Wystrzelanie bretonni jest ciężkie bo albo jest jeszcze daleko albo w ciebie szarżuje. Mam wrażenie, że w tej edycji bardzo ważna jest wysoka siła i AP-, a niestety wiele broni strzelających tego nie ma. Jednak w tej bitwie strzelające oddziały poradziły sobie bardzo dobrze. Mniejsza lanca grallowców została wystrzelana, obie lance realmów w zasadzie nie dojechały. Wjechały pegazy i większy oddział gralla, jednostki bardzo mocne, które powinny sobie radzić, nawet z elitarną piechotą. A dały radę tylko dzięki wsparciu duke'a.
Wystrzelanie bretonni jest ciężkie bo albo jest jeszcze daleko albo w ciebie szarżuje. Mam wrażenie, że w tej edycji bardzo ważna jest wysoka siła i AP-, a niestety wiele broni strzelających tego nie ma.
Jednak w tej bitwie strzelające oddziały poradziły sobie bardzo dobrze. Mniejsza lanca grallowców została wystrzelana, obie lance realmów w zasadzie nie dojechały. Wjechały pegazy i większy oddział gralla, jednostki bardzo mocne, które powinny sobie radzić, nawet z elitarną piechotą. A dały radę tylko dzięki wsparciu duke'a.