Kurczę! Najlepszy film jaki widziałem z serii "Twój pierwszy pistolet"!!! . Wszystkie inne to tak jak by porównywać łopatą z koparką - funkcja niby ta sama ale dzieli je przepaść. Bardzo mi pomógł, dzięki za materiał. :):):) 👏👏👏
Jak usłyszałem jakie konstrukcje OR bierzesz pod uwagę na swój następny do sportu - to weź pod uwagę jeszcze SH2 Orange OR - myślę że na pewno jakościowo porównywalny do konstrukcji które wymieniłeś (a może lepszy od niektórych) za to ilość części i sprężyn pozwalających spersonalizować pod Ciebie i wybraną amunicję zdecydowanie większy. Cenowo chyba też nie ma tragedii w porównaniu do wspomnianych konstrukcji.
Biorę pod uwagę. Jednakże w tej cenie mam KMR, który nie tylko moim zdaniem jest bardziej dopracowaną konstrukcją. Prócz tego i co najważniejsze nie ma u nas Orange OR, już dawno temu sprawdzałem, a nie wiem czy mam ochotę bawić się frezowaniem. Fakt, że akcesoriów i części zamiennych/ tuningowych do CZ shadow jest niezliczona ilość. Na tę chwile idę w kierunki KMR.
Świetny pistolet! Moim zdaniem jeden z najlepszych spustów w tym przedziale cenowym i w "bezkurkowcach". 1,7 kg, SA, przełamanie przy 90 stopniach- poezja. Jedyna "wada" to masa, jest znacząco cięższy od polimerów, oraz trzeba mieć "dużą" łapę, aby ogarnąć manipulatory. Jak dla mnie było to swego rodzaju utrudnieniem, ale jeżeli Tobie będzie siedział w dłoniach idealnie, to polecam. Jeżeli masz inne pistolety i to będzie kolejny, bierz śmiało, świetny sprzęt (oczywiście dla mnie, wypowiadam się o własnych doświadczeniach z tym pistoletem). Niebawem TTI wpada w me ręce i zobaczymy jaka będzie recenzja.
@@gunshootingskills nie umiesz odpowiedzieć ? dla mnie oczywista to jest flaga Polki a tam ma jakieś barwy żółto niebieskie hmm czyli czyja to flaga jak masz odwagę odpowiedzieć ?
@@marekhipersonik5375 Proponuję okiełznanie emocji kolego 😎 Jak widzisz barwy, które wymieniłeś to okulista powinien znaleźć się na Twoim najbliższym rozkładzie jazdy. Szkoda, że nie można dodać zdjęć w komentarzu, to wysłałbym Tobie zdjęcie koszuli. Tutaj masz link do flagi POLSKI, ponieważ ja osobiście żadnej innej nie uznaję, do wprasowania na koszulce. Taka znajduje się na moim ramieniu. Pozdrawiam gunfire.com/pl/products/naszywka-ir-flaga-polska-a2-gen2-wh-blk-1152215209.html
@@gunshootingskills sory nie oglądałem tak długo Mnie osobiście te porady nie są potrzebne i jak zobaczyłem z BOKU to wyłączyłem Ale powiem Ci naprawdę nie wygląda to kolorystycznie na biało czerwone kolory A co jak co ale w "naszym" środowisku nie mam miejsca na ukrainskich pachołków Przepraszam raz jeszcze za zaczepkę i zwracam honor Przepraszam
Mam ochronę osobistą od 1998r. Pozwolenie dostałem, bo w tamtym czasie miałem do czynienia z niezbyt miłymi ludźmi. Mój pierwszy prywatny pistolet, to węgierski PA63 / 9x18 makarova. Mam go do dnia dzisiejszego i wrzuciłem go do kolekcji, którą zrobiłem dopiero w 2022r. Obecnie do ochrony osobistej używam Glocka 19. "Kolekcja" jest trudniejsza do zaliczenia, ale później tańsza. Są stowarzyszenia, które nie pobierają składek rocznych, wystarczy raz się zapisać i po kłopocie. Natomiast, jeżeli komuś zależy na możliwości noszenia broni, a nie ma ochrony osobistej, to musi robić pozwolenie "sportowe". To wiąże się z kosztami. W moim przypadku byłoby to ok 400zł wpisowego, roczna składka w wys. 600zł.i obowiązkowy udział w zawodach więc uznałem, że lepiej wydać to na amunicję, lub podrasowanie broni. Na szczęście, każdy z nas posiadaczy ma możliwość wyboru. Pozdrawiam autora i oglądających.
Dziękuję za bardzo rozbudowany komentarz. Tak jak powiedziałem są tańsze i droższe klubu. Pan wybrał jedną z najdroższych opcji. W klubie do którego przynależę składka na rok, to 240 zł za sport i kolekcję oraz tyle zniżek i bonusów, że przy regularnym korzystaniu ze strzelnicy wychodzi się na plus. Jest jeden słynny klub w Polsce, który pobiera 60 zł składki rocznej. Licencja 70 zł, zawody ok 200 zł w 2 godziny. Moim zdaniem żaden koszt w kontekście noszenia oraz użyczania broni. Pozdrawiam
Mam pytanie. Dopiero zaczynam przygodę z IPSC, strzelam od kilku lat, pozwolenie mam od roku. Pierwsza broń to Canik Rival (polimerowy), lubię go do strzelań tarczowych, ale przy dynamice jest dla mnie trochę za długi. Może jeszcze się go nie nauczyłem. Przez problemy z kaburami do tego modelu zacząłem szukać innej broni pod IPSC (chcę zacząć od zera). Miałem kupić CZ P10C (wolę krótsze konstrukcje), padło w końcu na Glock 45 gen.5. Wymieniłem przyrządy na DTF, przerywacz i sprężyny. Mam pod to wieszak ghosta i w miarę dobrze mi się z tego strzela. Wiem,że Canik ma lepszy spust. Jeszcze nie mam budżetu na Shadow 2, ale finalnie będę chciał z z tego strzelać. Z przykładu wiem, że Marcin "Taś Taś" Tausiewicz zaczynał od Glocka z dobrymi wynikami. Najlepiej mi się strzelało z Walthera PDP FS 4,5", ale przez jakieś dziwne opinie w internecie porzuciłem ten pomysł. Świetnie mi się strzela też z HK SFP9, masz jakieś doświadczenie z tą konstrukcją? Pytanie czy zostać przy tym Glocku czy dać sobie spokój i od razu zmienić na CZ P10 lub Walthera albo HK, czy może zostać przy Caniku i nie wymyślać kwadratowych jajec, albo sprzedać Canika i Glocka i kupić Shadow2 albo Canika Rival S
Ale łamigłówka 😆 Obawiam się, że nie jestem w stanie Ci pomóc. Nierozsądnym byłoby, abym podał Tobie model pistoletu, który uczyni z Ciebie strzelca IPSC i króla Alf na tarczach. Mogę jednak powiedzieć jak to wyglądało u mnie, a może znajdziesz w tym coś i dla siebie. Osobiście, podkreślam osobiście Glocka uważam za jeden z najgorszych wyborów jako pistolet do strzelań dynamicznych, sportowych. To jest pistolet zaprojektowany jako broń bojowa/ służbowa. Z małymi manipulatorami, z nieprecyzyjnymi przyrządami celowniczymi, z bardzo trudnym i ciężkim spustem ponad 3 kg. Znam co najmniej kilkanaście osób, które poszły za falą Glock mani i "komandoszenia" ale czy o to w tym chodzi? Przytłaczająca większość albo Glocki sprzedała, ale ma Glocka jako kolejny pistolet w szafie strzelany od święta. Glocka nabiera kształtów po wymianie manipulatorów oraz NAJWAŻNIEJSZE języka/ mechanizmu spustowego. Wtedy ten pistolet da się zaadoptować na prawdziwą sportowa broń, którą można wygrywać zawody, nawet IPSC. Pytanie czy nie lepiej za te 5 tyś kupić coś, co z pudełka i tak będzie bardziej sportowe? No jasne, że tak. Ja ogromną ilość amunicji przepuściłem przez CZP10 SC (ok 20k) moim zdaniem jeden z najlepszych pistoletów, co do ergonomii to jak dla mnie najlepszy. Glocka bije pod każdym względem użytkowym. Niestety nie ma jeszcze swojej legendy i mieć jej ni musi, od tego jest CZ Shadow. Na tę chwile moja CZ P10 leży głęboko w szafie już ponad pół roku. Jest S&W, jest Canik, jest Glock 17 po tuningu, będzie za chwile KMR. P10 wróci, kiedy będzie na to czas, ale z pewnością nie do IPSC (w moim przypadku). Nie doradzę Tobie, co masz kupić jeżeli sam nie przejdziesz kilku torów IPSC i nie oddasz 200- 300 strzałów. Zastanów się tylko, czy polimer, czy metal, bo pół kilo ma znaczenie, podobnie jak SA/DA. Jednakże przy budżecie do 5 tyś wolałbym kupić CZP 10 SC albo F lub Canik sft pro / tp9 ec i 1500- 2000 sztuk amunicji 7,5g. Zrobisz za to kilkanaście dobrych treningów, które dadzą więcej niż pistolet w podobnej półce cenowej. Poświęć kilkanaście godzin na bezstrzałówkę i te 2000 sztuk amunicji na treningi, a poczujesz się jakbyś strzelał z CZ Shadow. Tych umiejętności, nikt Ci już nie odbierze, a z każdym kolejnym pistoletem będziesz już 2 lvl wyżej. To jest największy błąd myślowy, dobry pistolet zrobi za mnie robotę. NIGDY NIE ZROBI (chyba, że będziesz na poziomie mistrzowskim, gdzie liczą się wszystkie detale). Niezliczoną ilość razy widziałem jak glockami, shadow 1 , S&W ucierali nosa posiadaczom orange, alien czy tanfoglio. Nie dla tego, że los tak chciał, lecz dla tego, że ci pierwsi potrafili strzelać na swoich pistoletach, a ci drudzy sądzili, że minimum umiejętności, a resztę załatwi sprzęt. NIE ZAŁATWI.
Kurczę! Najlepszy film jaki widziałem z serii "Twój pierwszy pistolet"!!! . Wszystkie inne to tak jak by porównywać łopatą z koparką - funkcja niby ta sama ale dzieli je przepaść. Bardzo mi pomógł, dzięki za materiał. :):):)
👏👏👏
Dzięki. Cieszę się, że mogłem pomóc ;-)
Pan Paweł to jednak fachowiec. Dzięki za ten poradnik, wyjaśniło mi to wiele kwestii ;)
Dzięki 😎
Rewelacyjny materiał
dzięki 😎
Super materiał
Dzięki 😎
Dzięki za materiał 👍
Dzięki również ;-)
Jak usłyszałem jakie konstrukcje OR bierzesz pod uwagę na swój następny do sportu - to weź pod uwagę jeszcze SH2 Orange OR - myślę że na pewno jakościowo porównywalny do konstrukcji które wymieniłeś (a może lepszy od niektórych) za to ilość części i sprężyn pozwalających spersonalizować pod Ciebie i wybraną amunicję zdecydowanie większy. Cenowo chyba też nie ma tragedii w porównaniu do wspomnianych konstrukcji.
Biorę pod uwagę. Jednakże w tej cenie mam KMR, który nie tylko moim zdaniem jest bardziej dopracowaną konstrukcją. Prócz tego i co najważniejsze nie ma u nas Orange OR, już dawno temu sprawdzałem, a nie wiem czy mam ochotę bawić się frezowaniem. Fakt, że akcesoriów i części zamiennych/ tuningowych do CZ shadow jest niezliczona ilość. Na tę chwile idę w kierunki KMR.
Czemy film zniknął? Kilka dni temu mi sie wyświetlił, odłożyem na później a tu zonk.
Na szczęście można dokończyć ;-) Dzięki i pozdrawiam
Jak się sprawuje Canik Rival? Bo ja jestem w trakcie robienia papierów i właśnie ta konstrukcja mi się najbardzej podoba.
Świetny pistolet! Moim zdaniem jeden z najlepszych spustów w tym przedziale cenowym i w "bezkurkowcach". 1,7 kg, SA, przełamanie przy 90 stopniach- poezja. Jedyna "wada" to masa, jest znacząco cięższy od polimerów, oraz trzeba mieć "dużą" łapę, aby ogarnąć manipulatory. Jak dla mnie było to swego rodzaju utrudnieniem, ale jeżeli Tobie będzie siedział w dłoniach idealnie, to polecam. Jeżeli masz inne pistolety i to będzie kolejny, bierz śmiało, świetny sprzęt (oczywiście dla mnie, wypowiadam się o własnych doświadczeniach z tym pistoletem). Niebawem TTI wpada w me ręce i zobaczymy jaka będzie recenzja.
@@gunshootingskills A TP 9 SFX? Rozważam go na pierwszy pistolet.
A co to za rozszerzona wersja :D
a czyją flagę masz na ramieniu ?
odpowiedź raczej oczywista
@@gunshootingskills nie umiesz odpowiedzieć ? dla mnie oczywista to jest flaga Polki a tam ma jakieś barwy żółto niebieskie hmm czyli czyja to flaga jak masz odwagę odpowiedzieć ?
@@marekhipersonik5375 Proponuję okiełznanie emocji kolego 😎 Jak widzisz barwy, które wymieniłeś to okulista powinien znaleźć się na Twoim najbliższym rozkładzie jazdy. Szkoda, że nie można dodać zdjęć w komentarzu, to wysłałbym Tobie zdjęcie koszuli.
Tutaj masz link do flagi POLSKI, ponieważ ja osobiście żadnej innej nie uznaję, do wprasowania na koszulce. Taka znajduje się na moim ramieniu. Pozdrawiam gunfire.com/pl/products/naszywka-ir-flaga-polska-a2-gen2-wh-blk-1152215209.html
@@marekhipersonik5375 np.1:15:08 na prawdę....nie pogrążaj się kolego.
@@gunshootingskills sory nie oglądałem tak długo Mnie osobiście te porady nie są potrzebne i jak zobaczyłem z BOKU to wyłączyłem Ale powiem Ci naprawdę nie wygląda to kolorystycznie na biało czerwone kolory A co jak co ale w "naszym" środowisku nie mam miejsca na ukrainskich pachołków Przepraszam raz jeszcze za zaczepkę i zwracam honor Przepraszam
Mam ochronę osobistą od 1998r. Pozwolenie dostałem, bo w tamtym czasie miałem do czynienia z niezbyt miłymi ludźmi. Mój pierwszy prywatny pistolet, to węgierski PA63 / 9x18 makarova. Mam go do dnia dzisiejszego i wrzuciłem go do kolekcji, którą zrobiłem dopiero w 2022r. Obecnie do ochrony osobistej używam Glocka 19. "Kolekcja" jest trudniejsza do zaliczenia, ale później tańsza. Są stowarzyszenia, które nie pobierają składek rocznych, wystarczy raz się zapisać i po kłopocie. Natomiast, jeżeli komuś zależy na możliwości noszenia broni, a nie ma ochrony osobistej, to musi robić pozwolenie "sportowe". To wiąże się z kosztami. W moim przypadku byłoby to ok 400zł wpisowego, roczna składka w wys. 600zł.i obowiązkowy udział w zawodach więc uznałem, że lepiej wydać to na amunicję, lub podrasowanie broni. Na szczęście, każdy z nas posiadaczy ma możliwość wyboru.
Pozdrawiam autora i oglądających.
Dziękuję za bardzo rozbudowany komentarz. Tak jak powiedziałem są tańsze i droższe klubu. Pan wybrał jedną z najdroższych opcji. W klubie do którego przynależę składka na rok, to 240 zł za sport i kolekcję oraz tyle zniżek i bonusów, że przy regularnym korzystaniu ze strzelnicy wychodzi się na plus. Jest jeden słynny klub w Polsce, który pobiera 60 zł składki rocznej. Licencja 70 zł, zawody ok 200 zł w 2 godziny. Moim zdaniem żaden koszt w kontekście noszenia oraz użyczania broni. Pozdrawiam
Zawody i presja na wynik to dobry kop do rozwoju umiejętności strzeleckich.
@@toom34 fakt
Ktoś tu strzelał ze S&W mp9 z lufa 4' lub 4,25' ? Godne polecenia na pierwszy pistolet przy założeniu ze mi leży ?
Mam pytanie. Dopiero zaczynam przygodę z IPSC, strzelam od kilku lat, pozwolenie mam od roku. Pierwsza broń to Canik Rival (polimerowy), lubię go do strzelań tarczowych, ale przy dynamice jest dla mnie trochę za długi. Może jeszcze się go nie nauczyłem. Przez problemy z kaburami do tego modelu zacząłem szukać innej broni pod IPSC (chcę zacząć od zera). Miałem kupić CZ P10C (wolę krótsze konstrukcje), padło w końcu na Glock 45 gen.5. Wymieniłem przyrządy na DTF, przerywacz i sprężyny. Mam pod to wieszak ghosta i w miarę dobrze mi się z tego strzela. Wiem,że Canik ma lepszy spust. Jeszcze nie mam budżetu na Shadow 2, ale finalnie będę chciał z z tego strzelać. Z przykładu wiem, że Marcin "Taś Taś" Tausiewicz zaczynał od Glocka z dobrymi wynikami. Najlepiej mi się strzelało z Walthera PDP FS 4,5", ale przez jakieś dziwne opinie w internecie porzuciłem ten pomysł. Świetnie mi się strzela też z HK SFP9, masz jakieś doświadczenie z tą konstrukcją? Pytanie czy zostać przy tym Glocku czy dać sobie spokój i od razu zmienić na CZ P10 lub Walthera albo HK, czy może zostać przy Caniku i nie wymyślać kwadratowych jajec, albo sprzedać Canika i Glocka i kupić Shadow2 albo Canika Rival S
Ale łamigłówka 😆 Obawiam się, że nie jestem w stanie Ci pomóc. Nierozsądnym byłoby, abym podał Tobie model pistoletu, który uczyni z Ciebie strzelca IPSC i króla Alf na tarczach. Mogę jednak powiedzieć jak to wyglądało u mnie, a może znajdziesz w tym coś i dla siebie. Osobiście, podkreślam osobiście Glocka uważam za jeden z najgorszych wyborów jako pistolet do strzelań dynamicznych, sportowych. To jest pistolet zaprojektowany jako broń bojowa/ służbowa. Z małymi manipulatorami, z nieprecyzyjnymi przyrządami celowniczymi, z bardzo trudnym i ciężkim spustem ponad 3 kg. Znam co najmniej kilkanaście osób, które poszły za falą Glock mani i "komandoszenia" ale czy o to w tym chodzi?
Przytłaczająca większość albo Glocki sprzedała, ale ma Glocka jako kolejny pistolet w szafie strzelany od święta. Glocka nabiera kształtów po wymianie manipulatorów oraz NAJWAŻNIEJSZE języka/ mechanizmu spustowego. Wtedy ten pistolet da się zaadoptować na prawdziwą sportowa broń, którą można wygrywać zawody, nawet IPSC.
Pytanie czy nie lepiej za te 5 tyś kupić coś, co z pudełka i tak będzie bardziej sportowe? No jasne, że tak. Ja ogromną ilość amunicji przepuściłem przez CZP10 SC (ok 20k) moim zdaniem jeden z najlepszych pistoletów, co do ergonomii to jak dla mnie najlepszy. Glocka bije pod każdym względem użytkowym. Niestety nie ma jeszcze swojej legendy i mieć jej ni musi, od tego jest CZ Shadow. Na tę chwile moja CZ P10 leży głęboko w szafie już ponad pół roku. Jest S&W, jest Canik, jest Glock 17 po tuningu, będzie za chwile KMR. P10 wróci, kiedy będzie na to czas, ale z pewnością nie do IPSC (w moim przypadku). Nie doradzę Tobie, co masz kupić jeżeli sam nie przejdziesz kilku torów IPSC i nie oddasz 200- 300 strzałów. Zastanów się tylko, czy polimer, czy metal, bo pół kilo ma znaczenie, podobnie jak SA/DA. Jednakże przy budżecie do 5 tyś wolałbym kupić CZP 10 SC albo F lub Canik sft pro / tp9 ec i 1500- 2000 sztuk amunicji 7,5g. Zrobisz za to kilkanaście dobrych treningów, które dadzą więcej niż pistolet w podobnej półce cenowej. Poświęć kilkanaście godzin na bezstrzałówkę i te 2000 sztuk amunicji na treningi, a poczujesz się jakbyś strzelał z CZ Shadow. Tych umiejętności, nikt Ci już nie odbierze, a z każdym kolejnym pistoletem będziesz już 2 lvl wyżej. To jest największy błąd myślowy, dobry pistolet zrobi za mnie robotę. NIGDY NIE ZROBI (chyba, że będziesz na poziomie mistrzowskim, gdzie liczą się wszystkie detale). Niezliczoną ilość razy widziałem jak glockami, shadow 1 , S&W ucierali nosa posiadaczom orange, alien czy tanfoglio. Nie dla tego, że los tak chciał, lecz dla tego, że ci pierwsi potrafili strzelać na swoich pistoletach, a ci drudzy sądzili, że minimum umiejętności, a resztę załatwi sprzęt. NIE ZAŁATWI.
@@gunshootingskills dziękuję za wyczerpująca odpowiedź. Dała mi do myślenia
@@What-i5f Trzymam kciuki za podjęcie właściwej decyzji. Pozdrawiam
Komentarz taktyczny, a sam materiał cikawy i porusza wiele różnych aspektów tematu
Dzięki ;-)
Pierwszy 😁