Witaj możesz ocieplić potrójnie nic nie da, ciepłe powietrze będzie eis skraplać na grzybku styk ciepłego z zimnym. Takie rozwianie jest ok ale do komina. Moja rada kupić skraplacz przy grzybku
Ja u siebie mam inaczej to rozwiązane. Rura która idzie do okapu przechodzi przez strop. Wówczas na poddaszu zakładam trójnik z kolanami. Jedna strona idzie do góry na strych do grzebka na dachu zaś drugi krycie pod delikatnym kątem w dół na zewnątrz budynku i po ścianę do dolu do fundamentu. W taki oto prosty sposób nie mam brudów na elewacji, wentylacja jest na dachu z okapu a co najważniejsze, pojawiające się skropliny zima spływają po rurze i przez kolana na zewnątrz a nie do okapu. Pozdrawiam
Najlepszym rozwiązaniem jest założyć trójnik nad stropem z odprowadzeniem do kanalizacji z suchym syfonem ale takie rozwiązanie jest możliwe jak jest wyciągnięta kanaliza
Testowałem różne klapki i niestety przy większej sile okapu przestawiały się. Radę daje klapka zwrotna duje-100 (średnica rury 100mm). Ma porządną uszczelkę która mocno osadzona jest i nie powoduje przesuwania w rurze okapu.
jest zwykły daszek z siatką, nie ma żadnego skraplacza ani trójnika, mostek jest na połaci dachu i nawet jeśli skropliny się pojawią to jest ich na tyle mało, że i tak je wyciąga. Obecnie kilka takich montaży i nie ma nigdzie żadnego problemu
u mnie odcinek rury od stropu do kominka na zewnatrz jest z ocieplonego spiro jak na filmie, jednak jest problem z wodą która pojawia sie na odcinku rury od okapu do sufitu, w momencie kiedy włącze wyciag i cos sie pichci - woda skrapla sie na rurze po zderzeniu zimnego powietrza z ciepłym - już mi szafka puchnie w miejscu styku, jakies pomysly? bede wdzieczny
U mnie niestety nie zdawało to rezultatu. Po czasie i tak pojawiała się woda, stwierdziłem że to przez zimne potwietrze wlatujące z dworu i mieszające się w rurze (tu izolacja nic nie daje). Zastowałem dodatkowo klapę zwrotną fi125 przy samym dachu. Mocno ogranicza to spadanie zimnego powietrza grawitacyjnie w dół rury. Skroplin jest już bardzo mało, nadąrzają wysychać przy używaniu okapu.
ja na podwójnym spiro z wełną zrobiłem dokładnie w taki sposób kilkanaście sztuk i póki co wszystko okej. Może w okapie nie miałeś klapy zwrotnej i dlatego cofało powietrze? Swoją drogą jeśli cofało powietrze przez okap to oznacza, że jeśli masz wentylację grawitacyjną to jest źle rozwiązana ( różnica w wysokości osadzenia kominków w dachu ) co powoduje że ten wyżej ma na tyle dobry cug, że robi podciśnienie i właśnie cofa powietrze np. okapem a jeżeli masz rekuperator to jest źle wyregulowany stosunek dostarczanego powietrza do wyciągu. Sprawdź co i problem zniknie :)
Witaj możesz ocieplić potrójnie nic nie da, ciepłe powietrze będzie eis skraplać na grzybku styk ciepłego z zimnym. Takie rozwianie jest ok ale do komina. Moja rada kupić skraplacz przy grzybku
Ja u siebie mam inaczej to rozwiązane. Rura która idzie do okapu przechodzi przez strop. Wówczas na poddaszu zakładam trójnik z kolanami. Jedna strona idzie do góry na strych do grzebka na dachu zaś drugi krycie pod delikatnym kątem w dół na zewnątrz budynku i po ścianę do dolu do fundamentu. W taki oto prosty sposób nie mam brudów na elewacji, wentylacja jest na dachu z okapu a co najważniejsze, pojawiające się skropliny zima spływają po rurze i przez kolana na zewnątrz a nie do okapu.
Pozdrawiam
Najlepszym rozwiązaniem jest założyć trójnik nad stropem z odprowadzeniem do kanalizacji z suchym syfonem ale takie rozwiązanie jest możliwe jak jest wyciągnięta kanaliza
Testowałem różne klapki i niestety przy większej sile okapu przestawiały się. Radę daje klapka zwrotna duje-100 (średnica rury 100mm). Ma porządną uszczelkę która mocno osadzona jest i nie powoduje przesuwania w rurze okapu.
Dobry patent
Dzięki :)
Klapę zwrotną dać lepiej przy samym okapie na dole rury czy na jej górnej wysokości (przy stropie)?
A na zewnątrz jak to wygląda? tzn jest daszek chroniący przed ptakami itp. oraz czy zastosowany jest jakiś skraplacz?
jest zwykły daszek z siatką, nie ma żadnego skraplacza ani trójnika, mostek jest na połaci dachu i nawet jeśli skropliny się pojawią to jest ich na tyle mało, że i tak je wyciąga. Obecnie kilka takich montaży i nie ma nigdzie żadnego problemu
u mnie odcinek rury od stropu do kominka na zewnatrz jest z ocieplonego spiro jak na filmie, jednak jest problem z wodą która pojawia sie na odcinku rury od okapu do sufitu, w momencie kiedy włącze wyciag i cos sie pichci - woda skrapla sie na rurze po zderzeniu zimnego powietrza z ciepłym - już mi szafka puchnie w miejscu styku, jakies pomysly? bede wdzieczny
Jaka masz wentylację, rekuperator czy grawitację?
Masz założony zawór zwrotny na okapie?
Rura to jedno spiro ocieplone czy dwa x spiro?
Jakiej średnicy masz rurę przez strop? 125?
tak 125 i na to 200
U mnie niestety nie zdawało to rezultatu. Po czasie i tak pojawiała się woda, stwierdziłem że to przez zimne potwietrze wlatujące z dworu i mieszające się w rurze (tu izolacja nic nie daje). Zastowałem dodatkowo klapę zwrotną fi125 przy samym dachu. Mocno ogranicza to spadanie zimnego powietrza grawitacyjnie w dół rury. Skroplin jest już bardzo mało, nadąrzają wysychać przy używaniu okapu.
ja na podwójnym spiro z wełną zrobiłem dokładnie w taki sposób kilkanaście sztuk i póki co wszystko okej. Może w okapie nie miałeś klapy zwrotnej i dlatego cofało powietrze? Swoją drogą jeśli cofało powietrze przez okap to oznacza, że jeśli masz wentylację grawitacyjną to jest źle rozwiązana ( różnica w wysokości osadzenia kominków w dachu ) co powoduje że ten wyżej ma na tyle dobry cug, że robi podciśnienie i właśnie cofa powietrze np. okapem a jeżeli masz rekuperator to jest źle wyregulowany stosunek dostarczanego powietrza do wyciągu. Sprawdź co i problem zniknie :)
Mam rekuperacje. Klapka zwrotna jest w okapie, nie przeszkadza mi to, bo woda nie skrapla sie do okapu tylko pojawia sie w rurze na strychu.
Zapomnialem dodać, że reku prawidłowo wyregulowanie z lekkim nadciśnieniem. Nie cofa powietrza przez okap.