Podczas pierwszego tatuowania stopy w okolicach kostki darlem się jak mała Panięka 😅 Mój tatuator sam kazał mi trochę pokrzyczeć aby zmniejszyć ból i nagle wleciały do studia dwie starsze Panie i zaczęły krzyczeć, że zaraz wezwą Policję do tej Komnaty szatana 🤣😂😈
Koleś uciekł koledsze ze studia z odbitą kalką - miał iść na papierosa, nigdy nie wrócił. Telefonu nie odbierał. Chyba się jednak wystraszył XD Mnie klient spóźnił się 4 godziny. Nie uprzedził, po tych 4 godzinach łaskawie odebrał telefon i powiedział że zaraz jest. Ok, fajnie. Zero przepraszam, nic. I zrobił awanture, że poszłam do domu i nie zrobię mu tatuażu. Bo wiecie- to nie jest tak, że tatuator jak nie ma umówionej sesji, to siedzi w studio i czeka na zmiłowanie ;) W sumie najbardziej pamietam klientkę która przez 6 godzin wyła jak pies XD I mówiła że sorry, ale ona jest z Sosnowca. Adrianna, jeśli to czytasz- nigdy Cię nie zapomne :D
To ja już po tatuażu stałem z tatuatorem i babeczkami które też były na dziarę na fajce. Jedna z nich była na sesji z córką. Ktoś rzucił "jeju, tatuaże, papierosy. Totalna deprawacja. Jeszcze tylko alkoholu brakuje." I wtedy tatuator walnął "Wiecie, mam w lodówce pół litra, chcesz mała spróbować?" Dissclaimer: Oczywiście wszystko było z uśmiechem i żartem. Nie poiliśmy dziecka wódą 😅
Witam dawno mnie nie było ,ale poziom tego co robisz rośnie w kosmicznym tempie ,po prostu petarda, książka zajebista polecam wszystkim ,, Ilość tematyki tatuażu rozwijasz rewelacyjnie widać że nie masz ograniczeń i to co robisz jest Twoją pasją do tego zajefajny głos masz ,Pozdrawiam
Ja przy ostatniej dziarce miałam taką sytuacje, że przy stanowisku obok dziarała się jakaś "wiejska rodzinka". Była to trójka rodzeństwa w różnym wieku. Działo się tam wszystko. Dziubanie słonecznika, zagadywanie innych klientów "A co? A jak? A ile?", łażenie po studiu bez celu, non stop zmieniali miejsce, w którym tatuaż ma być wykonany, oczywiście pytali tatuatorki gdzie ma być tatuaż, bo sami nie byli zdecydowani. W ogóle takie zachowania typowe dla buraków. Nie wiem skąd się urwali, ale no... byłam bardziej zmęczona nimi niż samym dziaraniem. 😂 Z kolei jakieś 5 lat temu przy pierwszym tatuażu, przyszedł pijany koleś do studia i powiedział, że chce bransoletkę na nadgarstku z napisem, z ksywą właściciela studia. 😂
Mój klient stracił przytomność i zwymiotował na siebie trzy razy, nie wytrzymał już bólu. Inny tatuator przyszedł po kontur i kończył w domu, no i na koniec laska... która zrobiła całą nogę półdarmo, 12 miesięcy pracy raz w miesiącu, a później założyła sprawę za publikacje zdjęć z fotosesji. Przy czym wymazała moje nazwisko i przesłała na stronę/grupę tatuatorską, Oczywiście sprawe przegrała. Tak właśnie noga nie zrobiła kariery na konwencie. Pzdr
Kiedyś tatuator ode mnie z miasta zadzwonił do mnie, że zwolnił mu się termin tu i teraz, jakiś klient nie przyszedł i moglibyśmy podziałać. Zgodziłem się mimo że byłem na mega kacu (to była chyba sobota lub niedziela rano) wytrzymałem dwie godziny tatuowania pleców bliżej karku, aż się poddałem i przerwałem sesję xD Nigdy więcej dziarania na kacu 😫
Koleś, który wyje na sesji jakby brał udział w filmie porno... "o matko, nie tak głęboko! za głęboko to wkładasz! Czemu tak mocno?!" Po zrobieniu kilku linii uciekł, bo stwierdził, że nie wytrzyma 😅
Raz na sesji miałam babkę co po prostu wykonczyla mnie. Miałam zrobić taką delikatna bransoletę na nadgarstku dookoła i chciałam zrobić freehandem mazakiem. To rysuje sobie, a ona JEB mi ten mazak wyrywa z ręki i sama zaczela rysować jak ona to chce... Było krzywo max, musiałam zmazywac i od nowa, kazałam jej siedzieć spokojnie. Potem chciała sobie telefon położyć gdzieś to co? Położyła go na stanowisku na wazelinie. Myślałam że ją spale, śmiała się z tego hihocząc choć zwróciłam uwagę mając wkurw na twarzy. Praktycznie cały czas się ruszała, telefon MUSIALA trzymać w ręce, kładła mi na podłokietnik go choć prosiłam by schowała telefon. Strasznie mnie ogólnie irytowała swoim zachowaniem. Potem przecieram jej tatuaż, domywam zabrudzenia na dłoni, a ta wyrywa mi ten ręcznik papierowy i zaczęła sobie wycierać gołymi łapskami. Stanowczo zwróciłam jej uwagę, że przy niej zachowanie zasad bhp graniczy z cudem i ma siedzieć spokojnie i nic nie ruszać, byłam wściekła, bliska wybuchu. Coś jeszcze odwaliła, ale już nawet zapomniałam... Nigdy więcej. Następnym razem od razu wywalam bez pieprzenia się bo serio przesadzała, cały czas coś..
Mnie spotkała dziwna, ale niestety niemiła akcja ze storny tatuatora. Nie był to Pan, który tatuowal mnie, ale dziarał na stonowisku obok. Parę razy mnie zaczepiał, komenotwał, a w pewnym momencie nawet śmiał się z wzoru, który sobie wybrałam. Niemiło, nie jego tatuaż, ani on go nie robi, więc po co... No i dodatkowy stres, bo była to moja pierwsza dziara
W prawdzie pierwszy tatuaż jest dopiero przede mną, ale panicznie boję się igieł, jednak tatuaż to moje marzenie... Cóż, mam nadzieję, że nie zostanę legendą salonu przez dziwną reakcje jak przyjdzie co do czego ^^"
Ja miałem kiedyś akcje że tatuator robił mi dziarę i nagle w studiu po podłodze chodził pająk. Z racji tego że choruje na arachnofobie (strach przed pająkami) to obserwowalem go ciągle. Na szczecie nie podchodził do mnie więc cały ból przeszedł na skupienie się. Również na szczęście jestem odporny na ból to i tak szybciej mi czas zleciał.
@@memyselfi8122 tak powiedziałem. Tatuator od razu zapytał się czy ma go zabić. Odpowiedziałem mu ze dopóki nie będzie szedł w moja stronę to nie. Na szczęście nie podszedł więc nie musiał interweniować. Jak dla mnie bardzo profesjonalny, więc na stałe do niego przychodzę i dokanczam rękaw u niego
Nowe twarze! Mnie się śniło że miałam robiony tatuaż. Taką próbkę bardziej. I czułam ten ból. I prosiłam Twojego znajomego żeby cię zawołał. A potem miałam zrobiony. I se nakleiłam plaster. A chyba nie wolno?
No ja byłem na sesji i facetowi zdarzyło się nie wyłączyć tej maszynki do kalki do prądu "Czemu to kurwa nie działa" xD Ale dziarka ładniutka wszystko elegancko
Pamiętam akcje podczas mojej drugiej sesji ramienia. Przyszła jakaś blondi w szpilach, taka podrecznikowa "gupia blondynka" chciała sobie wytatuować kieliszek wina na wewnętrznej części przedramienia. Tatuażysta stworzył jej jakąś tam kompozycje no i przymierza się do nałożenia kalki na rękę no i bulwers co on robi dlaczego chce jej wytatuować kieliszek do góry nogami czyli stopką w kierunku nadgarstka. Jak ona będzie na to patrzeć w lustrze skoro po podniesieniu ręki kieliszek będzie do góry nogami. On zaczął jej tłumaczyć o co chodzi, na pomoc przyszli inni obecni próbując wypersfadować mniej inteligentnej klientce pepelnienie błędu. Jakoś to przełknęła zaznaczając że w razie co będzie ich ścigać. Tatuażystą uprzedzał ją że może zrobić wzór tak jak ona sobie tego życzy ale nie podpisze się pod tym i nie przyjmie późniejszych reklamacji.
Mój tatuatro się dziwnie na mnie zawsze patrzył kiedy mówiłam mu ej ale możemy zmienić pozycje, spoko możesz głębiej. Teraz po czasie jak sobie to przypominam to sama mam jakieś dziwne myśli😂😂😂 aż boję się co będzie na kolejnej wizycie
Klient wielki dwa na dwa masa rzeźba i wzrost wszystko jest. Wojskowy. Co dziaramy? Trzy spore trójkąty (Valknut) na blachę w kolor. No ok Zaczynamy ... „Ej mordo ja ci doplace ale Róbmy częściej przerwy bo ja nie dam rady” Ogólnie wychodziło na to ze Co 5/10 minut robiliśmy przerwe 😅
Jestem ciekawa reakcji dziewczynki ,która zobaczyła wagine u swojego taty na ręce 🤣🤣🤣 Swoją drogą niespotykana reklama 😁👌 Fajne ,śmieszne historie, ubawiłam się, jednak... Nie zapłacić za tatuaż i jeszcze bezczelnie kłamać, że bankomat musi odwiedzić itp. Chore akcje, takich się nigdy nie wybacza . Dziś oglądałam na raty odcinek ,nietypowy dzień. Jednak cieszy mi się micha, bo filmik wynagrodził wszystko . A Ty spotkałeś się z jakąś niecodzienną sytuacją oko w oko? Cały czas mówimy oczywiście o wizycie w studio. 😊
@@OSOMkanal Hehe raczej Tata nosił rękawiczki do końca życia 🤣 Fakt,może i standard takie sytuacje jak nie płacenie czy ucieczki itp,ale trzeba przyznać, że co człowiek to każdy robi to w swoim stylu 😁 Mimo,że banan na twarzy się pojawia to zapewne Tatuatorom nie zawsze jest do śmiechu. Jak dla mnie dziś wygrała Wagina i ta Pani Naturystka 🤣👌
Ojjj po pierwszym tygodniu w szkole ten film był bardzo potrzebny ❤️ z powalonych historii to MIAŁAM znajomego (przez to zwątpiłam w człowieka), który ma całą rękę w niedokończonych dziarach bo uciekał z sesji bez płacenia. No zwykły cham wieśniak prostak😂
@@NelsonRX przepraszam nie miałam absolutnie tego na myśli ❤️ chodziło mi o kompletny brak wychowania i jakiegokolwiek poczucia, że to nie w porządku. Bardzo nie lubię takich ludzi, cwaniaczków
W drugą stronę też bywa różnie. Nie tylko klienci potrafią wzbudzić konsternację, szanowni tatuatorzy również potrafią dać do pieca. Może warto nakręcić kilka odcinków z klientami i opowiedzieć ich przygody.
Przekleję to, co napisałem o tym w innym komentarzu :-) "Bardzo długo już o tym myślę, ale jest jeden problem - wizerunek. Czyli taki tatuator jest obecny w sieci publicznie, pokazuje swoją twarz, można znaleźć go bez trudu i skonfrontować z nim jego słowa. Nawet nagrywając klientów, nie tylko prosząc o napisanie o takich przypadkach, jest to dużo bardziej anonimowe. W tym znaczeniu, że tatuator występując u mnie podpisuje się swoją praktyką, doświadczeniem, marką osobistą, podczas gdy taki przypadkowego klienta nie można w 100% "zweryfikować" :-) Staram się to jakoś pogodzić, bo na pewno dużo głupich akcji zrobili janusze tatuażu, ale właśnie nie chciałbym, żeby to przerodziło się w trollowanie i czarny PR, bo ktoś komuś ma coś za złe i chce mu dopiec."
Poszedłem na sesję odjebany jak szczur na otwarcie kanału Długi do ziemi, czarny płaszcz, glany, maska doktora plagii, skórzane Czarne rekawiczki a na koniec czarno różowe królicze uszy, aby dopełnić zniszczenia dzieła Ave Ja ✋
Czy dziwne, to nie wiem, ale śmieszne to było. Poszłam sobie na cover, obok pan sobie powoli kończy rękaw, nagle przychodzi pani, młoda i szalenie zadbana, z satelitą płci męskiej u boku, bratem, kolegą, narzeczonym, nie wiem, nie przedstawiła. No i chce tatuaż, jakiś typowy wzór białej babki, ale koniecznie jedynką, bo widziała na instagramie, że jest taki pan w Łodzi czy Radomiu, który robi tatuaże jedynką i ona taki chce. Zebrało się wokół niej całe konklawe, próbując wytłumaczyć, dlaczego no RACZEJ NIE (1. Tatuator w ogole nie stąd, cudzy, 2. W studiu nikt się nie specjalizował w takich atomowych tatuażach, 3. babka królewną Śnieżną nie była, raczej zrobiona na cynamonowo, więc takiego maleństwa, jakie sobie zażyczyła, raczej nie byłoby widać). Zaczęło się dzwonienie, zdaje się, że do mamy, że może tak, że może siak, pan satelita robi się coraz bardziej mizerny i zniechęcony, trwało to jakieś dwie godziny, w końcu się dogadali, tatuaż powstał, a pan tatuator, święty człowiek, poszedł na bardzo długiego papieroska. Fajnie, że wymieniłeś tatuatorów w opisie, jak poprzednio chciałam sobie kogoś zaobserwować, musiałam całe wideo na szybkim podglądzie przelecieć, żeby zdobyć namiary. :D
Siema Byczku mam pytanie Zrobiłem pierwszą dziarę i zdjąłem folie Jak wracałem ze studia nie zdążyłem kupić maści bo wszystko było pozamykane i pytanie :czy i co może się stać z tatuażem jeżeli nie posmaruje go w pierwszych godzinach? Jutro od razy kupię maśc ale teraz nie mam co zrobić
Jeśli naprawdę totalnie nic nie masz, nawet masła (takiego specjalnego do tatuażu), to nie używaj byle czego i już lepiej przetrzymaj do jutra. Może się wysuszyć, przez co będzie gorzej wyglądał albo gorzej się goił, ale to zależy od tak wielu czynników, że nawet nie będę wymieniał. W skrócie: jeśli tatuator polecił Ci smarować, a Ty nie smarujesz, bo nie masz czym, to lepiej pisz do niego i pytaj co zrobić. Bo w razie czego on będzie robił poprawki ;-)
Jak się ostatnio dziarałam, to przy drugim stanowisku laska czekała na zrobienie dziarki na karku. Zaczęła ryczeć i dostawać spazmów w momencie przykładania kalki, bo cytując "te igły tak bolą i rozpierdalają jej skórę" :D Mina mojej tatuatorki, i chłopaka który miał ją dziarać była bezcenna :D
@@OSOMkanal zgadzam się w pełni. Jak miałam pierwsza dziarę robić to tak się bałam że gdybym sama była to bym na 100% nie weszła do studia i miała w głębokim poważaniu zaliczkę która by przepadła. No ale ze byłam z przyjacielem to wstyd byłby, jak to dobrzy przyjaciel wypominałby do końca naszych dni i się nabijał 😂
Jeden koleś 2 razy przymierzał się żeby przyjść na dziarke, zawsze coś mu wypadało bo z pracy dzwonili albo coś. Przynajmniej z tego co mówił. Nie chciałam go przyjąć więcej, ale zgodziłam się. W końcu przyszedł, stanowisko rozłożone i spytał czy jest tu sklep bo musi wyjść coś tam kupić, uznałam że ok, przez ten czas akurat kalkę zrobię, dobra. Mija 10,15 minut i zaczęłam się martwić. Piszę do niego, odczytał, ale nic... Po prostu zwiał 🙄
Byłem kiedyś na sesji ,przyszedł gostek na biomechanikę ,wzór zatwierdzony wykonany, na drugi dzień przychodzi z żoną i żona żąda zmiany bo jej się nie podoba , myślałem że zjadę ,co za gostek ,któremu żona decyduje co ma mieć wydzierane .
Zabawna sytuacja w czasie, gdy miałęm robiony tatuaż. Leżę, tatuażysta kłuje mi bok, do studia wchodzi jakiś typ i że chce rozmawiać z tatuażystą. No to mój tatuażysta wstaje, podchodzi i pyta przez ladę, co potrzeba. Facet wyciąga zza pazuchy portfel i macha legitymacją policyjną. Studio było wtedy dość młode to i tatuażysta jeszcze nei był doświadczony w kontaktach z policją. Pierwsze co to myślał, że poszukują kogos i czy nie było typa by zasłonić obrazki z więzienia. Ale nie! Pan, jak za chwilę powiedział, był bardzo niepocieszony, ponieważ jego syn zrobił sobie tatuaż a miał po ojcu też być policjantem i z tatuażem by go do szkoły policyjnej nie przyjeli. Był to 1998 rok więc laserowe usuwanie było już oczywiście znane ale wtedy może 2 czy 3 takie punkty były, co mój tatuażysta znał. Szczerze mówiąc to pan nie musiałby machać legitymacją, ale jak powiedział "legitymacja rozwiązuje prawie wszystkie utrudnienia" :D. Tatuażysta musiał spalić 3 faje by się uspokoić po wizycie "rodzica" :D
Podejrzewam, że to zależy od tatuatora. Jeśli ktoś ma dużo pracy w studiu, to może fizycznie nie dawać rady pracować jeszcze więcej. To męczące zajęcie :-)
Nieraz musiałam szukać bankomatu bo nie zawsze dostawałam konkretną info ile będzie kosztował efekt końcowy nawet mi przez myśl nie przeszło żeby zwiać myśle, że to chujstwo straszne
Właśnie tez miałem na to zwrócić uwagę, że raczej próżno liczyć na w miarę dokładną kwotę końcową. Koleżanka miała taką sytuacje, ze poszła na tatuaż, był wykonany projekt itd. Projekt był identyczny ale tatuator zrobił go w 3 rozmiarach bo nie było wiadomo który jej będzie najbardziej odpowiadał. Cenę podał w widełkach 1400-1800. Wybrała wzór w średnim rozmiarze, nawet nie ten największy i na sesje przyniosła 1800 zł tak na wszelki, bo była to górna granica podanych widełek. A po sesji zażyczyli sobie 2000.... Dodam, ze nie robili częstych przerw czy coś, zmieścili się w czasie itd, wiec sama biedna tez musiała wyjść szukać bankomatu. Nie zwiała oczywiście ale tatuatorzy jeśli nie są w stanie podać dokładnej kwoty, to niech się chociaż trzymają tych widełek.
@@zombiehunter4757 dokładnie. Niech się trzymają widełek.. mi zrobiłoby się że stresu słabo w takim momencie prędzej, niż przy samym wykonywaniu tatuażu. Nie powinno się stawiać klienta w takim położeniu. Jest umówiony max i bierzesz ze sobą ten ustalony max...
@@sicparvismagna6493 Właśnie. Nwm czy takie sytuacje są częste bo aż tak w temacie nie siedzę i mnie się akurat nie przytrafiło, ale no tak być zdecydowanie nie powinno. Te 2 stowy różnicy to jeszcze bym nie zemdlał haha, ale na pewno awantura by była
Jak byłam na tatuażu ostatni raz była też dziewczyna na piercingu i zapytała piearcerke jak to ucho musi się goić? To dziura nie jest od razu gotowa? I jak się miało goić to zrezygnowała 😂
Jak mnie dziarano przyszedł koleś z dziewczyną do studia i tam, że chce sobie ja wytatuować na ciele (myślę whatever ludzie mają prawo dziarać co chcą. Jednak potem pokazał zdjęcie, tatuatorowi, że by chciał aby to było jej ciało a twarz już normalnie. Nie było by nic dziwnego gdyby nie różnica kilkudziesięciu kilo plus ciała jakiejś modelki co koledzy o nich mówią ;) A co do krzywych linii i "rabaciuku" Jak robiłem pierwsza dziarę, nic szczególnego ot co kilka linii. Już nie pamiętam dokładnie co mnie tak rozśmieszyło ale po prostu zacząłem się śmiać podczas tworzenia jednej z linii. Co jak co ale dla mnie ten krzywy kawałek na tatuażu ma swoją historię i jestem z niego dumny
@@InTheMeantime3 Mówisz jakby ktoś chciał się R**** w studiu. Matka karmiąca piersią dla każdej normalnej osoby nie jest widokiem sprośnym czy obraźliwym więc no... nie wnikam ...
@@davidshirz4351 ale czemu nie robić tego w ustronnym miejscu? Nie uważam tego za jakieś obleśne czy coś. Ale wiem, że nie wszyscy muszą na taką czynność patrzeć.
A ja coś o tatuatorach byłem w studiu Krakowie i było mi wstyd za tych panów lecimy z wzorem obok stanowisko sobie przygotował koleś i miał tatuować Hiszpana i się zaczęło między tatuatorami walka to mój zasilacz klutnie wręcz ręko czyny i Hiszpana pyta co się dzieje to tylko Polska 🤣
Facet chciał mieć wytatuowaną striptizerke w wyzywającej pozie z twarzą żony... okazało się że miał to być prezent niespodzianka dla żony. Musieliśmy rozłożyć na 2 sesję bo nie dawał rady z bólem... Nigdy nie wrócił. Ciekawe czy przeżył spotkanie z żoną...
@@OSOMkanal nie chodzi o dokładne liczby. Pytanie było retoryczne. Myślę, że i mi i Wam jest znana odpowiedź. BARDZO MAŁO. A ile osób po kilku latach żałuję i kombinuje by je przerabiać lub najchętniej usunąć ten błąd młodości? Odpowiedź jest odwrotna do poprzedniej.
@@jannowak6984 Same liczby to nie wszystko - clue jest takie, że jak zrobisz sobie kupę na skórze, to jasne, że zaraz będziesz chciał się pozbywać. Ale jak pójdziesz do artysty, zrobisz dobry projekt, to nie widzę powodu do usuwania. A jeśli ktoś po prostu ma zmienną naturę, to najlepiej niech sobie nie robi, albo coveruje :p
Jednego razu na takiej melinie jakiś koło świeżo co wyszedł z więzienia i jak to grypsujący itp powiedział że odsiedział już ileś lat i że ma mu na pagonach wytatuować majora czyli dwie belki i gwiazdkę oczywiście zanim to się stało "tatuator " i klient ostro zakropili temat wódeczką i przeszli do pracy oczywiście pagony powstały no ale po wytrzeźwieniu chłopaki nacierali pagony pumeksem i próbowali się pozbyć tuszu pod skórą komiczny widok pierwszego dnia jak i drugiego 😄😄
Najdziwniejsza akcja to była jak tatuowałem sobie plecy, a był to herb III Rzeszy. I tatuażystka spytała się w trakcie dziarania czy jestem rasistą. Puźniej wszedł do studia jej partner (a był czarny). Mówi do mnie cześć, tatuażystka nie może powstrzymać się od śmiechu a ja się tylko na niego patrzę i nic nie mówię. Po chwili trochę zakłopotany wyszedł.
#zapowietrzonafoka XD może nie jakaś po******a, ale zapamiętałam chłopaka, który dziarał się na stanowisku obok mojego. Ja tam sobie siorbię kawkę, którą mi zaserwowała recepcjonistka studia, tatuator mnie dziabie, a facet obok płacze w trakcie swojego tatuażu. Nie zliczę ile typ przerw robił. Co ciekawe - to nie był jego pierwszy tatuaż..
moj 1 tatuaz robilem w studio , a moj 2 robilem w nowym studio, od kolesia ktory dziaral mnie wtedy jeszcze jako pracownik w tym 1 studio. no i robimy ten tatuaz i robimy i wpada jego dziewczyna z wezem. nie pamietam jakim ale jak on mnie dziaral, to ona go polozyla obok na blacie i on sobie tam łaził i łaził a ona go dogladala. bylo to dziwne i nieco niepokojace. ale ostatecznie jak ten waz sobie gdzies chcial uciec, to ona to łapała.
Ugh. To co Kris Alternative opowiadał. Okropne. Artysta, który robił mi half sleeve też mi opowiadał, jak był w podobny sposób molestowany, i to przez stałą klientkę. Po tej akcji ją "zwolnił" jako klientkę, ofc.
Książka już w przedsprzedażyyy! Tu możecie pobrać DARMOWEGO sampla książki: otwarte.eu/nowosc/na-dupie-se-zrob
kupiona!
Podczas pierwszego tatuowania stopy w okolicach kostki darlem się jak mała Panięka 😅
Mój tatuator sam kazał mi trochę pokrzyczeć aby zmniejszyć ból i nagle wleciały do studia dwie starsze Panie i zaczęły krzyczeć, że zaraz wezwą Policję do tej Komnaty szatana 🤣😂😈
PRZEPADNIJ SZATANISTO JEDEN! 😂
Komnata szatana 🤣😂🤣
OSOM Wszystkie bóle zniknęły 🤣😅😈
Miałeś starszyznę za sobą 🤣🤣😁
Hahaha!
Koleś uciekł koledsze ze studia z odbitą kalką - miał iść na papierosa, nigdy nie wrócił. Telefonu nie odbierał. Chyba się jednak wystraszył XD
Mnie klient spóźnił się 4 godziny. Nie uprzedził, po tych 4 godzinach łaskawie odebrał telefon i powiedział że zaraz jest. Ok, fajnie. Zero przepraszam, nic. I zrobił awanture, że poszłam do domu i nie zrobię mu tatuażu. Bo wiecie- to nie jest tak, że tatuator jak nie ma umówionej sesji, to siedzi w studio i czeka na zmiłowanie ;)
W sumie najbardziej pamietam klientkę która przez 6 godzin wyła jak pies XD I mówiła że sorry, ale ona jest z Sosnowca. Adrianna, jeśli to czytasz- nigdy Cię nie zapomne :D
No tak, Sosnowiec 🤣
Co Wy w tej Warszawie i Łodzi wiecie o Sosnowcu xD
@@TheKaterka jechałam tylko przez Sosnowiec i wyglądał całkiem normalnie ;)
To ja już po tatuażu stałem z tatuatorem i babeczkami które też były na dziarę na fajce. Jedna z nich była na sesji z córką.
Ktoś rzucił "jeju, tatuaże, papierosy. Totalna deprawacja. Jeszcze tylko alkoholu brakuje." I wtedy tatuator walnął "Wiecie, mam w lodówce pół litra, chcesz mała spróbować?"
Dissclaimer: Oczywiście wszystko było z uśmiechem i żartem. Nie poiliśmy dziecka wódą 😅
XDDD
Witam dawno mnie nie było ,ale poziom tego co robisz rośnie w kosmicznym tempie ,po prostu petarda, książka zajebista polecam wszystkim ,,
Ilość tematyki tatuażu rozwijasz rewelacyjnie widać że nie masz ograniczeń i to co robisz jest Twoją pasją do tego zajefajny głos masz ,Pozdrawiam
Dzięki! ✌
Może teraz najniebezpieczniejsze akcje?
Dobry patent!
@@OSOMkanal albo najfajniejsze, najmilsze akcje? 😅 Tak żeby nie było ciągle negatywnie
@@ItsDevore Też prawda, nie samymi wtopami człowiek żyje xD
@@OSOMkanal mamy 2020, potrzebujemy więcej miłych rzeczy 😂 także chętnie zobaczę coś w stylu "najśmieszne sytuacje"
"To ja sie wyjebalem czy Ty?" 🤣🤣🤣🤣
😂
🤣🤣🤣mistrz
to akurat było mega chamskie nieprofesjonalne, jakkolwiek ta laska się zachowywała.
Ja przy ostatniej dziarce miałam taką sytuacje, że przy stanowisku obok dziarała się jakaś "wiejska rodzinka". Była to trójka rodzeństwa w różnym wieku. Działo się tam wszystko. Dziubanie słonecznika, zagadywanie innych klientów "A co? A jak? A ile?", łażenie po studiu bez celu, non stop zmieniali miejsce, w którym tatuaż ma być wykonany, oczywiście pytali tatuatorki gdzie ma być tatuaż, bo sami nie byli zdecydowani. W ogóle takie zachowania typowe dla buraków. Nie wiem skąd się urwali, ale no... byłam bardziej zmęczona nimi niż samym dziaraniem. 😂
Z kolei jakieś 5 lat temu przy pierwszym tatuażu, przyszedł pijany koleś do studia i powiedział, że chce bransoletkę na nadgarstku z napisem, z ksywą właściciela studia. 😂
🤣🤣🤣
Jeju autentycznie, kocham twój kanał. Nie interesowałam się przedtem tatuażem ale teraz coraz bardziej przekonuje się, że są osom hahah❤️
Są osom! :D
Ja ostatnio zapytałem się czy z świeżą zakrytą dziarą mogę wykonać sekcje zwłok bo jestem weterynarzem. Wyciąga notes i zapisała te pytanie hahah
XDDD
😆🤣
Mój klient stracił przytomność i zwymiotował na siebie trzy razy, nie wytrzymał już bólu. Inny tatuator przyszedł po kontur i kończył w domu, no i na koniec laska... która zrobiła całą nogę półdarmo, 12 miesięcy pracy raz w miesiącu, a później założyła sprawę za publikacje zdjęć z fotosesji. Przy czym wymazała moje nazwisko i przesłała na stronę/grupę tatuatorską, Oczywiście sprawe przegrała. Tak właśnie noga nie zrobiła kariery na konwencie. Pzdr
"Dzbaniara" xD
Elegancki materiał. A jutro lecę dalej z plecami ;)
Elegancko z plecami :D
No to cyk, ekspres do kawy nowy przyszedł, wracanko z Pracki a tu odcineczek ❤️
Haha, najlepiej :D
Kiedyś tatuator ode mnie z miasta zadzwonił do mnie, że zwolnił mu się termin tu i teraz, jakiś klient nie przyszedł i moglibyśmy podziałać. Zgodziłem się mimo że byłem na mega kacu (to była chyba sobota lub niedziela rano) wytrzymałem dwie godziny tatuowania pleców bliżej karku, aż się poddałem i przerwałem sesję xD
Nigdy więcej dziarania na kacu 😫
Nooo, najgorszy pomysł :
W końcu moja ulubiona seria💪😄
^^
Z tym kichnięciem i karmieniem to niezła bania :) Jak zawsze swietny material! Pozdro Osom.
Pozdro 😁
Super, wiecej takich filmów!!!
✌😁
Super materiał 😁🤘Pozdro z Chorwacja 😉
Dzięki, ziom ^^
Proszę bardzo.
Koleś, który wyje na sesji jakby brał udział w filmie porno... "o matko, nie tak głęboko! za głęboko to wkładasz! Czemu tak mocno?!" Po zrobieniu kilku linii uciekł, bo stwierdził, że nie wytrzyma 😅
🤣
Dzieeeeeeń doberek! Po szkółce można oglądać:)
No w trakcie to chyba nie wypada :>
@@OSOMkanal oj tam oj tam 😂
Boże to tło mnie rozprasza, ładne
A dziękuję, tymi rencoma robiłem, o! :D
Wyczekiwany powrót
Otóż to :>
Udostępnij, jeśli Ci się spodoba, bo dzięki algorytmowi mam obecnie 1/10 wyświetleń, bo ponoć "TAK MUSI BYĆ" wg ich pomocy technicznej xD
Nieźle akcje🤣🤣 akcja z darmowymi tatuażami najlepsza😆
Tak się rzucili, że nie patrzyli co robią 😂
@@OSOMkanal a może zawsze marzyli o posiadaniu innych genitaliow niż własne, albo tych samych ale na innych częściach ciała niż genitalia 🤣🤣
Jestem obecna ❤️❤️😁 oglądam 🔥👍❤️
Super! Ludzie są dziwni :D
Ale kochani 😂
@@OSOMkanal tak jest! :D
A teraz proponuję serię NAJŚMIESZNIEJSZE MOMENTY NA SESJI :D Czy ktoś odwalił coś, ale że było to mega zabawne xd
XD
Z tych opowieści wychodzi na to, że jednak nie jestem złym klientem :D
Prawidłowo! xD
Kobieta Rubensa :D A tak serio współczuję takiej klientki, też bym nie poszła z nią na kebaba, jakby mi taki wstyd na sesji zrobiła.
Ja bym w ogóle nie poszedł xd
Ekstra tematy
🤟😁
Świetnie się tego słucha
Dziękuję :D
Raz na sesji miałam babkę co po prostu wykonczyla mnie. Miałam zrobić taką delikatna bransoletę na nadgarstku dookoła i chciałam zrobić freehandem mazakiem. To rysuje sobie, a ona JEB mi ten mazak wyrywa z ręki i sama zaczela rysować jak ona to chce... Było krzywo max, musiałam zmazywac i od nowa, kazałam jej siedzieć spokojnie. Potem chciała sobie telefon położyć gdzieś to co? Położyła go na stanowisku na wazelinie. Myślałam że ją spale, śmiała się z tego hihocząc choć zwróciłam uwagę mając wkurw na twarzy. Praktycznie cały czas się ruszała, telefon MUSIALA trzymać w ręce, kładła mi na podłokietnik go choć prosiłam by schowała telefon. Strasznie mnie ogólnie irytowała swoim zachowaniem. Potem przecieram jej tatuaż, domywam zabrudzenia na dłoni, a ta wyrywa mi ten ręcznik papierowy i zaczęła sobie wycierać gołymi łapskami. Stanowczo zwróciłam jej uwagę, że przy niej zachowanie zasad bhp graniczy z cudem i ma siedzieć spokojnie i nic nie ruszać, byłam wściekła, bliska wybuchu. Coś jeszcze odwaliła, ale już nawet zapomniałam... Nigdy więcej. Następnym razem od razu wywalam bez pieprzenia się bo serio przesadzała, cały czas coś..
I dobrze, bo potem byłoby na Ciebie, że to Twoja wina, że jest zakażenie :v
Uwielbiam tę serię! I Agata znów jest! 😁
Parę znajomych osób będzie!
pozdro super film
Dzięki ^^
Mnie spotkała dziwna, ale niestety niemiła akcja ze storny tatuatora. Nie był to Pan, który tatuowal mnie, ale dziarał na stonowisku obok. Parę razy mnie zaczepiał, komenotwał, a w pewnym momencie nawet śmiał się z wzoru, który sobie wybrałam. Niemiło, nie jego tatuaż, ani on go nie robi, więc po co... No i dodatkowy stres, bo była to moja pierwsza dziara
Bardzo słabe zachowanie :/
Trzeba było poprosić szefa i zapytać czy to zachowanie jest jego zdaniem odpowiednie.
Piękne panie tatuażystki ;)
Ale akcje :)
Matka karmiąca najlepsza ❤️
Bombelek głodny!
Ale ta ruda pani jest śliczna 😍
;D
Ja na początku trochę bolało i najbardziej przy końcowi po 4 lub 5 godzinach....Reszta ok bez problemu
Bywa, ziom :D
W prawdzie pierwszy tatuaż jest dopiero przede mną, ale panicznie boję się igieł, jednak tatuaż to moje marzenie... Cóż, mam nadzieję, że nie zostanę legendą salonu przez dziwną reakcje jak przyjdzie co do czego ^^"
Strach jest gorszy, niż ten ból :3
Będzie dobrze!
Ja miałem kiedyś akcje że tatuator robił mi dziarę i nagle w studiu po podłodze chodził pająk.
Z racji tego że choruje na arachnofobie (strach przed pająkami) to obserwowalem go ciągle.
Na szczecie nie podchodził do mnie więc cały ból przeszedł na skupienie się.
Również na szczęście jestem odporny na ból to i tak szybciej mi czas zleciał.
W sumie dobry rozpraszacz :D
A powiedziałeś mu o tym?
@@memyselfi8122 tak powiedziałem.
Tatuator od razu zapytał się czy ma go zabić.
Odpowiedziałem mu ze dopóki nie będzie szedł w moja stronę to nie.
Na szczęście nie podszedł więc nie musiał interweniować.
Jak dla mnie bardzo profesjonalny, więc na stałe do niego przychodzę i dokanczam rękaw u niego
Pożyczyć wam swojego ptasznika na następną sesje? Tylko kapciem mi go nie traktować, bo nie lubi :D
Moja pierwsza sesja.............dopiero się odbędzie 😁😄😜🤘🤘🤘
Będzie dobrze :D
Nowe twarze! Mnie się śniło że miałam robiony tatuaż. Taką próbkę bardziej. I czułam ten ból. I prosiłam Twojego znajomego żeby cię zawołał. A potem miałam zrobiony. I se nakleiłam plaster. A chyba nie wolno?
No ja byłem na sesji i facetowi zdarzyło się nie wyłączyć tej maszynki do kalki do prądu
"Czemu to kurwa nie działa" xD
Ale dziarka ładniutka wszystko elegancko
xDDD
Pamiętam akcje podczas mojej drugiej sesji ramienia. Przyszła jakaś blondi w szpilach, taka podrecznikowa "gupia blondynka" chciała sobie wytatuować kieliszek wina na wewnętrznej części przedramienia. Tatuażysta stworzył jej jakąś tam kompozycje no i przymierza się do nałożenia kalki na rękę no i bulwers co on robi dlaczego chce jej wytatuować kieliszek do góry nogami czyli stopką w kierunku nadgarstka. Jak ona będzie na to patrzeć w lustrze skoro po podniesieniu ręki kieliszek będzie do góry nogami. On zaczął jej tłumaczyć o co chodzi, na pomoc przyszli inni obecni próbując wypersfadować mniej inteligentnej klientce pepelnienie błędu. Jakoś to przełknęła zaznaczając że w razie co będzie ich ścigać. Tatuażystą uprzedzał ją że może zrobić wzór tak jak ona sobie tego życzy ale nie podpisze się pod tym i nie przyjmie późniejszych reklamacji.
Są klienci i "klijęci" 😂
Mój tatuatro się dziwnie na mnie zawsze patrzył kiedy mówiłam mu ej ale możemy zmienić pozycje, spoko możesz głębiej. Teraz po czasie jak sobie to przypominam to sama mam jakieś dziwne myśli😂😂😂 aż boję się co będzie na kolejnej wizycie
xDDD
Antoni skakał po ekranie jak szalony!
xDDD
Można gdzieś zobaczyć te wzory z waginami? XD
Watpię, żeby ktoś chciał się nimi chwalić xd
Nie mam tatuaży i nigdy sobie żadnego nie zrobię, ale czasem posłuchać sobie lubię. :)
Miło mi :3
Klient wielki dwa na dwa masa rzeźba i wzrost wszystko jest. Wojskowy.
Co dziaramy?
Trzy spore trójkąty (Valknut) na blachę w kolor. No ok
Zaczynamy ...
„Ej mordo ja ci doplace ale
Róbmy częściej przerwy bo ja nie dam rady”
Ogólnie wychodziło na to ze
Co 5/10 minut robiliśmy przerwe 😅
Biedny 😂
No Kris jest taki przystojny że nie dziwię się reakcji kobiet na niego...
Tak czy inaczej, to miejsce pracy xD
Jestem ciekawa reakcji dziewczynki ,która zobaczyła wagine u swojego taty na ręce 🤣🤣🤣
Swoją drogą niespotykana reklama 😁👌
Fajne ,śmieszne historie, ubawiłam się, jednak... Nie zapłacić za tatuaż i jeszcze bezczelnie kłamać, że bankomat musi odwiedzić itp. Chore akcje, takich się nigdy nie wybacza .
Dziś oglądałam na raty odcinek ,nietypowy dzień. Jednak cieszy mi się micha, bo filmik wynagrodził wszystko .
A Ty spotkałeś się z jakąś niecodzienną sytuacją oko w oko? Cały czas mówimy oczywiście o wizycie w studio. 😊
Może pokolorowała też 🤣
Nie, chyba nie. Były dziwne lekko, ale raczej standardowe - tu ktoś uciekł, tam nie przyszedł :D
@@OSOMkanal Hehe raczej Tata nosił rękawiczki do końca życia 🤣
Fakt,może i standard takie sytuacje jak nie płacenie czy ucieczki itp,ale trzeba przyznać, że co człowiek to każdy robi to w swoim stylu 😁 Mimo,że banan na twarzy się pojawia to zapewne Tatuatorom nie zawsze jest do śmiechu.
Jak dla mnie dziś wygrała Wagina i ta Pani Naturystka 🤣👌
Ojjj po pierwszym tygodniu w szkole ten film był bardzo potrzebny ❤️ z powalonych historii to MIAŁAM znajomego (przez to zwątpiłam w człowieka), który ma całą rękę w niedokończonych dziarach bo uciekał z sesji bez płacenia. No zwykły cham wieśniak prostak😂
Może to ten kolega, o którym kiedyś Skucha opowiadał? xDDD
Ale proszę nie obrażać ludzi ze wsi
@@OSOMkanal może haha chociaż raczej nie od niego, bo wszystkie były naprawdę baaardzo złe same w sobie
@@NelsonRX przepraszam nie miałam absolutnie tego na myśli ❤️ chodziło mi o kompletny brak wychowania i jakiegokolwiek poczucia, że to nie w porządku. Bardzo nie lubię takich ludzi, cwaniaczków
@Nelson - nie trzeba być ze wsi, żeby być wieśniakiem, a mieszkanie na wsi i tak nie oznacza bycia wieśniakiem :D
Ja tam uwielbiam wieś
W drugą stronę też bywa różnie. Nie tylko klienci potrafią wzbudzić konsternację, szanowni tatuatorzy również potrafią dać do pieca. Może warto nakręcić kilka odcinków z klientami i opowiedzieć ich przygody.
Przekleję to, co napisałem o tym w innym komentarzu :-)
"Bardzo długo już o tym myślę, ale jest jeden problem - wizerunek. Czyli taki tatuator jest obecny w sieci publicznie, pokazuje swoją twarz, można znaleźć go bez trudu i skonfrontować z nim jego słowa. Nawet nagrywając klientów, nie tylko prosząc o napisanie o takich przypadkach, jest to dużo bardziej anonimowe. W tym znaczeniu, że tatuator występując u mnie podpisuje się swoją praktyką, doświadczeniem, marką osobistą, podczas gdy taki przypadkowego klienta nie można w 100% "zweryfikować" :-)
Staram się to jakoś pogodzić, bo na pewno dużo głupich akcji zrobili janusze tatuażu, ale właśnie nie chciałbym, żeby to przerodziło się w trollowanie i czarny PR, bo ktoś komuś ma coś za złe i chce mu dopiec."
Poszedłem na sesję odjebany jak szczur na otwarcie kanału
Długi do ziemi, czarny płaszcz, glany, maska doktora plagii, skórzane Czarne rekawiczki a na koniec czarno różowe królicze uszy, aby dopełnić zniszczenia dzieła
Ave Ja ✋
🤣🤣🤣
@@OSOMkanal
😏
I pewnie zniszczył to dzieło jak domniemam.?
Potrzebowałam tych filmów
Ja też xd
Czy dziwne, to nie wiem, ale śmieszne to było. Poszłam sobie na cover, obok pan sobie powoli kończy rękaw, nagle przychodzi pani, młoda i szalenie zadbana, z satelitą płci męskiej u boku, bratem, kolegą, narzeczonym, nie wiem, nie przedstawiła. No i chce tatuaż, jakiś typowy wzór białej babki, ale koniecznie jedynką, bo widziała na instagramie, że jest taki pan w Łodzi czy Radomiu, który robi tatuaże jedynką i ona taki chce. Zebrało się wokół niej całe konklawe, próbując wytłumaczyć, dlaczego no RACZEJ NIE (1. Tatuator w ogole nie stąd, cudzy, 2. W studiu nikt się nie specjalizował w takich atomowych tatuażach, 3. babka królewną Śnieżną nie była, raczej zrobiona na cynamonowo, więc takiego maleństwa, jakie sobie zażyczyła, raczej nie byłoby widać). Zaczęło się dzwonienie, zdaje się, że do mamy, że może tak, że może siak, pan satelita robi się coraz bardziej mizerny i zniechęcony, trwało to jakieś dwie godziny, w końcu się dogadali, tatuaż powstał, a pan tatuator, święty człowiek, poszedł na bardzo długiego papieroska.
Fajnie, że wymieniłeś tatuatorów w opisie, jak poprzednio chciałam sobie kogoś zaobserwować, musiałam całe wideo na szybkim podglądzie przelecieć, żeby zdobyć namiary. :D
Ojezu, anielska cierpliwość 🤣
A u was można by kiedyś wziąć praktyki w tatuażach?
U kogo? :D
Siema Byczku mam pytanie
Zrobiłem pierwszą dziarę i zdjąłem folie
Jak wracałem ze studia nie zdążyłem kupić maści bo wszystko było pozamykane i pytanie :czy i co może się stać z tatuażem jeżeli nie posmaruje go w pierwszych godzinach?
Jutro od razy kupię maśc ale teraz nie mam co zrobić
Jeśli naprawdę totalnie nic nie masz, nawet masła (takiego specjalnego do tatuażu), to nie używaj byle czego i już lepiej przetrzymaj do jutra. Może się wysuszyć, przez co będzie gorzej wyglądał albo gorzej się goił, ale to zależy od tak wielu czynników, że nawet nie będę wymieniał.
W skrócie: jeśli tatuator polecił Ci smarować, a Ty nie smarujesz, bo nie masz czym, to lepiej pisz do niego i pytaj co zrobić. Bo w razie czego on będzie robił poprawki ;-)
Leci łapa w ciemno, już po tytule wiem że będzie dojebany odcinek xD
I jak? xD
@@OSOMkanal historia Vosha rozwaliła system, więcej takich xDD
W tej polszy nieszczesnej to dzairanie waginy albo ciula to szok
*czternaścioro
przyczepiłam się, mogę oglądać.
XD
Jak się ostatnio dziarałam, to przy drugim stanowisku laska czekała na zrobienie dziarki na karku. Zaczęła ryczeć i dostawać spazmów w momencie przykładania kalki, bo cytując "te igły tak bolą i rozpierdalają jej skórę" :D Mina mojej tatuatorki, i chłopaka który miał ją dziarać była bezcenna :D
Strach przed tatuowaniem jest często gorszy od samego dziarania :D
@@OSOMkanal zgadzam się w pełni. Jak miałam pierwsza dziarę robić to tak się bałam że gdybym sama była to bym na 100% nie weszła do studia i miała w głębokim poważaniu zaliczkę która by przepadła. No ale ze byłam z przyjacielem to wstyd byłby, jak to dobrzy przyjaciel wypominałby do końca naszych dni i się nabijał 😂
Dla mnie tatuaże to tylko na całe życie 😀
Wiadomo! :D
Zamknij okno jak montujesz bo wrony z dworu słychać 😉
Często przelatywały coś na filmie xd
I ten moment gdy wrona kracze 😁
Dużo momentów xd
@@OSOMkanal 😁😁💪🤟
Jeden koleś 2 razy przymierzał się żeby przyjść na dziarke, zawsze coś mu wypadało bo z pracy dzwonili albo coś. Przynajmniej z tego co mówił. Nie chciałam go przyjąć więcej, ale zgodziłam się. W końcu przyszedł, stanowisko rozłożone i spytał czy jest tu sklep bo musi wyjść coś tam kupić, uznałam że ok, przez ten czas akurat kalkę zrobię, dobra. Mija 10,15 minut i zaczęłam się martwić. Piszę do niego, odczytał, ale nic... Po prostu zwiał 🙄
Damn, jaka łajza xd
Byłem kiedyś na sesji ,przyszedł gostek na biomechanikę ,wzór zatwierdzony wykonany, na drugi dzień przychodzi z żoną i żona żąda zmiany bo jej się nie podoba , myślałem że zjadę ,co za gostek ,któremu żona decyduje co ma mieć wydzierane .
XDDD
ŻONA APPROVED
Zabawna sytuacja w czasie, gdy miałęm robiony tatuaż. Leżę, tatuażysta kłuje mi bok, do studia wchodzi jakiś typ i że chce rozmawiać z tatuażystą. No to mój tatuażysta wstaje, podchodzi i pyta przez ladę, co potrzeba. Facet wyciąga zza pazuchy portfel i macha legitymacją policyjną. Studio było wtedy dość młode to i tatuażysta jeszcze nei był doświadczony w kontaktach z policją. Pierwsze co to myślał, że poszukują kogos i czy nie było typa by zasłonić obrazki z więzienia. Ale nie! Pan, jak za chwilę powiedział, był bardzo niepocieszony, ponieważ jego syn zrobił sobie tatuaż a miał po ojcu też być policjantem i z tatuażem by go do szkoły policyjnej nie przyjeli. Był to 1998 rok więc laserowe usuwanie było już oczywiście znane ale wtedy może 2 czy 3 takie punkty były, co mój tatuażysta znał. Szczerze mówiąc to pan nie musiałby machać legitymacją, ale jak powiedział "legitymacja rozwiązuje prawie wszystkie utrudnienia" :D. Tatuażysta musiał spalić 3 faje by się uspokoić po wizycie "rodzica" :D
Haha, blacha automatycznie pomaga xD
@@OSOMkanal gorzej jakby blacha dała reakcję zwrotną agresywną, ale na szczęście mój tatuażysta był bardzo pozytywnym typem :D
Każdy odcinek jest super szukam studia co dokończy mi tatuaż niestety tylko wchodzi w rachubę sobota....
No to pisz i szukaj :p
To marnie w W-wie....
ZMORA TATUAZYSCI NIE PRACUJA W SOBOTY
Czy tatuażyści robią prywatki po swojej pracy czyli po dniu w studiu?
Podejrzewam, że to zależy od tatuatora. Jeśli ktoś ma dużo pracy w studiu, to może fizycznie nie dawać rady pracować jeszcze więcej. To męczące zajęcie :-)
A może najdroższy tatuaż? 😉
Oj, kontrowersyjny temat :D
Ludzie są kochani, ale dziwni.
😂
Nieraz musiałam szukać bankomatu bo nie zawsze dostawałam konkretną info ile będzie kosztował efekt końcowy nawet mi przez myśl nie przeszło żeby zwiać myśle, że to chujstwo straszne
No niestety - i bardzo częste :/
Właśnie tez miałem na to zwrócić uwagę, że raczej próżno liczyć na w miarę dokładną kwotę końcową. Koleżanka miała taką sytuacje, ze poszła na tatuaż, był wykonany projekt itd. Projekt był identyczny ale tatuator zrobił go w 3 rozmiarach bo nie było wiadomo który jej będzie najbardziej odpowiadał. Cenę podał w widełkach 1400-1800. Wybrała wzór w średnim rozmiarze, nawet nie ten największy i na sesje przyniosła 1800 zł tak na wszelki, bo była to górna granica podanych widełek. A po sesji zażyczyli sobie 2000.... Dodam, ze nie robili częstych przerw czy coś, zmieścili się w czasie itd, wiec sama biedna tez musiała wyjść szukać bankomatu. Nie zwiała oczywiście ale tatuatorzy jeśli nie są w stanie podać dokładnej kwoty, to niech się chociaż trzymają tych widełek.
@@zombiehunter4757 dokładnie. Niech się trzymają widełek.. mi zrobiłoby się że stresu słabo w takim momencie prędzej, niż przy samym wykonywaniu tatuażu. Nie powinno się stawiać klienta w takim położeniu. Jest umówiony max i bierzesz ze sobą ten ustalony max...
@@sicparvismagna6493 Właśnie. Nwm czy takie sytuacje są częste bo aż tak w temacie nie siedzę i mnie się akurat nie przytrafiło, ale no tak być zdecydowanie nie powinno. Te 2 stowy różnicy to jeszcze bym nie zemdlał haha, ale na pewno awantura by była
@@zombiehunter4757 facet to facet, wy jacyś inni jesteście 😂
Jak byłam na tatuażu ostatni raz była też dziewczyna na piercingu i zapytała piearcerke jak to ucho musi się goić? To dziura nie jest od razu gotowa? I jak się miało goić to zrezygnowała 😂
🤣
Wagina na dłoni. W sumie dobrze, że nie na odwrót.
Hm
Jak mnie dziarano przyszedł koleś z dziewczyną do studia i tam, że chce sobie ja wytatuować na ciele (myślę whatever ludzie mają prawo dziarać co chcą. Jednak potem pokazał zdjęcie, tatuatorowi, że by chciał aby to było jej ciało a twarz już normalnie. Nie było by nic dziwnego gdyby nie różnica kilkudziesięciu kilo plus ciała jakiejś modelki co koledzy o nich mówią ;)
A co do krzywych linii i "rabaciuku"
Jak robiłem pierwsza dziarę, nic szczególnego ot co kilka linii. Już nie pamiętam dokładnie co mnie tak rozśmieszyło ale po prostu zacząłem się śmiać podczas tworzenia jednej z linii. Co jak co ale dla mnie ten krzywy kawałek na tatuażu ma swoją historię i jestem z niego dumny
😂
CO jest niby takiego dziwnego w karmieniu podczas tatuażu ? Jak tatuator jest spoko ( i wzór na to pozwala) to dlaczego nie ?
Po pierwsze - bezpieczeństwo. Po drugie - nie powinno się robić tatuażu podczas ciąży i okresu karmienia piersią ;-)
A po trzecie, nie wszyscy chcą na to patrzeć i przede wszystkim nie muszą..
@@InTheMeantime3 Mówisz jakby ktoś chciał się R**** w studiu. Matka karmiąca piersią dla każdej normalnej osoby nie jest widokiem sprośnym czy obraźliwym więc no... nie wnikam ...
@@davidshirz4351 ale czemu nie robić tego w ustronnym miejscu? Nie uważam tego za jakieś obleśne czy coś. Ale wiem, że nie wszyscy muszą na taką czynność patrzeć.
Pojoby !
xD
A ja coś o tatuatorach byłem w studiu Krakowie i było mi wstyd za tych panów lecimy z wzorem obok stanowisko sobie przygotował koleś i miał tatuować Hiszpana i się zaczęło między tatuatorami walka to mój zasilacz klutnie wręcz ręko czyny i Hiszpana pyta co się dzieje to tylko Polska 🤣
Czy klient zakochał się w tutuażyście lub na odwrót ?
Możliwe, moi znajomi tak się zeszli razem xd
Facet chciał mieć wytatuowaną striptizerke w wyzywającej pozie z twarzą żony... okazało się że miał to być prezent niespodzianka dla żony. Musieliśmy rozłożyć na 2 sesję bo nie dawał rady z bólem... Nigdy nie wrócił. Ciekawe czy przeżył spotkanie z żoną...
Może nie XD
Wbił nacpany gość do studia i prosił o dziarę na już, która okazała się sfastykom, czyli oczywiście szybkim wyproszeniem ze studia XD
Chłopaczek typu "prawdziwy Aryjczyk"? XD
@@OSOMkanal pewnie jego dziadek zastrzelił Hitlera :P
Mam pytanie: ile % ludzi poprzestaje na zrobieniu 1 tatuażu?
Chyba nikt statystyki nie prowadzi
@@OSOMkanal nie chodzi o dokładne liczby. Pytanie było retoryczne. Myślę, że i mi i Wam jest znana odpowiedź. BARDZO MAŁO. A ile osób po kilku latach żałuję i kombinuje by je przerabiać lub najchętniej usunąć ten błąd młodości? Odpowiedź jest odwrotna do poprzedniej.
@@jannowak6984 Same liczby to nie wszystko - clue jest takie, że jak zrobisz sobie kupę na skórze, to jasne, że zaraz będziesz chciał się pozbywać. Ale jak pójdziesz do artysty, zrobisz dobry projekt, to nie widzę powodu do usuwania.
A jeśli ktoś po prostu ma zmienną naturę, to najlepiej niech sobie nie robi, albo coveruje :p
Witam
Bońdziorno!
mega :D
🖤
Pojebane jest to ze od 10 lat się zastanawiam jaki tatuaż sobie zrobić 😜
Może w końcu przyjdzie pomysł ;D
@@OSOMkanal pomysły są a zaraz po chwili wątpliwości 😜
Jednego razu na takiej melinie jakiś koło świeżo co wyszedł z więzienia i jak to grypsujący itp powiedział że odsiedział już ileś lat i że ma mu na pagonach wytatuować majora czyli dwie belki i gwiazdkę oczywiście zanim to się stało "tatuator " i klient ostro zakropili temat wódeczką i przeszli do pracy oczywiście pagony powstały no ale po wytrzeźwieniu chłopaki nacierali pagony pumeksem i próbowali się pozbyć tuszu pod skórą komiczny widok pierwszego dnia jak i drugiego 😄😄
Panie, dawej to pumeksem, zejdzie jak ta lala!
🤣🤣🤣
Dobra tattoo zd
Haha 🤟
Ludzie nie sa dziwni.Ludzie sa poje....
xD
Najdziwniejsza akcja to była jak tatuowałem sobie plecy, a był to herb III Rzeszy. I tatuażystka spytała się w trakcie dziarania czy jestem rasistą. Puźniej wszedł do studia jej partner (a był czarny). Mówi do mnie cześć, tatuażystka nie może powstrzymać się od śmiechu a ja się tylko na niego patrzę i nic nie mówię. Po chwili trochę zakłopotany wyszedł.
Ups
#zapowietrzonafoka
XD może nie jakaś po******a, ale zapamiętałam chłopaka, który dziarał się na stanowisku obok mojego. Ja tam sobie siorbię kawkę, którą mi zaserwowała recepcjonistka studia, tatuator mnie dziabie, a facet obok płacze w trakcie swojego tatuażu. Nie zliczę ile typ przerw robił. Co ciekawe - to nie był jego pierwszy tatuaż..
Biedny xD
@@OSOMkanal no trochę :D
Nie rozumiem tej rozmowy o tym, że klientce zmarł dziadek. Wypowiadająca się kobieta chyba chciała być na fali
Zrozumiałem, że chodziło o to, że tatuator nie jest psychologiem i można coś powiedzieć, ale robienie sobie terapii z sesji tatuowania to zły pomysł.
Tatuaże z waginami za darmo rozwaliły system
🔥
✌😎
To ja się wyjebalem czy ty? XDDD ale ryklam
🤣
moj 1 tatuaz robilem w studio , a moj 2 robilem w nowym studio, od kolesia ktory dziaral mnie wtedy jeszcze jako pracownik w tym 1 studio. no i robimy ten tatuaz i robimy i wpada jego dziewczyna z wezem. nie pamietam jakim ale jak on mnie dziaral, to ona go polozyla obok na blacie i on sobie tam łaził i łaził a ona go dogladala. bylo to dziwne i nieco niepokojace. ale ostatecznie jak ten waz sobie gdzies chcial uciec, to ona to łapała.
Oh damn, niezła akcja xD
Panie, ogarnij sobie mikroporty, bo połowę tatuatorów ledwo było słychać.
Kwestia głosu i montażu 💁♂️
Ugh. To co Kris Alternative opowiadał. Okropne. Artysta, który robił mi half sleeve też mi opowiadał, jak był w podobny sposób molestowany, i to przez stałą klientkę. Po tej akcji ją "zwolnił" jako klientkę, ofc.
I słusznie, takie coś jest poza krytyką :/
co robicie jak klient nie zapłaci?
Zależy pewnie od sytuacji, ale chyba każdy tatuator miał sytuację, że ktoś "wyszedł do bankomatu" i już nie wrócił