Siodło jest zaprojektowane do jazdy na manetce bo to tak na prawdę nie jest rower, nie da się pedałować przy normalnej prędkości ani za bardzo jechać bez wspomagania... to taka hulajnoga z siodełkiem prawie legalna 😂
Zobaczymy jak tu się kooperacja potoczy. Dwa dni temu dostałem na testy jeszcze mniejszy i prostszy rowerek D3F. Tego A1F 16 w sumie mi proponowali na samym początku . Wziąłem A5 z racji na lepszą baterię. Ma 48V, a nie 36V jak w A1F przy tej samej pojemności w Ah , co daje dużo mniej Wh do wykorzystania a co za tym idzie teoretycznie mniejszy zasięg. Ogólnie to wybierając sprzęt do testów patrzę pod kątem użyteczności w kamperze. A5 jest mały, lekki, składa się do bardzo kompaktowych rozmiarów i ma stosunkowo dużą baterię jak na rozmiary całego roweru. Podobnie jest z D3F. A1F wydaje mi się trochę już za duży żeby go wozić w kamperze i chyba zbyt często trzeba by go ładować, co w warunkach kamperowych też może być dla wielu problemem. Zobaczymy, być może do mnie jeszcze też trafi. Pozdrowienia!
@@VadimOnTour D3f chyba rozmiarowo po zlozeniu jest wiekszy bo on nie sklada sie w pol jak A5 i A1f. oba by byly spoko dla mnie bo jak nie w szoferce to w bagazniku pod lozkiem znalazlo by sie dla niego miejsce :)trza by tylko ogarnac inaczej ulozenie bagazow :) ale chetnie obejrze test tego D3f :) szukam czegos by zajmowalo max do 80 cm na dlugosc i szerokosc jak najmniej
Tak można je odkręcić, 4 wkręty i śruba od spodu, zostaje sam bagażnik, całkiem solidny zresztą. Ja aktualnie przykręciłem do niego koszyk, bo rower zarekwirował mój ojciec :) Chłop 73 lata śmiga nim teraz co rano do Dino po bułki :-)
Tak d3f jest na pewno wyższy po złożeniu , bo tylko kierownica i siodełko idzie w dół , natomiast mam wrażenie że jest krótszy. Patrząc tylko pod siebie to i tak mam miejsce tylko żeby wstawić rower nie złożony w pół a jedynie właśnie kierownica w dół i siodło . D3F ma jeszcze tą wadę że nie ma bagażnika, trzeba by jakiś dopasować, tak aby się dało cokolwiek nim przewozić. Na razie go "obwąchuję" ale oprócz tego że jest zauważalnie tańszy od A5 , to jednak A5 jest lepszy.
I to się nazywa rzetelny test. 👍
Fajne ujęcia kamerą podczas jazdy, pozdro.
Dziękuję :) Pozdrowienia!
Jestem duży i rower daje rade
Hej. Dzięki za opinię. Już niedługo pokażę kolejny z takich małych rowerków od DYU tym razem D3F. Pozdrowienia!
Siodło jest zaprojektowane do jazdy na manetce bo to tak na prawdę nie jest rower, nie da się pedałować przy normalnej prędkości ani za bardzo jechać bez wspomagania... to taka hulajnoga z siodełkiem prawie legalna 😂
Nawet jak nie pedałować to wygniata pachwiny. Trochę z nim przesadzili, bo w sumie fajna kanapa a źle wyprofilowana. Pozdrowienia!
moze udalo by ci sie przetestowac DYU A1F 16 podobne ma rozmiary po zlozeniu ale wieksze 16 calowe kola wiec jazda powinna byc wygodniejsza
Zobaczymy jak tu się kooperacja potoczy. Dwa dni temu dostałem na testy jeszcze mniejszy i prostszy rowerek D3F. Tego A1F 16 w sumie mi proponowali na samym początku . Wziąłem A5 z racji na lepszą baterię. Ma 48V, a nie 36V jak w A1F przy tej samej pojemności w Ah , co daje dużo mniej Wh do wykorzystania a co za tym idzie teoretycznie mniejszy zasięg. Ogólnie to wybierając sprzęt do testów patrzę pod kątem użyteczności w kamperze. A5 jest mały, lekki, składa się do bardzo kompaktowych rozmiarów i ma stosunkowo dużą baterię jak na rozmiary całego roweru. Podobnie jest z D3F. A1F wydaje mi się trochę już za duży żeby go wozić w kamperze i chyba zbyt często trzeba by go ładować, co w warunkach kamperowych też może być dla wielu problemem. Zobaczymy, być może do mnie jeszcze też trafi. Pozdrowienia!
@@VadimOnTour D3f chyba rozmiarowo po zlozeniu jest wiekszy bo on nie sklada sie w pol jak A5 i A1f. oba by byly spoko dla mnie bo jak nie w szoferce to w bagazniku pod lozkiem znalazlo by sie dla niego miejsce :)trza by tylko ogarnac inaczej ulozenie bagazow :) ale chetnie obejrze test tego D3f :) szukam czegos by zajmowalo max do 80 cm na dlugosc i szerokosc jak najmniej
@@VadimOnTour jeszcze jedno mi powiedz czy to siedzisko mozna zdjac i zostawic sam bagaznik z tylu ?
Tak można je odkręcić, 4 wkręty i śruba od spodu, zostaje sam bagażnik, całkiem solidny zresztą. Ja aktualnie przykręciłem do niego koszyk, bo rower zarekwirował mój ojciec :) Chłop 73 lata śmiga nim teraz co rano do Dino po bułki :-)
Tak d3f jest na pewno wyższy po złożeniu , bo tylko kierownica i siodełko idzie w dół , natomiast mam wrażenie że jest krótszy. Patrząc tylko pod siebie to i tak mam miejsce tylko żeby wstawić rower nie złożony w pół a jedynie właśnie kierownica w dół i siodło . D3F ma jeszcze tą wadę że nie ma bagażnika, trzeba by jakiś dopasować, tak aby się dało cokolwiek nim przewozić. Na razie go "obwąchuję" ale oprócz tego że jest zauważalnie tańszy od A5 , to jednak A5 jest lepszy.