Panie Mariuszu, akurat za chwile zabieram się za kładzenie płytek w kuchni 😂 a tak przy okazji, na Pana filmach wyremontowałem całe mieszkanie (świeży zakup) mam 24 lata i styczności z budowlanką miałem tyle co ojcu latarkę trzymać 😂 a tutaj na youtubie nauczyłem się jak kłaść gładź, kleić karton gips, szpachlowac, malować, kuć, wylewać posadzki, klasc panele i wiele innych rzeczy. Dzięki za pomoc w remoncie ! Pozdrawiam :)
@arisg1 U mnie identycznie :) 33 lata, zero doświadczenia. A parter 90 letniego domu wygląda jak nowy. Teraz kotłownie z kopciuchem przerabiam na salon, już 90% za mną teraz łączenia na suficie gładź, grutnowanie, malowanie, panele i wjeżdżają meble. Naprawdę wielkie wielkie dzięki za wszystko co dla Nas robisz !! Piooooona wszyskim domorosłym majsterkowiczom :) :)
Super porówanie - szybko i na temat. Jedno drobne "ale". Koszt szlifierki + tarczy spokojnie zamknie się w 400-500 zł jeśli mówimy o przyzwoitym sprzęcie.
Ja bym powiedział że właśnie w warunkach domowych maszyna i odkurzacz, a przede wszystkim odkurzacz to obowiązek. Na dworze można sobie ciąć i szlifować do woli, ale w domu? zróbcie tak 5 płytek szlifierką to całe mieszkanie będzie wyglądało jak 100 letni młyn. Pył dostanie się do zawiasów i mechanizmów okien i drzwi, pozaciera je, niszczy płuca i marnuje zdrowie.
Z jednej strony zgadzam się z tym co zostało przedstawione w filmie, z drugiej warto wspomnieć że do tego typu prac należy mieć szlifierkę z regulacją obrotów. Poza tym wszystko zależy ile tego typu prac wykonujemy. Moim zdaniem jeśli zaczynasz robić to zawodowo, argument że maszyna jest droga, zaczyna być śmieszny. Wiadomo że łazienki, płytki to jeden z najdroższych elementów wykończenia jeśli chodzi o robociznę. Taka maszyna szybko się zwraca. Co innego argument że taka maszyna jest z reguły duża i ciężka i czasem logistyka wręcz uniemożliwia wstawienie takiej maszyny np. Do mieszkania.
Cześć. Jak dla mnie to szlifierka to podstawa + kamień do szlifowania. Co nie zmienia faktu że przy prostych i powtarzalnych szlifach to wyciągam przycinarke. Chodź szlifierka jakoś tak mi lepiej leży. Pozdrawiam i dzięki za filmik
Trzeba się tylko liczyć z tym ze jeden fałszywy ruch gdy mamy szlifierkę w dłoni może przesadzić o ,,spartoleniu" całego cięcia. Jak ktoś nie ma tak pewnej ręki albo robi to na płytkach za miliony monet można użyć nakładki slider 45 na szlifierkę kątową(koło 250 zł )Osobiście jednak wydaje mi się ze Rubi TC 125 to najprzyjemniejszy i najbardziej precyzyjny sposób na cięcia w 45. Film jak zwykle mega , pozdro Mario
super wykonanie, zwłaszcza ukosowanie z ręki. Jednak Rubi to kolejna maszyna wraz z akcesoriami, którą trzeba taszczyć ze sobą na robotę albo zawalająca garaż a przecież nie kładziemy płytek codziennie. Nie mniej, ciekawe rozwiązanie i dobra alternatywa do cięcia szlifierką. Jak zawsze wybór należy do ludzi. Kolejny fajny film, dzięki Mario
Kupiłem gadżet slider 45 mechanica. Nawet nieźle szło, ale po paru cięciach jak się ręką wprawiła waliłem ,,z ręki,, i doszlifowanie dyskiem diamentowym, szło szybciej niż powolne cięcie w bliskiej odległości od szkliwa.
Na początek szlifierka wystarcza z czasem wiadomo... Dobre maszyny nie tylko ułatwiają i przyspieszają ale człowiek zwyczajnie odbierany jest bardziej profesjonalnie 😉👍 ps. Też nie używam osłony 🤣🤣🤣 pozdrawiam serdecznie 🍻
wiem z doswiadczenia ze aby dojsc do takiej wprawy w operowaniu szlifierka katowa i osiagnac te czasy to trzeba troche tych krawedzi przyciac... ja takiej nabralem dopiero po zrobieniu jednej lazienki
Mariusz sprawdz slider 45. To jest rewelacja, zadnych sigm i rubich nie trzeba. Oczywiście trzeba ten sprzet po swojemu ustawic. Mi to zajelo kilka godzin i o maly wlos to cudo nie wyladowalo w koszu. Na prawde duzo czasu oszczedza, a z dobra tarcza pieknie docina. Pozniej pad na katowke i jest malina.
Na 500 zrobionych łazienek 2 razy w życiu używałem szlifierki z osłoną i stwierdziłem że jest to niebezpieczne. A bez osłony jest bezpiecznie wygodnie i mam nad wszystkim kontrolę. Jak kupuję nową szlifierkę pierwsze co robię to wywalam osłonkę do śmietnika
Kurde nie wiem czy podświadomie, ale szykuję się do kładzenia płytek w łazience - i filmik na pewno się przyda :D wcześniejsze też. Docelowo będę robił maszynką Clipera tr201e - którą miałem wypożyczać - ale trafiła się okazja i kupiłem za 500zł :D
Jak konkluzja z tego filmu? Otóż to nie sprzęt czyni nas fachowcami, lecz umiejętności! A swoją drogą, pierwsze szlifowanie płytek robiłem ręcznie na dużym kamieniu szlifierskim. Ale to było ... A może jeszcze dawniej.
Ja tylko tak zacinam płytki. Maszyny wodne miałem i jak dla mnie to zawracanie głowy więcej z tym problemów, mycia itp. kupuje najtańsza tarcze małego flexa i tnę szybko równo bez żadnego szlifowania. I uważam że to najlepsza metoda. Szkoda pieniędzy na wynalazki.
tez mi sie tak wydaje. duzo materialu moze ulec zniszczeniu przez np zle wymierzenie itp. Lepiej oddac do firmy lub kogos prywatnie kto sie zna i przytnie wszystko :)
Szczerze mówiąc to nie koniecznie mi pokazano raz jak to robić na jednej plytce resztę skosowałem ja jako totalnie bez żadnej wprawy i doświadczenia wolałem zrobić troszeczkę dalej i doszlifowac uszkodzone zostały 2 płytki Kture puzniej poszły w docinki także jak się chce to się da
Da się spokojnie samemu to ogarnąć z ręki. Na początek polecam zostawić większą fazę i doszlifować, tak jak już tu kolega napisał. Dłużej zejdzie ale za to złapie się trochę doświadczenia i pieniądze zostaną w kieszeni.
Tak samo jak maszyną. Chodziło chyba o to że jeśli mamy jeden Geberit w mieszkaniu do obrobienia, to nie trzeba lecieć po maszynę, tylko można sobie poradzić i szlifierką
Juz bierzcie wszyscy fachowców i fachowcy tak robią aż się palą do roboty...potrenuj sam nie załamuj się jak nie wyjdzie za pierwszym tarcze wcale nie są takie drogie Wertec Rubi Oj wystarczy poszukać na olx aukcjach i można taniej kupić..na początek poszukaj trochę plytek na pszoku śmietniku weź kilka na próbę poćwicz przecież fachowcy tez się z tym nie urodzili... robisz skos szlifujesz padem 100 potem 300 400 może 800 i wyjdzie i jak robisz skos zadbaj to stabilne podłoże bo brzydki efekt wychodzi jak jak płytka lata ... noi tarcza musi być zakręcona od nowości chodzi aby nie zmieniać co chwila tarcz poradzisz sobie
Po ułożeniu 300m2 płytek u siebie stwierdzam że żadna maszyna nie jest potrzebna. Wystarczy dobra tarcza DIAMENTOWA (u mnie RUBI) i gumowka z regulacją obrotów.
Jak ja ukosowałem to trzymałem płytki w pionie zamiast sobie ją położyć na stabilnym podłożu poziomo. Pewnie zaoszczędziło by mi to sporo nerwów, gdyż z tego fazowania wyszło mi tylko tyle, że musiałem zrobić listwy narożne wszędzie... :( Zawsze pod koniec kafla gdzieś musiało szkliwo szpetnie odprysnąć...
Moim zdaniem różnica jest taka że cięcia odręcznego trzeba się nauczyć i podstawa to dobra szlifierka i tarcza. Polecam tarczę Rubi ECD 125 nawet amator podoła zadaniu, niestety dość droga. Kolejna sprawa, maszyny mogą pracować w pomieszczeniach bo posiadają systemy odciągu pyłu. Zupełnym nieporozumieniem jest ciąć płytki „z ręki” w pomieszczeniu czy na balkonie bo to grozi wojną z domownikami lub sąsiadami. Ogrom pyłu zabija nie tylko „dobre relacje”. Pozdrawiam 👍
amatorsko to chyba lepiej oddać te kilka płytek do cięcia wodnego i mieć na pewno ładnie i bezpiecznie, nie dość, że amator zniszczy kilka płytek żeby złapać wprawę to taki rodzaj cięcia szlifierką bez wprawy może się naprawdę źle skończyć. Żeby zaoszczędzić 200-300zł względem ukosowania w firmie, która się tym zajmuje na pewno nie warto :P
Szlifierka to masa kurzu, wszystko w płucach... bardzo rzadko się tnie na zewnątrz, a na balkonach to hałas i kurz na innych, amatorka. Każdy z nas to przeszedł
Tylko szlifierka kątowa, osłona przeciwpyłowa i tarcza garnkowa i dużo cierpliwości. Ewentualnie wypożyczyć szlifierkę renowacyjna. Inaczej olej nicy nie ruszysz
Jak Tobie się to podoba to OK,Ty tam będziesz mieszkał-użytkował . Tobie się ma podobać- itp....Dla 99.99% reszty będzie to plastikowy badziew na kantach.Ale kto co lubi...Pozdro
Słucham tego biadolenia ze maszyna droga... a potem widze stawki fachowców i ja się pytam to z czego to są stawki? Ja pracowałem kiedyś w branży ślubnej, zestaw do kamerowania wraz z obiektywami to było ok 10-15k + komputer do montazu kolejne 5k. I to tak średnio na 2-4 lata trzeba wymieniać. A tutaj płacz bo rubi 2000 zł? A potem za robocizne za 2 tygodnie pracy ktoś kasuje 6000-10000 tys? TO ta maszyna mogłą by i 200 tysięcy kosztować a to i tak by się opłacało...
Panie Mariuszu, akurat za chwile zabieram się za kładzenie płytek w kuchni 😂 a tak przy okazji, na Pana filmach wyremontowałem całe mieszkanie (świeży zakup) mam 24 lata i styczności z budowlanką miałem tyle co ojcu latarkę trzymać 😂 a tutaj na youtubie nauczyłem się jak kłaść gładź, kleić karton gips, szpachlowac, malować, kuć, wylewać posadzki, klasc panele i wiele innych rzeczy.
Dzięki za pomoc w remoncie !
Pozdrawiam :)
@arisg1 U mnie identycznie :) 33 lata, zero doświadczenia. A parter 90 letniego domu wygląda jak nowy. Teraz kotłownie z kopciuchem przerabiam na salon, już 90% za mną teraz łączenia na suficie gładź, grutnowanie, malowanie, panele i wjeżdżają meble. Naprawdę wielkie wielkie dzięki za wszystko co dla Nas robisz !! Piooooona wszyskim domorosłym majsterkowiczom :) :)
Super porówanie - szybko i na temat. Jedno drobne "ale". Koszt szlifierki + tarczy spokojnie zamknie się w 400-500 zł jeśli mówimy o przyzwoitym sprzęcie.
Ja bym powiedział że właśnie w warunkach domowych maszyna i odkurzacz, a przede wszystkim odkurzacz to obowiązek. Na dworze można sobie ciąć i szlifować do woli, ale w domu? zróbcie tak 5 płytek szlifierką to całe mieszkanie będzie wyglądało jak 100 letni młyn. Pył dostanie się do zawiasów i mechanizmów okien i drzwi, pozaciera je, niszczy płuca i marnuje zdrowie.
Z jednej strony zgadzam się z tym co zostało przedstawione w filmie, z drugiej warto wspomnieć że do tego typu prac należy mieć szlifierkę z regulacją obrotów. Poza tym wszystko zależy ile tego typu prac wykonujemy. Moim zdaniem jeśli zaczynasz robić to zawodowo, argument że maszyna jest droga, zaczyna być śmieszny. Wiadomo że łazienki, płytki to jeden z najdroższych elementów wykończenia jeśli chodzi o robociznę. Taka maszyna szybko się zwraca. Co innego argument że taka maszyna jest z reguły duża i ciężka i czasem logistyka wręcz uniemożliwia wstawienie takiej maszyny np. Do mieszkania.
Cześć. Jak dla mnie to szlifierka to podstawa + kamień do szlifowania. Co nie zmienia faktu że przy prostych i powtarzalnych szlifach to wyciągam przycinarke. Chodź szlifierka jakoś tak mi lepiej leży.
Pozdrawiam i dzięki za filmik
Trzeba się tylko liczyć z tym ze jeden fałszywy ruch gdy mamy szlifierkę w dłoni może przesadzić o ,,spartoleniu" całego cięcia. Jak ktoś nie ma tak pewnej ręki albo robi to na płytkach za miliony monet można użyć nakładki slider 45 na szlifierkę kątową(koło 250 zł )Osobiście jednak wydaje mi się ze Rubi TC 125 to najprzyjemniejszy i najbardziej precyzyjny sposób na cięcia w 45. Film jak zwykle mega , pozdro Mario
super wykonanie, zwłaszcza ukosowanie z ręki. Jednak Rubi to kolejna maszyna wraz z akcesoriami, którą trzeba taszczyć ze sobą na robotę albo zawalająca garaż a przecież nie kładziemy płytek codziennie. Nie mniej, ciekawe rozwiązanie i dobra alternatywa do cięcia szlifierką. Jak zawsze wybór należy do ludzi. Kolejny fajny film, dzięki Mario
super takie filmiki. Porównania, ciekawostki i porady. No ale jednak długie filmy to jest to na co czekam :)
Kupiłem gadżet slider 45 mechanica. Nawet nieźle szło, ale po paru cięciach jak się ręką wprawiła waliłem ,,z ręki,, i doszlifowanie dyskiem diamentowym, szło szybciej niż powolne cięcie w bliskiej odległości od szkliwa.
Na początek szlifierka wystarcza z czasem wiadomo... Dobre maszyny nie tylko ułatwiają i przyspieszają ale człowiek zwyczajnie odbierany jest bardziej profesjonalnie 😉👍 ps. Też nie używam osłony 🤣🤣🤣 pozdrawiam serdecznie 🍻
Ten film powinni pokazywać na szkoleniach BHP :)
Mario tarcza do szlifierki to 100% sukcesu do tego bardzo lekka szlifierka i to najlepsze rozwiazanie
Zgadzam się z Tobą, mam swoją niebieską tarcze od Dedry i kontówke, szybko idzie i bez uszczerbiania płytek
Przydał by się materiał o tarczach do cięcia płytek jakie do czego
Brakuje takich informacji na moje oko
Informacje sa podawane na etykiecie od tarcz do czego sa przystosowane tak mi sie wydaje, ale niewiem jak jest w polskich sklepach budowlanych
wiem z doswiadczenia ze aby dojsc do takiej wprawy w operowaniu szlifierka katowa i osiagnac te czasy to trzeba troche tych krawedzi przyciac... ja takiej nabralem dopiero po zrobieniu jednej lazienki
Proponuję test sigmy Jolly Edge ewentualnie raimondi bc45. Sprzęt dla profesjonalistów zamyka temat 👍
Dziękuję za film,
Pozdrawiam!
Dobra robota👍
Do kawki jak nic 🙂🙂
Mariusz sprawdz slider 45. To jest rewelacja, zadnych sigm i rubich nie trzeba. Oczywiście trzeba ten sprzet po swojemu ustawic. Mi to zajelo kilka godzin i o maly wlos to cudo nie wyladowalo w koszu.
Na prawde duzo czasu oszczedza, a z dobra tarcza pieknie docina. Pozniej pad na katowke i jest malina.
Miałem to cudo, nie polecam (nie pasowało mi do 3 szlifierek, parkside, Bosch prof i b&d. Odsprzedałem, pełno tego na olx.
Mario jak zawsze cyk fuch i zrobione 👍💪
Jakby było majstrowe cyk fuch to by płytka była sklejona sylikonem a krawędzi by wogóle nie było 😂🤣.
Ja robię cięcie pod 45 szlifierka, potem tarcza polerska, wychodzi mi to jak na pile wodnej ;) kwestia wprawy
Na 500 zrobionych łazienek 2 razy w życiu używałem szlifierki z osłoną i stwierdziłem że jest to niebezpieczne. A bez osłony jest bezpiecznie wygodnie i mam nad wszystkim kontrolę. Jak kupuję nową szlifierkę pierwsze co robię to wywalam osłonkę do śmietnika
Kurde nie wiem czy podświadomie, ale szykuję się do kładzenia płytek w łazience - i filmik na pewno się przyda :D wcześniejsze też. Docelowo będę robił maszynką Clipera tr201e - którą miałem wypożyczać - ale trafiła się okazja i kupiłem za 500zł :D
Bardzo dobra decyzja 👍 Gdy są chęci to się nie może nie udać.
zazwyczaj pracodawcy sępią. tarcze są drogie ,więc sz;lifierka . zawsze brałem kafla do piony by wyrżnąć kant potem plaster i wolniejsze obroty
Fajnie jak by Pan dodal w filmie jakich tarcz uzywa nawet wymienic kilka roznych firm widac ze cos do rownania itd
Jak konkluzja z tego filmu? Otóż to nie sprzęt czyni nas fachowcami, lecz umiejętności!
A swoją drogą, pierwsze szlifowanie płytek robiłem ręcznie na dużym kamieniu szlifierskim. Ale to było ... A może jeszcze dawniej.
Ja tylko tak zacinam płytki. Maszyny wodne miałem i jak dla mnie to zawracanie głowy więcej z tym problemów, mycia itp. kupuje najtańsza tarcze małego flexa i tnę szybko równo bez żadnego szlifowania. I uważam że to najlepsza metoda. Szkoda pieniędzy na wynalazki.
@Budoradka dał byś radę zrobić filmik o laserze którego używasz ?
Najlepsza szlifierka do takich rzeczy to Bosch GWS 850CE lekka poręczna regulacja obrotów idealna
Obawiam się, że jak ktoś zawodowo nie robi płytek to będzie miał problem z ładnym skosem wykonanym szlifierką
tez mi sie tak wydaje. duzo materialu moze ulec zniszczeniu przez np zle wymierzenie itp. Lepiej oddac do firmy lub kogos prywatnie kto sie zna i przytnie wszystko :)
Szczerze mówiąc to nie koniecznie mi pokazano raz jak to robić na jednej plytce resztę skosowałem ja jako totalnie bez żadnej wprawy i doświadczenia wolałem zrobić troszeczkę dalej i doszlifowac uszkodzone zostały 2 płytki Kture puzniej poszły w docinki także jak się chce to się da
Da się spokojnie samemu to ogarnąć z ręki. Na początek polecam zostawić większą fazę i doszlifować, tak jak już tu kolega napisał. Dłużej zejdzie ale za to złapie się trochę doświadczenia i pieniądze zostaną w kieszeni.
Tak samo jak maszyną. Chodziło chyba o to że jeśli mamy jeden Geberit w mieszkaniu do obrobienia, to nie trzeba lecieć po maszynę, tylko można sobie poradzić i szlifierką
Juz bierzcie wszyscy fachowców i fachowcy tak robią aż się palą do roboty...potrenuj sam nie załamuj się jak nie wyjdzie za pierwszym tarcze wcale nie są takie drogie Wertec Rubi Oj wystarczy poszukać na olx aukcjach i można taniej kupić..na początek poszukaj trochę plytek na pszoku śmietniku weź kilka na próbę poćwicz przecież fachowcy tez się z tym nie urodzili... robisz skos szlifujesz padem 100 potem 300 400 może 800 i wyjdzie i jak robisz skos zadbaj to stabilne podłoże bo brzydki efekt wychodzi jak jak płytka lata ... noi tarcza musi być zakręcona od nowości chodzi aby nie zmieniać co chwila tarcz poradzisz sobie
👍👍👍
pokaż porównanie z cięciem płytki pod kątem
Po ułożeniu 300m2 płytek u siebie stwierdzam że żadna maszyna nie jest potrzebna.
Wystarczy dobra tarcza DIAMENTOWA (u mnie RUBI) i gumowka z regulacją obrotów.
Jak ja ukosowałem to trzymałem płytki w pionie zamiast sobie ją położyć na stabilnym podłożu poziomo. Pewnie zaoszczędziło by mi to sporo nerwów, gdyż z tego fazowania wyszło mi tylko tyle, że musiałem zrobić listwy narożne wszędzie... :( Zawsze pod koniec kafla gdzieś musiało szkliwo szpetnie odprysnąć...
Czy można szlifować płytki szkliwione na brzegach cięcia?
👍
Moim zdaniem różnica jest taka że cięcia odręcznego trzeba się nauczyć i podstawa to dobra szlifierka i tarcza. Polecam tarczę Rubi ECD 125 nawet amator podoła zadaniu, niestety dość droga. Kolejna sprawa, maszyny mogą pracować w pomieszczeniach bo posiadają systemy odciągu pyłu. Zupełnym nieporozumieniem jest ciąć płytki „z ręki” w pomieszczeniu czy na balkonie bo to grozi wojną z domownikami lub sąsiadami. Ogrom pyłu zabija nie tylko „dobre relacje”. Pozdrawiam 👍
zasada prosta:
- do użytku zawodowego (firma): sposób nr 1
- do użytku prywatnego (amatorskiego): sposób nr 2
amatorsko to chyba lepiej oddać te kilka płytek do cięcia wodnego i mieć na pewno ładnie i bezpiecznie, nie dość, że amator zniszczy kilka płytek żeby złapać wprawę to taki rodzaj cięcia szlifierką bez wprawy może się naprawdę źle skończyć. Żeby zaoszczędzić 200-300zł względem ukosowania w firmie, która się tym zajmuje na pewno nie warto :P
Dlaczego ?
Ja zawodowo tylko szlifierka troszkę inaczej i szybciej niż na filmie ale to najlepszy sposób
a co zrobisz jak płytka będzie wygięta też sposób nr1 słabo to widę
Ja pamietam jak Mario pracowal na Skill i topex a nie tylko niebieski Bosch :) tylko Hilti brakuje
Może przetestujesz narzędzia akumulatorowe Black decker 18V, cena ciekawa do jakości
Profesjonalista ma jeszcze do wyboru Sigma jolly edge
Ej wytłumacz ktoś po co się te płytki wogóle ukosuje?
Żeby w narożniku nie stosować obciachowych listew.
Aby zgrać je w narożniku zewnętrznym bez stosowania listwy
a później obtłukują się te cieniutkie narożniki i wyglądają tragicznie ;-(( Mam nadzieję, że to ukosowanie to chwilowa moda
Szlifierka to masa kurzu, wszystko w płucach... bardzo rzadko się tnie na zewnątrz, a na balkonach to hałas i kurz na innych, amatorka. Każdy z nas to przeszedł
Nieważny pędzel, tylko jak się maluje.
Marioo pomocy, jak usunac stara farbę lamperyjną w garażu???
Tylko szlifierka kątowa, osłona przeciwpyłowa i tarcza garnkowa i dużo cierpliwości. Ewentualnie wypożyczyć szlifierkę renowacyjna. Inaczej olej nicy nie ruszysz
Kiedyś używało się plastikowych listew na krawędziach. Moim zdaniem lepiej to wygląda niż gołe płytki.
Jak Tobie się to podoba to OK,Ty tam będziesz mieszkał-użytkował . Tobie się ma podobać- itp....Dla 99.99% reszty będzie to plastikowy badziew na kantach.Ale kto co lubi...Pozdro
I znacznie bezpieczniejszy taki narożnik niż ostre krawędzie z gresu.
Fachowa robota z ręki a jak nie widać różnicy to po co przepłacać...
Chodzi o czas aby szybciej kłaść i uciekać na następna robotę potem
Nie pierwszy
Siema mario
Słucham tego biadolenia ze maszyna droga... a potem widze stawki fachowców i ja się pytam to z czego to są stawki? Ja pracowałem kiedyś w branży ślubnej, zestaw do kamerowania wraz z obiektywami to było ok 10-15k + komputer do montazu kolejne 5k. I to tak średnio na 2-4 lata trzeba wymieniać. A tutaj płacz bo rubi 2000 zł? A potem za robocizne za 2 tygodnie pracy ktoś kasuje 6000-10000 tys? TO ta maszyna mogłą by i 200 tysięcy kosztować a to i tak by się opłacało...
to są raczej filmiki skierowane do amatorów, którzy robią sami sobie nie dla kogoś, kto jak opisujesz, "kasuje 6000-10000 tys"