Daniel, dzięki za dobre słowo :) Te flary urzekły mnie do tego stopnia, że kupiłem cały zestaw filtrów z tym efektem. Razem z filtrem "Mist" robią kolosalną robotę! Nie zawsze to pasuje, ale jeśli już, to efekty są świetne😃
Piotrze świetna robota, mimo uciążliwości pleneru wyszło naprawdę wybornie. Ogląda się to z przyjemnością. Przekrój obiektywów daje większe spektrum spojrzenia na lokacje. Może to zaskoczenie bo też jestem fanem 35-tki ale zdjęcia z 50-tki podobają mi się bardziej. Może to kwestia pozy oraz światła zastanego. Brawo i dzięki za ten film 👏
Łukasz, dziękuję Ci za dobre słowo, zawsze mogę na Ciebie liczyć👊😃 Mam wrażenie, że plenery dzieją się ...szybciej, niż historie studyjne, ale nawet z modelką umawiamy się na trzy godziny i do domu. Słoneczko nie zaczeka, więc gdy skończy się światło zastane, które miało być integralną częścią sceny, nie ma co przedłużać. To są te fajne strony plenerów. Z drugiej strony, okoliczności czasami naprawdę nie pomagają, a na kolejną próbę czasami trzeba czekać do następnego wieczoru. Mi też bardzo podobają się te zdjęcia, gdy jeszcze widać niebo, za głową modelki. Ale musiałbym mieć cztery aparaty i fotografować nimi równolegle, by złapać fajne światło zastane we wszystkich czterech ogniskowych; zmiana obiektywu, zwłaszcza w plenerze, zawsze zajmuje chwilę bo staram się to robić raczej ostrożnie.
Kolejny fajny film. Zachęcam każdego do obserwowania Piotra :) nadal czekam na warsztaty w Łodzi. Centrala Cyfrow… nie odniosła się do prośby. Może Ty Piotrze będziesz miał ochotę :) pozdrawiam
Dzięki za dobre słowo! Kiedyś rozmawiałem z Cyfrowe o próbie kontaktu z Fuji; nikt mi nigdy nie odpisał, co podobno jest normą. Widocznie Cyfrowe czerpie wzorce od "najlepszych" ;)
świetny materiał, bardzo fajna sesja no i coraz fajniej montowane! :) Może 6 tysięcy powodów by... dbać o sprzęt ale... powinno być tu na prawdę dużo duzo osób by pochwalić te efekty ;)
Strasznie mi się podoba ten odcinek flashtima 😁😁 To co można by było zrobić lepiej to na pewno jakby był dodatkowy asystent fotograficzny i pilnowałby statywu oświetleniowego z drugą lampą ze stripboxem na kontrę,bo o kontrze wspominałeś na samym końcu filmu. Ja za jakiś czas zrobię podobne zdjęcia na kładce Trzaskowskiego w Warszawie tylko tam trzeba by robić zdjęcia w późno godzinach nocnych albo prawie na ranem,bo tam ciągle ludzie się kręcą,ale mam w planach zrobić zdjęcia podobne do tych,które są na tym filmie 😁😁😁😁
Jeżu, my nawet drona mieliśmy, ale co z tego, gdy non stop pedalarze z impetem wpadali na kładkę :/ Generalnie, na tej kładce jest zakaz jazdy rowerem, jak na przejściu; rower należy przeprowadzić i ktoś rzucił pomysłem, że moglibyśmy fotografować tych ludzi i "sprzedawać" ich odpowiednim służbom, ale to jakoś nie mój klimat... Wracając do rzeczy: kontra (często) musiałaby stać po przeciwnej stronie kładeczki i wtedy koziołkujący pedalarze byliby stałym elementem mojego filmu. Być może klikałby się to nieźle, ale jednak lampy były pożyczone i chciałem je oddać w całości ;) Sesje w publicznych, ruchliwych miejscach, to prawdziwe wyzwanie i wcale mi się nie spieszy z kolejnym, choć sierpień zapowiada się ładnie ;)
To zabezpieczenie lampy, to już nie wiem który Twój patent :P powinieneś jakąś fabrykę gadżetów otworzyć 😁 Swoją drogą, a propos mostków, ja od dawna się zamierzam do jakiejś sesji na kładce na Porębie, ale jak to ja, od planu do realizacji to mogą minąć długie lata 🤣
To dlatego, że choć bardzo lubię filmy z cyklu "gadająca głowa", to jednak przemawiają do mnie praktycy; łatwo opowiadać o tym, co się sprawdza w plenerze siedząc wygodnie w fotelu, ale już pokazać, że to się faktycznie sprawdzi, mało komu się chce. Mi się jeszcze chce ;) Koniecznie zrób tą sesję! Choćby po to, by porobić mnóstwo błędów, wtedy kolejna sesja będzie tylko lepsza😃
Sam używam ciężarków do ćwiczeń w celu dociążenia statywu i jest to tak proste, a za razem tak genialne i skuteczne. Zastanawiam się tylko dlaczego producenci tak usilnie trzymają się tripodów (3 nóżki), a prawie nikt nie robi quadropodów / tetrapodów z 4 nóżkami (na szybko znalazłem tylko jedną firmę, która taki statyw produkuje). Wydaje mi się, że powinno to być jeszcze bardziej stabilne i przy takich podróżnych, małych statywach by się to sprawdziło nie powodując znacznego wzrostu wagi statywu.
Bartosz, cał branża fotograficzna też używa takich elastycznych worków do obciążenia statywów, tylko nazywają je "sandbag", by było bardziej po amerykańsku ;) Co by nie mówić - sprawdzają się doskonale ;) Co do statywów: przyznam Ci się, że nigdy nie myślałem o czwórnogach! Dlaczego nie produkują takich? Pewnie jest więcej kłopotów z wypoziomowaniem takiego wynalazku. Swego czasu byłem bardzo wciągnięty w miłośniczą astronomię, zwłaszcza obserwacje i fotografowanie planet (kiedyś było to oczywiste, ale dzisiaj wypada dodać: naszego Układu Słonecznego😅). Statywy i zwłaszcza głowice, prowadzące teleskop za pozornym ruchem sfery niebieskiej, były bardzo ciężkie i jeszcze bardziej drogie. W przypadku teleskopów stosuje się dwa rodzaje nośników do samych głowic (na które montuje się teleskop z całym oprzyrządowaniem): kolumny oraz właśnie trójnogi. Z kolumny korzystałem ustawiając swój zestaw na balkonie (jasne planety można z powodzeniem fotografować z centrum miasta), ale w plenery zabieraliśmy zawsze trójnogi. Myślę, że gdyby czworonogi się sprawdzały, ktoś by to produkował. I na samym końcu: nawet Marsjanie, atakując Ziemię używali trójnogów, prawda?🤓😉
@@PeterBielack Myślę, że dałoby się rozwiązać problem z wypoziomowaniem np. robiąc nóżki ze zmienną długością jak w statywach do aparatów. Nawet Manfrotto ma regulowaną jedną z nóg w statywie Nanopole. Do tego dodać wbudowane w środek kolumny obciążenie (na samym dole), żeby dociążyć i obniżyć środek ciężkości, ale żeby nie nosić dodatkowych worków. Przy czterech nóżkach obciążenie chyba mogłoby być troszkę mniejsze w celu zachowania podobnej stabilności. 🤔 Może powinienem zacząć szukać inwestora do stworzenia plenerowego statywu oświetleniowego na wietrzne dni. 😂 Chociaż ten Marsjański argument mocno mnie przekonuje. 🤣
@@BartoszMaciejewskiBdg Niektóre statywy (trójnogi) fotograficzne mają haczyk do zawieszenia obciążenia na dole kolumny centralnej i wydaje się, że to działa bardzo solidnie. W statywach Nano kolumna centralna jest bardzo nisko nad ziemią (w Nanopole producent sugeruje: 8 cm, właśnie to sprawdziłem), więc ciężar należy jednak docisnąć od góry. Ta przesuwana noga, która jest w wersji Nano Plus oraz Nanopole też pomaga, choć przyznam, że ja do tej pory nie miałem okazji z niej korzystać (ale ja bardzo rzadko robię plenery).
Co można zrobić lepiej? Używać nadajników z budowaną pamięcią (Rode Wireless go 2 lub Pro). To co bezprzewodowe lubi nie działać (pamiętasz PGE i tą magiczną salę z samobłyskającymi lampami)? :) materiał super
Tak, nadajniki z wewnętrznym zapisem załatwiłyby sprawę, ale cóż - tych, które mam, używam chyba czwarty rok i nigdy nie miałem z tym problemów. Teraz zrobiliśmy z Mateuszem testy: na otwartej przestrzeni, gdzie fale radiowe nie mają się od czego odbić, wystarczy zasłonić nadajnik własnym ciałem - a ja przypinam go sobie do paska z tyłu, by mi nie blokował ruchów. Jeśli nadajnik się widzą, 30m bez problemów (dalej nie odchodziłem), jeśli jest jakakolwiek ściana, murek, szyba - nie ma problemów. Tylko otwarta przestrzeń wymaga innego podejścia, ale z tego sobie wcześnej nie zdawałem sprawy. PGE Narodowy i sala Warszawa, ech, będzie mi się czasami w nocy przypominać🙊
Ech, pamiętam! Jeszcze obok cukrownia stała, a w parku, a w zasadzie w "parku" można było utopić się w błocie albo po twarzy zebrać😅Piękne czasy, szkoda, że już za nami😉 Dzisiaj Park Ludowy w Lublinie to zupełnie inne miejsce, przyjemnie popatrzeć, choć trzeba się zwykle przez tłum przedzierać.
Mówisz o zdjęciu, które nazywam "Droga pani z telewizji"? Prawdę mówiąc - kompletnie mi to nie przeszkadza, to po prostu nie jest na tym zdjęciu istotne. Owszem, mam podobne zdjęcia z całą sylwetką, mniejszym i większym marginesem, ale na tym konkretnym zdjęciu Magda urzekła mnie swoją pozą i emocją😍 I zupełnie na marginesie: by uchwycić modelkę w całej postaci, z jakimś tam marginesem, to z obiektywem 105 mm trzeba odejść na co najmniej 8 metrów; na tym mostku było to znacznie utrudnione.
Tomek, a w filmie proszę: "Nie pytajcie, jakie filtry, bo mam ich kilkanaście i sam muszę się z nimi oswoić."😅 Tak, Black Mist był w użyciu, ale Black Mist Black Mistowi nierówny, a ja miałem je w różnych gradacjach, z różnych półek cenowych. Spokojnie, będzie film o filtrach, trzymaj dzwonek włączony, by temat Cię nie ominął!
Blue streak to filtr z niebieską poziomą flarą , są też inne kolory dostępne , można regulować kąt flary obracając filtrem...Mam prawie wszystkie możliwe filtry dlatego rozpoznaję bez większego trudu jaki został użyty ;-) W przypadku tych zdjęć ciekawy efekt dałby inne szklane filtry oferujące częściowe rozmycie kadru...
@@Oxygenumpl Tak, pozioma flara w stylu "anamorficznym" to oczywiście filtr typu Blue Streak. Użyłem niebieskiego, bo zdjęcia wieczorne, złotego może kiedyś użyjemy w pełnym słońcu (albo po prostu w biały dzień). Co do filtrów połówkowych, bo o takim chyba wspominasz, którą część kadru chciałbyś rozmyć? Serio pytam, bo takie filtry zawsze kojarzyły mi się tylko z fotografią krajobrazową i teraz dumam, jak ich użyć w portrecie?
Pisząc "Max ps..." masz na myśli dużą ilośc Photoshopa? Mówię o tym w filmie, powtórzę raz jeszcze: na tych zdjęciach nie ma w ogóle Photoshopa. Od miesięcy PS używam tylko do zmiany kadru i wypełnienia brakujących fragmentów funkcją "generative fill". Te zdjęcia powstały w aparacie, choć warto pamiętać, że na obiektywy nakręcałem wiele filtrów, w tym zmiękczające obraz Black Mist.
Wzorem Grubasa Walaszaka chciałoby się rzec "wygląda średnio, ale za to działa jako tako"😅 Ale mówiąc wprost - to mocowanie nic nie ważąc i nic nie kosztując, działa wyśmienicie!
Na twój kanał natrafiłem całkiem niedawno i uwielbiam oglądać Flashtimy. Super foty. Bardzo podobają mi się te z flarami :) mega
Daniel, dzięki za dobre słowo :) Te flary urzekły mnie do tego stopnia, że kupiłem cały zestaw filtrów z tym efektem. Razem z filtrem "Mist" robią kolosalną robotę! Nie zawsze to pasuje, ale jeśli już, to efekty są świetne😃
bardzo dziękuję, suuper 👍👍👍
Mariusz, proszę uprzejmie. Cieszę się, jeśli faktycznie udało mi się pokazać Ci coś interesującego :)
Kolejny wyśmienity, merytoryczny i inspirujący odcinek. Dziękuję 🙂
Proszę uprzejmie! Zawsze mnie cieszy, jeśli to, co przygotuję ze swoją paczką znajduje zainteresowanie! Ja dziękuję Tobie za komentarz👊😃
Doskonała lekcja..!!! Pozdrawiam. Dużo wiedzy o świetle w pigułce.
🥰Cieszę się, że mój film Ci się podoba! Plenery nie są łatwe do filmowania, ale z drugiej strony odpada koszt studia...🤓
Piotrze świetna robota, mimo uciążliwości pleneru wyszło naprawdę wybornie. Ogląda się to z przyjemnością.
Przekrój obiektywów daje większe spektrum spojrzenia na lokacje. Może to zaskoczenie bo też jestem fanem 35-tki ale zdjęcia z 50-tki podobają mi się bardziej. Może to kwestia pozy oraz światła zastanego.
Brawo i dzięki za ten film 👏
Łukasz, dziękuję Ci za dobre słowo, zawsze mogę na Ciebie liczyć👊😃 Mam wrażenie, że plenery dzieją się ...szybciej, niż historie studyjne, ale nawet z modelką umawiamy się na trzy godziny i do domu. Słoneczko nie zaczeka, więc gdy skończy się światło zastane, które miało być integralną częścią sceny, nie ma co przedłużać. To są te fajne strony plenerów. Z drugiej strony, okoliczności czasami naprawdę nie pomagają, a na kolejną próbę czasami trzeba czekać do następnego wieczoru. Mi też bardzo podobają się te zdjęcia, gdy jeszcze widać niebo, za głową modelki. Ale musiałbym mieć cztery aparaty i fotografować nimi równolegle, by złapać fajne światło zastane we wszystkich czterech ogniskowych; zmiana obiektywu, zwłaszcza w plenerze, zawsze zajmuje chwilę bo staram się to robić raczej ostrożnie.
Kolejny świetny materiał 👍👍👍 pozostaje czekać na podobne błyskanie w plenerze 😊👍👍👍
Dzięki za dobre słowo! Pogoda na sierpień zapowiada się dobrze, wręcz upalnie, dlatego już rozglądamy się za nową, kolorową lokacją z potencjałem :)
Kawał dobrej i potrzebnej roboty.
Dzięki :) Póki jeszcze jest ładna pogoda za oknem, planujemy kolejny plenerowy Flashtime!
Kolejny fajny film. Zachęcam każdego do obserwowania Piotra :) nadal czekam na warsztaty w Łodzi. Centrala Cyfrow… nie odniosła się do prośby. Może Ty Piotrze będziesz miał ochotę :) pozdrawiam
Dzięki za dobre słowo! Kiedyś rozmawiałem z Cyfrowe o próbie kontaktu z Fuji; nikt mi nigdy nie odpisał, co podobno jest normą. Widocznie Cyfrowe czerpie wzorce od "najlepszych" ;)
świetny materiał, bardzo fajna sesja no i coraz fajniej montowane! :) Może 6 tysięcy powodów by... dbać o sprzęt ale... powinno być tu na prawdę dużo duzo osób by pochwalić te efekty ;)
Marek, rozumiem, że suchar Ci się podoba😅 Przyznaję, że nie jest mój, tylko Łukasza z Profoto Polska, ale bardzo mi przypadł do gustu🥹
@@PeterBielack genialne zastosowanie 🙌👏
Film rewelacyjny a zdjęcia mmm…. cudo. Pozdrawiam
Adam, najlepszy komentarz, jaki mogę przeczytać! Bardzo Ci dziękuję :)
jak zwykle super, i te soczyste kolory :D
Arek, ledy na tym mosteczku po prostu prosiły się o ich intensywne oddanie! Fajne miejsce, choć ...tłoczne😅
bardzo fajne zdjecia, super backstage ;)
Ciesze się, że materiał Ci się podoba. Po dwóch latach prowadzenia live via Instagram, śmiało powiem: ujęcia zza kulis to nasza specjalność 😅😉
Bardzo dobry materiał...Czekam na więcej nt użytych filtrów
Dzięki, cieszę się, że mój materiał CI się podoba! Będzie o filtrach, z pewnością, choć nie obiecam żadnego konkretnego terminu.
Rewelacja
Piękne dzięki! Moją specjalnościś jest studio, ale plenery mają swoje uroki 😃
👌26:17
Strasznie mi się podoba ten odcinek flashtima 😁😁
To co można by było zrobić lepiej to na pewno jakby był dodatkowy asystent fotograficzny i pilnowałby statywu oświetleniowego z drugą lampą ze stripboxem na kontrę,bo o kontrze wspominałeś na samym końcu filmu.
Ja za jakiś czas zrobię podobne zdjęcia na kładce Trzaskowskiego w Warszawie tylko tam trzeba by robić zdjęcia w późno godzinach nocnych albo prawie na ranem,bo tam ciągle ludzie się kręcą,ale mam w planach zrobić zdjęcia podobne do tych,które są na tym filmie 😁😁😁😁
Jeżu, my nawet drona mieliśmy, ale co z tego, gdy non stop pedalarze z impetem wpadali na kładkę :/ Generalnie, na tej kładce jest zakaz jazdy rowerem, jak na przejściu; rower należy przeprowadzić i ktoś rzucił pomysłem, że moglibyśmy fotografować tych ludzi i "sprzedawać" ich odpowiednim służbom, ale to jakoś nie mój klimat...
Wracając do rzeczy: kontra (często) musiałaby stać po przeciwnej stronie kładeczki i wtedy koziołkujący pedalarze byliby stałym elementem mojego filmu. Być może klikałby się to nieźle, ale jednak lampy były pożyczone i chciałem je oddać w całości ;)
Sesje w publicznych, ruchliwych miejscach, to prawdziwe wyzwanie i wcale mi się nie spieszy z kolejnym, choć sierpień zapowiada się ładnie ;)
To zabezpieczenie lampy, to już nie wiem który Twój patent :P powinieneś jakąś fabrykę gadżetów otworzyć 😁
Swoją drogą, a propos mostków, ja od dawna się zamierzam do jakiejś sesji na kładce na Porębie, ale jak to ja, od planu do realizacji to mogą minąć długie lata 🤣
To dlatego, że choć bardzo lubię filmy z cyklu "gadająca głowa", to jednak przemawiają do mnie praktycy; łatwo opowiadać o tym, co się sprawdza w plenerze siedząc wygodnie w fotelu, ale już pokazać, że to się faktycznie sprawdzi, mało komu się chce. Mi się jeszcze chce ;)
Koniecznie zrób tą sesję! Choćby po to, by porobić mnóstwo błędów, wtedy kolejna sesja będzie tylko lepsza😃
@@PeterBielack błędów to się nie boję 😋 ale czas faktycznie się wziąć za to.
Fajny odcinek, dobrze się ogląda, efekty błyskania piękne! tylko tego robactwa zatrzęsienie.....
Bartek, dzięki za dobre słowo! To prawda, latającego tałatajstwa było mnóstwo! Dobrze, że było również mnóstwo pająków, one nas przed tym chroniły😅
Sam używam ciężarków do ćwiczeń w celu dociążenia statywu i jest to tak proste, a za razem tak genialne i skuteczne. Zastanawiam się tylko dlaczego producenci tak usilnie trzymają się tripodów (3 nóżki), a prawie nikt nie robi quadropodów / tetrapodów z 4 nóżkami (na szybko znalazłem tylko jedną firmę, która taki statyw produkuje). Wydaje mi się, że powinno to być jeszcze bardziej stabilne i przy takich podróżnych, małych statywach by się to sprawdziło nie powodując znacznego wzrostu wagi statywu.
Bartosz, cał branża fotograficzna też używa takich elastycznych worków do obciążenia statywów, tylko nazywają je "sandbag", by było bardziej po amerykańsku ;) Co by nie mówić - sprawdzają się doskonale ;)
Co do statywów: przyznam Ci się, że nigdy nie myślałem o czwórnogach! Dlaczego nie produkują takich? Pewnie jest więcej kłopotów z wypoziomowaniem takiego wynalazku. Swego czasu byłem bardzo wciągnięty w miłośniczą astronomię, zwłaszcza obserwacje i fotografowanie planet (kiedyś było to oczywiste, ale dzisiaj wypada dodać: naszego Układu Słonecznego😅). Statywy i zwłaszcza głowice, prowadzące teleskop za pozornym ruchem sfery niebieskiej, były bardzo ciężkie i jeszcze bardziej drogie. W przypadku teleskopów stosuje się dwa rodzaje nośników do samych głowic (na które montuje się teleskop z całym oprzyrządowaniem): kolumny oraz właśnie trójnogi. Z kolumny korzystałem ustawiając swój zestaw na balkonie (jasne planety można z powodzeniem fotografować z centrum miasta), ale w plenery zabieraliśmy zawsze trójnogi. Myślę, że gdyby czworonogi się sprawdzały, ktoś by to produkował.
I na samym końcu: nawet Marsjanie, atakując Ziemię używali trójnogów, prawda?🤓😉
@@PeterBielack Myślę, że dałoby się rozwiązać problem z wypoziomowaniem np. robiąc nóżki ze zmienną długością jak w statywach do aparatów. Nawet Manfrotto ma regulowaną jedną z nóg w statywie Nanopole. Do tego dodać wbudowane w środek kolumny obciążenie (na samym dole), żeby dociążyć i obniżyć środek ciężkości, ale żeby nie nosić dodatkowych worków. Przy czterech nóżkach obciążenie chyba mogłoby być troszkę mniejsze w celu zachowania podobnej stabilności. 🤔 Może powinienem zacząć szukać inwestora do stworzenia plenerowego statywu oświetleniowego na wietrzne dni. 😂 Chociaż ten Marsjański argument mocno mnie przekonuje. 🤣
@@BartoszMaciejewskiBdg Niektóre statywy (trójnogi) fotograficzne mają haczyk do zawieszenia obciążenia na dole kolumny centralnej i wydaje się, że to działa bardzo solidnie. W statywach Nano kolumna centralna jest bardzo nisko nad ziemią (w Nanopole producent sugeruje: 8 cm, właśnie to sprawdziłem), więc ciężar należy jednak docisnąć od góry. Ta przesuwana noga, która jest w wersji Nano Plus oraz Nanopole też pomaga, choć przyznam, że ja do tej pory nie miałem okazji z niej korzystać (ale ja bardzo rzadko robię plenery).
Co można zrobić lepiej? Używać nadajników z budowaną pamięcią (Rode Wireless go 2 lub Pro). To co bezprzewodowe lubi nie działać (pamiętasz PGE i tą magiczną salę z samobłyskającymi lampami)? :) materiał super
Tak, nadajniki z wewnętrznym zapisem załatwiłyby sprawę, ale cóż - tych, które mam, używam chyba czwarty rok i nigdy nie miałem z tym problemów. Teraz zrobiliśmy z Mateuszem testy: na otwartej przestrzeni, gdzie fale radiowe nie mają się od czego odbić, wystarczy zasłonić nadajnik własnym ciałem - a ja przypinam go sobie do paska z tyłu, by mi nie blokował ruchów. Jeśli nadajnik się widzą, 30m bez problemów (dalej nie odchodziłem), jeśli jest jakakolwiek ściana, murek, szyba - nie ma problemów. Tylko otwarta przestrzeń wymaga innego podejścia, ale z tego sobie wcześnej nie zdawałem sprawy.
PGE Narodowy i sala Warszawa, ech, będzie mi się czasami w nocy przypominać🙊
za moich czasów licealnych do Parku Ludowego, to nikt nie chodził ;-)
Ech, pamiętam! Jeszcze obok cukrownia stała, a w parku, a w zasadzie w "parku" można było utopić się w błocie albo po twarzy zebrać😅Piękne czasy, szkoda, że już za nami😉 Dzisiaj Park Ludowy w Lublinie to zupełnie inne miejsce, przyjemnie popatrzeć, choć trzeba się zwykle przez tłum przedzierać.
Zdjecia super, ale.... Fotki ze 105ki nogi mofelki uciete w kostkach?😁
Mówisz o zdjęciu, które nazywam "Droga pani z telewizji"? Prawdę mówiąc - kompletnie mi to nie przeszkadza, to po prostu nie jest na tym zdjęciu istotne. Owszem, mam podobne zdjęcia z całą sylwetką, mniejszym i większym marginesem, ale na tym konkretnym zdjęciu Magda urzekła mnie swoją pozą i emocją😍
I zupełnie na marginesie: by uchwycić modelkę w całej postaci, z jakimś tam marginesem, to z obiektywem 105 mm trzeba odejść na co najmniej 8 metrów; na tym mostku było to znacznie utrudnione.
@@PeterBielack Wiem wiem czasami u siebie tez takie male drobnostki puszczam. Licza sie emocje na zdjeciu. Super fotki.
Napisz Peter proszę jakich filtrów użyłeś. Obstawiam, że jednym z nich był black mist :)
Tomek, a w filmie proszę: "Nie pytajcie, jakie filtry, bo mam ich kilkanaście i sam muszę się z nimi oswoić."😅 Tak, Black Mist był w użyciu, ale Black Mist Black Mistowi nierówny, a ja miałem je w różnych gradacjach, z różnych półek cenowych. Spokojnie, będzie film o filtrach, trzymaj dzwonek włączony, by temat Cię nie ominął!
Blue streak to filtr z niebieską poziomą flarą , są też inne kolory dostępne , można regulować kąt flary obracając filtrem...Mam prawie wszystkie możliwe filtry dlatego rozpoznaję bez większego trudu jaki został użyty ;-) W przypadku tych zdjęć ciekawy efekt dałby inne szklane filtry oferujące częściowe rozmycie kadru...
@@Oxygenumpl Tak, pozioma flara w stylu "anamorficznym" to oczywiście filtr typu Blue Streak. Użyłem niebieskiego, bo zdjęcia wieczorne, złotego może kiedyś użyjemy w pełnym słońcu (albo po prostu w biały dzień).
Co do filtrów połówkowych, bo o takim chyba wspominasz, którą część kadru chciałbyś rozmyć? Serio pytam, bo takie filtry zawsze kojarzyły mi się tylko z fotografią krajobrazową i teraz dumam, jak ich użyć w portrecie?
Max ps...
Pisząc "Max ps..." masz na myśli dużą ilośc Photoshopa? Mówię o tym w filmie, powtórzę raz jeszcze: na tych zdjęciach nie ma w ogóle Photoshopa. Od miesięcy PS używam tylko do zmiany kadru i wypełnienia brakujących fragmentów funkcją "generative fill". Te zdjęcia powstały w aparacie, choć warto pamiętać, że na obiektywy nakręcałem wiele filtrów, w tym zmiękczające obraz Black Mist.
"Sympatyczne mocowanie" 🤦
Wzorem Grubasa Walaszaka chciałoby się rzec "wygląda średnio, ale za to działa jako tako"😅 Ale mówiąc wprost - to mocowanie nic nie ważąc i nic nie kosztując, działa wyśmienicie!