TALENT który POŚWIĘCIŁ karierę dla trofeów
HTML-код
- Опубликовано: 8 фев 2025
- Co się stało z Fernando Torresem? Jak doszło do tego, że piłkarz uznawany za jeden z największych talentów swojego pokolenia, najpierw został prawdziwą legendą Liverpoolu, by następnie... całkowicie zaprzepaścić swoją karierę w pogoni za trofeami?
MUZYKA
------------------------------
Scott Buckley - www.scottbuckley.com.au
www.scottbuckl...
bądźmy szczerzy, koles zdobył mistrzostwo świata, Europy, ligę mistrzow, Europy tytuły krajowe, zarobił kupe kasy....teraz sobie zyje spokojnie ma wywalone...kto nie chcialby takiej kariery
Dokładnie
Ja! Dlatego już w podstawówce zdecydowałem, że nie zostanę sławnym i bogatym piłkarzem.
Tylko , że on sam twierdzi że nie był szczęśliwy. Wszystko jest w głowie.
@gniewomirbartoszewski6835 oni wszyscy są nieszczęśliwi tylko coraz wyższe kontrakty podpisują i są coraz bardziej nieszczęśliwi....
@@mike82PLBo odpowiedź na szczęście to nie pieniądze.
Zrozumiesz gdy będziesz miał trochę więcej.
Człowiek gdy ma średnio zazwyczaj jest najszczęśliwszy bo im więcej masz tym większe prawdopodobieństwo na złą kobietę która będzie z tobą tylko z powodu kasy.
Jak nagle kasy nie będzie to kobieta pójdzie gdzieś indziej.
Myślisz że dlaczego Ronaldo mając wybór dopiero trafił na dobrą kobietę po którymś razie?.
I to jest cała odpowiedź.
Możesz mieć wszystko za pieniądze ale szczęście jest najczęściej w głowie i w drugiej osobie.
Ja szanuję Torresa za to, ze pozostał na sportowej scieżce. Wyglada teraz mega i oby tak pozostało!
Również życzę mu jak najlepiej, pomimo, iż jako kibic Chelse'a pamietam trudniejsze chwile jego kariery, to uważam, że piłkarzem był wybitnym.
Jak wygląda?
chłop w wieku 40 lat wygląda obecnie o wiele lepiej niż w czasie kariery
@@shib6669to że wygląda bardziej jak Adama Traore nie oznacza że wygląda lepiej. Nie wygląda.
Czyli mamy już zdanie eksperta od spraw wyglądu.😂😂😂@@rzucmiemualanatfasz
Chłop i tak jest legendą Atletico, to w tym klubie najwięcej czasu spędził i był mu lojalny nie przechodząc do lokalnego rywala. Dna nie sięgnął w żadnym wypadku, w Atleti jako last dance miał przyzwoite liczby bo też w taktyce Simeone jest 2 napastników i bramki rozkładają się raczej na cały zespół. Dla mnie ikona i przyszły trener gdy Simeone odejdzie
Jedyne DNO jakie tu widzę, to ten klickbaitowy tytuł
Dokładnie
jak on jest niby klickbaitowy ? torres mógł zostać legendą liverpool ale później miał dołek
Zwykły troll karierowicz yt.
Klęska.
Dno yt
@BolekYWwedług Ciebie dołek to samo dno?
Dołek? Liga mistrzów i mistrzostwa krajów? @BolekYW
Ja szanuję go najbardziej za bramkę przeciwko Barcelonie w półfinale LM 2011/12. Ogólnie to był bardzo dziwny sezon Chelsea, gdzie w lidze zajęli bodajże 6-te miejsce, a ostatecznie wygrali LM z faworytem czyli z Bayernem na ich własnym stadionie.
Może po jakimś czasie stwierdzili ze lepiej się sfocusować na lm
I to jeszcze z trenerem tymczasowym Di Matteo, który wyciągnął drużynę prawie będącą poza burtą LM. Tak, to był szalony sezon...
Ja to w tamtym momencie mówiłem, że to tylko dla tej jednej bramki warto było wydać pieniądze na tego napastnika (jestem fanem Chelsea).
12 lat, a na samą myśl tej bramki mam ciarki, masakra
@@paweostapczuk882jedna bramka ale jakże ważna;) wyłem z radości
Ja jako kibic Chelsea, którym zostałem mniej więcej w 2009r muszę przyznać że bardzo go lubię. Wcale nie był tak tragiczny jak wszyscy twierdzą
KIBICÓW MA ZAWSZE TYLKO KSZO 1929
🧡🖤💪💪💪💪💪
POLSKI
🇵🇱💪💪💪💪💪
Nie, nie tylko @@Micha-vs5kl
to prawda tak na prawde tylko pierwsze pół roku było takie tragiczne w pozniejszym czasie hazard i torres stanowili silny atak
Shevchenko był znaaaacznie gorszy
Styl grania Chelsea też był zupełnie inny . O ile tutaj w Liverpoolu Torres świetnie rozumiał się z Gerradem czy Kuytem tworząc silne trio o tyle w Chelsea brakło tego wsparcia a klub stawiał bardziej na grę z kontry niż długiemu utrzymywaniu się przy piłce .
Mój idol za dziecka :( szkoda że tak potoczyła się jego kariera bo potencjał był ogromny i mógł być stawiany obok najlepszych piłkarzy na świecie wielokrotnie a nie tylko raz
😂
@@Micha-vs5klno ale beka , wystarczyło twoje profilowe zobaczyć XDDDD
Torres jest legendą. Wygrał wszystko co można było wygrać. Ja nie wiem ilu jest bardziej utytułowanych piłkarzy.
Nie wygrał ani razu ligi czy to hiszpańskiej włoskiej czy angielskiej
@PadissX Ale ma 2x ME i i 1x MŚ i LM. Nie jest najbardziej utytułowany, ale jest w czołówce. Zawsze miałem do chłopa sentyment w FIFACH w karierze zawsze go kupowałem
@@spm5726 rozumiem cie ale to nie znaczy że wygrał wszystko co mógł wygrać
Dla mnie jego historia jest jak najbardziej poztywyna. Chłop miał nogę do ważnych goli. Film ten jest nacechowany negatywnością i nie bierzesz pod uwagę tego, że w tych czasach piłkarze nie strzelali po 40 goli na sezon. Fakt jego epizod w chelsea był bardzo słaby, ale czy na pewno? Jestem pewien że spłacił się akcją z Barceloną. Bardzo lubie Twoje historie z wieloma się zgadzam, jednak w tym przypadku duży minus na nacechowanie filmu zepsutą karierą. Chłop zdobył wszystko co w piłce było do zdobycia. Świetny piłkarz. Czy jest on legendarny? O to właśnie się można sprzeczać. Na pewno był piłkarzem kompletnym, wielu z nim zamieniło by się swoimi karierami.
.. ten gość jest,, legendą " footballu w Hiszpani i na świecie ⚽.. Fernando zajebisty grajek 👌.. To on był jednym z głównych trybików zwycięstw Hiszpani 🏆08🏆10 🏆12.. A w klubowej nie gorszy 👍.. a to że potem obniżył loty to się zdarza...miłego dnia wszystkim fanom footballu ⚽
Jako kibic Chelsea bardzo go lubię i pamiętam dobre chwile. Oceniam go jednoznacznie dobrze, gość osiągnął wszystko w piłce. Był kochany i nienawidzony, a potencjał miał ogromny. Nigdy nie nazwałbym tego co robił z piłeczka dnem.
Najlepszy kanał o piłce nożnej! Wielka robota, klasa, treści, narracja ! Roz.k.u.r.w.i.a.s.z Stanowskiego z Borkiem razem wziętych. " nie zwalniają tempa. Pozdrawiam
Dziękuję za odcinek o moim idolu ❤️
Dzięki temu człowiekowi pokochałem ten sport
Z tym samym dnem to niezła przesada, grał potem w Atlético czy w Milanie, czyli w sensownych drużynach, może nie strzelał jakoś zawrotnie dużo, ale sezon 15/16 gdzie w 30 meczach w La Lidze strzelił 11 bramek to nie jest najgorszy wynik na świecie
Piłkarskiego "dna" sięgnął w Milanie, gdzie po mocnym zjeździe w Chelsea, jego transfer okazał się kompletnym nieporozumieniem - fakt, w Madrycie po powrocie zaliczył piękny "last dance", ale od tamtego dna już nigdy się na dobre nie odbił. Niestety, bo na Anfield był wybitny...
W Milanie 1 gol
@@futboloveYT No ok, ale wciąż bez przesady z tym dnem, byli zawodnicy którzy kończyli gorzej
Racja z tym dnem gruba przesada na dno to można powiedzieć że zszedł np James Rodriguez a nie Torres
@@futboloveYT Milan w tym okresie to była kompletna klapa i tam wszystkie 9tki przepadały
Jako kibic z Niebieskiej części Londynu, pamiętam jakie były nadzieje i oczekiwania, natomiast pamietając już jego kontuzcje i sypiący się wtedy Liverpool nie żałuje tego transferu.
Pamiętając jakie transfery jak Szewczenka czy Kezman uważam, że dał z siebie ile mógł, zdrowie już nie te kiedy przychodził do rywala, ale jako kibic cieszyłem się jego każdym golem szczególnie tym, którym dobił Barcelonę. Czasem zawodnik strzela wiele goli które nie przekładają się na nic szczególnego, czasem tym jednym golem zapisuje się w pamięci kibiców na zawsze i ten tytuł ligi Mistrzów jak najbardziej mu sie należał.
Moze teraz Didier Drogba? Jeden z najlepszych ,,dziewiątek" w Premier League w XXI wieku
Proszę :) ruclips.net/video/HeOqaD-2Z_0/видео.html
Mnie to zachwycało jak współpracował z Davidem Villa, dwóch łowców goli, a podawali do siebie, jeden drugiemu ściągał obrońców w martwe strefy. No coś pięknego, co najwyżej Suarez-Cavani i Romario-Bebeto mogli się z nimi równać
2007/8 kupujesz sobie barvo sport (czy przegląd sportowy), na okładce 3 piłkarze Messi, Ronaldo, Torres nagłówek to oni podbiją piłkę na kolejną dekadę to się zdziwiłem w 2012/13 jaki regres Torres zaliczył.
Zdziwileś się akurat w 2012/2013, wtedy kiedy w wakacje zdobył mistrzostwo Europy będąc królem strzelców a sezon wcześniej wygrał ligę mistrzów z klubem skazanym na porażkę? XDDadaddDDDDDDDDDDDdDDDDDD no to ci się super sezon trafił do regresu. W 12/13 to swoją drogą przyszedł Hazard i Torres od pierwszego meczu razem złapał dobrą formę.
@@rzucmiemualanatfasz człowieku to było ponad dekadę temu, pamięta się tylko tyle że jak odszedł z Liverpoolu to regres straszny dno dna
Dzieki wielkie za odcinek o moim ulubionym piłkarzu z dzieciństwa :D
Haha współczuję ci megaaaa
Taki piłkarz z dzieciństwa że w Fifie 25 jego karta jest bezużyteczna i żadnej eventowej jeszcze nie dostał xd
Zawsze był Moim idolem.
Szacun za to co zrobił ❤❤❤
Fernando Torres nigdy nie był na dnie, zapamiętałem go jako świetnego zawodnika i jedną z ikon tego sportu, której zabrakło tylko i wyłącznie zdrowia. I to się nie zmieni.
Z perspektywy fana Liverpoolu - to trochę podobny case jak z Suarezem. Ale tylko trochę. Nigdy nie zapomnę szalonej radości Suareza po golu w pierwszym meczu półfinału LM w Barcelonie. I jego miny, gdy LFC zmiotło Barcelonę w rewanżu 4:0. Natomiast Torres - nigdy nie zwrócił się tak przeciwko byłemu klubowi jak Suarez. I mówiąc szczerze, to zawsze będzie mój ulubiony piłkarz The Reds obok Gerrarda.
Legenda na boisku to jedno, zabójczy napastnik w szczycie formy to drugie, ale to, ze sława i pieniądze nie zmieniły go jako człowieka, to to, co tak naprawdę szanuję w nim najbardziej. Nie ma takich piłkarzy, którzy nie spojrzą na Ciebie z góry. Polecam lekturę o el Nino, to prawdziwy role model. Na zawsze
Jeden z tych wielkich, obok Ikera, Raula, Ramosa i Puyola. Serce, charakter i walka do końca 🔥
Jako fan Liverpoolu byłem wściekły na Torresa, kiedy odchodził do Chelsea (nigdy nie zapomnę tego uczucia satysfakcji, kiedy Agger potraktował go z łokcia w tym pierwszym meczu przeciwko Liverpoolowi, mimo wszystko podziwiam, że Torres zniósł to z godnością). Wtedy absolutnie ulubiony piłkarz, nadal uważam, że był w ciągu tych paru lat w Liverpoolu najlepszym napastnikiem na świecie, do dzisiaj ten typ "kompletnego napastnika" to mój ulubiony typ napadziora. Złość jednak dość szybko przeszła, bo jednak szacunek do niego wygrał, życzyłem mu jak najlepiej i nie odczuwałem satyskacji z powodu niskiej formy w Chelsea. Bardzo przykro, że taki świetny piłkarz, mimo pucharów na koncie, nie może mówić o pełnej satysfakcji. Gorsi od niego piłkarze mieli większy pozytywny wpływ na drużynę, pasowali do niej i wygrywali trofea. Zasłużył na więcej niż wygrywanie pucharów jako rezerwowy.
Osobiście jako fan "The Reds": uwielbiałem styl tego piłkarza kiedy grał na Anfield . Szybki , silny , dynamiczny napastnik z wykończeniem będący zarazem bramkostrzelny w zespole " The Reds" . Podobnie zresztą w reprezentacji Hiszpanii gdzie razem z Davidem Villą tworzył świetny duet napastników zdobywając mistrzostwo Europy w 2008 czy świata 2010 roku . Niestety w pamięci gdzieś tam zawsze pozostanie mi jego transfer do Chelsea - jednego z odwiecznych rywali Liverpoolu . Klubu do którego z czasem nabrałem szacunku a wówczas traktowałem jako"piłkarskiego krezusa bez historii " . Mimo wszystko jego kariera była pełna sukcesów licznych trofeów nie jak wielu piłkarzy o wielkim talencie "zaprzepaszczeniem szansy "
A dla mnie Fernando Torres to mój ulubiony piłkarz, cenię go za jego wrażliwość, widać w nim coś więcej niż tylko pogoń za karierą, widać jego refleksję na ten temat 😀
Ja to zawsze miałem taką ulubioną trójkę z tamtych lat, David Villa, Fernando Torres, i Didier Drogba, nie każdy dziś ich ceni, większość to kompletnie o nich zapomniała, ale dla mnie to są bardzo niedoceniani piłkarze tamtych lat.
Dla mnie Torres zawsze bedzie kozakiem 🔥 Jeden z moich ulubionych piłkarzy
Ja uważam, Fernando za 1 z fajniejszych piłkarzy. Ja zawsze darzyłem go ciepłą miłością, pomimo że przyznaje się jestem kibicem Liverpoolu oraz sympatykiem Barcelony. Oczywiście mam do niego ogromny żal za transfer do Chelsea plus pamiętna bramka z Półfinały LM w 2012. Aczkolwiek zawsze bd go wspominał z uśmiechem i jako piłkarza który nie wykorzystał swojego potencjału do końca. Chociaż piłkarski i tak był lepszy od Winicjusza lub Sancheza lub Kyliana. Pisze tak bo ich nie lubię jako piłkarzy. Z reszta nigdy nie zapomnę gdy dostałem pod choinkę jego koszulkę z Liverpoolu od rodziców cudowne czasy dzieciństwa. Dominiku dawaj odcinek i tyk jak gra na pianinie doprowadza do wkurwienia kibiców Arsenalu oczywiście upadek Pianisty Sancheza, lub jak Rivaldo z biedy został wielkim piłkarzem Brazylia. Pozdrawiam kibic Liverpoolu i sympatyk Barcelony. Życzę wszystkim i tobie Dominiku dużo zdrowia i radości w nowym roku. Pozdrawiam
Uwielbiałem go oglądać !!! Mój ulubiony piłkarz
Hej, dziękuje za film. Pozdrawiam
Jak ja kochałem go oglądać w barwach LFC. Pamiętam jak wtedy w styczniu serce mi pękło kiedy odszedł do Chelsea. Zawsze będę wspominał El nino z długimi włosami, opaską i długimi rękawami który za sobą miał takich piłkarzy jak Xabi Alonso, Stevie G czy Mascherano. Po odejściu Hyypi na emeryture, nie sądziłem, że któreś odejście z klubu ruszy mnie bardziej a jednak.
Dzięki Torresowi się zakochałem w piłce nożnej, mój pierwszy piłkarski idol ❤
Mimo nieudanej przygody z CFC i tak zawsze będzie się go dobrze wspominać . Napascior !
Nie zgadzam się ani trochę z tym, że el Nino był totalnym dnem w Chelsea. Większym flopem był chociażby Sheva. Nie był aż tak dobry jak wcześniej owszem ale to on dał rzut rożny w finale LM. To on przejechał luisao w finale LE. Był naprawdę niezłym zawodnikiem w barwach Chelsea
Jak byłem młodszy to Torres był jednym z moich ulubionych piłkarzy, duży szacunek dla niego
Życzę każdemu piłkarzowi znaleźć się na takim dnie jak Torres XDDD
Xddddddddd tak samo sądzę, myślę że viniemu psycha zanieludgo siądzie i pójdzie siedzieć za bojki na boisku zobaczysz to tak będzie xddddddddd haha, mekambe będzie płakać w poduszkę z Miki, hohland dalej będzie się produkował jako ser nic więcej, a yamal skończy w klubie dla męskich Dz****.
Świetny film zapomniałeś dodać jak ważnym i cudownym trafieniem się popisał przeciwko Barcelonie
Super top! Człowiek i gracz.
Mimo, wszystko był to mój ulubiony piłkarz z czasów Chelsea po prostu uwielbiałem go jako człowieka
miał wzloty i upadki ale szacunek mu się należy i tak za osiągnięcia sportowe !!
Chciałbym posłuchać o Brazylijskim piłkarzu Bebeto, lub o czasach świetności Deportivo LaCoruna
Jako kibic LFC nie da sie nie czuc sentymentu do tego gościa, wielki talent
Chętnie obejrzałbym film o Johnie Terrym w twoim wykonaniu
Pierwsze sezony w Liverpoolu to prawdziwy majstersztyk. Jego charakterystyczny styl gry, dynamika oraz wykończenie. Można to podsumować że najlepsze lata indywidualnie miał w klubie w którym nie dane mu było wygrać trofeum, najgorsze lata w klubie w którym wygrał najważniejsze trofea. O reprezentacji nie ma co mówić.
Pamiętasz Santiego Cazorle z Arsenalu to był też fajny talent
Cazorla to legenda
Jak ja go uwielbiałem.... Sa pilkarze i kluby, ktorzy z niewiadomych nam powodow są po prostu sobie pisani, odejscie Torresa z Liverpoolu co bylo cos jak odejscie Neymara z Barcelony. Kazdy wiedział, że to bedzie juz tylko pochyła w dół, ale wierzyło się, że może bedzie inaczej. Torres w Liverpoolu vs Chelsea to idealny przykład tego, że jeśli nie możesz kogoś pokonać to go kup za wszelką cene. Gość za każdym razem gdy tylko spotykali się na boisku wbijał te szpileczki Chelsea w postaci bramek i genialnych spotkań. Szczypał i kuł za każdym razem aż Abramovic nie wytrzymał i go kupił.
Za dzieciaka byłem ogromnym fanem Fernando Torresa, do dzisiaj pamiętam final LM w 2011/12 roku jak razem z Chelsea wygrał to trofeum i finał euro 2012 4:0 z Włochami gdzie strzelił bramkę
Pamiętam, że to dzięki niemu zacząłem kibicować w lidze angielskiej Liverpoolowi . Takiego napastnika jak Torres oglądało się z przyjemnością i szkoda, że Benitez nie potrafił zrobić nic więcej z tą ekipą mając takich zawodników jak właśnie Fernando , Gerrard , Xabi Alonso , Mascherano , Kuyt , Risse itd.
Fajny chłopak, jak gral w Chelsea zawsze mowil dzień dobey i sie kłaniał. Zlego slowa nie mogę na noego powiedzieć.
to chyba normalne nie? że mówi się dzień dobry. skąd to wiesz? 😊
Słuchając momentu, w którym żegna sie z fanami Atletico, przyprawia o ciary. Z Chelsea byłem powiązany od 2013 roku, natomiast Torres jest dla mnie legendą i niezaleznie od flopu, jakim był na Stamford Bridge, zawszę będę go szanował. Zlote dziecko, które ruszyło w podróż życia i wróciło jako król, w sercach fanów Atletico ❤
Taką karierę kazdy piłkarz brałby w ciemno, z pocałowaniem ręki.
Mój ulubiony piłkarz nawet jak miał gorsze momenty zawsze był
łapa w dol za tytul 😊
Torres w Liverpoolu to była bodajże najlepsza dziewiątka świata w tamtym momencie świetny napastnik na zawsze zapamiętany
Jako kibic Chelsea powiem, że spłacił się w całości jak upokorzył Barcelonę w LM jak grali przeciw nim w 10 : ), a tak poza tym lubiłem go w Chelsea i do końca trzymałem za niego kciuki, żeby się odpalił, choć nie był tak beznadziejny jak się go przedstawia
Ile godzin przegrałem tym zawodnikiem w PES10. Wtedy jakoś tak bardziej zacząłem się interesować tym zawodnikiem. Szkoda chłopa mimo takich sytuacji próbował sił i chwała mu za to
Dzięki El Nino został wywalczony rożny po którym Drogba dał bramkę na 1:1 w finale LM (dobił różwniż w tych samych rozgrywkach Barcelonę w półfinale 2012). Bramka w finale LE, poza tym mogło być mu ciężko, ale przez fanów Chelsea kojarzy się przede wszystkim z dobrym chłopakiem, który mimo mentalnych przeszkód - próbował dać coś od siebie drużynie. Jestem kibicem Chelsea od 2005r. i zdecydowanie większym niewypałem był Szewczenko lub Lukaku , a nie Torres. Zawsze to nazwisko kojarzyć mi się będzie z widokiem blondyna w niebieskiej koszulce z przepasaną flagą Hiszpanii i pucharem LM w ręku.
Dziękuję ❤
Ja chciałbym obejrzeć odcinek o jacku wilsherze,bo jako kibic Arsenalu zawsze go uwielbiałem a jego historia też wydaje się dość smutna,super materiał pozdrawiam
Pomimo wielu nieszczęść bardzo wzruszająca kariera🥹
Drobne sprostowanie, w barwach Chelsea Torres zdobył nie połowę mniej bramek, a 1/3 bramek tego co w Liverpoolu, rozgrywając kilka spotkań więcej. To jest skala jego upadku.
Kurde doczekałem się
FIFA 08 i Torres! ah piękne czasy...
Nie licząc Kepy to Torres jest moim ulubionym piłkarzem z Hiszpanii, i miałem 3 idoli za dziecka - Ruud van Nistelrooij, Marco van Basten i właśnie Fernando Torres.
Bardzo fajny film ale mam takie wrażenie że ma początku filmu zbyt często mieszałeś okresami z kariery Torresa i w pewnym momencie sam się pogubiłem i nie wiedziałem o jakim momencie mówisz. Później już wszystko było pięknie i ładnie poukładane
Chłop wywalczył jedyny rożny, który dał później bramkę w finale z Bayernem. Strzelił gola w finale LE. W Superpucharze. Wykończył Barcelonę i jest symbolem tego ikonicznego dwumeczu. Miał słabe momenty, chciało się po nim więcej, ale w Chelsea zrobił to, czego Liverpool by mu nie dał.
W Chelsea każdy go kocha
Gość!!! 🎉
Na samo dno to troche przesada, jak dla mnie jeden z najlepszych napastnikow w historii pilki piekne gole niesamowita technika, w chelsea gral juz slabiej ale dalej duzo wygrywal i mial bardzo dobre liczby
W końcu doczekałem się Torresa
Fajny film swoją drogą zobaczył bym historię Petera Croucha
Proszę byłbym szczęśliwy gdybyś nagrał materiał o Alessandro Del Piero bo jest to gwiazda światowego formatu a został moim zdaniem pominięty/zapomnianym a jestem wielkim jego fanem
Jeden z najlepszych napastników jakich widziałem
Super wspominam Go😊
Dobrze pamiętam ten okres i z kilkoma zdaniami się nie zgadzam :) Wsparcie ze strony kibiców Chelsea było niesamowite o czym zresztą Fernando nie raz wspominał. Byłem serio dumny z tego w jaki sposób kibice wspierali El Nino, a ten mniej lub bardziej się odpłacał. Mógł nie strzelać bramek ale zawsze zostawiał serducho na boisku, zwłaszcza w sezonie 12/13. Uosobienie określenia żeby się nigdy nie poddawać. Tylko dobre wspomnienia na myśl o Torresie :)
Od najmłodszych lat go oglądałem i mu kibicowałem niestety coś po drodze poszło nie tak ale liczę że jako trener osiągnie to co nie mógł jako piłkarz 😊
też mocno kibicuję mu w nowej roli :) akurat po jesieni jego Atletico B jest na pozycji barażowej w walce o LaLiga 2 :)
W czasach Liverpool'u byl mym ulubionym grajkiem.
kompletnie o nim zapomnialem, jak bylem maly myslalem ze jest najlepszym napastnikiem swiata
Ulubiony piłkarz w historii! (Fan Chelsea)
To jest żyjąca legenda a nie jakiś upadły gwiazdor! To jest El Ninio! Jeden z bohaterów odradzajacej się Espana!
Kiedy oglądam twoje odcinki o takich piłkarzach jak Torres i innych wybitnych graczach... którzy z różnorakich powodów nie wyciągali ze swojej kariery maksimum możliwości... Tym bardziej serce mi rośnie że kariera Lewandowskiego wygląda jak wygląda. Jeśli wygra copa del rey to będzie oznaczało że wygrał Mistrzostwo puchar i superpuchar w każdej drużynie jakiej grał. Do tego klubowe mistrzostwa świata Superpuchar Uefa i Liga mistrzów. Dosłownie 1 trofeum dzieli go od wygrania WSZYSTKIEGO co mógł wygrać. Do tego jego indywidualne statystyki... pozwalające przyrównywać go do 2 piłkarskich Bogów częściej niż jakiegokolwiek Piłkarza ostatnich czasów.
W Liverpoolu był przekozakiem i nie bez przyczyny zajął 3 miejsce w plebiscycie Złotej Piłki 2008. Potem niestety zabrakło zdrowia zszedł na drugi plan. Mimo perturbacji wygrał w piłce praktycznie wszystko włącznie z mistrzostwem świata i Europy.
Bez przesady. Miliony ludzi na świecie chciałoby mieć taką karierę jak Torres...no i zarobić tyle kasy 🙂
Muszę przyznać jako fan United - Torres w primie, to coś czego nie lubiłem oglądać.
Jak również muszę przyznać, że nie śmiałem się, gdy nie strzelił na pustą bramkę w meczu United vs Chelsea. Dla napastnika to jest coś trudnego do zniesienia.
dobry zawodnik, w pilce po prostu nic nie trwa wiecznie, oprócz kilku przypadków (messi, cr-7, zlatan czy wczesniej cala rzesza zawodników milanu jak maldini, seedorf oraz dlugowieczni bramkarze np. van der sar czy buffon) to te kariery na najwyzszym poziomie trwaja relatywnie krótko - z wielu wzgledow - problemy fizyczne (kontuzje), mentalne (brak dyscypliny) czy nietrafione transfery
Warto dodać że kontuzja w 2010 miała ogromny wpływ na jego karierę gdyż po tym nigdy nie był w stanie odbudować swojej formy
Dnem jest wygranie LM i Euro w 2012 😂 ? Wiadomo Torres już nigdy nie wskoczył na poziom z Liverpoolu, ale jego kariera NIGDY nie była dnem, nawet na samym końcu. Pamiętam jaki byłem szczęśliwy jak przeszedł do Chelsea ( jestem kibicem ) za astronomiczne wówczas 50 milionów i pamiętam jak strasznie się cieszyłem jak strzelił pierwszego gola dla Chelsea, chyba jakoś 3 miesiące po debiucie i było to w meczu przeciwko West Hamowi, piłka zatrzymała się na wodzie w polu karnym, Torres się odwrócił i cyk. Ancelotti na ławce i ogólnie cała kadra w wielkim szale szczęścia byli bo Torres się przełamał. Piękne czasy 🥲
mówiłem torresowi by nie odchodził to nie posłuchał, wiedziałem, że tak będzie
zaraz po el fenomeno moj ulubiony zawodnik ktory kiedykolwiek wchodzil na boisko
Mysle ze mimo wszystko mozna uznac jego kariere za udana 2x tytul ME 1X MS tytuly klubowe puchar UEFA fakt ze rozwoj napewno zablokowaly kontuzje bo tak jak na filmie Fernando Torres w Atletico byl prawdziwa maszyna do strsrlanja bramek a tak wogole to bardzo sympatyczny chlopak 😮
Dosyć chaotycznie poprowadzony odcinek
Jestem kibicem Chelsea - Torres to jedna z moich ulubionych "9"
Uwielbiałam El Nino... w czasach Liverpoolu i na euro 2008 jak dla mnie topka 9 ale po trasferze do Chelsea to juz nie byl ten sam napastnik jak wczesniej :(
Alex Del Piero GÓRĄ!!!!!!!!!! Bardzo prosimy o materiał o Del Piero będę pisał codziennie.
Chycał bym film o Eto 😃
Ja też
I tak zajebisty piłkarz!!😊😊😊
połowa zawodowych piłkarzy chciałaby zaliczyć takie "dno". Typek wygrał wszystko co było możliwe, grając dla klubów z top20 europy
Zajebiście fajny piłkarz koleiny którego zniszczyły kontuzję. Uwielbiam Liverpool a w Hiszpanii Atletico.
Pamiatam jak byłem smutny po porażce Atletico w 2016 w finale