Nazario według mnie to najlepsza 9 w historii. On był ponad napastnikiem. Coś jak hybryda 9 ze skrzydłowym, bo oprócz tego, że miał zabójcze wykończenie, instynkt strzelecki, miał też niesamowity balans ciałem, szybkość, drybling i był genialny technicznie. Gdyby nie kontuzje, to osiągnąłby jeszcze więcej, ale i tak jego status jest nie do ruszenia.
wszystko si tylko patrzac jacy byli w tamtych czasach obroncy to nei ma co go przeceniac. ale swoja epoke wyprzedzil na pewno. dla mnie najwazniejsza jest liga mistrzow zwyciestwa jej i ilosc goli w niej. i ani tu ani tu Ronaldo nie w ogole. taki mbappe jeszcze na dobre nei wszedl w LM a juz ma 9 pozycje strzelcow i wyprzedzil Di Stefano. Ronalda BRA ma mundiale aby bo LM nie zdobyl a goli to ma mniej ode mnie
Brakuje tej Brazylii okrutnie, i już nigdy nie wrócimy do tego co było. Od kiedy w piłce weszła analiza danych i system treningowy na taki poziom, że nie ma miejsca na takie granie, to Europejskie drużyny wciągnęły Brazylijskie, niestety.
@@WooCash95 Mówisz o tej Brazylii, która miała najlepszy skład w historii, a gówno wygrała, bo każdy z tych piłkarzy zajęty był wszystkim, oprócz futbolem?
@@MrMajorbajor To powinieneś też wiedzieć że 2006 roku Ronaldo był już emerytem a w 2010 Brazylia grała już bez niego z tej wymienionej 3 tylko El Fenomeno ma na koncie mistrzostwo świata i do 2014 roku i MŚ w Brazylii miał rekord był najskuteczniejszym piłkarzem w historii mundialu
Pamiętam jak dzis zakupiona na bazarku koszulkę w barwach Brazyli z nr 9 za 30 Zeta. Grałem w piłkę i zawsze chciałem być jak Ronaldo, mecze oglądało się zawsze z wielkimi emocjami z myślą ,ile strzeli goli i jak szyko potrafił omijać swoich przeciwników to byl mój bohater z dzieciństwa.
W pewnym momencie, nie było lepszego napastnika niż R9. Są tacy którzy przebili go w osiągnięciach, nie ma wielu którzy przebijają jakość którą wnosił na boisko.
Jeżeli chodzi o teraz ostatnie 3-4 lata to miał potencjał richarlison być *drugim fenomeno* no, ale zagrał w rep.brazylii tylko jeden dobry mecz i to tyle
Dzisiaj porównują na podstawie suchych statystyk i trofeów które zdobył. Szkoda ze nie ma statystyki która mowila by o tym że na widok ktorego napadziora obrońca był bardziej zesrany. Kiedyś czytałem wywiad z Maldinim (wg mnie najlepszym obrońca jaki gral) który powiedział że tylko przed spotkaniem z Ronaldo trzęsły mu się nogi że strachu. To coś świadczy o tym z jakiego kalibru piłkarzem mieli doczynienia
Proszę, zrób film z cyklu the legend o Alessadro Del Piero z tą charakterystyczną melodią dla tego cylku. Film o tzw. prawdziwym Ronaldo jest jak zwykle TOP😊
Nigdy wcześniej ani później nie widziałem tak efektywnego dryblera, który na dodatek kończył swoje popisy golami. Nie przewracał się nawet gdy próbowali go faulować, a oni tak. Nie wymuszał rzutów karnych, grał czysto. Start do piłki, i to jak z piłką pochłaniał przestrzeń na boisku szok. Ronaldo był tak szybki, że potrafił sam sobie asystować przy golu. Widziałeś kiedyś coś podobnego??? Kosmos!!!
Zobaczcie jak go kopali po nogach a on nadal utrzymywał się przy piłce i kontynuował akcje. Były nawet takie sytuacje że go przewracali, a on wstawał i nadal dryblował. Myślę że to mógł być jeden z powodów późniejszych problemów zdrowotnych :( Jeju jak ja nienawidzę tego aspektu piłki nożnej czy w ogóle sportu. Gdyby chroniono zdrowie zawodników widowiska byłyby znacznie piękniejsze.
@@JanMielcarski Oglądam piłkę regularnie od 30 lat, i w tym czasie największe wrażenie zrobili namnie Ronaldo Luís Nazário de Lima, Ronaldinho Gaúcho i Lionel Messi.
Nienawidzę Barcelony. Ani realu. Aczkolwiek to jest gościu który nie jest kojarzony z żadnym z tych klubów.. on jest kojarzony poprostu z samym sobą... Cristiano myślisz real... Messi myślisz Barca.. Ronaldo myślisz magia
Ronaldo to był czysty talent, miał wszystko. Siłę, szybkość, dribling, bajeczną technikę, inteligencję piłkarską, strzały z obu nóg, charakter. Miało się wrażenie że on to wszystko robił z łatwością i na luzie. To nie była maszyna wytrenowana jak Cristiano ale czysty talent dar od Boga. Człowiek miał wrażenie że ogląda sztukę, to jak panował nad piłką, jak balansem ciała zwodził najlepszych obrońców na świecie. Przyśpieszenie jakie miał z piłką robiło piorunujące wrażenie. To była taka uczta dla oglądających, nawet jak nie strzelał goli to samo poruszanie się z piłką i zagrania robiły wielkie wrażenie. Mbappe prócz szybkości w żadnym innym elemencie nie może się równać z Ronaldo. Po ciężkich kontuzjach pojechał na MŚ 2002 roku i zdobył Mistrzostwo Świata z Brazylią i tytuł króla strzelców. Mimo że wg trenera stanowił 80% wartości z przed kontuzji to i tak był najlepszy na świecie...
Nic dodać nic ująć... Ktoś dla kogo piłka to tylko porównywanie statystyk poszczególnych piłkarzy nie zrozumie jego fenomenu. Tak jak powiedziałeś, nawet jak nie strzelał goli to i tak każde jego dotknięcie piłki dawało dreszczyk emocji. Messi też jest niewątpliwym geniuszem ale styl jego gry nigdy nie wzbudził we mnie takich emocji. Czysty artyzm , który na zawsze zostaje w pamięci. To dawał R9.
Ronaldo el fenomeno moje dzieciństwo z piłki nożnej gdyby nie kontuzje kto wie ile by wygral jaki poziom by osiągnął ale mimo wszystko jest dla mnie kompletny napastnik i najlepszy
Chciałem koszulkę Ronaldo, ale była tylko Ronaldinho to taką kupiłem😅 Jak bym dobrze poszukał to możliwe że znalazłbym album z naklejkami z mundialu France98.
Byl to wyjatkowy czas. Na mecze czekalo sie bo nie bylo przesytu. Nie bylo internetu. Pilka nie byla wykupiona przez arabow i chinczykow.Prawie kazdy dzieciak gral w pilke na przerwach szkolnych, WFie, po szkole, mial pokoj w plakatach. To byly prawdziwe Legendy dla kibicow od dzieciaka po doroslych ludzi. A dzisiaj... to wszystko takie nijakie.
Zobaczcie jak go kopali po nogach a on nadal utrzymywał się przy piłce i kontynuował akcje. Były nawet takie sytuacje że go przewracali, a on wstawał i nadal dryblował. Myślę że to mógł być jeden z powodów późniejszych problemów zdrowotnych :( Jeju jak ja nienawidzę tego aspektu piłki nożnej czy w ogóle sportu. Gdyby chroniono zdrowie zawodników widowiska byłyby znacznie piękniejsze.
nie no serio? Wstyd że nie wymieniłeś Zizu :P szybki może nie był ale inteligencja boiskowa, przegląd pola i technika użytkowa nie na pokaz tylko pod grę swojej drużyny to po prostu geniusz :P takiego rozgrywającego jeszcze długo nie ujrzymy na boiskach...
@@anioł_aural no nie do końca... Jednak gracze którzy są sprinterami i bardzo dynamicznymi na boisku często trapią różne kontuzje... No a on to miał naprawę strasznego pecha z tymi kolanami... I też trzeba oddać że raczej o siebie nie dbał ;)
@@marcinbudzyk7765 hehe weź się nie wygłupiaj z takimi pytaniami :D nie oglądałeś tego materiału z uwagą? Gdyby Ronaldo nie miał pecha z kontuzjami to by wykręcił lepsze liczny niż ten Messi. Sobie obejrzyj jakieś kompilacje akcji Ronaldo i zrozumiesz że współczesnym futbolu nie było większego talentu jeśli chodzi o pozycje napadziora :P Poza tym Messi to też trochę inna pozycja.
Najlepsza 9 w historii piłki nożnej , nikt nie robił takich rzeczy po przyjechaniu do Europy w nastoletnim wieku i to do Barcelony . Gdyby nie kontuzje byłby cudem na cudami . Kto nie żył w tamtych czasach i nie widział go na żywo , nie zrozumie fenomenu PANA Louisa Narazio De Lima. ❤❤❤❤
Mam wrażenie, ze obecni bogowie piłki, czyli Kylian i Haaland nie robią już takiego wrażenia na publiczności jak właśnie wspomniany R9, czy R10. Messi i CR to dla mnie ostatni magicy piłki. Chciałbym by pojawili się piłkarze, którzy wywrócą obecny stan futbolu do góry nogami. Bo za bardzo obecny futbol przypomina mi Formule 1.
Ronaldo dla mnie to archetyp napastnika. Szybki, fenomenalny technicznie i skuteczny. I tak go zapamiętam. Większej 9 od niego nie ma i nie będzie. I pamiętajcie. Jest jeden Ronaldo 😉
@@pawel5697 bez pytania o rocznik wiem, że nie widziałeś żadnego meczu Ronaldo w jego prime. No i ok. A że Cristiano strzelił 901 bramek to spoko. Ale nie zdobył mistrzostwa świata, tak jak Ronaldo
@@r2r.m ale argument na poziomie dziecka z podstawówki, przeciez Nazario mial same gwiazdy w reprezentacji i wtedy jeszcze brazylijska piłka była bardzo efektywna
Powiem tak. Oglądam, śledzę piłkę nożną od początku lat 90tych i żaden piłkarz przez te ponad 30 lat nie robił takiego wrażenia jak Ronaldo. Ani Cristiano, ani Messi ani Ronaldinho i wielu innych wspaniałych jak Zidane czy obecnie Mbappe nie robiły na mnie takiego wrażenia jak gra Ronaldo. To była prawdziwa uczta dla oka.
mam 15 lat, ale od dzieciaka tata wszczepił we mnie miłość do stylu gry, jaki prezentowała brazylia w tamtych czasach. szczególnie byłem zafascynowany stylem gry ronaldo. do dzisiaj widząc po raz setny gole ronaldo mam ciary na plecach i uśmiech na gębie
Świetny materiał, brakowało trochę jakiegoś nagrania i wymiany zawodników przeciwko jakim grał. Bo było w tym czasie również wiele legend w obronie. Poziom nostalgii osiągnął 100 procent🥲 Dzieki
Niesamowity dzik to był, pobudzał wyobraźnie i ta przewaga nad nim innych grajków w suchych liczbach mnie osobiście kompletnie nie przekonuje. Naturalny błysk, lekkość, błyskotliwość... od jego czasów tylko Messi jest na tak elitarnym poziomie talentu.
Szybkością i trochę sposobem poruszania się, to podobny do R9 jest wg mnie Mbappe, ale za mało u niego techniki, żeby dorównał Ronaldo... A technicznie to obecnie nie kojarzę innego równie dobrego...
Inter miał wielkiego pecha stracić Ronaldo przez kontuzje, a potem chyba najbardziej zbliżonego do niego talentem Adriano. Co do samego Ronaldo, to podatność na kontuzje była jego cechą, tak samo jak pozytywne strony i nie ma co tu gdybać co by było, gdyby się nie łamał.
Zdecydowanie najlepszy piłkarz w historii. MS we Francji to były jego mistrzostwa. Przed finałem miał dziwną zapaść i na siłę zmuszono go do gry w finale. Każdy, kto pamięta mecz finałowy to pamięta, że każdy kontakt Ronaldo był niezwykle groźny. W pełni zgadzam się, że jego talent był tylko w części wykorzystany.
Dla jednych Tyson będzie lepszym bokserem bo mimo że krótki to swój prime miał wybitny, a dla innych np Kliczko który panował przez lata, tak samo i w piłce jeżeli chodzi o swój prime czyli najlepszy okres to takich rzeczy jakie robił z piłką Ronaldinho żaden CR7 Messi Pele Ronaldo Maradonna razem wzięci nie powtórzyli to był fenomen i czarodziej. ale dla kogoś będzie lepszy ten co trzymał 10lat wysoki poziom i bił rekordy.
Śmieszy mnie zawsze, jak każdy twierdzi, że Messi jest najlepszym piłkarzem w historii (zgadzam się), ale jednak mówiąc o R9 w kwestii tego, że był najlepszy, zawsze porównuje się go do Cristiano, a nie to Messiego. To tylko luźne spostrzeżenie, nie zesrajcie się tu zaraz jc
Problemy z tarczycą, rozwalone kolana, nie grał 2 lata w piłkę, 2002 powrót i najlepszy ponownie na swiecie gdzie lekarze mowili, że nie ma opcji powrotu do gry. A dzieciarnia jest ogromnie niedokształcona w wiedzy pilkarskiej co mozna zobaczyc w komentarzach czy na forach. Dla mnie jest Ronaldo i Cristiano Ronaldo - Thierry Henry. Z reszta jego wielkosc mozna ocenic przez pryzmat ludzi ktorych osmieszal na boisku jak Maldini czy Cannavaro lub Ferdinand etc. Lepszej rekomendacji nie trzeba :)
Spoko odcinek, chodź brakuje mi tej drugiej części fenomeno, jak po kontuzji zmienił swój styl gry i znów stał się najlepszy na świecie będąc już mocno innym piłkarzem. Pozdr
Najlepsza 9 jaka biegała po boisku. Dzisiejszy napastnicy nie dorastają mu do pięt. Dzisiejszy futbol jest nudny. Kiedyś jak ogladało się Brazylię to było pewne że mecz nie będzie nudny. Lata 90-00 piękny futbol czy to Anglia czy Holandia czy Włosi czyi Francuzi
Po pierwsze nie ma oryginalnego Ronaldo. Ronaldo to Ronaldo, wielu piłkarzy tak się nazywało, ale dwóch było wybitnych, mówienie o jakimś oryginale jest powielaniem krzywdzącego mitu. Po drugie rzadziej ale słyszy się jednak o nowym Ronaldo brazylijskim, rzadziej bo to piłkarz poprzedniego pokolenia
Zawsze będę mu wdzięcznym za zaszczepienie we mnie miłości do futbolu, to on był moim pierwszym idolem, pierwszą koszulkę miałem z jego imieniem (Brazylia na MŚ98), nigdy nie widziałem potem takiego zawodnika jak on, "Ankara Messi" chłop odpalał co drugi mecz. Niesamowity, niepowtarzalny...wielka szkoda i największe "co by było gdyby" w historii futbolu.
U mnie podobnie. Zlatan kiedyś powiedział, że Ronaldo po prostu był piłką nożną. To wyjaśnia wszystko. Od kiedy zakończył karierę dla mnie bezpowrotnie odeszła taka jedyna w swoim rodzaju fascynacja piłką. Żaden piłkarz nie wzbudził we mnie takich emocji. Styl jego gry jest do dzisiaj niepodrabialny. Teraz mamy wytrenowane maszyny ale nie ma już tej magii a Ronaldo był ponad wszystkich.
Dzięki za materiał. Prawdziwy Ronaldo był niesamowity, wzór i inspiracja dla wielu. Za dzieciaka nie do końca rozumiałem dlaczego skończyła się Barcelona, Inter itd. Mimo swoich problemów zdrowotnych zawsze wracał i robił niesamowite rzeczy, taki M. Jordan piłki nożnej, niepowtarzalny.
Gdyby nie on to moglo by nie byc disiejszych napastnikow na takim poziomie. On zmienił piłkę, pokazał, ze moze to wygladac inaczej. Byl idolem dziciakow ktorym zaszczepil marzenia i pokazal mozliwosci.
Pamiętam,gdy byłem u babci z tatą na finał MŚ w 2002 roku,bo dzień przed finałem TV nam się zepsuł. Jego 2 brameczki i gładkie 2-0 dla Brazylii z Niemcami,obiadzik, który babcia nam do meczyku zrobiła. Pięknie to wspominam.Babcia niestety już lata nie żyje,ale to był bardzo fajny dzień.
po poprzednim finale MŚ i porażce Brazyli z Francją 0-3 ten mecz z Niemcami nerwowo na stojąco oglądałem i tylko czekałem na bramki Ronaldo, po tym drugim golu już byłem spokojny a radocha jakby to nasi grali haha
Geniusze piłki nożnej za mojego życia o których pamiętam to... Ronaldo,Ronaldihnio,Zidan,Messi, Cristiano Ronaldo, Robert Lewandowski,Haaland.i długo, długo, długo,nikt.
Właśnie miałem pisać, że nieprędko zobaczymy następce Fenomeno i tu miałem napisać listę argumentów, ale widzę w sugerowanych Twój film "Dlaczego Futbol Robi się NUDNY?", który idealnie wszystkie wymienia. To samo dotyka w mojej opnii boksu. Jest różnica między erą Braci Kliczko i Joshuy, a erą Tyson'a. Jedynie MMA wciąż kładzie nacisk na kreatywność i unikalność zawodników. Może kiedyś Joga Bonito jeszcze wróci ;)
Najlepszy piłkarz jakiego widziałem. Oczywiście chodzi o okres do pierwszej kontuzji. Miałem koszulkę Brazyli R9 z Mistrzostw Świata we Francji. Nie był, to mój ulubiony piłkarz, bo lubowałem się w takich piłkarzach jak Zidane , czy Bergkamp, ale Ronaldo, to był zawodnik nie do opisania. Myślę, że właśnie jakby nie kontuzje i niesportowy tryb życia, to nie byłoby dyskusji , kto był piłkarzem wszechczasów.
Moc Ronaldo opierała się na wszechstronności oraz pojawieniu się w odpowiednich czasach i będąc uosobieniem piłki tych czasów. Zaskakująca jak na warunki fizyczne wszechstronność imponowała, a wymiatanie było używaniem zagrań i stylu gry przyniesionego przez tamte czasy (np. step over wylansowany przez Denilsona kilka lat wcześniej) połączonymi z taktyczną swobodą, wręcz bioskowym bałaganem do wykorzystania, których w tamtych czasach było zdecydowanie więcej.
Gdy Ronaldo dostawał piłkę czułeś napięcie. Oglądając mecz wiedziałeś, że stanie się zaraz „coś magicznego”. Podobne uczucie czułem jedynie w primie Messiego.
Ja tak samo , ale jestem stary i to same uczucie miałem pierwszy raz jak widziałem Maradone. Czysty talent, obojętnie czy gruby czy napity czy na nosie czy bez treningu zawsze najlepszy
O pa to ja mam tera coś takiego z naszym Kamilem "the krakenem" grosickim. Zawsze jak ma piłkę przy nodze to wiem, że coś nietuzinkowego i nadzwyczajnego odjebie i dostaje gęsiej skórki
Dobry materiał. Wszystko jedno czy chodzi o Brazylijskiego ronaldo, Leo Messiego, Czy Cristiano Ronaldo, nie ma drugiego takiego samego piłkarza. Nie będzie drugiego Leo messiego, erlinga Haalanda, Cristiano Ronaldo, czy kyliana Mbappe. Brazylijski ronaldo musiał przed wcześnie zakończyć karierę z powodu problemów z tarczycą.
Mekambe to już się kończy pomału wczoraj znowu zawalił mecz tym razem Afryce. Ten żółw to schowany jest w swojej skorupce i prędko z niej nie wyjdzie. Ogólnie nie hajtuje go ani nie odbieram mu talentu, ale osobiście wole Erlinga Haalanda. Wydaje mi się bardziej ułożony pod względem mentalu i osobowości.Pozdrawiam.
@@kamildulkiewicz7912 problem haalanda jest taki, że w żadnym meczu bardzo dużej wagi nie podołał i jest to cały czas powtarzający się trend, w meczu z realem madryt nacho w swoich ostatnich latach już grania i będąc 20cm niższym od niego był w stanie go wyłączyć całkowicie z gry nie mówiąc już o potężniejszych obrońcach
@@GamingEnjoyerpatrzac obiektywnie to problem kazdego "wielkiego" napastnika (z wylaczeniem Cristiano i Leo), ktory swoja kariere napedził w klubach dominujących swoje ligi. Czym zablysnał Mbappe, Lewandowski czy Halland w najwazniejszych meczach reprezentacji czy LM? W klubach majac bardzo dobre wsparcie druzyny pokazywali pazur w starciach z plackami. Bez zespołu zaden z nich nie ma geniuszu, zeby przechylic szale zwyciestwa na swoja strone. Ponadprzecietni gracze ale nic ponad to.
@@tengu2597 nie zgodzę się, jasne nikt nie błyszczy jak Messi czy Ronaldo w tych ważnych meczach lecz u piłkarzy jak mbappe, vini czy lewy w tych ważnych meczach widać że chcą i widać ich na boisku a haalanda jakby nie było, i często jak wchodził za niego Alvarez to nie było widać różnicy i też znikał a oboje wiemy że Alvarez jest piłkarzem o półkę niżej niż erling
il fenome był niedościgniony, on jak i ronaldinho sprawiali że mecze to były widowiska, dzisiaj to czysta gra liczb i taktyk, mecze są takie same, są nudne
W lato 2008 w Milanie byli Bekcham. Kaka, Ronaldinho, Ronaldo, Sheva, szkoda, że każdy na "emeryturze", al by to chodziło, jakby byli w swoim prime czasie
Robisz bardzo dobre materiały i coraz częściej oglądam. Ale... u wielu specjalistów, komentatorów itd. pojawią się określenie "oryginalny" Ronaldo, znaczy że kolejny Ronaldo de Assis Moreira i następny czyli Cristiano Ronaldo to podróbki? Niefortune określenie.
Fajnie zrealizowany materiał ale biorąc pod uwagę intensywność w tamtych czasach to wrzucając tam np Dembele może i on by miał później kontuzje... Ronaldo był w czołówce ale wiadomo że nie może walczyć o miano najlepszego
Niesamowity piłkarz. Osobiście uważam że w ścisłej czołówce najlepszych piłkarzy na świecie iI tutaj muszę wtrącić małe sprostowanie. Ronaldo nie prowadził się źle , przybierał na wadze ponieważ zaczął mieć problemy z tarczycą. Najbardziej odczuwał to i było widać pod koniec kariery kiedy grał już z powrotem w Brazylii. Dodam że światowa prasa określiła go mianem " wysłannika boga futbolu" 😎 Serdecznie pozdrawiam ✌️⚽✌️
Wzruszyles mnie tym filmem... Kontuzja wiezadel w tamtym czasie oznaczala albo koniec kariery albo zabawa... On sie bawil a mimo to byl najlepsZy I nadal jest
IMO o ile poprzednia zmiana na jakieś rapowe bity była słaba, tak ten podkład jak najbardziej pasuje do tego typu filmów. Przydałoby się jedynie nagrać z 3 różne takie podkłady, żeby co film używać innych i była jakaś większa różnorodność.
Ronaldo najlepszy. Dla mnie za dzieciaka był ikoną. Nie było lepszego nigdy wcześniej i później. Na drugim miejscu Jay jay Okocha. Na trzecim daje Zidane
Zacząłem pisac ten post po pierwszych paru sekundach filmu. Prawdziwy Ronaldo był lepszy niż kazdy z nich. Technicznie Ronaldinho się od goscia uczył zagrań. Mieszał wszystkich jak by byli tyczkami, z najlepszych defensorow ( mowimy o serie a lat 90 robił sobie żarty) byl skuteczny jak diabli. Jednoczesnie mial zabojczy finish, ale potrafil przejsc pół boiska sam, w tamtych czasach to było coś nieprawdopodobnego. Do tego comback po kontuzji - MS japonia itp. Dla mnie gość bedzie zawsze nr1 bo nie plakał jak CR. w sumie wygladał jak by mial wszystko w dupie, robił swoje i chyba jedyną skazą był ferment jaki wytworzył w okół siebie w momencie odejscia z Interu. Natomiast dla mnie i podejrzewam wielu chłopaków urodzonych na poczatku lat 90 był ikoną i powodem dla którego potem przez blisko 30 lat grałem sam w piłkę. On i ronaldinho reprezentowali to co dla mnie w tym sporcie jest najpiękniejsze - to w cale nie są złote piłki i jakies smieszne wygrane w ligach mistrzów. Ci goscie ( Prawdziwy Ronaldo i Ronaldinho ) dla takiego kibica w różowych okulatach byli poprostu utożsamieniem tej pieknej gry.
@@pawel5697Kolejny co nie rozumie fenomenu takich graczy jak R9. Ronaldo był najpiękniejszą ,, rzeczą " jaka była w futbolu. Statystyki są dla matematyków, Ronaldo był dla ludzi kochających artyzm.
R9 to już wymarły gatunek piłkarzy. Przebiec pół boiska z niesamowitą szybkością, mijając piłkarzy jak tyczki na treningu i strzelić piękną bramkę to już tylko można zobaczyć na RUclips. Teraz liczy się posiadanie piłki, ilość podań i taktyka a nie niesamowita finezja.
Ronaldo z Interu moja pierwsza koszulka, oczywiście bazarówka po bracie ciotecznym R9 i Zizu byli nie do podjebania. Fakt jest taki że dwa razy wznosił puchar Mś, a trzeci finał w 98 był dla niego pechowy i Zidane zrobił co swoje więc, nie umniejszał bym mu zdobytych pucharów. KLASYK
Moja pierwsza koszulka pilkarska ofkors nie orgyginalna byl Ronaldo z Interu. Zajechana do nitek tak często noszona. Do dzisiaj z Ronaldinho moje GOATSY :)
R9 jest sam sobie winien, że jego Legenda jest tak rozmazana i pominięta. Wybitny talent, który nie podchodził profesjonalnie do tego co robi. - Brak dbania o swoje zdrowie - Łatwość w nabieraniu wagi, przez brak diety - Imprezowanie i Alkohol W dodatku, jest też zawodnikiem, który grał dla największych sobie rywali, przez co nie mógł zostać żywą legendą jednego z danych klubów. Gość Zaliczył Hattrick w lidze włoskiej i dublet w Hiszpańskiej i jeżeli dobrze pamiętam, to w Brazylii tez przeszedł do przeciwnika swojego macierzystego klub ( w tym ostatnim mogę się mylić ). Mi przyszło pamiętać i widzieć grę Ronaldo za czasów Realu ale już tego Grubszego, mniej dynamicznego i problematycznego z czasów 2005 w górę. On był magiczny sam w sobie, talent wrodzony lecz zmarnowany przez swoją osobę i posiadanie z tyłu głowy, że wywodził się z biedy. Osobiście uważam, że mimo wszystko pod względem piłkarskim to CR7 dał wiele więcej fanom piłki nożnej.
Dobry materiał, chociaż szkoda, że nie poruszyłeś jego okresu gry w realu. Był to czas jego odbudowy po kontuzji. Grał tam w wyborowym towarzystwie aczkolwiek często biorąc ciężar gry na siebie. Prawdę mówiąc zapadł mi w pamięć najbardziej z tamtego okresu. Pozdro.
Nazario według mnie to najlepsza 9 w historii. On był ponad napastnikiem. Coś jak hybryda 9 ze skrzydłowym, bo oprócz tego, że miał zabójcze wykończenie, instynkt strzelecki, miał też niesamowity balans ciałem, szybkość, drybling i był genialny technicznie. Gdyby nie kontuzje, to osiągnąłby jeszcze więcej, ale i tak jego status jest nie do ruszenia.
dlaczego opisałes Suareza
@@furymenpl65 No chybq masz jeden więcej chromosom
@@pirog233 z tego co wymieniłeś Suarez pasuje jak ulał wiec nie wiem po chuj kogoś wyzywasz
@@pirog233przecież dobrze napisał
wszystko si tylko patrzac jacy byli w tamtych czasach obroncy to nei ma co go przeceniac. ale swoja epoke wyprzedzil na pewno. dla mnie najwazniejsza jest liga mistrzow zwyciestwa jej i ilosc goli w niej. i ani tu ani tu Ronaldo nie w ogole. taki mbappe jeszcze na dobre nei wszedl w LM a juz ma 9 pozycje strzelcow i wyprzedzil Di Stefano. Ronalda BRA ma mundiale aby bo LM nie zdobyl a goli to ma mniej ode mnie
Dobrze że nagrałeś o nim materiał, ten Fenomenalny Napastnik zasługuje na Pamięć
5 lat prime gry Ronaldinho, Ronaldo czy Adriano to była magia i prawdziwa Joga Bonito
Brakuje tej Brazylii okrutnie, i już nigdy nie wrócimy do tego co było. Od kiedy w piłce weszła analiza danych i system treningowy na taki poziom, że nie ma miejsca na takie granie, to Europejskie drużyny wciągnęły Brazylijskie, niestety.
@@WooCash95 Mówisz o tej Brazylii, która miała najlepszy skład w historii, a gówno wygrała, bo każdy z tych piłkarzy zajęty był wszystkim, oprócz futbolem?
@@MrMajorbajor No mistrzostwo świata 2002 to naprawdę gówniana wygrana :) :)
@@sampras1822 Adriano nie grał na mś 2002, skład który gość napisał to dream team z 2006 i 2010 r.
@@MrMajorbajor
To powinieneś też wiedzieć że 2006 roku Ronaldo był już emerytem a w 2010 Brazylia grała już bez niego z tej wymienionej 3 tylko El Fenomeno ma na koncie mistrzostwo świata i do 2014 roku i MŚ w Brazylii miał rekord był najskuteczniejszym piłkarzem w historii mundialu
Pamiętam jak dzis zakupiona na bazarku koszulkę w barwach Brazyli z nr 9 za 30 Zeta. Grałem w piłkę i zawsze chciałem być jak Ronaldo, mecze oglądało się zawsze z wielkimi emocjami z myślą ,ile strzeli goli i jak szyko potrafił omijać swoich przeciwników to byl mój bohater z dzieciństwa.
W pewnym momencie, nie było lepszego napastnika niż R9. Są tacy którzy przebili go w osiągnięciach, nie ma wielu którzy przebijają jakość którą wnosił na boisko.
Połączenie Ronaldinho z Lewandowskim
@@jangofett8256 z Lewym? R9 nie ma nic z Lewego a lewy nic z R9... bleh...
Jeżeli chodzi o teraz ostatnie 3-4 lata to miał potencjał richarlison być *drugim fenomeno* no, ale zagrał w rep.brazylii tylko jeden dobry mecz i to tyle
Dzisiaj porównują na podstawie suchych statystyk i trofeów które zdobył. Szkoda ze nie ma statystyki która mowila by o tym że na widok ktorego napadziora obrońca był bardziej zesrany. Kiedyś czytałem wywiad z Maldinim (wg mnie najlepszym obrońca jaki gral) który powiedział że tylko przed spotkaniem z Ronaldo trzęsły mu się nogi że strachu. To coś świadczy o tym z jakiego kalibru piłkarzem mieli doczynienia
A Henry?
Proszę, zrób film z cyklu the legend o Alessadro Del Piero z tą charakterystyczną melodią dla tego cylku.
Film o tzw. prawdziwym Ronaldo jest jak zwykle TOP😊
Nigdy wcześniej ani później nie widziałem tak efektywnego dryblera, który na dodatek kończył swoje popisy golami. Nie przewracał się nawet gdy próbowali go faulować, a oni tak. Nie wymuszał rzutów karnych, grał czysto. Start do piłki, i to jak z piłką pochłaniał przestrzeń na boisku szok. Ronaldo był tak szybki, że potrafił sam sobie asystować przy golu. Widziałeś kiedyś coś podobnego??? Kosmos!!!
Zobaczcie jak go kopali po nogach a on nadal utrzymywał się przy piłce i kontynuował akcje. Były nawet takie sytuacje że go przewracali, a on wstawał i nadal dryblował. Myślę że to mógł być jeden z powodów późniejszych problemów zdrowotnych :(
Jeju jak ja nienawidzę tego aspektu piłki nożnej czy w ogóle sportu. Gdyby chroniono zdrowie zawodników widowiska byłyby znacznie piękniejsze.
Ronaldinho?
@@JanMielcarski Oglądam piłkę regularnie od 30 lat, i w tym czasie największe wrażenie zrobili namnie Ronaldo Luís Nazário de Lima, Ronaldinho Gaúcho i Lionel Messi.
Nienawidzę Barcelony. Ani realu. Aczkolwiek to jest gościu który nie jest kojarzony z żadnym z tych klubów.. on jest kojarzony poprostu z samym sobą... Cristiano myślisz real... Messi myślisz Barca.. Ronaldo myślisz magia
Ronaldo w piłce nożnej był tym, czym Mike Tysone był dla boksu
Ronaldo to był czysty talent, miał wszystko. Siłę, szybkość, dribling, bajeczną technikę, inteligencję piłkarską, strzały z obu nóg, charakter. Miało się wrażenie że on to wszystko robił z łatwością i na luzie. To nie była maszyna wytrenowana jak Cristiano ale czysty talent dar od Boga. Człowiek miał wrażenie że ogląda sztukę, to jak panował nad piłką, jak balansem ciała zwodził najlepszych obrońców na świecie. Przyśpieszenie jakie miał z piłką robiło piorunujące wrażenie. To była taka uczta dla oglądających, nawet jak nie strzelał goli to samo poruszanie się z piłką i zagrania robiły wielkie wrażenie. Mbappe prócz szybkości w żadnym innym elemencie nie może się równać z Ronaldo. Po ciężkich kontuzjach pojechał na MŚ 2002 roku i zdobył Mistrzostwo Świata z Brazylią i tytuł króla strzelców. Mimo że wg trenera stanowił 80% wartości z przed kontuzji to i tak był najlepszy na świecie...
Nic dodać nic ująć... Ktoś dla kogo piłka to tylko porównywanie statystyk poszczególnych piłkarzy nie zrozumie jego fenomenu. Tak jak powiedziałeś, nawet jak nie strzelał goli to i tak każde jego dotknięcie piłki dawało dreszczyk emocji. Messi też jest niewątpliwym geniuszem ale styl jego gry nigdy nie wzbudził we mnie takich emocji.
Czysty artyzm , który na zawsze zostaje w pamięci. To dawał R9.
Ma rekord,najwięcej razy wygrał pojedynki sam na sam z bramkarzem.nikt go nie pobił.
Ronaldo el fenomeno moje dzieciństwo z piłki nożnej gdyby nie kontuzje kto wie ile by wygral jaki poziom by osiągnął ale mimo wszystko jest dla mnie kompletny napastnik i najlepszy
Szczęście mieli ci którzy byli dziećmi jak grali tacy wielcy jak Ronaldo Rivaldo Zidane czy Ronaldinho
Piękne czasy futbolu 💪Francja'98 to były kosmiczne MŚ i ten ból po porażce Brazylii 🥹
@@mafiozo86
Najlepszy turniej w historiii MŚ francja 98.
Tylu wspaniałych piłkarzy.
@@arkan1806racja Kulivert,Davids,Overmars ,Ronaldo
,Rivaldo
Kto miał koszulkę w latach 90 z napisem Ronaldo kciuk w górę, gdyby nie on takie by nie istniały
A nawet dwie Brazyli i Interu
Chciałem koszulkę Ronaldo, ale była tylko Ronaldinho to taką kupiłem😅 Jak bym dobrze poszukał to możliwe że znalazłbym album z naklejkami z mundialu France98.
Jak szles grac na boisko to biegało zawsze z 8 ronaldo w jednej drużynie 😅piekne czasy plus korki gumowe za 10 zł😢
Miałem Raula i Ronaldinho :D oczywiście z lipnymi herbami Realu i Barcelony :)
interu , biala wyjazdowa - mama nie byla zadowolona jak wracalem z boiska w 'bialym' komplecie : D
Elegancja gry i magia panowanie nad piłką niepowtarzalny póki co nie ma drugiego takiego cieszę się że przeżyłem jego karierę sama przyjemność
Byl to wyjatkowy czas. Na mecze czekalo sie bo nie bylo przesytu. Nie bylo internetu. Pilka nie byla wykupiona przez arabow i chinczykow.Prawie kazdy dzieciak gral w pilke na przerwach szkolnych, WFie, po szkole, mial pokoj w plakatach. To byly prawdziwe Legendy dla kibicow od dzieciaka po doroslych ludzi. A dzisiaj... to wszystko takie nijakie.
Masz 100% racji
Oglądam piłkę regularnie od 30 lat, i w tym czasie największe wrażenie zrobili namnie Ronaldo Luís Nazário de Lima, Ronaldinho Gaúcho i Lionel Messi.
I Kamil "THE KRAKEN" Grosicki
Marek Citko
Zobaczcie jak go kopali po nogach a on nadal utrzymywał się przy piłce i kontynuował akcje. Były nawet takie sytuacje że go przewracali, a on wstawał i nadal dryblował. Myślę że to mógł być jeden z powodów późniejszych problemów zdrowotnych :(
Jeju jak ja nienawidzę tego aspektu piłki nożnej czy w ogóle sportu. Gdyby chroniono zdrowie zawodników widowiska byłyby znacznie piękniejsze.
nie no serio? Wstyd że nie wymieniłeś Zizu :P szybki może nie był ale inteligencja boiskowa, przegląd pola i technika użytkowa nie na pokaz tylko pod grę swojej drużyny to po prostu geniusz :P takiego rozgrywającego jeszcze długo nie ujrzymy na boiskach...
@@anioł_aural no nie do końca... Jednak gracze którzy są sprinterami i bardzo dynamicznymi na boisku często trapią różne kontuzje... No a on to miał naprawę strasznego pecha z tymi kolanami... I też trzeba oddać że raczej o siebie nie dbał ;)
Technika, szybkość z piłką przy nodze, siła, skuteczność, drybling, wizja. Lepszego piłkarza nie widziałem
A widzial Messiego???
@@marcinbudzyk7765 hehe weź się nie wygłupiaj z takimi pytaniami :D nie oglądałeś tego materiału z uwagą? Gdyby Ronaldo nie miał pecha z kontuzjami to by wykręcił lepsze liczny niż ten Messi. Sobie obejrzyj jakieś kompilacje akcji Ronaldo i zrozumiesz że współczesnym futbolu nie było większego talentu jeśli chodzi o pozycje napadziora :P Poza tym Messi to też trochę inna pozycja.
Najlepsza 9 w historii piłki nożnej , nikt nie robił takich rzeczy po przyjechaniu do Europy w nastoletnim wieku i to do Barcelony . Gdyby nie kontuzje byłby cudem na cudami . Kto nie żył w tamtych czasach i nie widział go na żywo , nie zrozumie fenomenu PANA Louisa Narazio De Lima. ❤❤❤❤
Do PSV. Pierwszy raz dowiedziałem się o nim z wydania "GWIAZDY STADIONÓW" gdy grał w Eindhoven.
@@anioł_auralsorry pomylka rzeczywiście masz rację kolego
Magia piłki i magia talentów jest i bedzie skutecznie zabijana na rzecz taktyki
KONIEC
Mój ulubiony piłkarz w historii. Dziękuje za ten film.
Mam wrażenie, ze obecni bogowie piłki, czyli Kylian i Haaland nie robią już takiego wrażenia na publiczności jak właśnie wspomniany R9, czy R10. Messi i CR to dla mnie ostatni magicy piłki. Chciałbym by pojawili się piłkarze, którzy wywrócą obecny stan futbolu do góry nogami. Bo za bardzo obecny futbol przypomina mi Formule 1.
Teraz to Mbappe to biedna wersja R9.Chyba najbardziej go obecnie przypomina ale to wciąż nie jest ta klasa
Mbappe moze R9 czyscic buty. NIGDY nie zblizyl sie od jego poziomu.
@@czarnaczern4547dokladnie. NIGDY!!!
Szybkością mu dorównuje, głównie może trochę strzały i wykończenia akcji i tyle
Nikt nie dorówna ani Ronaldo ani Ronaldinho, nikt nie będzie miał tyle przyjemności z gry takiej magi teraz gra się dla pieniędzy tylko i wyłącznie
@@Jakub-ur3jj najemnicy bez jaj, bo byc najemnikiem i miec jaja to juz jakis sukces a Ci dzisiaj daj Pan spokoj
Ronaldo dla mnie to archetyp napastnika. Szybki, fenomenalny technicznie i skuteczny. I tak go zapamiętam. Większej 9 od niego nie ma i nie będzie.
I pamiętajcie. Jest jeden Ronaldo 😉
Właśnie ten jeden strzelił 901 gola po 15 latach kariery na samym szczycie.
@@pawel5697 bez pytania o rocznik wiem, że nie widziałeś żadnego meczu Ronaldo w jego prime. No i ok. A że Cristiano strzelił 901 bramek to spoko. Ale nie zdobył mistrzostwa świata, tak jak Ronaldo
@@r2r.m ale argument na poziomie dziecka z podstawówki, przeciez Nazario mial same gwiazdy w reprezentacji i wtedy jeszcze brazylijska piłka była bardzo efektywna
@@pawel5697 o tym ktorym mowisz to sam sie ronaldo nazwal a prawdziwy ronaldo pochodzi z brazylii
Powiem tak. Oglądam, śledzę piłkę nożną od początku lat 90tych i żaden piłkarz przez te ponad 30 lat nie robił takiego wrażenia jak Ronaldo. Ani Cristiano, ani Messi ani Ronaldinho i wielu innych wspaniałych jak Zidane czy obecnie Mbappe nie robiły na mnie takiego wrażenia jak gra Ronaldo. To była prawdziwa uczta dla oka.
E tam sranie w banie. Grosicki lepszy
mam 15 lat, ale od dzieciaka tata wszczepił we mnie miłość do stylu gry, jaki prezentowała brazylia w tamtych czasach. szczególnie byłem zafascynowany stylem gry ronaldo. do dzisiaj widząc po raz setny gole ronaldo mam ciary na plecach i uśmiech na gębie
A tata to oglądał na żywo...
Świetny materiał, brakowało trochę jakiegoś nagrania i wymiany zawodników przeciwko jakim grał. Bo było w tym czasie również wiele legend w obronie.
Poziom nostalgii osiągnął 100 procent🥲
Dzieki
Najlepszy piłkarz ever, to był potwór, odchodził od obrońców jak strzała
Pfff jakby grał dzisiaj to trafiłby na takiego Góralskiego wjazd sankami i narraa
@@JESUS_CHRIST_US nie widziałeś jego odjazdu, zanim obrońca zareagował Ronaldo był już 5 metrów za nim
Niesamowity dzik to był, pobudzał wyobraźnie i ta przewaga nad nim innych grajków w suchych liczbach mnie osobiście kompletnie nie przekonuje. Naturalny błysk, lekkość, błyskotliwość... od jego czasów tylko Messi jest na tak elitarnym poziomie talentu.
Ten cytat na końcu - idealny. Ronaldo to była czysta perfekcja.
Nie będzie szczególnie drugiego Ronaldinho, bo teraz piłkarze na boisku nie mijają przeciwników różnymi sztuczkami itd, tylko balansem ciała.
Nie opłaca się takie ryzyko straty, pewnie mają w klubach takie scenariusze przełożone na walutę ;) Hajs musi się zgadzać. Pozdro666
Był neymar,po nim żaden Brazylijczyk nie zbliżył sie do tego poziomu
Nie będzie szczególnie. Polski język trudny jezyk
Szybkością i trochę sposobem poruszania się, to podobny do R9 jest wg mnie Mbappe, ale za mało u niego techniki, żeby dorównał Ronaldo... A technicznie to obecnie nie kojarzę innego równie dobrego...
On był unikalny. Najlepsi obrońcy świata trzęśli przed nim portkami. Unikat. Il Fenomeno.
Inter miał wielkiego pecha stracić Ronaldo przez kontuzje, a potem chyba najbardziej zbliżonego do niego talentem Adriano.
Co do samego Ronaldo, to podatność na kontuzje była jego cechą, tak samo jak pozytywne strony i nie ma co tu gdybać co by było, gdyby się nie łamał.
Drugim takim fenomenem był Roberto Carlos. Chłop do dzisiaj ma kopyto.
Ronaldo jest tylko jeden z Brazylii ❤
Najlepszy piłlarz w histori . On był z innej planety
Zdecydowanie najlepszy piłkarz w historii. MS we Francji to były jego mistrzostwa. Przed finałem miał dziwną zapaść i na siłę zmuszono go do gry w finale. Każdy, kto pamięta mecz finałowy to pamięta, że każdy kontakt Ronaldo był niezwykle groźny. W pełni zgadzam się, że jego talent był tylko w części wykorzystany.
W swoim szczytowym prime był nieziemski 👍 Niestety zdrowie mocno go zastopowało... 😔
On byl na boisku po prostu FANTASTYCZNY!
Dla jednych Tyson będzie lepszym bokserem bo mimo że krótki to swój prime miał wybitny, a dla innych np Kliczko który panował przez lata, tak samo i w piłce jeżeli chodzi o swój prime czyli najlepszy okres to takich rzeczy jakie robił z piłką Ronaldinho żaden CR7 Messi Pele Ronaldo Maradonna razem wzięci nie powtórzyli to był fenomen i czarodziej. ale dla kogoś będzie lepszy ten co trzymał 10lat wysoki poziom i bił rekordy.
Ronaldinho z piłką nie zrobił niczego, czego wcześniej nie zrobiłby Ronaldo - w dodatku na pełnej szybkości biegu. Pozdrawiam
Nie będzie takiego drugiego Ronaldo , był jednym swoim rodzaju 💪
Śmieszy mnie zawsze, jak każdy twierdzi, że Messi jest najlepszym piłkarzem w historii (zgadzam się), ale jednak mówiąc o R9 w kwestii tego, że był najlepszy, zawsze porównuje się go do Cristiano, a nie to Messiego. To tylko luźne spostrzeżenie, nie zesrajcie się tu zaraz jc
Problemy z tarczycą, rozwalone kolana, nie grał 2 lata w piłkę, 2002 powrót i najlepszy ponownie na swiecie gdzie lekarze mowili, że nie ma opcji powrotu do gry.
A dzieciarnia jest ogromnie niedokształcona w wiedzy pilkarskiej co mozna zobaczyc w komentarzach czy na forach.
Dla mnie jest Ronaldo i Cristiano Ronaldo - Thierry Henry.
Z reszta jego wielkosc mozna ocenic przez pryzmat ludzi ktorych osmieszal na boisku jak Maldini czy Cannavaro lub Ferdinand etc. Lepszej rekomendacji nie trzeba :)
Spoko odcinek, chodź brakuje mi tej drugiej części fenomeno, jak po kontuzji zmienił swój styl gry i znów stał się najlepszy na świecie będąc już mocno innym piłkarzem. Pozdr
Najlepsza 9 jaka biegała po boisku. Dzisiejszy napastnicy nie dorastają mu do pięt. Dzisiejszy futbol jest nudny. Kiedyś jak ogladało się Brazylię to było pewne że mecz nie będzie nudny. Lata 90-00 piękny futbol czy to Anglia czy Holandia czy Włosi czyi Francuzi
R9 to taki Tyson boksu. Fenomen który rodzi się raz na tysiąc lat
Romario Rivaldo Ronaldo Bebeto fenomeni swoich czasów
RONALDO jest jeden. Ten brazylijski!
Po pierwsze nie ma oryginalnego Ronaldo. Ronaldo to Ronaldo, wielu piłkarzy tak się nazywało, ale dwóch było wybitnych, mówienie o jakimś oryginale jest powielaniem krzywdzącego mitu.
Po drugie rzadziej ale słyszy się jednak o nowym Ronaldo brazylijskim, rzadziej bo to piłkarz poprzedniego pokolenia
Zawsze będę mu wdzięcznym za zaszczepienie we mnie miłości do futbolu, to on był moim pierwszym idolem, pierwszą koszulkę miałem z jego imieniem (Brazylia na MŚ98), nigdy nie widziałem potem takiego zawodnika jak on, "Ankara Messi" chłop odpalał co drugi mecz. Niesamowity, niepowtarzalny...wielka szkoda i największe "co by było gdyby" w historii futbolu.
Podpisuję się w 💯%, mój idol, mój wzór.
U mnie podobnie. Zlatan kiedyś powiedział, że Ronaldo po prostu był piłką nożną. To wyjaśnia wszystko. Od kiedy zakończył karierę dla mnie bezpowrotnie odeszła taka jedyna w swoim rodzaju fascynacja piłką. Żaden piłkarz nie wzbudził we mnie takich emocji. Styl jego gry jest do dzisiaj niepodrabialny. Teraz mamy wytrenowane maszyny ale nie ma już tej magii a Ronaldo był ponad wszystkich.
Moim sdaniem ronaldo jest najlepszym napastnikiem w historii, az sie boje co by było gdy by nie jego kontuzje, był by najlepszym w historii
R9 to był typowy napastnik jaki powinien być , a nie jak teraz te drewniaki Lewandowski itp
To był najlepszy piłkarz jaki chodził po ziemi.,
Swietny i fenomenalny najlepszy napastnik ever wada ze nie umiał się prowadzić sportowo ....
Dzięki za materiał. Prawdziwy Ronaldo był niesamowity, wzór i inspiracja dla wielu. Za dzieciaka nie do końca rozumiałem dlaczego skończyła się Barcelona, Inter itd. Mimo swoich problemów zdrowotnych zawsze wracał i robił niesamowite rzeczy, taki M. Jordan piłki nożnej, niepowtarzalny.
Gdyby nie on to moglo by nie byc disiejszych napastnikow na takim poziomie. On zmienił piłkę, pokazał, ze moze to wygladac inaczej. Byl idolem dziciakow ktorym zaszczepil marzenia i pokazal mozliwosci.
Pamiętam,gdy byłem u babci z tatą na finał MŚ w 2002 roku,bo dzień przed finałem TV nam się zepsuł.
Jego 2 brameczki i gładkie 2-0 dla Brazylii z Niemcami,obiadzik, który babcia nam do meczyku zrobiła.
Pięknie to wspominam.Babcia niestety już lata nie żyje,ale to był bardzo fajny dzień.
po poprzednim finale MŚ i porażce Brazyli z Francją 0-3 ten mecz z Niemcami nerwowo na stojąco oglądałem i tylko czekałem na bramki Ronaldo, po tym drugim golu już byłem spokojny a radocha jakby to nasi grali haha
@@livek100 podobnie,ale akurat finał wcześniej kibicowałem Francji:) Jezu kiedy to było?
A po finale 2002 jakoś zacząłem być kibicem Realu....:)
swietny materiał!
Geniusze piłki nożnej za mojego życia o których pamiętam to... Ronaldo,Ronaldihnio,Zidan,Messi, Cristiano Ronaldo, Robert Lewandowski,Haaland.i długo, długo, długo,nikt.
Suarez też był świetny
Mbappe?
@@skroq4052 A kto to🤔
Lewandowski xDDDDDD To chyba mało tych meczy oglądałeś, bo żaden z niego geniusz tylko zwykły grajek z pola karnego
@@Zeus1337 Kimbempe się nie tak nie podniecam jak tymi piłkarzami co wypisałem... piłkę nożną oglądam od 1988r😏💪⚽
Jesli Ibrahimović komus ustapil to juz oznacza fenomen
Ibra sam ustępuje tylko dwóm nazwiskom, jest to Ronaldo Nazario i Messi. I ma rację. To prawdziwi geniusze.
Wspaniały to był zawodnik, oglądałem mecze kadry Brazylii tylko dla niego. Fenomen.
Ja zawsze mówiąc Ronaldo myślę o nim. Był kozakiem.
Właśnie miałem pisać, że nieprędko zobaczymy następce Fenomeno i tu miałem napisać listę argumentów, ale widzę w sugerowanych Twój film "Dlaczego Futbol Robi się NUDNY?", który idealnie wszystkie wymienia.
To samo dotyka w mojej opnii boksu. Jest różnica między erą Braci Kliczko i Joshuy, a erą Tyson'a. Jedynie MMA wciąż kładzie nacisk na kreatywność i unikalność zawodników.
Może kiedyś Joga Bonito jeszcze wróci ;)
Najlepszy piłkarz jakiego widziałem. Oczywiście chodzi o okres do pierwszej kontuzji. Miałem koszulkę Brazyli R9 z Mistrzostw Świata we Francji. Nie był, to mój ulubiony piłkarz, bo lubowałem się w takich piłkarzach jak Zidane , czy Bergkamp, ale Ronaldo, to był zawodnik nie do opisania. Myślę, że właśnie jakby nie kontuzje i niesportowy tryb życia, to nie byłoby dyskusji , kto był piłkarzem wszechczasów.
Moc Ronaldo opierała się na wszechstronności oraz pojawieniu się w odpowiednich czasach i będąc uosobieniem piłki tych czasów. Zaskakująca jak na warunki fizyczne wszechstronność imponowała, a wymiatanie było używaniem zagrań i stylu gry przyniesionego przez tamte czasy (np. step over wylansowany przez Denilsona kilka lat wcześniej) połączonymi z taktyczną swobodą, wręcz bioskowym bałaganem do wykorzystania, których w tamtych czasach było zdecydowanie więcej.
Denilson jest młodszy od Ronaldo i dodatkowo do Europy przybył całe 4 lata później.
@@eldokanawolno5944 I co z tego?
W tamtych latach kiedy gral pierwszy Ronaldo, ogolnie lepiej mi się oglądało mecze piłki nożnej niż dziś
Proszę o materiał o Rivaldo. Dla mnie to idol z dzieciństwa. Pozdrawiam. Świetny materiał.
Gdy Ronaldo dostawał piłkę czułeś napięcie. Oglądając mecz wiedziałeś, że stanie się zaraz „coś magicznego”. Podobne uczucie czułem jedynie w primie Messiego.
I ronaldinho
Ciekawe co myśleli obrońcy widząc jak Ronaldo dostawał piłkę, obracał się i biegł w ich kierunku
i Zidane
Ja tak samo , ale jestem stary i to same uczucie miałem pierwszy raz jak widziałem Maradone. Czysty talent, obojętnie czy gruby czy napity czy na nosie czy bez treningu zawsze najlepszy
O pa to ja mam tera coś takiego z naszym Kamilem "the krakenem" grosickim. Zawsze jak ma piłkę przy nodze to wiem, że coś nietuzinkowego i nadzwyczajnego odjebie i dostaje gęsiej skórki
Jeśli chodzi o Ronaldo Nazario to jeden najlepszych piłkarzy coś pięknego
Pozdro dla ciebie i dla widzów miłego oglądania
Z dzisiejszych graczy to Mbappe mi go najbardziej przypomina
Dobry materiał. Wszystko jedno czy chodzi o Brazylijskiego ronaldo, Leo Messiego, Czy Cristiano Ronaldo, nie ma drugiego takiego samego piłkarza. Nie będzie drugiego Leo messiego, erlinga Haalanda, Cristiano Ronaldo, czy kyliana Mbappe. Brazylijski ronaldo musiał przed wcześnie zakończyć karierę z powodu problemów z tarczycą.
Mekambe to już się kończy pomału wczoraj znowu zawalił mecz tym razem Afryce. Ten żółw to schowany jest w swojej skorupce i prędko z niej nie wyjdzie. Ogólnie nie hajtuje go ani nie odbieram mu talentu, ale osobiście wole Erlinga Haalanda. Wydaje mi się bardziej ułożony pod względem mentalu i osobowości.Pozdrawiam.
@@kamildulkiewicz7912 Tak jak kiedyś jedni woleli leo Messiegfo, drudzy Cristiano ronaldo, tak teraz Jedni będą za Haalandem, drudzy za Mbappe.
@@kamildulkiewicz7912 problem haalanda jest taki, że w żadnym meczu bardzo dużej wagi nie podołał i jest to cały czas powtarzający się trend, w meczu z realem madryt nacho w swoich ostatnich latach już grania i będąc 20cm niższym od niego był w stanie go wyłączyć całkowicie z gry nie mówiąc już o potężniejszych obrońcach
@@GamingEnjoyerpatrzac obiektywnie to problem kazdego "wielkiego" napastnika (z wylaczeniem Cristiano i Leo), ktory swoja kariere napedził w klubach dominujących swoje ligi. Czym zablysnał Mbappe, Lewandowski czy Halland w najwazniejszych meczach reprezentacji czy LM? W klubach majac bardzo dobre wsparcie druzyny pokazywali pazur w starciach z plackami. Bez zespołu zaden z nich nie ma geniuszu, zeby przechylic szale zwyciestwa na swoja strone. Ponadprzecietni gracze ale nic ponad to.
@@tengu2597 nie zgodzę się, jasne nikt nie błyszczy jak Messi czy Ronaldo w tych ważnych meczach lecz u piłkarzy jak mbappe, vini czy lewy w tych ważnych meczach widać że chcą i widać ich na boisku a haalanda jakby nie było, i często jak wchodził za niego Alvarez to nie było widać różnicy i też znikał a oboje wiemy że Alvarez jest piłkarzem o półkę niżej niż erling
Super odcinek
Dla mnie Ronaldo to Ronaldo ,a portugalczyk to Cristiano
Hej, dziękuję za film. Pozdrawiam
Kto pamięta jego grę ten wie że Ronaldo to Ronaldo .dla mnie będzie zawsze jednym z najlepszych zawodników
Geniusz wychowalem sie w tamtych latach
il fenome był niedościgniony, on jak i ronaldinho sprawiali że mecze to były widowiska, dzisiaj to czysta gra liczb i taktyk, mecze są takie same, są nudne
najlepszy odcinek majster!
The Best in history Mr Maradona
W lato 2008 w Milanie byli Bekcham. Kaka, Ronaldinho, Ronaldo, Sheva, szkoda, że każdy na "emeryturze", al by to chodziło, jakby byli w swoim prime czasie
Robisz bardzo dobre materiały i coraz częściej oglądam. Ale... u wielu specjalistów, komentatorów itd. pojawią się określenie "oryginalny" Ronaldo, znaczy że kolejny Ronaldo de Assis Moreira i następny czyli Cristiano Ronaldo to podróbki? Niefortune określenie.
Fajnie zrealizowany materiał ale biorąc pod uwagę intensywność w tamtych czasach to wrzucając tam np Dembele może i on by miał później kontuzje... Ronaldo był w czołówce ale wiadomo że nie może walczyć o miano najlepszego
Niesamowity piłkarz. Osobiście uważam że w ścisłej czołówce najlepszych piłkarzy na świecie iI tutaj muszę wtrącić małe sprostowanie. Ronaldo nie prowadził się źle , przybierał na wadze ponieważ zaczął mieć problemy z tarczycą. Najbardziej odczuwał to i było widać pod koniec kariery kiedy grał już z powrotem w Brazylii. Dodam że światowa prasa określiła go mianem " wysłannika boga futbolu" 😎
Serdecznie pozdrawiam ✌️⚽✌️
Pozdrawiam milego ogladania
Jedyny jaki był
Jedyny jaki będzie
I mówi to antyfan piłki nożnej nie znający jej zasad !
Wzruszyles mnie tym filmem... Kontuzja wiezadel w tamtym czasie oznaczala albo koniec kariery albo zabawa... On sie bawil a mimo to byl najlepsZy
I nadal jest
Póki co najlepsza 9 w historii.
Panie Dominiku, będzie szansa na powrót do starego podkładu do filmów?
z tym podkładem nie chce mi sie nawet ogladac, nie ma tego klimatu
A co ci nie odpowiada ?
IMO o ile poprzednia zmiana na jakieś rapowe bity była słaba, tak ten podkład jak najbardziej pasuje do tego typu filmów. Przydałoby się jedynie nagrać z 3 różne takie podkłady, żeby co film używać innych i była jakaś większa różnorodność.
@@Daniel-p2s2u Przyjemniej się ogląda ze starym
Dla mnie do dnia dzisiejszego to najlepszy piłkarz jakiego widziałem.
Ronaldo najlepszy. Dla mnie za dzieciaka był ikoną. Nie było lepszego nigdy wcześniej i później. Na drugim miejscu Jay jay Okocha. Na trzecim daje Zidane
Siemanko, PROSZĘ ZRÓB ODCINEK O THIERY HENRY🎉
Zacząłem pisac ten post po pierwszych paru sekundach filmu.
Prawdziwy Ronaldo był lepszy niż kazdy z nich. Technicznie Ronaldinho się od goscia uczył zagrań. Mieszał wszystkich jak by byli tyczkami, z najlepszych defensorow ( mowimy o serie a lat 90 robił sobie żarty) byl skuteczny jak diabli. Jednoczesnie mial zabojczy finish, ale potrafil przejsc pół boiska sam, w tamtych czasach to było coś nieprawdopodobnego. Do tego comback po kontuzji - MS japonia itp. Dla mnie gość bedzie zawsze nr1 bo nie plakał jak CR. w sumie wygladał jak by mial wszystko w dupie, robił swoje i chyba jedyną skazą był ferment jaki wytworzył w okół siebie w momencie odejscia z Interu. Natomiast dla mnie i podejrzewam wielu chłopaków urodzonych na poczatku lat 90 był ikoną i powodem dla którego potem przez blisko 30 lat grałem sam w piłkę. On i ronaldinho reprezentowali to co dla mnie w tym sporcie jest najpiękniejsze - to w cale nie są złote piłki i jakies smieszne wygrane w ligach mistrzów. Ci goscie ( Prawdziwy Ronaldo i Ronaldinho ) dla takiego kibica w różowych okulatach byli poprostu utożsamieniem tej pieknej gry.
No grali widowisko i co? Weź utrzymaj topową formę 20 lat. Tylko dwóch jest takich zawodników.
@@pawel5697Kolejny co nie rozumie fenomenu takich graczy jak R9.
Ronaldo był najpiękniejszą ,, rzeczą " jaka była w futbolu. Statystyki są dla matematyków, Ronaldo był dla ludzi kochających artyzm.
R9 to już wymarły gatunek piłkarzy. Przebiec pół boiska z niesamowitą szybkością, mijając piłkarzy jak tyczki na treningu i strzelić piękną bramkę to już tylko można zobaczyć na RUclips. Teraz liczy się posiadanie piłki, ilość podań i taktyka a nie niesamowita finezja.
Same achy i ochy, a przydałby się filmowe przykłady jak strzelał bramki i imponował umiejętnościami technicznymi.
Też tego mi zabrakło w materiale
Ronaldo z Interu moja pierwsza koszulka, oczywiście bazarówka po bracie ciotecznym
R9 i Zizu byli nie do podjebania.
Fakt jest taki że dwa razy wznosił puchar Mś, a trzeci finał w 98 był dla niego pechowy i Zidane zrobił co swoje więc, nie umniejszał bym mu zdobytych pucharów.
KLASYK
Moja pierwsza koszulka pilkarska ofkors nie orgyginalna byl Ronaldo z Interu. Zajechana do nitek tak często noszona. Do dzisiaj z Ronaldinho moje GOATSY :)
R9 jest sam sobie winien, że jego Legenda jest tak rozmazana i pominięta. Wybitny talent, który nie podchodził profesjonalnie do tego co robi.
- Brak dbania o swoje zdrowie
- Łatwość w nabieraniu wagi, przez brak diety
- Imprezowanie i Alkohol
W dodatku, jest też zawodnikiem, który grał dla największych sobie rywali, przez co nie mógł zostać żywą legendą jednego z danych klubów.
Gość Zaliczył Hattrick w lidze włoskiej i dublet w Hiszpańskiej i jeżeli dobrze pamiętam, to w Brazylii tez przeszedł do przeciwnika swojego macierzystego klub ( w tym ostatnim mogę się mylić ).
Mi przyszło pamiętać i widzieć grę Ronaldo za czasów Realu ale już tego Grubszego, mniej dynamicznego i problematycznego z czasów 2005 w górę.
On był magiczny sam w sobie, talent wrodzony lecz zmarnowany przez swoją osobę i posiadanie z tyłu głowy, że wywodził się z biedy.
Osobiście uważam, że mimo wszystko pod względem piłkarskim to CR7 dał wiele więcej fanom piłki nożnej.
Ciężko jest teraz wgl porównywać piłkarzy bo piłka jest zdecydowanie inna dla oka aniżeli 20 lat temu
Dobry materiał, chociaż szkoda, że nie poruszyłeś jego okresu gry w realu. Był to czas jego odbudowy po kontuzji. Grał tam w wyborowym towarzystwie aczkolwiek często biorąc ciężar gry na siebie. Prawdę mówiąc zapadł mi w pamięć najbardziej z tamtego okresu. Pozdro.