Świetny pomysł, świetny film. Zazdroszczę ci tej szybkości czytania, pozwala ci to realizować tak ciekawe i trochę szalone aż pomysły. Nie wspomnę o ich pracochłonności. Fajnie też się o nich wypowiadasz, potrafisz powiedzieć, że coś ci się nie podoba, nie urażając nikogo Mam wrażenie, że to rzadka umiejętność, a bardzo przydatna. Pozdrawiam!
bardzo fajny pomysł na filmik :) chętnie zobaczyłabym kolejne odcinki , np. booktuberzy polecają najlepsze thrillery, fantastykę, powieści obyczajowe itp.
Kocham Niedźwiedzia i słowika - tyle, że mnie właśnie ,, wątek,, romantyczny się podobał. Tzn było go za mało, ale jednocześnie, sama nie wiem.... w pewnym sensie był idealny (wiem, wiem to nie ma sensu, ale trudno jest mi wyrazić to co czułam czytając tę książkę. Kocham Morozko ). Koniecznie sięgnij po dziewczynę z wieży!!! Dzieje się w niej dużo więcej niż w pierwszym tomie ( i non stop na niej płakałam)
Super pomysł na filmik! "Niedźwiedź i słowik" jest pierwszym tomem trylogii "Zimowej nocy" - pozostałe tomy są również świetne!💖💖 Czasami warto wyjść ze swojej strefy komfortu🙂 Ja tak miałam z "Jeźdźcem miedzianym". No nie moja bajka, romans, na tle wojna, oni nie mogą być ze sobą itd.... Ale, dostałam tą książkę w prezencie - "no głupio nie przeczytać, potem jeszcze będą się pytać, co sądzę o tej książce" i w związku z takim moim myśleniem, wzięłam i przeczytałam. No i przepadłam. Co prawda, ciut za długa, co prawda, pewne elementy się powtarzają... no ale przepadłam. Pochłonęłam w dwa dni. No więc tak. Wychodźmy poza swoje ramy 😂😂
Bardzo fajny pomysł, lubię cię w takim wykonaniu :) czekam z niecierpliwością na kolejne "niedoceniane", bo sporo ci propozycji wrzuciliśmy :D można to połączyć z "wychodzę ze strefy komfortu czytelniczego" ;)
Polecam obejrzeć film "światło między ocenami" mnie osobiście rozbił na kilka dni ... Ale też odnalazłam w tym filmie dużo siebie ... tęsknota za dzieckiem, które zostaje ci zabrane jest nie do opisania ...
Pewnie jeśli można się jakoś osobiście ustosunkować do historii, to bardziej trafia - mi temat macierzyństwa jest bardzo daleki, obcy wręcz - może dlatego książka nie poruszyła mnie jakoś szczególnie ;)
Jak mam ochotę na romans-romans to albo wracam do Światła Pochylenie albo wybieram w bibliotece coś na chybił trafił z tej okropnej serii różowymi okładkami :D
Bluzka z lumpa, metka New Yorker :D Booktube poleca to jest już dla mnie martwa seria, za dużo nerwów. Ale kto wie, może ten pomysł jakoś wykorzystam :D
Świetny morał na zakończenie tego eksperymentu! Odkąd śledzę twój kanał, czyli jakoś od lipca ubiegłego roku, zauważyłam, że mamy dość podobny gust czytelniczy. Co prawda, nie przeczytałyśmy wiele tych samych książek lub chociażby książek tych samych autorów, ale jeśli już, to zauważyłam, że nasze opinie niemalże się pokrywają. W przypadku ❝Światła między oceanami❝ jest zupełnie inaczej; jestem zakochana w tej powieści, mówię o niej jak tylko mogę i staram się wracać do niej minimum raz w roku w postaci książkowej, a pewnie nieco częściej w filmowej, bo ekranizacja jest po prostu fantastyczna. Także masz zupełną rację - ile książek i czytelników, tyle opinii i dyskusji. Ta końcówka to mój ulubiony fragment filmu!
Super pomysł czekam na edycje drugą ❤️Czytałam ‚,Niedźwiedzi i Słowik” i uważam że tam nie ma wątku miłosnego dopiero w kolejnych częściach coś się pojawia
Wątek miłosny? Ja bym poleciła "Marylę z Zielonego Wzgórza" ;P Jeju, przeczytałabym coś, ale czasu brak. Sięgnęłam ostatnio po książkę o tematyce jeździeckiej - taka lekka miała być i nie przebrnęłam przez pierwszy akapit. Zrobiłam face palm i zamknęłam. Było tam napisane, że nastolatka galopowała na koniu i był to już ósmy koń, którego tego dnia jeździła, a nie była ona w ogóle zmęczona i zachwalała swoje życie. Eeeee... podziękuję. Dla mnie objeżdżenie dwóch koni to jest za dużo, po trzech umieram, więc nie kupuję tej historii.
polecone Ci książki nie mają tej głębi, którą miałaby naprawdę oryginalna historia miłości dwojga ludzi opisana pięknym językiem. Namawiam Cię na przeczytanie klasyków: "Niebezpieczne związki" Laclos'a i "Wichrowe wzgórza", choć nie są to historie usłane różami...
Dzięki za rekomendacje :) W tym "eksperymencie" nie chodziło mi jednak o poszukiwanie najlepszej książki o miłości - chciałam sprawdzić raczej, jak moja opinia będzie miała się do innych recenzji ;)
Cat: 1 gwiazdka za wątek miłosny w "Niedźwiedziu i Słowiku". "Dziewczyna z wieży" (2 tom) i "Zima Czarownicy" (3 tom): Challange accepted 😂😂 Super pomysł na film ❤
@@CatVloguje dziękuję bardzo 💘 a co do książek z wątkiem romantycznym, to polecam książki Mariany Zapaty ("The wall of Winnipeg", "Wait for it" - a nawet wszystkie polecę 😂). Ta autorka pisze slow-burny, może któraś powieść by ci się spodobała :D
To ja napiszę, że najlepszą i jednocześnie najbardziej wkurzającą książką romantyczną jaką w życiu przeczytałam to "Trzy metry nad niebem". Bo głowni bohaterzy, zwłaszcza dziewczyna, są tak irytujący że cieszę się z zakończenia 🤣 i to jest jedyna książka romantyczna jaką przeczytałam, bo to nie mój gatunek.
Czytałam kiedyś jej trylogię związaną z jakimś kamieniem, nie pamiętam tytułu - faktycznie podobała mi się bardziej (ale to też było jakieś 11 lat temu 😂) :D
@@CatVloguje Myślę, że bardziej by Ci podpasywała powieść "Życie na sprzedaż" (chyba jest na legimi) czy trylogie Saga Rodu Concannonów, Marzenia, Saga Rodu Quinnów. Jest w nich trochę dramatu, są emocje, jest romans, nie ma tego łączenia kilku par i kilku wątków w jednej powieści. Plus sporo książek Nory ma jednak słabe tłumaczenia. I te same tytuły wydaje często kilku wydawców i tłumaczenia są różne. Ja przeczytałam jej wszystkie powieści, uwielbiam ją, ale i widzę wady w jej powieściach i uważam, że pisze nie równo. A najgorzej jest jak trafi się na niedobraną powieść, a ona ma taki rozstrzał i tyle tytułów wydała, że naprawdę można nie trafić. Ja np. wyjątkowo nie lubię tej serii "Kroniki Tej jedynej" - uważam, że ją skopała, a moja ukochana seria o Eve Dallas pod pseudonimem od 2 tytułów wydawana jest przez innego wydawcę, niż poprzednie 30-kilka tomów i brak w nich tych emocji, tego flow serii, tłumaczka także nie wyłapuje żartów i relacji między bohaterami. Przesiadłam się na anglojęzyczne wersje przez to.
Dobra, następnym razem dostaniesz Blancię 😂😂😂😂😂😂😂😂
To jak będę czytać najbardziej hejtowane książki booktuba 😂
@@CatVloguje OMG tak ❤
Ten pomysł jest świetny! Całkiem zapomniałam o naszej rozmowie 😂
A widzisz, a ja nie pytałam bez przyczyny :D
Świetny pomysł, świetny film. Zazdroszczę ci tej szybkości czytania, pozwala ci to realizować tak ciekawe i trochę szalone aż pomysły. Nie wspomnę o ich pracochłonności. Fajnie też się o nich wypowiadasz, potrafisz powiedzieć, że coś ci się nie podoba, nie urażając nikogo Mam wrażenie, że to rzadka umiejętność, a bardzo przydatna.
Pozdrawiam!
Dziękuję! ♥ Tym razem akurat moooocno mi się to w czasie rozwlekło, w planie była książka dziennie, ale no cóż - życie :D
@@CatVloguje taaak. Życie. Ja w tym roku dopiero trzecia książkę czytam, więc jak dla mnie i tak już mega dużo przeczytałaś :)
Rzadko*
@@managerMcDonalds racja :D dysleksja się odezwała :) poprawiam!
bardzo fajny pomysł na filmik :) chętnie zobaczyłabym kolejne odcinki , np. booktuberzy polecają najlepsze thrillery, fantastykę, powieści obyczajowe itp.
Być może kiedyś powstaną ;)
Mega film, Kocie 🖤🔥
Kocham Niedźwiedzia i słowika - tyle, że mnie właśnie ,, wątek,, romantyczny się podobał. Tzn było go za mało, ale jednocześnie, sama nie wiem.... w pewnym sensie był idealny (wiem, wiem to nie ma sensu, ale trudno jest mi wyrazić to co czułam czytając tę książkę. Kocham Morozko ). Koniecznie sięgnij po dziewczynę z wieży!!! Dzieje się w niej dużo więcej niż w pierwszym tomie ( i non stop na niej płakałam)
Na pewno przeczytam kontynuację, czekam tylko na odrobinę wolnego czasu :D
Super pomysł na filmik! "Niedźwiedź i słowik" jest pierwszym tomem trylogii "Zimowej nocy" - pozostałe tomy są również świetne!💖💖 Czasami warto wyjść ze swojej strefy komfortu🙂 Ja tak miałam z "Jeźdźcem miedzianym". No nie moja bajka, romans, na tle wojna, oni nie mogą być ze sobą itd.... Ale, dostałam tą książkę w prezencie - "no głupio nie przeczytać, potem jeszcze będą się pytać, co sądzę o tej książce" i w związku z takim moim myśleniem, wzięłam i przeczytałam. No i przepadłam. Co prawda, ciut za długa, co prawda, pewne elementy się powtarzają... no ale przepadłam. Pochłonęłam w dwa dni. No więc tak. Wychodźmy poza swoje ramy 😂😂
Z Jeźdźcem miałam podobnie! Niby nie moja bajka, wojna, trochę przekoloryzowane, ale ryczałam jak bóbr :D
Totalnie się tego nie spodziewałam ♥️
Cieszę się, że jeszcze umiem Was zaskoczyć :D
Świetny pomysł! 🥰
Merci! ❤️
Super filmik, mega ciekawy :)
Bardzo fajny pomysł, lubię cię w takim wykonaniu :) czekam z niecierpliwością na kolejne "niedoceniane", bo sporo ci propozycji wrzuciliśmy :D można to połączyć z "wychodzę ze strefy komfortu czytelniczego" ;)
Na pewno będą kolejne niedoceniane, jak tylko pozamykam inne większe projekty :D
Polecam obejrzeć film "światło między ocenami" mnie osobiście rozbił na kilka dni ... Ale też odnalazłam w tym filmie dużo siebie ... tęsknota za dzieckiem, które zostaje ci zabrane jest nie do opisania ...
Pewnie jeśli można się jakoś osobiście ustosunkować do historii, to bardziej trafia - mi temat macierzyństwa jest bardzo daleki, obcy wręcz - może dlatego książka nie poruszyła mnie jakoś szczególnie ;)
Jak mam ochotę na romans-romans to albo wracam do Światła Pochylenie albo wybieram w bibliotece coś na chybił trafił z tej okropnej serii różowymi okładkami :D
Świetny pomysł na filmik!
Matko, jaka śliczna bluzka w kwiatki, skąd ją masz
Bluzka z lumpa, metka New Yorker :D
Booktube poleca to jest już dla mnie martwa seria, za dużo nerwów. Ale kto wie, może ten pomysł jakoś wykorzystam :D
Świetny morał na zakończenie tego eksperymentu! Odkąd śledzę twój kanał, czyli jakoś od lipca ubiegłego roku, zauważyłam, że mamy dość podobny gust czytelniczy. Co prawda, nie przeczytałyśmy wiele tych samych książek lub chociażby książek tych samych autorów, ale jeśli już, to zauważyłam, że nasze opinie niemalże się pokrywają. W przypadku ❝Światła między oceanami❝ jest zupełnie inaczej; jestem zakochana w tej powieści, mówię o niej jak tylko mogę i staram się wracać do niej minimum raz w roku w postaci książkowej, a pewnie nieco częściej w filmowej, bo ekranizacja jest po prostu fantastyczna. Także masz zupełną rację - ile książek i czytelników, tyle opinii i dyskusji. Ta końcówka to mój ulubiony fragment filmu!
I najważniejsze, żebyśmy te dyskusje umieli prowadzić kulturalnie i merytorycznie :) Cieszę się, że film (i morał!) Ci się spodobał! ♥
@@CatVloguje Dokładnie! A ja się cieszę, że poruszyłaś ten temat, bo choć jest oczywisty, nie każdy zdaje sobie z niego sprawę.
Super pomysł czekam na edycje drugą ❤️Czytałam ‚,Niedźwiedzi i Słowik” i uważam że tam nie ma wątku miłosnego dopiero w kolejnych częściach coś się pojawia
Ja podejrzewam możliwość pojawienia się jednego, ale na razie za wcześnie żeby wyrokować :D
Cat, jesteś super pomysłowa! Filmik świetny. Miło było poznać Twoją opinię o tych książkach. 🦄
A dziękuję, cieszę się! :)
Świetnie się to ogląda! Czekam na edycję z Bookstagramerami. :D
Kryminały ^^.
A może coś takiego faktycznie się zadzieje! ;)
Idealny i potrzebny mi film 💜
Wątek miłosny? Ja bym poleciła "Marylę z Zielonego Wzgórza" ;P
Jeju, przeczytałabym coś, ale czasu brak.
Sięgnęłam ostatnio po książkę o tematyce jeździeckiej - taka lekka miała być i nie przebrnęłam przez pierwszy akapit. Zrobiłam face palm i zamknęłam. Było tam napisane, że nastolatka galopowała na koniu i był to już ósmy koń, którego tego dnia jeździła, a nie była ona w ogóle zmęczona i zachwalała swoje życie. Eeeee... podziękuję. Dla mnie objeżdżenie dwóch koni to jest za dużo, po trzech umieram, więc nie kupuję tej historii.
polecone Ci książki nie mają tej głębi, którą miałaby naprawdę oryginalna historia miłości dwojga ludzi opisana pięknym językiem. Namawiam Cię na przeczytanie klasyków: "Niebezpieczne związki" Laclos'a i "Wichrowe wzgórza", choć nie są to historie usłane różami...
Dzięki za rekomendacje :) W tym "eksperymencie" nie chodziło mi jednak o poszukiwanie najlepszej książki o miłości - chciałam sprawdzić raczej, jak moja opinia będzie miała się do innych recenzji ;)
Cat: 1 gwiazdka za wątek miłosny w "Niedźwiedziu i Słowiku".
"Dziewczyna z wieży" (2 tom) i "Zima Czarownicy" (3 tom): Challange accepted 😂😂
Super pomysł na film ❤
Challenge jest przyjęty i z mojej strony, na pewno będę kontynuować czytanie tej serii :D
Super pomysł na film!
Dziękuję! ♥
Hej Cat :D a ja mam pytanko nie na temat 🙈 gdzie można kupić tę szafeczkę, którą widać po twojej lewej, przy regale? :D
To wózek z Ikei ;)
@@CatVloguje dziękuję bardzo 💘 a co do książek z wątkiem romantycznym, to polecam książki Mariany Zapaty ("The wall of Winnipeg", "Wait for it" - a nawet wszystkie polecę 😂). Ta autorka pisze slow-burny, może któraś powieść by ci się spodobała :D
Cat, jak Ci idzie czytanie Zakonu Dwzewa Pomarańczy?
Ja przeczytałam 1 część i jak na razie jest spoko, ale nie jest jakaś wybitna.
Utknęłam na 20-którejś stronie, na razie nie planuję wracać ;)
@@CatVloguje czemu? Brak czasu, czy niezbyt się podoba? Planuję tę powieść w przyszłości przeczytać i zazwyczaj słyszę pozytywne głosy.
@@marcinsznn Na razie nie jestem jakoś bardzo zainteresowana tą książką - zaczęłam, bo popularna, ale to nie do końca moje klimaty :)
wątek miłosny, nawet erotyczny to w Jadowskiej i serii o Dorze Wilk :)
To ja napiszę, że najlepszą i jednocześnie najbardziej wkurzającą książką romantyczną jaką w życiu przeczytałam to "Trzy metry nad niebem". Bo głowni bohaterzy, zwłaszcza dziewczyna, są tak irytujący że cieszę się z zakończenia 🤣 i to jest jedyna książka romantyczna jaką przeczytałam, bo to nie mój gatunek.
Dla mnie to jedna z gorszych książek Nory. Wolę inne jej opowieści i myślę, że inne by Ci się podobały.
Czytałam kiedyś jej trylogię związaną z jakimś kamieniem, nie pamiętam tytułu - faktycznie podobała mi się bardziej (ale to też było jakieś 11 lat temu 😂) :D
@@CatVloguje Myślę, że bardziej by Ci podpasywała powieść "Życie na sprzedaż" (chyba jest na legimi) czy trylogie Saga Rodu Concannonów, Marzenia, Saga Rodu Quinnów. Jest w nich trochę dramatu, są emocje, jest romans, nie ma tego łączenia kilku par i kilku wątków w jednej powieści. Plus sporo książek Nory ma jednak słabe tłumaczenia. I te same tytuły wydaje często kilku wydawców i tłumaczenia są różne. Ja przeczytałam jej wszystkie powieści, uwielbiam ją, ale i widzę wady w jej powieściach i uważam, że pisze nie równo. A najgorzej jest jak trafi się na niedobraną powieść, a ona ma taki rozstrzał i tyle tytułów wydała, że naprawdę można nie trafić. Ja np. wyjątkowo nie lubię tej serii "Kroniki Tej jedynej" - uważam, że ją skopała, a moja ukochana seria o Eve Dallas pod pseudonimem od 2 tytułów wydawana jest przez innego wydawcę, niż poprzednie 30-kilka tomów i brak w nich tych emocji, tego flow serii, tłumaczka także nie wyłapuje żartów i relacji między bohaterami. Przesiadłam się na anglojęzyczne wersje przez to.
Powrót kota hejtera 😍😍😍
No tak nie do końca, raczej Kot-Tester :D
Czy z tej kategorii nikt nie zna "Jeździca miedzianego"?????????
Marta polecała mi ją jako pierwszą, ale czytałam, więc to nie byłoby dla mnie coś nowego :)