Od siebie dodam jedno - staraj się nie pływać samotnie, miej w pobliżu wsparcie krążownika lub niszczyciela, raz że pozwoli w wielu przypadkach wcześniej wykryć torpedy, a dwa daje wsparcie przeciwko wrogim lotniom. Nic tak nie cieszy gracza w lotni jak samotny BB.
ja wrocilem do gry po dluzszej nieobecnosci. Uwielbiam grac pancernikami i wlasnie to granie na blisko mnie tak kreci. Dziwie sie wlasnie, ze ludzie tak sie boja podejac pancernikami. Niektore swietnie siekaja z dodatkowej cos pieknego. I wole w bitwie podejsc na blisko i zginac od dd niz stac jak c..ta gdzies z tylu i patrzec jak chybiam. Wczoraj sobie Rome kupiel, bo tak mi sie spodobala wizualnie, ze nie moglem jej sobie odmowic. (tak wiem, ze sa lepsze premki) Dzieki za material pozdrawiam
1. Zapoznaj się ze skutecznym zasięgiem wrogów. Lepiej nie wiedzieć z jakkego dystansu mogą cię ugryźć a na jakim jesteś bezpieczny a możesz przywalić. 2) najważniejsza (to dlaczego jest druga a nie pierwsza?) naucz się przeliczenia. To gdzie strzelasz... Pociski trafią za kilka sekund cel się przemieści. Jeśli tego nie czujesz to lepiej się naucz bo to najważniejsze. Musisz czuć gdzie za kilka sekun będzie przeciwnik. 3) bądź cierpliwy. Nie gnaj na łeb na szyję do przodu i pamiętaj trzymaj dystans. Pamiętaj jaki masz skuteczny zasięg. 4) Pamiętaj o salwach burtowych. W korzytnych sytuacjach lepiej pójść w bok i wygarnąć ze wszyfkich dział artylerii głównej. Odsłonksz się ale możesz być po za zasięgiem wroga 5) dobrze mieć niszczyciel jako wsparcie. Wiem że to nie zalerzy od nas ale niszczycirl będzie punktował wrogi pancernik z po za zasięgu średniej artylerii wroga a ten artylerią główną będzie walił w nas. Nkszczyciel szybko zmieni kurs więc lepiej walić w nas. 6) masz pancerz ale nie jesteś niezniszczalny. Kilka szybkich salw i po tobie.. Nie pchaj się żeby zbierać bo masz pancerz. Decyduj z którym wrogiem chcesz iść na kontakt. A jak jest dwóch albo więcej i walą w ciebie wycofuj się
według mnie linia japońska którą gram pancernikami to właśnie snajpowanie, jak chcesz tankować to w mojej ocenie bierz linie niemiecką z najlepszym opancerzeniem i świetną dodatkową, ja niestety mam taką tendencje że lubię się podpalić i pushować po czym bardzo szybko jestem odsyłany do portu gdy celują do Ciebie z 3 pancerniki z każdej strony i nie wiadomo jak ustawić się burtą, aktualnie latam na Amagi i nie mogę się doczekać Izumo bo ma dwa działa z przodu i nie trzeba pokazywać burty, bardzo mi się podobają właśnie takie pancerniki dwa działa z przodu jedno z tyłu a to ma już Izumo jak i Yamato, a dlaczego się zdecydowałem na tą linie ? siła dział i daleki zasięg do tego ta linia chyba ma największą odporność na torpedy, niszczycielami również gram japoński ze względu na szybkość i zasięg torped, w tej lini dążę do Shimakaze i dywanu torped, na niszczycielach uwielbiam grać właśnie opierając się głównie na zaskoczeniu/kamuflażu nie daje się wykryć na tyle o ile to możliwe, obecnie głównie skupiam się na pancernikach i dążę do tego Izumo a co ciekawe bo byłem największym przeciwnikiem pancerników a zacząłem od samego początku grać niszczycielami, czas przeładowania w pancernikach i moja celność to mnie odrzucało a teraz nawet jedna cytadelka i japa się cieszy xD.
Ja polecam linię Francuską ponieważ każdy BB od 6 tieru jest mocno inny od kolejnego. Przechodząc tą linię poznajesz sporo opcji grania. Niemiecka linia jest dla dla ogranych graczy bo tam nie można grać z tyłu, a to jest plaga od niemal roku.
Jeszcze Francuskie BB też są dobre na początek , bo one mają różne styl gry no i tam to trzeba zmieniać pociski pływa na daleko coś OB , przodem OB na blisko średni dystans krążek lub BB to PP też wszystko zależy od RNG ..... A obecna gra to linia do Preussena jest trudna dlaczego ? Bo wszystko obecnie kampi więc, zrobienie ich pod dodatkową to nic nie zrobisz z tej dodatkowej a zwłaszcza IX mają obecnie przesrane z losowaniem bo ? Często losuje na X i XI gdzie tam jest mocna kampa na daleko to taki Der Grobe szybko zostanie z fokusowany jak poleci na dodatkową plus nie wytrzyma od XI tierów gdzie są przegięte
hmmm, jestescie od tego zeby przyjmowac na siebie obrazenia -ciekawa teoria! - to znaczy ze mamy plynac na cap i w piatej minucie poszukiwac Tytanica ??
To jedyna gra gdzie tak zwanym tankiem gracze ocierają się o startowe pozycje i ani myślą by płynąć do przodu to zmora tej gry. Przez to gra jest powtarzalna i nudna zwłaszcza na wyokich tierach.
Od siebie dodam jedno - staraj się nie pływać samotnie, miej w pobliżu wsparcie krążownika lub niszczyciela, raz że pozwoli w wielu przypadkach wcześniej wykryć torpedy, a dwa daje wsparcie przeciwko wrogim lotniom. Nic tak nie cieszy gracza w lotni jak samotny BB.
ja wrocilem do gry po dluzszej nieobecnosci. Uwielbiam grac pancernikami i wlasnie to granie na blisko mnie tak kreci. Dziwie sie wlasnie, ze ludzie tak sie boja podejac pancernikami. Niektore swietnie siekaja z dodatkowej cos pieknego. I wole w bitwie podejsc na blisko i zginac od dd niz stac jak c..ta gdzies z tylu i patrzec jak chybiam.
Wczoraj sobie Rome kupiel, bo tak mi sie spodobala wizualnie, ze nie moglem jej sobie odmowic. (tak wiem, ze sa lepsze premki) Dzieki za material pozdrawiam
dzieki za porady przydadza mi sie pozdrawiam
1. Zapoznaj się ze skutecznym zasięgiem wrogów. Lepiej nie wiedzieć z jakkego dystansu mogą cię ugryźć a na jakim jesteś bezpieczny a możesz przywalić.
2) najważniejsza (to dlaczego jest druga a nie pierwsza?) naucz się przeliczenia. To gdzie strzelasz... Pociski trafią za kilka sekund cel się przemieści. Jeśli tego nie czujesz to lepiej się naucz bo to najważniejsze. Musisz czuć gdzie za kilka sekun będzie przeciwnik.
3) bądź cierpliwy. Nie gnaj na łeb na szyję do przodu i pamiętaj trzymaj dystans. Pamiętaj jaki masz skuteczny zasięg.
4) Pamiętaj o salwach burtowych. W korzytnych sytuacjach lepiej pójść w bok i wygarnąć ze wszyfkich dział artylerii głównej. Odsłonksz się ale możesz być po za zasięgiem wroga
5) dobrze mieć niszczyciel jako wsparcie. Wiem że to nie zalerzy od nas ale niszczycirl będzie punktował wrogi pancernik z po za zasięgu średniej artylerii wroga a ten artylerią główną będzie walił w nas. Nkszczyciel szybko zmieni kurs więc lepiej walić w nas.
6) masz pancerz ale nie jesteś niezniszczalny. Kilka szybkich salw i po tobie.. Nie pchaj się żeby zbierać bo masz pancerz. Decyduj z którym wrogiem chcesz iść na kontakt. A jak jest dwóch albo więcej i walą w ciebie wycofuj się
Heja, świetny poradnik, dziena :)
Krążowniki będą jako jedne czy rozdzielisz na lekkie i ciężkie?
według mnie linia japońska którą gram pancernikami to właśnie snajpowanie, jak chcesz tankować to w mojej ocenie bierz linie niemiecką z najlepszym opancerzeniem i świetną dodatkową, ja niestety mam taką tendencje że lubię się podpalić i pushować po czym bardzo szybko jestem odsyłany do portu gdy celują do Ciebie z 3 pancerniki z każdej strony i nie wiadomo jak ustawić się burtą, aktualnie latam na Amagi i nie mogę się doczekać Izumo bo ma dwa działa z przodu i nie trzeba pokazywać burty, bardzo mi się podobają właśnie takie pancerniki dwa działa z przodu jedno z tyłu a to ma już Izumo jak i Yamato, a dlaczego się zdecydowałem na tą linie ? siła dział i daleki zasięg do tego ta linia chyba ma największą odporność na torpedy, niszczycielami również gram japoński ze względu na szybkość i zasięg torped, w tej lini dążę do Shimakaze i dywanu torped, na niszczycielach uwielbiam grać właśnie opierając się głównie na zaskoczeniu/kamuflażu nie daje się wykryć na tyle o ile to możliwe, obecnie głównie skupiam się na pancernikach i dążę do tego Izumo a co ciekawe bo byłem największym przeciwnikiem pancerników a zacząłem od samego początku grać niszczycielami, czas przeładowania w pancernikach i moja celność to mnie odrzucało a teraz nawet jedna cytadelka i japa się cieszy xD.
Ja polecam linię Francuską ponieważ każdy BB od 6 tieru jest mocno inny od kolejnego. Przechodząc tą linię poznajesz sporo opcji grania. Niemiecka linia jest dla dla ogranych graczy bo tam nie można grać z tyłu, a to jest plaga od niemal roku.
Masz racje lepiej pushnać np takim szlifenem pod 5 okretów to dopiero plaga :D
@@elmonster84 Nikt nie nakazuje puschować, ale jak gram dd i widzę kurfiego 12km-15km za mną to mnie szlag trafia.
Tłumaczysz żeby zmieniać rodzaj amunicji gdzie w filmiku nie zrobiłeś tego ani 1 raz xdd
Dzieki za poradnik, ja czekam na lotniska :D
Pewnie nie prędko xd
chcialem to napisac xD bedzie ubaw
a co nie lubi lotni? :D
1.44 Akurat nieużywanie HEków na montanie to błąd. 10-15k + pożar wchodzi bardzo ładnie w pancki dziobem do nas
zrob material jak grac by nie zginąc i jaki trybem grać koooperacje czy bitwy losowe
jak cos to ja chetnie o lotniach sie wypowiem w komentarzach jak nagrasz film o nich ;)
PIERWSZY
ps fajny poradnik
Jeszcze Francuskie BB też są dobre na początek , bo one mają różne styl gry no i tam to trzeba zmieniać pociski pływa na daleko coś OB , przodem OB na blisko średni dystans krążek lub BB to PP też wszystko zależy od RNG ..... A obecna gra to linia do Preussena jest trudna dlaczego ? Bo wszystko obecnie kampi więc, zrobienie ich pod dodatkową to nic nie zrobisz z tej dodatkowej a zwłaszcza IX mają obecnie przesrane z losowaniem bo ? Często losuje na X i XI gdzie tam jest mocna kampa na daleko to taki Der Grobe szybko zostanie z fokusowany jak poleci na dodatkową plus nie wytrzyma od XI tierów gdzie są przegięte
hmmm, jestescie od tego zeby przyjmowac na siebie obrazenia -ciekawa teoria! - to znaczy ze mamy plynac na cap i w piatej minucie poszukiwac Tytanica ??
To jedyna gra gdzie tak zwanym tankiem gracze ocierają się o startowe pozycje i ani myślą by płynąć do przodu to zmora tej gry. Przez to gra jest powtarzalna i nudna zwłaszcza na wyokich tierach.