GDY PRZYPOMNĘ SOBIE [VideOrieNt#3] MJK Rapy & 29Studio (2017)

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 21 окт 2024
  • DZIĘKUJĘ CZARNY_29Studio za czas poświęcony na realizację!!
    Przedstawiamy Wam kolejny kawałeczek z serii "VIdeOrieNt#". Czas teraz zająć się DESPERAPem i rzucić to na szalę jeszcze przed końcem tego roku.
    29Studio nie puszcza padaki !!
    _tekST:
    Gdy przypomnę sobie ten zapach Twych perfum, spojrzenie, co jasno mówiło mi
    'kocham' ,
    lawina wspomnień, krew z ran na mym sercu, marzenie me padło jak z życia ochota.
    Nic na pokaz. Nie szlocham - jest oka. Mam przyrzec na Boga, że kocham na zabój?
    Już na bokach nie motam jak chłopak, co wtedy pokochał Cię bardziej od rapu.
    Na tracku jak fatum, bo wciąż o tym myślę. Cisnę do studia , to jakbyś szła obok.
    W zapachu, w smaku, w dotyku, w umyśle - nie widzę Cię, kurwa, a idę tam z Tobą.
    Znów puszczasz oko i dajesz buziaka, życzysz udanej nagrywki i gites,
    Wiesz, że to po to, by głodna zajawa wszamała ten bicik jak frytki i pitę.
    Choć pusty piter, to pełno pomysłów. Mam w głowie ich w pizdu, jak rozkminek setki.
    Zbakany szczytem, moc liter z tym bitem - resztka optymizmu spłonęła jak bletki.
    Postanowiłaś zawinąć Swe kredki i nagle projekty me straciły kolor.
    Ukryta siła mówiła mi 'biegnij', nikt nie podał ręki - się żegnam z kontrolą.
    Dziś lecę solo, choć te rany bolą, to wciąż mam swój Honor i nie mam pretensji.
    Dawno rzucono te kości, co ponoć mi dały alkohol z ta colą i kreski.
    Desperap - teksty pisane w agresji , gdy stan zdrowia ciężki - dym gęsty do płuca.
    Bez żadnej presji powstaje projekcik, choć talent uwięził i lekko mnie zmuszał.
    Rapy gra dusza i rapy gra ciało, ciągle mi mało i mało - chcę więcej.
    Z tematem ruszam - monolog , nie dialog - i zamiast uściskać to zacieram ręce.
    Wiesz jaki jestem. Co ma pierwsze miejsce. Że raczej to szczęście mnie lubi omijać.
    Chociaż złamane, to bliskim dam serce. W podzięce Koleżce, za wiarę w tą przyjaźń.
    Przenigdy już nie chcę tego doświadczyć, jak ktoś bardzo bliski zadaje mi ciosy.
    Krzywdy przez te konflikty - wystarczy. Choć w pewnym sensie są pierwsze w pomocy.
    -Ile tych nocy? -Co, gdyby nie nosy? Słyszę te głosy, lecz nie odpowiadam.
    Czuję, że dosyć mam ciągle się prosić, na chwilę się wznosić, by za chwilę spadać..
    Wyłącznie moja sprawa. Nie chcę udawać, że u mnie gitara, gdycierpię.
    Życie mi dawno nie pachnie jak trawa. Śródmiejska enklawa, co w herbie z orzełkiem.
    Weź mi tu nawet nie wychodź przede mnie, robię z tych bitów pożytek - sam zobacz,
    bez kitu jadę, na pewno nie klęknę. Uklęknę jedynie, gdy mówię do Boga.
    Mixtape, Mixtape - odpalam bita. Płynie liryka, jak rapy po kablach.
    Cisnę w ten biznes, bo iść na łatwiznę, to już mi nie styka, jak bananom plazma.
    Mixtape, Mixtape - odpalam szczyta. Słowo Cię tryka, jak Lemon mix Afgan.
    Nabij fifkę, fifkę - niechaj przywita klasyka i na bank bita jest wita, jeśli jesteś dobry Wariat.
    Śródmiejska Banda, Banda Śródmiejska - chcesz nas wykręcać, to czeka porażka.
    Najlepsza Gandzia, to Gandzia,co wjeżdża do płuca, chmura zachęca do nagrań.
    Mixtape od dawna już był wśród pomysłów, lecz łatwo go zacząć a trudno o finał.
    Wizję ma rapgra i weź to w cudzysłów, jak tego nie skończę, to mi przypominaj.
    Każda następna linia sie wbija, nie mija mija mi to.
    Wasza wkurwiona mina, gdy nawijam rapy syto,
    Faza, tęga rozkmina - ten produkt w Polsce uszyto.
    Znów 29_Studio wita - MJK, nie incognito.
    Bez Piko, na cito, Ci jebne te Rapy, choć wcale nie czuję się jakiś nieskromny,
    Jak psychol z muzyką, tu lecę bez mapy, za talent ten pale Holandii dwie torby.
    Zgadnij kto bombi - te bity i ściany, ogarnij kto robi - nie hity, a rapy.
    Kto jara te topy, kto śmiga zbakany.
    Z Europy, przez Polskę - ŚRÓDMIEŚCIE Pany !
    Słowa: MJK Rapy
    Mix\mastering: Czarny_29Studio
    Video/Montaż: Czarny_29Studio
    MJK RAPY: / 252622428167705
    29STUDIO: / 29studioo

Комментарии • 46