Grześ z Tobą to by można konie kraść .Jesteś super gość.Wielki ukłon w Twoją stronę bo widać że wszystko robisz z miłością i trudu w to wkładasz nie mało.
Widać ogrom włożonej pracy,przydomowy ogród ma nie tylko karmić ale i cieszyć. Więc nie musi być idealny. Ważne że Wam dostarcza mnóstwo radości,a my cieszymy się że wpuszczacie nas tam i też dajecie popatrzeć 😊 dziękuję za ciekawy film, dobrze zawsze posłuchać innego ogrodnika i jego doświadczeń, można coś u siebie poprawić lub wprowadzić. Mój ogród ma już 17 lat a nadal wiele się uczę. I to jest piękne,co roku coś innego. Ze szkodników u mnie to minarki się rozgościły i atakują wiele roślin. Na razie zastosowałam oprysk z wrotyczu,w pogotowiu olejek neem. Pozdrawiam
Pięknie wygląda wszystko u pana...... rozumiem,że jest ogrom pracy bo sama też nie mogę się odrobić ciągle coś jest do zrobienia 😅😅 Pozdrawiam życząc jutro troszkę oddechu od pracy i odpoczynku.....miłego dnia 🤗😊
Jak pięknie drzewa podrosły, obserwuję Szumilas już kilka sezonów, pamiętam takie drobniutkie drzewka, wszystko piekne, sama radość, pozdrawiam Jak się tak na oglądam to mam ochotę zrobić 3 podejście do borowki, akurat zrzucili mi zrębke z iglaków..za to maliny u nas dobrze rosną. Chyba jest taka prawidłowość, że albo glebę ma się lepszą do malin albo do borowek ..
Witam Grześ 😊 ten rok na prawdę jest dziwny. Dużo przemtozoych drzew i krzewów,... śliwy ,wiśnie agrest porzeczka chyba tez. Za to korzenioe chyba lepiej. Raz tak, raz tak 😅 jak się nie obrócisz dupa zawsze z tyłu😅. Ale dużo idzie do przodu. Krok po kroku do nowego roku❤
Robota, robota, robota.No tak to już jest, ale radość również i dużo zdrowego jedzenia.Dynię pół na pół z jabłkiem do słoiczków, to świetny dżem do naleśników.😂❤😂❤😂❤😂❤
U mnie w ogrodzie, (są co roku dwa - gdy pojawia się inny - odganiają) .... dzięcioły potrafią "opitolić" ok 50% orzechów. Kiedyś je odganiałem, ale to walka z wiatrakami...zamiast się stresować, nauczyłem się wykorzystywać ich pracowitość. Zwykle zrywają owoce z tych przestrzeni drzew, do których ja się nie dostanę. A więc zbierają duże orzechy. Cały "myk" polega na tym, że mają swoje ulubione "kowadełka" na naszym "Duchu Ogrodu". Więc ja spokojnie czekam, aż przyleci z pęczkiem orzechów, umieści je w dołku....w tedy go odganiam. I zabieram orzechy. Oczywiście dzięcioł mnie opiernicza ... ale za moment leci po kolejne. I zabawa zaczyna się od nowa 😁
Piękne warzywa wszystkie bez wyjątku, sad i jagodnik również👏. Moja mirabelka z Nancy kupiona przez internet -też o dziwo wydała kilka fioletowych owoców , jak zwykła śliwa. Kupiłam nowe drzewko na targu , jeszcze nie owocowała ale wygląda jak prawdziwa mirabelka. Pozdrawiam serdecznie 😊
Ja mam dwie świdośliwy. Jedna olcholistna a druga lamancka. Przynajmniej tak było napisane. W tym roku lamancka pierwszy raz owocowała, ma duże smaczne owoce zdecydowanie lepsze niż olchlistna i jest wcześniejsza. W tym roku je zakryłam, bo patki sie rozsmakołały i gdybym tego nie zrobiła to by mi opedzlowały w kilka dni🤣. Według mnie świdośliwa jest lepsza w smaku niż borówka. Bede dosadzać💪
U mnie morwa biała albo czarna (nie jestem pewien bo ich lokalizacje 2 razy zmieniałem) rośnie za wiatą od północnej strony więc ma nieco utrudniony dostęp do słońca, mrozy skosiły jej wszystkie liście wiosną, ale całkiem ładnie już odbiła więc trzymam za nią kciuki 😄
Jagodę kamczacką ptaki mi oporządziły do zera. Na czreśnie założyłem niepotrzebne firanki, to możemy się podelektować. Na borówki też już założone osłony. Na jeżynie bezkolcowej to może być zamieranie pędów, niekoniecznie przymrozki. Ogólnie ogród prima sor, ale tak ciasno nie odważyłbym się uprawiać warzyw.
Dzięcioł przylatuje tylko na orzecha. Być może żywi się szkodnikami drzewka, które oblepiły jego gałęzie ale orzechy może jak najbardziej jeść już teraz. Poniżej link do filmiku na którym widać jak dzięcioł wcina zielone, totalnie niedojrzałe orzechy ruclips.net/video/gGoVbc_iniY/видео.htmlsi=6Rk4IuGTt1u9EFVB
U mnie mszyc mnóstwo, posmarowałem pnie drzew owocowych klejem entomologicznym by mrówki tego tałatajstwa na drzewa nie wnosiły i jako bariera ddobrze się sprawdza a i tak jakimś cudem zielona mszyca dostała się na śliwę ale już widzę że larwy biedronek działają
Czy do zbiornika z deszczówką będziesz miał pompę zanurzeniowa na sznurku czy jakaś inną stałą instalację?. Mam nadzieję że będzie o tym odcinek. Pozdro.
W sumie i to i to. Jest tam pompa zanurzeniowa ale tak lepszej jakości, która wyłącza się sama jak zakręci się kran i jest na stałe w zbiorniku. Będzie to omówione w filmie
Z ta deszczówką uważać trzeba bo dużo niewiadomego pochodzenia srodki chemiczne spadaja z góry 😢😢😢. Lepiej gruntowa wodą podlewać. Szczęśliwości na twoim pieeknym❤ogrodzie.
Czy ja wiem czy jest jakaś różnica. Woda gruntowa to też woda deszczowa tylko już opadła na grunt. Jeśli by coś w tej deszczówce było to i w gruntowej będzie. Przez lata opadów nawet taki filtr jak ziemia przepuści już wszystko.
No ale właśnie o tym mówię. Czy deszcz spadnie mi do zbiornika i podleję tym rośliny czy ten deszcz spada bezpośrednio na te rośliny to nie ma różnicy. Różnica może być w teorii pomiędzy woda ze studni gruntowej w której woda przeszła przez ziemię. Jednak tak jak każdy filtr, ziemia również posiada pewien termin przydatności swojego działania jako taki filtr. Tej ziemi nikt nie wymienia przecież. Przez dziesiatki czy steki lat ta deszczówka się filtrowała w tej ziemi i tym samym zostawiła w niej domniemane niechciane środki czy związki chemiczne. Po pewnym czasie niemożliwe jest żeby z kolejnym deszczem woda do studni poleciała przefiltrowana. chciał nie chciał zabierze ze sobą te składniki. Można by się wręcz domyślać że deszczówka w zbiorniku jest czystsza niż woda ze studni. Dlaczego? Woda deszczowa w zbiorniku nie ma kontaktu z ziemią a ta w studni przeszła przez ziemię, która mogła być chociażby nawożona. Często mówi się o tym jak woda gruntowa jest zanieczyszczona nawozami rolniczymi. Nieważne. Sorry za taki długi wpis. chodzi mi tylko o to że każda woda, skądkolwiek by nie pochodziła, może być tak czy inaczej skażona. Myślę że nie ma co się za bardzo zagłębiać w temat, tylko korzystać z tego co możliwe. Pozdrawiam.
Za szybko łapią zarazę która namnaża się i przechodzi na pomidory. Być może kiedyś będę je znów uprawiał ale jak znajdę miejsce z daleka od reszty warzywnika
Moja świdośliwa nie chce owocować. Już 6 rok z rzędu. Jest nawożona, przycinana... Liście ma. I to wszystko. Nie wiem co robię nie tak. Nie wiem co to za odmiana. Dostałem ja w spadku po sąsiedzie.
Ja w tym roku pierwszy raz mialam owoc na lamanckiej. Jest u mnie trzeci sezon. Ma aż trzy galązki 🥴 ale zaowocowała. Jest pyszna. Gdzieś wyczytałam, że i 5 lat można na owoce czekać. Drugą, olcholistną kupilam w ubiegłym roku już kwitnącą. Więc i w ubiegłym i w tym roku owocowała, nadal owocuje bo jest późna. Daj jej możesz jeszcze rok ale dokup inną. Bo możesz nie doczekać owoców. U mnie na piachu rosną, troche lepszej ziemi dostały ale tak symbolicznie. A w tym roku sypnęłam troszke obornika granulowanego. Więc może Twoja jakaś kapryśna🤔 Przy czym swidosliwa ma owoce na samym czubku galęzi. Może jej w tym roku nie tnij.
@@zikzag8387 znaczy nie wiem czy u mnie też nie jest problem w lokalizacji. Cześć drzewek znajduje się w przeciągu między polem a budynkami. Zdarza się, że trochę, że się tak wyrażę: gwizda jak na zakręcie.
@@lukaszsobkowiak3710świdośliw jest sporo odmian. Niektóre będą kapryśne co do warunków ale też co do szybkości owocowania. Nie chcę namawiać, ale ja osobiście pozbył bym się takiego krzewu i kupił jakąś popularną odmianę jak Smokey na przykład. Szkoda czasu na fochliwy krzew, no chyba że jest miejsce aby posadzić gdzie indziej i ten jeszcze zostawić
To dość ogólne zagadnienie bo tych grzybów jest sporo. Ogólnie to nic nie robię. Gdybym tylko miał więcej miejsca do upraw to przede wszystkim zrobiłbym im większy przewiew, bo podwyższona wilgotność to raj dla grzybów. Ponieważ jednak mam gąszcz to jedyne co robię czasami jak zobaczę jakąś chorobę, to usuwam porażone nią liście
Już miałem dać serduszko w podzięce za miły komentarz, ale jak bym to zrobił to ktoś mógłby pomyśleć że ja "Alberta z lasu" nie lubię czy nie cenię, w szczerze mówiąc to ja go nie znam w ogóle. Także dziękuję za miłe słowa, ale proszę nie pisać o innych źle. Później się tu w komentarzach kłótnie pojawiają i obrażanie a po co to komu. Słoneczko u mnie świeci, piękny dzień jest i tak trzeba miło żyć 😉 Pozdrawiam
Oglądam twoje filmy ale naprawdę ciągle narzekasz nie mam czasu i tak w kolo ? Ludzie pracują mają działko rodziny i takze robia różne remonty ale tak nie narzekają jak ty . Naprawdę?
@MariuszGr W internecie nie można powiedzieć nic bez zwrotnej krytyki. Dla mnie stwierdzenie że "nie miałem" na coś czasu, nie jest narzekaniem tylko....właśnie stwierdzeniem. Nie miałem czasu i tyle, a już porównywanie mnie do innych co to oni nie robią a ja że mam tyle czasu, jest po prostu zabawne. Ja oczywiście nie pracuję, nie mam rodziny, trójki dzieci, nie buduję domu. Siedzę i narzekam
Grześ z Tobą to by można konie kraść .Jesteś super gość.Wielki ukłon w Twoją stronę bo widać że wszystko robisz z miłością i trudu w to wkładasz nie mało.
Ogród jest ładny i różnorodny. 5 lat temu było pusto. Samo pole. Teraz samych roślin wieloletnich są setki.
Oj czas tak leci ,fajnie wrócić online do Grzegorza ogrodu ,ciepłej i miło się słucha i oglada😊
No piękny ogród gospodarz na 6+👍🤗
Widać ogrom włożonej pracy,przydomowy ogród ma nie tylko karmić ale i cieszyć. Więc nie musi być idealny. Ważne że Wam dostarcza mnóstwo radości,a my cieszymy się że wpuszczacie nas tam i też dajecie popatrzeć 😊 dziękuję za ciekawy film, dobrze zawsze posłuchać innego ogrodnika i jego doświadczeń, można coś u siebie poprawić lub wprowadzić. Mój ogród ma już 17 lat a nadal wiele się uczę. I to jest piękne,co roku coś innego. Ze szkodników u mnie to minarki się rozgościły i atakują wiele roślin. Na razie zastosowałam oprysk z wrotyczu,w pogotowiu olejek neem. Pozdrawiam
Pozdrawiam piękne warzywa icaly ogrod wszystkiego dobrego dla Rodziny🖐🏼🖐🏼🖐🏼🖐🏼🖐🏼
pozytywnie zazdraszczam Panie Dyrektorze....
bardzo, bardzo ładny ogród :)
Ja nie wiem taki piękny ogród warzywnik dosłownie wzorcowy o szklarni nie wspominając a pan Grzegorz coś niezadowolony pozdrawiam 👍🥒🌶️🍅
Piękny ogród. Wszystko pięknie rośnie ❤🎉
dziękuję za miły, konstruktywny spacer, pozdrawiam serdecznie, niech Wam się kochani darzy!
Piękna uprawa i duży wybór drzewek i krzewów. Gratuluję❤
Bardzo przydatny i miły spacerek po ogrodzie 👍 pozdrawiam.
A tak w ogóle ogród jest super, aż mi język ucieka, że mieszkam w PRL-bloku na 10 piętrze.Serdecznie pozdrawiam
Uwielbiam spacerki po Waszym ogrodku🥰Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie wygląda wszystko u pana...... rozumiem,że jest ogrom pracy bo sama też nie mogę się odrobić ciągle coś jest do zrobienia 😅😅 Pozdrawiam życząc jutro troszkę oddechu od pracy i odpoczynku.....miłego dnia 🤗😊
Grzesiu pieknie sobie radzisz, bo i tak widac duzo super pracy. Zdrawiam serdecznie ❤
Piękny ogród 🌞👍👍🌞wszystko pięknie rośnie 🌞cieszy 🌞pozdrowionka E&F 👋👋
Cześć Grześ 🤝 Piękny ogród. Pozdrawiam serdecznie ✋
Jestem w szoku waszym urodzajem. Pozdrawiam rodzinkę.
Dynie rozgotowac, wsypać galaretkę i macie dżemy na zimę np. do naleśników. ładnie wszystko wam rośnie i super.
Po co galaretkę?? Sztuczny smak
Pięknie ♥️ Pozdrawiam!
Piękny warzywnik i szklarnia też ile trzeba włożyć w to pracy i jeszcze drzewa owocowe super babcia Marysia
Nie zgodzę się z Panem, jest idealnie ! 😊
Z poziomkami dobry pomysł. Świetnie się uzupełniają z borówkami, przynajmniej u mnie.
Kratownica po ogórki i wygląda bardzo dobrze jak i praktyczna.pozdrawiam
Jak pięknie drzewa podrosły, obserwuję Szumilas już kilka sezonów, pamiętam takie drobniutkie drzewka, wszystko piekne, sama radość, pozdrawiam
Jak się tak na oglądam to mam ochotę zrobić 3 podejście do borowki, akurat zrzucili mi zrębke z iglaków..za to maliny u nas dobrze rosną. Chyba jest taka prawidłowość, że albo glebę ma się lepszą do malin albo do borowek ..
Kratownica wygląda bardzo dobrze. Wprowadza fajny klimat, a najważniejsze, że się sprawdza.
Niech pan tak nie goni...wszystkiego nie da najlepiej...ale jest super...😊
Witam Grześ 😊 ten rok na prawdę jest dziwny. Dużo przemtozoych drzew i krzewów,... śliwy ,wiśnie agrest porzeczka chyba tez. Za to korzenioe chyba lepiej. Raz tak, raz tak 😅 jak się nie obrócisz dupa zawsze z tyłu😅. Ale dużo idzie do przodu. Krok po kroku do nowego roku❤
Robota, robota, robota.No tak to już jest, ale radość również i dużo zdrowego jedzenia.Dynię pół na pół z jabłkiem do słoiczków, to świetny dżem do naleśników.😂❤😂❤😂❤😂❤
Pieknie Grzes
cieszę się razem z Wami
Dzięcioł jak nic zjada orzechy 👍. Tak przynajmniej jest u mnie .
U mnie w ogrodzie, (są co roku dwa - gdy pojawia się inny - odganiają) .... dzięcioły potrafią "opitolić" ok 50% orzechów. Kiedyś je odganiałem, ale to walka z wiatrakami...zamiast się stresować, nauczyłem się wykorzystywać ich pracowitość. Zwykle zrywają owoce z tych przestrzeni drzew, do których ja się nie dostanę. A więc zbierają duże orzechy. Cały "myk" polega na tym, że mają swoje ulubione "kowadełka" na naszym "Duchu Ogrodu". Więc ja spokojnie czekam, aż przyleci z pęczkiem orzechów, umieści je w dołku....w tedy go odganiam. I zabieram orzechy. Oczywiście dzięcioł mnie opiernicza ... ale za moment leci po kolejne. I zabawa zaczyna się od nowa 😁
@@Jager0803 Dzięki 😁⚘️👋🌿
ZDRAWIAM Was serdecznie ❤
Jest super różnorodnie .
Pozdrawiam❤
Czekam jeszcze na jakiś kurniczek.Pare kurek przydałoby się.🍀🌞
Nie będzie
Dziękuję za odpowiedź na moje pytanie w sprawie szklarni. Pozdrawiam serdecznie 😊
Piękne warzywa wszystkie bez wyjątku, sad i jagodnik również👏. Moja mirabelka z Nancy kupiona przez internet -też o dziwo wydała kilka fioletowych owoców , jak zwykła śliwa. Kupiłam nowe drzewko na targu , jeszcze nie owocowała ale wygląda jak prawdziwa mirabelka. Pozdrawiam serdecznie 😊
Ja mam dwie świdośliwy. Jedna olcholistna a druga lamancka. Przynajmniej tak było napisane.
W tym roku lamancka pierwszy raz owocowała, ma duże smaczne owoce zdecydowanie lepsze niż olchlistna i jest wcześniejsza.
W tym roku je zakryłam, bo patki sie rozsmakołały i gdybym tego nie zrobiła to by mi opedzlowały w kilka dni🤣.
Według mnie świdośliwa jest lepsza w smaku niż borówka. Bede dosadzać💪
Ta druga nazywa się lamarcka 🙂
@@WSzumilesie Ale ja już sobie zakodowałam że lamandzka🤪, mój mózg sobie z tym nie poradzi🤪, za duże wyzwanie🤣🤣🤣🤣
Da się radę. To mała zmiana.
❤❤❤❤😊
U mnie slimakow!! I choroba !!!.. zaniedbana przez to w tym roku dzialeczka..😢
Macie pięknie
🎉❤
Świetna myśl z tymi poziomkami w borówkach. Też tak zrobię. Wszystkiego dobrego.
To na razie eksperyment
☀️👍❤️😁
❤❤❤❤❤
😊
❤❤❤
🎉
U mnie morwa biała albo czarna (nie jestem pewien bo ich lokalizacje 2 razy zmieniałem) rośnie za wiatą od północnej strony więc ma nieco utrudniony dostęp do słońca, mrozy skosiły jej wszystkie liście wiosną, ale całkiem ładnie już odbiła więc trzymam za nią kciuki 😄
💚💚💚💚
❤🙂👍
POZDROWIENIA DZIEWCZYNKOM (Wam też)
Bzy u mnie tylko w cieniu, najlepsze w mega cieniu.
🤠🤠🤠🤠🤠
Pozdrawiam
Ja tez mam tak warzywa upchane nie przejmuj się 😂
Busz niemożebny, Panie Kierowniku😊👍
😊😊😊😊😊😊😊😊😊😊
Grześ z wegierka to jest tak, że owocuje po kilku latach. Przez pierwsze lata miała u mnie po 3-4 śliwki, a w tym roku urodzaj, a Śliwa ma z 7 lat.
Jagodę kamczacką ptaki mi oporządziły do zera. Na czreśnie założyłem niepotrzebne firanki, to możemy się podelektować. Na borówki też już założone osłony. Na jeżynie bezkolcowej to może być zamieranie pędów, niekoniecznie przymrozki. Ogólnie ogród prima sor, ale tak ciasno nie odważyłbym się uprawiać warzyw.
Naorzecha powiesić błyszczącą płytę babcia Marysia
Dzięcioł to jeszcze nie ma po co orzechów dziobać, one teraz nie mają praktycznie nic w środku. Za to na owocki pewnie się połasił.
Dzięcioł przylatuje tylko na orzecha. Być może żywi się szkodnikami drzewka, które oblepiły jego gałęzie ale orzechy może jak najbardziej jeść już teraz. Poniżej link do filmiku na którym widać jak dzięcioł wcina zielone, totalnie niedojrzałe orzechy
ruclips.net/video/gGoVbc_iniY/видео.htmlsi=6Rk4IuGTt1u9EFVB
U mnie mszyc mnóstwo, posmarowałem pnie drzew owocowych klejem entomologicznym by mrówki tego tałatajstwa na drzewa nie wnosiły i jako bariera ddobrze się sprawdza a i tak jakimś cudem zielona mszyca dostała się na śliwę ale już widzę że larwy biedronek działają
Część mszyc lata i tak przenosi się na inne rośliny więc one zawsze znajdą drogę. Ważne żeby mrówki im nie pomagały
Witam serdecznie. Mam pytanie odnośnie tunelu. Z jakiej firmy jest ten tunelu,i czy jest Pan z niego zadowolony. Pozdrawiam serdecznie 😊
Bardzo zadowolony jestem. Firma Evex i model szklarni royal
Borowki super
Czy do zbiornika z deszczówką będziesz miał pompę zanurzeniowa na sznurku czy jakaś inną stałą instalację?. Mam nadzieję że będzie o tym odcinek. Pozdro.
W sumie i to i to. Jest tam pompa zanurzeniowa ale tak lepszej jakości, która wyłącza się sama jak zakręci się kran i jest na stałe w zbiorniku. Będzie to omówione w filmie
... Nie ogarniam..😂... Cały czas to tu slysze😅
Czerwiec temu się zieleni kto do pracy się nie leni, ale choroby grzybowe zaczynają atakować
😂 za maliny 👍
Z ta deszczówką uważać trzeba bo dużo niewiadomego pochodzenia srodki chemiczne spadaja z góry 😢😢😢. Lepiej gruntowa wodą podlewać. Szczęśliwości na twoim pieeknym❤ogrodzie.
Czy ja wiem czy jest jakaś różnica. Woda gruntowa to też woda deszczowa tylko już opadła na grunt. Jeśli by coś w tej deszczówce było to i w gruntowej będzie. Przez lata opadów nawet taki filtr jak ziemia przepuści już wszystko.
@@WSzumilesie tylko że ziemia z natury wchłania i filtruje a bezpośrednia już spada na naszą żywności. To tylko podpowiedź nie sugestia. Miłego dnia
No ale właśnie o tym mówię. Czy deszcz spadnie mi do zbiornika i podleję tym rośliny czy ten deszcz spada bezpośrednio na te rośliny to nie ma różnicy. Różnica może być w teorii pomiędzy woda ze studni gruntowej w której woda przeszła przez ziemię. Jednak tak jak każdy filtr, ziemia również posiada pewien termin przydatności swojego działania jako taki filtr. Tej ziemi nikt nie wymienia przecież. Przez dziesiatki czy steki lat ta deszczówka się filtrowała w tej ziemi i tym samym zostawiła w niej domniemane niechciane środki czy związki chemiczne. Po pewnym czasie niemożliwe jest żeby z kolejnym deszczem woda do studni poleciała przefiltrowana. chciał nie chciał zabierze ze sobą te składniki. Można by się wręcz domyślać że deszczówka w zbiorniku jest czystsza niż woda ze studni. Dlaczego? Woda deszczowa w zbiorniku nie ma kontaktu z ziemią a ta w studni przeszła przez ziemię, która mogła być chociażby nawożona. Często mówi się o tym jak woda gruntowa jest zanieczyszczona nawozami rolniczymi. Nieważne. Sorry za taki długi wpis. chodzi mi tylko o to że każda woda, skądkolwiek by nie pochodziła, może być tak czy inaczej skażona. Myślę że nie ma co się za bardzo zagłębiać w temat, tylko korzystać z tego co możliwe. Pozdrawiam.
👍👍👍👍👍❤❤❤
Za plot go można wsadzić lub pod lasem.Bez
"Jak Unią chce doprowadzić Polskę do WOJNY I RUINY"....wysłuchaj i podaj dalej...
ruclips.net/video/GToDa4NIgsA/видео.html&si=JEMKCTilxNsobtfZ
Tym poletkiem się nie przejmuj, czas sam pokaże jak go spożytkować,
Czemuż nie ma ziemniaków
Dlategoz że nie zostały posadzone zapewne😉
Dziewczyny miałyby radochę z uprawy ziemniaków, tak jak kiedyś z siania słoneczników
Za szybko łapią zarazę która namnaża się i przechodzi na pomidory. Być może kiedyś będę je znów uprawiał ale jak znajdę miejsce z daleka od reszty warzywnika
Moja świdośliwa nie chce owocować. Już 6 rok z rzędu. Jest nawożona, przycinana... Liście ma. I to wszystko. Nie wiem co robię nie tak. Nie wiem co to za odmiana. Dostałem ja w spadku po sąsiedzie.
Ja w tym roku pierwszy raz mialam owoc na lamanckiej. Jest u mnie trzeci sezon. Ma aż trzy galązki 🥴 ale zaowocowała. Jest pyszna. Gdzieś wyczytałam, że i 5 lat można na owoce czekać. Drugą, olcholistną kupilam w ubiegłym roku już kwitnącą. Więc i w ubiegłym i w tym roku owocowała, nadal owocuje bo jest późna.
Daj jej możesz jeszcze rok ale dokup inną. Bo możesz nie doczekać owoców.
U mnie na piachu rosną, troche lepszej ziemi dostały ale tak symbolicznie. A w tym roku sypnęłam troszke obornika granulowanego.
Więc może Twoja jakaś kapryśna🤔
Przy czym swidosliwa ma owoce na samym czubku galęzi. Może jej w tym roku nie tnij.
@@zikzag8387 zobaczymy. W najgorszym razie, czeka ją przymusowa eksmisja. Już w zeszłym roku jej nie ciąłem.
@@zikzag8387 znaczy nie wiem czy u mnie też nie jest problem w lokalizacji. Cześć drzewek znajduje się w przeciągu między polem a budynkami. Zdarza się, że trochę, że się tak wyrażę: gwizda jak na zakręcie.
@@lukaszsobkowiak3710świdośliw jest sporo odmian. Niektóre będą kapryśne co do warunków ale też co do szybkości owocowania. Nie chcę namawiać, ale ja osobiście pozbył bym się takiego krzewu i kupił jakąś popularną odmianę jak Smokey na przykład. Szkoda czasu na fochliwy krzew, no chyba że jest miejsce aby posadzić gdzie indziej i ten jeszcze zostawić
@@WSzumilesie nie mam zbytnio gdzie go przesadzić. Na wiosnę kupię nowa odmianę, dwie może trzy sztuki. Ta już zaczyna mu działać na nerwy.
Pierwsza😊
Jak sobie Pan radzi z grzybem na warzywach?
To dość ogólne zagadnienie bo tych grzybów jest sporo. Ogólnie to nic nie robię. Gdybym tylko miał więcej miejsca do upraw to przede wszystkim zrobiłbym im większy przewiew, bo podwyższona wilgotność to raj dla grzybów. Ponieważ jednak mam gąszcz to jedyne co robię czasami jak zobaczę jakąś chorobę, to usuwam porażone nią liście
Kaki pan ma areal
Ogółem całą działka ma 3 tys.m2
Setki kilogramów,ha,ha ha
?
Ciekawy ten kanal i gospodaz myslacy dobrze nie to co albert z lasu pozdrawiam
Już miałem dać serduszko w podzięce za miły komentarz, ale jak bym to zrobił to ktoś mógłby pomyśleć że ja "Alberta z lasu" nie lubię czy nie cenię, w szczerze mówiąc to ja go nie znam w ogóle. Także dziękuję za miłe słowa, ale proszę nie pisać o innych źle. Później się tu w komentarzach kłótnie pojawiają i obrażanie a po co to komu. Słoneczko u mnie świeci, piękny dzień jest i tak trzeba miło żyć 😉 Pozdrawiam
Oglądam twoje filmy ale naprawdę ciągle narzekasz nie mam czasu i tak w kolo ? Ludzie pracują mają działko rodziny i takze robia różne remonty ale tak nie narzekają jak ty . Naprawdę?
Ludzie są lepsi ode mnie
@@WSzumilesie ja tam lubię Twoje narzekanie :-)
@MariuszGr W internecie nie można powiedzieć nic bez zwrotnej krytyki. Dla mnie stwierdzenie że "nie miałem" na coś czasu, nie jest narzekaniem tylko....właśnie stwierdzeniem. Nie miałem czasu i tyle, a już porównywanie mnie do innych co to oni nie robią a ja że mam tyle czasu, jest po prostu zabawne. Ja oczywiście nie pracuję, nie mam rodziny, trójki dzieci, nie buduję domu. Siedzę i narzekam
U mnie bardzo dużo mrówek
Pozdrawiam.
❤❤❤
👍🍀