Mam Macana już 3 lata i jesienią przyszedł czas na nowy samochód. Wybór był pomiędzy Cayenne i Panamera. Wybrałem Panamere 4 s e-hybryd. Według mnie na elektryka jeszcze za wcześnie. Pozdrawiam prowadzącego.
Panamera e-hybrid to świetne auto! Gratulacje. Z elektrykami jest dziś jeden problem - infrastruktura, która w porównaniu do naszych na przykład zachodnich sąsiadów leży. Dzięki! Pozdrowienia!
Jeżdżę elektrykiem (TM3) od półtora roku, zrobiłem ponad 38k km. Dla mnie nie ma już powrotu do spaliny. Jazda na co dzień - ładowanie w garażu, nie tracę ani minuty na stacjach benzynowych (o kasie nie wspomnę). Trasa - po Polsce poruszam się tak samo szybko jak jeździłem spaliną. Dziesiątki jeśli nie setki razy korzystałem z ładowarek, słownie dwa razy musiałem czekać w kolejce kilkanaście minut (dwa razy na SC Tesli w Kostomłotach). Ładowanie trwa krócej niż kibel, zamówienie, czekanie i jedzenie w McD. Byłem na wakacjach w Chorwacji i z ładowaniem nie było problemu. Jasne trzeba zajrzeć w aplikacje gdzie na trasie są ładowarki i z grubsza zaplanować trasę, po pewnym czasie przestaje się zwracać na to uwagę i jest to naturalne jak sprawdzanie rozkładu jazdy tramwajów kiedy jedziemy z punktu A do B, są trasy które znamy na pamięć a jazdę w nowe miejsce poprzedzamy zajrzeniem do rozkładu jazdy.
nie tracisz czasu na stacji, ale to co musisz postać jak nie ładujesz w domu jest kilkukrotnie dłuższe, ile tak na prawde czasu tracisz? O wiele więcej, zostawie matematykę tobie i twojemu złudzeniu :)
Elektryk to znakomity wybór w koło komina. I chyba najlepiej na takie jeżdżenie w kółko domu to zakupić leafa nowego + jakiegos mocnego diesla na trasę :)
4:10 faktycznie przy tylu ekranach ten wystajacy zegar jak do gotowania jajek jest niezbedny... 10centymetrow dalej kolejny zegarek juz na ekranie...szkoda ze kolejnego nie ma w drzwiach
Spasowanie w Tajkanie może i jest dobre, ale odczucia gdy tam siedzisz - mega spartańskie ! Marketing powie, że mega ekologiczne :D Aż się zastanawiasz gdzie poszło te 600 tysięcy! Już bardziej luksusowo możesz się poczuć w sportowej 911.
@@AutoMotywcom tak, ceny samochodów niebotycznie windują w górę od wielu lat, już nie wspomnę o nowych modelach - następcach. Mogłoby by się wydawać, że technologia idzie do przodu i powinna być coraz tańsza, a jest coraz drożej. Np kiedyś kompakty premium kosztowały w mega wypasie 100 tysi, a za niedługo będzie tyle kosztować zwykła tojota jaris. Co to się porobiło na tym świecie 🙉
Jeżeli chodzi o brak miejsca z tyłu dla dorosłych i że tylko dzieci z fotelikami się mieszczą. Otóż prawdziwe, bezpieczne foteliki są tak obszerne, że raczej też by było ciężko
Raczej nie. Jeśli ja się mieszczę to i prawdziwe, bezpieczne foteliki dla dzieci tym bardziej. Po prostu nie jest tam jakoś hiper wygodnie, ale ostatni test był z BMW serii 7 G11, więc rozumiesz... :)
@@AutoMotywcom no nie wiem. Ceniony wszem i wobec za przestronność Subaru Outback, za kierowcą o wzroście 190cm nie pozwala na włożenie fotelika znanej marki na literkę B i R. 3 letnie dziecko nogi wykłada obok zagłówka fotela kierowcy.
@@Andrzej-ju9hi fotel w teście ustawiony był na mój wzrost - 180. Za mną było wystarczająco miejsca na włożenie fotelika znanej marki, co nie znaczy, że dziecko nie kopałoby w tenże fotel ;)
@@AutoMotywcom tak się tylko chciałem dojebac, że dzieciom też wygodnie nie będzie. Ale nie do tego to auto służy. W tej marce do odwożenia dzieci do przedszkola służy cayenne. Pozdrowienia
"technologia na złoty medal" ???? :D dla mnie zasięg 300km to technologia w powijakach :D jeszcze wiele lat trzeba , żeby te auta były przynajmniej praktyczne. Ot , taka smutna prawda elektryków
Mam Macana już 3 lata i jesienią przyszedł czas na nowy samochód. Wybór był pomiędzy Cayenne i Panamera. Wybrałem Panamere 4 s e-hybryd. Według mnie na elektryka jeszcze za wcześnie. Pozdrawiam prowadzącego.
Panamera e-hybrid to świetne auto! Gratulacje. Z elektrykami jest dziś jeden problem - infrastruktura, która w porównaniu do naszych na przykład zachodnich sąsiadów leży. Dzięki! Pozdrowienia!
Jeżdżę elektrykiem (TM3) od półtora roku, zrobiłem ponad 38k km. Dla mnie nie ma już powrotu do spaliny. Jazda na co dzień - ładowanie w garażu, nie tracę ani minuty na stacjach benzynowych (o kasie nie wspomnę). Trasa - po Polsce poruszam się tak samo szybko jak jeździłem spaliną. Dziesiątki jeśli nie setki razy korzystałem z ładowarek, słownie dwa razy musiałem czekać w kolejce kilkanaście minut (dwa razy na SC Tesli w Kostomłotach). Ładowanie trwa krócej niż kibel, zamówienie, czekanie i jedzenie w McD. Byłem na wakacjach w Chorwacji i z ładowaniem nie było problemu. Jasne trzeba zajrzeć w aplikacje gdzie na trasie są ładowarki i z grubsza zaplanować trasę, po pewnym czasie przestaje się zwracać na to uwagę i jest to naturalne jak sprawdzanie rozkładu jazdy tramwajów kiedy jedziemy z punktu A do B, są trasy które znamy na pamięć a jazdę w nowe miejsce poprzedzamy zajrzeniem do rozkładu jazdy.
straszne bzdury , do chorwacji? po polsce tak samo szybko? chyba jak lubisz 90 na godz
nie tracisz czasu na stacji, ale to co musisz postać jak nie ładujesz w domu jest kilkukrotnie dłuższe, ile tak na prawde czasu tracisz? O wiele więcej, zostawie matematykę tobie i twojemu złudzeniu :)
Elektryk to znakomity wybór w koło komina. I chyba najlepiej na takie jeżdżenie w kółko domu to zakupić leafa nowego + jakiegos mocnego diesla na trasę :)
4:10 faktycznie przy tylu ekranach ten wystajacy zegar jak do gotowania jajek jest niezbedny... 10centymetrow dalej kolejny zegarek juz na ekranie...szkoda ze kolejnego nie ma w drzwiach
Spasowanie w Tajkanie może i jest dobre, ale odczucia gdy tam siedzisz - mega spartańskie ! Marketing powie, że mega ekologiczne :D Aż się zastanawiasz gdzie poszło te 600 tysięcy! Już bardziej luksusowo możesz się poczuć w sportowej 911.
Takie czasy, a płacić trzeba jak za zboże....
@@AutoMotywcom tak, ceny samochodów niebotycznie windują w górę od wielu lat, już nie wspomnę o nowych modelach - następcach. Mogłoby by się wydawać, że technologia idzie do przodu i powinna być coraz tańsza, a jest coraz drożej. Np kiedyś kompakty premium kosztowały w mega wypasie 100 tysi, a za niedługo będzie tyle kosztować zwykła tojota jaris. Co to się porobiło na tym świecie 🙉
911 zawsze rządzi :)
No ba 😍
Super odcinek
spoko test , same auto nigdy bym nie kupił , no i te felgi sa straszne
Felgi zimowe, fakt, nieciekawe, letnie dużo fajniejsze. Dzięki za dobre słowo! Pozdro
Jeżeli chodzi o brak miejsca z tyłu dla dorosłych i że tylko dzieci z fotelikami się mieszczą. Otóż prawdziwe, bezpieczne foteliki są tak obszerne, że raczej też by było ciężko
Raczej nie. Jeśli ja się mieszczę to i prawdziwe, bezpieczne foteliki dla dzieci tym bardziej. Po prostu nie jest tam jakoś hiper wygodnie, ale ostatni test był z BMW serii 7 G11, więc rozumiesz... :)
@@AutoMotywcom no nie wiem. Ceniony wszem i wobec za przestronność Subaru Outback, za kierowcą o wzroście 190cm nie pozwala na włożenie fotelika znanej marki na literkę B i R. 3 letnie dziecko nogi wykłada obok zagłówka fotela kierowcy.
@@Andrzej-ju9hi fotel w teście ustawiony był na mój wzrost - 180. Za mną było wystarczająco miejsca na włożenie fotelika znanej marki, co nie znaczy, że dziecko nie kopałoby w tenże fotel ;)
@@AutoMotywcom tak się tylko chciałem dojebac, że dzieciom też wygodnie nie będzie. Ale nie do tego to auto służy. W tej marce do odwożenia dzieci do przedszkola służy cayenne. Pozdrowienia
@@Andrzej-ju9hi "wozić dzieci do szkoły Cayenne" ;) pozdro!
"technologia na złoty medal" ???? :D dla mnie zasięg 300km to technologia w powijakach :D jeszcze wiele lat trzeba , żeby te auta były przynajmniej praktyczne. Ot , taka smutna prawda elektryków
😉 P r o m o S M.
Z punktu widzenia właściciela : ten samochód nie nadaje się absolutnie do niczego poza krótkim odpustowym lansem....
Cóż, ciekawa opinia! Dzięki!