Moja dziewczyna, która kompletnie nie interesuję się F1 oglądała go ze mną z wielkim zaciekawieniem.Dlatego uważam, że NETFLIX odwalił kawał dobrej roboty.
Po obejrzeniu tego serialu całkowicie zmieniło się moje spojrzenie na rywalizację w F1. To już nie są tylko nazwiska ale osobowości którym na pewno będę kibicował.
Panowie, z pewnością do każdego filmu potrzebne jest dużo materiału, który trzeba pociąć i zmontować, ale dziwię się, że nie zauważyliście, że czasem były wykorzystane sceny z zupełnie innych sytuacji (np. wszystkie miny i reakcje na różne wydarzenia) - to jest magia montażu i połączenia obrazu i dźwięku! Zauważcie, że sporo dialogów jest zmontowanych i wyrwanych z kontekstu, a podczas nich osoby, które to niby mówią są np. tyłem i nie widać ich ust. Nawet Wy daliście się delikatnie zmanipulować, ale OK - każdy się daje w to wrobić, bo do tego jest potrzebna wiedza o robieniu filmów i montażu. Trzeba przyznać, że robota naprawdę profesjonalna, jeżeli chodzi o produkcję filmową :)
Panowie,jestem po 10odcinkach Netflixa i powiem tylko jedno WARTO to obejrzeć,dobrze zrobiona robota,szacunek dla nich za to.Jedynie co mnie urzekło,że Robert miał problemy do załapania się w jakimś teamie,a tu przynajmniej dwa miejsca by się znalazły w lepszych zespołach,bo dwóch kierowców nie zasłużyło na miejsca,ale sezon pokaże.
Radzę obejrzeć jeszcze raz całość pod kątem tego że Netflix (USA) przez cały czas stara się w jak najlepszym świetle pokazać HAAS (USA).... O chwilowych triumfach i wygranych w klasyfikacji generalnej mówią mocno w momencie gdy Renault miał gorszy okres, a potem gdy znacząco przegrali na koniec sezonu już cisza.
Co wy Panowie "Beyond the Grid" nie słuchacie? W podcascie był odcinek z Estabanem Oconem, gdzie mówił o początkach swojej kariery, i poświęceniach rodziców, nawet obszerniej niż w tym serialu Netflixa. Od tamtego czasu mam do faceta ogromny szacunek za to, co osiągnął. I szkoda, że się w tym sezonie nie załapał, bo moim zdaniem był lepszy niż Sergio, niczego Perezowi nie ujmując, bo to też dobry i szybki kierowca. A co do serialu, dobrze się go ogląda, jeśli potraktujecie go bardziej jako dzieło fabularne, a nie dokument. Na mój gust Netflix trochę za bardzo manipuluje faktami, i montarzem, żeby uznać to za naprawdę dobry dokument dla "zaawansowanych" fanów F1. Fajny jest dostęp "za kulisy", i czasami serial pozwoli poszerzyć trochę swoją perspektywę na pewne aspekty, ale to trochę za mało jak na prawdziwy dokument. Nie wpominając już o podrasowanych dziwiękach w czasie wypadków, czy w czasie pokazywania zdjęć z toru (gdzieniegdzie twórcy wklejali dzwięk V8 zamiast V6 Turbo, które teraz mamy, żeby lepiej brzmiało), te komentarze o których mówiliście, że były dogrywane, chyba jednak nie były. Wydaje mi się, że zostały zgrabnie powycinane z autentycznych komentarzy wyścigów z całego sezonu, podobnie jak i komunikacja radiowa zespół-kierowca, i powklejane pod wybrany przez twórców obraz, żeby wydawało się to autentyczne.
Tomasz! Mocno się z Tobą zgadzam! :) Dużo prawdy napisałeś! Pełno manipulacji i zgrabnego montażu. Też napisałem komentarz w podobnym tonie. Zapomniałem dopisać o tym rasowaniu dźwięku - hehe - dokładnie! Każda stłuczka niczym z gry komputerowej ;) No ale na tym polega robienie filmów i rzeczywiście ten film jest bardziej fabularny niż dokumentalny. Dajemy się mocno nabrać na montaż reakcji i min poszczególnych osób, które często są wstawione z zupełnie innych momentów. Zauważyłem nawet raz, że był dwa razy wykorzystany dokładnie ten sam fragment reakcji człowieka :) Jest to 1-2 sekundy, więc większość tego nie wyłapie. Magia kina! :)
Ta scena: grojjean wypadnie z pierwszego zakrętu, byłem przekonany że dograli to po wyścigu dla dramaturgii. Jaka jest pewność że wszystko jest na żywo i legit?
Nie jest na zywo, jak zaden serial. Co do "legit" poszukaj sobie na I Internecie konkretnych wyscigow I mozesz tam sprawdzic czy ich przebieg byl w 100% taki jak w serialu
@@ablaze2641 śledzę f1 i wiem że przebieg jest taki sam, chodzi mi o reakcje szefów i kierowców oraz różnicę w którym momencie zostały wklejone do serialu a kiedy rzeczywiście miały miejsce
W serialu była mowa, że Bianchi był ojcem chrzestnym Leclerca. A przecież ich dzieliło ledwie kilka lat, jak to możliwe? Chrzcił się będąc nastolatkiem czy o co chodziło? :)
Była jedna taka fajna scena która pokazała prawdziwą F1, scena w której Horner zapytał się o coś Cyrila, o coś co pokazało , że szefowie zespołów to zwykłe pionki , nie mówiąc już o reszcie ludzi z cyrku F1. Kto wie o którą scenę chodzi ?
dlaczego Panowie móicie "Max Wersztapen"? nawet w netflix jest wymowa "Werstapen" Cały serial jest MEGA!!! Nie wiedziałem że aż takie tarcia są w środku, to co widzimy w TV a to co pokazał Netflix to dwie różne bajki (brawo dla Netflixa) czekam na drugi sezon!
Serial super - chociaż według twórców każdy kierowca wyciska wszystko z bolidu - niestety jak ktoś trochę się wciągnął w F1 to wie że to bzdura. Teraz wyścigi to ciągłe oszczędzanie - paliwa, opon, silników itd... To nie jest czyste ściganie niestety. Nazywam się Romain Grosjean - rozbijam się w HAASie :) Albo ma się rozwali albo płacze że go ktoś wywiózł...
Dla mnie ten serial był momentami bardzo przesadzony, trochę mnie to irytowało, zbyt dużo było tam rzeczy wyolbrzymionych i sam miałem wrażenie jakby ten serial był robiony dla osób raczej nie znających się na F1, choć sam kilku rzeczy się dowiedziałem. Aczkolwiek świetnie ten serial się oglądało.
Dlaczego wg człowieka po prawej S.Ocon miał cięższą/trudniejszą drogę żeby dostać się do F1, jakaś konkretna wiedza, niepodważalne argumenty czy tylko błaznowanie? Niechęć, niedocenianie i brak obiektywizmu czasów testów czy wyczynu Roberta widać było już wcześniej w wykonaniu człowieka z Brodą więc nie dziwią mnie takie tezy. Recenzja materiału bardzo fajna. Pozdrawiam
@Mowkingz Zapewne chodzi o to, że rodzice Ocona sprzedali dom żeby mieć pieniądze na jego karierę i mieszkali w przyczepie kempingowej przez kilka lat.
@@Chuyew Nie wiem gdzie znalazłeś info że sprzedali dom. Robert wyprowadził się w wieku 13lat i raczej jego rodzice nie mieli więcej pieniędzy niż Ocon i poświęcili również wiele. Z Polski również ciężej się było wybić niż z Francji. Stwierdzenie że miał ciężej niż Robert jest sporym nadużyciem. RK miał w wieku 19 lat poważny wypadek i liczne złamania kości ramieniowej usztywnioną szyną tytanową a mimo to 2lata później dostał się do F1 bez przynależności do jakiejś szkoły młodych kierowców Mercedesa czy sponsoringu zespołu fabrycznego. Ogarnijcie się. Pozdrawiam
''Ile macie pracowników ? 200. Mercedes ma więcej na urlopie'' 😂😂😂 to było dobre jak gadali z szefem haas
Moja dziewczyna, która kompletnie nie interesuję się F1 oglądała go ze mną z wielkim zaciekawieniem.Dlatego uważam, że NETFLIX odwalił kawał dobrej roboty.
LED 403 LED 403 dokładnie tak samo miałem 😀
Po obejrzeniu tego serialu całkowicie zmieniło się moje spojrzenie na rywalizację w F1. To już nie są tylko nazwiska ale osobowości którym na pewno będę kibicował.
tak samo mam
Ja podobnie.
CH: "Kiedy my zdobywaliśmy mistrzostwo Cyril parzył herbatę w Renault" XD
Ja bardzo chciałem podziękować producentom i reżyserom tego odcinka podcastu. Bartosz & Bartosz Family Company dobra robota!
polecamy się, jak zawsze!
Siema Panowie,Was jak zwykle fajnie widzieć i posłuchać,zaraz loguje się na tego Netflixa i muszę obejrzeć te filmy :)
(*) dla najlepszego człowieka w FIA
Panowie, z pewnością do każdego filmu potrzebne jest dużo materiału, który trzeba pociąć i zmontować, ale dziwię się, że nie zauważyliście, że czasem były wykorzystane sceny z zupełnie innych sytuacji (np. wszystkie miny i reakcje na różne wydarzenia) - to jest magia montażu i połączenia obrazu i dźwięku! Zauważcie, że sporo dialogów jest zmontowanych i wyrwanych z kontekstu, a podczas nich osoby, które to niby mówią są np. tyłem i nie widać ich ust. Nawet Wy daliście się delikatnie zmanipulować, ale OK - każdy się daje w to wrobić, bo do tego jest potrzebna wiedza o robieniu filmów i montażu. Trzeba przyznać, że robota naprawdę profesjonalna, jeżeli chodzi o produkcję filmową :)
Panowie,jestem po 10odcinkach Netflixa i powiem tylko jedno WARTO to obejrzeć,dobrze zrobiona robota,szacunek dla nich za to.Jedynie co mnie urzekło,że Robert miał problemy do załapania się w jakimś teamie,a tu przynajmniej dwa miejsca by się znalazły w lepszych zespołach,bo dwóch kierowców nie zasłużyło na miejsca,ale sezon pokaże.
Rywalizacja pierwszej trójki zasługuje na cały kolejny sezon.
Radzę obejrzeć jeszcze raz całość pod kątem tego że Netflix (USA) przez cały czas stara się w jak najlepszym świetle pokazać HAAS (USA).... O chwilowych triumfach i wygranych w klasyfikacji generalnej mówią mocno w momencie gdy Renault miał gorszy okres, a potem gdy znacząco przegrali na koniec sezonu już cisza.
Mi się bardzo podobał serial Netflix oraz ten odcinek
Co wy Panowie "Beyond the Grid" nie słuchacie? W podcascie był odcinek z Estabanem Oconem, gdzie mówił o początkach swojej kariery, i poświęceniach rodziców, nawet obszerniej niż w tym serialu Netflixa. Od tamtego czasu mam do faceta ogromny szacunek za to, co osiągnął. I szkoda, że się w tym sezonie nie załapał, bo moim zdaniem był lepszy niż Sergio, niczego Perezowi nie ujmując, bo to też dobry i szybki kierowca.
A co do serialu, dobrze się go ogląda, jeśli potraktujecie go bardziej jako dzieło fabularne, a nie dokument. Na mój gust Netflix trochę za bardzo manipuluje faktami, i montarzem, żeby uznać to za naprawdę dobry dokument dla "zaawansowanych" fanów F1. Fajny jest dostęp "za kulisy", i czasami serial pozwoli poszerzyć trochę swoją perspektywę na pewne aspekty, ale to trochę za mało jak na prawdziwy dokument. Nie wpominając już o podrasowanych dziwiękach w czasie wypadków, czy w czasie pokazywania zdjęć z toru (gdzieniegdzie twórcy wklejali dzwięk V8 zamiast V6 Turbo, które teraz mamy, żeby lepiej brzmiało), te komentarze o których mówiliście, że były dogrywane, chyba jednak nie były. Wydaje mi się, że zostały zgrabnie powycinane z autentycznych komentarzy wyścigów z całego sezonu, podobnie jak i komunikacja radiowa zespół-kierowca, i powklejane pod wybrany przez twórców obraz, żeby wydawało się to autentyczne.
Tomasz! Mocno się z Tobą zgadzam! :) Dużo prawdy napisałeś! Pełno manipulacji i zgrabnego montażu. Też napisałem komentarz w podobnym tonie. Zapomniałem dopisać o tym rasowaniu dźwięku - hehe - dokładnie! Każda stłuczka niczym z gry komputerowej ;) No ale na tym polega robienie filmów i rzeczywiście ten film jest bardziej fabularny niż dokumentalny. Dajemy się mocno nabrać na montaż reakcji i min poszczególnych osób, które często są wstawione z zupełnie innych momentów. Zauważyłem nawet raz, że był dwa razy wykorzystany dokładnie ten sam fragment reakcji człowieka :) Jest to 1-2 sekundy, więc większość tego nie wyłapie. Magia kina! :)
Dla osoby która śledzi F1, odcinek 4 był zdecydowanie najlepszy. Jak ten odcinek był 10/10 to drugi najlepszy to co najwyżej 7/10.
Ta scena: grojjean wypadnie z pierwszego zakrętu, byłem przekonany że dograli to po wyścigu dla dramaturgii. Jaka jest pewność że wszystko jest na żywo i legit?
Nie jest na zywo, jak zaden serial. Co do "legit" poszukaj sobie na I Internecie konkretnych wyscigow I mozesz tam sprawdzic czy ich przebieg byl w 100% taki jak w serialu
@@ablaze2641 śledzę f1 i wiem że przebieg jest taki sam, chodzi mi o reakcje szefów i kierowców oraz różnicę w którym momencie zostały wklejone do serialu a kiedy rzeczywiście miały miejsce
Skończyłem wczoraj. Bardzo mi się podobał
Na szczere życzenia nigdy nie jest za późno, no może po za przypadkiem, że na każdego przyjdzie jego pora.
Koniecznie live
Taki serial był potrzebny żeby odczarować f1 i pokazać prawde. Masz racje Bartek ten obraz 4k robi robote.
Kumpel obejrzał i teraz ma milion pytań :) Jak to stwierdził nie wiedział że F1 tak wygląda od środka i że jest tak ciekawa :)
Max zadziera nosa. Udowodnił to tekstem że pomacha Danielowi gdy będzie go dublował.
i bardzo dobrze bo jest koksem
Nawet Hamilton nie jest takim narcyzem mimo że ma 5 tytułów, a Max 0.
Właśnie wczoraj skończyłem oglądać serial. Szkoda, że tylko 10 odcinków
Narazie 10, ma być ciąg dalszy pod koniec sezonu! :)
Serialu jeszcze nie wiedziałem ale pochlone go w weekend między nocno-rannymi treningo-kwalifikacjo-wyscigiem😅😅
:D taki tam dla statystyk
Jak dla mnie podsumowaniem tego serialu jest ostatnia scena sezonu w której pewien sympatyczny Australijczyk mówi „Pora na rozpierdol”
Mam pytanie niezwiązane z tematem. Po jakim czasie od pojawienia się filmu na YT można Was posłuchać na Spotify?
EDIT: Ok, kilka minut, już jest :)
na PodBean pojawia się podcast o tej samej porze. na Spotify jest małe opóźnienie. nikt mi nie potrafił tego sprecyzować
Czy mozna gdzies obejrzec ten serial bedac za granica...??
Poszukaj na fili.pl
Jest na Netflixie.
W serialu była mowa, że Bianchi był ojcem chrzestnym Leclerca. A przecież ich dzieliło ledwie kilka lat, jak to możliwe? Chrzcił się będąc nastolatkiem czy o co chodziło? :)
To akurat że był jego ojcem chrzestnym to prawda Charles też o tym mówił.
Kolega popijający z kubka dobrze mówi, dolać mu 🍵
co sądzicie, że ricciardo został Danielem Avocado? :D
Była jedna taka fajna scena która pokazała prawdziwą F1, scena w której Horner zapytał się o coś Cyrila, o coś co pokazało , że szefowie zespołów to zwykłe pionki , nie mówiąc już o reszcie ludzi z cyrku F1. Kto wie o którą scenę chodzi ?
4 odcinek kiedy Horner ogłosił że przenoszą się na silniki hondy. Rozmowa przed konferencją prasową w Austrii
dlaczego Panowie móicie "Max Wersztapen"? nawet w netflix jest wymowa "Werstapen"
Cały serial jest MEGA!!! Nie wiedziałem że aż takie tarcia są w środku, to co widzimy w TV a to co pokazał Netflix to dwie różne bajki (brawo dla Netflixa)
czekam na drugi sezon!
Różnie można wymawiać to nazwisko.
Bartki, Drive to survive???Jakie to qrwa jazda o zycie. Kto to wymyslil ten tytul sie pytam???
To nie dokument to tylko streszczenie sezonu 18
Zgadzam się. Osobiście jestem trochę zawiedziony 😕
Serial super - chociaż według twórców każdy kierowca wyciska wszystko z bolidu - niestety jak ktoś trochę się wciągnął w F1 to wie że to bzdura. Teraz wyścigi to ciągłe oszczędzanie - paliwa, opon, silników itd... To nie jest czyste ściganie niestety. Nazywam się Romain Grosjean - rozbijam się w HAASie :) Albo ma się rozwali albo płacze że go ktoś wywiózł...
prawie nikt nie rozumie... dlaczego Groszek jeszcze jeździ w HAAS'ie 😋 😎
a zwłaszcza ekipy innych zespołów wg. Netflix'a 😈
A mnie tam nie brakuje ferrdymerców.... osobiście nie tesknię do przyglądania się rasistowsko/świętoszkowatym jazdom Hamiltona
Dla mnie ten serial był momentami bardzo przesadzony, trochę mnie to irytowało, zbyt dużo było tam rzeczy wyolbrzymionych i sam miałem wrażenie jakby ten serial był robiony dla osób raczej nie znających się na F1, choć sam kilku rzeczy się dowiedziałem. Aczkolwiek świetnie ten serial się oglądało.
Dokument to jest na co liczyć na fabułę, której nie ma, bohaterów nie było, proste rozmowy przy udziale całego PRu.
ten serial to promocja i reklama red bulla
Dlaczego wg człowieka po prawej S.Ocon miał cięższą/trudniejszą drogę żeby dostać się do F1, jakaś konkretna wiedza, niepodważalne argumenty czy tylko błaznowanie? Niechęć, niedocenianie i brak obiektywizmu czasów testów czy wyczynu Roberta widać było już wcześniej w wykonaniu człowieka z Brodą więc nie dziwią mnie takie tezy. Recenzja materiału bardzo fajna. Pozdrawiam
@Mowkingz
Zapewne chodzi o to, że rodzice Ocona sprzedali dom żeby mieć pieniądze na jego karierę i mieszkali w przyczepie kempingowej przez kilka lat.
@@Chuyew Nie wiem gdzie znalazłeś info że sprzedali dom. Robert wyprowadził się w wieku 13lat i raczej jego rodzice nie mieli więcej pieniędzy niż Ocon i poświęcili również wiele. Z Polski również ciężej się było wybić niż z Francji. Stwierdzenie że miał ciężej niż Robert jest sporym nadużyciem. RK miał w wieku 19 lat poważny wypadek i liczne złamania kości ramieniowej usztywnioną szyną tytanową a mimo to 2lata później dostał się do F1 bez przynależności do jakiejś szkoły młodych kierowców Mercedesa czy sponsoringu zespołu fabrycznego. Ogarnijcie się. Pozdrawiam
@Mowkingz
"Nie wiem gdzie znalazłeś info że sprzedali dom."
mrdangerdaysf1.wordpress.com/2017/08/09/esteban-ocon-from-sacrifices-to-formula-1/
Recenzja dokumentu, serio co tam oceniać komentarze kierowców i ekip, które były tak sztywne że tylko 30 s ostatniego odcinka była neutralna.