Szczęść Boże.Pozdrawiam bardzo serdecznie.Niech Matka Boża prowadzi i wspiera. Wdzięczna jestem za to świadectwo które jest mi bardzo bliskie . Niektóre zdarzenia są takie że mogę się z nimi identyfikować ❤️⬆️
Dziekuje Ci bardzo Dominiku, że powiedziales o tym, bardzo to do mnie dotarlo; rzeczowo, radykalnie: nie ma stanów posrednich, albo jestes po stronie Boga, albo jestes automatycznie po drugiej stronie. O tym wlasnie mówił Pan Jezus w zapisach Biblii. ❤
👇 to poniżej odemnie to żadna tam zacinka, tylko świadome 4 x ❣️ ‼️ ‼️ Tak naprawdę jest z zadawaniem się z wróżkami, wróżbami , czarami i niby niewinnymi bo z martwej materii przecież zrobionymi amuletami, czy symbolami niby niewinnie znajdującymi się w naszym posiadaniu, w naszych domach (jak np. w pamiątkach przywożonych z podróży - papirusy, figurki, i różne rzeczy pochodzące od Indian i innych plemion , jak i uczestniczenie w ich obrzędach nawet jako turysta, a nie wyznawca) . To ma naprawdę wpływ; a ludzie się z tego śmieją, lekceważą , tak jak i p. Dominik wcześniej ; nawet i - o zgrozo- sami egzorcyści wiele lekceważą w tych kwestiach, podczas gdy każdy mason wie, że każdy najmniejszy symbol ma znaczenie!!!! a u nas wśród księży rozpanoszyło się totalne lekceważenie
Pan Bóg nikomu nie zrobił nieszczęścia , te 2 stówy zgubił ktoś komu zbywały ochłapy , a tobie i twojej rodzinie uratowały życie , a nawet jeśli ktoś je zgubił i miało by to być nieszczęście dla niego to Pan Bóg wynagrodził mu to sowicie ...
Dziwna historia... A może człowiek uległ pokusie uwierzenia w tą czarną mszę? Bo mam w głowie wykładnię księdza egzorcysty (możliwe, że księdza Piotra Glasa, ale pewna nie jestem), że żadne klątwy nie mają mocy zadziałania wobec niewinnego. I mnie to przekonuje, że tak jest. Gdyby bohater tej historii nie miał nic wspólnego z zarobkiem na tym cudzoziemcu, żadne złorzeczenia jego matki nie mogłyby mieć punktu zahaczenia i wróciłyby do tej kobiety.
Wystarczy, że miał inne grzechy ciężkie np., niekoniecznie związane akurat z tą sprawą, dla diabła to nie ma znaczenia jakim grzechem ciężkim człowiek otwiera mu drzwi do swojego życia, by mógł działaś i niszczyć, grunt, by go wpuścił, a wtedy przekleństwa innych rzucane na taką osobę mogą zadziałaś, skoro człowiek nie jest pod ochroną Boga, którą odrzucił przez grzech ciężki niewyspowiadany, czyli kiedy żyje bez łaski uświęcającej jaką daje dobra spowiedź św. i pokuta.
Uwierz mi że to nieprawda. Klątwy działają na uczciwych chrześcijan a zdarza się, że działają na katolików. Sama kiedyś wierzyłam, w to kłamstwo. Szatan działa poprzez furtki, taką furtką może być brak pełnego przebaczenia ( jesteś pewna że przebaczyłaś wszystko wszystkim?) Inna furtką może być to, że ktoś w rodzinie czarował i składał ofiary demonom ( jesteś pewna że w Twojej rodzinie nikt nie czarował np. 2 pokolenia wstecz?)
Dlaczego pan zakonnik ciągle się uśmiecha, prawie się śmieje, niezależnie od poruszanego tematu i treści wypowiadanych przez rozmówcę? Naprawdę dziwnie się to ogląda, proszę dostosować swoją mimikę do powagi sytuacji, bo nie wypada i obserwuję to na większości filmików na tym kanale, które oglądałam. A rozmówcę z ww. filmiku ciężko się słucha, muszę przewijać.
Wiesz, może to taki sposób bycia, a może radzenia sobie ze stresem? Pamiętam ze szkoły takiego kolegę, który odpowiadając przy tablicy tak jakby się śmiał, a jednocześnie nie bardzo umiał. To denerwowało nauczycielkę i to zrozumiałe. Inni reagują łzami na wiele przeżywanych emocji - czy to znaczy, że mamy się zmuszać, żeby nie przezywać? Na pewno nie. W różny sposób radzimy sobie z różnymi rzeczami. Wydaje mi się, że ten kanał nie jest miejscem gdzie pracują dziennikarze, więc znajdziesz tutaj z pewnością bardziej "zwykłych ludzi" niż wyszkolonych prezenterów. Skądinąd uwaga cenna - dla mnie, która także współtworzy te rozmowy. Zwrócimy na to uwagę :) Dzięki!
Nie trzeba być "wyszkolonym prezenterem", by umieć się zachować. Jak ten pan nie potrafi powstrzymać śmiechu to może powinien występować w kabarecie, a nie prowadzić wywiady z ludźmi, którzy przeżyli w życiu prawdziwe tragedie i mają traumę do dziś, a na jego pytania odpowiadają ze łzami w oczach podczas gdy on z trudem powstrzymuje śmiech! Facet nie nadaje się do tej roli, jaką mu przypisaliście, zmieńcie prowadzącego wywiady albo zamknijcie kanał i nie irytujcie ludzi. Jak widzę tę jego roześmianą gębę jak druga osoba płacze to mam ochotę podejść do niego i dać mu z liścia w ...., żeby mu ten błazeński uśmieszek zniknął.@@agaglowacka
od kiedy to używa się zwrotu "pan zakonnik" w stosunku do zakonnika, no chyba że jakieś trolle się tu zalęgły... i to jeszcze jakieś toksyczne. Nie podoba się? To spadamy na drzewo
Super format, niezwykle potrzebne niezwykle pokrzepiające💪
Dziękuję za świadectwo. Któż jak Bóg 🙏🤍💕
Chwała Bogu😇💞💞💞
jaka jest definicja boga ???
Dziękuję, serce rośnie
Dziękuję.💞👍🙏
Szczęść Boże.Pozdrawiam bardzo serdecznie.Niech Matka Boża prowadzi i wspiera.
Wdzięczna jestem za to świadectwo które jest mi bardzo bliskie . Niektóre zdarzenia są takie że mogę się z nimi identyfikować ❤️⬆️
Dziekuje Ci bardzo Dominiku, że powiedziales o tym, bardzo to do mnie dotarlo; rzeczowo, radykalnie: nie ma stanów posrednich, albo jestes po stronie Boga, albo jestes automatycznie po drugiej stronie. O tym wlasnie mówił Pan Jezus w zapisach Biblii. ❤
👇 to poniżej odemnie to żadna tam zacinka, tylko świadome 4 x ❣️ ‼️ ‼️
Tak naprawdę jest z zadawaniem się z wróżkami, wróżbami , czarami i niby niewinnymi bo z martwej materii przecież zrobionymi amuletami, czy symbolami niby niewinnie znajdującymi się w naszym posiadaniu, w naszych domach (jak np. w pamiątkach przywożonych z podróży - papirusy, figurki, i różne rzeczy pochodzące od Indian i innych plemion , jak i uczestniczenie w ich obrzędach nawet jako turysta, a nie wyznawca) . To ma naprawdę wpływ; a ludzie się z tego śmieją, lekceważą , tak jak i p. Dominik wcześniej ; nawet i - o zgrozo- sami egzorcyści wiele lekceważą w tych kwestiach, podczas gdy każdy mason wie, że każdy najmniejszy symbol ma znaczenie!!!! a u nas wśród księży rozpanoszyło się totalne lekceważenie
❣️
Pan Bóg nikomu nie zrobił nieszczęścia , te 2 stówy zgubił ktoś komu zbywały ochłapy , a tobie i twojej rodzinie uratowały życie , a nawet jeśli ktoś je zgubił i miało by to być nieszczęście dla niego to Pan Bóg wynagrodził mu to sowicie ...
Byłem Bogiem ale też coś się popierdoliło
sory. ale ludzie teraz ze sobą mieszkają i nic z tego nie wychodzi, a druga rzecz że żyją sobie wszyscy w grzechu ciężkim.
Bogu dzięki ❤️
Dziwna historia... A może człowiek uległ pokusie uwierzenia w tą czarną mszę? Bo mam w głowie wykładnię księdza egzorcysty (możliwe, że księdza Piotra Glasa, ale pewna nie jestem), że żadne klątwy nie mają mocy zadziałania wobec niewinnego. I mnie to przekonuje, że tak jest. Gdyby bohater tej historii nie miał nic wspólnego z zarobkiem na tym cudzoziemcu, żadne złorzeczenia jego matki nie mogłyby mieć punktu zahaczenia i wróciłyby do tej kobiety.
Wystarczy, że miał inne grzechy ciężkie np., niekoniecznie związane akurat z tą sprawą, dla diabła to nie ma znaczenia jakim grzechem ciężkim człowiek otwiera mu drzwi do swojego życia, by mógł działaś i niszczyć, grunt, by go wpuścił, a wtedy przekleństwa innych rzucane na taką osobę mogą zadziałaś, skoro człowiek nie jest pod ochroną Boga, którą odrzucił przez grzech ciężki niewyspowiadany, czyli kiedy żyje bez łaski uświęcającej jaką daje dobra spowiedź św. i pokuta.
Uwierz mi że to nieprawda. Klątwy działają na uczciwych chrześcijan a zdarza się, że działają na katolików. Sama kiedyś wierzyłam, w to kłamstwo. Szatan działa poprzez furtki, taką furtką może być brak pełnego przebaczenia ( jesteś pewna że przebaczyłaś wszystko wszystkim?) Inna furtką może być to, że ktoś w rodzinie czarował i składał ofiary demonom ( jesteś pewna że w Twojej rodzinie nikt nie czarował np. 2 pokolenia wstecz?)
Dlaczego pan zakonnik ciągle się uśmiecha, prawie się śmieje, niezależnie od poruszanego tematu i treści wypowiadanych przez rozmówcę? Naprawdę dziwnie się to ogląda, proszę dostosować swoją mimikę do powagi sytuacji, bo nie wypada i obserwuję to na większości filmików na tym kanale, które oglądałam. A rozmówcę z ww. filmiku ciężko się słucha, muszę przewijać.
Wiesz, może to taki sposób bycia, a może radzenia sobie ze stresem? Pamiętam ze szkoły takiego kolegę, który odpowiadając przy tablicy tak jakby się śmiał, a jednocześnie nie bardzo umiał. To denerwowało nauczycielkę i to zrozumiałe. Inni reagują łzami na wiele przeżywanych emocji - czy to znaczy, że mamy się zmuszać, żeby nie przezywać? Na pewno nie. W różny sposób radzimy sobie z różnymi rzeczami. Wydaje mi się, że ten kanał nie jest miejscem gdzie pracują dziennikarze, więc znajdziesz tutaj z pewnością bardziej "zwykłych ludzi" niż wyszkolonych prezenterów. Skądinąd uwaga cenna - dla mnie, która także współtworzy te rozmowy. Zwrócimy na to uwagę :) Dzięki!
Nie trzeba być "wyszkolonym prezenterem", by umieć się zachować. Jak ten pan nie potrafi powstrzymać śmiechu to może powinien występować w kabarecie, a nie prowadzić wywiady z ludźmi, którzy przeżyli w życiu prawdziwe tragedie i mają traumę do dziś, a na jego pytania odpowiadają ze łzami w oczach podczas gdy on z trudem powstrzymuje śmiech! Facet nie nadaje się do tej roli, jaką mu przypisaliście, zmieńcie prowadzącego wywiady albo zamknijcie kanał i nie irytujcie ludzi. Jak widzę tę jego roześmianą gębę jak druga osoba płacze to mam ochotę podejść do niego i dać mu z liścia w ...., żeby mu ten błazeński uśmieszek zniknął.@@agaglowacka
O to trzeba być z miną wisielczą bo nie można być uśmiechniętym, a gdyby był smutny to też by się niepodobało pozdrawiam
od kiedy to używa się zwrotu "pan zakonnik" w stosunku do zakonnika, no chyba że jakieś trolle się tu zalęgły... i to jeszcze jakieś toksyczne. Nie podoba się? To spadamy na drzewo
Miły aż nie prawdziwy ksiądz tak odbieram ,cukierkowy i drażni mnie
,
❣️
❣️
❣️