@@LukaszGabrysia Mój mózg w podświadomości po analizie filmu wysłał mi informacje do świadomości dzięki czemu mam iluzję, że sam podjąłem tą decyzję (w skrócie bodźce zewnętrzne + procesy myślowe). Wola jako wola jest ale ona też jest deterministyczna natomiast wolna wola jako coś wolnego i niezależnego od wpływów, nie istnieje.
A jak ma się do tego " terapia hellingerowska"? Czy brak "przerobienia" traum z przeszłości nie byłby lepszym krokiem w zdobyciu psychicznej równowagi i wzięcia się "z życiem za barki" ??? Co z kodami emocji ??
Niestety, rzeczywistosc jest taka, a ja takie cos przeżyłam, można działać, starać się, odpycham źle myśli, ale muru głową nie przebijesz. Sa miejsca w naszym kraju, instytucje, gdzie możesz chcieć, starać się, działać i nic. Przegrywasz i chodzi o dzieci. Wyjsc z poziomu ofiary wymaga wsparcia i nieczynienie wtornej wiktymizacji.
Wyjście z roli ofiary wymaga wsparcia. To bardzo złożona i subtelna rola mentalna. Jeśli mogę Ci doradzić, zamiast odpychać głową mur, nie walcz, a zaakceptuj opór w sobie i odpuść.
![Megan Thee Stallion - Bigger In Texas [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/QxTkZTLWdo4/mqdefault.jpg)
![Summer Walker - Heart Of A Woman [Official Lyric Video]](http://i.ytimg.com/vi/SFddctbZzw8/mqdefault.jpg)
Teraz rozumiem, że wziąć odpowiedzialność to zwyciężać nad tym, co się stało lub dzieje ❤.
Super, o to właśnie chodzi! Chodzi o moc, nie o poczucie winy za przeszłość. :)
Wolnej woli nie ma, świat jest deterministyczny.
A kto zdecydował o tym, że napiszesz taki komentarz? :)
@@LukaszGabrysia Mój mózg w podświadomości po analizie filmu wysłał mi informacje do świadomości dzięki czemu mam iluzję, że sam podjąłem tą decyzję (w skrócie bodźce zewnętrzne + procesy myślowe).
Wola jako wola jest ale ona też jest deterministyczna natomiast wolna wola jako coś wolnego i niezależnego od wpływów, nie istnieje.
A jak ma się do tego " terapia hellingerowska"? Czy brak "przerobienia" traum z przeszłości nie byłby lepszym krokiem w zdobyciu psychicznej równowagi i wzięcia się "z życiem za barki" ??? Co z kodami emocji ??
Niestety, rzeczywistosc jest taka, a ja takie cos przeżyłam, można działać, starać się, odpycham źle myśli, ale muru głową nie przebijesz. Sa miejsca w naszym kraju, instytucje, gdzie możesz chcieć, starać się, działać i nic. Przegrywasz i chodzi o dzieci. Wyjsc z poziomu ofiary wymaga wsparcia i nieczynienie wtornej wiktymizacji.
Wyjście z roli ofiary wymaga wsparcia. To bardzo złożona i subtelna rola mentalna. Jeśli mogę Ci doradzić, zamiast odpychać głową mur, nie walcz, a zaakceptuj opór w sobie i odpuść.