Super wywiad i pamiętajcie rowerem do pracy. Ja mam 25 km do pracy i wczoraj mi się połamał mój kochany elektryk może to juz czas przerzucić się na prawdziwy rower bez wspomagania.
Potwierdzam, dojeżdżam na rowerze do pracy od 15 lat i uwielbiam ten stan wolności, gdy wychodząc z pracy wsiadam na rower i mogę zrobić co chcę, pojechać którędy chcę, rower to jest świat !!!
Rezerwat Przygody oraz Radek. Bardzo Wam dziękuję za ten wywiad! Radek widać, że super atleta, jednak jak każdy z nas przeżywa trudne chwile. Pozdrawiam wszystkich, którzy mają odwagę by się z tym mierzyć ✌️
Podziękowania dla Was / Wielkość Radka polega na jego skromności / Dojazd do pracy jako trening ,jak się nie ma czasu to dobry taki trening jak wcale ! Podobnie dojeżdżam do pracy również zimą :) Dzięki temu ukończyłem Wschód 2021 i to był mój pierwszy ultra :) .Jeszcze raz dzięki za ten film do zobaczenia na Wanodze 2022 :) 😎🏁🏁🏁
A ktoś pisał wcześniej że jak się dojeżdża do pracy codziennie to o samym np Wschodzie 1400 można zapomnieć bo tu są potrzebne jakieś specjalistyczne treningi :) nie są potrzebne, jedyne co potrzebne to dużo jeździć praktycznie codziennie a najważniejsze to po prostu kochać i uwielbiać rower i jazdę nim :) gratulacje! Ja jeszcze nie startowałem i chyba nie wystartuje bo mnie rywalizacja nie interesuje ale mam w planach przejechać kilka tras ultra bardziej turystycznie i pasującym mi terminie, ale też z zamiarem że w "limicie czasu" wypadałoby się zmieścić :)
@@rafa6536 przejazd turystyczny trasy Wschodu to nie to samo co w trybie wyścigu .Ale żeby to poczuć trzeba pojechać .Ultra to w większości głowa i o tym mówi Radek .
@@rafa6536 ten ktoś nie miał racji , oczywiście trzeba jeździć i lubić rower i łono natury / Na wyścigu spotkałem wspaniałych ludzi i to życzliwych i o to chodzi .
@@TheBikerMisiek w ostatni weekend, co była ta fajna słoneczna pogoda, 2 tyg temu chyba, zrobiłem 305km jednego dnia gdzie w nocy jak wyruszyłem było nad ranem -4.9 stopni C :P Następnego dnia zero zakwasów i znowu poszedłem na rower ale już bardziej po mieście kilkadziesiąt km. Wydaje mi się że dałbym radę na każdym ultra zmieścić się w limicie czasu. Btw jechałem w zwykłych bokserkach bez wkładki :P no ale dużo jeżdżę tyłek przyzwyczajony :D Jeśli chodzi o samo zajęte miejsce na ultra i competition to mnie to w ogóle nie interesuje, jak już to sama trasa i przygoda :) prawdopodobnie przejadę np Brejdak Ultra ale sam w dogodnym dla mnie terminie, wątpię żebym wystartował w ultra razem z innymi :) pozdro!
Dojazd do pracy- taki prosty i łatwy w zrealizowaniu pomysł,każdy wie, wszyscy sobie obiecują,że już od jutra będę dojeżdżał do pracy, a jednak mało kto realizuje ten pomysł. Mega fajna i inspirująca rozmowa!👏
Zgadza się, Radek po prostu to robi. I wydaje się, jakby nie musiał się za bardzo zmuszać... zobacz np. końcówkę filmu ruclips.net/video/gB7-t76Hg8Q/видео.html, kiedy ciśnie, żeby z Berlina wracać na kołach. :)
To jest dla mnie GOŚĆ. Oglądając różne relacje ludzi z ultramaratonów na YT, czasem przewijał się tam Radek, i jego pozytywna energia, moc zawsze przyciągały. Wielki szacunek za osiągnięcia, dzięki za wywiad i powodzenia w sezonie 2022.
Szczerze, spotkałem Radka 3x. 2x jak mnie mijał:) i raz na pitstopie na Wiśle. Podobało mi się na pitstopie to że na luzie bez pośpiechu czyścił napęd z trawy ucinając pogawędkę, w tym czasie wpadło z 5 osób szybko woda i dalej a on chillout. Po Wanodze powiedziałem jedno i nie jednej osobie. Mam szacunek do niego z jakim luzem jedzie. Mijając mnie, luźno pozdrowił. Niestety ale mijało mnie wtedy kilku youtuberów co to kuponiki odcinają i niestety nie pozdrawiają nieznajomych. Na Wiśle podobnie. Jedynie czym mnie zaskoczył ten wywiad to, to że wystarczają mu dojazdy do pracy, ale w sumie nie powinno to być zaskoczeniem. Mój kolega który był 5 na Wanodze i 3 na północ południe też właśnie w ten sposób trenuje. Coś w tym jest. :) Pozdrawiam
Nic tylko trzeba zacząć dojeżdżać do pracy rowerem a forma pewnie się poprawi. Wydaje się, że kluczem do sukcesu jest systematyczność. Nie koniecznie dużo ale często powtarzane jazdy
Fajnie się udało się zrobić wywiad z Radkiem. Jest dla wielu niedoścignionym 🤣 wzorem ultramaratończyka. Myślę że przybije piątkę Radkowi na Wiśle w przyszłym roku! Pozdrowienia 🚴♀️
Potwierdzam Spotkałem Radka parę razy na trasie wielu ultra i zawsze można chwilę pogadać Totalnie normalny pokorny gość I szanuje Go przede wszystkim właśnie za to Za wyniki oczywiście też Ale jest to sprawa drugorzędna Pozdrawiam :)
niesamowite (i trochę smutne dla tych najlepszych) jak ten sport jest wciąż amatorski, że ludzie muszą pracować, pewnie kilka lat i będzie coraz więcej sponsorów wchodzić, to widać już w Ameryce, albo że co drugi film na GCN jest o grawelach i bikepackingu; z drugiej strony super, że to jest cały czas oddolne, ze środowiska, potem wejdzie kasa i już nie będzie klimatu
Dzięki za komentarz. Radek nie zawsze wygrywa. Wtedy pokazuje jeszcze większą klasę, gratulując szczerze zwycięzcy i integrując się z innymi, wręczając medale zawodnikom na dalszych pozycjach. Szacun dla niego za taką postawę.
Jprdl.... Obserwuję dokonania Radka od paru lat i pierwszy raz widzę gościa bez kakakasku😁 To nie jest rowerzysta, to terminator z końskim kopytem 🦵💪😉 Szacun i chylę czoła 🙂
Temat dla organizatorów do doprecyzowania. Ja w swoich zawodach poszedłem w drugą stronę i dopuszczam pomoc między zawodnikami. Zupełnie inaczej, niż kiedy Łukasz startował np. W Silk Road Mountain Race.
Ważna sprawa, co Radek robi w pracy po treningu ? Gravel nie jest nowym wynalazkiem, miałem taki rower w latach 80-90 co prawda osprzęt z DDR-u, rama Mistral itd.
Nie ma na żadnych polskich amatorskich zawodach. Widzisz cel? Każdy zawodnik sam płaci za wpisowe, podróż, noclegi, wyżywienie i najczęściej nie ma żadnej nagrody pieniężnej.
Super wywiad i pamiętajcie rowerem do pracy. Ja mam 25 km do pracy i wczoraj mi się połamał mój kochany elektryk może to juz czas przerzucić się na prawdziwy rower bez wspomagania.
Dzięki! O, to, to! Działasz! 😃
Słyszymy bardzo dobrze :) za Wywiad Pięknie Dziękujemy ❤❤
Potwierdzam, dojeżdżam na rowerze do pracy od 15 lat i uwielbiam ten stan wolności, gdy wychodząc z pracy wsiadam na rower i mogę zrobić co chcę, pojechać którędy chcę, rower to jest świat !!!
Pięknie!
Ja mam tak samo ale ostatnio się połamałem i boję się, że nie wrócę😓
Chyba wszyscy czekali na ten wywiad! Dziękuję w swoim imieniu - super.
Dzięki!
Rezerwat Przygody oraz Radek. Bardzo Wam dziękuję za ten wywiad! Radek widać, że super atleta, jednak jak każdy z nas przeżywa trudne chwile. Pozdrawiam wszystkich, którzy mają odwagę by się z tym mierzyć ✌️
Waldku, dzięki za super komentarz! Wszystkiego dobrego dla Ciebie! 👍
Dźwięk jest ok! Radka warto posłuchać.
Dzięki. Tak, Radek dobrze mówi! :)
Podziękowania dla Was / Wielkość Radka polega na jego skromności / Dojazd do pracy jako trening ,jak się nie ma czasu to dobry taki trening jak wcale ! Podobnie dojeżdżam do pracy również zimą :) Dzięki temu ukończyłem Wschód 2021 i to był mój pierwszy ultra :) .Jeszcze raz dzięki za ten film do zobaczenia na Wanodze 2022 :) 😎🏁🏁🏁
Dzięki Andrzej! Miło czytać, że Radek może fajnie kogoś zainspirować. Do zobaczenia!
A ktoś pisał wcześniej że jak się dojeżdża do pracy codziennie to o samym np Wschodzie 1400 można zapomnieć bo tu są potrzebne jakieś specjalistyczne treningi :) nie są potrzebne, jedyne co potrzebne to dużo jeździć praktycznie codziennie a najważniejsze to po prostu kochać i uwielbiać rower i jazdę nim :) gratulacje! Ja jeszcze nie startowałem i chyba nie wystartuje bo mnie rywalizacja nie interesuje ale mam w planach przejechać kilka tras ultra bardziej turystycznie i pasującym mi terminie, ale też z zamiarem że w "limicie czasu" wypadałoby się zmieścić :)
@@rafa6536 przejazd turystyczny trasy Wschodu to nie to samo co w trybie wyścigu .Ale żeby to poczuć trzeba pojechać .Ultra to w większości głowa i o tym mówi Radek .
@@rafa6536 ten ktoś nie miał racji , oczywiście trzeba jeździć i lubić rower i łono natury / Na wyścigu spotkałem wspaniałych ludzi i to życzliwych i o to chodzi .
@@TheBikerMisiek w ostatni weekend, co była ta fajna słoneczna pogoda, 2 tyg temu chyba, zrobiłem 305km jednego dnia gdzie w nocy jak wyruszyłem było nad ranem -4.9 stopni C :P Następnego dnia zero zakwasów i znowu poszedłem na rower ale już bardziej po mieście kilkadziesiąt km. Wydaje mi się że dałbym radę na każdym ultra zmieścić się w limicie czasu. Btw jechałem w zwykłych bokserkach bez wkładki :P no ale dużo jeżdżę tyłek przyzwyczajony :D Jeśli chodzi o samo zajęte miejsce na ultra i competition to mnie to w ogóle nie interesuje, jak już to sama trasa i przygoda :) prawdopodobnie przejadę np Brejdak Ultra ale sam w dogodnym dla mnie terminie, wątpię żebym wystartował w ultra razem z innymi :) pozdro!
Dojazd do pracy- taki prosty i łatwy w zrealizowaniu pomysł,każdy wie, wszyscy sobie obiecują,że już od jutra będę dojeżdżał do pracy, a jednak mało kto realizuje ten pomysł. Mega fajna i inspirująca rozmowa!👏
Zgadza się, Radek po prostu to robi. I wydaje się, jakby nie musiał się za bardzo zmuszać... zobacz np. końcówkę filmu ruclips.net/video/gB7-t76Hg8Q/видео.html, kiedy ciśnie, żeby z Berlina wracać na kołach. :)
@@RezerwatPrzygody na pewno zerknę. Dzięki!:)
To jest dla mnie GOŚĆ. Oglądając różne relacje ludzi z ultramaratonów na YT, czasem przewijał się tam Radek, i jego pozytywna energia, moc zawsze przyciągały. Wielki szacunek za osiągnięcia, dzięki za wywiad i powodzenia w sezonie 2022.
Trzymamy za niego kciuki! 👍
Miałem okazję pogadać trochę z Radkiem na tegorocznej Wanodze. Fajny gość.
Zgadza się. Bez spiny, ale do przodu! :)
Fajna robota Piotr. Brawo Radek.
Piotrze, dzięki!
Dzięki za rozmowę. Do zobaczenie na trasie 👍🚴♂️.
Do zobaczenia!
Fajny wywiad, ciekawe pytania, inspirujące odpowiedzi.
Dzięki Robert. Mam jednak niedosyt, będzie więcej materiału.
Szczerze, spotkałem Radka 3x. 2x jak mnie mijał:) i raz na pitstopie na Wiśle.
Podobało mi się na pitstopie to że na luzie bez pośpiechu czyścił napęd z trawy ucinając pogawędkę, w tym czasie wpadło z 5 osób szybko woda i dalej a on chillout. Po Wanodze powiedziałem jedno i nie jednej osobie. Mam szacunek do niego z jakim luzem jedzie. Mijając mnie, luźno pozdrowił. Niestety ale mijało mnie wtedy kilku youtuberów co to kuponiki odcinają i niestety nie pozdrawiają nieznajomych. Na Wiśle podobnie. Jedynie czym mnie zaskoczył ten wywiad to, to że wystarczają mu dojazdy do pracy, ale w sumie nie powinno to być zaskoczeniem. Mój kolega który był 5 na Wanodze i 3 na północ południe też właśnie w ten sposób trenuje. Coś w tym jest. :)
Pozdrawiam
Dzięki za komentarz. Fakt, mnie tez zaskoczyło to, że TYLKO dojazd do pracy. Działa, jak widać.
Nic tylko trzeba zacząć dojeżdżać do pracy rowerem a forma pewnie się poprawi. Wydaje się, że kluczem do sukcesu jest systematyczność. Nie koniecznie dużo ale często powtarzane jazdy
Świetna rozmowa. Czekam na cz.2👍
Dzięki, cz. 2 już w przygotowaniu. 😎
Jeździ jak Terminator, mówi jak człowiek :) Jestem bardzo ciekaw wyniku Radka na przyszłorocznej Wiśle2400 :D Powodzenia !
No Wisła 2400 to hard-core będzie!
Fajny odcinek, czekam na kolejny rozszerzony, dzięki :)
Dzięki, już się ustawiam z Radkiem. Będzie!
Fajnie się udało się zrobić wywiad z Radkiem. Jest dla wielu niedoścignionym 🤣 wzorem ultramaratończyka. Myślę że przybije piątkę Radkowi na Wiśle w przyszłym roku!
Pozdrowienia 🚴♀️
Okazuje się, że można z nim spokojnie (nie w biegu) pogadać :) 👍
Potwierdzam Spotkałem Radka parę razy na trasie wielu ultra i zawsze można chwilę pogadać Totalnie normalny pokorny gość I szanuje Go przede wszystkim właśnie za to Za wyniki oczywiście też Ale jest to sprawa drugorzędna Pozdrawiam :)
Tak, zawsze zagada. Dzięki za komentarz!
Świetny materiał
Dzięki!
Qrcze cyborg nie człowiek ;D zdrowia i oby tak dalej, wyniki super, gratuluję przyszłych:) Radek.
Marcin, dzięki za oglądanie i komentarz! 👍
Radek.....wzór do naśladowania dla mnie 200km dziennie to max ......Szacun bardzo wartościowy człowiek pozdrawiam
Dzięki, trzymamy za niego kciuki! I powodzenia w kolejnym sezonie dla Ciebie!
niesamowite (i trochę smutne dla tych najlepszych) jak ten sport jest wciąż amatorski, że ludzie muszą pracować, pewnie kilka lat i będzie coraz więcej sponsorów wchodzić, to widać już w Ameryce, albo że co drugi film na GCN jest o grawelach i bikepackingu; z drugiej strony super, że to jest cały czas oddolne, ze środowiska, potem wejdzie kasa i już nie będzie klimatu
I zacznie sie szprycowanie, oszukiwanie z samowystarczalnoscia i cała reszta, przez ktorą szosowe "zabawy" nie sa lubiane.
Z pewnością naturalna kolej rzeczy. My cieszmy się tym, co mamy teraz i zachowajmy to w sobie w przyszłości.
Wywiad super. Ale polecam znaleźć miejsce gdzie co chwila jakąś boją nie obija się o pomost :)
Dzięki. Jak wspomniałem, mieliśmy mikrofony w planie. 😎
polecam wywiad na kanale "Wywiady na rowerze" z tym Panem ... :) sztos
Prawda, Łukasz zasuwa po różnych maratonach!
Ja byłem dumny z siebie jak dojeżdzałem 6km do stacji kolejowej rowerem, a radek codzienie 30 km WOW
Tak, ciśnie codziennie. 😊
Ale Radek ma mocną głowę. Podobny charakter ma Pudzian, nie ma porażek tylko parcie do przodu
Dzięki za komentarz. Radek nie zawsze wygrywa. Wtedy pokazuje jeszcze większą klasę, gratulując szczerze zwycięzcy i integrując się z innymi, wręczając medale zawodnikom na dalszych pozycjach. Szacun dla niego za taką postawę.
Mistrz
Właśnie!
Jest zawodnik który Cię pokona. Bójcie się ultrasy !
Jak to w sporcie
Pasja czyni wolnym…jak mawiają klasycy. :)
AHa
Dokładnie ;)
Jprdl.... Obserwuję dokonania Radka od paru lat i pierwszy raz widzę gościa bez kakakasku😁
To nie jest rowerzysta, to terminator z końskim kopytem 🦵💪😉
Szacun i chylę czoła 🙂
Idź za radą Radka - czas na rower do i z pracy 😉
@@RezerwatPrzygody Do roboty mnie nie ciągnie, status emeryta mi odpowiada 😉, mam multum czasu na rowerowanie 👍😊
Czytam twój komentarz i kurczę masz rację!
Pierwszy raz widzę Radka bez kakakasku 😂😂😂
Chciałbym spytać Radka o formułę selfsupported o której mówił Łukasz w podcaście u ciebie.
Temat dla organizatorów do doprecyzowania. Ja w swoich zawodach poszedłem w drugą stronę i dopuszczam pomoc między zawodnikami. Zupełnie inaczej, niż kiedy Łukasz startował np. W Silk Road Mountain Race.
A nie myślałeś aby zrobić kategorię pro i "nie pro"?. Pro jadą stricte self supported. Moim zdaniem taka jazda wyłaniałaby zwycięzców.
To tak jakby Kanał Sportowy zrobił wywiad z Robertem Lewandowskim
😆😄
A kto to jest Robert Lewandowski?😜
Ważna sprawa, co Radek robi w pracy po treningu ? Gravel nie jest nowym wynalazkiem, miałem taki rower w latach 80-90 co prawda osprzęt z DDR-u, rama Mistral itd.
Masowo grawele z napędem 1x były produkowane na Ukrainie;)
W sumie widziałem zdjęcia "graveli" z dawnych lat 😁
Czy na wygrywanych przez tego Pana zawodach jest kontrola antydopingowa?
Nie ma na żadnych polskich amatorskich zawodach. Widzisz cel? Każdy zawodnik sam płaci za wpisowe, podróż, noclegi, wyżywienie i najczęściej nie ma żadnej nagrody pieniężnej.
A kim Radek jest z zawodu?
IT.
stolarzem 😉
Mads Mikkelsen?
No jest podobieństwo :D
Chudo.
Że Tadek szczupły? 😁