Teraz rozumiem skąd wzięła się nazwa na rozbudowaną przyczepę kempingową "domek angielski" (jego odpowiednik to "domek holenderski") i czemu podobno Anglicy w nich mieszkają i to całkiem licznie...to może być faktycznie lepsza opcja niż mieszkanie w brytyjskim bloku i nawet porównywalne od mieszkania tam w nowo postawionym domu..
Przypadkowo znalazłem dzisiaj ten kanał. To nie kanał, to złoto, platyna, uran, silikon, pianka montażowa. Po jednym filmie już się uzależniłem :D dzięki!
Z tym okapem, to jest to takie prawdziwe, że aż boli. Jak smażę steki, to zona stoi obok z odkurzaczem i wciąga dym, bo inaczej alarm przeciwpożarowy się włącza (swoją drogą, jedyna rzecz, która działa bez zarzutu) 😂
Śmiałabym się, ale to byłby śmiech przez łzy. Wprowadzam się, pierwsza usterka to okno, które otwiera się przy większym wietrze a nawet jak jest zamknięte to piżdzi przez nie jak cholera. Składam reklamację, bo miałam w perspektywie zimę. Przychodzi fachura i "naprawia" tak, żeby okna nie można nie było otworzyć w ogóle obiecując, że wymienią... na wiosnę. Ściany popękały, zgłaszam, bo nic nie daje zalepianie ich co 2 miesiące i malowanie co chwilę. Przychodzi "specjalista", robi zdjęcia całego domu w tym pęknięć wewnątrz i na zewnątrz. Mieli coś z tym zrobić i tyle ich widzieli - to było 10 lat temu. Proszę o ściągnięcie "zabytkowych" gazowych grzejników na parterze, które są zagrożeniem dla życia, choć za każdym razem przechodzą pozytywnie sprawdzanie przez fachowców. Przychodzi "fachowiec", ściąga jeden i twierdzi, że on nie jest od zamurowania dziury w kominie, która po tym została i przyjdzie następny co się tym zajmuje ale nie wie kiedy. Wywaliłam dziada nie pozwalając ściągnąć drugiego, bo dwie ziejące dziury 40/40 mi nie potrzebne. Kupiłam materiał i wtedy sama zdemontowałam drugi łatając obie dziury. Zatrudniam polskich fachowców do założenia instalacji pod przepływowy ogrzewacz wody. Wszystko działa jak złoto przez 10 lat. Po tym czasie przychodzi kontroler instalacji elektrycznej i odłącza mi instalację, bo niby niebezpieczna i obiecuje, że spółdzielnia przyśle swojego elektryka, żeby na nowo podłączył - to było 4 lata temu. Podłączenie na nowo kabla w skrzynce zajęło mi kilka minut mimo, że nie jestem fachowcem i w dupie mam ich łaskę. Z metalowych płotków przed domem zeszła częściowo farba. Pewnego dnia widzę malarza ze spółdzielni jak maluje te pieprzone płotki moim sąsiadom po jednej i drugiej stronie - ta sama spółdzielnia - a mój zostawił. Pytam co to za dyskryminacja a on, że dostał zlecenie na te dwa domy, choć stan płotków był taki sam w moim. Wqurw mnie wziął, zdarłam farbę do gołego metalu, czego ten "fachowiec" u sąsiadów oczywiście nie zrobił a nawet nie wyszlifował łuszczącej się farby. Efekt taki, że mój płotek po 8 latach w dobrym stanie a u sąsiadów już kolejny raz malują - oczywiście bez zdzierania starych łuszczących się pokładów. Przykłady można by mnożyć na temat efektywności angolskich budowlańców, elektryków, gazowników itd. Ale przecież ja się nie znam, bo nie jestem "engineer" tylko praktyk co remontuje swój dom samodzielnie zaledwie od 20 lat
Boże jakie to prawdziwe ,tu to wszystko na odpierdziel robią , ,przyszedł facet sprawdzać piecyk , bo miałam problemy z piecykiem ,ja mu mówię że mam problem z Kranem w kuchni i czy mógłby zobaczyć , a on że nie ponieważ muszę to zgłosić osobno wtedy ktoś przyjedzie i wymieni kran haha , myślę sobie no kurwa przecież jestes facet tutaj to poco zgłaszać aby następny przyjechał i zobaczył .ręce opadają.
@@moniig4845 takie prace dla spółdzielni lub councilu często wykonują firmy zewnętrzne, które dostają zlecenie na konkretną pracę i na to wystawiają fakturę. Gdyby pomógł z kranem, na który nie miał zlecenia jego szef łeb by mu urwał razem z jajami, bo nikt by za to nie zapłacił. Oni sami tez nie są skorzy do pomagania sami z siebie z dobroci serca, bo im się po prostu nie chce. Robią to co muszą, biorą wypłatę i szlus a nie jakiś charytatywne prace dodatkowe.
Oj, tak to jest i nic inaczej! Jak bym siebie widziała! Pożyteczne zaś bardzo jest to, że człowiek sam się musi nauczyć i już potem nie musi liczyć na nikogo bo po prostu zrobi to SAM! Zamki w drzwiach, znacie ten temat? Zamek zewnętrzny wisi na 1-ej śrubce. A powinny być 4...I klucz - wysokiego bezpieczeństwa...ręce opadają...
Grzyba mamy tylko sezonalnie w szafie w przedpokoju. Uskuteczniamy zbierające wilgosc saszetki i wietrzenie w oneczne dni. Generalnie mieszkanie w Anglii jest trochę lepsze niż w namiocie, bo w kiblu spuszcza się woda.
No właśnie w Polsce znacznie lepiej . Tylko jakoś wszyscy ciągle tu siedzą. A w sprawie grzyba polecam poczytać o ventylacjii i ilość wody w powietrzu względem temperatury. Bo jak w polsce przy - 15 wpuści się trochę powietrzna z zewnątrz które i tak ma mało wilgoci w sobie i podgrzeje je się do 20c to dopiero ono wyciąga humidity/ wilgoc .
@@xperyskop2475 A ja tam cenię sobie Polskę. Polskich polityków jakby mniej, ale nie można mieć wszystkiego. Grzyba w mieszkaniu nie mam, windy niestety też nie, ale za to na brak miejsca nie narzekam.
Kiedyś w angielskim komisie samochodowym oglądałem samochód dla młodego, pierwsze autko, Ford Fiesta. Tego dnia niestety lało i lało... ale młody się uparł i dawaj, oglądać w taką pogodę samochody. Niby wszystko OK, ale otwieram bagażnik - a tam... wody na 20 centymetrów. Ja mówię - PANIE! TU JEST WODA! - A on, jak gdyby nigdy nic, z najpoważniejszą w świecie miną, mówi... "No przecież pada deszcz..." Brytyjska jakość. No, ale czego Ty nie rozumiesz? Jak pada deszcz, to się jeździ z parasolem, nie?
Witam mialem podobnie z samochodem gosc sie pyta czy odpalic silnik ja mowie ze zerkne na silnik przed odpaleniem .gosc otwiera maske zapewnia ze servisowany to ja wyciagam bagnet zeby olej sobie zobaczyc a tam pustynia sucho ze az. On mi na to ze jak kupie to oni olej wleja buhaaha
👍😂😂 miałam podobna sytuacje w restauracji gdzie byłam kelnerka ,ludzie jedzą sniadanie a okno przecieka i woda się leje im na stół ,wkurzeni chcą gadać z managerem wiec menadżerka przychodzi i im tłumaczy ze jak pada to się leje woda ale jak nie pada to jest ok ,klienci zadowoleni z tłumaczenia ,uśmiechnięci ,ręce sobie podają i po plecach klepią a mi szczeka opadła ,kurczę gdzie ja jestem 😬
Och jestem mechanikiem w tym kraju od 10 lat więc wiem co te cymbały potrafią i czemu klienci proszą i wiecej placą zebym ja im auta naprawiał.A co do budowlanki,wszystko wolalem robic sam niz liczyć na fachowców brytyjskich. Raz musialem liczyc na tych fachowcow od internetu,efekt? Nie mialem internetu przez 3 miesiące bo nie było specjalisty ktory by wszedl na slup i przykrecil urwany kabelek. A jak juz przyjechal to ...nie mial drabiny🤣🤣🤣 Pozdrawiam z Luton.
no cóż.... polski mechanik do auta to pierwsza poszukiwana osoba po przeprowadzce na wyspach... mój znalazł mi w aucie przewody zaizolowane plastrem opatrunkowym.
Pozdrowienia z Niemiec, gdzie wysoka jakość to okres w zamierzchłej historii, gdzie wentylacja oznacza dziurę na dupie spodni a poprawność polityczna jest jedynym dozwolonym wyznaniem religijnym. Obawiam się że taka sytuacja o której mówisz, dotyka większość populacji światowej.....pozdro
@@jezuschrystus.69 W Polsce teraz także przy ukladaniu i montażu instalacji laser. Duże ułatwienie. O elektrycznych instalacjach w Wielkiej Brytanii jest kanał na youtube. Te stare instalacje to także kanał.
Do nas kiedyś przyszli okna wymieniać na plastikowe. Koleś reklamował wspaniałe brytyjskie okna i że to takie super. Pokazałem mu polski standard na RUclips. Koleś zamknął mordę całkowicie 😂😂
Ale jest dobra wiadomość od geologów, wyspa oddala się od kontynentu na północ o ok trzy milimetry na rok. A więc jest nadzieja że doczekamy wyjazdu brytoli na biegun północny.
Kiedyś pracowałem w UK na zmywaku. Jedno z moich narzędzi pracy nie było do końca sprawne. Zlew przeciekał przy sitku i woda leciała mi na nogi. Kiedy Próbowałem dokręcić sitko tą śrubką w zlewie okazało się że jest przekręcona. W tym samym momecie podszedł do mnie szef kuchni i zdziwiony zapytał się dlaczego coś kombinuje w zlewie skoro woda leci od spodu i żebym to zostawił bo jutro przyjdzie hydraulik, i to naprawi. Hydraulik przyszedł i zamiast wymienić śrubę w sitku to je zasilikonowal do okola w zlewie.
Haha pamiętam jak wynajmowałem dom w UK i zadzwoniłem do agencji która pośredniczyła w wynajmie że mam zepsute drzwi od łazienki (opadały bo zawias był wyrwany). Angielscy fachowcy naprawiali mi to 3 razy po czym musiałem zrobić to sam bo ich naprawa najdłużej wytrzymała tydzień. Ja naprawiłem raz i dwa lata było dobrze bo tyle tam mieszkałem, podejrzewam że do dzisiaj jest ok. O tej angielskiej fachowości można by opowiadać godzinami. Np. do mojego kolegi Słowaka kiedyś przyjechał "fachowiec" wycinać mu otwór na drzwi. Po czym spytał się znajomego, czy ma jakieś narzędzia żeby to zrobić 🤣😂 fakt autentyczny...
Łooo... To teraz rozumiem czemu tak pragną ZŁOTEJ RĄCZKI Z POLSKI... Bo pracuje za pół darmo i 2 razy lepiej,czyli w efekcie jest 4 razy tańszy od brytola. Ale już powoli dorównujemy do poziomu z unijki... i już powoli jest tak samo fachowo...
O cholera, od 8 lat pracuję w IT dla brytyjskich startupów i myślałem, że podejście "zacznijmy robić, a w międzyczasie może wymyślimy co mamy zrobić i jak" to właśnie kwestia kultury w startupach, ale teraz widzę że oni mają tak w każdej dziedzinie gospodarki.
Jako pracownik wypożyczalni samochodowej jest podobnie, przychodzisz na ósmą i zaczynasz od kawki, bo i tak zamówienia przyjdą sobie wtedy, kiedy dyspozytor skończy pić kawkę w biurowcu 100km dalej :D
@@adolfiktg dobrze by było, ja dostałem feedback że manager projektu poczuł się urażony gdy poprosiłem by przy kolejnych projektach miał na start przygotowane jakieś wymagania
moje doswiadczenie w uk , posprzatalem kuchnie bo syf byl niemilosierny , jak landlord przyjechal z urlopu to podniosl czynsz bo jak stwierdzil podniosl sie standart , a ja po dwoch tygodniach sie wyprowadzilem , pytal potem z mina zbitego psa czy dlatego ze podniusl czynsz ja na to tak dlatego
ja kiedys wyajmowalem pokoj u lokalnej dziewczyny i na moje wkurwienie ze w kuchni jest wieczny pierdolnik uslyszalem ze jak sie dzieli z kims mieszkanie to trzeba obnizyc swoje standardy, po 3 miesiacach ciaglych obnizek swojego standardu dobilem do zera i sie wyprowadzilem
To jeden wielki szfindel. Mi sprzedali mieszkanie w bloku bez barier przeciwpożarowych w ścianach które są obowiązkowe i którego nie mogę się pozbyć. Oszczędności dewelogangsterow. Jeden wielki przekręt. Wyspa ta powinna zatonąć ale to by było zagrożenie dla życia w oceanie. Jedno wielkie g..o gdzie każdy każdego j…e w d..e na każdym kroku.
Mało powiedziane że w głowie się nie mieści, robiłem dwa lata w remontach i jak bym nie widział tego partactwa to bym nie uwierzył, partactwo to mało powiedziane, to tak jak by 10 latki zajmowali się budowlanką
Dwa lata pracowałem w Anglii w firmie budowlanej. Polskiej firmie, polscy fachowcy, polski szef z brytyjskimi nawykami. Fachowcy mieli polskie przyzwyczajenia, ale szef ciął koszty po brytyjsku. Ach te domy ze ścianami od dachu po parter otwierającymi się jak tulipan. Co tam, regips przykrył szpare, nic nie widać. Domy były "ekologiczne", więc przywieźli rekuperacje. Po co do montarzu najmować fachowców? Montowaliśmy ją my, czterej polscy pomocnicy budowlani. Pierwszy raz widzieliśmy to ustrojstwo na oczy. I poskładaliśmy całkiem dobrze. Tylko rekuperacja dziwnym trafem działała jakoś na odwrót i zbierała wilgoć w sobie. Wiadro wody z niej wyciągnęli, a na poddaszu wyrosła plantacja pieczarek. Inwestor zażyczył sobie ocieplenie marki Kingspan. No i dostał - ocieplenie marki krzak owinięte w folię z kingspana. I to odświerzanie wnętrz, czyli malowanie farbą na tapecie. Miało być tanio. To nic, że namoknięta tapeta zostaje na wałku. Miało być TANIO.
K... chłopie, ale mi humor poprawiłeś 😂😂😂 do końca życia będę kochać moje M4 w bloku z lat 50, z wentylacją ale bez klimy, bo moje ściany mają grubość 0,8m 😅
Siema Zmywak mam temat do odcinka : jak babcie adoptują dzieci swoich dzieci by benyfity się zgadzały . Tzw Foster Care a benefit za to nie jest mały . Myślę adoptować dzieci siostry a jej dam moje XD miłego dnia
Jest to możliwe ale niebezpieczne raczej zabiorą np organizacje państwowe a jeszcze liczniej agencje prywatne zajmują się szukaniem do adopcji jest ciężko to nie jest wesoły temat bo sądy rodzinne są skorumpowane ,proszę poszukać na you tube o IAN JONES
Przypominasz mi Tomasz różne sytuacje z moich dni w UK. Kiedyś kolega doznał iluminacji. Był świadkiem cudu. Akcja miała miejsce na Burnt Oak w Londku. Wszedł do wspólnej kuchni w domu współdzielonym z parą polskich alkoholików i jednym Albańczykiem. Godzina była późna, kolega nietrzeźwy. W momencie kiedy włączył światło zwinęła się wykładzina z podłogi. Takie zjawisko musiało wzbudzić ciekawość. Przeprowadziliśmy zatem wizję lokalną i zakradliśmy się nocą do kuchni. Po włączeniu światła rzeczywiście jakąś niesamowitą falą podłoga zwinęła się i zmieniła kolor z czarnej na brudnożółtą. Dogłębna analiza wykluczyła cud czy zakrzywienie czasoprzestrzeni, a trzeźwy już kolega szybko skonstatował, że karaluchy są wrażliwe na światło i po prostu porzucają żer na brudnej podłodze i zmykają szybciutko we wszelkie dostępne dziury. Ot i całe czary... :)
jako szczęśliwi posiadacze domu w UK rozumiem twój ból. Moi sąsiedzi już myślą że jestem jakiś obłąkany ciągle coś majsterkuje a oni od 13 lat mają te samą farbę na ścianach. Farbę nałożył deweloper :) . Żeby nie mieć problemów z trawą to cały ogród zasypali kamieniami. Nie jestem ekspertem budowlanym ale gdyby rynek nie był zawładnięty przez wielkie firmy deweloperskie a male firmy które budują domy a ty jako właściciel w pełni nadzorujesz budowę to jakoś wykonania była by o niebo lepsza. A tak najważniejszy jest czasz.
Jesteś jak spleśniały ser. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem, myślałem że się porzygam, żaden normalny człowiek nie powinien z własnej woli na to patrzeć...po kilku latach obejrzałem wszystkie odcinki po dwa razy i czekam na każdy następny😅
miałem dokładnie to samo. pierwszego odcinka nie obejrzałem do końca nawet. Nie pamiętam który to był. Zmywara szedł sobie i coś tam coś tam za co kocham W Brytanię. wkurwiłem się i wyłączyłem. po jakimś czasie obejrzałem inny i tak już zostałem. czasem w piątek w pracy nie mam czasu żeby obejrzeć o 8.00 więc muszę rujnować początek weekendu. często się że zmywarką nie zgadzam bo z jego opowieści to ten Boston to musi być dziura po środku niczego we wschodnim Pakistanie. A może ja mieszkam w jakimś innym UK. Tak czy owak kanał oglądam bo polubiłem tą konfiturę na tyle że chyba nawet wpłacę mu kiedyś jakiś benefit 😂
Jakies 10 lat wstecz pojawily się w holandii membrany dachowe zamiast folii zbrojonej 😀 i jak sprzedawcy zachwalającemu ta nowośc powiedzialem ,ze w Polsce znamy to od wielu lat to sie zaśmial i stwierdzil ,ze dobry żart....ta jakosc to drugorzędna sprawa ,najgorsze jest to,ze wyżej srają niz dupę mają 😄
Haha mi tez zainstalowali drzwi. Żadnej pianki tylko kilka śrub i silikon. W silikonie dziura sie zrobiła to kazałem im wracać. Jacy byli niezadowoleni. Brytyjska jakość. Czyli nie tylko paracetamolem i magnolią lecz także silikonem stoi UK. 😂😂
To jest komedia co tu sie dzieje w UK jaki tu jest burd.l to dopiero szok mieszkajac tutaj stwierdzam ze jest wiekszy bur.el niz w Polsce jedyne co tu mnie trzyma to Pieniadze.
🤣🤣🤣🤣. Ja pierdole 🤣🤣. A tu człowiek narzeka na Polskę itp a tu się okazuje że u nas to naprawdę mamy dużo lepiej 😁. Przynajmniej w niektórych kwestiach 😅
Mi specjaliści wymienili 2 ościeżnice w 8 dni.... drzwi nie zamykają się, a oprawa odstaje 2cm od ściany. Uciekli jak to zobaczyłem i krzyczałem. Ale w plecy jestem na materiale.
@@marcinwee5278 Wiem jak śmiesznie to brzmi ale u nas za prlu obowiązywały pewne normy i były one standardowo znacznie wyższe niż na zachodzie np. produkcja żywności, i jak widać budownictwa i wszelkich remontów i wykończeniówki też .A swoją drogą te ich drogi są jakiej jakości ? bo u nas dramat przynajmniej te miejskie i lokalne.
@@marcinwee5278 O nie! Zachodnia Australia jest definitywnie najlepszym miejscem do zycia na swiecie i to pod kazdym wzgledem!! Nawet plandemi nie mielismy!!! A ze slupy elektryczne kiedys byly naprawde krzywe i osobne kurki na cieplą i zimną wode a zimą w domu siedze przy computerze w rekawiczkach takich bez palcow bo jaki sens ogrzewac gdy i tak cieplo wyleci jak w stodole w moim duzym przedwojennym domu. Za to ogolna atmosfera jest jak na wczasach!!
Masz talent do minimalizacji formy z maxymalizacją treści. Nie pamiętam abym twój film przerwał w połowie, to samo się w ogląda - hipnotyzujesz wartościowym przekazem wyrzucanym jak z kałacha👍
Robię meble na wymiar i jestem dokładny. Nienawidzę naszych "wykonczeniowcow" co 10ta ekipa robi dobrze, a w Anglii to chyba poszedłbym siedzieć za morderstwo😅
@@namikadaj3381 u mnie to tak nie jest. Nawet chcą bym im prostował meblami ściany i cena jak najmniejsza bo już są wydymani finansowo przez inne ekipy.
@@grzesiekgrzesiek442 Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że każdy fachura zaczyna pracę od: - Paaaaanie! Kto panu tak to spierd...?! Samokrytyczny fachowiec jest jak Yeti. :D Ktoś, gdzieś go ponoć widział, ale potem okazuje się, że to był góral w uwalonym błotem kombinezonie Misia, który wracał z imprezy nad ranem. :D Możesz wrzucić portfolio. Z chęcią zobaczę.
Jak chcesz kogos zabic to przejedz go samochodem po pijaku i ucieknij, dostanie 5 lat. odsiedzisz 2.5. Tu zabicie kogos w wypadku pod wplywem nie jest traktowane jako morderstwo. U welcome
Jestem tu od 3 miesięcy i jestem przerażony jak bardzo masz rację xD Lidzie z Polski tego nie zrozumieją i nie uwierzą w to, co powiedziałeś, dopóki tu nie przyjadą. Pewne rzeczy są tutaj po prostu bardziej niż niemożliwe w stosunku do tego, co znamy od urodzenia.
Współczuję Ci bracie i dziękuję za ten zajebisty odcinek, zrobiłeś to fantastycznie i dobitnie.Ja mieszkam na dzikim zachodzie i spotkałem kilku Lymies w życiu i powiem szczerze ,ze mialem szczęście spotkać tych ciekawych, dobrych ludzi z (wielkiej brytani), bo większość to zakompleksione bufony.Chroniczne lewactwo nie warte pozalowania.Dobrze jednak ,ze ludzie demaskują ta obłudę brytyjska, niemiecka i ogólnie europejska.To powoduje ,ze akcje Polakow idą w górę. W USA jest podobnie nie tylko jakość ale i ilość leci na łeb.Musze powiedzieć , ze w Polsce ludzie maja piękne domy.Moj Szwagier wybudował dom który tu na dzikim zachodzie byłby wart miliony, a takiego standardu nawet w drogich domach nie znajdziesz.Zastanawia mnie jednak to ,ze Polacy tak gremialnie upodobali sobie ta zagrzybiona krainę, a co gorsze to Brits nie darzą Polaków najmniejsza sympatia.Slyszalem tez opowieści polskich żołnierzy ,lotników którzy walczyli za ten pożal się Boże kraj i oni opowiadali ,ze Brytole są niewdzięczni i podli. Ja zawsze mówię ,ze Polska to najpiękniejszy kraj a Polacy to wspaniali,madrzy i cudowni ludzie i drugich takich nie znajdziesz.Pozdrawiam.
100%zgody! Jestem 40+ latek poza krajem, ale zawsze wracam. I nigdy nie zmęczę się powtarzaniem tego: do Polski trzeba dorosnąć i dojrzeć. Trzeba naprawdę pojeździć po świecie i dooobrze popatrzeć, porozmawiać z ludźmi, zajrzeć w różne miejsca i dzielnice, aby nie musieć wierzyć na słowo. Ani gazetom ani dziennikarzynom, którzy nigdzie nie byli poza swoim krajem. Pozdrawiam serdecznie!🥰😇
Nuestety to juz dawno nieprawda , polacy nienawidza sie Mam przyklad z mojej wsi pod 100lica Jak tylko cena ziemi wzrosla to nuworysze zapomnieli ze moj dziadek dal I'm prad a mama zgodzila sie by do slupu mogli I'm sie przylaczyc 0 jednosci , 1 czlowiek sasiad normalny to lekarz I kucharz reszta ubeckie ...syny nauczycielka I policjant bee Polka by cie utopila w lyzce wody , mieszkam na islandii I jak sa zawistni I podli to az zalosc bierze Mnie w pracy uratowaly kamery ale jak pomysle ze mialabtm wrocic do polski gdzie co druga na stanowisku to komusza qrwa bez matury po wieczoriwym pultusku to mam dosyc
Zamówiłem telewizor OLED 65 cali z instalacją. Przyszło 2 panów i z telewizora zrobili łuk 😁😁 . Twierdzili że dziennie montują kilkanaście telewizorów i nie mają zażaleń. Panowie do zwrotu byli jeszcze lepszi i podejrzewam że po zapakowaniu telewizor wogole już nie działał. Oczywiście sklep dał zwrot w postaci karty podarunkowej więc musiałem kupić 2 telewizor w tym sklepie chyba najwieksza siec w wielkiej brytani "currys". Tym razem zażądałem innej ekipy montażowej. I była inna ekipa ,zaczęła montaż od odwróceniu telewizora do góry nogami a na kartonie wielki obrazek nie obracać w ten sposób telewizora 😁😁ten telewizor mam do dziś chociaż gdybym im nie pomógł nie miał bym dziś telewizora . Brytyjska Jakość 😁😁😁
@@RalfWildlife Nic ,ale jeżeli będzie uszkodzone a zdarza się niekt ci nie uwierzy że to nie ty 🙃kupując telewizor za 3tys.£ lepiej dać te 50£i mieć świty spokój .pozdrawiam
Zmywak do śniadania z rana jak do kawy śmietana 😊 Osobiście mieszkam w Irlandii, a oglądajac ten materiał, łatwo wywnioskować że ten kraj przesiąkł brytyjskimi standardami tak, jak uniform sąsiada kucharza na deszczu... Nawet jeśli kiedyś zaatakuje mnie zaawansowany Alzheimer, słowo "Magnolia" będę pamiętał już zawsze 🤮 Pozdrawiam
w Polsce, tez sie wierci "dziury" w oknach. Sam mam w kuchni i sypialni. Okapy bez podlaczenia do pionu tez sie zdarzaja. Tez mam taki, sa w nim po prostu filty weglowe. Jak nie gotujesz codziennie obiadow dla 6 osob to takie rozwiazanie wystarcza.
@@adrianweles jak masz odpowiedni pion wentylacyjny to tak. Jest jeszcze limit co ilestam pieter. Nie pamietam teraz dokladnie. U mnie byla taka opcja ale pion byl na przeciwnej scianie wiec sobie podarowalem orurowanie przez kuchnie.
U nas w clockroom wisiała sobie skrzynka z instalacja elektryczna... dokładnie nad clockroom była family bathroom i wanna była ulokowana na tej samej ścianie co skrzynka na dole...biorąc pod uwagę drewniane stropy...W razie zalania łazienki mielibyśmy mały elektryczny problem...A i nie wspomnę o braku ciśnienia wody w łazience na piętrze...pompa ciśnieniowa to cos czego w UK nieznaju...instalacje hydrauliczne to kosmos rurki przeplatane innymi rurkami każda z innej parafii...O poziomach to angielski budowlaniec nigdy nie słyszał przy kladzenou płytek trza było ściany nadkładać....ściany z tektury...garaż do którego można zapakować co najwyżej skuter..I tak dalej i tak dalej....dom 6 letni kupiliśmy na niby nowym osiedlu...ach co za wspomnienia to trzeba przeżyć po prostu...
Jedno muszę powiedzieć przerażają mnie twoje filmy a mianowicie jak celnie trafiasz we wszystkie problemy a przynajmniej większość problemów chociaż nawet nie nazwałbym ich problemami chodzi tu głównie o sposób myślenia Anglików i i ogólnie to jak podchodzą do życia ale niestety masz rację w 100% a wiem co mówię bo mieszkam tu już 15 lat wielka Brytania to jest zupełnie kurwa inny stan umysłu. I fajnie robisz to co robisz i życzę ci kolejnych sukcesów i pozdrowienia od fana ze Swanea😉
Ach te czasy, gdy na Wyspach po wstaniu rano okazało się, że ubranie pozostawione wczoraj na krześle jest... mokre😕 no ale grzybek w ścianie miał się dobrze w tych warunkach!
Potwierdzam, osiedla w moim mieście od zera do ukończenia to kwestia kilku miesięcy. Nie ma okresu przejsciowego wiec wchodzisz, mieszkasz, a po ilus miesiacach jak sa pekniecia w scianach to sie wyprowadzasz a oni poprawiają, do tego dziury w scianach jako wentylacja, ZMYWAK jak bedziesz robil jakis odcinek o Policji to chetnie podrzuce pare anegdotek :)
U mnie wybudowali osiedle domków w ok 3 miesiące. Domki przyjeżdżały w częściach i nakładane były całe piętra na siebie jak klocki lego i łączone ze sobą chyba na rzepę ( oczywiście bez fundamentów)
U mnie, w domu okazało się że na flizy od starego prysznica, podczas remontu po prostu naklejono nowe i wstawiono brodzik. Skarżąc się, że mam robale w łazience, żyjące w gnijącym drewnie pod brodzikiem od prysznica polecono mi kupić spray na owady - "To przecież normalne, też mam je w domu". Cudowna mentalność, cudowny naród.
Mieszałem w takim domu w NORWICH syf stęchlizna ubrania trzeba było wietrzyć buty skórzane po 2 tyg. wywaliłem bo gniły ... Grzyb w łazience ... wytrzymałem miesiąc .... ale większość domów UK tak wygląda ..
Tych do wynajecia jest sporo o takim standardzie, bo landlondrzy oczywiscie dbaja o swoje, ale jak maja dom tylko na wynajem - to maja wszystko gdzies.
Sama prawda ale luz. Albo sie do tego luzackiego trybu zycia w UK przyzwyczaisz albo zginiesz we wlasnej frustracji. Ja to mam gdzies i zyje bezstresowo :) Pozdrawiam :)
9:56 Kiedyś oglądałam program o budownictwie w UK. Pewna Brytyjka zamówiła dom w USA. Przyjechała ekipa razem z domem i po sześciu tygodniach dom stał. Zgodnie z miejscowymi wymogami dach kryły był miejscowymi materiałami i roboty wykonywała brytyjska ekipa. Już po sześciu miesiącach zakończyli roboty :).
W pokoju mam wnękę w ścianie zasłoniętą drzwiami, która ma niby służyć jako schowek. Obok tej wnęki są drzwi wejściowe, które przy podłodze oddziela od tego schowka 10cm przerwy a u góry jest to już 4cm. To właśnie jest angielski pion. Grzyb na ścianach, to coś, bez czego nie jestem w stanie już żyć.
uwielbiam Cię słuchać zmywak ! cała prawda, świetne teksty! Mieszkałam 7 lat na wyspach, ale nie wytrzymałam, wróciłam do PL, tu przynajmniej wiem, że jak sie oprę o okno to nie wylecę ;) hehe P.S. Okna i drzwi do domu w UK zamawiałam i transportowałam z PL hehe, ktoś po mnie będzie miał solidny dom i wykończenia x
Siedzę w pracy, gdzie robi się drzwi, tak apropos. Jestem od ich malowania na tzw factory finish 😂 swoją pracę traktuje poważnie. Ale co mnie rozpierdala na łopatki to drzwi do domu bossa. Tania chińszczyzna, ulepione z gówna i gimnastykuje się z wykończeniem ich tak by nie było krzywych spojrzeń. Legendary British quality 😂 FFS. Pozdrawiam wszystkich
"Good enough" - to fraza podsumowujaca cale UK. Tu nie wklada sie wysilku w nic, w kompletnie nic. Ani w siebie, ani w otoczenie, ani w prace. Wszystko to kolos na glinianych nogach, funkcjonujacy sila rozpedu z czasow kiedy wzbogacili sie na imperium. Kazda instytujca panstwowa, sluzba zdrowia etc. sa przezarte bylejakoscia i tumiwisizmem, a funkcjonuja tylko dzieki imigrantom. To wydaje sie abstrakcyjne i niemozliwe, ale po 6 latach tutaj nie mam juz zludzen.
@@randalldraco3822 z tymi bezowymi to w Niemcach tez mamy od 2015 urwanie HU ! tu sie narobilo SYFU ! i do dzis idzie wszystko na DNO ! Bida , Gwalty ,Gangi itd .
Good enough for just - usłyszałem to określenie podczas co-op'u w canadyjskiej firmie zajmującej się Pro-Audio. Akurat chłopaki byli OK, i w niektórych sytuacjach to "good enough for just" spełnia zadanie, najgorsze jednak że staję się normą niż wyjątkem.
Tak, jak kiedys chciałem się przetestować na najbardziej znanego wirusa na tym świecie - HPV ktory ma 100 odmian i między innymi nazywany jest wirusem brodawczaka ludzkiego - ten, ktory mozemy zlapac na basenie i potem wyskakuje nam brodawka czy inny pryszcz. No nie istotne. Dzwonie do NHSu w celu umówienia sie na test na obecnosc wirusa HPV (moge zaplacic). Pani pielegniarka pyta co to HPV xD ja mowie ze taki wirus, dosc znany w swiecie medycyny (przynajmniej tej poza uk). Po upewnieniu się, że kazda literka zostala poprawnie uslyszana, dostalem odpowiedz ze nie ma problemu, nie kojarzy, ale to nic zlego raczej xD To nic ze kobiety maja raka po pewnych odmianach. To nic zlego. Tego samego dnia nie moglem kupic farby w sprayu w BnQ, bo jako trzydziestoletni facet bez dowodu osobistego moge okazac sie osiemnastolatkiem, ktory wyssie gaz z puszki w celu nacpania sie xD I to powiedziala schludnie wygladajacemu czlowiekowi kobieta z jednym brazowym zębem xD Na twojej chacie sie chyba wysysa gaz z puszek z budowlanego paskudna ruro xD 10 lat mija mi za tydzień. Moja dusza widziała już za wiele.
podobnie jest w Australii, tutaj ściany zewnętrzne bloków buduje się technologią szkieletową, puste w środku bez izolacji, zimno w nich jak cholera, ogrzewania oczywiście nie ma bo po co na miesiąc dwa w roku, można przecież ubrać pięć wastw ubrań, na łóżko dać koc elektryczny ale jak w środku nocy wychodzisz do kibelka to czujesz jakbyś wychodził do wychodka za stodołę (szczególnie jest to odczuwalne w Melbourne), okna najczęściej jednoszybowe i ze szczelnością też często na bakier, szpary w drzwiach normalka, gałki zamiast klamek jako pozostałosć po brytyjskich standardach wszechobecne... jakosć wykonania zarówno w budowlance, hydraulice, mechanice poniżej wszelkich standardów, aby szybciej, aby taniej... wydaje mi się że jest to cecha krajów, gdzie roboczogodzina fizycznego jest bardzo droga i ludzie sami godzą się na taki stan rzeczy, gdy hydraulik kasuje 80-100 dolarów za godzinę pracy przeciętny kangur chce mieć naprawę zrobioną jak najszybciej a o takie detale jak jakość już bardzo się nie martwi
Mieszkalem z mama w Councilowym domu. Drzwi byly zlamane i "expert" doslownie powiedzial ze te drzwi sa dalej w "swietnym stanie", mimo ze zimowy przeciag bylo z nich czuc na gorze. Dopiero inny pan nam wymienil drzwi na dobre i zapytal kto nam taki kit wcisnal. 3 lata na te drzwi czekalismy.
Oj tak. Pamiętam jak hinduski boss budowy zapewniał mojego landlorda XD Epickie sceny... A potem piękna, Nowoczesna cywilizacja na ścianie w sypialni, krzywe sufity i takie tamXD
Brytyjska jakość ? To w takim razie zapraszam do Włoch . W tym kraju pojęcia takie jak jakość czy termin wykonania zostały na stałe wykreślone ze słownika poprawnej włoszczyzny. Ciągle mam przed oczami szefa "najlepszej firmy w okolicy" , który na moje pytanie : "czy w pomieszczeniu technicznym gdzie jest 230V powinna stać woda do połowy łydki ?" stwierdził : " to nie jest nic nadzwyczajnego, skoro woda w salonie podczas opadów deszczu jest w tym kraju czymś powszechnie spotykanym." Jak kurwa słyszę teksty o polskiej słabej jakości to wiem, że rozmawiam z leszczem, który jedyną granicę jaką przekroczył była granicą powiatu.
Opisałeś właśnie mój dom.Nie ma miesiąca bym nie dzwoniła do landlorda bo to dach cieknie,itd.Koles ma już swoją ekipę z Bułgarii 2 starszych panów,którzy non stop do mnie przychodzą.Zawsze mówią,że są zajebani robota oczywiście poprawkami głównie.No,ale oni to są fachowcami bo tak fachowo naprawić co zjebali brytole to szacun.PS Widziałam elektryka z Polski ,który rozwalił podłogę i ściany a tam labirynt poplątanych niechlujnie zaplątanych kabli.Dojsc co ,gdzie i jak z tymi kablami zajmuje najwięcej czasu.
Mr.ZMYWAK jak zawsze the Best. Angielski hydraulik to wróg publiczny nr 1 !. Nie ma roboty, której nie zepsuje ! Można pisać o nich książki, np. Dwóch przez sześć godzin wymieniało elekrtyczny boiler, a na koniec okazało się że nie będzie ciepłej wody bo wymienili nie ten boiler. Innym razem rury z ciepłą wodą zasilającą grzejnik w salonie poprowadzili po ścianie na zewnątrz w ogródku.I od tamtej pory miałem cieplej w ogródku niż w domu ! Prosta rzecz jak wymiana uszczelki przez takiego fachmana może zauwocować zalaniem mieszkania i wymianą całego kranu ! Itd, itd ! Wystrzegajcie się angielskich hydraulików !!!!
Dlatego brytyjskie/angielskie interesy padają. Ja zawsze kupuję nowe nigdy nic nie naprawiam. Na szczęście mam kolegów (Polaków) którzy znają się komputerach. To się ich doradzam w kwestiach komputerowych. Jak kupujesz co kolwiek w UK nie spodziewaj się ze sprzedawca zna się na czymś.
Ale u nas jest podobnie, idź do pierwszego lepszego sklepu "nie dla idiotów" i zapytaj o jakikolwiek sprzęt. Ile to razy nie popłakałem się ze śmiechu, jak sprzedawca wciskał komuś laptopa do grania jako idealny komputer do pracy, albo odwrotnie.
pamiętam kiedyś jak angielski hydraulik wywiercił dziurę w ścianie do kanalizacji do kibla, po w uk rury od kanalizacji idą na zewnątrz budynków ale był tak przejęty że niszczy cegłę przy wierceniu że postanowił zrobić to od zewnątrz , i pomylił się o 15cm z wysokością, niestety nie był w stanie podłączyć kibla , więc zbudował podest z płyty mdf i na nim postawił kibel tzw kompakt , jakież było zdziwienie właścicielki jak wróciła z pracy i zobaczyła efekt jego wspaniałej pracy, piękny podeścik w narożniku a na nim kibelek:}
Mieszkam w B'ham w dwupiętrowym czteroflatowym zagrzybionym mini bloku i ostatnio Policjanci zamiast wezwać ślusarza do otwierania drzwi wejściowych postanowili wywarzać je specjalistycznym taranem policyjnym. Po około godzinie walki z solidnością znaleźli tam nieżywego angielskiego sąsiada w środku. Council narazie wietrzy flata przed wystawieniem go spowrotem na liste dla beneficiarzy.
Zmywak odcinek super mieszkam w tych nowoczesnych brytyjskich domach od 15 lat dobrze się uśmiałem ale wszystko co mówisz to przerażająca prawda . Pozdrawiam mega odcinek .
,,Zmywaka,,ogladam od kilku lat zawsze poprawia mi humor....myslala,ze wpadam w depreche kilka lat temu i tak przez przypadek wpadlam na kanal.....i tak poprawiam sobie humor od wielu lat !
Tutaj Zmywak ewidentnie potraktował angielska budowlanke pobłazliwie, ja miałem w domu tapetę która ktoś zaplastrowal( wycekolowal), oczywiście bez ówczesnego jej zrywania, położył na to inna tapetę i ja pomalował magnolia, więc ten... Niemcy nie mają szans!!! Pozdro z zagrzybialej Anglii.
Chodzi ci o te tapety do malowania czy te cieniutkie? Tu w niemczech to taka tradycja w kazdym mieszkaniu i domu sa. Jak sa dobrze polozone to nawet nie zauwazysz, ze to tapeta.
@@bernadetamg5142 jeżeli się nie mylę to mówisz o flizelinie takiej z włóknem szklanym, coooo Ty tutaj Angole z budowlanka są trochę bardziej rozwinięci od szamanów z czarnej Afryki dramat 🎭
Przypomnialo mi sie, jak kilka lat temu mieszkalam w tzw. iconic listed building w dobrej dzielnicy Londynu Hampstead. Byl to 3-pietrowy blok z okresu Art Deco bez windy. Okazalo sie tez, ze rynny byly jakies dziwne, takie nie-rynny, tylko rowki/ zlobienia na dachu i zewnewtrznych scianach bez jakiejkolwiej wysciolki (czy cus). Z beiegiem lat zaczelo to po prostu przeciekac do srodka w mieszkaniu. Najpierw byla to tylko taka jakby rosa na suficie i scinie bocznejdziwnym trafem dokladnie w miesjach, gdzie na zwenatrz po tej samej stronie byly owe rynny. Landlord przyslal rzeczoznawcow ze 3 razy, zeby oblukac i naprawic. Probowali starego chwytu pod tytulem: "trzeba wietrzyc i nie mozna suszyc ubrac w mieszkaniu". Koniec koncow musielismy sie wyprowadzic, bo okazalo sie, ze to jednak te dziwne orginalne iconic rynny przeciekaja przez sufit do srodka i dach musial byc remontowny. No ale mieszkalam w mieszkaniu, w ktorym jako dziecko mieszkal kiedys Jerry Springer (jesli ktos wie, kto to jest).
Nie pozwoliliby Ci zostać brytyjskim fachowcem, bo nie masz oficjalnych uprawnień brytyjskiego fachowca i zaliczonego egzaminu z brytyjskiego BHP. Pozwoliliby Ci być co najwyżej pomocnikiem brytyjskiego fachowca, który nosiłby narzędzia za brytyjskim fachowcem i przyglądał się, jak jego zwierzchnik lepi krzywe domki z gówna i dykty z niedziałającą kanalizacją.
18:30 W Niemczech jest to samo. Mieszkam w mieszkaniu, które należy do "gminy" i jak coś się rozwali, kran, cokolwiek, to oni przyjeżdżają i za darmo wymieniają. Niedawno mieliśmy grzyb na suficie w łazience i ubikacji. Po zgłoszeniu tego w ciągu 2 tygodni przyjechała 25 letnia laseczka i w ciągu 1,5h zamalowała grzyba FARBĄ na suficie. Najwyższa jakość w Europie :D
Cala prawda o budownicteie tutaj. Mojemu landlordowi "profesjonalna" oczyeiscie fitma wymieniala drzwi wejsciowe w domu i zaraz potem wentylacja naszego domu bardso sie poprawila:))))ale na szczescie zrozumial ze podwyzszone koszty ogrzeeania zima ja raczej nie zaplace. Idiota zaakceptowal montaz jak ja akurat bylrm w pracy
-Domek tradycyjny czy wegetariański?
-A czym się różnią?
-Wegetariański jest cały w grzybie a w tradycyjnym może pan jeszcze upolować szczura.
To u mnie połączyli obie to fukcje więc mogę w jednym mieszkaniu mieszkać obie frakcje hehe
Good 1 m8!😀😂🤣👍
Zajebiste hahaha
🤣🤣🤣👍
Teraz rozumiem skąd wzięła się nazwa na rozbudowaną przyczepę kempingową "domek angielski" (jego odpowiednik to "domek holenderski") i czemu podobno Anglicy w nich mieszkają i to całkiem licznie...to może być faktycznie lepsza opcja niż mieszkanie w brytyjskim bloku i nawet porównywalne od mieszkania tam w nowo postawionym domu..
Kto nie mieszka w UK moze pomyslec, ze facet zartuje, ze to przeciez nie mozliwe. On nie zartuje...
Kto myśli że widział w życiu wszystko ten nie był w UK
Dokladnie
Wiem co mowi mieszkam w szkocja 🙈🙈🙈
A my się śmiejemy oglądając PKF jak budowano w PRL🤣 a tam w UK to wciąż norma
Mieszkałem w Szkocji i jest podobnie.
Przypadkowo znalazłem dzisiaj ten kanał. To nie kanał, to złoto, platyna, uran, silikon, pianka montażowa. Po jednym filmie już się uzależniłem :D dzięki!
Witaj w fanklubie 😉
Witamy wśród Normalnych i trzeźwo myślących ludzi 👍🏻👍🏻👍🏻
To chwilowe. Oglądam nieco dłużej i z odcinka na odcinek nudzę się coraz bardziej, już dawno bym odsubskrybował ale jestem masochistą
Stary, ja go walé dozylnie od dwòch lat. Niezle kopie...🥴🤩
Cycu obekjrzyj sobie najlepszy odcinek o nocnej zmianie w fabryce. Jak zupe gotowali... Hahaa jeden z lepszych
Z tym okapem, to jest to takie prawdziwe, że aż boli. Jak smażę steki, to zona stoi obok z odkurzaczem i wciąga dym, bo inaczej alarm przeciwpożarowy się włącza (swoją drogą, jedyna rzecz, która działa bez zarzutu) 😂
Mój landlord zamontował mi okap, bez podłączenia. Teraz zbiera tylko kurz 😂
kurde ja tez tak mam, nawet wlacznik jest ale robi tylko takie ciche buuu
@@edytajot8420 ale cos jednak tam zbiera 😂
@@rahimneh Tak, kurzołap dla ozdoby 😂
Wylacz alarm.
Śmiałabym się, ale to byłby śmiech przez łzy. Wprowadzam się, pierwsza usterka to okno, które otwiera się przy większym wietrze a nawet jak jest zamknięte to piżdzi przez nie jak cholera. Składam reklamację, bo miałam w perspektywie zimę. Przychodzi fachura i "naprawia" tak, żeby okna nie można nie było otworzyć w ogóle obiecując, że wymienią... na wiosnę. Ściany popękały, zgłaszam, bo nic nie daje zalepianie ich co 2 miesiące i malowanie co chwilę. Przychodzi "specjalista", robi zdjęcia całego domu w tym pęknięć wewnątrz i na zewnątrz. Mieli coś z tym zrobić i tyle ich widzieli - to było 10 lat temu. Proszę o ściągnięcie "zabytkowych" gazowych grzejników na parterze, które są zagrożeniem dla życia, choć za każdym razem przechodzą pozytywnie sprawdzanie przez fachowców. Przychodzi "fachowiec", ściąga jeden i twierdzi, że on nie jest od zamurowania dziury w kominie, która po tym została i przyjdzie następny co się tym zajmuje ale nie wie kiedy. Wywaliłam dziada nie pozwalając ściągnąć drugiego, bo dwie ziejące dziury 40/40 mi nie potrzebne. Kupiłam materiał i wtedy sama zdemontowałam drugi łatając obie dziury. Zatrudniam polskich fachowców do założenia instalacji pod przepływowy ogrzewacz wody. Wszystko działa jak złoto przez 10 lat. Po tym czasie przychodzi kontroler instalacji elektrycznej i odłącza mi instalację, bo niby niebezpieczna i obiecuje, że spółdzielnia przyśle swojego elektryka, żeby na nowo podłączył - to było 4 lata temu. Podłączenie na nowo kabla w skrzynce zajęło mi kilka minut mimo, że nie jestem fachowcem i w dupie mam ich łaskę. Z metalowych płotków przed domem zeszła częściowo farba. Pewnego dnia widzę malarza ze spółdzielni jak maluje te pieprzone płotki moim sąsiadom po jednej i drugiej stronie - ta sama spółdzielnia - a mój zostawił. Pytam co to za dyskryminacja a on, że dostał zlecenie na te dwa domy, choć stan płotków był taki sam w moim. Wqurw mnie wziął, zdarłam farbę do gołego metalu, czego ten "fachowiec" u sąsiadów oczywiście nie zrobił a nawet nie wyszlifował łuszczącej się farby. Efekt taki, że mój płotek po 8 latach w dobrym stanie a u sąsiadów już kolejny raz malują - oczywiście bez zdzierania starych łuszczących się pokładów. Przykłady można by mnożyć na temat efektywności angolskich budowlańców, elektryków, gazowników itd. Ale przecież ja się nie znam, bo nie jestem "engineer" tylko praktyk co remontuje swój dom samodzielnie zaledwie od 20 lat
Boże jakie to prawdziwe ,tu to wszystko na odpierdziel robią , ,przyszedł facet sprawdzać piecyk , bo miałam problemy z piecykiem ,ja mu mówię że mam problem z Kranem w kuchni i czy mógłby zobaczyć , a on że nie ponieważ muszę to zgłosić osobno wtedy ktoś przyjedzie i wymieni kran haha , myślę sobie no kurwa przecież jestes facet tutaj to poco zgłaszać aby następny przyjechał i zobaczył .ręce opadają.
@@moniig4845 takie prace dla spółdzielni lub councilu często wykonują firmy zewnętrzne, które dostają zlecenie na konkretną pracę i na to wystawiają fakturę. Gdyby pomógł z kranem, na który nie miał zlecenia jego szef łeb by mu urwał razem z jajami, bo nikt by za to nie zapłacił. Oni sami tez nie są skorzy do pomagania sami z siebie z dobroci serca, bo im się po prostu nie chce. Robią to co muszą, biorą wypłatę i szlus a nie jakiś charytatywne prace dodatkowe.
Oj, tak to jest i nic inaczej! Jak bym siebie widziała! Pożyteczne zaś bardzo jest to, że człowiek sam się musi nauczyć i już potem nie musi liczyć na nikogo bo po prostu zrobi to SAM! Zamki w drzwiach, znacie ten temat? Zamek zewnętrzny wisi na 1-ej śrubce. A powinny być 4...I klucz - wysokiego bezpieczeństwa...ręce opadają...
Grzyba mamy tylko sezonalnie w szafie w przedpokoju. Uskuteczniamy zbierające wilgosc saszetki i wietrzenie w oneczne dni. Generalnie mieszkanie w Anglii jest trochę lepsze niż w namiocie, bo w kiblu spuszcza się woda.
No właśnie w Polsce znacznie lepiej . Tylko jakoś wszyscy ciągle tu siedzą. A w sprawie grzyba polecam poczytać o ventylacjii i ilość wody w powietrzu względem temperatury. Bo jak w polsce przy - 15 wpuści się trochę powietrzna z zewnątrz które i tak ma mało wilgoci w sobie i podgrzeje je się do 20c to dopiero ono wyciąga humidity/ wilgoc .
@@xperyskop2475 Polska przez P
@@xperyskop2475 A ja tam cenię sobie Polskę. Polskich polityków jakby mniej, ale nie można mieć wszystkiego. Grzyba w mieszkaniu nie mam, windy niestety też nie, ale za to na brak miejsca nie narzekam.
doskonale , ha ha
Grzybową ugotujcie . 🤣🤣
Kiedyś w angielskim komisie samochodowym oglądałem samochód dla młodego, pierwsze autko, Ford Fiesta. Tego dnia niestety lało i lało... ale młody się uparł i dawaj, oglądać w taką pogodę samochody. Niby wszystko OK, ale otwieram bagażnik - a tam... wody na 20 centymetrów. Ja mówię - PANIE! TU JEST WODA! - A on, jak gdyby nigdy nic, z najpoważniejszą w świecie miną, mówi... "No przecież pada deszcz..." Brytyjska jakość. No, ale czego Ty nie rozumiesz? Jak pada deszcz, to się jeździ z parasolem, nie?
Młody miał nosa ,bo przynajmniej wiadomo jakich aut tam nie kupować 😂🤣
Witam mialem podobnie z samochodem gosc sie pyta czy odpalic silnik ja mowie ze zerkne na silnik przed odpaleniem .gosc otwiera maske zapewnia ze servisowany to ja wyciagam bagnet zeby olej sobie zobaczyc a tam pustynia sucho ze az. On mi na to ze jak kupie to oni olej wleja buhaaha
Wow leżę zajebiste
Ten model chyba tak ma, ostatnio czyscilem samochod po zimie i zdziwilem sie jak zauwazylem plywajace kolo zapasowe.
👍😂😂 miałam podobna sytuacje w restauracji gdzie byłam kelnerka ,ludzie jedzą sniadanie a okno przecieka i woda się leje im na stół ,wkurzeni chcą gadać z managerem wiec menadżerka przychodzi i im tłumaczy ze jak pada to się leje woda ale jak nie pada to jest ok ,klienci zadowoleni z tłumaczenia ,uśmiechnięci ,ręce sobie podają i po plecach klepią a mi szczeka opadła ,kurczę gdzie ja jestem 😬
Och jestem mechanikiem w tym kraju od 10 lat więc wiem co te cymbały potrafią i czemu klienci proszą i wiecej placą zebym ja im auta naprawiał.A co do budowlanki,wszystko wolalem robic sam niz liczyć na fachowców brytyjskich. Raz musialem liczyc na tych fachowcow od internetu,efekt? Nie mialem internetu przez 3 miesiące bo nie było specjalisty ktory by wszedl na slup i przykrecil urwany kabelek. A jak juz przyjechal to ...nie mial drabiny🤣🤣🤣 Pozdrawiam z Luton.
Hahah Gdzie ty w Luton Brytyjczyka widziales ?
@@TheMMMaciek taa,mam dom na obrzeżach tam gdzie brytyjczycy uciekli 🤣🤣🤣
Luton...miasto pakoli😅
@@zielonarzeka Zapraszam do Birmingham
no cóż.... polski mechanik do auta to pierwsza poszukiwana osoba po przeprowadzce na wyspach... mój znalazł mi w aucie przewody zaizolowane plastrem opatrunkowym.
Pozdrowienia z Niemiec, gdzie wysoka jakość to okres w zamierzchłej historii, gdzie wentylacja oznacza dziurę na dupie spodni a poprawność polityczna jest jedynym dozwolonym wyznaniem religijnym. Obawiam się że taka sytuacja o której mówisz, dotyka większość populacji światowej.....pozdro
Azjaci mają w dupie poprawność poliryczną i inne tego typu lewackie bzdury.
@@krzysztofm.7085 Azjatom jeszcze nie wyprali mózgów. 😁
Jedyna nadzieja że jeszcze długo ich nie wypiorą jacyś fachowcy z Wielkiej Brytanii lub USA.
Jestem na bawarii i kable ukladamy pod laser...
@@jezuschrystus.69 W Polsce teraz także przy ukladaniu i montażu instalacji laser. Duże ułatwienie.
O elektrycznych instalacjach w Wielkiej Brytanii jest kanał na youtube. Te stare instalacje to także kanał.
@@krzysztofm.7085 ciekawe jaka Azje masz na myśli bo Tajlandia czy Filipiny maja zryte berety tak jak cały zach.
Siedziałem na tej fabrycznej wysepce 10 lat ...no qurła nie da się lepiej przedstawić Brytyjskiej Jakości :D Pozdrawiam ...Sztos Odcinek!
Brat będący w UK mówił że te zasrańce robią tak, byle jak, żeby mieć później co robić!!
poprostu oszczędzają robotę.
@@gregory7847 Dokładnie.
@@gregory7847 wszyscy tak robimy w pracy w UK 😀 nieważne czy zrobisz dobrze czy hujowo,ważne żeby zarabiać
@@gregory7847 Metoda Pana Waldka z blok ekipy ... mimo to, nie sądziłem że na wyspach jest podobna maniera
@@MaTi-fy6le Podobna? Ona stamtąd pochodzi.
Do nas kiedyś przyszli okna wymieniać na plastikowe. Koleś reklamował wspaniałe brytyjskie okna i że to takie super. Pokazałem mu polski standard na RUclips. Koleś zamknął mordę całkowicie 😂😂
Byłam tam 7 razy i dokładnie jest jak mówisz ...nawet domki z kupy w Afryce wyglądają na solidniejsze 🤣
Ale jest dobra wiadomość od geologów, wyspa oddala się od kontynentu na północ o ok trzy milimetry na rok. A więc jest nadzieja że doczekamy wyjazdu brytoli na biegun północny.
No i banksterzy z City Bank of London ,,,w końcu zamarzną wraz z lichwiarskimi odsetkami i swoją zmanipulowaną giełdą
😂😂💯
Oby
Świetna wiadomość tylko musimy jeszcze poczekać bo minie 1 mld lat zanim przebędą trasę 3 000 km.
@@ryszard751 Szkoda ze ci polscy nie zamarzna ze swoimi lichwiarskimi odsetkami pusty dzbanie
Kiedyś pracowałem w UK na zmywaku. Jedno z moich narzędzi pracy nie było do końca sprawne. Zlew przeciekał przy sitku i woda leciała mi na nogi. Kiedy Próbowałem dokręcić sitko tą śrubką w zlewie okazało się że jest przekręcona. W tym samym momecie podszedł do mnie szef kuchni i zdziwiony zapytał się dlaczego coś kombinuje w zlewie skoro woda leci od spodu i żebym to zostawił bo jutro przyjdzie hydraulik, i to naprawi. Hydraulik przyszedł i zamiast wymienić śrubę w sitku to je zasilikonowal do okola w zlewie.
Sylikon paracetamolem budownictwa
Hydraulik he he he nieźle:)))
🤦♀️
Haha pamiętam jak wynajmowałem dom w UK i zadzwoniłem do agencji która pośredniczyła w wynajmie że mam zepsute drzwi od łazienki (opadały bo zawias był wyrwany). Angielscy fachowcy naprawiali mi to 3 razy po czym musiałem zrobić to sam bo ich naprawa najdłużej wytrzymała tydzień. Ja naprawiłem raz i dwa lata było dobrze bo tyle tam mieszkałem, podejrzewam że do dzisiaj jest ok. O tej angielskiej fachowości można by opowiadać godzinami. Np. do mojego kolegi Słowaka kiedyś przyjechał "fachowiec" wycinać mu otwór na drzwi. Po czym spytał się znajomego, czy ma jakieś narzędzia żeby to zrobić 🤣😂 fakt autentyczny...
Łooo... To teraz rozumiem czemu tak pragną ZŁOTEJ RĄCZKI Z POLSKI... Bo pracuje za pół darmo i 2 razy lepiej,czyli w efekcie jest 4 razy tańszy od brytola. Ale już powoli dorównujemy do poziomu z unijki... i już powoli jest tak samo fachowo...
fakt autentyczny, a jest nie autentyczny?
@I know how much I do not know yet. Jakub Wendrowycz a jak to zrobić?
Pewnie ten Słowak musiał go jeszcze przywieźc 😂
@@ostrzakadonoza6683 Nie, przyjechał sam i to nawet busem w którym nic nie miał.
O cholera, od 8 lat pracuję w IT dla brytyjskich startupów i myślałem, że podejście "zacznijmy robić, a w międzyczasie może wymyślimy co mamy zrobić i jak" to właśnie kwestia kultury w startupach, ale teraz widzę że oni mają tak w każdej dziedzinie gospodarki.
A jak zadasz za dużo pytań na początku, żeby w miarę sobie coś rozplanować to Ci odpowiedzą ze "przestań panikować" 😂😂
Jako pracownik wypożyczalni samochodowej jest podobnie, przychodzisz na ósmą i zaczynasz od kawki, bo i tak zamówienia przyjdą sobie wtedy, kiedy dyspozytor skończy pić kawkę w biurowcu 100km dalej :D
@@adolfiktg dobrze by było, ja dostałem feedback że manager projektu poczuł się urażony gdy poprosiłem by przy kolejnych projektach miał na start przygotowane jakieś wymagania
@@MrGrucha hahaha dobre
moje doswiadczenie w uk , posprzatalem kuchnie bo syf byl niemilosierny , jak landlord przyjechal z urlopu to podniosl czynsz bo jak stwierdzil podniosl sie standart , a ja po dwoch tygodniach sie wyprowadzilem , pytal potem z mina zbitego psa czy dlatego ze podniusl czynsz ja na to tak dlatego
🤣🤣🤣
@@PM-up1xx dokładnie
ja kiedys wyajmowalem pokoj u lokalnej dziewczyny i na moje wkurwienie ze w kuchni jest wieczny pierdolnik uslyszalem ze jak sie dzieli z kims mieszkanie to trzeba obnizyc swoje standardy, po 3 miesiacach ciaglych obnizek swojego standardu dobilem do zera i sie wyprowadzilem
gdy się landlordowi powie, że nie zamierzamy płacić wyższego czynszu, to w większości przypadków miękną i wycofują się z podwyżki
Cała prawda o budownictwie w UK jednym słowem " tragedia" . Nie mówiąc o cenie że ten szajs jaki sobie życzą.
To jeden wielki szfindel. Mi sprzedali mieszkanie w bloku bez barier przeciwpożarowych w ścianach które są obowiązkowe i którego nie mogę się pozbyć. Oszczędności dewelogangsterow. Jeden wielki przekręt. Wyspa ta powinna zatonąć ale to by było zagrożenie dla życia w oceanie. Jedno wielkie g..o gdzie każdy każdego j…e w d..e na każdym kroku.
Jesteśmy tu już 15 lat dosłownie wszystko się zgadza z tym o czym mówisz.
Nie będziemy powielać tego co już powiedziałeś. 💪🏻👏🏻👍🏻
Pozdro
xDDDDDDDDDDD trzeba bylo do PLzjechac :D
Ja pierd.... Jesteś najlepszy. Siedzę w branży budowlanej. I to się głowie nie mieści co tam się odp...
Pozdro z Dortmundu
Mało powiedziane że w głowie się nie mieści, robiłem dwa lata w remontach i jak bym nie widział tego partactwa to bym nie uwierzył, partactwo to mało powiedziane, to tak jak by 10 latki zajmowali się budowlanką
Dwa lata pracowałem w Anglii w firmie budowlanej. Polskiej firmie, polscy fachowcy, polski szef z brytyjskimi nawykami. Fachowcy mieli polskie przyzwyczajenia, ale szef ciął koszty po brytyjsku. Ach te domy ze ścianami od dachu po parter otwierającymi się jak tulipan. Co tam, regips przykrył szpare, nic nie widać. Domy były "ekologiczne", więc przywieźli rekuperacje. Po co do montarzu najmować fachowców? Montowaliśmy ją my, czterej polscy pomocnicy budowlani. Pierwszy raz widzieliśmy to ustrojstwo na oczy. I poskładaliśmy całkiem dobrze. Tylko rekuperacja dziwnym trafem działała jakoś na odwrót i zbierała wilgoć w sobie. Wiadro wody z niej wyciągnęli, a na poddaszu wyrosła plantacja pieczarek. Inwestor zażyczył sobie ocieplenie marki Kingspan. No i dostał - ocieplenie marki krzak owinięte w folię z kingspana. I to odświerzanie wnętrz, czyli malowanie farbą na tapecie. Miało być tanio. To nic, że namoknięta tapeta zostaje na wałku. Miało być TANIO.
Zmywak, to jest wyjątkowo dobry odcinek o Brytanii i Brytolach !!!
K... chłopie, ale mi humor poprawiłeś 😂😂😂 do końca życia będę kochać moje M4 w bloku z lat 50, z wentylacją ale bez klimy, bo moje ściany mają grubość 0,8m 😅
Jak ci ruscy wejdą to dużo się nie pocieszysz
Tomasz, zajebisty kawałek!
Prawie tak dobry jak "tabletki dla brytyjskich dziewczyn..." 😅.
a ja mam bardzo fajny okap, jest super nowoczesny, za każdym razem jak pada deszcz to kapie mi z okapu woda, kuchenka sama się czyści 🥰🥰🥰
🤣
To mi kapala woda przez oprawę żarówki w suficie. Piętro wyżej była wanna.
to szczesciarz z Ciebie .
@@topwpartnertransport7493 u mnie tak samo😅
Siema Zmywak mam temat do odcinka : jak babcie adoptują dzieci swoich dzieci by benyfity się zgadzały . Tzw Foster Care a benefit za to nie jest mały . Myślę adoptować dzieci siostry a jej dam moje XD miłego dnia
Tego jeszcze nie grali 😱
Jest to możliwe ale niebezpieczne raczej zabiorą np organizacje państwowe a jeszcze liczniej agencje prywatne zajmują się szukaniem do adopcji jest ciężko to nie jest wesoły temat bo sądy rodzinne są skorumpowane ,proszę poszukać na you tube o IAN JONES
Przypominasz mi Tomasz różne sytuacje z moich dni w UK. Kiedyś kolega doznał iluminacji. Był świadkiem cudu. Akcja miała miejsce na Burnt Oak w Londku. Wszedł do wspólnej kuchni w domu współdzielonym z parą polskich alkoholików i jednym Albańczykiem. Godzina była późna, kolega nietrzeźwy. W momencie kiedy włączył światło zwinęła się wykładzina z podłogi. Takie zjawisko musiało wzbudzić ciekawość. Przeprowadziliśmy zatem wizję lokalną i zakradliśmy się nocą do kuchni. Po włączeniu światła rzeczywiście jakąś niesamowitą falą podłoga zwinęła się i zmieniła kolor z czarnej na brudnożółtą. Dogłębna analiza wykluczyła cud czy zakrzywienie czasoprzestrzeni, a trzeźwy już kolega szybko skonstatował, że karaluchy są wrażliwe na światło i po prostu porzucają żer na brudnej podłodze i zmykają szybciutko we wszelkie dostępne dziury. Ot i całe czary... :)
🤣🤣🤣
Historia miażdży))))
Dzięki Tobie mam lepszy dzień 😁 Uwielbiam twój czarny humor🤗. przynajmniej wiem, że w Polsce mam solidny dom🤣
Ja wiem czy czarny humor? On poprostu sie smieje mowiac jak jest.
Moze i solidny dom ale jakie zjebane warunki do zycia 🤣
Super. Pozazdroscic. Ja wlasnie w trakcie budowy. Mozna dowiedziec sie jak sie Pani mieszka w Polsce majac swoj dom?? Dom w kredycie czy nie??
Niestety cos za cos,solidne polskie domy ale zyc sie nie da 😂
@@michaewelina7983 W obecnych czasach możemy to zakwalifikować do czarnego humoru. Kiedyś Bareja był nie doceniany, dziś zmywak przejął schedę.
Stara szkocka legenda glosi ze gdzies tam na wyspach jest dom bez grzyba i sciany maja kolory....
no u mnie.. ino nie w Szkocji ale w południowej Angli :)
To definitywnie mój.
Tyle, że stalowe drzwi i trzy-szybowe okna z Polski 🤭
Mogę zamieszkać u ciebie?
@@slvva mogę zamieszkać u ciebie?
@@zielonazbombasu9230 Jeśli jesteś wysokim szczupłym blondynem z brązowymi oczami to może przygarnę 😆🫢
jako szczęśliwi posiadacze domu w UK rozumiem twój ból. Moi sąsiedzi już myślą że jestem jakiś obłąkany ciągle coś majsterkuje a oni od 13 lat mają te samą farbę na ścianach. Farbę nałożył deweloper :) . Żeby nie mieć problemów z trawą to cały ogród zasypali kamieniami.
Nie jestem ekspertem budowlanym ale gdyby rynek nie był zawładnięty przez wielkie firmy deweloperskie a male firmy które budują domy a ty jako właściciel w pełni nadzorujesz budowę to jakoś wykonania była by o niebo lepsza. A tak najważniejszy jest czasz.
To po co mieć ogród? 😨🫣
Jesteś jak spleśniały ser. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem, myślałem że się porzygam, żaden normalny człowiek nie powinien z własnej woli na to patrzeć...po kilku latach obejrzałem wszystkie odcinki po dwa razy i czekam na każdy następny😅
miałem dokładnie to samo.
pierwszego odcinka nie obejrzałem do końca nawet.
Nie pamiętam który to był.
Zmywara szedł sobie i coś tam coś tam za co kocham W Brytanię.
wkurwiłem się i wyłączyłem.
po jakimś czasie obejrzałem inny i tak już zostałem.
czasem w piątek w pracy nie mam czasu żeby obejrzeć o 8.00 więc muszę rujnować początek weekendu.
często się że zmywarką nie zgadzam bo z jego opowieści to ten Boston to musi być dziura po środku niczego we wschodnim Pakistanie. A może ja mieszkam w jakimś innym UK.
Tak czy owak kanał oglądam bo polubiłem tą konfiturę na tyle że chyba nawet wpłacę mu kiedyś jakiś benefit 😂
Jakies 10 lat wstecz pojawily się w holandii membrany dachowe zamiast folii zbrojonej 😀 i jak sprzedawcy zachwalającemu ta nowośc powiedzialem ,ze w Polsce znamy to od wielu lat to sie zaśmial i stwierdzil ,ze dobry żart....ta jakosc to drugorzędna sprawa ,najgorsze jest to,ze wyżej srają niz dupę mają 😄
Haha mi tez zainstalowali drzwi. Żadnej pianki tylko kilka śrub i silikon. W silikonie dziura sie zrobiła to kazałem im wracać. Jacy byli niezadowoleni. Brytyjska jakość. Czyli nie tylko paracetamolem i magnolią lecz także silikonem stoi UK. 😂😂
Dla mnie to przede wszystkim wszą głowową stoi. Jak masz córkę, to wiesz o czym mówię😒
Niemcy też
To jest komedia co tu sie dzieje w UK jaki tu jest burd.l to dopiero szok mieszkajac tutaj stwierdzam ze jest wiekszy bur.el niz w Polsce jedyne co tu mnie trzyma to Pieniadze.
Floryda się kłania .Tutaj tez takie drzwi.
@@patrycjakowalska2286 mam córkę ale odpukać jeszcze nie przyniosła chociaż w klasie inne dzieci miały. Pozdrawiam 🙂
Przynajmniej miałeś silikon w szparach. U mnie okna obsadzili na gwoździe… i tylko gwoździe! Obłożyli skirtingami i git majonez
🤣🤣🤣🤣. Ja pierdole 🤣🤣. A tu człowiek narzeka na Polskę itp a tu się okazuje że u nas to naprawdę mamy dużo lepiej 😁. Przynajmniej w niektórych kwestiach 😅
Mi specjaliści wymienili 2 ościeżnice w 8 dni.... drzwi nie zamykają się, a oprawa odstaje 2cm od ściany. Uciekli jak to zobaczyłem i krzyczałem. Ale w plecy jestem na materiale.
Zyje 16 lat w UK i wszystko o czym mowisz to prawda. Jest tyle absurdu w Anglii, ze mozna napisac sporej grubosci ksiazke.
Pozdro
Podpisuję się pod tym rękami i nogami
No to przyjedźcie do Australii albo lepiej do Nowej Zelandii, nie zapomnę jaki to był szok 41 lat temu!!
@@AT-kx6fj wychodzi na to ze Polska jest najlepszym miejscem do zycia na swiecie , jakkolwiek smiesznie to nei brzmi :)
@@marcinwee5278 Wiem jak śmiesznie to brzmi ale u nas za prlu obowiązywały pewne normy i były one standardowo znacznie wyższe niż na zachodzie np. produkcja żywności, i jak widać budownictwa i wszelkich remontów i wykończeniówki też .A swoją drogą te ich drogi są jakiej jakości ? bo u nas dramat przynajmniej te miejskie i lokalne.
@@marcinwee5278
O nie! Zachodnia Australia jest definitywnie najlepszym miejscem do zycia na swiecie i to pod kazdym wzgledem!! Nawet plandemi nie mielismy!!!
A ze slupy elektryczne kiedys byly naprawde krzywe i osobne kurki na cieplą i zimną wode a zimą w domu siedze przy computerze w rekawiczkach takich bez palcow bo jaki sens ogrzewac gdy i tak cieplo wyleci jak w stodole w moim duzym przedwojennym domu.
Za to ogolna atmosfera jest jak na wczasach!!
Masz talent do minimalizacji formy z maxymalizacją treści.
Nie pamiętam abym twój film przerwał w połowie, to samo się w ogląda - hipnotyzujesz wartościowym przekazem wyrzucanym jak z kałacha👍
Robię meble na wymiar i jestem dokładny. Nienawidzę naszych "wykonczeniowcow" co 10ta ekipa robi dobrze, a w Anglii to chyba poszedłbym siedzieć za morderstwo😅
luidzie lubią bylejakość ii bycie robionym w chuja,potem lubią sobie powiedzieć......wiedzialem ze tak będzie 😂
@@namikadaj3381 u mnie to tak nie jest. Nawet chcą bym im prostował meblami ściany i cena jak najmniejsza bo już są wydymani finansowo przez inne ekipy.
@@grzesiekgrzesiek442 Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że każdy fachura zaczyna pracę od:
- Paaaaanie! Kto panu tak to spierd...?!
Samokrytyczny fachowiec jest jak Yeti. :D
Ktoś, gdzieś go ponoć widział, ale potem okazuje się, że to był góral w uwalonym błotem kombinezonie Misia, który wracał z imprezy nad ranem. :D
Możesz wrzucić portfolio. Z chęcią zobaczę.
Jak chcesz kogos zabic to przejedz go samochodem po pijaku i ucieknij, dostanie 5 lat. odsiedzisz 2.5. Tu zabicie kogos w wypadku pod wplywem nie jest traktowane jako morderstwo. U welcome
@@SRB_PL właśnie ja unikam oceniania innych prac bo nie chce żeby mi ktoś później robił kolo d.
Slucham raz jeszcze bo po pierwsze to wszystko to prawda a po drugie odcinek smieszniejszy niz niejeden stand-up 😅 Pozdro z East Midlands!
Jestem tu od 3 miesięcy i jestem przerażony jak bardzo masz rację xD Lidzie z Polski tego nie zrozumieją i nie uwierzą w to, co powiedziałeś, dopóki tu nie przyjadą. Pewne rzeczy są tutaj po prostu bardziej niż niemożliwe w stosunku do tego, co znamy od urodzenia.
Twój wpis podoba mi się tak bardzo, że dałbym nawet 10 kciuków w górę!
Już z Polski, dobrze się bawię oglądając te odcinki 🤣
Współczuję Ci bracie i dziękuję za ten zajebisty odcinek, zrobiłeś to fantastycznie i dobitnie.Ja mieszkam na dzikim zachodzie i spotkałem kilku Lymies w życiu i powiem szczerze ,ze mialem szczęście spotkać tych ciekawych, dobrych ludzi z (wielkiej brytani), bo większość to zakompleksione bufony.Chroniczne lewactwo
nie warte pozalowania.Dobrze jednak ,ze ludzie demaskują ta obłudę brytyjska, niemiecka i ogólnie europejska.To powoduje ,ze akcje Polakow idą w górę.
W USA jest podobnie nie tylko jakość ale i ilość leci na łeb.Musze powiedzieć , ze w Polsce ludzie maja piękne domy.Moj Szwagier wybudował dom który tu na dzikim zachodzie byłby wart miliony, a takiego standardu nawet w drogich domach nie znajdziesz.Zastanawia mnie jednak to ,ze Polacy tak gremialnie upodobali
sobie ta zagrzybiona krainę, a co gorsze to Brits nie darzą Polaków najmniejsza sympatia.Slyszalem tez opowieści polskich żołnierzy ,lotników którzy walczyli za ten pożal się Boże kraj i oni opowiadali ,ze Brytole są niewdzięczni i podli.
Ja zawsze mówię ,ze Polska to najpiękniejszy kraj a Polacy to wspaniali,madrzy i cudowni ludzie i drugich takich nie znajdziesz.Pozdrawiam.
Anglicy tak brzydko to Limeys, a nie Lymies, ale coś im dojebał to Twoje.
@@Spacer21 masz racje dzięki
I stand corrected.
100%zgody! Jestem 40+ latek poza krajem, ale zawsze wracam. I nigdy nie zmęczę się powtarzaniem tego: do Polski trzeba dorosnąć i dojrzeć. Trzeba naprawdę pojeździć po świecie i dooobrze popatrzeć, porozmawiać z ludźmi, zajrzeć w różne miejsca i dzielnice, aby nie musieć wierzyć na słowo. Ani gazetom ani dziennikarzynom, którzy nigdzie nie byli poza swoim krajem. Pozdrawiam serdecznie!🥰😇
Nuestety to juz dawno nieprawda , polacy nienawidza sie
Mam przyklad z mojej wsi pod 100lica
Jak tylko cena ziemi wzrosla to nuworysze zapomnieli ze moj dziadek dal I'm prad a mama zgodzila sie by do slupu mogli I'm sie przylaczyc
0 jednosci , 1 czlowiek sasiad normalny to lekarz I kucharz reszta ubeckie ...syny nauczycielka I policjant bee
Polka by cie utopila w lyzce wody , mieszkam na islandii I jak sa zawistni I podli to az zalosc bierze
Mnie w pracy uratowaly kamery ale jak pomysle ze mialabtm wrocic do polski gdzie co druga na stanowisku to komusza qrwa bez matury po wieczoriwym pultusku to mam dosyc
Zamówiłem telewizor OLED 65 cali z instalacją. Przyszło 2 panów i z telewizora zrobili łuk 😁😁 . Twierdzili że dziennie montują kilkanaście telewizorów i nie mają zażaleń. Panowie do zwrotu byli jeszcze lepszi i podejrzewam że po zapakowaniu telewizor wogole już nie działał. Oczywiście sklep dał zwrot w postaci karty podarunkowej więc musiałem kupić 2 telewizor w tym sklepie chyba najwieksza siec w wielkiej brytani "currys". Tym razem zażądałem innej ekipy montażowej. I była inna ekipa ,zaczęła montaż od odwróceniu telewizora do góry nogami a na kartonie wielki obrazek nie obracać w ten sposób telewizora 😁😁ten telewizor mam do dziś chociaż gdybym im nie pomógł nie miał bym dziś telewizora . Brytyjska Jakość 😁😁😁
A co tu montowac?
@@RalfWildlife Nic ,ale jeżeli będzie uszkodzone a zdarza się niekt ci nie uwierzy że to nie ty 🙃kupując telewizor za 3tys.£ lepiej dać te 50£i mieć świty spokój .pozdrawiam
Mialem identyczna sytuacje w polsce, myślałem ze ich zabije
Jestes genialny lubię ten twój humor. Szkoda ze tak rzadko nagrywasz
Zmywak do śniadania z rana jak do kawy śmietana 😊 Osobiście mieszkam w Irlandii, a oglądajac ten materiał, łatwo wywnioskować że ten kraj przesiąkł brytyjskimi standardami tak, jak uniform sąsiada kucharza na deszczu... Nawet jeśli kiedyś zaatakuje mnie zaawansowany Alzheimer, słowo "Magnolia" będę pamiętał już zawsze 🤮 Pozdrawiam
Można mieszkać gdzieś nieosobiście?
Trudno się dziwić: mimo tego, że odzyskali niepodległość sto lat temu, to powszechnej nauki języka narodowego podjęli się jakieś 20 lat temu...
Jak zawsze w punkt. Co prawda niektórym Polakom już się ta fuszera udziela. Dobrego fachowca ze świecą szukać..
Są w Polsce nawet bardzo dobrzy fachowcy ale trzeba za ich usługi bardzo dobrze zapłacić .
90 zl roboczogodzina w polsce. Terminow.mam do marca 2023, w czym moge pomoc?
w Polsce, tez sie wierci "dziury" w oknach. Sam mam w kuchni i sypialni. Okapy bez podlaczenia do pionu tez sie zdarzaja. Tez mam taki, sa w nim po prostu filty weglowe. Jak nie gotujesz codziennie obiadow dla 6 osob to takie rozwiazanie wystarcza.
@@rjcork a w ogóle legalne jest podłączanie okapu do pionu? W blokach z PRL to chyba nie powinno się tak robić....
@@adrianweles jak masz odpowiedni pion wentylacyjny to tak. Jest jeszcze limit co ilestam pieter. Nie pamietam teraz dokladnie. U mnie byla taka opcja ale pion byl na przeciwnej scianie wiec sobie podarowalem orurowanie przez kuchnie.
Od razu człowiek się uśmiecha. Dzięki za kolejny świetny odcinek, Mr Dishwasher !
U nas w clockroom wisiała sobie skrzynka z instalacja elektryczna... dokładnie nad clockroom była family bathroom i wanna była ulokowana na tej samej ścianie co skrzynka na dole...biorąc pod uwagę drewniane stropy...W razie zalania łazienki mielibyśmy mały elektryczny problem...A i nie wspomnę o braku ciśnienia wody w łazience na piętrze...pompa ciśnieniowa to cos czego w UK nieznaju...instalacje hydrauliczne to kosmos rurki przeplatane innymi rurkami każda z innej parafii...O poziomach to angielski budowlaniec nigdy nie słyszał przy kladzenou płytek trza było ściany nadkładać....ściany z tektury...garaż do którego można zapakować co najwyżej skuter..I tak dalej i tak dalej....dom 6 letni kupiliśmy na niby nowym osiedlu...ach co za wspomnienia to trzeba przeżyć po prostu...
to wam nie zazdroszcze tego Dobrobytu . zeby bylo az tak zle .
@@c-018rr5 Nie ma mnie już w UK dobrobyt nam bokiem wyszedł po 15 latach...od 2 lat w Pl
No i można obejrzeć zmywaka o 8 w Polsce. Wystarczy tylko dobrze zegarek ustawić.
Ja zsynchronizowałem z czasem na Big Benie i jest ok.
@I know how much I do not know yet. Jakub Wendrowycz Polecam się 😉😂
Jedno muszę powiedzieć przerażają mnie twoje filmy a mianowicie jak celnie trafiasz we wszystkie problemy a przynajmniej większość problemów chociaż nawet nie nazwałbym ich problemami chodzi tu głównie o sposób myślenia Anglików i i ogólnie to jak podchodzą do życia ale niestety masz rację w 100% a wiem co mówię bo mieszkam tu już 15 lat wielka Brytania to jest zupełnie kurwa inny stan umysłu. I fajnie robisz to co robisz i życzę ci kolejnych sukcesów i pozdrowienia od fana ze Swanea😉
W moim bloku jest taka wentylacja ze nie ma takiej piany na rynku aby tak się rozprężyła i wypełniła te dziury.
Zmywak wraca do formy 👍.
To mnie się podoba
Ach te czasy, gdy na Wyspach po wstaniu rano okazało się, że ubranie pozostawione wczoraj na krześle jest... mokre😕 no ale grzybek w ścianie miał się dobrze w tych warunkach!
Potwierdzam, osiedla w moim mieście od zera do ukończenia to kwestia kilku miesięcy. Nie ma okresu przejsciowego wiec wchodzisz, mieszkasz, a po ilus miesiacach jak sa pekniecia w scianach to sie wyprowadzasz a oni poprawiają, do tego dziury w scianach jako wentylacja, ZMYWAK jak bedziesz robil jakis odcinek o Policji to chetnie podrzuce pare anegdotek :)
U mnie wybudowali osiedle domków w ok 3 miesiące. Domki przyjeżdżały w częściach i nakładane były całe piętra na siebie jak klocki lego i łączone ze sobą chyba na rzepę ( oczywiście bez fundamentów)
U mnie, w domu okazało się że na flizy od starego prysznica, podczas remontu po prostu naklejono nowe i wstawiono brodzik.
Skarżąc się, że mam robale w łazience, żyjące w gnijącym drewnie pod brodzikiem od prysznica polecono mi kupić spray na owady - "To przecież normalne, też mam je w domu".
Cudowna mentalność, cudowny naród.
Nie bez powodu u nas w PRL-u leciał w tv program "Zrób to sam" pana Adama Słodowego, trzeba było oglądać:)
Brawo.
Mieszałem w takim domu w NORWICH syf stęchlizna ubrania trzeba było wietrzyć buty skórzane po 2 tyg. wywaliłem bo gniły ... Grzyb w łazience ... wytrzymałem miesiąc .... ale większość domów UK tak wygląda ..
Witam ja mieszkam w Niderlandach,jest tak samo
to naprawde nizej H .
Tych do wynajecia jest sporo o takim standardzie, bo landlondrzy oczywiscie dbaja o swoje, ale jak maja dom tylko na wynajem - to maja wszystko gdzies.
Sama prawda ale luz. Albo sie do tego luzackiego trybu zycia w UK przyzwyczaisz albo zginiesz we wlasnej frustracji. Ja to mam gdzies i zyje bezstresowo :)
Pozdrawiam :)
Też bym chciał benefit 😉😂
@@ostrzakadonoza6683 a ja nie :)
Madre slowa. Znam wielu Polakow ktorzy zyja juz po kilkanascie lat w UK ale glowa caly czas zyja w Polsce.
Brawo!!! To było coś pięknego dzisiaj!!
Człowieku, jesteś lepszy niż wszystkie kabarety razem wzięte! Uwielbiam Twoje filmy 👍🌹😊♥️♥️♥️♥️♥️
9:56 Kiedyś oglądałam program o budownictwie w UK. Pewna Brytyjka zamówiła dom w USA. Przyjechała ekipa razem z domem i po sześciu tygodniach dom stał. Zgodnie z miejscowymi wymogami dach kryły był miejscowymi materiałami i roboty wykonywała brytyjska ekipa. Już po sześciu miesiącach zakończyli roboty :).
😂😂😂😂😂 Chuck zrobił robote oss🥋💪👊(edit).... sztos, jeden z lepszych zmywaków ostatnio 👍
Słynna brytyjska archi-tektura. Klientowi należy się jakoś(ć).
Brytyjski fachowiec to oxymoron to jakbyś powiedział mądry milicjant albo uczciwy polityk ha ha !!
W pokoju mam wnękę w ścianie zasłoniętą drzwiami, która ma niby służyć jako schowek. Obok tej wnęki są drzwi wejściowe, które przy podłodze oddziela od tego schowka 10cm przerwy a u góry jest to już 4cm. To właśnie jest angielski pion. Grzyb na ścianach, to coś, bez czego nie jestem w stanie już żyć.
uwielbiam Cię słuchać zmywak ! cała prawda, świetne teksty! Mieszkałam 7 lat na wyspach, ale nie wytrzymałam, wróciłam do PL, tu przynajmniej wiem, że jak sie oprę o okno to nie wylecę ;) hehe P.S. Okna i drzwi do domu w UK zamawiałam i transportowałam z PL hehe, ktoś po mnie będzie miał solidny dom i wykończenia x
Pięknie Tomaszku. Zajebiscie to ubrałeś w łachmany zwane słowami.
Gdybym w UK nie spędzila kilku lat to mogłabym Ci nie uwierzyć 😜
Dziekuje. I dzien staje sie lepszy.
No i znowu mam zajebisty dzień!!! Dzięki ZMYWAK-BENEFIT!!!
😂🤣😂 Wypadałoby się spłakać , ale przy takiej wersji , nie da się .🤣😂🤣
Ktoś pomyśli, że to wszystko historyjki i żarty. Nie nie nie to wszystko prawda 🤯😆
Ten grzyb jest zachodni,wolny i nie łamie konstytucji.
A to najważniejsze!
Siedzę w pracy, gdzie robi się drzwi, tak apropos. Jestem od ich malowania na tzw factory finish 😂 swoją pracę traktuje poważnie. Ale co mnie rozpierdala na łopatki to drzwi do domu bossa. Tania chińszczyzna, ulepione z gówna i gimnastykuje się z wykończeniem ich tak by nie było krzywych spojrzeń.
Legendary British quality 😂 FFS.
Pozdrawiam wszystkich
Zajebisty odcinek …. Jak zawsze !!!
"Good enough" - to fraza podsumowujaca cale UK. Tu nie wklada sie wysilku w nic, w kompletnie nic. Ani w siebie, ani w otoczenie, ani w prace. Wszystko to kolos na glinianych nogach, funkcjonujacy sila rozpedu z czasow kiedy wzbogacili sie na imperium. Kazda instytujca panstwowa, sluzba zdrowia etc. sa przezarte bylejakoscia i tumiwisizmem, a funkcjonuja tylko dzieki imigrantom. To wydaje sie abstrakcyjne i niemozliwe, ale po 6 latach tutaj nie mam juz zludzen.
Taka prawda emigranci wnoszą świeżość na wyspę brytyjską 🙂
@@marcinluberadzki6422 zwlaszcza ci bezowi na pontonach, fchuy swiezosci wnosza. XD
to jebnie
@@marcinluberadzki6422 to powinni Was po Rekach calowac .
@@randalldraco3822 z tymi bezowymi to w Niemcach tez mamy od 2015 urwanie HU ! tu sie narobilo SYFU ! i do dzis idzie wszystko na DNO ! Bida , Gwalty ,Gangi itd .
Good enough for just - usłyszałem to określenie podczas co-op'u w canadyjskiej firmie zajmującej się Pro-Audio. Akurat chłopaki byli OK, i w niektórych sytuacjach to "good enough for just" spełnia zadanie, najgorsze jednak że staję się normą niż wyjątkem.
Zmywak: Ma żal, że z jednej pensji nie może wymienić za jednym zamachem drzwi i okien.
Tymczasem Polacy odkładający na to pół roku: Aha...
Ja pierdole.serio?
@@jarekd9445 Tzn ja tu żartuje ale patrząc co się dzieje w PL to może tak być ;p
Tylko pół? To widzę się powodzi
Tak
@@janekkrawiecki4654
Tak, jak kiedys chciałem się przetestować na najbardziej znanego wirusa na tym świecie - HPV ktory ma 100 odmian i między innymi nazywany jest wirusem brodawczaka ludzkiego - ten, ktory mozemy zlapac na basenie i potem wyskakuje nam brodawka czy inny pryszcz. No nie istotne.
Dzwonie do NHSu w celu umówienia sie na test na obecnosc wirusa HPV (moge zaplacic). Pani pielegniarka pyta co to HPV xD ja mowie ze taki wirus, dosc znany w swiecie medycyny (przynajmniej tej poza uk). Po upewnieniu się, że kazda literka zostala poprawnie uslyszana, dostalem odpowiedz ze nie ma problemu, nie kojarzy, ale to nic zlego raczej xD
To nic ze kobiety maja raka po pewnych odmianach. To nic zlego.
Tego samego dnia nie moglem kupic farby w sprayu w BnQ, bo jako trzydziestoletni facet bez dowodu osobistego moge okazac sie osiemnastolatkiem, ktory wyssie gaz z puszki w celu nacpania sie xD I to powiedziala schludnie wygladajacemu czlowiekowi kobieta z jednym brazowym zębem xD
Na twojej chacie sie chyba wysysa gaz z puszek z budowlanego paskudna ruro xD
10 lat mija mi za tydzień. Moja dusza widziała już za wiele.
Gorzej pewnie byś wyssał gaz i jeszcze popił farbą, przecież to było w trosce o twoje życie i zdrowie ;)
Wyobraźcie sobie moja radość gdy miesiąc temu się przeprowadziłem i od tamtej pory jeszcze nie wycierałem grzyba ze ścian. Wspaniałe uczucie.
Daje ci jeszcze tydzień 😉😂
To tylko dlatego że jest wiosna i w miarę ciepło...
podobnie jest w Australii, tutaj ściany zewnętrzne bloków buduje się technologią szkieletową, puste w środku bez izolacji, zimno w nich jak cholera, ogrzewania oczywiście nie ma bo po co na miesiąc dwa w roku, można przecież ubrać pięć wastw ubrań, na łóżko dać koc elektryczny ale jak w środku nocy wychodzisz do kibelka to czujesz jakbyś wychodził do wychodka za stodołę (szczególnie jest to odczuwalne w Melbourne), okna najczęściej jednoszybowe i ze szczelnością też często na bakier, szpary w drzwiach normalka, gałki zamiast klamek jako pozostałosć po brytyjskich standardach wszechobecne... jakosć wykonania zarówno w budowlance, hydraulice, mechanice poniżej wszelkich standardów, aby szybciej, aby taniej... wydaje mi się że jest to cecha krajów, gdzie roboczogodzina fizycznego jest bardzo droga i ludzie sami godzą się na taki stan rzeczy, gdy hydraulik kasuje 80-100 dolarów za godzinę pracy przeciętny kangur chce mieć naprawę zrobioną jak najszybciej a o takie detale jak jakość już bardzo się nie martwi
Twój nowy film to fajny prezent na imieniny.
Dzięki 👍
Mieszkalem z mama w Councilowym domu. Drzwi byly zlamane i "expert" doslownie powiedzial ze te drzwi sa dalej w "swietnym stanie", mimo ze zimowy przeciag bylo z nich czuc na gorze. Dopiero inny pan nam wymienil drzwi na dobre i zapytal kto nam taki kit wcisnal. 3 lata na te drzwi czekalismy.
Bez obrazy ale tak to jest jak się mieszka w mieszkaniach socjalnych. O jakość nikt nie dba, ma być tanio.
@@MHK-yu2tf Masz racje. Aczkolwiek my nie lamalismy specjalnie niczego. 😅
Oj tak. Pamiętam jak hinduski boss budowy zapewniał mojego landlorda XD Epickie sceny... A potem piękna, Nowoczesna cywilizacja na ścianie w sypialni, krzywe sufity i takie tamXD
Brytyjska jakość ? To w takim razie zapraszam do Włoch . W tym kraju pojęcia takie jak jakość czy termin wykonania zostały na stałe wykreślone ze słownika poprawnej włoszczyzny.
Ciągle mam przed oczami szefa "najlepszej firmy w okolicy" , który na moje pytanie : "czy w pomieszczeniu technicznym gdzie jest 230V powinna stać woda do połowy łydki ?" stwierdził : " to nie jest nic nadzwyczajnego, skoro woda w salonie podczas opadów deszczu jest w tym kraju czymś powszechnie spotykanym."
Jak kurwa słyszę teksty o polskiej słabej jakości to wiem, że rozmawiam z leszczem, który jedyną granicę jaką przekroczył była granicą powiatu.
Opisałeś właśnie mój dom.Nie ma miesiąca bym nie dzwoniła do landlorda bo to dach cieknie,itd.Koles ma już swoją ekipę z Bułgarii 2 starszych panów,którzy non stop do mnie przychodzą.Zawsze mówią,że są zajebani robota oczywiście poprawkami głównie.No,ale oni to są fachowcami bo tak fachowo naprawić co zjebali brytole to szacun.PS Widziałam elektryka z Polski ,który rozwalił podłogę i ściany a tam labirynt poplątanych niechlujnie zaplątanych kabli.Dojsc co ,gdzie i jak z tymi kablami zajmuje najwięcej czasu.
Mr.ZMYWAK jak zawsze the Best. Angielski hydraulik to wróg publiczny nr 1 !. Nie ma roboty, której nie zepsuje ! Można pisać o nich książki, np. Dwóch przez sześć godzin wymieniało elekrtyczny boiler, a na koniec okazało się że nie będzie ciepłej wody bo wymienili nie ten boiler. Innym razem rury z ciepłą wodą zasilającą grzejnik w salonie poprowadzili po ścianie na zewnątrz w ogródku.I od tamtej pory miałem cieplej w ogródku niż w domu ! Prosta rzecz jak wymiana uszczelki przez takiego fachmana może zauwocować zalaniem mieszkania i wymianą całego kranu ! Itd, itd ! Wystrzegajcie się angielskich hydraulików !!!!
Znowu rozbawileś mnie do łez. Mnie też dodaj do listy beneficiarzy 😂
W GB i Irlandii,paracetamol i jakże wdzięczny kolor,uspokajający duszę i psychikę (magnolia) powinien z urzędu być zaznaczony w godle😂😁
.?
Dlatego brytyjskie/angielskie interesy padają. Ja zawsze kupuję nowe nigdy nic nie naprawiam. Na szczęście mam kolegów (Polaków) którzy znają się komputerach. To się ich doradzam w kwestiach komputerowych. Jak kupujesz co kolwiek w UK nie spodziewaj się ze sprzedawca zna się na czymś.
Ale u nas jest podobnie, idź do pierwszego lepszego sklepu "nie dla idiotów" i zapytaj o jakikolwiek sprzęt. Ile to razy nie popłakałem się ze śmiechu, jak sprzedawca wciskał komuś laptopa do grania jako idealny komputer do pracy, albo odwrotnie.
@@Helumis No tak .W Polsce też jest postęp.
pamiętam kiedyś jak angielski hydraulik wywiercił dziurę w ścianie do kanalizacji do kibla, po w uk rury od kanalizacji idą na zewnątrz budynków ale był tak przejęty że niszczy cegłę przy wierceniu że postanowił zrobić to od zewnątrz , i pomylił się o 15cm z wysokością, niestety nie był w stanie podłączyć kibla , więc zbudował podest z płyty mdf i na nim postawił kibel tzw kompakt , jakież było zdziwienie właścicielki jak wróciła z pracy i zobaczyła efekt jego wspaniałej pracy, piękny podeścik w narożniku a na nim kibelek:}
Jestem w Anglii 17 lat i to wszystko to czysta, stuprocentowa prawda.
Drzwi kuchenne sa bardzo solidne w cuncil flats, spelniaja normy przeciwpozarowe i w sumie nadaja sie na drzwi wejsciowe do mieszkania.
Mieszkam w B'ham w dwupiętrowym czteroflatowym zagrzybionym mini bloku i ostatnio Policjanci zamiast wezwać ślusarza do otwierania drzwi wejściowych postanowili wywarzać je specjalistycznym taranem policyjnym. Po około godzinie walki z solidnością znaleźli tam nieżywego angielskiego sąsiada w środku. Council narazie wietrzy flata przed wystawieniem go spowrotem na liste dla beneficiarzy.
Pozdrowienia z Perry Beeches ☺️
He probably died from DAVID-19. If he had been vaccinated... he probably would have died of a stroke or heart attack.
Masakra nie powinni wynajmować można to zgłosić gdzieś
Birmingham prawdziwa "nora" z kilkoma wyjatkami...real shithole🤮🤢🤮🤢
@@lucasp.8689 Zgadza się, tak jak większość zagrzybionej Niewielkiej Brytanii.
Zmywak odcinek super mieszkam w tych nowoczesnych brytyjskich domach od 15 lat dobrze się uśmiałem ale wszystko co mówisz to przerażająca prawda . Pozdrawiam mega odcinek .
Bardzo dobra robota :)
Jak zmieniasz datę? :)
,,Zmywaka,,ogladam od kilku lat zawsze poprawia mi humor....myslala,ze wpadam w depreche kilka lat temu i tak przez przypadek wpadlam na kanal.....i tak poprawiam sobie humor od wielu lat !
Wzruszają mnie do łez opowieści o herbaciarzach !! Pozdrowienia z DE
Ps : tu chcą was dogonić !
Tutaj Zmywak ewidentnie potraktował angielska budowlanke pobłazliwie, ja miałem w domu tapetę która ktoś zaplastrowal( wycekolowal), oczywiście bez ówczesnego jej zrywania, położył na to inna tapetę i ja pomalował magnolia, więc ten... Niemcy nie mają szans!!! Pozdro z zagrzybialej Anglii.
@@gadasism Eee. Nie prawda. W Niemczech też mam pomalowaną tapetę, bez jej wcześniejszego zrywania😉🙈 Tak mieszkanie zastałem.
@@bigking0001 to też nieźle, ale nie kładą u was jeszcze cekolu na tapetę?
Chodzi ci o te tapety do malowania czy te cieniutkie? Tu w niemczech to taka tradycja w kazdym mieszkaniu i domu sa. Jak sa dobrze polozone to nawet nie zauwazysz, ze to tapeta.
@@bernadetamg5142 jeżeli się nie mylę to mówisz o flizelinie takiej z włóknem szklanym, coooo Ty tutaj Angole z budowlanka są trochę bardziej rozwinięci od szamanów z czarnej Afryki dramat 🎭
Przypomnialo mi sie, jak kilka lat temu mieszkalam w tzw. iconic listed building w dobrej dzielnicy Londynu Hampstead. Byl to 3-pietrowy blok z okresu Art Deco bez windy. Okazalo sie tez, ze rynny byly jakies dziwne, takie nie-rynny, tylko rowki/ zlobienia na dachu i zewnewtrznych scianach bez jakiejkolwiej wysciolki (czy cus). Z beiegiem lat zaczelo to po prostu przeciekac do srodka w mieszkaniu. Najpierw byla to tylko taka jakby rosa na suficie i scinie bocznejdziwnym trafem dokladnie w miesjach, gdzie na zwenatrz po tej samej stronie byly owe rynny. Landlord przyslal rzeczoznawcow ze 3 razy, zeby oblukac i naprawic. Probowali starego chwytu pod tytulem: "trzeba wietrzyc i nie mozna suszyc ubrac w mieszkaniu". Koniec koncow musielismy sie wyprowadzic, bo okazalo sie, ze to jednak te dziwne orginalne iconic rynny przeciekaja przez sufit do srodka i dach musial byc remontowny. No ale mieszkalam w mieszkaniu, w ktorym jako dziecko mieszkal kiedys Jerry Springer (jesli ktos wie, kto to jest).
Czuję, że mam kwalifikacje, aby zostać brytyjskim "fachowcem" ;).
Musiał bys obnizyć swój poziom i wymienic prawą ręke na lewą zeby być jak angol z dwiema lewymi !!
Nie pozwoliliby Ci zostać brytyjskim fachowcem, bo nie masz oficjalnych uprawnień brytyjskiego fachowca i zaliczonego egzaminu z brytyjskiego BHP. Pozwoliliby Ci być co najwyżej pomocnikiem brytyjskiego fachowca, który nosiłby narzędzia za brytyjskim fachowcem i przyglądał się, jak jego zwierzchnik lepi krzywe domki z gówna i dykty z niedziałającą kanalizacją.
18:30 W Niemczech jest to samo. Mieszkam w mieszkaniu, które należy do "gminy" i jak coś się rozwali, kran, cokolwiek, to oni przyjeżdżają i za darmo wymieniają. Niedawno mieliśmy grzyb na suficie w łazience i ubikacji. Po zgłoszeniu tego w ciągu 2 tygodni przyjechała 25 letnia laseczka i w ciągu 1,5h zamalowała grzyba FARBĄ na suficie. Najwyższa jakość w Europie :D
Cala prawda o budownicteie tutaj. Mojemu landlordowi "profesjonalna" oczyeiscie fitma wymieniala drzwi wejsciowe w domu i zaraz potem wentylacja naszego domu bardso sie poprawila:))))ale na szczescie zrozumial ze podwyzszone koszty ogrzeeania zima ja raczej nie zaplace. Idiota zaakceptowal montaz jak ja akurat bylrm w pracy