Po dłużej przerwie w piciu piwa (rok), byłem w Zwierzyńsku i po zwiedzaniu browaru dają w małym kubku świeżuteńkiego Zwierzyńca prosto z beczki. Matkobosko! Nie mogę uwierzyć. Jakbym wziął łyk najczystszej ambrozji!
Piwo jest bardzo dobre. Stary browar, został przeznaczony na muzeum, nowa linia produkcyjna jest w budynku dawnej rozlewni. Jedyny minus, to że z Zwierzyńcu nie ma rozlewni. Wszystko wożą tirami do Lublina na butelkowanie. Z ciekawostek, to Perła jest dzierżawcą browaru, a sam browar Zwierzyniec jest państwowy (chyba już ostatni w Polsce).
Ja w ogóle polecam Zwierzyniec, super miejscowość na wakacje! Byłem tam 2 lata z rzędu i jeśli tylko dzieci się nie wściekną i się nie zbuntują to pojadę tam trzeci raz. Na początku sierpnia jest tam poza tym Letnia Akademia Filmowa a w browarze całe lato jest kino pod chmurką a ich niepasteryzowane piwo jest jeszcze lepsze. Polecam!
Całkiem solidne piwo. Nie trzeba szukać jakiś wynalazków z cudnymi opisami a po tym w butelce nic ciekawego. A na lato jako lekkie całkiem przyjemne piwo to pasuje Zwierzynieckie. W prawdzie bez szału ale jest ok.
Co roku w wakacje jeżdżę do Zwierzyńca na kajaki a następnie zwieńczeniem tego jest chillout w browarze i degustacja mojego ulubionego Zwierzyńca prosto z beczki.Jak dla mnie jest to najlepsze piwo od Perły.I tak jak mówisz Tomku przydaloby się trochę więcej goryczki , alei tak jest nieźle.Pozdrawiam Piotr.
Panie Tomku ten zwierzyniec w małej butelce to według mnie jedno z nielicznych polskich piw z browarów koncernowych które trzyma poziom , przy okazji oglądam Pana recenzję od 2 miesięcy duży szacunek za profesjonalny przekaz, przy okazji czy zna Pan piwo Karkonoski Full z Browaru w Bielawie, zaskoczyło mnie to piwo in plus naprawdę smakuje jak piwo z przed ery koncerniaków. Próbowałem też ich Pilsa ale jest dla mnie trochę za delikatne ale nadal niezłe.
Jestem tam co roku jak jesteśmy na roztoczu dla mnie biwo bardzo dobre, maja fajną pijalnię piwa zaraz przy browarze , można nalać sobie do też "Petów" na wynos :)
Pamiętam te eleganckie butelki paręnaście lat temu, i najlepsze jest to że lepiej było kupić dwa bączki Zwierzyńca niż jakieś jedno półlitrowe piwo. Może dlatego, że kupowałem to w Zwierzyńcu 🤔
Byłem w Zwierzyńcu jakieś półtora miesiąca temu na zwiedzaniu i z tego co wtedy mówili to w starym browarze nie ma absolutnie nic (mówiąc o produkcji), a cała produkcja odbywa się w tym nowszym browarze po drugiej stronie ulicy
@@BrowarKopyrapotwierdzam, byłem 2lata temu, warzą po drugiej stronie ulicy, stary browar do zwiedzania. Warzą tam też inne piwa, dostępne z nalewaka , nawet EPA
Dokładnie tak, ja też ostatnio zwiedzałem i dodatkowo do pytałem później. Specjalności warzą w Zwierzyńcu ale wożą do pasteryzacji i rozlewu do Lublina. Dla mnie na miejscu nie pasteryzowany Pils dużo lepszy, rześki i chmiel wyczuwałem. Czy pasteryzacja aż tak zmienia piwo?
To piwo mi się kojarzy właśnie z tym że jeszcze jak było w długiej szyjce a wtedy miałem 5 lat to upito mnie nim pierwszy raz. Teraz czuć tę slodowosc ale u nas to raczej jest piwo gorszego sortu gdzie pijaczki piją - cos typu gooolman. Czyli idealnie ;)
Dwa razy piłem tego Pilsa z beczki, raz w hotelu w Lublinie i raz nalany do PETa i uważam że jest bardzo spoko, nie wiem jak z butelką ale jak gdzieś leją z kija to można brać
Jest to najstarszy browar na ziemiach polskich… bo o Żywcu tego nie możemy powiedzieć. Odróżnić też należy Zwierzyniec od Zwierzynieckiego :) a Perła parę lat temu puściła limitkę w handgranate :) najlepiej zamiast kufla pasowałoby rzucić wizerunek Zamoyskiego :)
Piłem Zwierzyniec lane jakieś 2 tygodnie temu nad Jeziorem Rożnowskim. Niebo w gębie. Dawno nie piłem tak dobrego piwa. Piękna pogoda, kajaki i to wybitne piwo czego chcieć więcej. To był rewelacyjny weekend
Piwo w zwierzyńcu jest warzone obok starego browaru w "nowym" browarze obok starego, po drugiej stronie ulicy, tak po przekątnej. W starym jest tylko muzeum. Dla mnie ono nie smakuje.. poprawili się trochę bo ostatnio było bardzo karmelowe i że śladowa ilością chmielu.
Jakby co to w starym browarze Panie Kochany jest muzeum dawnego browaru. Nowy browar stoi obok w całkiem innym nowszym budynku, co ważne mają swoją studnie głębinową. To wyśmienita woda używana do produkcji piwa.
Też byłem w sklepie przy browarze i za 0,33 butelkę płaciłem 9zł...jak się później zdziwiłem jak w Żabce było po 4zł. Przecież to nie ma sensu. Pod parasolami kilka osób, ale nie dziwię się jak mają ceny jak z pubu. Powinni mieć tańsze piwo, to i klientów było by więcej.
W sierpniu tego roku też miałem przyjemność odwiedzić ten browar, i cena tego piwa w browarze skutecznie zniechęciła do większej degustacji. 9 zł to jednak przesada. W Lewiatanie, w tym czasie, było na promocji po 3,60.
To może warto wybrać się na roztocze? zwiedzić browar w zwierzyńcu, może w Zamościu, a może i perła zechce pokazać swój browar w Lublinie na Kunickiego? A roztocze piękne jest jesienią.
Jezeli o pilsie sie mowi ze bardziej pasuje na jesien to jednak robilbym z tego zarzut:) Lekkośc, pijalnosc, to sa jednak atrybuty stylu, na jesien to marcowe moze byc :)
Jeszcze z 10 lat temu ten browar był regionalnie sprzedawany w 0,5l butelkach. Nie wiem czemu zrezygnowali. A jeszcze z ciekawostek to ten sam browar w Zwierzyńcu wypuścił wędzone. Ciężko się to piło to i też zaprzestali produkcji.
Odpowiedziałeś mi tak, jak Anglicy, co w rubrykę nazwa browaru wpisują "Tradycyjnie warzone" a nazwę piwa "Niepasteryzowane". 🤣🤣🤣 Zaraz poszukam tej gazetki. EDIT: no ale rzeczywiście masz rację, tak się właśnie nazywają. Co za idiotyzm. No pewnie będę musiał spróbować, żebyście wy nie musieli.
Lubię słodowe piwa, ale Zwierzyniec ma słodowość której zdecydowanie nie lubię, w stylu Łomży Pils, idącej w karmelowo - melanoidynowe klimaty. Ewidentnie tam są jakieś ciemniejsze słody.
Tomku, polecałem Tobie niedawno w komentarzu to piwo. Dzięki za test!. Fakt, goryczka nie ma podejścia do goryczki z Miłosława Pilsnera i Trybunału Export, ale generalnie jest to wg mnie piwo dobrze zbilansowane i świetnie się je pije pomimo 6% alkoholu, który jest dobrze ukryty, Jedno z moich ulubionych piw. Zwierzynieckie w puszce jest okropne.
Tomek, uczciwie, biorąc pod uwagę ceny - warto brać ponad Perełke chmielową szerokodostępną, acz pewnie droższą? (pytam, bo padło chyba, że to najlepszy pils z Perły - dlatego, że nie ma innych czy faktycznie jest lepszy nawet od pozostałych "pilsów"?)
Perełka chmielowa to to samo co tyskie - też jest szerokodostępne, a smak ten sam. Każde inne piwo będzie lepsze, więc tak, zdecydowanie opłaca się brać Zwierzyniec.
@@Hevdan1 Zrob sobie porownanie to sie zdziwisz, pomijajac fakt ze perla to nie jest zaden pils, to jest znacznie gorsza od tyskiego, zywca, lecha, namyslowa. Tyski pils otstnio testowalem i byl znacznie lepszy niz perla chmielowa. Co sie stalo z piwem perla, ze jest lepsze tylko od tych najgorszych typu harnas, tatra,zubr, kuflowe itp.
Hand hranate. Pamietam butelki laczone po 5 kartonikiem za szyjki. Koszt sztuki 1 pln. Bralo sie plecak i szlo ogladac Golote albo NBA w tvn jak dobrze pamietam
Tyle że pod względem jakości niestety odbiega bardzo mocno. Kiedyś się pomyliłem i w pośpiechu przez przypadek wziąłem to zamiast Zwierzyniec Pils. Byłem w szoku, że takie paskudne puste piwo.
Browar Lwówek w Lwówku Śląskim szczyci się tym, że jest najstarszym browarem nieprzerwanie warzącym w Polsce. I to są ponoć ciągle "te same mury" od 1850 roku.
Pilem ostatnio kilka razy u mnie w lokalnym sklepie 3.29zl, niestety goryczka niska, takie troche nijakie, ale perle chmielowa i export bije na glowe, bo ma ta slodowosc.
Coś takiego już jest w serii Piwne Style. Jeśli nie widziałeś, to parę wieczorów myślę zajmie ci obejrzenie tego co już nagrałem. ruclips.net/p/PLJVfE77NnRt7qls1Qgz6cdX2nTu-2nHdO
Co do butelki to Perła poszła w unifikację. Bo w te same są rozlewane Koźlak, Porter... Pamiętam z czasów studenckich zwierzyńca w butelce z długą szyjką... Również wolał bym aby unifikacja poszła w drugą stronę tzn. Koźlak i Porter w butelkach z długą szyjką...
Tomku, to nie jest żaden pils tylko słodowe pełne piwo które może koło pilsa na półce sklepowej stało. Może warto mówić to jasno i wyraźnie, bo za chwilę Pils będą pisali nawet na wodzie mineralnej. Poza tym 6% alc ?!?! Nie róbmy jaj...
Potwierdzam. Dla mnie nawet ze wszystkich niekraftów najlepszy. W sklepie z płazem 4 szt. za 16-18 zł z butelkami na wymianę. Jak mawia kolega w pracy: "Jak tu nie pić?"
Piwo na pewno dobre, jak na czasy piwnoszajsowe... Ale nie wspomnieć, że ,,Pils,, piszą na etykiecie, a ten ,,Pils,, to gdzie znajdziecie ? W smaku ? Nie, tylko na etykiecie...
Pachniało tak jakby wejść do kuchni, w której gotuje się kocioł kukurydz w kolbie. DMS przykrył wszystko w tym piwie. Mogłem oczywiście trafić na jakąś wadliwą warkę (już z ponad rok będzie), ale to było na tyle przykre doświadczenie, że drugiej szansy już nie dawałem.
ja z pomorza. Zwierzyńca już od kilku lat próbuję i szanuję
Po dłużej przerwie w piciu piwa (rok), byłem w Zwierzyńsku i po zwiedzaniu browaru dają w małym kubku świeżuteńkiego Zwierzyńca prosto z beczki. Matkobosko! Nie mogę uwierzyć. Jakbym wziął łyk najczystszej ambrozji!
Nic dodać nic ująć, to piwo wchodzi wyjątkowo dobrze 👍
I ani słowa, że na etykiecie pełny skład z użytymi chmielami co standardowo przy braku było zarzutem w stronę browarów.
Też to zauważyłem, pozdro 😊
Składniki: woda, słód jęczmienny, chmiel Lubelski, chmiel Marynka, chmiel Sybilla.
I jeszcze Amber Chmielowy w takim teście pilsów regionalnych chciałbym zobaczyć.
zgadzam się! bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło to piwo ostatnio
Polecam Ci zagospodarować sobie na urlopie chociaz 2 - 3dni dla Zwierzyńca. Wspaniałe miasteczko, warto odwiedzić w lecie
Piwo jest bardzo dobre. Stary browar, został przeznaczony na muzeum, nowa linia produkcyjna jest w budynku dawnej rozlewni. Jedyny minus, to że z Zwierzyńcu nie ma rozlewni. Wszystko wożą tirami do Lublina na butelkowanie.
Z ciekawostek, to Perła jest dzierżawcą browaru, a sam browar Zwierzyniec jest państwowy (chyba już ostatni w Polsce).
Ja w ogóle polecam Zwierzyniec, super miejscowość na wakacje! Byłem tam 2 lata z rzędu i jeśli tylko dzieci się nie wściekną i się nie zbuntują to pojadę tam trzeci raz. Na początku sierpnia jest tam poza tym Letnia Akademia Filmowa a w browarze całe lato jest kino pod chmurką a ich niepasteryzowane piwo jest jeszcze lepsze. Polecam!
Całkiem solidne piwo. Nie trzeba szukać jakiś wynalazków z cudnymi opisami a po tym w butelce nic ciekawego. A na lato jako lekkie całkiem przyjemne piwo to pasuje Zwierzynieckie. W prawdzie bez szału ale jest ok.
Co roku w wakacje jeżdżę do Zwierzyńca na kajaki a następnie zwieńczeniem tego jest chillout w browarze i degustacja mojego ulubionego Zwierzyńca prosto z beczki.Jak dla mnie jest to najlepsze piwo od Perły.I tak jak mówisz Tomku przydaloby się trochę więcej goryczki , alei tak jest nieźle.Pozdrawiam Piotr.
O tak, perło na miejscu w browarze jest wyśmienite. Jednak transport do rozlewu w Lublinie nie służy jakości.
Najlepszy Zwierzyniec jest w pijalni przed browarem. W upał po całym dniu na rowerze wchodzi jak złoto😊
W upał po całym dniu na rowerze to nawet tyskie wchodzi😂
Panie Tomku ten zwierzyniec w małej butelce to według mnie jedno z nielicznych polskich piw z browarów koncernowych które trzyma poziom , przy okazji oglądam Pana recenzję od 2 miesięcy duży szacunek za profesjonalny przekaz, przy okazji czy zna Pan piwo Karkonoski Full z Browaru w Bielawie, zaskoczyło mnie to piwo in plus naprawdę smakuje jak piwo z przed ery koncerniaków. Próbowałem też ich Pilsa ale jest dla mnie trochę za delikatne ale nadal niezłe.
Byłem w tym roku na Roztoczu w Zwierzyńcu dalej tam przy Browarze rozlewają to dobre piwko. Polecam spróbować.
Jestem tam co roku jak jesteśmy na roztoczu dla mnie biwo bardzo dobre, maja fajną pijalnię piwa zaraz przy browarze , można nalać sobie do też "Petów" na wynos :)
Piwko bardzo dobre, butelka 0,33 też super, najlepsza do picia bezpośrednio bez szklanki :)
Piłem ostatnio Pilsa z Raciborza, naprawdę mocno chmielowy, aż mnie wykręciło 😉
Pamiętam te eleganckie butelki paręnaście lat temu, i najlepsze jest to że lepiej było kupić dwa bączki Zwierzyńca niż jakieś jedno półlitrowe piwo. Może dlatego, że kupowałem to w Zwierzyńcu 🤔
Jeszcze Raciborskie Pils
Najśmieszniejsze w Zwierzyńcu jest to, że na miejscu w browarze jest drożej niz w sklepach i knajpach w Lublinie
Wielu artykułów do dotyczy.
Byłem w Zwierzyńcu jakieś półtora miesiąca temu na zwiedzaniu i z tego co wtedy mówili to w starym browarze nie ma absolutnie nic (mówiąc o produkcji), a cała produkcja odbywa się w tym nowszym browarze po drugiej stronie ulicy
No i to jest przykre.
Jest dokładnie tak jak mówisz. Stary browar można sobie zwiedzać, ale nic tam się więcej nie dzieje.
@@BrowarKopyrapotwierdzam, byłem 2lata temu, warzą po drugiej stronie ulicy, stary browar do zwiedzania. Warzą tam też inne piwa, dostępne z nalewaka , nawet EPA
@@paweljanik708 prawdopodobnie właśnie tam powstają Sezonowe Specjalności Perły, jak Perła EPA, Alt czy Doppelbock.
Dokładnie tak, ja też ostatnio zwiedzałem i dodatkowo do pytałem później. Specjalności warzą w Zwierzyńcu ale wożą do pasteryzacji i rozlewu do Lublina. Dla mnie na miejscu nie pasteryzowany Pils dużo lepszy, rześki i chmiel wyczuwałem. Czy pasteryzacja aż tak zmienia piwo?
To piwo mi się kojarzy właśnie z tym że jeszcze jak było w długiej szyjce a wtedy miałem 5 lat to upito mnie nim pierwszy raz. Teraz czuć tę slodowosc ale u nas to raczej jest piwo gorszego sortu gdzie pijaczki piją - cos typu gooolman. Czyli idealnie ;)
Z pijaczkami to bardziej kojarzę zwierzynieckie które jest innym piwem zresztą też w miarę ok no i z lubelskim
Dwa razy piłem tego Pilsa z beczki, raz w hotelu w Lublinie i raz nalany do PETa i uważam że jest bardzo spoko, nie wiem jak z butelką ale jak gdzieś leją z kija to można brać
Z tego pokalu doskonale smakuje Ordynackie Lekkie na miejscu w Perłowej Pijalni Piwa. Niby nic, ale to jedno z moich ulubionych piwnych doświadczeń.
Jest to najstarszy browar na ziemiach polskich… bo o Żywcu tego nie możemy powiedzieć. Odróżnić też należy Zwierzyniec od Zwierzynieckiego :) a Perła parę lat temu puściła limitkę w handgranate :) najlepiej zamiast kufla pasowałoby rzucić wizerunek Zamoyskiego :)
Piłem Zwierzyniec lane jakieś 2 tygodnie temu nad Jeziorem Rożnowskim. Niebo w gębie. Dawno nie piłem tak dobrego piwa. Piękna pogoda, kajaki i to wybitne piwo czego chcieć więcej. To był rewelacyjny weekend
Piwo w zwierzyńcu jest warzone obok starego browaru w "nowym" browarze obok starego, po drugiej stronie ulicy, tak po przekątnej. W starym jest tylko muzeum. Dla mnie ono nie smakuje.. poprawili się trochę bo ostatnio było bardzo karmelowe i że śladowa ilością chmielu.
Panie Tomaszu apropo's marcowego... Fortuna właśnie wypuściła nowego marcowego Miłosława (zakup w Dino). Oczywiście czekam na recke 😉
Ale co nowe Miloslaw Marcowe? czy to ze jakis czas temu obnizyli ekstakt i zawartosc alko, podobnie jak w niefiltrowanym?
..i ciekawostka.. browar zwierzyniec to jedyny państwowy ( nasz polski browar państwowy) browar który jest obecnie w dzierżawie Duńczyków..
Lidl zwierzynieckie puszka pyszne piwko polecam słodowe
Przydałby się test Koźlaków 😀
Bylem w zwierzyńcu i piłem niepasteryzowanego pilsa na miejscu. Bardzo dobrze wspominam i kiedyś się wybiorę jeszcze. Z butelki smakuje triche gorzej.
Zgadzam się na miejscu jest smaczniejsze i to zdecydowanie.
już kiedyś było :)
Dzieki Kopyt za ten test. Mnie nie smakowal ten zwierzyniec na cieplo
Jakby co to w starym browarze Panie Kochany jest muzeum dawnego browaru. Nowy browar stoi obok w całkiem innym nowszym budynku, co ważne mają swoją studnie głębinową. To wyśmienita woda używana do produkcji piwa.
Lubię te granaty. Tylko szkoda, że tak rzadko można spotkać w sklepie.
Też byłem w sklepie przy browarze i za 0,33 butelkę płaciłem 9zł...jak się później zdziwiłem jak w Żabce było po 4zł. Przecież to nie ma sensu. Pod parasolami kilka osób, ale nie dziwię się jak mają ceny jak z pubu. Powinni mieć tańsze piwo, to i klientów było by więcej.
W sierpniu tego roku też miałem przyjemność odwiedzić ten browar, i cena tego piwa w browarze skutecznie zniechęciła do większej degustacji. 9 zł to jednak przesada. W Lewiatanie, w tym czasie, było na promocji po 3,60.
sztosy muszo być drogie
u mnie w wakacje po 3zl bylo :)
W Rybniku, na Śląsku, na rynku pod parasolami 12zł/0.5L
To może warto wybrać się na roztocze? zwiedzić browar w zwierzyńcu, może w Zamościu, a może i perła zechce pokazać swój browar w Lublinie na Kunickiego?
A roztocze piękne jest jesienią.
W samym browarze można spróbować piw nigdzie indziej nie dostępnych w butelkach, no może w kilku lokalach w okolicy z kija.
Lepiej do Browaru Zakładowego z Poniatowej, Jagiełło z Chełma lub Dziki Wschód.
@@Embrodw Hrubieszowie jest też dobre piwo. Nazwy browaru nie pamiętam.
@@pawelgol5015 Browar Sulewski, butelki dostępne np. w okolicach Tomaszowa Lub.
@@Skalorek dzięki. Tak to jest to. Na Roztoczu kupiłem to piwo i w Chełmie. Mieszkam na północy lubelskiego i tu już tego piwa nie ma
Heh zawsze myślałem, że puszka i butelka to to samo piwo xD i zawsze brałem puszkę bo większa pojemność xD
Co tam jeszcze mamy?
Kormoran, Połczyn, Kultowe
Jezeli o pilsie sie mowi ze bardziej pasuje na jesien to jednak robilbym z tego zarzut:) Lekkośc, pijalnosc, to sa jednak atrybuty stylu, na jesien to marcowe moze byc :)
Owszem, można to potraktować jako zarzut.
Piwko bardzo dobre. Minus dla Tomka za brak pochwały za skład.
piękny pokal
No ciekaw ciekawe co tam wyjdzie. Kilka km od mojej miejscowości jest browar.
Piwo lane przy browarze nie ma porównania do tego z buteleczki, jest po prostu rewelacyjne
Do testu pilsów jeszcze Jagiełło Chmielak.
Jeszcze z 10 lat temu ten browar był regionalnie sprzedawany w 0,5l butelkach. Nie wiem czemu zrezygnowali.
A jeszcze z ciekawostek to ten sam browar w Zwierzyńcu wypuścił wędzone. Ciężko się to piło to i też zaprzestali produkcji.
Było, było.
ruclips.net/video/SP356NoaHrY/видео.html
Elo Tomasz pilem je ale trybunal export bije to na 100procent 😊😊😊
Jakieś nowe niemieckie piwo się pojawiło w Biedrze, będzie recenzja? 😁
Ale jakie?
@@BrowarKopyra Piwo Original Lager i piwo Original Craft, jest w najnowszej gazetce Biedronki, na sklepie nigdzie nie widziałem
Odpowiedziałeś mi tak, jak Anglicy, co w rubrykę nazwa browaru wpisują "Tradycyjnie warzone" a nazwę piwa "Niepasteryzowane". 🤣🤣🤣
Zaraz poszukam tej gazetki.
EDIT: no ale rzeczywiście masz rację, tak się właśnie nazywają. Co za idiotyzm. No pewnie będę musiał spróbować, żebyście wy nie musieli.
Lubię słodowe piwa, ale Zwierzyniec ma słodowość której zdecydowanie nie lubię, w stylu Łomży Pils, idącej w karmelowo - melanoidynowe klimaty. Ewidentnie tam są jakieś ciemniejsze słody.
No i obrzydził 😢
Dokładnie tak, znowu gówno nie pils
Wspominam dobrze. ciekawe jak wypadnie u Tomasza
Tomku, polecałem Tobie niedawno w komentarzu to piwo. Dzięki za test!. Fakt, goryczka nie ma podejścia do goryczki z Miłosława Pilsnera i Trybunału Export, ale generalnie jest to wg mnie piwo dobrze zbilansowane i świetnie się je pije pomimo 6% alkoholu, który jest dobrze ukryty, Jedno z moich ulubionych piw. Zwierzynieckie w puszce jest okropne.
Cześć. Dlaczego piwa w butelkach typu bączek mają akurat 330 ml?
Tomek, uczciwie, biorąc pod uwagę ceny - warto brać ponad Perełke chmielową szerokodostępną, acz pewnie droższą? (pytam, bo padło chyba, że to najlepszy pils z Perły - dlatego, że nie ma innych czy faktycznie jest lepszy nawet od pozostałych "pilsów"?)
Perełka chmielowa to to samo co tyskie - też jest szerokodostępne, a smak ten sam. Każde inne piwo będzie lepsze, więc tak, zdecydowanie opłaca się brać Zwierzyniec.
@@Hevdan1 Zrob sobie porownanie to sie zdziwisz, pomijajac fakt ze perla to nie jest zaden pils, to jest znacznie gorsza od tyskiego, zywca, lecha, namyslowa. Tyski pils otstnio testowalem i byl znacznie lepszy niz perla chmielowa. Co sie stalo z piwem perla, ze jest lepsze tylko od tych najgorszych typu harnas, tatra,zubr, kuflowe itp.
Czy też uwżacie że to absurd że w tych okolicach mamy tyle browarów kraftowych a w Opolu Lubelskim nie ma nawet zbytniego wyboru a zasadzie to żadnego
No... dawne zwierzyniecki w tych śmisznych butelkach a'la granat od służby celnej dobrze wspominam. Ale może to sentyment.
Hand hranate. Pamietam butelki laczone po 5 kartonikiem za szyjki. Koszt sztuki 1 pln. Bralo sie plecak i szlo ogladac Golote albo NBA w tvn jak dobrze pamietam
Mam sentyment do tego piwa
5:54 pierwszy niuch
Jest jeszcze piwo Zwierzynieckie z tego samego browaru etykieta prawie identyczna tylko jest sprzedawane w butelkach 0,5 zwrotnych.
W Lidlu w puszkach.
Tyle że pod względem jakości niestety odbiega bardzo mocno. Kiedyś się pomyliłem i w pośpiechu przez przypadek wziąłem to zamiast Zwierzyniec Pils. Byłem w szoku, że takie paskudne puste piwo.
Browar Lwówek w Lwówku Śląskim szczyci się tym, że jest najstarszym browarem nieprzerwanie warzącym w Polsce. I to są ponoć ciągle "te same mury" od 1850 roku.
Tak, a szczyci się, że warzy od 1209 w tych samych murach od 1850. 🤣
nad morzem kupiłem z beczki i było mętne trochę
Gdzie kupię taką koszulkę?
Pilem ostatnio kilka razy u mnie w lokalnym sklepie 3.29zl, niestety goryczka niska, takie troche nijakie, ale perle chmielowa i export bije na glowe, bo ma ta slodowosc.
Ja się dziwię, że nie wypuścili Weizena ze Zwierzyńca.
Browar Zwierzyniec nie należy do Perły. Należy do Starostwa zamojskiego i jest w dzierżawie (Perła dzierżawi). Czy coś się zmieniło ?
Zabudowania browaru należą do starostwa, ale sprzęt jest Perły. Nie wiem jak marka.
Jak sytuacja z powodzią?
- Jak ci się powodzi?
- No, nie przelewa mi się.
Mam te same odczucia. Ale tu nie ma chmielu ani goryczki. Wolę Trybunała
Jak mi to piwo smakowalo, tylko to bylo z 18 lat temu. Obecnie trochę rozczarowanie bo albo wtedy bylo lepsze albo lepiej je zapamietalem.
Szkoda byłoby te tradycyjne butelki wypełniać tak przeciętnym piwem
Jadę kupić. Na zdrowie.
Tak się zastanawiam, czemu butelkowa perła export z biedronki ma taki posmak metaliczny w standardzie i tylko z biedronki???.
Perły się nie da pić od dawna. Nie przypomina w ogóle Perły sprzed lat.
Mieszkam 30 km od tego browaru kiedyś dało się pić teraz to zwykły syf.
Pils spoko. W Giżyckiej knajpie w wakacje pilem jeszcze ciemne ze Zwierzyńca. Również warte uwagi , no i podane w tym pięknym szkle.
9:42 - pewnie że tak, np spieprzyć
Tomek nagraj odcinek gdzie omawiać każdy gatunek piwa co to jest lager co to jest pils co to jest APA IPA porter i tak dalej
Coś takiego już jest w serii Piwne Style. Jeśli nie widziałeś, to parę wieczorów myślę zajmie ci obejrzenie tego co już nagrałem.
ruclips.net/p/PLJVfE77NnRt7qls1Qgz6cdX2nTu-2nHdO
Jestem z lubelskiego dla mnie słabe opinia przed obejrzeniem mistrza Kopyry 😁
Panowie kufel z polskiej huty jak ktoś napisze kto produkuje(oprócz Ewadexu) kufle w polskiej hucie stawiam piwo!
Browara Sułewskiego brakuje
Co do butelki to Perła poszła w unifikację. Bo w te same są rozlewane Koźlak, Porter... Pamiętam z czasów studenckich zwierzyńca w butelce z długą szyjką... Również wolał bym aby unifikacja poszła w drugą stronę tzn. Koźlak i Porter w butelkach z długą szyjką...
Tomku, to nie jest żaden pils tylko słodowe pełne piwo które może koło pilsa na półce sklepowej stało. Może warto mówić to jasno i wyraźnie, bo za chwilę Pils będą pisali nawet na wodzie mineralnej. Poza tym 6% alc ?!?! Nie róbmy jaj...
"...nie pójdzie. Tutaj naród za bardzo przyzwyczajony do tradycji..."
Tomasz, nie wierzę, że w swojej kolekcji nie masz kufelka 0,33l. Proszę nie ściemniać.
A co to ma do rzeczy, bo nie rozumiem?
To w Lidlu pojawia cię cyklicznie Zwierzynieckie. I ono jest niby z Perły.
Kopyr, masz tyle piw jak mówiłeś, że mija termin spożycia, a zamawiasz perłę w brązowych butelkach 😅
Perła jest dla algorytmu.
Mogliby obniżyć woltaż alko...
Zgadza się.
Nie wiem czy się da obniżyć woltarz. Woltaż na pewno😉
@@arturwozniczka5315 Dzięki, ale "byka" z pośpiechu walnąłem, przypał...brrrr
Hand granaty ? Czt. Hend grenejd
A po niemiecku? 🤔
Witam, bardzo proszę o posmakowanie i wydanie opinii na temat piwa EL pils z browaru Radomskiego. Pozdrawiam serdecznie.
Z miłosławem to nieuczciwa walka. Miłosław ma konkret goryczkę i jest jednym z najlepszych pilsów niekraftowych w Polsce
Potwierdzam. Dla mnie nawet ze wszystkich niekraftów najlepszy. W sklepie z płazem 4 szt. za 16-18 zł z butelkami na wymianę. Jak mawia kolega w pracy: "Jak tu nie pić?"
Piłem w lipcu nad Odrą we Wrocławiu beczkową wersję i wg mnie to nie jest pils. Nie ma podejścia do Miłosław pilzner imo.
jak to sie ma między zwierzyniec, a zwierzynieckie?
Zwierzynieckie nie piłem, ale słyszałem, że piach.
Jak tu jest goryczka to co dopiero powiedzieć o Holbie?
Może się mylę, ale Pils Zwierzyniec przypomina mi w smaku Perłę Alt. Pokal ładny, ale nóżka krótka. Będzie się grzało 😊
No, nie, nie. Aż tak to nie.
Piłem dwa razy. Dziś piłem go by zaspokoić pragnienie. Fajne, piwne, ta goryczka jest, ale ciągle jest to piwo ze średniej półki.
Piwo na pewno dobre, jak na czasy piwnoszajsowe... Ale nie wspomnieć, że ,,Pils,, piszą na etykiecie, a ten ,,Pils,, to gdzie znajdziecie ? W smaku ? Nie, tylko na etykiecie...
A jaka jest różnica między Zwierzyniec, a Zwierzynieckie?
Zwierzynieckie jest puste i po prostu nudne. Przy tym niezbyt smaczne. Na miarę koncerniaka.
@@Hevdan1 ale obydwa są ze Zwierzyńca?
Chyba nie ma tej gwarancji. Zwierzynieckie może być z Perły.
Dla mnie to piwo jest za słodkie. Nie ma wad ale mogło być lepiej
Miłosław i Trybunał bije na łeb ten zwierzyniec jest bez chmielowy po
Zwierzynieckiego nie tykać. Okrutnik straszny.
W czym problem, rodaku?
Pachniało tak jakby wejść do kuchni, w której gotuje się kocioł kukurydz w kolbie. DMS przykrył wszystko w tym piwie. Mogłem oczywiście trafić na jakąś wadliwą warkę (już z ponad rok będzie), ale to było na tyle przykre doświadczenie, że drugiej szansy już nie dawałem.
zgadza się, gorsze chyba nawet niż koncerniaki, zero goryczki i po prostu źle zrobione, absolutnie niepijalne
Nuta piwniczna 🤣🤣 Może jeszcze aromat butelkowy? Albo kapslowy? A mają tak światło? Bo może też być nuta żarówkowa. Tomasz, ja prdl.
Dobe piwo.
a co ze szczecinskim bosmanem nie zapominaj o tym browarze i miescie/dzielnicy naszej stolicy berlina :)))
A co Bosman robi pilsa?
@@BrowarKopyra niestety juz nie obecnie juz tylko lagera