ROLNIK SAM w DOLINIE - Strzał z D
HTML-код
- Опубликовано: 4 окт 2024
- WSPIERAJ KANAŁ - / @zdvpy
Cześć. dzisiaj Strzał społeczny, dotyczący rzeczy, która się dzieje na naszym dosłownie podwórku. Wiele osób w tej chwili spiera się w sieci o to, kto ma rację i czy rolnicy w Polsce nie pozwalają sobie aby na za wiele? Ten film nie jest na to odpowiedzią, bo odpowiedź, każdy powinien znaleźć sobie sam. To mój pogląd na bieżące wydarzenia i w miarę obiektywna analiza. Wiadomo co się dzieje za naszą granicą i kto za tym stoi. Musimy być zatem mocno solidarni i wraz z rządem i rolnikami wypracować porozumienie. Bo to nasza wspólna sprawa.
Współpraca: zzzdupy@gmail.com
INSTAGRAM
/ programzdupy
Za muzykę jak zwykle odpowiada RAU
/ orkiestrau
Montaż - Lolo
Zdjęcia - Janek Oryl
Maćku,mówisz o ograniczeniu używania przez rolników z EU pestycydów itp ale nie wspominasz o zdecydowanie niższej kontroli jakości produktów pochodzących zza naszej wschodniej granicy. Wojna na Ukrainie,miliardowe dotacje ze strony EU i teraz otwarcie łańcucha dostaw na plony stamtąd.
Rozumiem,że gospodarka Ukrainy potrzebuje zastrzyku ale nie wiem czy europejskie elity napychając sobie kieszenie kontrolując lukratywne łańcuchy dostaw do EU pogrążając przy tym producentów żywności na lokalnych rynkach jest dobrym pomysłem.
I tak,próbują oni zamydlić nam oczy mówiąc o dotacjach ale o czym nikt nie wspomina to fakt,że dotacje trwać długo nie będą,tylko tak długo by zniszczyć producentów lokalnych a wówczas 'jedyną opcją' pozostanie żywność kontrolowana przez te wspomniane wcześniej 'elity'.
Faktor środowiskowy również nie może być pomijany.
Nikt nie będzie mnie w stanie przekonać,że zakupy lokalne szkodzą bardziej środowisku niż zakupy globalne.
Tak zgadzam się ale jest brak modernizacji w produkcji żywności , taki który można by było skalować. W tym momencie rolnik dostaje kasę od wielkości pola więc nie zależy mu na tym żeby więcej wyprodukować z mniejszego pola. Nie wiem, czy jest to jakaś walka elit, jest to prosta ekonomia. Jeżeli unia inwestycje 1/3 budżetu w rolnictwo a on przynosi tylko 1.4% PKB no to chyba nikomu się to nie opłaca, szczególnie nam, konsumentom. Są najbardziej uprzywilejowaną klasą, którą trzeba zreformować, bo my ich utrzymujemy tak naprawdę. A czy ja będę jadł sałatę z farmy która jest piętrowa zautomatyzowana i blisko centrum czy z gdzieś zadupia i od rolnika co wstaje rano i musi to ogrania to naprawdę mnie to nie interesuje. (nie wrażliwe, ale prawdziwe)
Generalnie zakupy lokalne są korzystniejsze niż globalne(w sensie międzynarodowe), ale nie zawsze tak jest. Np. przewiezienie pomidorów z cieplejszych rejonów Europy może mieć mniejszą szkodliwość środowiskową niż uprawianie pomidorów w szklarni podczas zimy.
Ale to europejskie elity ściągały zboże z krajów 3 czy może lokalni przedsiębiorcy (patrz sytuacja w Litwie i Łotwie coraz bardziej zwiększający się import rosyjskiego zboża).
To produkty spoza granicami EU nie muszą spełniać żadnych wymagań?
Nie było kontroli na granicy produktów z ukrainy? To skąd w raporcie NIKu przedstawienie wyników 11,6 tys badanych próbek (btw z których mniej niż 100 miała jakieś wady)
Ukraińskie plony zawsze był w łańcuchu produkcji i jedyny problem były nienormalne ilości sprowadzone w 2022 po tym jak minister rolnictwa (PIS) powiedział rolnikom by nie sprzedawali plonów bo ceny jeszcze wzrosną.
Zakup lokalne są lepsze ale i droższe od komercyjnych globalnych. Coś za coś, dodatkowo lokalne małe gospodarstwa aktualnie dotarły do końcówki możliwości zwiększania wydajności do ceny
@@jacobs8102Nie wiem skąd masz te dane i jak się mają do rzeczywistości, ale w sumie mnie to nawet nie obchodzi. Co ty p**rdolisz, że rolnikowi nie zależy na wydajności? Jak nie ma wydajności - źle, jak nawalimy jak najwięcej nawozu i oprysków by mieć jak największy plon, to potem zmienisz zdanie i powiesz, że też źle. Oczywiście zdarzają się patologie przez dopłaty, że np. na słabej ziemi bierze się tylko dopłatę za uprawieni byle czego, ale to tylko przez głupotę Unii, ja nie chcę żadnych dopłat do pola czy maszyn, ale niech opłacalność będzie normalna, a maszyny po cenach jak przed wprowadzeniem dopłat. Jeśli serio w Europie ludzie muszą dopłacać do rolnictwa to tylko dlatego, że Unia wprowadza różne restrykcje, które zwiększają koszty i ograniczają wydajność, oczywiście część dla zdrowia i ekologii, ale reszta świata jakoś się tym nie przejmuje i zaciera rączki by sprzedać ci swoją żywność. I jeśli faktycznie dopłacacie do żywności, to jestem ciekawy kto widzi te pieniądze, bo rolnik niewiele, zapewne cały sznur pośredników i to ich trzeba ukrócić, a nie rolnika. Poza tym ty nie bądź za mądry, teraz ci się to takie fajne wydaje, a jak żywność (za 20, 50, czy 100 lat) będzie produkowana przez monopol korporacji, to nie będzie ani tanio, ani zdrowo. Do wyboru zostanie ci co najwyżej uprawa i hodowla na własną rękę (o ile i tego ci nie zakażą) i wtedy sam będziesz musiał ruszyć dupę i wstawać rano.
Jak chcesz coś napisać to nie obrażaj ludzi bo to ani nie dodaje wartości do wypowiedzi ani też samej wypowiedzi. Ale nie przejmuj się nie obraziłem się. Natomiast rozumię że jesteś z tych co mówią że Unia jest zła bo ciągle zmienia przepisy. Ktoś musi nad tym czuwać jak nie unia to kto? Bo jeżeli nikt to jest to bez sensu. Jeżeli chodzi np o zielony ład to wszystkie kraje się zgodziły w Paryżu w 2016na konwencji klimatycznej że do 2050 roku Unia ma być neutralna klimatycznie, w tym Polska, więc o co chodzi? Trzeba było blokować wtedy. @@qkohe155
Oglądam Twoje filmy od wielu lat, zauważyłeś istotną kwestię. Od długiego czasu rolnicy podnosili głos, że w Europie źle się dzieje, ostrzegali, mówili, prosili. Niestety rządzący w całej Europie są już przyzwyczajeni, że ktoś pogada i przestanie, więc strajki były ostatecznością do której niestety musiało dojść z powodu ignorowania. W naszym kraju są jeszcze w spokojnej formie, jeśli jednak rolnicy będą ignorowani, to będzie coraz ostrzej i to nie dla tego, że tego chcemy, ale dla tego, że nic się nie zmienia, że słyszy się co najwyżej gadanie, obietnice, że coś, że kiedyś, a nie ma żadnego projektu, ustawy, żadnych konkretnych propozycji rozwiązania złej sytuacji. Co do banerów itd. to często są prowokatorzy, niestety na każdym strajku się tacy znajdą i takich najbardziej widać. Na marszu rolników w Warszawie, był bliski współpracownik ambasadora Rosji i próbował swój baner rozwiesić, jednak został przez ludzi rozpoznany i pilnowany, dla tego teraz ludzie coraz bardziej patrzą co kto wiesza i mówi. Jestem rolnikiem i jak dla mnie, należałoby zabrać wszystkie dopłaty i wymogi. Tam gdzie się "pomaga" tam się szkodzi. Przed wejściem do UE, hektar ziemi kosztował 2-5 tys. zł i wiele leżało odłogiem. Teraz za 5 klasę płaci się po 50-100 tys. bo co roku kasa jest za to, że tą ziemię masz... Cena maszyn tak samo wywindowała, bo dopłaty do zakupu nowych maszyn.... Z uwagi na pracę nie mogę sobie pozwolić na ciągłe strajki, jednak teraz na lokalnym strajku raz na jakiś czas jestem. Dziwne jest to, że wielkie agroholdingi ukraińskie nie muszą płacić żadnych ceł i podatków i wpuszczają na nasz rynek od początku wojny. Mówią, że tranzyt. Przejeżdżają pociągi i Tiry przez nasz kraj, przejeżdżają granicę, podmieniają papiery i wracają kolejnego dnia bo to już europejskie. Rolnicy w Europie muszą spełniać szereg wymagań i rozumiem to, bądźmy jednak konsekwentni. Problemem jest to, że są coraz to nowe wymogi, regulacje, zakazy a równocześnie wpuszcza się tani towar spoza UE który nie musi spełniać jakichkolwiek norm i ich nie spełnia, jest nieopodatkowany w żaden sposób i rolnicy muszą z tym konkurować. To trochę jakby z Chin ściągać towary bez konieczności płacenia vatu i cła, zaraz by nasz rynek się rozleciał. Rolnicy chcą rozmawiać i chcą konkretów a nie pustych deklaracji, czego na razie brak. Wszyscy wiedzą, że to nie obecny rząd a poprzedni doprowadził do takiej sytuacji jaką mamy, dla tego w naszym kraju strajki są spokojne. Rolnicy mają jednak na uwadze to, że sam obecny premier mówił przed wyborami, że nie ma żadnego nadzoru i kontroli nad tym co wjeżdża do nas z Ukrainy i trzeba się tym zająć a po wyborach nie podjął w tym celu żadnych działań. Jest to gruby i skomplikowany temat, niestety jako rolnik jestem zmuszony do strajku, na który defakto nie mam nawet czasu. Jeśli od naszych producentów wymagamy czegoś, to wymagajmy tego od każdego towaru, który wkracza na nasze terytorium bo inaczej nie możemy mówić o zdrowej konkurencji.
Nie zgodzę się jedynie co do ceny ziemi, bo to takie pi**dolenie, że przez dopłaty. Tak naprawdę sami jako rolnicy jesteśmy sobie winni, bo każdy chce więcej i więcej. Na początku lat 2000 rolnicy się obudzili, że trzeba inwestować w ziemię, bo jako jedna z niewielu będzie tylko i wyłącznie zyskiwała na wartości, bo się jej nie doprodukuje. Nie wiem, jak ten problem by można rozwiązać, bo wprowadzić limit ziemi na gospodarstwo np. 100ha to nie rozwiązanie. Unię to można winić za to, że ta cała polityka faworyzuje duże gospodarstwa, więc te najmniejsze upadają, a reszta stara się nie stać w miejscu by nie skończyć pdoobnie.
@@qkohe155 wartość ziemi nie spada, są jednak rejony na świecie niezagospodarowane. Problem polega na tym, że dopłata do hektara niszczy rynek. Pokaż mi gdzie zarobisz bezpiecznie 1.5 tysiąca odsetek od 50 tys zł? Żadna lokata tyle nie da. Także spodziewam się, że hektar kosztowałby więcej w granicach 10-20 tys. Ale nie 50-100... Bo kto może ten trzyma ziemię teraz z uwagi na darmową kasę za to że ziemia jest i to jest patologia.
@@emik3625 Wydaje ci się - jak policzysz wszystkie koszty to dochód nawet z dopłatami da ci wynik taki, że obecnie inwestując w ziemię zwróci się to dopiero twoim dzieciom, jak nie wnukom, jest wiele lepszych inwestycji. Jak przepuścisz to przez krowy to trochę lepszy wynik wychodzi, ale wiadomo ile z tym roboty i zobowiązań. Mówię to z punktu widzenia wielkopolskiego rolnika, gdzie w niejednym gospodarstwie zasuwają już w koło zegara i nie mają na nic czasu, ale w planach już nowa obora na 500szt, bo ciągle im mało i ceny ziemi windują na absurdalny poziom. Może w innych rejonach polski, gdzie ziemia tania, to zwraca się to w miarę szybko.
To gdzie byli jak pisowcy podpisywali zgodę na to?
@@kamilkoliwskyy1874 no widzisz. Nie wyszli wtedy jeszcze na ulicę globalnie to nawet nie wiesz, że się sprzeciwiali. Osobiście jestem przeciwnikiem wszelkiej formy dopłat/wsparcia do jakiejkolwiek dziedziny gospodarki, zielonych ładów itd., jednak żeby produkty wwożone do kraju spełniały takie same normy. Niestety realia są takie, że większość rolników nie może sobie wziąć urlopu i pozwolić na strajki, a przedstawiciele strajków to najczęściej osoby które mają duże gospodarstwa, największy interes i mogą sobie pozwolić na latanie po kraju poza gospodarstwem przez długi czas.
Dodam jeszcze jeden zajebisty pomysł- na jesieni po wsi chodziła kartka że każdy kto posiada kury ma zgłosić ich ilość internetowo i będzie ona kontrolowana
Wyobrażacie sobie 70 letnią panią Stasię bez gospodarstwa z ogródkiem, 20 kurami i 2 kogutami i 10 kaczkami na czerninę jak wpisuje na laptopie i tłumaczy się dlaczego po kilku miesiącach ma mniej Kurek i kaczek bo zrobiła z nich obiad?
Pomysł upadł, bo ludzie wyśmiali.
to akurat chora patologia...
ale ten protest nie toczy się o starszą babę i jej dobro, tylko o bogaczy, którzy mają 300milionową firmę i robią nią 61mln rocznie
swoją drogą zjeby! Gdybym miał choćby 10% tego, to wybudowałbym osiedle i z rolnika stał się landlordem i nic nie robiąc zarabiał miliony rocznie bez kiwnięcia palcem. Naturalnie mieszkając poza tym motłochem, gdzieś w bogatej azji, zamiast babrać się w gównie... no ale ja nikogo ekonomii nie uczyłem. Komuniści chcą PGRów. Nieuki i szkodniki
Dokladnie! W kupie siła! Murem za rolnikami
Z tymi ciągnikami jest tak jak z twoim Volvo😉 psuło się i było denerwujące, wymieniłeś na lepszy, który jest komfortowy i nie stwarza problemów, wymiana ciągnika na nowy to rozwój i ułatwianie pracy. Stare maszyny były dobre w swoich czasach a wszystko się rozwija i dlaczego rolnik nie ma iść w przyszłość? Tylko założyć homonto i orać babą pole😂 tak robili chłopi do XIV wieku w Polsce 😂😀
Kiedyś ktoś (nie pamiętam kto) powiedział odnośnie rolnictwa że żadnemu państwu rolnictwo z czysto finansowego punktu widzenia się nie opłaca, zawsze kraj musi do tego dopłacać, ale pozbycie się rolnictwa z kraju to najgorsze co można zrobić, bo traci się niezależność
a wiesz, że są kraje, które nie mają rolnictwa? Wiesz jak działa handel? słyszałeś o globalnej wiosce?
ten protest to jest jakiś bullshit niepiśmiennych...
@@robdob5350 nie ma to jak uzależnić się od importu. Tak jak Polska z gazem i węglem od ruskich. Nie chodzi o to żeby być imperium rolnictwa, ale tyle ile nam potrzeba do przetrwania MUSIMY mieć.
@@robdob5350 no to jako kontrargument do Twojej tezy możemy podać przykład Wenezueli, która totalnie uzależniła swoją gospodarkę od ropy naftowej, całkowicie zażynając inne gałęzie gospodarki, jednocześnie importując co tylko się da a teraz ten kraj po prostu kona w nędzy. Wspominasz o państwach które w ogóle rolnictwa nie mają ale zapominasz, że najczęściej są to państwa które nie są w stanie mieć tej właśnie roli ze względu na choćby położenie geograficzne czy jakość gleb. Nie bez przyczyny rolnictwo wymienia się jako jedną z trzech głównych części gospodarki (obok przemysłu i usług) i każde państwo powinno mieć choć jakąś część tego PKB budowaną właśnie przez gospodarstwa rolne. Wspominasz o globalnej wiosce, czyli nomen omen jednemu wielkiemu systemowi naczyń połączonych i choć idea jego jest piękna, tak uzależnia od siebie państwa co jednocześnie może prowadzić do sytuacji w których kryzys w jednym państwie oznacza kryzys dla 10 innych. Nasze pokolenia przyzwyczajone są do okresu pokoju światowego ale z perspektywy historii ludzkości jest on malutki i jak pokazują ostatnie lata, niezwykle kruchy
@@robdob5350 oho fachowiec od handlu się znalazł. To wyobraźmy sobie, że w ramach wolnego rynku uzalezniamy się od Ukrainy i kupujemy od nich większość żywności a sami nic nie produkujemy. Do pewnego momentu jest dobrze, aż nagle pewnego dnia Ukraińcy stwierdzają, że chuj kończą z nami wspólpracę. I co wtedy głodujemy? Rolnictwo to jest gałąź strategiczna, trzeba mieć swoje, żeby zapewnić bezpieczeństwo.
@@robdob5350 debil, no debil...
A ja się wypowiem na temat tych wypasionych traktorów. Większość tych maszyn ma 10-15-20 lat, owszem wyglądają ładnie ale do nowości im daleko. Nowe traktory do 5 lat może stanowią z tego 5-10%.
Jak czytam komentarze w sieci odnośnie maszyn traktorów itp. to zawsze mnie śmiech ogarnia, dlaczego rolnicy pracują za zachodnich Fendtach, John Deerach itp.
Pomijając fakt jak mówisz, że nie są to nowe traktory, tylko zadbane mające od 10 lat w górę.
A dlaczego wytykający rolnikom zachodnie maszyny, wożą się beemkami, audicami i innymi zachodnimi autami.
Na bank znajdą jeszcze do kupienia składane w Polsce Daewoo tico czy innego lanosa.
Pozdrawiam.
Maćku jesteśmy równolatkami i uwierz mi, że wakacje u babci na wsi to było to co wspominam najpiękniej. To nie brud i bieda, mimo, że się nie przelewało. To kontakt z naturą za którym dzisiaj bardzo tęsknię.
możesz wyjechać na wieś, proszę bardzo
@@WideoWideo A ja też mogę ?
@@Wymyslony-Dziadek-w-Chmurach wykluczone
@mceist Spokojnie... Jak nas Rosja zaatakuje za 3 lata to będziesz miał kontakt z naturą, aż nad to wykonując misję po lasach i czołgając się po łąkach, bo podniesienie głowy o 5 cm będzie odstrzelone przez snajpera.
Ja też jestem w podobnym wieku. U jednej babci był syf, brud i bieda, u drugiej czyściutko i schludnie. Obie na wsi.
Dotacje z uni to w pewien sposób mydlenie oczu i rolnikom i tym z miasta. Zanim Polska weszła do uni ciągnik który chciał kupić tata kosztował 80 tys , Polska weszła do uni i chwilę potem ten ciągnik kosztował już 110, unia oddala 30k, ale tata był przez 5 lat ściśle "uwiązany" kontrole itd...
Dopłaty do hektarów to bardziej ukłon w stronę konsumenta żeby produkt rolny byl o x kwoty tańsze
Na chwilę obecną przy produkcji pszenicy po mimo dopłat wychodzi się na 0 praktycznie...
Rolnik obecnie to właśnie nie taki "Wiesiek Czesiek" tylko przedsiębiorca, mają drogie maszyny, ale pracowali na nie wiele lat ciężko, a ziemię i budynki z reguły mają jeszcze po swoich pra dziadkach. Rolnik jako przedsiębiorca ma bardzo dużo na głowie, rzeczy o których się nie mówi i chciałby godnie zarabiać i się cięgle rozwijać...
Obecnie chcąc zacząć od 0 to jest raczej niewykonalne.
Ja jako syn rolnika, pomagam tacie w gospodarstwie, ale nie przejmę go, nie chce tego bo widzę ile tam jest pracy, szczególnie przy warzywach, często za psi grosz, wolę pracę na etacie 8h i wywalone, tacie jest przykro z tego powodu, ale mnie rozumie, on przejął gospodarstwo po swoim ojcu i chce je prowadzić do emerury o ile zdrowie pozwoli ale z roku na rok coraz ciężej.
Ja również jako rolnik nie chce żadnych dopłat. Uczciwe wynagrodzenie za wykonaną robotę, tyle i tylko tyle
Popieram rolników oraz ich protest. Sam pochodze ze wsi. Otoczony gospodarstwami moja rodzina nie prowadziła takowego z wyjątkiem prywatnego ogródka. Dziś po 27 latach życia w mieście wracam na wieś i mogę powiedzieć jedno o większości rolników oraz moich byłych znajomych. To jest osobna cześć polski, kolejna zarozumiała warstwa. Oczywiście ciężko pracują - ale ja w mieście jak i wielu innych prowadzących działalność gospodarczą też napierdalam od rana do nocy. Natomiast rolnik, i tego jestem pewien - w większości w niedzielę po kościółku cała rodzina z dziećmi rozchodzą się do domów. Najpierw po kolei do swoich wypasionych audi (nie zawsze nowych. Ma być używany ale wyjebany w kosmos bo ojciec kazał tak kupić) no i na działeczki, każdy ma swoją, domy po budowane po 300m2 albo stare budy wyremontowane na cacy z wyjebanymy plotami oraz bramami. Dzieci wszystkie po wyjebanych na pół wsi po 300 osób weselach koscielnych. A na ciebie patrzą z pogardą - właśnie jak na mieszczucha, nieroba na który ma nic nie zasłużył, darmozjada na którego oni muszą pracować. Możecie mieć ból dupy o ten komentarz ale zapraszam na wioski, proszę się przejechać i zobaczyć jak biznes kwitnie. Chowanie dzieci po 4 czy piątkę bo żona nie musi pracować a dodatkowo jest w chuj zarozumialą babą. Jak mam dobre wspomnienia z dzieciństwa tak teraz się brzydzę ta wredną kastą. Ale niech protestują. Każdy ma prawo walczyć o swoje.
Przychód to nie zysk !!!
a co?
@@robdob5350 przychód to na przykład kiedy rolnik sprzeda swoje plony. Zysk (bądź strata) to natomiast uzyskane pieniądze z przychodu z których odjęto koszta działań mających na celu uzyskanie tych plonów czyli np paliwa do ciągnika, nawozów, elektryczności.
@@robdob5350 matematyczny model (BARDZO uproszczony): Sprzedano plony za 100 zł (przychód), ale trzeba było opłacić paliwo (30zł), energię elektryczną (20zł), nawozy (20zł). 100-30-20-20=30 zł. Mimo, że przychód wyniósł 100zł to do kieszeni rolnika trafia tak naprawdę jedynie 30 zł
@@robdob5350 Ktoś tu chyba podstawówki nie skończył.
I bardzo dobrze że protestują. Rolnictwo to jeden z filarów państwa. Tylko jeszcze niech zaproszą francuskich farmerów bo ci to potrafią zrobić rozpierdol
Ale jesteś łatwowierny. Nasi rolnicy nie sprzedawali zboża producentom bo czekali aby podrożało tak jak mówił minister jakby tak się stało automatycznie miałbyś wyższe ceny w sklepach fajna walka dla obywatelki😂 a że producenci nie mogli sobie pozwolić żeby wstrzymać produkcję nie mieli wyjścia żeby kupować zboże z Ukrainy skoro nasi nie chcieli sprzedawać. Zacznijcie myśleć
Nie chodzi o zrobienia spustoszenia jak we Francji gdzie każde niezadowolenie równa się z dewastacją stolicy tylko nakreśleniem konkretnego problemu w konkretny sposób
@@omin8526Po 1 to normalna sprawa od wieków, że rolnicy nie sprzedają wszystkiego w trakcie żniw, bo to stwarza problemy logistyczne. Przechowywanie na własną rękę do zimy to też kupa roboty z rozładunkiem i załadunkiem, oraz ryzyko że gdzieś ci się dostanie wilgoć, robaki i będzie to twój problem nie skupu. Poza tym jak mówisz, że przecież ceny były już wysokie to porównaj sobie wzrost ceny zboża do wzrostu cen nawozu - jeszcze wyższe ceny się nam po prostu należały.
A jak myślisz, że wyższa cena dla rolnika to wyższa w sklepie to ty jesteś tępy i łatwowierny. Inflacja dotyczy wszystkich - twoja pensja też rośnie, ale rolnika to już nie musi co? Zazwyczaj to było wręcz odwrotnie - ceny np. za mięso dla rolnika spadały, a w sklepie miałeś coraz drożej. Teraz się zrobiło w sklepach trochę taniej bo właśnie z Ukrainy nasprowadzali, ale przypominam że tam produkcja jest dużo tańsza, bo nie muszą spełniać wszelkich norm unijnych, także tych które mają jakiś sens i zapewniają ci w miarę zdrową żywność.
Ale my rolnicy nie chce robić rozpierdolu, po prostu chcemy nagłośnić te problemy. To co się obecnie dzieje we Francji to u nas nie wiem co by musiało się wydarzyć by tak było...
Strajk to ostateczność.Ci ludzie ciężko pracują na to co mają, ta praca to całe ich życie. Rolnicy nie chcieli wyjść na ulice, nie chcieli komukolwiek przeszkadzać, musieli wyjść żeby walczyć o swoje. Rolnicy chcą po prostu godnie żyć ze swojej pracy, nie mogą tak po prostu odbębnić 8h i wrócić do domu.
Te tępe dzidy głosowały na to co jest to mają jak jest.
@@janiu14 Teraz jest nowy rząd to będzie musiał to pomału jakoś połatać a będzie co łatać bo problem nie powstał z dnia na dzień.
1. mogli głosować poprawnie...
2. mogli pójść do szkoły się uczyć
3. mogli wybrać inny zawód, bo to praca jak każda inna
4. kiedy protest sklepikarzy? (czy w sumie każdej grupy zawodowej- żyjemy w polsce, wszyscy po równo przejebane)
@@Wymyslony-Dziadek-w-Chmurach serio? nowy rząd jest gorszy niż poprzedni co było czymś abstrakcyjnym, ale jednak się im udało i to w ciągu kilku miesięcy.
@@brat3k Ty tak serio?
Sprawa jest prosta, spowodowano że nasza produkcja w Europie jest droga więc zaczęto sprowadzać zboże ze wschodu. W ciągu ostatnich dwóch tygodni cena pszenicy spadła z 900 zł do 750 zł a za pszenice pas owa do 610 zł. Koszt produkcji tony pszenicy to ok 800 zł. Można się doszukiwać teorii spiskowych ale ekonomia wszystko tłumaczy. Rolnicy nie mają wyboru. Pozdrawiam
Tutaj nie ma teorii spiskowych. Skoro wrzucają na nasz rynek zboże z tańszego państwa, gdzie nie ma tylu norm to UE chce specjalnie zniszczyć nasze rolnictwo. Przecież to jest logiczne. Tak samo branża cukrowa wiesz czyj cukier masz w cukierniczce? Uważam, że wojna ma wschodzie już dawno była przegrana przez U i dlatego chcą wykończyć nasze rolnictwo by jakoś sobie zarabiać po stracie Krymu i wschodniej U.
@@PrzepięknaDziewczyna wszystkie cukrownie są w niemieckich rękach. Do tego sprowadzają cukier ze wschodu w olbrzymich ilościach. Przez to od rolników cukrownie w tym roku nie chciały odebrać buraków z pola. Problemy narastają, sam zostałem z dużą ilością zboża i rzepaku. Ludzie nie chcą zrozumieć, że gdyby pracowali cały rok za darmo to też by nie mieli wyboru kiedy ktoś cię stawia pod ścianą
@@marcinbartkiewicz3692 ja osobiście jestem za strajkami. I jakbym miała taką możliwość to chętnie zamiast w markecie kupowałabym bezpośrednio od rolnika jaja, mięso, warzywa i owoce. Ale nie mam takiej możliwości i zawsze to się odbywa przez pośredników.
Mi też by było przykro i czułabym się źle gdyby cała moja praca nie była opłacalna.
Ja naprawdę nie rozumiem czemu tak chętnie pozbywamy się kasy z Polski na rzecz obcego kapitału? Nawet tramwaje w wawie nie były robione w Polsce tylko jakaś koreańska firma. Gdzie tu jest sens?
Tak samo zawsze mnie nurtuje czemu ceny na orlenie zawsze są najwyższe? A na jakiejś prywatnej stacji jest o 20gr tańsze?
Słyszałam, że sprzęty rolnicze budowane w Polsce jeszcze za komuny działają dobrze, a nawet lepiej, bo są proste. A teraz wszystko zagranica.
Jak ktoś jeszcze myśli, że nasz polskojęzyczny rząd działa dla obywateli to pora się obudzić.
Maszyny przez te dotacje tak jak kolega pisze są dużo droższe od wejścia do UE.
UE płaci za to by nie siać i nie zbierać.
A sytuacja ze zbożem ma doprowadzić do wojny domowej. Jak było za czasów II wojny światowej? Też była niezgodna z nigdy nieistniejącą U. I co się stało? Co oni nam zrobili? Teraz nie atakują nas, bo ich dziadkowie mordowali kobiety, dzieci i starców. Czekają aż młodzi mężczyźni pójdą na wojnę i się zacznie Wołyń 3.0 (bo Wołyniem 2.0 było powstanie warszawskie).
@@PrzepięknaDziewczyna dziękuję ci za te słowa. Gdyby wszyscy mieli taką wiedzę jak Ty to już dawno zrobilibyśmy porządek w tym kraju.
@@marcinbartkiewicz3692 Dziękuję za miłe słowa i bardzo dziękuję za wymianę zdań na poziomie.
Wiele czytam. A ostatnio zaczęłam czytać książkę, która nie została wydana do druku. Można kupić online ebooka. Książka dla prawdziwego Polaka. Ona opisuje kim są i dla kogo działają nasi politycy. 819 stron. A to zaledwie maly procent tego co się dzieje w Pl.
Jan Kedyz-Kowalski
"PROSTO Z MOSTU,
CZYLI WYWODY
CZŁOWIEKA
LOGICZNEGO"
Ja osobiście kupiłam ją na taniaksiążka za około 45zł.
I to nie jest reklama nic z tego nie mam.
Ktoś zapyta, a czemu książka przecież są filmy w necie?
A ile czasu poświęci się na książkę ile na filmik? Czytanie w dalszym ciągu w naszym kraju jest dla elity.
Z jednej strony kochamy zwierzątka i boimy się o środowisk. Zmiany widać gołym okiem, wyjrzyjcie przez okno w lutym. Jeśli ktoś jest sceptykiem w tej sprawie to świadczy to tylko źle o nim. Niestety dla większości to bzdury, a najgorsze jest to, że nie was to dotknie, a kolejne pokolenia, które też będą protestować, bo dopłaty po suszach lub nagłych nawałnicach będą za małe. Zabawne, że jak ktoś chce coś zmienić to "ale czemu nas ograniczają, niech za chińczyków się wezmą" "polexit" "przecież padał śnieg w styczniu". Ktoś w ogóle zauważył, kto jeszcze protestował? Hodowcy zwierząt futerkowych... czyli już nie kochamy mały lisków i spoko jest trzymanie zwierząt w beznadziejnych warunkach i zabijanie w najmniej możliwy humanitarny sposób (o ile zabijanie jest w ogóle humanitarne). Sprawdzaliście postulaty myśliwych? Jeszcze więcej zwierząt na liście łownej i polowanie z dziećmi, bo... tradycja. Rolnictwo zróbmy jeszcze bardziej zachodnie, jeszcze bardziej intenstywne, żeby była jak najmniejsza bioróżnorodność, żeby nawet myszka się tam nie ostała tylko jak największy zarobek rolnika...
Fajnie pokazano tutaj, jak nawet teoretycznie inteligentny obywatel, nie ma pojęcia co się dzieje.
Warga fajnie ze poruszasz temat jako "mieszczuch",politycznie masz racje w wielu aspektach,ale co do uni doplat drogich ciągników,nie do konca.
Drogie ciagniki - w większości to własność banków,kredyty na 3 pokolenia
Wydaje mi sie ,ze większość rolnikow wolalaby nie dostawać doplat,ale móc prowadzic gospodarstwo,a nie spełniać unijn wytyczne ktore czasem nie mają na prawde odbicia w rzeczywistości.
Tak czy tak,jestem mega pozytywnie zaskoczona Twoim stanowiskiem,patrzac na fakt ze nie znasz tego srodowiska. Mega ze wypowiedziałeś sie w tym temacie 😊
Nawet biorąc pod uwagę fakt, że temat poruszony przez osobę która nie jest ekspertem i pokazany z „drugiej strony” ale merytorycznie to jednak trochę kiepsko wyszło.
Ale dobrze, że taki materiał powstał, to było nam potrzebne.
Szacun.
Co jak co ma więcej subów niż Zero ale pewnie to Zero mu płaci dobrą kaskę. Zobaczymy ile Zero pociągnie. Czy im się da skonsolidować rynek czy nie. Czy w padną w ten milionowy pułap i tam zostaną.
Wina Putina jak zwykle XD Jakie to słodkie. Na początku filmu zaznaczyłeś żeby nie kierować się tym co mówisz, bardzo fajna opcja, dziękuję.
Oczywiście, że to nie tylko wina Putina. Ale trzeba być ślepym albo naiwnym, żeby myśleć, że osoby proruskie nie podgrzewają tematu. Wystarczy zobaczyć jakie osoby wspierają strajk w niektórych miejscach
proruskie nie koniecznie oznaczac musi WINA ROSJI, moga to byc podjudzacze zakochani w rosji i robic to za free z przekonania bez powiazan z ru@@januszh.4557
Ja napisze aby tak.. może i jestem ze wsi i nie mam zadnego gospodarstwa ani nic takiego to w pelni popieram prostety rolników. Import zboza i innych rzeczy z ukrainy to poniekad zabojstwo dla nas. Żeby być krajem samowystarczalnym to rolictwo jest na pierwszym miejscu. Ale mniejsza, czemu zabojstwo ? W naszej kochanej i nieomylnej unii europejskiej zeby cokolwiek rolnik wypuscil na rynek musi przejsc szereg rygorystycznych norm unijnych co sprowadza nie małe koszty na tego rolinka. A tam? Nie ma czegos takiego bo nie sa w unii, wiec to sie przeklada na ceny. Wiem ze ludziom x warszamy i innych wiekszych miast to wydaje się ze wszystko się bierze z marketów.. mógłbym wiele innych przykladow podawać, ale po co? Skoro mam nadzieję że wszyscy o tym wiedzą?
może skończ jakąś szkołę... widzę, że budowanie zrozumiałych wypowiedzi to już wyzwanie.
na początek weź podręcznik do podstaw przedsiębiorczości i pogadaj z kimś kto się zna na ekonomii
nie zabieraj głosu, bo nie wiesz o czym gadasz i nie rozumiesz postaw ani mechanizmów
jestem ciekaw kiedy protest sklepikarzy, mechaników, albo architektów... ? też mają ciężko
Racja, że ograniczenia unijne mają wpływ na opłacalność rolnictwa. Wydaję mi się, że nawet, gdyby Ukraina miała takie ograniczenia, to i tak byłaby w stanie taniej produkować zboża. Ukraina ma znacznie więcej bardzo urodzajnych czarnoziemów niż Polska.
@robdob5350 to se idź protestować, zgłoś protest w danym czasie na policje i proszę bardzo, nikt nikogo nie zatrzymuje
@robdob5350 chyba ty wróć do szkoły, skoro nie odróżniasz przychodu od zysku haha
Niestety dużo rzeczy nie uwzględniłeś, np że produkty z UA mają zdjęte cła i pozbawione są jakichkolwiek kontroli jakości, nie mają tam takich wymogów do uprawy roli jak my, członkowie UE, pryskają wszystkim czym tylko idzie, co jest rakotwórcze, zboże jest przeważnie zepsute, splesniałe, od nas w życiu nikt takiego zboża by nie kupił a tu wjeżdża milionami ton z "biednej" UKRAINY wielki syf, niestety mało ludzi wie o co nam rolnikom tak naprawdę chodzi, ludzie miasta docenili by nas podczas wojny, gdy zbrakło nam żywności, pozdrawiam
Mówię - Nie jestem ekspertem. Nie koncentrowałem się na zbożu, tylko mówiłem o co mniej więcej chodzi. Nie mówię w ogóle o tym, że to z Ukrainy jest lepsze, czy gorsze. Chodzi o obraz całości i próbę zrozumienia wszystkich stron konfliktu.
@@zdvpypo prostu nie chciałeś poruszać tego tematu, bo zaraz wielcy obrońcy Ukraińców ale pisanie że to jest lepsze czy nie to gruba przesada. Wiadomo że jesteśmy w UE to obowiązują nas standardy produktów a Ukraina nie jest więc mogą opryskiwać czym chcą itd. A zwalanie wszystkiego na Putina to typowo ukraińskie podejście.
@@zdvpy zaproś pana Szczepana do poranka i podrzucić tema towarzystwo opieki nad zierzentami i otwarte klatki itd... parę słów ci powie. I to mówię poważnie.
@@Welcome_to_the_Forestukraincy sie teraz bija o to zebys ty nie musial, odcinanie ich od hajsu jest strategicznie nierozsadne delikatnie mowiac
UK to skrót od United Kingdom, czyli Zjednoczonego Królewstwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Międzynarodowym dwuliterowym skrótem Ukrainy jest UA.
No Maciek nie popisałeś się. Nie wiesz jak nazwać "zdechłą trawę". Bez komentarza. Ale swoją drogą pierwsze słyszę "zdechła trawa"
Ona nie zdechła, ona została ukiszona 😉
@@rafa5222 to było "morderstwo na trawie"
@@Mocny200 W zasadzie pierwsze było morderstwo :)
Ty też się nie popisałeś, bo skupiłeś się na nieproblemie, zamiast na problemie.
Te przyczyny techniczne podejrzewam, że to Final Fantasy VII Rebirth XDDDD
nie co ty, pewnie wydaje kasę co zarabia w Zero. Tam sypnęli dobrze więc się robi tam gdzie dają więcej, jak rolnicy.
A, no i ave polscy Rolnicy. Chwała Wam. Jesteście dzielni. Nie poddacie się. ❤
Jako 100% mieszczuch POPIERAM strajk rolników.
Rolnictwo jest zbyt ważnym i strategicznym sektorem gospodarki, by pozwolić rodzimym rolnikom upaść.
🌾✨
ale nikt im nie pozwala. Mają więcej przywilejów niż inni.
Klasa płaczków.
Rozumiem Maciek przekaz Twojego filmu, czyli próba zwrócenia uwagi, że nic nie jest czarno-białe, żeby nie obierać skrajnego stanowiska bez zastanowienia się tak naprawdę ile procesów i sytuacji kryje się za tymi wydarzeniami. Ale nie mogę pojąć jednego i zaakceptować. Tematu związanego z ochroną środowiska. Mam 23 lata w tym roku i jeszcze pamietam jak wyglądała sytuacja za dzieciaka z zimą w Polsce (bo nie śledziłam, wtedy zmian w innych krajach). Teraz nie ma pokryw śnieżnych, które odpowiadają za magazynowanie wody tylko mamy bardzo suche zimy(jeden z wielu niepokojących symptomów zmian). Widzimy te zmiany. Nie rozumiem dlaczego ludzie zawsze widzą tylko swój czubek nosa i mają gdzieś zmiany, które mógłby zadbać o nasz Dom, umyślnie chcą pakować chemię zamiast zastanowić się nad naturalnymi rozwiązaniami pomagającymi w rolnictwie. Kształcę się na projektanta i widzę, że są możliwe takie rozwiązania i można nad tym posiedzieć, spróbować. Głównie to mnie boli i co by się nie działo to trudno mi sympatyzować z abnegacją bezpośrednio przekładającą się na cierpienie wielu istnień.
Słaby merytorycznie odcinek. Wypadałoby zgłębić dokladnie problem przed publiczną wypowiedzią.
Słaby merytoryczne, bo Ty, kolorowy misiu się nie zgadzasz z opinią p.Macieja? XD No nieźle 😂😂
Nie oszukujmy się, dopóki pan Maciej ma chleb w ustach, huj go obchodzi...
@@GargrisNo chyba po to jest sekcja komentarzy żeby wyrażać swoją opinię,a nie zawsze klaskać z podziwu.
Moim zdaniem nawet celowo rolników atakuje ale udaje niewinnego że on nic nie wie 😂 Żałosne opłacone dziennikarzyny z lewa do prawa.
A potem taki Gargis broni swojego idola, ponad wszystko, tak działa robienie z siebie "boga"
tltr.
Świetny program, taki milutko zakłamujący rzeczywistość. Różowa zasłona dymna dla tych co podnosząc wzrok znad telefonu, przez okno Manekina dostrzegli jakichś niepokojących, dziwnie wzburzonych ludzi na mieście. Na pewno nie z Warszawy.
Pan Maciek z medialnej elity zwiedzie uwagę młodzieży na manowce problemu. Bo on przecież lubi wieś i wakacje, a to wcale nie jest tak że wszyscy rolnicy popierają Putina i blokują karetki na sygnale.
Bez próby pogłębienia. Bez słowa o europejskiej neutralności klimatycznej, która rownolegle do rolników wykończy mieszczan cenami ciepła, jedzenia i transportu. Bez słowa o kosztownych normach dla produkcji żywnosci, których import spoza UE nie spełnia. Dzięki czemu jest tańszy ale i prawdopodobnie gorszej jakości. Bez słowa o bezpieczeństwie żywnościowym kraju.
No ale Maka ktos musi posprzątać. I nie będzie to rolnik w Lambo ani ten od 300 milionów.
Kocham jeść ziemniaki. Nie może ich zabraknąć.
Kupisz je ,jak nie od jednego to od drugiego.
Ukraińskie lepsze niż od polaczka
@@emazet90Spytaj się tych co za Pisu od nich kupowali i się dorobili a jak się koryto skończyło to strajkują.
@@karolchuck6024 nie wiem, jebać pis. Ale dla mnie to i tak lepsze to, co ze sklepu niż od bambra.
@@emazet90Tu akurat zależy.Wielu rolników robi dobre produkty, ale gdzie wkrada się polityka,tam niestety jest jak jest.
Wychowałam się na wsi, gdzie moi rodzice mają gospodarstwo. Od najmłodszych lat pomagałam w pracach polowych -zbiorze pomidorów, jabłek, ogórków, wiśni, stąd też wiem doskonale jak ciężka jest to praca i jak marną zapłatę często się z niej otrzymuje bo ceny produktów wahają się ciągle i różnią z roku na rok. Wiem także jak dużo pieniędzy należy zainwestować w "opiekę" nad takimi zbiorami żeby był one zdatne do sprzedaży. W pełni popieram obecne strajki rolników, gdyż uważam, że jako kraj powinniśmy najpierw zadbać o dobro swoich obywateli, a gdy to będzie zapewnione to ewentualnie możemy pomagać innym potrzebującym narodom, ale sytuacja gdzie importujemy produkty z Ukrainy zapominając o naszych polskich producentach jest mocno niesprawiedliwa.
Z drugiej strony wiem też, że gdyby nie dopłaty z UE to moim rodzicom byłoby trudniej utrzymać się w tym zawodzie nad którego zmianą nigdy nie myśleli, bo w takim środowisku byli wychowywani. Pomimo faktu, że sama nie wiążę przyszłości z polską wsią i pracą w gospodarstwie to wiem i widzę jak dużo ludzi z moich rodzinnych okolic pracuje w ten sposób i uważam, że to o dobro polskich producentów żywności powinniśmy dbać najpierw.
Twoi rodzice i Ty z całą pewnością nie kupowaliby przysłowiowego gumowa drożej jedynie z powodu jego pochodzenia. Dziecko właściciela fabryki mogłoby napisać to co Ty, że tata ciężko pracował, ma kredyt na karku a klienci i tak wola tańsze gumowe z Serbii czy Hiszpanii. Rolnictwo musi reagować na to co dzieje wkolo. Konsolidować się i poprawiać efektywność. W rolnictwie pracuje zbyt wielu Polaków w porownaniu do produkcji.
Się wykształciuchy wykształciły za nase, a Ty łopatuj cłowieku.
Ale na pis głos oddać trzeba a potem biadolić
no właśnie chyba się nie wykształcili...
chcą komunizmu, nie potrafią się utrzymać, nie potrafią się przebranżowić, nie rozumieją podstaw ekonomii i zasad wolnego rynku
szkodniki
Mandat! Mandat! Mandaat! 😢
Bardzo dobrze że poruszasz temat rolnictwa jest dużo niedomówień które można byłoby wyjaśnić i wytłumaczyć. Jest kilku rolników którzy w normalny sposób mogliby to wyjaśnić choćby dlaczego wyjeżdżamy i blokujemy a nie jedziemy do stolicy i pod domy posłów.
Otóż powód jest prosty nie wszyscy mamy na to czas nie wszyscy mogą sobie pozwolić na opuszczenie domu przy produkcji zwierzęcej na dłużej niż 6 - 7 godzin co dla niektórych jest wielkim zaskoczeniem zdziwieniem jak to możliwe.
Dobry odcinek choć chciałbym żeby ludzie w mieście byli bardziej świadomi bardzo chętnie udzielił bym krótkiego wyjaśnienia telefonicznego oczywiście z mojej perspektywy bo nawet rolników utrzymujących się tylko z produkcji roślinnej dziwi fakt braku czasu wyjazdu na protest
Niestety chujowo się dzieje, rolnicy mają problem bo tracą. Ale w szerszej perspektywie, cały nasz kraj ma jeszcze gorszy problem, bo jest nieskuteczny i osłabiony bo jego instytucje są w rozsypce. Oprócz tego UE ma problem bo jest oderwana od rzeczywistości, a radykalnie nastawione grupy mają coraz więcej poparcia. NATO ma problem bo nie jest w stanie nic zrobić z zagrożeniem ze wschodu, a w perspektywie USA może olać bezpieczeństwo w Europie bo Trump wróci do władzy.
A politycy mają w dupie kraj i ludzi. Martwią się tylko o siebie i gdyby coś się stało to sami będą uciekać, aż się będzie kurzyło 😁
Masz racje z Trumpem, synem okultysty, jednak rządy po jego przeciwnej stronie barykady, też działają na rzecz korporacji i to widać gołym okiem i nieważne kto będzie rządził, zawsze będziemy dostawać po dupie. Aż mi się zdaje że tak na prawdę razem współpracują tylko przed kamerami udają wielce złych na siebie, z roku na rok polaryzując społeczeństwo by podzielone, nie zagrażało władzy.
Za Trampa to akurat żadnych był spokój i żadnych wojen nie było, co widać mocno przeszkadza niektórym ludziom.
Zresztą to chyba jedyny prezydent USA który nie wywołał żadnego konfliktu zbrojnego, pewnie dla tego nie dostał pokojowej nagrody.
Nikt nie mówi o tym że ZŁ pojawił się 3 lata temu a tu nagle teraz ktoś nakręcił ludzi i ruszył na "rząd" ..... dziwne ....
Bo wcześniej rządził PiS i wyborcom PiSu w większości (przypuszczam) nie wypadało tak strajkować a jak już KO doszło do władzy z Tuskiem na czele to mogą dać sobie upust negatywnym emocjom i zwalić winę na 'rudą wronę', 'ryżego' czy jak oni tam wołają, kompletnie pomijając fakt, że to PiS wpuścił ich na minę. Taka moja luźna dywagacja.
Fajnie że podjąłeś ten temat jako influ xD chylę czoła
Bawi mnie już ta sytuacja z karetką,mimo że samo pogotowie wydaje oświadczenie o braku przeszkód w drodze do szpitala nadal pada ten argument
Ponieważ znaleźli inną, alternatywną drogę. Nie życzę, żeby Twoja matka, córka czy ojciec zmarł z powodu zablokowania karetki.
@@Gargrisnie znaleźli, tylko pojechali tą odgórnie wyznaczoną przez centrum zarządzania kryzysowego. Rolnicy zgłaszają protest a centrum ustala drogi przejezdne dla służb, objazdy dla reszty
@@Hypericum929 która była krótsza niż zalecona droga przez CPR.
O prowokatorach z polskiej strony bardzo chętnie się wypowiadał ale oczywiście nie wspomniał o sytuacji gdzie Ukraińcy bezcześcili polskie flagi albo krzyczeli śmierć lachom
@@Gargris Jak rozumiem, podobny argument wystosowałeś przeciwko strajkowi kobiet i tym wszystkim marszom organizowanym przez tuska w trakcie rządów pisu? Bo jeśli nie, to jesteś hipokrytą.
Rolnicy skarżą się także na niską cenę skupów, zrzucając winę na import z Ukrainy, co nie jest prawdą. W 2022 roku mieliśmy 10 milionów ton nadwyżki zboża, podczas gdy import z Ukrainy wynosił 2 mln ton, a resztę stanowiła produkcja krajowa. Za złą sytuację w polskim rolnictwie winę ponoszą sami polscy rolnicy niezdolni do dostosowania się do zmieniających się warunków rynkowych, a nie Ukraina/Unia/rząd
Zielony ład dojedzie wszystkich, jak na razie rolnicy to zauważyli, pokazują że im się nie podoba. Plany są na rok 2035,2040 ale większość teraz o to nie dba, bo teraz zwykłych ludzi nie dotyczy.
To niech spadnie wreszcie bomba atomowa bo wkurwia mnie takie pierdolenie debili takich jak ty tumanie
Dopiero jak się wezmą za samochody spalinowe, dopiero będzie wielki krzyk ale dlaczego 😂 dlatego wszyscy razem powinniśmy w tej chwili manifestować bo później będzie za późno, jak rolnicy będą dojechani to wezmą się za nas także teraz albo nigdy
@@dawidbuchta ta jasne a debilom radość
zauważyli? :D ludziki bez podstawowej edukacji i problemami z rozumieniem gospodarki...
komuniści, którzy niepotrafią samodzielnie pomyśleć ani się utrzymać...
co zauważyli?! xD
Niestety nie mogę się z Tobą zgodzić w tej kwestii. Tu nie chodzi o to, aby zwrócić uwagę na burdy a na to, że poza Unią nie ma wymogów chociażby co do nawozów i są poza jakąkolwiek kontrolą. I tu naprawdę nie trzeba być ekspertem...
Nie jest prawdą, że ukraińskie produkty nie są objęte wymogami czy kontrolą. Mam na myśli te, które trafiają na rynki UE, bo to co tam wożą do Afryki to inna bajka. Tak samo nie jest prawdą, że walom nawozami sztucznymi bez ograniczeń. W Polsce zużywa się więcej nawozów sztucznych na hektar niż na Ukrainie. Ludzie, którzy powielają te mity są albo niedoinformowani, albo manipulowani (czytaj sprytna ruska propaganda). Proszę, sprawdźcie sobie jak jest naprawdę zamiast powtarzać te bzdury. Od razu wyjaśniam, że nie jestem Ukraińcem i jakimś wielkim wielbicielem tego kraju, ale proszę, trzymajmy się faktów.
Murem za rolnikami zieloni do Choroszczy
Niestety wypowiadają się najczęściej osoby które nie mają zielonego pojęcia o rolnictwie. Widać w Tobie typowego mieszczucha który nigdy nie wbił wideł w obornik. Chciałeś obiektywnie spojrzeć na temat ale nie masz totalnie informacji od dołu. Powielasz informacje że traktory drogie, że unia daje, że rolnik to bogacz, że jak dawali to fajnie jak wymagają to protesty. Skoro rolnictwo to taki biznes to czemu wszyscy nie jesteśmy rolnikami? Rzućmy wszystko i do pracy. Ale Ty nie chcesz tego, wspomniałeś że byś takiego stylu życia nie chciał, w podświadomości na wsi Ci śmierdzi i bida. To jest duży problem takich ludzi jak Ty. Nie rozumiesz że rolnictwo stało się prywatną firmą każdego rolnika. Tak jak w Twoim RUclips musisz wszystkiego pilnować, układać dopinać, tak rolnik jest hodowcą, zootechnikiem, spedytorem, kierowcą, handlowcem, księgowym, operatorem. A co gdyby Tobie nagle kazali oddać 10% majątku czy zasięgów czy zarobków miesięcznych bo Twój montażysta wytwarza za dużo CO2 co wtedy? A gdyby Tobie wjechał kanał zdvpy.ua na YT i zaczął robić ten sam kontent tylko 2x szybciej lepiej i taniej? A gdyby unia jutro nakazała Ci rozporządzeniem że masz Maćku od teraz nagrywać o storczykach bo to co produkujesz jest złe. Co byś zrobił? Problem jest bardzo duży i wielowątkowy. Zauważ że na protestach jest garstka rolników, reszta patrzy w niebo i myśli o pracach polowych, większość zdezelowanych ciągników orze teraz pola bo to prawdziwy obraz wsi. To nie tylko dziedzictwo ojcowizna i miłość do ziemi, to również odpowiedzialność za los ludzki i żywność na naszych straganach. Dla rolnika nie wyjechanie w pole to jak rzucenie pracy na rok, jak bezpłatny urlop, ogromne straty. Sam od dawna nie pracuję w gospodarstwie, mam 2 etaty a prace polowe na odpisanej części gospodarstwa rodziców zalecam innym z braku czasu. Mój traktor nie dojechał by na protest a moje ziemniaki i truskawki to klasa światowa bo jedyny środek na chwasty jaki stosuje to babomotyk. Żeby to zrozumieć musiał byś kiedyś odrzucić parę wideł, rozładować parę przyczep zboża ręcznie, lonżować chorego konia całą noc aż do odparzenia rąk czy załadować pękniętą krowę na przyczepę po tym jak pękła z przejedzenia. Smaczków jest wiele długo by opowiadać, robota 24h na dobę, o wyjazdach za granicę zapomnij jeżeli nie ma Cie kto zastąpić. Szkoda więcej pisać, ta ziemia rodziła dla nas od tysięcy lat i gotowa dalej to robić, i wcale wiele w zamian nie wymaga, tylko się nad nią pochylić... Wstyd mi za Ciebie.
Brawo👏👏
Otóż to
Ogolnie wszystko sie zgadza oprócz tego, bo to nie jest tak że unia tylko daje bo my placimy też skladki członkowskie np w tym roku zapłacimy wiecej niz dostaniemy i to nie uwzgledniajac kosztów jakie ponosimy przez wprowadzane przez unie restrykcje takie jak transformacja energetyczna
Ładnie powiedziane... Każdy ma kogoś po jednej i po drugiej stronie
Powinni zabalować sejm i urzędy czy co tam jest akurat związanego z władzą, ale nie przeszkadzać zwykłym ludziom w pracy czy życiu. Wtedy by więcej wygrali.
Kolejnym cudownym pomysłem jest, by rozrzucony obornik zakryć ziemią w ciągu 12 h od rozrzucenia. Wszystko spoko, pomysł ma sens i z tym ludzie się nie kłócą.
Ale żeby na każdy ha robić 6 zdjęć z różnych miejsc jak jest rozrzucone i zaorane w ciągu tych 12 godzin?
Mój ojciec ma telefon bez kamery, gospodarstwo prowadzi sam. Jak on do cholery ma to zrobić? Zatrudnić fotografa na czas rozrzucania obornika? Kupić drona za kilka tysięcy, nauczyć się go obsługiwać, zgrać zdjęcia, umieścić je w formularzu?
To tracenie czasu i pieniędzy.
Wysiadać z ciągnika przy każdym kawałku czy po hektarze wysiąść i przejść całe pole od nowa?
Wykonalne jest dla kogoś, kto jest młodszy i bardziej obeznany niż człowiek z 65’ z ciągnikiem wladymircem z tego samego roku …
W imię ekologii 😅
Teraz rozwiązali to oświadczeniami bo ludzie nie są w stanie od tak spełnić wszystkich norm.
Murem za rolnikami!
Jedznie każdego dotyczy, tak jak chore przepisy unii europejskiej. Jak dowalą nam kolejne "eko" podatki to wszyscy oberwiemy.
A co do dopłat, to jak z każdą inną dopłatą, państwo (unia też) nie ma swoich pieniędzy i te dopłaty raczej nie są wyższe niż podatki. To samo dotyczy leków, mieszkań itp. Przykładowo jak opodatkujemy firmy robiące leki, energie elektryczną potrzebną do ich produkcji, paliwo do jego transportu, apteki, wszystkich pracowników po drodze i dorzucimy na koniec VAT to nawet jak państwo "da" dotacje w wysokości połowy końcowej ceny to i tak z podatków wyjdzie na +.
Zresztą to samo było z kopalniami, niby państwo musiało dopłacać do wydobycia, ale podatki jakie musiały płacić te kopalnie kilku krotnie przewyższały ilość dopłat.
Ina kwestia, to że ktoś zarabia dobre pieniądze. Jeśli tak faktycznie jest, to zapewne ma łeb na karku i warto takiego człowieka się posłuchać. Niech zarabiają jak najwięcej!
Maćku, mówisz że się nie znasz, więc dla sprostowania pewnej sprawy, mówisz 'wziąć pieniądze unijne' jak by te pieniądze leżały na ziemi, a jednak żeby dostać dofinansowanie to trzeba spełnić odpowiednie warunki które czasami są absurdalne, a co najbardziej denerwuje bańkę społeczności rolniczej w jakiej się obracam, to fakt, że gdy tylko weszły dofinansowania unijne na np ciągniki, to cena tych ciągników dziwnym zbiegiem okoliczności zwiększyła się o wartość dotacji, więc teraz zamiast kupić np ciągnika za 250k to się kupuje za 400k, z czego 150k jest dotacji, kto na tym zarabia? Firma produkująca ciągniki. Kolejna sprawa jest taka że okej ktoś może powiedzieć że ciągniki podrożały bo zmieniła się wartość pieniądza i w ogóle, no tyle że rolnicy odczuwają tą zmianę wartości w dziwnie negatywny sposób, paliwo podrożało z 1,5zł z 1994 roku do 6,5zł teraz, nawozy i opryski podrożały dziesięciokrotnie, a ceny zboża, czy fasoli którą produkują moi rodzice jest ciągle stała, wynika z tego że stosując się do wymagań unijnych produkujemy coraz tańsze zboże
Pora obalić mit dopłat o których tak wszyscy rozprawiają. Do traktora za milion dostaniesz 150 tyś zl. Gdyby nie te doplaty to ten teaktor o tą kwotę bylby tańszy. Tak więc to są dopłaty dla producentów maszyn rolniczych s nie dla rolników. Coś jak kredyt 2% przez który podrożaly mieszkania. Pozdrawiam
tu nie ma żadnych mitów... coś źle zrozumiałeś, bo kłamiesz i to tak nie działa
@@robdob5350 co tak nie działa jak sam kilka maszyn w ten sposób kupowałem. Mam spore gospodarstwo ale widzę że ty wiesz lepiej bo w tv ci tak powiedzieli
@@marcinbartkiewicz3692 no to realnie jesteś milionerem. Jesteś bogatszy od 80% ludzi NA ŚWIECIE, nawet nie w polece. Nie wkładaj mi tv i innego dziadostwa, bo nie oglądam. A akurat trafiłeś na kogoś kto jest wykształcony lepiej niż 80% ludzi. Jakbyś miał choćby procent mojej wiedzy, to byś przestał być rolnikiem.
@@robdob5350 co ty człowieku za rzeczy opowiadasz. Coś z głową nie tak. Piszę na czym polega mechanizm dopłat a ty że jestem bogaty a ty najmądrzejszy. Ja pierdole z kim ja pisze
@@marcinbartkiewicz3692 no widzisz. Nawet nie rozumiesz komunikatu. Pogadaj sobie z podobnymi do siebie burakami w gumofilcach, albo towarzyszem morawieckim na których głosowaliście. Jesteście szkodnikami i komunistami.
"zdechła trawa" - u mnie się mówiło kiszonka ;)
Taki postulat pt. "niech wszystko co wjeżdża na teren EOG spełnia wymogi EOG" - jest spoko.
Wysypywanie NIE SWOJEGO zboża, blokowanie granicy (sic!), wzmożenie typków w rodzaju Huberta Ojdany (w konsekwencji: ten specyficzny zapach onucy) - to wszystko skłania mnie ku postawieniu sprawy w następujący sposób: Wypierdalać.
Na marginesie: znam kilku rolników, żaden nie protestuje. I nie mówimy o gospodarzach od siedmiu bol... ...hektarów.
Po prostu przysłowiowa pałka się "przegła" - sic! Najpierw rolnicy zostali perfekcyjnie zrobieni w konia. W mediach w czasie wstępowania naszego biednego bantustanu próżno było szukać negatywów na temat uczestnictwa w UE. Rolnikom obiecano dotacje na kredyt na nowy ciągniczek a że prosty lud łatwo takie coś kupi, większość się zwyczajnie za dotacje sprzedała nie wiedząc że w pakiecie dostaje takie obostrzenia które w gruncie rzeczy sprawiają że ich praca staje się w zasadzie nieopłacalna i jedyne co ich ratuje to właśnie owe dotacje. Niejako UE najpierw zrobiła z nich żebraków... No a teraz to już można ich poświęcić, bo z jednej strony mamy lobby inwestorów z zachodu co to widzą że można robić niezłe deale z oligarchami z Ukrainy albo inwestować w przemysł rolny w Ameryce Południowej. Z drugiej strony mamy ekopatriarchów co to będą szczęśliwi jeśli plan ostatecznego rozwiązania kwestii klimatycznej w Europie zostanie wykonany i będą mogli się pochwalić z wykonanego planu dla swoich wyborców(a to że produkcja zostanie po prostu przeniesiona gdzie indziej i planecie to nie zrobi żadnej różnicy to już nikogo nie będzie obchodziło no może biednego konsumenta jak ceny żywności poszybują do góry bo dla kasty zarządców to i tak nie zrobi różnicy - oni jedzą żywność ekologiczną). Także reasumując, za bardzo ich dociskali, oduraczyli, postawili przed ścianą to teraz Ci ludzie nie mają już innego wyjścia. W tych protestach jest jakaś nadzieja żeby w końcu ten obłęd trochę przyhamował - Parafrazując klasyka - Im(Unioniści) bardziej będą dociskać, tym więcej ludzi przeleje im się przez palce.
Jeden z znanych TikTokerów wywalił 10 jajek do śmietnika tylko dlatego ze firma była na ,,Liście" za pół roku ludzie zapomną jak to było z towarami z Rosji i będą żyć dalej. Z tych 10 jajek wrzuconych do śmietnika ktoś miałby niezły posiłek.
Ja dużo jestem w stanie zrozumieć : przejazdy traktorów , typy , trąbienia , blokady , rzucanie sianem , a nawet tym , gnojem , ale robienie syfu paleniem opon? W którym regionie rolnicy zajmują się uprawą i hodowlą opon?
Wykesportowano 5mlnzboz z ua, ktore sa spleśniałe, zboze techniczne zlej jakości nie nadajace sie na pasze ani opał. Przypominam że mykotoksyny sa bardzo grozne i kumulja sie w organizmie.
Polski rynek to 35mln ton woec 5mln ton to 1/7. Wiec bardzo duzo.
Z mojego doświadczenia i rozmów z innymi, wynika rzecz następująca.
Niejeden zwykły człowiek, nie-rolnik, współczuje rolnikom i chciałby jakoś pomóc, ale jak któryś już raz zablokowali oni drogi i wydłużyli dojazd kilkukrotnie, to niejednemu odechciało się całego współczucia i chęci pomocy.
Czy rolnicy na prawdę myślą, że urzędasy w Warszawie, Berlinie i Brukseli cokolwiek robią sobie z tego, że rolnicy w Polsce zablokowali Poznań czy trasę S5?
Nie, nic sobie z tego urzędasy nie robią, a rolnicy mają coraz więcej przeciwników wśród polskiego społeczeństwa.
Powinna być opcja wyboru. Albo stosujesz się do norm unijnych i dostajesz z UE kasę, albo nie stosujesz się i nie dostajesz złamanego grosza.
Mi jakoś nikt nie dopłaca do firmy tyle, ile im.
Mi nikt nie da pieniędzy, bo towar się nie sprzedał. Mi nikt nie da na nowe maszyny, nie da mi nikt, jeśli coś (grad, susza, deszcz) zniszczy mój towar.
Ja na to patrzę w ten sposób: śledzę tą sytuację z rolnikami na twitterze reddicie itd. i jakie obrazki mi się pokazują? Akcje z nie przepuszczeniem karetki pogotowia lub straży pożarnej, banery z wyjściem Polski z Uni Europejskiej (nie jedno zdjęcie ale więcej), polityków konfederacji, którzy podłączają się pod ten protest i chcą zbić na nim kapitał polityczny. I te rzeczy sprawiają, że nie popieram tego protestu w obecnej formie. Rozumiem, że obecnie proponowane zmiany przez UE są zbyt drastyczne i muszą zostać stonowane, tak samo import zboża z Ukrainy również powinien zostać stonowany. Dla mnie i dla mojej przyszłości ważne jest żeby Polska była w UE i nie będę popierał kogoś kto chce z tej Unii wyjść, a obecnie wydaje się że rolnicy najbardziej by tego pragnęli. Jeżeli w rzeczywistośći rolnicy tego nie pragną muszą jakoś kontrolować tych ekstremistów, którzy psują im wizerunek.
Idź do lekarza z tymi żółtymi plamami pod oczami
Objaw uszkodzonych nerek lub wątroby
Siano: *istnieje*
Warga: zdechła trawa
Murem za Rolnikami!!!
Ten traktorek Lambo to jakiś z tych tańszych, ale to nie jest tak jak z samochodami osobowymi co nie, tu trzeba jasno zaznaczyć że ani Tiry (sam ciagnik, zresztą naczepa też kosztuje a jak jakaś specjalistyczna to w ch@j) ani koparki ani inne rolnicze maszyny nigdy nie były i nie będą tanie, poprostu inna skala tego rynku i biznesu. Ja po obejrzeniu debaty zmieniłem trochę zdanie o tym „bogactwie” rolników w tym sensie że nie można tego tak płytko oceniać, natomiast wszędzie znajdziesz „wiecznych” narzekaczy i biduli
mają racje. A jeszcze rządzący chcą zakazac uprawiania wlasnych ogródków!!
Świetne omówienie tematu. Pozdowienia dla Ciebie Maćku od kierowcy z FURMIXu 😆
witam pracuję w sklepie ogrodniczym i mamy dużo nawozów i oprysków dla rolników, zarejestrowałem gwałtowny spadek możliwości dla rolników ponieważ około 80 % środków których używali rok temu w tym roku zostało wycofane, bo unia tak kazała mimo tego że rok temu jakoś nikt nie umarł jedząc chleb, dowiedziałem się też że desperacko rolnicy kupują te środki z ukrainy lub rosji bo nie mają już czego używać, prawie wszystko jest zakazane, a uwierzcie mi to jest drogie
Polecam obejrzeć materiał Marcina Strzyżewskiego o tym temacie. Ostatnio zrobił taki materiał w którym chłodnym spojrzeniem sie temu przygląda.
Jak widzę ciągniki z polskimi flagami u mnie to czuję jakąś dumę, bo sama pół życia spędziłam na wsi i życzę im jak najlepiej. No właśnie, ale kij ma dwa końce. Mam w domu niepełnosprawnego 5-latka, któremu nie wytłumaczę, że Panowie w ciągnikach protestują, żeby on miał co jeść. Klika godzin trąbienia i syren pod domem są dla tego dziecka traumą - są krzyki , jest płacz. Jestem z nim sama i nie ma możliwości zniknięcia z domu od rana do wieczora....
Dzięki Maciek, ważny materiał!
Teksty o tym, że unia dała na ciągniki są jak nazwa tego kanału - z d*py. Jak ktoś trochę myśli to wie jak działają dotacje. Zwiększa się popyt, a razem z nim zwiększa się cena produktu i finalnie rolnik po otrzymaniu dotacji płaci za sprzęt z własnej kieszeni podobną kwotę jak płacił bez dotacji. Tak samo było niedawno z dopłatami do opału. Momentalnie podrożał węgiel i pellet jak poszło info, że ludzie dostaną jednorazowo 3000 zł.
Może zamiast "strzał z D" lepsze by było "nie wiem, ale się wypowiem".
A może wypierdalaj onuco?
Świetne! Szacun!
Protestować powinni pod domami polityków to by było bardziej skuteczne i mniej uciążliwe dla.spoleczenstwa. popieram ich protest
Bardzo fajny odcinek. Jak zawsze bezstronnie i ze zrozumieniem do każdej ze stron. Poprostu po ludzku tak trzymaj
Nie rozumiem tego zarzucania rolnikom, że mają "drogie traktory". To ich narzędzie pracy. One są brane w kredytach na lata. Czy ktoś ma problem z tym, że np. dentysta ma sprzęt wart fortunę? Generalnie jak ktoś zarabia uczciwie, to niech ma jak najwięcej hajsu. Ten mental, wytykanie ludziom, że mają hajs. Tak jak takiemu Lewandowskiego. Zawiść i zadzrość. Całym sercem z rolnikami.
Mnie to denerwuje czas tych protestów - bo nagle teraz się wszystko schrzaniło, a ostatnie osiem lat nie istniało. Z jednej strony mają rację, ale nie przepuszczanie służb ratunkowych jest przegięciem.
Rolnikom się pomoże, ale polskie rybołóstwo można było zabić. bo rybaczy nie pojadą kutrami do stolicy.
Maćku dziękuję. Chciałem napisać do kanału zero w tej sprawie. Setki rosyjskich kont podszywa się pod Polaków i Ukraińców i nakręca niechęć do siebie. Zrobiło się niebezpiecznie i wielu ludzi jest nieświadomych manipulacji. Fajnie że reagujesz tak sprawnie i masz oczy otwarte 🤝
Nie było ani słowa o zdrowiu ludzi, o tym że Ukraińskie zboże nie podlega kontroli jakości. Zdarza się że zboże GMO sprowadzane z Ukrainy jest spleśniałe i z robakami, poza tym pryska się tam wszystkimi dostępnymi środkami chemicznymi które są zabronione w UE.
I nie było ani słowa o tym że koszty produkcji rolnej przewyższają koszty sprzedaży plonów rolnych.
ja nie wiem jakim chujem mamy w 2024 istnieją jeszcze fermy futerkowe...
Zawsze będą istnieć tylko przez Julki nie u nas ale zawsze będzie do momentu kiedy będzie się to opłacać
Rolnictwo zawsze, ale to zawsze jest zależne od pieniędzy od państwa, tzn. dotacji państwowych. 1/3 budżetu Unii idzie na rolnictwo. To jest najbardziej uprzywilejowana część społeczeństwa, która przyzwyczajona do tych warunków, czuje, że plan modernizacyjny, mający na celu większą kontrolę nad wydawanymi pieniędzmi i zmniejszenie szeroko rozumianego zanieczyszczenia, jest dla niej obciążeniem. Za każdy przelew z Unii wyobraź sobie, że rolnik musi wypełnić stertę papierów, co jest pracą samą w sobie. Jakby to jeszcze nie wystarczyło, politycy podpisują umowy handlowe i sami importują tańszy towar. No, nie byłbyś zły? Tylko trzeba się właśnie zastanowić i porównać rolnictwo z innymi przemysłami. Może jest lepiej importować, skoro u nas są ograniczenia co do wielkości kurników czy wyznaczane pasy zieleni, aby ograniczyć zanieczyszczenie. A dla ciebie czy dla mnie nie ma znaczeni czy kura jest z Polski czy z Ukrainy. (oczywiście straszą nas różnicami w przepisach chowu). Na to się też nałożyły zwiększone koszty nawozów związane z wojną. Co najbardziej irytuje, to to, że niestety rolników jest dużo i ta liczba, kiedy zacznie blokować miasta, robi na tyle zamieszania, że każdy się ich boi. Mafia rolnicza. Jak to się skończy, jak zawsze, dostaną pewnie więcej kasy. Ale prawda jest taka, że rolnictwo w Europie jest niestety nieefektywne i stanowi 1,4% PKB Unii. A jak napisałem wyżej ile się na to wydaje no to jest to mało opłacalne. Ale jeść musimy tak. Trzymają na w szachu. Może nie jest to ich wina, ale to jest poważny problem, który nas dotyczy.
Witam Maciek z chęcią cię zaproszę na takie kilka dni pracy w gospodarstwie żebyś zobaczył jak to jest i trochę się dowiesz jak to jest 😂😂😂
Zawód rolnika jest ważny dla nas wszystkich, ale ci ludzie mają jedną przykrą cechę - krótkowzroczność. I nie mam tu na myśli wady wzroku. Jasne że chcą żeby żyło im się lepiej i dostawali godziwą kasę za swoje plony. Problem w tym, że w dupie mają jak ten świat będzie wyglądał za 10, 20 lat. Rolnik nie poświęci niczego dla dobra ogółu. Kasa musi zgadzać się tu i teraz.
Nie chodzi o to z jakiego kierunku jadą produkty rolne tylko o to że my mamy milion restrykcji co do stosowania środków. Zjeżdżające do nas nie ma takiego rygoru i jest to słabe jakościowe jeśli chodzi o konsumpcję i ludzie będą się nimi truć i o to w tym chodzi
Te w chuj głupie rzeczy to była oczywista prowokacja, żeby zdyskredytować rolników.
Akurat na chwilę podleciał reporter Gazety W. Żeby zrobić zdjęcie. Po chwili rolnicy dopadli tego prowokatora
Niektórzy pałają niechęcią do tych środowisk właśnie za te parady.
Dla każdego kto myśli że kraj poradzi sobie bez rolnictwa zadam pytanie - skoro można się uzależnić od żywności z innych krajów, to równocześnie po co się zbroić? Zlikwidować wojsko, wysprzedać cały sprzęt, a jak nadejdzie agresor, to liczmy na to że inni nam pomogą...a jak się okaże, że jednak nie pomogą, to wtedy do kogo mieć pretensje?
ogólnie problemem jest to że UE zabroniła uzywac pestycydów, zwiększyła ich produkcje a potem import na ukraine, następnie spleśniałe zboże wjeżdża do UE z ukrainy bez cła...
jakby tego było mało 3 razy więcej zboża wlatuje do nas z rosji przez kazachstan...w takim przypadku wszystkie twoje argumenty upadły
Hmm to albo Ukraina używa nadmiernych ilości pestycydów albo produkują spleśniałe zboże. Środki ochrony roślin są też po to by zboże nie pleśniało.
@@IwonaKlich to są pestycydy schrodingera i zboże też
zależy kto zapyta- raz są, raz nie ma xD
te protesty to absurd i się kupy nie trzyma
Dawaj dowód na to, że faktycznie tak jest. Nałykałeś się propagandy i teraz mądrzysz się w Internecie. Ogarnij się.
@@Goliatidawid jakiej kurwa propagandy? wpadło ci chociaż kilka rubli za te farmazony?
@@IwonaKlich no i może jakieś na ukrainie nie pleśnije...z tym że do nas wjeżdża zboże techniczne kttóre odkupują duże spożywcze firmy
Trochę to strzał w kolano rolnikom, bo co prawda ukraińskie zboże jest wątpliwej jakości ale chodzi im też o to że cena zboża strasznie przez to zmalała a ceny nawozów poszły w górę i po prostu się to nie opłaca. Rolnik dostaje dopłaty ale większość kwoty tej maszyny musi zapłacić rolnik. Więc Unia dużo nie daje tymi dotacjami
Rolnikom tym samym którzy teraz protestują (wieksi jak polskie warunki indywidualni) kilka lat temu przeszkadzały wiekopowierzchniowe gospodarstwa rolne dzierżawione. Rękami polityków skutecznie uprzykszono im życie. Podobnie jak każdemu kto miałby plan na działalność w rolnictwie nie będąc rolnikiem indywidualnym. Aktualnie ryzykują blokadę eksportu polskich wyrobów mleczarskich do Ukrainy. Podobnie jak sprawnym, efektywnym dzierżawionym dużym gospodarstwa, tym razem zaszkodzą sprawnej i konkurencyjnej również rolniczej branży mleczarskiej. Równocześnie nie mają nic przeciwko bezsensowym tranferom do gospodarstw karlowatych (ponad pola w Polsce) z których żywią się zasadniczo jedynie ich właściciele. Natomiast za których ubezpieczenie społeczne, leczenie o inne usługi spoleczne placi społeczeństwo. Rolnikom protestujacym przeszkadza każdy kto się wychyla ponad ich poziom i nie mają ochoty na poprawę efektywności swojej pracy. Raz są to Polacy chcący inwestować w rolnictwo innym razem gospodarstwa na Ukrainie.
Ja jestem po ich stronie. Ktoś niszczy im biznes i wychodzą na ulicę. ALE... Jestem małym przedsiębiorcą. Nie mam dzieci. Czyli jestem na końcu łańcucha pokarmowego w tym kraju - kto jest w tej sytuacji co ja ten wie. My też powinniśmy wyjść na ulicę i protestować, że nie będziemy zapierdalać na kolejne patus plusy... Jakiś czas temu kobiety protestowały przeciwko odbieraniu im życia... Prawa strona się śmiała z "Julek" , kobiety umierały w szpitalach. Ja wiem, że ten konflikt ma kilka stron. Ale chyba nie każdy z rolników powinien się wypowiadać... Bo wychodzi ze zablokowali cały kraj żeby spokojnie móc mordować lisy na futerko dla Andżeliki..
Gadasz głupoty, baner był jeden prowokatora, karetka była przepuszczona to kierowca karetki pomylił drogi i oczywiście ratownicy przeprosili oficjalnie że nie było blokady. Warga miałem cb za inteligentnego człowieka a powielasz bzdury i kreujesz sensacje, nic więcej. UNSUMB Srasz hajsem i nie wychodzisz ze swojej strefy komfortu to ci wszystko jedno.
Dlatego mowie, ze to sa jednostki, ktore robia bardzo zly obraz rolnikom. Mowie o gosciu z banerem i mowie dokladnie, ze sa to incydenty. Co do karetki - racja. Mialem caly czas inne informacje, dlatego wyrzucam ten fragment.
@@zdvpynaprawdę słaby odcinek między innymi wątek przewożenia jak to powiedziałeś zboża razem z cementem w jednych wagonach. Wybrzmialo jakbyś żartował,że to przecież bez sensu a chodzi o sterylność podczas transportu. To Tak jakby cysterna w jedną stronę przewoziła benzynę a na powrocie mleko
Naprawdę nie wierzę, że NIKT z pozostałych protestujących NIE WIDZIAŁ tego baneru i flagi ZSRR i nie zareagował. To się po prostu kupy nie trzyma
@@zdvpyTo co wrzucają rolnicy w Macu to zepsuta sianokiszonka. Pozdro.
Jak Cię nie do końca lubię tak dziękuję za kompleksowe omówienie tematu
3:13 AŻ DZIW bierze że Maciek tutaj nie dał kawałka z Dnia Świra ze strajkiem :D
Jak na kogoś bez pojęcia, to nawet niezły film.
Tak tak oczywiście wszyscy prorosyjscy bo nie wspierają ukrainy. A nawet jeśli wspierają Putina to może czas się zastanowić nad tym czy to nie jest dobry pogląd.
czy parady lgbt w latach 90 i początkiem 21 wieku były mało znane, bo nie było głosno i kolorowo?
_- Przepraszam Pana: co to jest Atari?_
_- Co Pan? Ja nie jestem rolnikiem!_
To myślenie życzeniowe że gdyby lgbt marszowało ludzie przeciwni siedzieliby cicho gdyby nie było kolorów dźwięków i banerów, nadal by narzekali że lgbt złe idzie warszawą
Krowy. Przed wyprowadzeniem na pastwisko, trzeba wydoić 🐮 O piątej rano 👈😉
Zdechła trawa to inaczej kiszonka pozdrawiam ps. Dzięki za wsparcie z strony rolników
Ale chyba kazdy zdrowo myslacy czlowiek zgodzi sie ze rolnicy walcza w SLUSZNEJ sprawie, jesli ktos nie ma tej swiadomosci to albo je gruz na codzien albo w ogole nie ma pojecia o jakichkolwiek standardach
Częś z tej strony rolik.
Mądre podejście, dziękuję za materiał.
😅
Uwaga, rolik, nie mylić z rolnik! 😁
powiesz mi realnie i szczerze dlaczego chcecie komunizmu?
proponuję postawić swój kraj i zorganizować PGRy. A jak jesteście niesamodzielni, to jakaś edukacja i wykształcenie, może?
Po co nam rolnicy, skoro jedzenie mamy w sklepach, nawet śmiechłem xD
Jest fachowe określenie na zdechłą trawę otóż siano