wyboru nie miały. Można powiedzieć, że jest to w jakimś stopniu bunt młodzieńczy, tylko że w stopniu przekraczającym skalę naszego codziennego pojmowania.
Jesteśmy zaledwie cyfrą statystyczną, tak politycy nas postrzegają
Panie Łukaszu, to nie Ukraina może Rosji zagrozić na jej terenie, tylko zachód. Ukraina bez zachodu w zasadzie nic nie może. Jest całkowicie zależna od Stanów i UE. Zgadzam się, że ten rajd Ukraińców w kierunku Kurska, to próba poprawienia swojej pozycji negocjacyjnej przed ewentualnymi rozmowami pokojowymi.
Najlepsze jest, że ani Dymek ani Warzecha nie mieszkają w UK ale będą się mądralować. God bless
Spędziłem połowę (ponad 20 lat) życia w UK i mogę powiedzieć, że na tle ostatnich wydarzeń i podobnych tego typu "incydentów" z przeszłości, jakiekolwiek porównanie emigracji z Europy Wschodniej z emigracją z Krajów Trzeciego Świata świadczy o kompletnej ignorancji, której to dowodem jest sam pan Dymek.
Bardzo ogólnikowa wypowiedź, nic nie znaczy.
Ale może zapytaj angoli bo tego typu manifesty niczego nie udowadniają. Brexit był najlepszym komentarzem. 🤣
jedna uwaga do wątku angielskiego. Niska frekwencja, o tym za mało a to kluczowa sprawa, odmowa brania udziału w wyborach jest jedyną racjonalną reakcją i jak sądzę będzie przybierać na sile. Skuteczna forma samoobrony ponieważ delegitymizuje nie tylko tę czy inną partię władzy ale cały system jej wyłaniania. Im wyższa frekwencja tym skuteczniejsza propaganda i stopień zmanipulowania. Wektor władzy jest stały, reszta to bajki.
Mądry wpis 👍
troszke ma Pan /Pani racji ale nie ....ten typ samoobrony...czyz wybory to nie Fikcja?
Mieszkam od 20 lat w miejscu o ktorym Pan Dymek opowiada i niestety musze stwierdzic ze nie ma on pojecia o czym mowi. Pomieszanie truizmow z lewoskretnymi projekcjami i interpretacjami.
„Skrajnie sprywatyzowany model” co to za nowomowa? Próba skierowanie przez lewaka „złej” imigracji na sektor prywatny. Panie Dymek weź się chłopie ogarnij!
Mieszkam od 16 lat w Ire, nigdy nie było masowych protestów na wyspie z powodu migracji że wschodniej Europy, pomimo, ze w polski jest 2 najczęściej używanym jezykiem, przed irlandzkim. Od roku są, z powodu najazdu inżynierów i kardiochirurgów na pontonach Ot co
Pan dymek adekwatnie do nazwiska opowiada jakby mocno się nawciągał dymu.
Piszmy nazwiska z wielkiej litery. Ja nawet Tusk staram się tak pisać.
Pan Jakub Dymek odwraca kota ogonem.
A co jeśli to Ty się mylisz?
Pan Jakub ma sporą wiedzę o UK. Wszystko się zgadza. Co do brytyjskich polityków to gubi ich lenistwo, udawanie, że problemów nie ma, kto ma znajomych w Home Office to wie, że dane o nielegalnej emigracji są przerażające, podczas jednej nocy w szpitalu opiekowało się mną kilkoro pielęgniarzy , pielęgniarek i lekarzy z całego świata. Jeśli nie stać ciebie na wakacje na filipinach, w Meksyku lub na Węgrzech to idź do najbliższego szpitala i porozmawiaj z pracownikami służby zdrowia. Dowiesz się więcej niż na discovery.
UK to zamalowany grzyb na ścianie. Zrujnowane kamienice, pozamykane sklepy, syf na ulicach, chodnikach, przystankach i parkingach. Infrastruktura widziała poważny remont może 30 lat temu. Autostrady jeśli nie są wybudowane niedawno to nie nadają się do użytku i są niebezpieczne. Jeżdżąc po Uk mam wrażenie, ze projektanci dróg szybkiego ruchu skończyli tygodniowy kurs na bliskim wschodzie. Krzywe malowanie i pasy, zły kąt zakrętów i łuków, kruszejący asfalt, poprzeczne szczeliny, niskiej jakości materiały i wykonanie. Generalnie jakość pracy wśród Brytyjczyków jest niska. Lenistwo, "i tak muszą zapłacić za pracę" ," na moje miejsce nie ma chętnych" byle jakość, pośpiech itp. Nadzór? Jaki nadzór. Podobnie jest ze wszystkim od budownictwa po żywność. Wszystko niskiej jakości, bez wartości, nafaszerowane zamiennikami i chemią. Pamiętacie jak w Polsce była moda na fundusze europejskie dot rewitalizacji obiektów zabytkowych? Takich w UK jest oczywiście więcej, a wiecie ile wniosków było sporządzonych w tej kwestii kiedy UK było w EU? Ja też nie wiem, ale po miastach widzę, że żaden. Ale to temat na inną porę bo dotyczy skorumpowanych mediów i elit politycznych, dla których priorytetem jest utrzymywanie wysokiego współczynnika głupoty i upośledzenia wśród narodu bo głupcami łatwej manipulować jak to udowadniał premier Boris.
Naród, który niedawno był potęgą na lądach i oceanach dziś jest Rosją zachodu. Większość społeczeństwa pobiera jakieś benefity, które jeszcze bardziej rozleniwiają. Tworzą patologiczne zachowania w wyłudzaniu coraz to nowych zapomóg. Mistrzem w wyłudzaniu jest państwo to czemu nie mieliby być jego obywatele? Znacie sprawę okradanych z części rosyjskich okrętów wojennych przez skorumpowanych wojskowych, urzędników i inżynierów. Dotyczyło to wszystkich zaawansowanych technologii w rosyjskich fabrykach sprzętu wojskowego. Przypomina mi to także Anglię. Pamiętam jak wodowany był pierwszy z budowanych lotniskowców. Wyszły niekompetencje, niska jakość pracy i lenistwo nadzoru przypadkowe lub świadome. Okazało się, że jest tak źle zaprojektowany i wykonany, że tonie kiedy pływa. Tak!. Podobno pokład przecieka na sztormie i podczas ulew. Więcej stoi w stoczni remontowej niż pływa po świecie. Dziś są już dwa lotniskowce, które kosztują krocie w utrzymaniu, a żadne inne państwo nie chce ich kupić. Eksperci mówią, że najlepiej byłoby je "zatopić" niż remontować. Rosja ma jednego kuzniecova ,a angole dwa.
Porównując UK do Rosji niewiele się pomyliłem. Niedawne potęgi. Bez przywództwa, pieniędzy i armii. W kryzysie, ze zmanipulowanymi społeczeństwami, że żyją w cudownych czasach i cudownych państwach.
Kilka przykładów z moich rozmów ze szkotami i anglikami. Tych pierwszych pytam o patriotyzm. Jak to jest, że przez setki lat walczą o niepodległość, a gdy mają wreszcie możliwość zdecydowania o swojej przyszłości podczas referendum głosują przeciw? Zna ktoś drugi taki kraj, który nie chce być niepodległy? Nawet Łukaszenko robi szpagaty by putinowski reżim nie wciągnął Białoruś do Rosji. Pytam szkotów ponownie o patriotyzm i dumę z bycia szkotem. No bo są dumni. Co to jest szkocki paszport? Nie ma czegoś takiego. Jest brytyjski. Nie chcecie mieć swojego, jak swój "parlament"? Więc jak to duma? Nawet na olimpiadzie nie jesteście Szkocją. No bo my, Walia i Anglia tworzymy jedność. Taka jedność, że o wszystkim decyduje Londyn, a lokalne :parlamenty" mogą tylko decydować o tym kiedy dzieci zaczynają szkołę i kiedy są bank holiday.
Anglików także dumnych pytam o ich przyszłość. Przez setki lat grabili wszystko co się świeciło na każdym kontynencie, przywozili do królestwa wszystko co się rusza i może pracować za miskę żarcia, tylko piramid się nie udało ukraść bo za ciężkie, a tak to chyba wszystko zawinęli do londynu. Z królestwa nad którym zawsze świeciło słońce kończą na państwie gdzie słońce ledwo się przebija przez sine chmury. A kraje takie jak Polska, które pokolenie temu było pod sovieckim wpływem i było uboższe od Rumunii, dziś ma potężniejszą armię, a za 6 lat PKB na mieszkańca będzie wyższe niż w "Wielkiej" Brytanii.
Po cesarstwie rzymskim zostały im resztki dwóch murów, trochę ruin i artefaktów. Po nich nie zostanie nawet słynny grzyb na ścianie.
Niezły odlot🤣🤣🤣
Jak naprawdę jest z tym polskim pkb to ujawnia kana ł Toma sza Piekieln ika.
Tragedia Dymek….😂😂😂 ..ładnie byś się wpasował w buty premiera UK.
Jakub "wszystkiemu winny jest wolny rynek" Dymek. Przepraszam Panie Jakubie ;)
@@ukaszstrzepka8690 dokładnie tak…co za odklejenie od rzeczywistości …musiałem wyłączyć to w połowie bo tego lewicowego bełkotu się nie da słuchać. Warzeche uwielbiam ale wszystko co z dymkiem zaczynam lajkować w dół.
No ale ma rację z tym przecież, to ubery glovo, czy inne duże korpo ściągają na potęgę kolorowych do pracy.
Można się z. Panem Jakubem nie zgadzać ale ta rozmowa zwróciła uwagę na pewien aspekt który p. Łukasz zasygnalizował - podejście wolnościowców/libertarian do migracji. W skrócie - jeżeli w kraju nie ma socjalu i ludzie przyjeżdżają tu tylko pracować to każda migracja jest pożądana i nie rodzi problemów, brak zgody dla wszelkiego protekcjonizmu. Patrząc na UK lub czytając komentarze ludzi tam mieszkających nie jestem przekonany, że wolność gospodarcza byłaby lekarstwem na tamte problemy z migracją (brak asymilacji, różnice kulturowe w życiu społecznym, podejście do obowiązującego prawa itp.).
Upominajmy się więc o politykę migracyjną, bo nie mamy żadnej!
Dobry program publicystyczny 👍
Dzięki Panowie
Dwóch ludzi o odmiennych poglądach kulturalnie dyskutuje ze sobą, i to jest piękne. Bardzo satysfakcjonujące słuchowisko, nawet jeśli jedna ze stron chrzani politycznie poprawne bzdury
proszę nazywać dzieci po imieniu
Dlaczegoszczochy blokują budowè portu kontenerowego w Świnoujściu?
Jak się sprowadza miliony ludzi to służba zdrowia potrzebuje więcej lekarzy. To samo napędzające się koło. Wywalić te miliony i już na spokojnie w NHS się poluzuje.
Dokładnie, to wszystko jest zależne. Migranci potrzebują też opieki medycznej!
Aczkolwiek braki były ale ratowały ich pielęgniarki z Europy wschodniej.
przed chwilą wysłuchałam rozmowy Jakuba Dymka i Marcina Giełzaka na ich podcaście, dokładnie na ten sam temat i muszę powiedzieć, że jestem rozczarowana jakością argumentów pana Jakuba (zaskakująco niską, w mojej ocenie). Mam wrażenie, że cierpi na przypadłość zwaną "blind eye" . Pozwolę sobie powtórzyć komentarz, który tam zamieściłam :
oczywistym powodem, dla którego wersja o muzułmańskim azylancie znalazła posłuch jest to, że przodująca w ilości ciężkich przestępstw przeciwko życiu lub zdrowiu jest właśnie grupa z zastosowaniem kryterium etnicznego lub/i religijnego (muzułmanie, nielegalni imigranci, potomkowie legalnych/nielegalnych imigrantów), grupa, która nie czuje żadnego powinowactwa kulturowego i historycznego z krajem, w którym mieszka. Przykładów jest ogrom, nie warto się rozdrabniać (ot choćby Rotterham, Rochdale i in.). Dalej - faktycznie istnieje coś takiego jak two tier judicary, two tier police, two tier politicians - dowodem na to pierwsze niech będzie analiza jednego z dziennikarzy sprzed kilku lat, gdzie zrobił zestawienie wyroków sądów angielskich za te same przestępstwa , ale wg klucza narodowościowego/etnicznego : kary orzekane wobec "rdzennych tubylców" były drastycznie surowsze niż wobec pozaeuropejskich nacji (imigranci + potomkowie). Dalej - cenzura politycznej poprawności, która przez długie lata nie pozwalała na otwartą rozmowę o rosnącym problemie i jego konsekwencjach. Dalej - uprzywilejowanie w kwalifikacji do miejsc pracy (z głośniejszych: anonse BBC i Królewskiego Lotnictwa o naborze , z zaznaczeniem, że oferta kierowana jest do osób z grup mniejszościowych, nie-białych). Takich faktów jest niebywale wiele, więc trudno się dziwić, że jeśli wrzący garnek przyciśnie się pokrywą cenzury powiązanej z sankcjami karnymi , to ciśnienie w końcu garnek rozwali.
Cebula straszna z tymi angielskimi wstawkami. Po polsku się pisze "podwójne standardy" a nie po kolonialnemu.
Zgadzam się w 100%
oddałbym Dymka Pakistańczykom
Pan Jakub powiedzial, ze w 2022 mniej niz 5% immigrantow przekroczylo granice UK nielegalnie (powiedzmy, ze 4%), Ze to tylko 1 na 12 osob... NIe brzmi to tak strasznie dopoki nie sprawdzi sie ile osob wjechalo do UK w 2022, a bylo ich 764tys. 4% tej liczby daje nam 30560 nielegalnych. To sa oczywiscie Ci ktorych dalo sie policzyc. Ocencie sami czy to duzo czy malo.
Brawo. Tak trzeba pokazywać kombinowanie na liczbach. 👍
50:20 Oj ma, ma. Trzeba znać ukraińców (tych "europejskich" Huti) aby wiedzieć, że mają oni takie marzenia/zamiary. Ich rozdęte, chociaż niczym nie uzasadnione ego, to jeszce bardziej karykaturalny stan, niż bajania niektórych Polaków-giedrojciowców.
Mapa gwałtów w europie polecam panu dymkowi
Dziękuję za materiał informacyjny. Komentarz taktyczny dla zasięgu i statystyki odwiedzin strony internetowej.
W Hiszpanii też przez 15 lat nie rosły płace ani nie było inflacji i co w związku z tym?
Oj dużo naginania z Pana strony, Panie Jakubie.
Tylko jeden dam tu przykład. Spadek plac realnych dotyczy calej starej Unii. I jakos tam gdzie mniej pigmentu tym mniej kłopotów mimo takiego samego syfu płacowego.
Drugi , jeśli jest tak fajnie to dlaczego jest tak źle wraz ze wzrostem imigracji?
Jeżeli chodzi o statystyki przestępstw wg kraju pochodzenia. Z tego co pamiętam takie dane zbierała Dania i z nich wynikało, że dopiero gdzieś na 20+ miejscu jeżeli chodzi o kraj pochodzenia przestępcy jest jakiś kraj europejski, a duńczycy są gdzieś na końcu stawki. Czyli pierwsze 20 miejsc wśród najbardziej kryminogennej populacji to ludzie spoza Europy.
im masz wiecje do stracenia tym bardziej sie pilnujesz... jak jestes nic nie majacym imigrantem to co masz do stracenia?
@@zangarousciekawe jak wytłumaczysz fakt dobrej integracji Wietnamczyków czy Filipińczyków. Oni też wiele do stracenia nie mają
panie dymek, bylem w PL jak dostalem oferte bo mialem skonczone studia i znalem angielski, mowi pan glupoty
Dymek jestniebezpiecznie odklejony
Bardzo chętnie posłuchałbym Panów rozmowy na temat Polskiego systemu emerytalnego.
Panie Łukaszu, mam wrażenie, że nie do końca przycisnął Pan Dymka i nie wytknął jego ideologicznego zaślepienia poprawnością polityczną.
Dymek skupiając się na spadkach wydatków społecznych w UK, zastoju ekonomicznym , pomylił odwagę z odważnikiem
Konkret panowie, dzięki wielkie 😊
Co do wydarzeń w UK, wystarczy porównać muzułmanów z hinduistami czy sikhami i z ktora z tych grup są tam problemy
Mają zestawienie ile przestępstw jest popełnione przez obcokrajowców tylko Pan Warzecha się nie dowie bo to są zbyt wrażliwe dane. Mamy początek wcielana imigrantów na teren Polski na taką wielką skalę. To się zwiększy gdy Ukraina przestanie walczyć. Polska policja jest w związku z tym w czarnej d....
Bzdury; ci nowi imigranci nie maja zatrudnienia i szans na zatrudnienie...imigranci sami sie organizuja i bronia przed dyskryminacja; maja swoje miasta/rejony /pracuja i dbaja o siebie/i bezpieczenstwo/oni nie nie chca nie kontrolowanej imigracji ; to w wiekszosci kryminalisci i ich Ojczyzny nie chca ich ...na powrot....ot to polityka zeby wprowadzic RESET/zamordyzm....
Pan z wonsem próbuje nam coś wciskac na podstawie badań i sratystyk brytyjskich 😅
Naprawdę.
Won!
Z całą skromnością apeluję do (niektórych) Słuchaczy, żeby być odrobinę bardziej powściągliwymi w ocenach red. Dymka. Oczywiście każdy ma pełne prawo nie zgadzać się z jego opiniami, ale to chyba nie jest równoznaczne z tym, żeby atakować Pana Jakuba jako człowieka.
Chyba na tym polega idea tego programu - na k u l t u r a l n y m ścieraniu się opinii dwóch osób pochodzących z dwóch różnych światów, a nie na wzajemnym personalnym atakowaniu się dwojga ludzi, czyż nie?
Jeżeli ktoś nie atakuje go ad personam, tylko krytykuje to co powiedział, to właśnie jest ścieranie się opinii. Specjalnie przeczytałem kilkadziesiąt komentarzy i w żadnym nie było ataku na jego osobę, więc o co ci chodzi?
Słucham ten program od początku powstania i pierwszy raz pan Dymek mnie tak mocno zirytował
Czym konkretnie?
@@pawjastrzebski7810bredniami na temat migracji..
@@exposed8674 Jak długo mieszkasz w UK?
@@pawjastrzebski7810 Mieszkalem na studiach przez 5 lat i juz wtedy był tam taki syf ze głowa mała. Kose pod zebra można było wyłapać bez problemu. Wiem co widziałem i nikt mi nie wmówi ze migracja nie zamieniła UK w trzeci świat teraz jeszcze na czele z dyktatorem KIER JONG UN'em. Nic tylko wiać z tego ISLAMABADU.
Tania siła robocza na której stoi gospodarka a potem zdziwko że drugie pokolenie się radykalizuje bo nie chce robić za marne rupie. To jest niestety druga strona mitycznego "wolnego rynku", mitycznego bo konia z rzędem temu kto taki twór znajdzie. Gdyby sytuacja gospodarcza UK była choć trochę lepsza to wszyscy mieli by gdzieś skąd pochodzą ci, którzy do królestwa przybywają. Co do klasizmu brytyjskiego i jego wpływu na politykę, to pełna zgoda. Tak samo jak do tego że torysi załatwili UK na cacy.
Pan Dymek jest niezawodny, zrównać polską i pontoniarską emigrację. :)
No Brexit raczej pokazał jak wygląda sprawa. 🤣
W brytyjskiej ochronie zdrowia nikt nie chce pracować, ze względu na bardzo złe warunki pracy.
To podobnie jak w Polsce w sumie
Skoro - wg Pana Jakuba - przestępczość wśród imigrantów jest na tym samym poziomie co rdzennych Brytyjczyków, dlaczego władze UK tego oficjalnie nie prezentują aby uspokoić nastroje??? Może dlatego, że to bzdura?
A może po prostu nie prowadzą takich statystyk? Zresztą gdyby pokazali i tak część społeczeństwa powiedziałaby że statystyki fałszywe bo przecież prowadzone przez państwo.
@@alwer5129tylko że oni takie prowadzili ale pokazywanie ich było rasistowskie przecież
Przestępczość angoli jest znacznie wyższa niż przybyszów, to akurat fakt.
@@asdkjh4370 Proporcjonalnie do populacji - na pewno...😄😄😄
@@cezarl7393Wystarczy sprawdzić statystyki.
Panie Jakubie czy Pan wie o czym mowi?, 20 lat w GB
Rozmowa jak zwykle bardzo interesująca , zgadzam się z Panem Dymkiem w kwestii problemów Wielkiej Brytanii. Wolę posłuchać różnych punktów widzenia i inteligentnej wymiany myśli , pogłębionej analizy danego problemu czy rzeczywistości niż słuchać tylko gadki na jedno kopyto kiedy wszyscy mówią to samo i się we wszystkim idealnie zgadzają. Dobry jest ten program i zawsze chętnie słucham.
GBNews polecam!
Owszem tylko słuchamy nie po to aby robić to „sztuka do stuki „ tylko aby mieć jak najlepszy ogląd faktycznej sytuacji i możliwości jej realizacji zdrowienia .Wygladzanie i uogólnienia a także podpieranie się statystyka często zmanipulowana nie posunie nas do przodu .Pan Dymek ma szlachetne intencje jednak obawiam się że nie dostrzega problemu manipulowania polityką przez decydentów za pomocą grup etnicznych które często już z założenia nie są zdolne do asymilacji ,to stanowi ogromny problem na całym świecie .Znamienne jest że nie wiele robi się aby problemy emigracji pomóc rozwiązywać u źródeł tylko się je potęguje wywołując kolejne wojny .
@@aniaw.6957wyższy plan elit - globalizacja- prywatyzujemy zyski- uspoleczniamy koszty. 1% ludzi na świecie posiada 99 % majątku.
Pan Dymek błądzi. Oby to wynikało z nieświadomości a nie z premedytacji.
Ochrona Zdrowia w Wielkiej Brytanii jest na bardzo niskim poziomie.
Absolutna prawda, córka która tam pracuje jako lekarz określa izbę przyjęć jako war zone, gdzie ludzie z rakiem oczekują na przyjęcie kilkanaście do 24h.
Dobrze że panowie poruszają kwestie społecznych kosztów migracji. Zwłaszcza masowej. No niestety, mimo że większość społeczeństwa sympatyzuje ze sprawą ukraińska, to po prawdzie ta gościna już się nam ulewa. Ma się wrażenie że goście stali się sublokatorami którzy wyprowadzić się nie zamierzają. Nie znam nikogo kto by latami chciał kogoś gościc w swoim domu. Co za dużo, to niezdrowo. A ta gościna to nie tylko zysk w postaci rąk do pracy ale koszt: obciążona służba zdrowia, zwiększone wydatki socjalne z ledwo dychajacego budżetu za którymi idzie złodziejska i opresyjna. postawa państwa wobec pracujących i płacących podatki , zaniżony poziom nauczania w szkołach, tu szczerze współczuję nauczycielom którzy muszą się z problemem podwójnych standardów za sprawą dwujęzyczności i dwunarodowosci w klasach. Słowem, bardzo nam to jako społeczeństwu wychodzi bokiem. I gdyby liberalizm, mieszanie nacji i kultur byl zamysłem Stwórcy , choć pewnie to najmniej merytoryczny argument , to nie byłoby odrębności narodowej i kulturowej. Źle się dzieje jeżeli ta integralność społeczna jest zachwiana, nawet jeśli cel jest Szczytny.
Panie Dymek, pan zapomniał karuzele vatowskie i przekręty paliwowe, których "nie wolno było ruszać"? Pis to banda gnojów, ale to platforma zrobiła przemysł ze złodziejstwa, a teraz to już co, nie ma tematu?
Ja badzo szanuję Wietnamczyków. Btawo dla nich.
Problem - Reakca- Rozwiazanie. O to tutaj chodzi. Wszystko idzie zgodnie z prawem. Wymowka do wprowadzenia,,nowych totalitarnych rozwiazan,,
Trafnie