Dlaczego nie poważny? Przecież dotyczy tolerancji i tego jak postrzegamy ludzi o odmiennych poglądach. Pytania może i wydają się pozornie banalne ale odpowiedzi pokazują jak odnosimy się do ludzi którzy się od nas różnią w jakiś sposób.
Bazun64 Mając 14 lat miałem bardzo bogate życie towarzyskie - nie robiąc z siebie niedorozwoja, miałem w dupie religię, filozofię, tematy pokrewne, a właśnie dupy były mi w głowie... Zawsze zapominam, że są ludzie, którzy nigdy takich rzeczy nie doświadczyli, tak więc sorry Bazun, pomódl się za mnie grzesznego, prawiczku bogobojny :D
Bazun64 Już podczas bierzmowania byłam ateistką. Niestety, te naście lat nie miało tu znaczenia, bo pochodzę z rodziny katolików, jednych bardzo mocno, drugich mniej wierzących, ale wszyscy uważają, że "trzeba" wierzyć, "trzeba" chodzić do kościoła, słuchać księdza, dawać datki, modlić się. Do bierzmowania po prostu musiałam przystąpić, bo byłam całkowicie zależna od rodziny, a nastoletni szczaw nie ma w tej kwestii wiele do powiedzenia. Jedna osoba z klasy, która nie przystąpiła do bierzmowania była w moim domu potępiana, przestrzegano mnie przed nią, litowano się nad nią i proszono, bym unikała z nią kontaktu.
***** wiara katolicka jaką otrzymujemy w dzieciństwie od rodziców jest jednym z największych skarbów. Jest to dar, którego w przyszłości możemy się wyrzec, jednak my - Katolicy - wierzymy, że Bóg nigdy nie wyrzeknie się ateisty. Wolna wola pozwala nam odrzucić wiarę katolicką, a jedynym jej ograniczeniem jest wola innych osób(której Bóg także nie może ograniczyć), które zazwyczaj za wszelką cenę nie chcą by ktokolwiek zwątpił. Wynika to z obowiązków katolików wobec bliźnich(uczynki miłosierne wobec duszy). Nikt jednak, nawet Papież, nie ma prawa zabronić komuś wierzyć w nieistnienie Boga.
"w calym zyciu widac ze bog istnieje, wszystko co sie dzieje do okola. Ze jest noc i dzien jest od boga..." typowa ciemna wypowiedz wierzacego. Nie wie o czym pierdoli a pierdoli...
"fizyka zaklada istnienie magii w teorii wielkiego wybuchy"? Nie wiem o co ci chodzi bo w zadnej teorii naukowej nie ma magii ani zalozenia ze magia jest czyms mozliwym.
Piotrek P Być może warto by było pomyśleć o kontekście wypowiedzi, gdyż pudło. Rozumiem, że mam gigantyczne braki równoważąc teorię pana "wszystko od boga" o "sile wyższej" jako przyczynie teorii wielkiego wybuchu z "magią". ***** Uważam to za dość uwłaczające, że muszę tłumaczyć, że to co potocznie jest zwane magią, dzisiaj w niejednym aspekcie przekroczyliśmy technologią(zdalna komunikacja, zdalne widzenie, kontrolowanie energii, transport) i to nawet przekraczając skalę znaną nam z magicznych zabobonów(genetyka, geoinżynieria, kontrola umysłów), ale jednocześnie nie została wysnuta żadna teoria na ten temat? Nawet używając zupełnie innej terminologii? (retoryka) Te nauki, niezbadane są ich wyroki.
Niektórzy z tych wierzących brzmią niezwykle pompatycznie. "Nie mam kontaktu z takimi ludźmi, którzy się wyrzekli boga". Bo wszyscy ateiści ustawili świece w krąg, narysowali pentagram krwią nietoperzy i trzykrotnie powtórzyli "wyrzekam się ciebie, boże!". I w tej właśnie chwili przestali wierzyć z własnego wyboru, tak nagle jakby zgasili światło.
***** I powiedz mi jak ja mam do Ciebie podejść? Skoro nie rozumiesz nawet pojęcia ateizm. Pozwól, że powoli i dokładnie Ci to wytłumaczę. Zaczniemy od agnostycyzmu, jest to w gruncie rzeczy niepewność którą każdy powinien mieć. Bo nikt nie może mieć pewności istnienia Boga bądź jego braku. Agnostyk może być m. in. ateistą i teistą. Ja jest agnostykiem i ateistą ponieważ: 1. Nie jestem pewny istnienia Boga. 2. Nie wierzę w Boga Więc ateizm to jest brak wiary w Boga. Twój wpis się zgadza gdyby ktoś nie był agnostykiem. Jednym z reguły każdy ateista to agnostyk, niestety nie każdy teista to agnostyk. Teraz podam Ci inny przykład. Zamieńmy Boga z niewidzialnym, nieśmiertelnym i różowym jednorożcem. Wierzysz, że istnieje ten jednorożec? Bo idąc Twoją logiką wierzysz, że nie istnieje. Jednak nie możesz mieć pewności, że go niema. Jak to udowodnisz? Tak więc wobec owego jednorożca jesteś ateistą i agnostykiem tak jak ja wobec Twojego Boga. Zrobiłem swoje najlepsze, reszta należy do Ciebie.
Słowa „ateizm”, „ateista” w świadomości większości Polaków mają konotacje negatywne. Wyraźnie widać bezrefleksyjność w odpowiedziach tych ludzi, którzy tylko na dźwięk słowa „ateista” robią się zaniepokojeni poczym pada zdecydowane: „Nie, nie jestem ateistą”. Wpojone za młodu „prawdy” robią swoje. Jak mawiał fanatyczny Francis Xavier, inkwizytor i współzałożycie Zakonu Jezuitów: „Dajcie mi dziecko zanim ukończy ono 7 lat, a ja uczynię zeń człowieka”
Teoria ewolucji nie ma za zadanie zwalczanie religijnych przesądów, a pobudzać myślenie za pomocą solidnych argumentów. Ateiści wierzą, że nie wierzą... Wybacz, Franku, ale to bełkot.
Franek Golas Ateiści też wierzą, w to że nie wierzą... to nieprawda ludzie wierzą w nauke w to wszystko czego istnienie mozna udowodnic a napewno nie ma podstaw zeby wierzyc w Zeusa , Jahwe boga biblijnego Szatana czy np Posejdona
Franek Golas Teoria ewolucji jest zaakceptowana przez Kościół Rzymskokatolicki. Dojrzały Katolik wie, że osoby takie jak Adam, Ewa, Kain itd. nie istniały. W ks. Rodzaju się one przedstawione po to, by poprzez fikcyjną historię przedstawić nam daną prawdę.
Canthar Tylko teoria xD A bóg nie jest nawet hipotezą, to o czym my tu rozmawiamy.
8 лет назад+84
"Ateista tez moze byc czlowiekiem'... DZIE-KU-JE-MY... dadza nam szanse na bycie ludzmi... tylko ciekawe co na to prezes... mysle ze bardziej w element animalny by nas zaklasyfikowal...
8 лет назад+14
***** przekonywac Katolikow!!! Allah ich miluje a jednak w niego nie wierza! Dla Muzulmanow Sakramentem jest nawracanie Katolikow!
8 лет назад+13
***** walcze z ignorancja. boga nie ma.
8 лет назад+9
***** ale masz narypane... kto cie tak skrzydzil dziecko?
8 лет назад+10
***** nie wiesz czym jest ateizm. biedny nieuk.
8 лет назад+10
***** masz miliard dowodow? to podaj JEDEN. czekamy.
Tak poza tym to smutna ta ankieta. Mógłbym powiedzieć, że cieszę się, że nie mieszkam w Przemyślu, ale w mojej miejscowości nie jest lepiej. Co jest szokujące to jest to, że większość z tych ludzi nie rozumie idei ateizmu.
"Co jest szokujące to jest to, że większość z tych ludzi nie rozumie idei ateizmu." Jak najbardziej rozumie, bo tą ideą jest: "Podważanie istnienia Boga, - by móc bezkarnie grzeszyć!"
Ja po bierzmowaniu odszedłem od katolicyzmu na 15 lat i po tym jak na własnej skórze przeżyłem uzdrowienie wróciłem do wiary. Właściwie to odkryłem ją na nowo bo dopiero teraz jestem w pełni wierzący z własnej woli. Wiem jak to jest być ateistą czy agnostykiem i zapewniam Cię, że nigdy nie byłem tak szczęśliwy jak teraz gdy wierzę w Boga :)
@@kochamboga3230 To skoro jest Ten debil co nazywa się Bóg to pokaż dowody że on istnieje link chociażby jakiś albo coś bo też mogę powiedzieć że istnieje Myszka Miki
@@kucukucu3433 Bóg nie daje Ci żadnych dowodów bo żyjesz skrajną, wręcz przerażającą pychą. Stawiasz mu warunki, przeklinasz go. Zrozum, że wy ateiści nie macie żadnych realnych dowodów na to, że Boga nie ma. Macie tylko POGLĄDY i DOMNIEMANIA. Rozumiem, że możesz mieć wątpliwości ale nie stawiaj się w pozycji wszystkowiedzącego bo to czyste kłamstwo. Nawet nauka nie wyklucza Jego istnienia więc jakim prawem wy to czynicie? ON czeka na Twoją skruchę i pragnienie poznania prawdy. Musisz oczyścić umysł i serce, wejrzeć głębiej i pokornie poprosić. Ja stałem w Jego obecności, przeżyłem objawienie i zapewniam Cię, że przy NIM dzieją się rzeczy, które łamią wszelkie prawa fizyki. Mógłbym pisać godzinami o nadnaturalnych przeżyciach, których doświadczyłem ale po co skoro i tak nie uwierzysz? Bóg pokazał mi dobitnie, że ON NIE MUSI DLA NAS NIC ROBIĆ. Nie ma żadnego, nawet najmniejszego obowiązku, także moralnego, by nas zbawić, objawiać się itp. Możesz dalej się upierać, że na 100% masz rację i przez tą pychę kiedyś wylądować w piekle albo spokornieć i zacząć łagodnie rozmawiać z Bogiem prosząc go o jakiś znak. Jestem pewien, że jeżeli będziesz go pokornie i wytrwale prosił to takie znaki otrzymasz. Nie wykluczone, że nawet w postaci wizji, snu. To Twój wybór co zrobisz.
@@kochamboga3230 mordo ogarnij sobie co to są prawa podświadomości to skumasz ze ta twoja modlitwa do Boga to nic innego jak modlitwa do własnej podswiadomosci
9:30 Mam wrażenie, że ten pan jest trochę chory... I że ktoś tę chorobę wykorzystał, by go nastawić przeciwko LUDZIOM. Niewierzącym, ale jednak równym.
Haha, tego gościa jest wszędzie pełno. Coś się w mieście dzieje to jego zaraz widać jak robi z siebie pajaca. Może i jest chory na coś, ale to co odwala to jest kabaret. Pewnie nie ma własnego życia dlatego zjawia się wszędzie gdzie się coś odbywa, często go widać na różnych eventach, dziwne że ma zdanie na tak trudne tematy haha. a Pan Palikot jest akurat jednym z normalniejszych ludzi wśród polityków.
Christian Hunter W jakim Ty swiecie zyjesz... Znam to miasto bardzo dobrze i ludzi tam mieszkajacych i wiem, ze dokładnie tak myślą jak się wypowiedzieli, a tym bardziej nie mają nic do ukrycia, jakby chcieli palić heretyków na stosie to by się tym chwalili i głośno krytykowali, bo to prości ludzie. A ten pan jest zwyczajnie chory.
Google : sprzedają nieskończony skarb za 80 złotych ________ Google : Łazarz niesprawiedliwy bogacz i Abraham Google : wieczne życie na odnowionej planecie ______ RUclips : Znam twoje uczynki ________ " Najpierw wmawiamy ludziom, że są wyższymi zwierzętami i powinni bezlitośnie walczyć o możliwość zaspokojenia własnych instynktów zaś potem, gdy zbieramy plon naszych zboczonych teorii mówimy, że Boga nie ma, bo gdyby istniał nie dopuściłby do takiego zezwierzęcenia i okrucieństwa ludzkości. Ale dlaczego Bóg ma sprzątać nasze śmieci? "
Jestem ateistą z przemysla. (wiem data) mowia o czytaniu bibli a ja przeczytałem biblie w przeciwieństwie do katolikow i uważam ze wszelka religia powinna zostac zniszczona
No to powinieneś opuścić ten kraj. jedź sobie do Holandii do dzielnicy czerwonych latarń .Będziesz wreszcie czuł się jak u siebie A POLSKA BYŁA I BĘDZIE KATOLICKA
Szukanie ateisty w tym rejonie to niczym szukanie igły w stogu siana. W tym rejonie zabobony i wiara w Boga to pierwszorzednosc. Dodam, pochodze z tych stron to wiem jacy tam sa ludzie.
Nie wiem jaką część regionu znasz, ale zdecydowanie nie jest tak źle. Poza utartą indoktrynacją ludzie starają się ewidentnie być rozsądni. Odsetek ludzi którzy np odeszli z klasztoru ze względu na patologię jest bardzo duży(ale najpierw trzeba człowieka dobrze znać by się przyznał, że go przeor przeorać chciał), niektóre zakonnice żałują pracy dla kościoła, ale zostają, bo nie ma dla nich już życia w społeczeństwie. Po ulicy nie chodzą o tym gadać, bo jutub im kasy z reklam nie da, a lajki jeść nie dadzą. W tym rejonie zabobony i wiara w Boga to tylko wersja oficjalna, bo kościół trzyma łapy na WSZYSTKIM w iście mafinym stylu, łącznie z ustalaniem prezydentury i etatów w urzędach, a ksiądz za niezadowalającą "cołaskę" może się wypiąć na "twoje święte sakramenty" i swoje ślubowania. Ludzie są wszędzie tacy sami, tylko bardziej lub mniej wyprani i zastraszeni przez kłamców w kieckach lub innych wyróżniających się kreacjach. Ale dziwisz się? Dzieciom pierze się mózg od najmłodszych lat.
FirstName LastName Moze i masz racje. Wyjechalem z Polski 17 lat temu wiec moze duzo sie zmienilo. Pochodze z malego miasta Stalowa Wola ale mam bardzo duzo rodziny w rejonach Przemysla i wiem dobrze jak ci ludzi na codzien mysla. Wszystko oparte jest na zabobonach, bogu i kosciele.
***** w 1997 to było średniowiecze, to fakt, jednak nie da się być rozsądnym, uczciwym i religijnym na raz więc myślę, że ludzie zwyczajnie wybierają lepszy los dla siebie i innych. Plus osądzanie dzisiejszego społeczeństwa pod kątem tego co się działo 2 dekady temu praktycznie zaraz po obaleniu komunistycznego reżimu jest pięknie błyskotliwe :D
Dziwne, bywam w tych częściach bardzo często, i jak przez internet faktycznie nikt się nie uzewnętrznia, tak osobista ewolucja następuje co sam zauważyłem po zaledwie dwóch latach nieobecności. Ale nie zauważyć od 2 dekad różnicy? Nie obraź się, ale uważam że to już trzeba chcieć.
9:30 Ta wypowiedź jest tak bardzo, nie dość że irytująca to jeszcze głupia, ponieważ nie jest ona zgodna z prawdą. Moja mama, jest samotną matką wychowującą mnie, ma ponad dwie prace i, chodzi oddawać krew, ratując ludzi. I co jest złym człowiekiem bo jest niewierząca?
Zgadzam się z Tobą. Choć uważam, że podział ludzkości na złych i dobrych jest idiotyczny, ponieważ ludzie nie są czarno-biali. Przypomnijmy zaś sobie, ludzie jakiego wyznania mordowali i kolonizowali ludzi, dlatego że są łatwym celem na zarobek, ludzie jakiego wyznania setki lat cenzurowali wypowiedzi, ponieważ są sprzeczne z ich poglądami, ludzie jakiego wyznania do dziś uważają, że wiara musi być obowiązkowa, a jakiego oblegali miasta kultury rzymskiej? (Nie mam tu na myśli tylko chrześcijaństwa) Przecież ludzie zasługujący na uznanie znajdą się tu i tu. Natomiast jeśli Twoja mama pracuje na dwie zmiany i Cię wychowuje, jest to na pewno ogromne obciążenie. Taki człowiek zasługuje na wdzięczność i uznanie oraz pomoc na każdym kroku. Bywaj dziewczę zdrowe i trzymaj się cieplutko!
+Adam Nieznany Bóg jest dobry i miłosierny i nie można go winić za zło które jest na ziemi. Za wszystkie wojny, choroby i cierpienie odpowiada człowiek a raczej Szatan który nakłania ludzi do zła.
Jezeli ktos ma wielką wiare zostaje uzdrowiony. Bóg za dobro wynagradza ,a za zło karze. Pomyśl sobie, skąd te choroby, klęski żywiołowe ? Otóż Bóg na kazdego człowieka zsyła cierpienia ,jedne mniejsze ,drugie wieksze, bo jakie byloby szczescie gdybys wczesniej nie odczul cierpienia ? Zapewne znikome. Ja nieraz odczułam duże działanie Boga w moim życiu, widziałam na własne oczy jak ludzie mdleli pod wpływem Ducha Św. byłam sama pod wpływem Ducha Św. i to nie sa moje jakies herezje tylko wszystko to jest oparte na faktach. Bóg naprawde wiele odmienia w życiu jeżeli się pragnie go bardziej poznać.
Jako urodzona i wychowana w Przemyślu mogę tylko pokiwać smętnie głową i potwierdzić, że ateistom nie żyje się tam normalnie. Na szczęście każdy może spakować walizki i tak jak ja opuścić to piękne miasto.
***** Dziękuje, ale rozumiem, że bycie ateistą nie równia się byciu złym człowiekiem ;) być może z mojej wypowiedzi to nie wynikało, ale sama jestem ateistką i śmiem twierdzić, że mój kodeks moralny ma się co najmniej tak samo dobrze, podobnie jak przyzwoitość. Mirka Teo no rzeczywiście, ludność Przemyśla wydaje się być o tyle bardziej cywilizowana, że jeszcze nie obcina głów innowiercom (choć mniejszości Ukraińskiej też żyje się coraz gorzej, animozje narastają wraz z coraz liczniejszą imigracją z wiadomych względów).
Mirka Teo Tu nie mowa o państwach islamskich tylko o samym Przemyślu w którym ponoć ateistom żyje się źle. Oczekiwałem na odpowiedź autorki tej tezy, no i odpowiedzi nie ma.
Maciej Qas Myślisz, że ludzie przed kamerą i do mikrofonu będą mówić to, co rzeczywiście myślą czy to, jak chcieliby być postrzegani? Moje własne doświadczenia są takie, że ateista w Przemyślu jest samotny. Spośród moich znajomych tylko dwie osoby otwarcie przyznały się do bycia ateistami. Samo to słowo jest tak straszne, że ludzie wolą się nazywać niepraktykującymi, mówią, że wolą się nie zastanawiać itd. Przyznanie się do ateizmu może spowodować ostracyzm; przytaczałam już niżej przykład koleżanki z klasy, która jako jedyna nie przystępowała do bierzmowania w gimnazjum. Moja rodzina (cała, dwa pokolenia, z różnych domów) potępiła ją, przestrzegała przed kontaktami z nią, litowała się nad nią. Ja musiałam przystąpić do bierzmowania, mój ateizm nie miał tu nic do rzeczy, bo przecież smarkaczowi jeszcze się ten bunt odwidzi. Do dzisiaj jest podobnie, jestem kierowana do przykościelnych grup modlitewnych, ma jakieś zrzeszenia młodych katolików, które są pracowicie wyszukiwane w moim aktualnym mieście zamieszkania, w nadziei, że się nawrócę :) Na niewierzącą część rodziny, która nie idzie z moja przemyską do kościoła podczas świąt patrzy się z góry; szepcze się na ucho, że to biedni, zagubieni ludzie (coś jak jedna kobieta w tym filmie). Nieraz słyszałam też stwierdzenia, że ateista = komuch. Słowem - żyje się w krytyce, nie w tolerancji. Religijność wylewa się w przestrzeń publiczną wielkimi falami. Procesje po całym mieście, wielkie, z zamykaniem ulic (w małym mieście czasami trudno o dobre objazdy) i to wiele razy do roku: a to Boże Ciało, a to droga krzyżowa, to znowu rocznica śmierci Karola Wojtyły. Publiczny park miejski - tu też na drzewach wiszą stacje drogi krzyżowej. Aha, słyszałam jeszcze, że jeden apostata miał problem ze zdobyciem pracy w zakładzie pracy, na którym mu zależało, gdy informacja wyciekła; to już jednak nie są moje własne doświadczenia i nie mogę tego bezpośrednio powiązać jak osoba, która mi tę opowiastkę sprzedała.
Bardziej interesujące byłoby pytanie: Czy jest pani/pan dosłownym (biblijnym) wyznawcą swojej religji. Jeżeli tak, to kiedy ostatni raz zabiła pani/pan swojego sąsiada za pracowanie w niedziele.
Ja jestem ateistą, a ten gruby (bez obrazy ale nie wiem jak to nazwać), chyba nie zna żadnego ateisty. Mówi "ateiści klną, nie szanują innego człowieka, są źli itp. itd...." - ja nie klnę, ludzi bardzo szanuję (mam bardzo wierzącą przyjaciółkę, która BARDZO CZĘSTO się modli, ale mnie to nie przeszkadza, tak jak jej, że nie wierzę). To on ludzi nie szanuje bo jak są innego zdania to od razu źli itp. Pozdrawiam Wszystkich! ;D
.."..ten gruby (bez obrazy ale nie wiem jak to nazwać)...." "....ja nie klnę, ludzi bardzo szanuję.." heheh ogarnij sie pozatym szczyt tolerancji nawet ci nie przeszkadza ze pzyjaciolka sie modli heh brawo
"Gruby" jest w porzadku. Kon jaki jest kazdy widzi. Nie przesadzajmy z ta poprawnoscia polityczna. "Gruby" to termin potoczny i raczej neutralny. Sa gorsze.
Co ciekawsze, to zostało już dawno udowodnione, że nasz wszechświat jest płaski, a tylko taki mógł powstać z niczego. Ten fotograf to przykład skrajnej ignorancji "nie wiem, nie rozumiem czegoś, więc Bóg"
tak, my ateiści od małp pochodzimy, bo teoria ewolucji jest bardziej nielogiczna niż kobieta stworzona z żebra, namówiona przez gadającego węża do zjedzenia magicznego jabłka z drzewa... To ma sens...
9:30 Ten grubas to chyba poznał drugie dno hipokryzji.Szkoda mi tego biednego człowieka,dziwie się,że redaktorka nic nie dodała.Bo ja bym nie wytrzymał.
Bo wszystko jest kwestią wyboru. Czy krytykujesz aktualny stan rzeczy czy nie, nie dzieje się przypadkiem. Ktoś musiał dojść do wniosku i zastanowić się nad kilkoma detalami. Nikt nie rodzi się religijnym betonem, jest w niego jedynie formowany w bardzo młodym wieku zanim mózg włącza krytyczne funkcje. Nie każdy ma pojemność czy możliwość później zrewaloryzować swoją filozofię życia. Ba, nie każdy nawet zdaje sobie sprawę, że może. Ale tu już wchodzimy na kondycjonowanie percepcji i programowanie systemu oczekiwań. Wyborem jest przeczytanie biblii(lub innych abrahamicznych tworów) by zorientować się jak sromotne i wycięte z kontekstu bzdury to są. No chyba, że decyzja pozostania ateistą to niezależny od nikogo przypadek, w takim wypadku nic nie mówiłem :D
FirstName LastName Krytykuje aktualny stan rzeczy właśnie dlatego że tak niewielu potrafi zadać sobie właściwe pytania. Poniekąd winna jest kultura, wychowanie bazujące na autorytetach: nauczycielach ,rodzicach etc. W pewnym wieku człowiek przestaje słuchać czyichś słów a zaczyna "patrzeć" na ręce. Ważne jest by pożądać prawdy a nie tylko pocieszenia. Ateistów łączy tylko jedno, brak wiary w boga ale ich powody różnią się. Jedni przedstawiają problem zła inni żądają dowodów a jeszcze inni w ogóle nie interesują się tym tematem. KAŻDEGO uczciwego człowieka można przekonać, wystarczy mieć dowody i argumenty. Tego zaś nie zastąpi wiara, nadzieja i bujna wyobraźnia. Btw. Są dobre i złe powody, do dobrych zalicza się metoda naukowa weryfikowalność, obserwacja, niezależna weryfikacja, oraz wzajemna krytyka. A do złych emocje, wiara, poniekąd nieuczciwość i hipokryzja A także dialog społeczny, debaty, których tak w Polsce brak. To jest raczej obszerny temat i mam nadzieje że moje "poetyckie porównania" nie były zbyt kłopotliwe. Pozdrawiam.
5:18 ale fanatyk odrazu widać po jego zachowaniu. znałem podobną kobietę co spotkała się z moją babcią. Zawsze mi się ona dziwnie wydawała i zawsze się w myszlach pytałłm co ona czce. a jak babcia zachorowała t ona dzwoniła do mojej matki i piepszyła coś o księdzu i nie wiem jeszcze o czym.
Ludzie sa glupi to nie jest kwestia wyboru ale przekonan tylko chyba dwie osoby to wiedzialy.Mozemy jedynie wybrac religie ktorych sa tysiace . Ja osobiscie jestem ateista i jesli sie komus to nie podoba to niech ma pretesje do Boga ze mnie takiego stworzyl
Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę.Bóg cię stworzył abyś sam decydował o sobie.I to nie sprawa Boga ,że w niego nie wierzysz tylko twego przekonania o Jego nie istnieniu.
***** Nie mam ochoty ci tego udowadniać.Wystarczy ,że spojrzysz na przykłady opętania.Skoro istnieją ci na D to istnieje również Ktoś kto je stworzył.Po za tym po co się kłócić,ty umrzesz z świadomością ,że od teraz będziesz tylko karmą dla robaków,a ja mam nadzieję ,że kiedyś zostanę obudzony i będę mógł ujrzeć świat jako istny raj.Z resztą ty też się wtedy obudzisz.Po co mam cię przekonywać skoro sam się o tym przekonasz?Bóg nie potępia nie wierzące w niego osoby.Śmierć jest karą za wszystkie grzechy popełnione za życia.Obudzisz się z ,,czystą kartoteką" i gdy już będziesz wiedział o swoim błędzie to chyba nie zechcesz się dalej buntować.
Typek 5:20 Niezły jest.Coś musiało stworzyć świat nic nie może powstać samo z siebie.Zgodzę się tu z nim w takim razie kto stworzył Boga?Kto go zapoczątkował? Kto stworzył Boga który stworzył Boga?Żałosny koleś Wszędzie widzi Boga widzi w pięknie świata.Nie był chyba w Auschwitz.Pomińmy to że pozostaje jeszcze pytanie który bóg Allah ,Kryszna,Brahma czy jeszcze inny?
Tak widzę date. Jeśli czytałeś biblie to ona to reguluje. Jest wyraźnie w niej napisane ,że Bóg jest od zawsze. Nigdy nie powstał. Jest od zawsze. Można napisać ,że od - nieskończoności :)
Tego nikt nie wie. Ja nie mam wystarczających dowodów by w niego wierzyć i aby twierdzić ,że istnieje. Napisałem tylko jak mówi PŚ. Bóg jest od zawsze.
mężczyzna od 5:18 mnie powalił..... guru nauki, on wszystko wie, bo ''to jest proste'' , no i ''znając się na fizyce...'' ;D;D poza tym podoba mi się to, że większość podkreśla, że jest wolność wyboru i szacunek dla każdego. chłopak z 7 minuty zabawny, choć z negatywnym przekazem ;D
Podal racjonalny dowód na swoja wiare. Tak naprawde najmocniejszy poniewaz ,swiat dookola nas jest zaprojektowany do utrzymywania zycia i jeszcze to zycie kwitnie. W ogole to 90% ludzi na filmie to w sensie ateiscie. Prawie wszyscy pewnie wierza w ewolucje , big bank itd.. Po prostu chca ,zeby mieli ich gdzie pochowac.
@@andy86376 owszem, podał swoją opinię natomiast nie nazwałbym tego dowodem gdyż jedyne co powiedział to jego zdaniem w tym miejscu zadziałał Bóg. Są to po prostu przekonania, a nie dowód.
Zastanawiająca jest ta pauza po pytaniu "czy jest pan/pani ateista(ką)" - wyraźnie zapala się tam gdzieś czerwona lampka. Poza tym utożsamianie ateizmu z jakaś religią na zasadzie "wolny wybór" itp. tak jakby ateizm był jakimś wierzeniem, religią... plebs się nad takimi sprawami nie zastanawia ... wełna, bawełna ważne żeby była kicha pełna :)
agent214 ja jestem ateistą juz z 5 lat, ale znam takich którzy są ateistami bo "lubią być w modzie" i wlasnie tacy ludzie jeżdżą po ludziach o innym światopoglądzie.
Andranik Avetyan "troszeczke" pseudoateistow jest w tych komentarzach. Ciekawe czy wiekszosc naprawde nie wierzy czy tylko sie popisuje czerpiąc frajdę z obrażania.
Chuja tam jestem ateistką nie chodzę do kościoła od lat a jestem wartościowym człowiekiem.Ciekawi mnie takie zjawisko że ludzie wierzący ( od razu mówię że nie wrzucam każdej osoby to jednego worka ) twierdzą że jednostka niewierząca nie wierzy w nic absolutnie i tutaj się moi drodzy mylicie ja np.wierze z przeznaczenie,wierze w ciężką pracę która przynosi efekty oraz że wszystko co się dzieje w życiu ma znaczenie w przyszłości i tak znam to z autopsji.Mam w sobie więcej wrażliwości i serca niż nie jeden osobnik wierzący więc ludzie błagam przestańcie wrzucać ludzi to jednego worka bo to jest mega przykre i żałosne,jak wspomniała jedna kobitka (propsy) ktoś może klękać z tym naszyjnikiem świętym czy jak tam chuj się zwie < tak tylko ATEIŚCI PRZEKLINAJĄ BO SĄ ZLI BARDZO) a w tygodniu robić złe rzeczy drugiej osobie ale skoro był w kościele i jest wierzący to wszystko cacy.Serio zrozumcie że każdy człowiek jest inny i skoro nie ma dla mnie żadnego boga stoję po stronie nauki wierze tylko w konkrety ,myślę racjonalnie jestem osobą myślącą ,potrafiącą wyrazić własne poglądy to chyba nie jestem złym człowiekiem na starcie bo nie wierze .Dziękuje z góry za przeczytanie i szacun osobom które myślą tak samo jak ja i wierzącym którzy umieją to zrozumieć ;)
Jestem ateistą, ale przepraszam wszystkich wierzących za innych tu zgromadzonych. Zachowanie ateistów jest tutaj niedopuszczalne. Przecież to był nasz wybór, że nie uznaliśmy istnienia boga, każdy ma wolny wybór. PS. Widziałem komentarz, że Jezus nie istniał. Do szkoły...
@@hokimoki1635 są tacy ja w gruncie rzeczy też jestem ale czasami nie mogę wytrzymać jak katolicy niektóry mówią takie rzeczy... Jak np ateizm to wiaara w to że nie boga.
Na Twoim miejscu nie wysuwałbym tak śmiałych stwierdzeń że Jezus istniał na pewno. To że są pewne źródła historyczne które mogłyby to potwierdzić, należy skonfrontować z tym, że dowody te nierzadko się wykluczają a świadectwa apostołów mogą być jednym wielkim urban legend przekazywanym i zmienianym z pokolenia na pokolenie za każdym razem gdy informacja ta trafiała do kolejnej osoby
Jakie to jest przykre... Do końca życia się nie będę mógł pogodzić, że jednak zdecydowana większość Polaków to teiści. To tak jakby małe grono mądrych ludzi którzy wiedzą, że Ziemia jest zbliżona do kuli żyło całe życie wśród płaskoziemców i było jeszcze szykanowane z to, że są mądrzejsi i nie wierzą w farmazony. Jedna z moich najgorszych życiowych udręk. Bo żeby jeszcze każdy zostawiał religię w domu... ale nie. Trzeba przecież robić msze z okazji otwarcia nowego sracza przy dworcu, uzależniać w teoretycznie świeckim państwie wszystko od katolicyzmu nawet konstytucję, marnować na kościół dziesiątki milionów złotych z podatków, wieszać wszędzie krzyże, stawiać pomniki klechom którzy mają za uszami więcej niż niejeden skazaniec... W szkole dzieci uczą się o starożytnym Rzymie i Grecji ale o Polsce mówi się dopiero od przyjęcia chrztu. A historia Słowian i ich wiary sięga kilku tysięcy lat. Oczywiście prawda jest przeinaczana i ukrywana, a tak wychowane dzieci potem są dającym się zmanipulować kościołowi ciemnogrodem... Na biologii, fizyce, geografii dzieci uczą się jak funkcjonuje świat ale potem na religii wpajane są im do głowy jakieś śmieszne wizje sprzed setek lat. Takie dziecko ma mętlik w głowie. A rodzice i dziadkowie mówią, że bozia stworzyła wszystko i dziecko staje się naukowym ignorantem. Są w Polsce i w historii znani ateiści tacy jak chociażby Maria Skłodowska oraz wiele innych osób należących często do instytutów naukowych i innych organizacji ale nie jest to podawane do wiadomości ogółowi, a o ateistach wyrabiane jest złe zdanie które oczywiście ma podatny grunt wśród wierzących bo przecież niedouczeni hipokryci nie lubią żydów a ich fundament wiary czyli Jezus sam był żydem. Szkoda, że moje pokolenie jeszcze nie doczeka do porzucenia przez ten ciemnogród wiary w bajki. A mam 19 lat...
Są, są :P. Żyje się mniej lub bardziej normalnie. Ludzie, którym od kołyski wpaja się religię chrześcijańską, nierzadko reagują zdziwieniem. W relacjach interpersonalnych pozarodzinnych sporadycznie tylko ta różnica światopoglądowa okazuje się problematyczna, niestety konflikty wynikają, młodzież spotyka się z brakiem akceptacji wobec swych przekonań i bywa nawet szantażowana rodzicielską przewagą finansową. Nie jest to zjawisko czysto katolickie - w zasadzie najgorszy casus, z którym się spotkałem, dotyczył rodziny świadków Jehowy. Dwa lata temu próbowałem się apostatować. Ze strony plebana spotkałem się z (udawanym?) zaskoczeniem. Proboszcz stwierdził, że nigdy nie miał na parafii przypadku apostazji, musi zapoznać się z procedurą i powinienem przyjść kiedy indziej. Nie minęła godzina, gdy dobrotliwy szaman wykonał telefon do konserwatywnych rodziców jednego z moich świadków. Los chciał, że brat lub siostra świadka w niedługim czasie miała ochrzcić dziecko, co dało księdzu oręż w postaci ultimatum: jeżeli chcesz świadczyć przy apostazji, zapomnij o byciu ojcem chrzestnym. Wybór był prosty. Kilka dni później Jego Świątobliwość nawiedziła mój dom, pod sutanną perfidnie przemycając gównoburzę.
Jestem ateistą z Przemyśl i myślą, że nie jest tu tak źle jak wskazuje na to ta sonda. Oczywiście wszędzie znajdzie się kilku idiotów ale ja nigdy nie doznałem prześladowań związanych z moim brakiem wiary. Choć może to dlatego, że nie mam zbyt wielu kontaktów z osobami starszymi.
A dlaczego katolicy nazywaja ateistow idiotami? Nie mam nic do normalnych katolikow ale wkurwiaja mnie te mohery albo idioci, ktorzy narzucaja kazdemu katolicyzm a placza, ze sie im islam narzuca. Na dodatek dlaczego bog ma byc prawdziwy a allah albo budda juz nie? "Przez biblie!1!!!1" a jakim dowodem jest durna ksiazka? A dzien noc, zima, lato jest przez to ze ziemia ma orbite i sie obraca. Na dodatek teoria ewolucji jest duzo bardziej logiczna niz baba ktora zostala wygnana za to ze zjadla jablko od meza. Nie mam bierzmowania i jest mi z tym dobrze, jesli beda mial dzieci to ich nie ochrzcze.
@Anti Muslim po pierwsze czemu od razu wszystkich ateistów zapędzasz do jednej zagrody to że Stalin nim był to nie znaczy że wszyscy są zbrodniarzami. A i antypolski to chyba ty jesteś od kiedy w Polsce jest tylko katolicyzm i że nie ma wolności wyznaniowej? Polak może być Ateistą.
@Anti Muslim No widzisz jak by swiat by byl jednoscią to by bylo lepiej "Świat bez podzialów, świat bez nienawiści, taki świat zbudują kiedyś anarchiści" a i miales mi dac jakies powody co zlego robia zydzi. Milego wieczoru
min 9:33 ten człowiek stwierdził że jestem najgorsza, obrażam drugiego i nie jestem taka jaka powinnam być... czemu? bo nie więrzę w siłę nadprzyrodzoną? bo wierze że cuda to tak naprawdę codzienność? tak samo często jest cud jak jakaś tragedia.. a poza tym dlaczego wiara chrześcijańska ma być słuszna? dlaczego nie buddyzm? dlaczego nie bogowie olimpijscy? ludzie mają problem z reacjonalnym myśleniem ponieważ od urodzenia do głowy wtłaczane są mu myśli bóg istnieje! ja nie zostałam ochrzczona, rodzice dali mi wybór w co chcę wierzyć nie wierzę w nic tak jak oni... bo po co?
Nie rozumie, dlaczego akurat takie pytania, na temat ateistów,,, Czy chodzi moze o to, aby, inaczej postrzegano, np ateistow, aby pokazac, ze oni niczym sie nie roznia od spoleczenstwa, chrzescijanskiego,,, Czy o to chodzilo, pani redaktor zadawajacej pytania,,, ???? ????????
Jestem Ateistą i jakoś tego nie ukrywam, a mieszkam w małej miejscowości gdzie liczy się tylko kościół i ksiądz. Większość ludzi była tu nastawiona neutralnie, ale ten mały spaślak ma farta że tam nie mieszkam bo skułbym jego gębe. A tego kolesia co uważał wszystko za dzieło boga, zabrałbym na pogawendke przy browarze z Moimi kumplami i jeszcze by został ateistą albo przynajmniej agnostykiem!
milanese1 niekoniecznie, agnostyk nie wierzy w Boga ale nie wyklucza że może istnieć. Ale jak to powiedział jeden z najbardziej znanych ateistów R.D. , mniej więcej "w sumie to jestem agnostykiem a nie ateistą, bo nie mogę wykluczyć możliwości istnienia Boga, tak samo jak kransoludków i jednorożców, więc wobec nich też jestem agnostykiem"
szy123mek Agnostycyzm i ateizm to dwie różne płaszczyzny. Ludzie często mylą stan zwątpienia z agnostycyzmem. Tak naprawdę każdy racjonalnie myślący człowiek jest agnostykiem (agnosis - bez wiedzy), bo nie może udowodnić istnienia Boga. Problem jest taki, czy pomimo braku twardych dowodów wierzyć w Boga (theos - Bóg), czy nie (atheos - bez Boga). Agnostycyzm jest kwestią wiedzy, a ateizm wiary.
szy123mek "agnostyk nie wierzy w Boga ale nie wyklucza że może istnieć." Ale dowodu na istnienie Boga nie ma. Nie istnieje ateista, który ma pewność że Boga nie ma, nie istnieje wierzący, który ma pewność że Bóg istnieje. Jak ktoś mówi: "nie wierzę w Boga, i jestem w 100% pewny że on nie istnieje" to po prostu ma dość ograniczone wyobrażęnie o świecie. Szczerze, nie rozumiem czemu ma służyć pojęcie "agnostyk". Chyba po to, żeby ktoś wydawał się mądrzejszy, używając takich wyszukanych terminów...
Gostek z 5:42 kieruje się "dowodem" Tomasza z Akwinu z XIII w. Tymczasem ten "dowód" można obalić zadając pytanie: Co w takim razie stworzyło boga? bóg jest odporny na procedurę regresu? (regressus as infinitum czyli odpowiedź wywołuje kolejne pytanie i tak w nieskończoność).
""Nie da Sie Stworzyc Boga poniewaz" on nie istnieje. Szansa że istnieje coś tak superinteligentnego żeby stworzyć Wszechświat i wszystkie skomplikowane prawa w nim rządzące są równe zeru.
No cóż wielki wybuch musiał mieć przyczynę, czyli Boga względnie wg katolików wszystko ją musi mieć, ale jeżeli chodzi o samego Boga to on jej mieć nie musiał bo przecież Bóg był jest i będzie, ot taki mały paradoks :D
Żaden paradoks. Wszystko NA TYM ŚWIECIE ma swoją przyczynę i to jest obserwowalny fakt. Nikt nigdy nie zaobserwował by nagle z niczego powstał np wazon. Bóg natomiast wykracza poza świat i jego zasady.
Tak samo jak w Rzeszowie tak samo w Przemyślu sonda dała ciała. Chodziło o pokazanie strasznie złego wschodu, gdzie ateistów pożera się na śniadanie. A tak w ogóle to na wschodzie jest ciemnota i nie ma ateistów. Żałosne... A przy okazji jestem dumny z ziomali.
Gratulacje dla mieszkancow Przemysla za wszystkie wypowiedzi, w moim mniemaniu calkiem szczere. Fakt, ze nie znamy odpowiedzi na pytanie „skad sie wzial Bog”, nie oznacza, ze Boga nie ma. Faktem jest, ze Ziemia jest doskonale przystosowana do samodzielnej egzystencji na niej , wierzacego jak i niewierzacego rowniez. Dla wszystkich nas, wschodzi Slonce i pada deszcz. Dla nas wszystkich jest wolna wola i wolny wybor. Dla wszystkich sa konsekwencje ich wolnej woli i wolnych wyborow.
W Świdnicy na Dolnym Śląsku tez jest koło katedry taki pomnik z klęczącym Karolem Wojtyłą. Daleko od Wrocławia nie jest, można też tam sondę zrobić jak byście byli kiedyś. Generalnie tragedia z tą sondą...
dlaczego tragedia?? nikt nikogo nie chce palic ani gwalcic ..moim zdaniem calkiem tolerancyjni ludzie .Oczywiscie pani szukala szukala az znalazla (chyba taki byl zamysl tego filmidla) a ze niedorozwiniety .. coz moze nikt nie zwroci uwagi ..grunt ze jest i wlasnie przez niego ateisci w Przemyslu sa przesladowani
Nieprawda, niektórzy chrześcijanie przeszli na katolicyzm z własnego wyboru. Jak można wierzyć w życie pp śmierci, kiedy odrzuca się tak elementarną wiarę w Boga ?
Dlaczego w komentarzach i w wywiadzie nikt nie potępia ateistów, oprócz Rafała - ale jemu to wybaczcie,natomiast tak wiele negatywnych opinii o ludziach wierzących? Ateiści -skoro nie wierzycie, to po co unosicie się gniewem na katolików. Wy wybraliście swoją prawdę , my swoją .A Przemyślanie to wspaniali ludzie, wierzący czy też nie.
Wszyscy mówią że boga nie ma bo jest niemożliwe że ktoś zrobił ziemię w 6 dni ( to był 1 z przykładów ateisty ) A wiara Chrześcijańska nie ma nic do tego że ktoś mówi że swiat powstawal kilka mln lat nawet popiera tę tezę ale żeby zrozumieć większość "zagadek" chrześcijaństwa trzeba albo być przygotowywanym do zostania księdzem albo mieć dobrego katechete na lekcji religi który je wytłumaczy albo powie po "ludzku" a nie bozia chciała tak albo tak a ty masz nie dyskutować
+sweetdream NIE WOLNO interpretować wszystkiego na poważnie to było pisane wieki temu wtedy oni w to wierzyli a teraz jak podejdziesz do księdza to ci powie że to nie prawda
podstawowym bledem ludzi na klecznikach jest nie uzywanie mozgu...slepa wiara w stara ksiazke....A czemu juz nikt nie wierzy w Zeusa i Atene? no...przeciez jest wyraznie napisane w Illiadzie...a to stara ksiazka przeciez... )))) facebook.com/AwarenessAct/videos/1321301857884348/?pnref=story
Rozwala stwierdzenie " zbladzili, odeszli od pana boga" ... Jestem ateista od dzieciaka, najpierw uznałem wiare monoteistyczna za wysoce niemoralna, pozniej za nie uzasadniona, a na koncu za skrajnie głupią. Kto tu bladzi? Ateista nie zrzeka sie boga bo watpi w jego istnienie, ateista używa mozgu, stara sie zrozumiec i po prostu uznaje jedyne co racjonalne, a mianowicie, że nie chcialby aby bog istnial. Co mam do waszego boga? Otoz, uznaje, chociażby, ze Ojciec ktory kara swoje dzieci za to że zle je wychowal jest wysoce niemoralny. Tak jak dawanie "wolnej woli" na kilkadziesiąt lat zycia, bys nieświadomie zadecydowal czy reszte (cala wieczność) spedzisz w piekarniku czy na chmurach. Religia, każda bez wyjatku, TO NONSENS. Wierzysz bo ci wpoili i jestes za glupi by przestac.
Uważam, że umieszczenie w materiale tego niedorozwiniętego grubaska jest trochę nie na miejscu. Czy to miał być akcent humorystyczny? No chyba, że autor materiału widzi tam jakąś merytorykę w tej wypowiedzi.
Nie do wiary, że nadal są ateiści, którzy zadają to pytanie, ponieważ odpowiedź na nie została już podana nie raz i nie dwa i jest banalnie prosta. Brzmi ona: wolna wola. Szkoda, że Here's Alex usunęła swój kanał, bo dobrze to wytłumaczyła w swoim filmie.
Bóg jest, był i będzie. Nawet jak nasze kości się rozsypią. Jezus kazał uczniom głosić dobrą nowinę. Kto ją przyjął to przyjął, kto nie to nie. Strzepali proch z butów i poszli dalej. Wy też, nie czytacie Pisma świętego, nie szanujecie więc pewnie starości rodziców itp. itd. Tylko tu i teraz! Oj, jak będziecie zdziwieni, że jednak ta fizyczna zasada działa: materia tylko zmienia swoją postać: przechodzi w niezniszczalną energię.
5:38 Piękna hipokryzja, jeśli świat nie mógł powstać samoistnie to kto stworzył Boga? Według tej logiki coś musiało być przed Bogiem bo nic nie powstaje samo z siebie.
Nie rozumiem tej gównoburzy ateistów na temat wiary, a szczególnie katolickiej. Rozumiem, że mogą mieć jakieś zranienia związane z tym, że rodzice ich zmuszali do udziału we Mszach Św. itp., ale to nie tłumaczy samo z siebie takiej nienawiści do katolików. Czasami czuję, że gdy mówię innym "Jestem katolikiem" to słyszą "Jestem ignorantem i hipokrytą". Na dodatek o dziwo swoją wiarę (a raczej duchowość, bo wiarę jako taką zawsze posiadałem) budowałem sam na sam z Panem Bogiem na modlitwie i sam doszedłem do wniosku, że ten KRK to ten założony przez Jezusa, mimo wielkiej hipokryzji i głupoty, jaka się z nim dzisiaj styka, a nie jak w większości przypsdków chodzę "bo tak mnie nauczyli" i "bo nie chce mi się kształtować własnych poglądów, idei". Dotyka mnie też fakt poruszania tematu "Czy bez wiary nie mogę być dobrym człowiekiem?", ponieważ im bardziej patrzę na to plucie jadu, dochodzę do wniosku, że chyba nie można (albo naprawdę nieliczni to osiągają). Pozdrawiam i niech Bóg Was obdarzy swoim Pokojem ;)
Faktycznie, Polska jest bardzo religijnym państwem. I byłoby OK, gdyby ta religijność nie miała wpływu na rząd i podejmowane decyzje, dotyczące wszystkich.
W następnej sondzie powinniście pytać czym jest ateizm,
Bo wydaje mi się że że odpowiedzi mogły by zaskakiwać.
widzę że Kononowicz ma syna który mieszka w Przemyślu...
A ja uważam, że pytać w takiej sądzie ulicznej osobę ewidentnie niepełnosprawną umysłowo to żenada i blamaż prowadzącej.
Grzegorz Maksym Warzywa są zawsze śmieszne
Dobra, dobra :) ale ta sonda ma być z założenia poważna, przecież to dość poważny temat.
Grzegorz Maksym Ateisci w Polsce
,,Czy jest Pan/Pani atesitą/ateistką"
,,Czy znasz jakiś ateistów?"
,,Co sądzisz o ateistach?" Bardzo poważny temat
Dlaczego nie poważny? Przecież dotyczy tolerancji i tego jak postrzegamy ludzi o odmiennych poglądach. Pytania może i wydają się pozornie banalne ale odpowiedzi pokazują jak odnosimy się do ludzi którzy się od nas różnią w jakiś sposób.
"ateista też może być człowiekiem" LOL
Złotowłosa Panda nie każdy katolik jest idiotą
Ale pani przecież nie miała nic złego na mysli
Prędzej katolik to też człowiek
🤣🤣🤣🤣
Bo nim jest
3:58 - Pani nie wybrała, to rodzice za Panią wybrali.
Bazun64 Moje bierzmowanie miało miejsce, gdy miałem 14 lat - jak myślisz, co oprócz dobrej zabawy miałem wtedy w głowie?
Bazun64
Mając 14 lat miałem bardzo bogate życie towarzyskie - nie robiąc z siebie niedorozwoja, miałem w dupie religię, filozofię, tematy pokrewne, a właśnie dupy były mi w głowie... Zawsze zapominam, że są ludzie, którzy nigdy takich rzeczy nie doświadczyli, tak więc sorry Bazun, pomódl się za mnie grzesznego, prawiczku bogobojny :D
Bazun64 Zazwyczaj najgłębsze refleksje 14-latka wobec bierzmowania to "skoro rodzice chcą"
Bazun64 Już podczas bierzmowania byłam ateistką. Niestety, te naście lat nie miało tu znaczenia, bo pochodzę z rodziny katolików, jednych bardzo mocno, drugich mniej wierzących, ale wszyscy uważają, że "trzeba" wierzyć, "trzeba" chodzić do kościoła, słuchać księdza, dawać datki, modlić się. Do bierzmowania po prostu musiałam przystąpić, bo byłam całkowicie zależna od rodziny, a nastoletni szczaw nie ma w tej kwestii wiele do powiedzenia. Jedna osoba z klasy, która nie przystąpiła do bierzmowania była w moim domu potępiana, przestrzegano mnie przed nią, litowano się nad nią i proszono, bym unikała z nią kontaktu.
***** wiara katolicka jaką otrzymujemy w dzieciństwie od rodziców jest jednym z największych skarbów. Jest to dar, którego w przyszłości możemy się wyrzec, jednak my - Katolicy - wierzymy, że Bóg nigdy nie wyrzeknie się ateisty. Wolna wola pozwala nam odrzucić wiarę katolicką, a jedynym jej ograniczeniem jest wola innych osób(której Bóg także nie może ograniczyć), które zazwyczaj za wszelką cenę nie chcą by ktokolwiek zwątpił. Wynika to z obowiązków katolików wobec bliźnich(uczynki miłosierne wobec duszy). Nikt jednak, nawet Papież, nie ma prawa zabronić komuś wierzyć w nieistnienie Boga.
Myslalem ze sobie wyjasnilismy jak powstaje dzien i noc. Kopernik poswiecil temu zycie a ten dalej XDDD
Też mnie to rozjebało. Koledze temu warto do szkoły powrócić.
5:18 prze chuj, przekonał mnie w pierwszy pięciu sekundach, trzeba zapierdalać do kościoła
+Szymon Faba No przecież widać to w tym, że jest noc i dzień lol.
uwaga mamy eksperta od fizyki ^^
Matka Natura musiała być naprawdę bardzo inteligentna.
o.O?
Uff, jakie szczęście, że nie jestem ateistą. Wierzę w Latającego Potwora Spaghetti. Będę zbawiony.
"w calym zyciu widac ze bog istnieje, wszystko co sie dzieje do okola. Ze jest noc i dzien jest od boga..." typowa ciemna wypowiedz wierzacego. Nie wie o czym pierdoli a pierdoli...
Lata czarnej indoktrynacji.
Paaanie, a co z argumentem, że fizyka zakłada istnienie magii w teorii wielkiego wybuchu? To jest dopiero as.
Być może warto by się było trochę douczyć gdyż masz chyba braki i to spore
"fizyka zaklada istnienie magii w teorii wielkiego wybuchy"? Nie wiem o co ci chodzi bo w zadnej teorii naukowej nie ma magii ani zalozenia ze magia jest czyms mozliwym.
Piotrek P
Być może warto by było pomyśleć o kontekście wypowiedzi, gdyż pudło. Rozumiem, że mam gigantyczne braki równoważąc teorię pana "wszystko od boga" o "sile wyższej" jako przyczynie teorii wielkiego wybuchu z "magią".
***** Uważam to za dość uwłaczające, że muszę tłumaczyć, że to co potocznie jest zwane magią, dzisiaj w niejednym aspekcie przekroczyliśmy technologią(zdalna komunikacja, zdalne widzenie, kontrolowanie energii, transport) i to nawet przekraczając skalę znaną nam z magicznych zabobonów(genetyka, geoinżynieria, kontrola umysłów), ale jednocześnie nie została wysnuta żadna teoria na ten temat? Nawet używając zupełnie innej terminologii? (retoryka)
Te nauki, niezbadane są ich wyroki.
od 5:18 poruszyła mnie ta argumentacja :D "znając się na fizyce" - kto się zna ten się zna..ten pan chyba nie bardzo :D
Niektórzy z tych wierzących brzmią niezwykle pompatycznie. "Nie mam kontaktu z takimi ludźmi, którzy się wyrzekli boga". Bo wszyscy ateiści ustawili świece w krąg, narysowali pentagram krwią nietoperzy i trzykrotnie powtórzyli "wyrzekam się ciebie, boże!". I w tej właśnie chwili przestali wierzyć z własnego wyboru, tak nagle jakby zgasili światło.
A co wedlog Ciebie jest ateizmem?
***** I powiedz mi jak ja mam do Ciebie podejść? Skoro nie rozumiesz nawet pojęcia ateizm. Pozwól, że powoli i dokładnie Ci to wytłumaczę. Zaczniemy od agnostycyzmu, jest to w gruncie rzeczy niepewność którą każdy powinien mieć. Bo nikt nie może mieć pewności istnienia Boga bądź jego braku. Agnostyk może być m. in. ateistą i teistą. Ja jest agnostykiem i ateistą ponieważ:
1. Nie jestem pewny istnienia Boga.
2. Nie wierzę w Boga
Więc ateizm to jest brak wiary w Boga. Twój wpis się zgadza gdyby ktoś nie był agnostykiem. Jednym z reguły każdy ateista to agnostyk, niestety nie każdy teista to agnostyk.
Teraz podam Ci inny przykład. Zamieńmy Boga z niewidzialnym, nieśmiertelnym i różowym jednorożcem. Wierzysz, że istnieje ten jednorożec? Bo idąc Twoją logiką wierzysz, że nie istnieje. Jednak nie możesz mieć pewności, że go niema. Jak to udowodnisz? Tak więc wobec owego jednorożca jesteś ateistą i agnostykiem tak jak ja wobec Twojego Boga.
Zrobiłem swoje najlepsze, reszta należy do Ciebie.
Ateiści nie wierzą ani w boga ani w diabła mongole z resztą diabeł to też wymysł bibilijny
@Patryk871124 ateizm nie jest wiara
Słowa „ateizm”, „ateista” w świadomości większości Polaków mają konotacje negatywne. Wyraźnie widać bezrefleksyjność w odpowiedziach tych ludzi, którzy tylko na dźwięk słowa „ateista” robią się zaniepokojeni poczym pada zdecydowane: „Nie, nie jestem ateistą”. Wpojone za młodu „prawdy” robią swoje. Jak mawiał fanatyczny Francis Xavier, inkwizytor i współzałożycie Zakonu Jezuitów: „Dajcie mi dziecko zanim ukończy ono 7 lat, a ja uczynię zeń człowieka”
A czego się uczy dziś dzieci w szkołach, teorii ewolucji która ma zwalczać założenia wiarę....
Ateiści też wierzą, w to że nie wierzą :)
Teoria ewolucji nie ma za zadanie zwalczanie religijnych przesądów, a pobudzać myślenie za pomocą solidnych argumentów. Ateiści wierzą, że nie wierzą... Wybacz, Franku, ale to bełkot.
Franek Golas
Ateiści też wierzą, w to że nie wierzą... to nieprawda ludzie wierzą w nauke w to wszystko czego istnienie mozna udowodnic a napewno nie ma podstaw zeby wierzyc w Zeusa , Jahwe boga biblijnego Szatana czy np Posejdona
Franek Golas Teoria ewolucji jest zaakceptowana przez Kościół Rzymskokatolicki. Dojrzały Katolik wie, że osoby takie jak Adam, Ewa, Kain itd. nie istniały. W ks. Rodzaju się one przedstawione po to, by poprzez fikcyjną historię przedstawić nam daną prawdę.
Canthar Tylko teoria xD
A bóg nie jest nawet hipotezą, to o czym my tu rozmawiamy.
"Ateista tez moze byc czlowiekiem'... DZIE-KU-JE-MY... dadza nam szanse na bycie ludzmi... tylko ciekawe co na to prezes... mysle ze bardziej w element animalny by nas zaklasyfikowal...
***** przekonywac Katolikow!!! Allah ich miluje a jednak w niego nie wierza! Dla Muzulmanow Sakramentem jest nawracanie Katolikow!
***** walcze z ignorancja. boga nie ma.
***** ale masz narypane... kto cie tak skrzydzil dziecko?
***** nie wiesz czym jest ateizm. biedny nieuk.
***** masz miliard dowodow? to podaj JEDEN. czekamy.
Ooooo. Mogę być człowiekiem?! DZIĘKUJĘ ZA POZWOLENIE!
Tak poza tym to smutna ta ankieta. Mógłbym powiedzieć, że cieszę się, że nie mieszkam w Przemyślu, ale w mojej miejscowości nie jest lepiej. Co jest szokujące to jest to, że większość z tych ludzi nie rozumie idei ateizmu.
"Co jest szokujące to jest to, że większość z tych ludzi nie rozumie idei ateizmu." Jak najbardziej rozumie, bo tą ideą jest: "Podważanie istnienia Boga, - by móc bezkarnie grzeszyć!"
@@walentymosch8059 po prostu XD. By móc bezkarnie grzeszyć a jaka kara spotyka katolików ?
"Ateista też może być człowiekiem". Hahahaha. Padłem.
5:32 "To że jest noc i dzień, jest od boga" Gościu jest głupi ?
albo pijany
jebłem xD
Po wojaku jakiś
raczej ty
niespełna rozumu
Jak ja sie ciesze, że nie mieszkam na wschodzie polski... ten koleś co wszystko tlumaczy bogiem mnie polozyl na lopatki
To była reinkarnacja Kaczyńskiego.
Nie, no na zachodzie lepiej - uwielbienie marki handlowej w podpisie...
To zabawne jak wszyscy są przekonani o tym, że WYBRALI wiarę w boga.
Ja wybrałem wiarę w Boga rodzice mi powiedzieli chcesz to Wierz i wierzę
Ja po bierzmowaniu odszedłem od katolicyzmu na 15 lat i po tym jak na własnej skórze przeżyłem uzdrowienie wróciłem do wiary. Właściwie to odkryłem ją na nowo bo dopiero teraz jestem w pełni wierzący z własnej woli. Wiem jak to jest być ateistą czy agnostykiem i zapewniam Cię, że nigdy nie byłem tak szczęśliwy jak teraz gdy wierzę w Boga :)
@@kochamboga3230 To skoro jest Ten debil co nazywa się Bóg to pokaż dowody że on istnieje link chociażby jakiś albo coś bo też mogę powiedzieć że istnieje Myszka Miki
@@kucukucu3433 Bóg nie daje Ci żadnych dowodów bo żyjesz skrajną, wręcz przerażającą pychą. Stawiasz mu warunki, przeklinasz go. Zrozum, że wy ateiści nie macie żadnych realnych dowodów na to, że Boga nie ma. Macie tylko POGLĄDY i DOMNIEMANIA. Rozumiem, że możesz mieć wątpliwości ale nie stawiaj się w pozycji wszystkowiedzącego bo to czyste kłamstwo. Nawet nauka nie wyklucza Jego istnienia więc jakim prawem wy to czynicie? ON czeka na Twoją skruchę i pragnienie poznania prawdy. Musisz oczyścić umysł i serce, wejrzeć głębiej i pokornie poprosić. Ja stałem w Jego obecności, przeżyłem objawienie i zapewniam Cię, że przy NIM dzieją się rzeczy, które łamią wszelkie prawa fizyki. Mógłbym pisać godzinami o nadnaturalnych przeżyciach, których doświadczyłem ale po co skoro i tak nie uwierzysz? Bóg pokazał mi dobitnie, że ON NIE MUSI DLA NAS NIC ROBIĆ. Nie ma żadnego, nawet najmniejszego obowiązku, także moralnego, by nas zbawić, objawiać się itp. Możesz dalej się upierać, że na 100% masz rację i przez tą pychę kiedyś wylądować w piekle albo spokornieć i zacząć łagodnie rozmawiać z Bogiem prosząc go o jakiś znak. Jestem pewien, że jeżeli będziesz go pokornie i wytrwale prosił to takie znaki otrzymasz. Nie wykluczone, że nawet w postaci wizji, snu. To Twój wybór co zrobisz.
@@kochamboga3230 mordo ogarnij sobie co to są prawa podświadomości to skumasz ze ta twoja modlitwa do Boga to nic innego jak modlitwa do własnej podswiadomosci
... Przemyśl ma swojego młodego Kononowicza :D
PePe traveler Młody wilczek aż się rwie do polityki. Wróżę mu świetlaną przyszłość w PIS .
Darwin powiedział, że wiara jest jak instynkt. Jeśli coś jest wpajane komuś od dziecięctwa, to działa potem jak instynkt :)
"to że jest noc i dzień - jest od boga ;))" więc bóg istnieje...no zajebisty argument ;D
A to, że na niebie pojawia się tęcza, jest od jednorożców. Więc jednorożce istnieją
Mi tęcza już zawsze się będzie kojarzyć z lgbt...
starozytni tez w ten sposob tłumaczyli temu podobne zjawiska
Jestem ateistą i jestem z tego dumny.
9:30 Mam wrażenie, że ten pan jest trochę chory... I że ktoś tę chorobę wykorzystał, by go nastawić przeciwko LUDZIOM. Niewierzącym, ale jednak równym.
Haha, tego gościa jest wszędzie pełno. Coś się w mieście dzieje to jego zaraz widać jak robi z siebie pajaca. Może i jest chory na coś, ale to co odwala to jest kabaret. Pewnie nie ma własnego życia dlatego zjawia się wszędzie gdzie się coś odbywa, często go widać na różnych eventach, dziwne że ma zdanie na tak trudne tematy haha. a Pan Palikot jest akurat jednym z normalniejszych ludzi wśród polityków.
Christian Hunter W jakim Ty swiecie zyjesz... Znam to miasto bardzo dobrze i ludzi tam mieszkajacych i wiem, ze dokładnie tak myślą jak się wypowiedzieli, a tym bardziej nie mają nic do ukrycia, jakby chcieli palić heretyków na stosie to by się tym chwalili i głośno krytykowali, bo to prości ludzie. A ten pan jest zwyczajnie chory.
Google : sprzedają nieskończony skarb za 80 złotych ________ Google : Łazarz niesprawiedliwy bogacz i Abraham
Google : wieczne życie na odnowionej planecie ______ RUclips : Znam twoje uczynki ________ " Najpierw wmawiamy ludziom, że są wyższymi zwierzętami i powinni bezlitośnie walczyć o możliwość zaspokojenia własnych instynktów zaś potem, gdy zbieramy plon naszych zboczonych teorii mówimy, że Boga nie ma, bo gdyby istniał nie dopuściłby do takiego zezwierzęcenia i okrucieństwa ludzkości. Ale dlaczego Bóg ma sprzątać nasze śmieci? "
To siostrzeniec Kononowicza:)
dokladnie i ktos wykorzystuje opoznionego w rozwoju czlowieka by pokazac jak bardzo w Przemyslu ateistom jest ciezko
Jestem ateistą z przemysla. (wiem data) mowia o czytaniu bibli a ja przeczytałem biblie w przeciwieństwie do katolikow i uważam ze wszelka religia powinna zostac zniszczona
To jak ty czytasz
pl.soc.religia.narkive.com/RdQLw8Yv/pawe-iii-encyklika-sublimus-dei-1537-o-indianach
Jestem wierzącym z Przemyśla (wiem data) i uważam, że ateizm powinnien zostać zniszczony
No to powinieneś opuścić ten kraj. jedź sobie do Holandii do dzielnicy czerwonych latarń .Będziesz wreszcie czuł się jak u siebie A POLSKA BYŁA I BĘDZIE KATOLICKA
WŁAŚNIE TAM WYRZEKLI SIĘ RELIGII I SĄ TACY NOWOCZEŚNI
nie to co rzymsko-katolicka zacofana Polska .Proste
znając się na fizyce XDDDDD faktycznie Pan z aparatem fotograficznym się zna na fizyce
To jest taki humor w rodzaju "bedac mloda lekarka..." (kabaretowe lata 70-80).
Szukanie ateisty w tym rejonie to niczym szukanie igły w stogu siana. W tym rejonie zabobony i wiara w Boga to pierwszorzednosc.
Dodam, pochodze z tych stron to wiem jacy tam sa ludzie.
Nie wiem jaką część regionu znasz, ale zdecydowanie nie jest tak źle.
Poza utartą indoktrynacją ludzie starają się ewidentnie być rozsądni. Odsetek ludzi którzy np odeszli z klasztoru ze względu na patologię jest bardzo duży(ale najpierw trzeba człowieka dobrze znać by się przyznał, że go przeor przeorać chciał), niektóre zakonnice żałują pracy dla kościoła, ale zostają, bo nie ma dla nich już życia w społeczeństwie. Po ulicy nie chodzą o tym gadać, bo jutub im kasy z reklam nie da, a lajki jeść nie dadzą.
W tym rejonie zabobony i wiara w Boga to tylko wersja oficjalna, bo kościół trzyma łapy na WSZYSTKIM w iście mafinym stylu, łącznie z ustalaniem prezydentury i etatów w urzędach, a ksiądz za niezadowalającą "cołaskę" może się wypiąć na "twoje święte sakramenty" i swoje ślubowania.
Ludzie są wszędzie tacy sami, tylko bardziej lub mniej wyprani i zastraszeni przez kłamców w kieckach lub innych wyróżniających się kreacjach.
Ale dziwisz się? Dzieciom pierze się mózg od najmłodszych lat.
FirstName LastName Moze i masz racje. Wyjechalem z Polski 17 lat temu wiec moze duzo sie zmienilo. Pochodze z malego miasta Stalowa Wola ale mam bardzo duzo rodziny w rejonach Przemysla i wiem dobrze jak ci ludzi na codzien mysla. Wszystko oparte jest na zabobonach, bogu i kosciele.
***** w 1997 to było średniowiecze, to fakt, jednak nie da się być rozsądnym, uczciwym i religijnym na raz więc myślę, że ludzie zwyczajnie wybierają lepszy los dla siebie i innych.
Plus osądzanie dzisiejszego społeczeństwa pod kątem tego co się działo 2 dekady temu praktycznie zaraz po obaleniu komunistycznego reżimu jest pięknie błyskotliwe :D
FirstName LastName Moze i blyskotliwe ale kontakt z tymi ludzmi dalej mam i nie widze by zmienilo im sie cos w glowach.
Dziwne, bywam w tych częściach bardzo często, i jak przez internet faktycznie nikt się nie uzewnętrznia, tak osobista ewolucja następuje co sam zauważyłem po zaledwie dwóch latach nieobecności.
Ale nie zauważyć od 2 dekad różnicy? Nie obraź się, ale uważam że to już trzeba chcieć.
9:30 Ta wypowiedź jest tak bardzo, nie dość że irytująca to jeszcze głupia, ponieważ nie jest ona zgodna z prawdą. Moja mama, jest samotną matką wychowującą mnie, ma ponad dwie prace i, chodzi oddawać krew, ratując ludzi.
I co jest złym człowiekiem bo jest niewierząca?
Zgadzam się z Tobą. Choć uważam, że podział ludzkości na złych i dobrych jest idiotyczny, ponieważ ludzie nie są czarno-biali. Przypomnijmy zaś sobie, ludzie jakiego wyznania mordowali i kolonizowali ludzi, dlatego że są łatwym celem na zarobek, ludzie jakiego wyznania setki lat cenzurowali wypowiedzi, ponieważ są sprzeczne z ich poglądami, ludzie jakiego wyznania do dziś uważają, że wiara musi być obowiązkowa, a jakiego oblegali miasta kultury rzymskiej? (Nie mam tu na myśli tylko chrześcijaństwa) Przecież ludzie zasługujący na uznanie znajdą się tu i tu. Natomiast jeśli Twoja mama pracuje na dwie zmiany i Cię wychowuje, jest to na pewno ogromne obciążenie. Taki człowiek zasługuje na wdzięczność i uznanie oraz pomoc na każdym kroku. Bywaj dziewczę zdrowe i trzymaj się cieplutko!
Oświęcim, Treblinka, wojny, morderstwa, głód, choroby to też mamy od boga. Zatem, ja za to dziękuję.
Adam Nieznany Przecież to zgotowali ludzie, nie Bóg. On dał im wolną wolę, oni wybrali..
*****
Acha, czyli jak ktoś cudownie uzdrowieje, to jest to zasługa boga a jak ginie z głodu, to już wina człowieka ?
Świetnie...
+Adam Nieznany Bóg jest dobry i miłosierny i nie można go winić za zło które jest na ziemi. Za wszystkie wojny, choroby i cierpienie odpowiada człowiek a raczej Szatan który nakłania ludzi do zła.
Diaboliqg Gratuluję poczucia humoru.
Jezeli ktos ma wielką wiare zostaje uzdrowiony. Bóg za dobro wynagradza ,a za zło karze. Pomyśl sobie, skąd te choroby, klęski żywiołowe ? Otóż Bóg na kazdego człowieka zsyła cierpienia ,jedne mniejsze ,drugie wieksze, bo jakie byloby szczescie gdybys wczesniej nie odczul cierpienia ? Zapewne znikome. Ja nieraz odczułam duże działanie Boga w moim życiu, widziałam na własne oczy jak ludzie mdleli pod wpływem Ducha Św. byłam sama pod wpływem Ducha Św. i to nie sa moje jakies herezje tylko wszystko to jest oparte na faktach. Bóg naprawde wiele odmienia w życiu jeżeli się pragnie go bardziej poznać.
Jako urodzona i wychowana w Przemyślu mogę tylko pokiwać smętnie głową i potwierdzić, że ateistom nie żyje się tam normalnie. Na szczęście każdy może spakować walizki i tak jak ja opuścić to piękne miasto.
Na czym polega to ciężkie życie ateistów? Gnębieni są w jakiś sposób?
Maciej Qas gdyby ateisci zyli na trytorium islamu to nie byliby az tak gnebieni, do wyboru mieliby ukamieniowanie lub glowe obok tulowia.
***** Dziękuje, ale rozumiem, że bycie ateistą nie równia się byciu złym człowiekiem ;) być może z mojej wypowiedzi to nie wynikało, ale sama jestem ateistką i śmiem twierdzić, że mój kodeks moralny ma się co najmniej tak samo dobrze, podobnie jak przyzwoitość. Mirka Teo no rzeczywiście, ludność Przemyśla wydaje się być o tyle bardziej cywilizowana, że jeszcze nie obcina głów innowiercom (choć mniejszości Ukraińskiej też żyje się coraz gorzej, animozje narastają wraz z coraz liczniejszą imigracją z wiadomych względów).
Mirka Teo
Tu nie mowa o państwach islamskich tylko o samym Przemyślu w którym ponoć ateistom żyje się źle. Oczekiwałem na odpowiedź autorki tej tezy, no i odpowiedzi nie ma.
Maciej Qas Myślisz, że ludzie przed kamerą i do mikrofonu będą mówić to, co rzeczywiście myślą czy to, jak chcieliby być postrzegani? Moje własne doświadczenia są takie, że ateista w Przemyślu jest samotny. Spośród moich znajomych tylko dwie osoby otwarcie przyznały się do bycia ateistami. Samo to słowo jest tak straszne, że ludzie wolą się nazywać niepraktykującymi, mówią, że wolą się nie zastanawiać itd. Przyznanie się do ateizmu może spowodować ostracyzm; przytaczałam już niżej przykład koleżanki z klasy, która jako jedyna nie przystępowała do bierzmowania w gimnazjum. Moja rodzina (cała, dwa pokolenia, z różnych domów) potępiła ją, przestrzegała przed kontaktami z nią, litowała się nad nią. Ja musiałam przystąpić do bierzmowania, mój ateizm nie miał tu nic do rzeczy, bo przecież smarkaczowi jeszcze się ten bunt odwidzi. Do dzisiaj jest podobnie, jestem kierowana do przykościelnych grup modlitewnych, ma jakieś zrzeszenia młodych katolików, które są pracowicie wyszukiwane w moim aktualnym mieście zamieszkania, w nadziei, że się nawrócę :) Na niewierzącą część rodziny, która nie idzie z moja przemyską do kościoła podczas świąt patrzy się z góry; szepcze się na ucho, że to biedni, zagubieni ludzie (coś jak jedna kobieta w tym filmie). Nieraz słyszałam też stwierdzenia, że ateista = komuch. Słowem - żyje się w krytyce, nie w tolerancji.
Religijność wylewa się w przestrzeń publiczną wielkimi falami. Procesje po całym mieście, wielkie, z zamykaniem ulic (w małym mieście czasami trudno o dobre objazdy) i to wiele razy do roku: a to Boże Ciało, a to droga krzyżowa, to znowu rocznica śmierci Karola Wojtyły. Publiczny park miejski - tu też na drzewach wiszą stacje drogi krzyżowej.
Aha, słyszałam jeszcze, że jeden apostata miał problem ze zdobyciem pracy w zakładzie pracy, na którym mu zależało, gdy informacja wyciekła; to już jednak nie są moje własne doświadczenia i nie mogę tego bezpośrednio powiązać jak osoba, która mi tę opowiastkę sprzedała.
Ale ten facet w koszulce w paski z napisem San Francisco, to chyba powinien zmienić dealera, czy coś, bo za dobrze to nie wyglada 😂
No dla twojej wiadomości - może mieć chorobę ;)
"Jeżeli Boga nie ma, to chwała Bogu.
Ale jeżeli Bóg jest, to niech nas ręka Boska broni..."
Bardziej interesujące byłoby pytanie: Czy jest pani/pan dosłownym (biblijnym) wyznawcą swojej religji. Jeżeli tak, to kiedy ostatni raz zabiła pani/pan swojego sąsiada za pracowanie w niedziele.
Ja jestem ateistą, a ten gruby (bez obrazy ale nie wiem jak to nazwać), chyba nie zna żadnego ateisty. Mówi "ateiści klną, nie szanują innego człowieka, są źli itp. itd...." - ja nie klnę, ludzi bardzo szanuję (mam bardzo wierzącą przyjaciółkę, która BARDZO CZĘSTO się modli, ale mnie to nie przeszkadza, tak jak jej, że nie wierzę). To on ludzi nie szanuje bo jak są innego zdania to od razu źli itp.
Pozdrawiam Wszystkich! ;D
.."..ten gruby (bez obrazy ale nie wiem jak to nazwać)...." "....ja nie klnę, ludzi bardzo szanuję.." heheh ogarnij sie pozatym szczyt tolerancji nawet ci nie przeszkadza ze pzyjaciolka sie modli heh brawo
"Gruby" jest w porzadku. Kon jaki jest kazdy widzi. Nie przesadzajmy z ta poprawnoscia polityczna. "Gruby" to termin potoczny i raczej neutralny. Sa gorsze.
5:55 fizyk i kosmolog się znalazł.
Co ciekawsze, to zostało już dawno udowodnione, że nasz wszechświat jest płaski, a tylko taki mógł powstać z niczego. Ten fotograf to przykład skrajnej ignorancji "nie wiem, nie rozumiem czegoś, więc Bóg"
@@agrippator plaski wszechswiat ? -,; plaska glowa
@@lifeisharditsharderifyoure6822 chłop ma racje sprawdź sobie
@@michakoczy3261ten wszechswiat jest tak samo plaski jak i mamy pandemie
@@lifeisharditsharderifyoure6822 problem jest taki, że istnieje tzw. "dysk kosmosu". Zobacz sobie "cykl zagłady" od SciFuna
Prawo wyboru? Jestem ateistą bo nie wierzę w bogów. ..a nie z jakiegoś wyboru...wiara a wiedza to nie to samo...
A masz jakąś wiedzę na ten temat?
9:31 Trochę mnie te słowa uraziły...
ech, chłopak jest ewidentnie chory, fajnie się z takiego pośmiać, nie?
możliwe że pomylił ateistów z uchodźcami
tak, my ateiści od małp pochodzimy, bo teoria ewolucji jest bardziej nielogiczna niż kobieta stworzona z żebra, namówiona przez gadającego węża do zjedzenia magicznego jabłka z drzewa... To ma sens...
+Juliusz Hebanowski Bo Pismo Święte się interpretuję, a nie czyta jak powieść fantasy.
How could this happen? No tak... Interpretujmy wrzystko co jest ,,niefajne" a resztę już nie.
9:30
Ten grubas to chyba poznał drugie dno hipokryzji.Szkoda mi tego biednego człowieka,dziwie się,że redaktorka nic nie dodała.Bo ja bym nie wytrzymał.
***** To dość rozpoznawalna osoba w Przemyślu, jest wszędzie i wypowiada się na gówno tematy tylko żeby gadać, ale jest chory nie musisz go wyzywać ;)
+Kuba RP
Zgadzam się z tobą, ja też tego chłopaka widuję. Ta reporterka chyba nie ma oczu albo rozumu, bo się nie połapała.
po prostu spadł mu cukier
jak pytacie się większości starych zacofanych dziadków to jakich oczekujecie odpowiedzi
+1
Myślę że ci ludzie w ogóle nie wiedzą kto to jest ateista
Dlaczego oni wszyscy zgodnie twierdzą, że ateizm to kwestia wyboru?
Nie wiedzą o czym mówią,
Każdy pogląd to kwestia bycia przekonanym, niemożna po prostu zdecydować np od dziś wierzę lub odwrotnie.
Bo wszystko jest kwestią wyboru. Czy krytykujesz aktualny stan rzeczy czy nie, nie dzieje się przypadkiem. Ktoś musiał dojść do wniosku i zastanowić się nad kilkoma detalami. Nikt nie rodzi się religijnym betonem, jest w niego jedynie formowany w bardzo młodym wieku zanim mózg włącza krytyczne funkcje. Nie każdy ma pojemność czy możliwość później zrewaloryzować swoją filozofię życia. Ba, nie każdy nawet zdaje sobie sprawę, że może.
Ale tu już wchodzimy na kondycjonowanie percepcji i programowanie systemu oczekiwań.
Wyborem jest przeczytanie biblii(lub innych abrahamicznych tworów) by zorientować się jak sromotne i wycięte z kontekstu bzdury to są.
No chyba, że decyzja pozostania ateistą to niezależny od nikogo przypadek, w takim wypadku nic nie mówiłem :D
FirstName LastName
Krytykuje aktualny stan rzeczy właśnie dlatego że tak
niewielu potrafi zadać sobie właściwe pytania.
Poniekąd winna jest kultura, wychowanie bazujące na autorytetach:
nauczycielach ,rodzicach etc.
W pewnym wieku człowiek przestaje słuchać czyichś słów a zaczyna
"patrzeć" na ręce.
Ważne jest by pożądać prawdy a nie tylko pocieszenia.
Ateistów łączy tylko jedno, brak wiary w boga ale ich powody różnią się.
Jedni przedstawiają problem zła inni żądają dowodów a jeszcze inni
w ogóle nie interesują się tym tematem.
KAŻDEGO uczciwego człowieka można przekonać, wystarczy mieć
dowody i argumenty. Tego zaś nie zastąpi wiara, nadzieja i bujna wyobraźnia.
Btw. Są dobre i złe powody, do dobrych zalicza się metoda naukowa
weryfikowalność, obserwacja, niezależna weryfikacja, oraz wzajemna krytyka. A do złych emocje, wiara, poniekąd nieuczciwość i hipokryzja
A także dialog społeczny, debaty, których tak w Polsce brak.
To jest raczej obszerny temat i mam nadzieje że moje "poetyckie porównania" nie były zbyt kłopotliwe.
Pozdrawiam.
Szkoda mi Polski lol
+Cicada 3301 a mi ciebie
+Cicada 3301 Nie rozumiem.
+Cicada 3301 Wielki Wybuch nie był nawet wybuchem.
+Cicada 3301 Dobór naturalny jest podstawowym mechanizmem ewolucji.
+Cicada 3301 A czyli mam do czynienia z osobą popierającą teorie spiskowe.
5:18 ale fanatyk odrazu widać po jego zachowaniu. znałem podobną kobietę co spotkała się z moją babcią.
Zawsze mi się ona dziwnie wydawała i zawsze się w myszlach pytałłm co ona czce.
a jak babcia zachorowała t ona dzwoniła do mojej matki i piepszyła coś o księdzu i nie wiem jeszcze o czym.
Ludzie sa glupi to nie jest kwestia wyboru ale przekonan tylko chyba dwie osoby to wiedzialy.Mozemy jedynie wybrac religie ktorych sa tysiace . Ja osobiscie jestem ateista i jesli sie komus to nie podoba to niech ma pretesje do Boga ze mnie takiego stworzyl
Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę.Bóg cię stworzył abyś sam decydował o sobie.I to nie sprawa Boga ,że w niego nie wierzysz tylko twego przekonania o Jego nie istnieniu.
***** Nie mam ochoty ci tego udowadniać.Wystarczy ,że spojrzysz na przykłady opętania.Skoro istnieją ci na D to istnieje również Ktoś kto je stworzył.Po za tym po co się kłócić,ty umrzesz z świadomością ,że od teraz będziesz tylko karmą dla robaków,a ja mam nadzieję ,że kiedyś zostanę obudzony i będę mógł ujrzeć świat jako istny raj.Z resztą ty też się wtedy obudzisz.Po co mam cię przekonywać skoro sam się o tym przekonasz?Bóg nie potępia nie wierzące w niego osoby.Śmierć jest karą za wszystkie grzechy popełnione za życia.Obudzisz się z ,,czystą kartoteką" i gdy już będziesz wiedział o swoim błędzie to chyba nie zechcesz się dalej buntować.
***** a ty to z księżyca spadłeś ?
***** Fajnie,Ja wierzę w BOGA a nie w księdza :)Dasz mi może linka do tego filmu z facetem latającym po kościele ?
*****
nie wierzę w świętych.
Typek 5:20 Niezły jest.Coś musiało stworzyć świat nic nie może powstać samo z siebie.Zgodzę się tu z nim w takim razie kto stworzył Boga?Kto go zapoczątkował? Kto stworzył Boga który stworzył Boga?Żałosny koleś Wszędzie widzi Boga widzi w pięknie świata.Nie był chyba w Auschwitz.Pomińmy to że pozostaje jeszcze pytanie który bóg Allah ,Kryszna,Brahma czy jeszcze inny?
Tak widzę date. Jeśli czytałeś biblie to ona to reguluje. Jest wyraźnie w niej napisane ,że Bóg jest od zawsze. Nigdy nie powstał. Jest od zawsze. Można napisać ,że od - nieskończoności :)
Gruby Afla Czyli nie istnieje.
Tego nikt nie wie. Ja nie mam wystarczających dowodów by w niego wierzyć i aby twierdzić ,że istnieje. Napisałem tylko jak mówi PŚ. Bóg jest od zawsze.
Przecież napisałem,że istnieje od zawsze. nie ma ani począrku ani końca.
Ja też jestem ateistą ziomuś :)
mężczyzna od 5:18 mnie powalił..... guru nauki, on wszystko wie, bo ''to jest proste'' , no i ''znając się na fizyce...'' ;D;D
poza tym podoba mi się to, że większość podkreśla, że jest wolność wyboru i szacunek dla każdego.
chłopak z 7 minuty zabawny, choć z negatywnym przekazem ;D
Podal racjonalny dowód na swoja wiare. Tak naprawde najmocniejszy poniewaz ,swiat dookola nas jest zaprojektowany do utrzymywania zycia i jeszcze to zycie kwitnie. W ogole to 90% ludzi na filmie to w sensie ateiscie. Prawie wszyscy pewnie wierza w ewolucje , big bank itd.. Po prostu chca ,zeby mieli ich gdzie pochowac.
@@andy86376 owszem, podał swoją opinię natomiast nie nazwałbym tego dowodem gdyż jedyne co powiedział to jego zdaniem w tym miejscu zadziałał Bóg. Są to po prostu przekonania, a nie dowód.
Uff jak się cieszę że jedna z tych osób powiedziała że ''ateista też może być człowiekiem''. Ulżyło mi
Ateista nie powinien być nazywany ateistą tylko normalnym człowiekiem z własnym rozumem
Zastanawiająca jest ta pauza po pytaniu "czy jest pan/pani ateista(ką)" - wyraźnie zapala się tam gdzieś czerwona lampka. Poza tym utożsamianie ateizmu z jakaś religią na zasadzie "wolny wybór" itp. tak jakby ateizm był jakimś wierzeniem, religią... plebs się nad takimi sprawami nie zastanawia ... wełna, bawełna ważne żeby była kicha pełna :)
Niech oni się spytają dzieci, to co drugie dziecko będzie ateistą ;-;
wniosek: dzieci są mądrzejsze od dorosłych
Andranik Avetyan teraz jest moda "jechania" po katolikach.
agent214 ja jestem ateistą juz z 5 lat, ale znam takich którzy są ateistami bo "lubią być w modzie" i wlasnie tacy ludzie jeżdżą po ludziach o innym światopoglądzie.
Andranik Avetyan "troszeczke" pseudoateistow jest w tych komentarzach. Ciekawe czy wiekszosc naprawde nie wierzy czy tylko sie popisuje czerpiąc frajdę z obrażania.
Andranik Avetyan ja jestem wierzący..nawet bardzo(mam na to ze Bog istnieje swoje,potwierdzone argumenty),ale chce tylko zeby 2 strony sie szanowały
Qrwa dobrze, ze już nie mieszkam w tym katolickim skansenie....
Ateiści mają beke
Chuja tam jestem ateistką nie chodzę do kościoła od lat a jestem wartościowym człowiekiem.Ciekawi mnie takie zjawisko że ludzie wierzący ( od razu mówię że nie wrzucam każdej osoby to jednego worka ) twierdzą że jednostka niewierząca nie wierzy w nic absolutnie i tutaj się moi drodzy mylicie ja np.wierze z przeznaczenie,wierze w ciężką pracę która przynosi efekty oraz że wszystko co się dzieje w życiu ma znaczenie w przyszłości i tak znam to z autopsji.Mam w sobie więcej wrażliwości i serca niż nie jeden osobnik wierzący więc ludzie błagam przestańcie wrzucać ludzi to jednego worka bo to jest mega przykre i żałosne,jak wspomniała jedna kobitka (propsy) ktoś może klękać z tym naszyjnikiem świętym czy jak tam chuj się zwie < tak tylko ATEIŚCI PRZEKLINAJĄ BO SĄ ZLI BARDZO) a w tygodniu robić złe rzeczy drugiej osobie ale skoro był w kościele i jest wierzący to wszystko cacy.Serio zrozumcie że każdy człowiek jest inny i skoro nie ma dla mnie żadnego boga stoję po stronie nauki wierze tylko w konkrety ,myślę racjonalnie jestem osobą myślącą ,potrafiącą wyrazić własne poglądy to chyba nie jestem złym człowiekiem na starcie bo nie wierze .Dziękuje z góry za przeczytanie i szacun osobom które myślą tak samo jak ja i wierzącym którzy umieją to zrozumieć ;)
Skromności to jednak nie masz za grosz. Nie Tobie oceniać czy jesteś wartościowym człowiekiem czy nie - Twoje życie to pewnego dnia to zweryfikuje.
No proszę, jakaż argumentacja i "dowód": Bóg istnieje i to w całym życiu widać. Niesamowite.
Jestem ateistą, ale przepraszam wszystkich wierzących za innych tu zgromadzonych. Zachowanie ateistów jest tutaj niedopuszczalne. Przecież to był nasz wybór, że nie uznaliśmy istnienia boga, każdy ma wolny wybór.
PS. Widziałem komentarz, że Jezus nie istniał. Do szkoły...
Wow, tolerancyjny ateista. Kocham Cię
JOOOHN CENAAA love myślałem ze takich nie ma
@@hokimoki1635 są tacy ja w gruncie rzeczy też jestem ale czasami nie mogę wytrzymać jak katolicy niektóry mówią takie rzeczy... Jak np ateizm to wiaara w to że nie boga.
Na Twoim miejscu nie wysuwałbym tak śmiałych stwierdzeń że Jezus istniał na pewno. To że są pewne źródła historyczne które mogłyby to potwierdzić, należy skonfrontować z tym, że dowody te nierzadko się wykluczają a świadectwa apostołów mogą być jednym wielkim urban legend przekazywanym i zmienianym z pokolenia na pokolenie za każdym razem gdy informacja ta trafiała do kolejnej osoby
Pięknie natchniony gość od "jest dzień i noc" i miesza ewolucjonizm z kreacjonizmem, poczynając od wielkiego wybuchu
jestem ateistą i apostatą i dobrze mi z tym .
w związku z wysoką kulturą komentarza odpowiem panu ,jesli jest pan przekonany o swojej decyzji to proszę tak zrobić .Ja dokonałem wyboru!!
6:16 MISTRZ ŚWIATA!
6:17 XD
Dziękuję
Jakie to jest przykre... Do końca życia się nie będę mógł pogodzić, że jednak zdecydowana większość Polaków to teiści. To tak jakby małe grono mądrych ludzi którzy wiedzą, że Ziemia jest zbliżona do kuli żyło całe życie wśród płaskoziemców i było jeszcze szykanowane z to, że są mądrzejsi i nie wierzą w farmazony. Jedna z moich najgorszych życiowych udręk. Bo żeby jeszcze każdy zostawiał religię w domu... ale nie. Trzeba przecież robić msze z okazji otwarcia nowego sracza przy dworcu, uzależniać w teoretycznie świeckim państwie wszystko od katolicyzmu nawet konstytucję, marnować na kościół dziesiątki milionów złotych z podatków, wieszać wszędzie krzyże, stawiać pomniki klechom którzy mają za uszami więcej niż niejeden skazaniec...
W szkole dzieci uczą się o starożytnym Rzymie i Grecji ale o Polsce mówi się dopiero od przyjęcia chrztu. A historia Słowian i ich wiary sięga kilku tysięcy lat. Oczywiście prawda jest przeinaczana i ukrywana, a tak wychowane dzieci potem są dającym się zmanipulować kościołowi ciemnogrodem... Na biologii, fizyce, geografii dzieci uczą się jak funkcjonuje świat ale potem na religii wpajane są im do głowy jakieś śmieszne wizje sprzed setek lat. Takie dziecko ma mętlik w głowie. A rodzice i dziadkowie mówią, że bozia stworzyła wszystko i dziecko staje się naukowym ignorantem.
Są w Polsce i w historii znani ateiści tacy jak chociażby Maria Skłodowska oraz wiele innych osób należących często do instytutów naukowych i innych organizacji ale nie jest to podawane do wiadomości ogółowi, a o ateistach wyrabiane jest złe zdanie które oczywiście ma podatny grunt wśród wierzących bo przecież niedouczeni hipokryci nie lubią żydów a ich fundament wiary czyli Jezus sam był żydem.
Szkoda, że moje pokolenie jeszcze nie doczeka do porzucenia przez ten ciemnogród wiary w bajki. A mam 19 lat...
7:08 z Bogiem nikt nie wygrał bo on nie istnieje lol
O noi co to za ulaniec XD
Są, są :P.
Żyje się mniej lub bardziej normalnie. Ludzie, którym od kołyski wpaja się religię chrześcijańską, nierzadko reagują zdziwieniem. W relacjach interpersonalnych pozarodzinnych sporadycznie tylko ta różnica światopoglądowa okazuje się problematyczna, niestety konflikty wynikają, młodzież spotyka się z brakiem akceptacji wobec swych przekonań i bywa nawet szantażowana rodzicielską przewagą finansową. Nie jest to zjawisko czysto katolickie - w zasadzie najgorszy casus, z którym się spotkałem, dotyczył rodziny świadków Jehowy.
Dwa lata temu próbowałem się apostatować. Ze strony plebana spotkałem się z (udawanym?) zaskoczeniem. Proboszcz stwierdził, że nigdy nie miał na parafii przypadku apostazji, musi zapoznać się z procedurą i powinienem przyjść kiedy indziej. Nie minęła godzina, gdy dobrotliwy szaman wykonał telefon do konserwatywnych rodziców jednego z moich świadków. Los chciał, że brat lub siostra świadka w niedługim czasie miała ochrzcić dziecko, co dało księdzu oręż w postaci ultimatum: jeżeli chcesz świadczyć przy apostazji, zapomnij o byciu ojcem chrzestnym. Wybór był prosty. Kilka dni później Jego Świątobliwość nawiedziła mój dom, pod sutanną perfidnie przemycając gównoburzę.
9:35 typowy wieżący
antek typowy niewieŻący
5.58 a jak powstał ten bóg bo chyba nie wziął się z niczego?!
Jestem ateistą z Przemyśl i myślą, że nie jest tu tak źle jak wskazuje na to ta sonda. Oczywiście wszędzie znajdzie się kilku idiotów ale ja nigdy nie doznałem prześladowań związanych z moim brakiem wiary. Choć może to dlatego, że nie mam zbyt wielu kontaktów z osobami starszymi.
Karol S dlaczego katolików nazywasz idiotami?
A dlaczego katolicy nazywaja ateistow idiotami? Nie mam nic do normalnych katolikow ale wkurwiaja mnie te mohery albo idioci, ktorzy narzucaja kazdemu katolicyzm a placza, ze sie im islam narzuca. Na dodatek dlaczego bog ma byc prawdziwy a allah albo budda juz nie? "Przez biblie!1!!!1" a jakim dowodem jest durna ksiazka? A dzien noc, zima, lato jest przez to ze ziemia ma orbite i sie obraca. Na dodatek teoria ewolucji jest duzo bardziej logiczna niz baba ktora zostala wygnana za to ze zjadla jablko od meza. Nie mam bierzmowania i jest mi z tym dobrze, jesli beda mial dzieci to ich nie ochrzcze.
Dzisiaj ta sonda nie mogla by mieć miejsca. Chrzescjanie nie mieli by skrupułów jak wtedy.
Ateiści są najlepsi ❤️
@Anti Muslim po pierwsze czemu od razu wszystkich ateistów zapędzasz do jednej zagrody to że Stalin nim był to nie znaczy że wszyscy są zbrodniarzami. A i antypolski to chyba ty jesteś od kiedy w Polsce jest tylko katolicyzm i że nie ma wolności wyznaniowej? Polak może być Ateistą.
@Mama Sita chrześcijanie powinni szerzyć dobro, prawda? Nie obrażać innych, lecz pani to robi...
@Anti Muslim No widzisz jak by swiat by byl jednoscią to by bylo lepiej "Świat bez podzialów, świat bez nienawiści, taki świat zbudują kiedyś anarchiści" a i miales mi dac jakies powody co zlego robia zydzi. Milego wieczoru
min 9:33 ten człowiek stwierdził że jestem najgorsza, obrażam drugiego i nie jestem taka jaka powinnam być... czemu? bo nie więrzę w siłę nadprzyrodzoną? bo wierze że cuda to tak naprawdę codzienność? tak samo często jest cud jak jakaś tragedia.. a poza tym dlaczego wiara chrześcijańska ma być słuszna? dlaczego nie buddyzm? dlaczego nie bogowie olimpijscy? ludzie mają problem z reacjonalnym myśleniem ponieważ od urodzenia do głowy wtłaczane są mu myśli bóg istnieje! ja nie zostałam ochrzczona, rodzice dali mi wybór w co chcę wierzyć nie wierzę w nic tak jak oni... bo po co?
Zgadzam się w 100% zToba, mam takie same odczucia.
Ponieważ Jezus powiedział: ja jestem drogą prawdą i życiem. Nikt nie przychodzi do ojca inaczej niż przeze mnie.
2:04 chyba każdy z przemyśla go zna XD
Dlaczego? (Wiem data)
Nie rozumie, dlaczego akurat takie pytania, na temat ateistów,,, Czy chodzi moze o to, aby, inaczej postrzegano, np ateistow, aby pokazac, ze oni niczym sie nie roznia od spoleczenstwa, chrzescijanskiego,,, Czy o to chodzilo, pani redaktor zadawajacej pytania,,, ???? ????????
5:56 to ciekawe z czego powstał bóg(specjalnie z małej)... xd
Mam wrażenie że większość bała się odpowiedzieć więc powiedzieli że nie.
Jestem Ateistą i jakoś tego nie ukrywam, a mieszkam w małej miejscowości gdzie liczy się tylko kościół i ksiądz. Większość ludzi była tu nastawiona neutralnie, ale ten mały spaślak ma farta że tam nie mieszkam bo skułbym jego gębe. A tego kolesia co uważał wszystko za dzieło boga, zabrałbym na pogawendke przy browarze z Moimi kumplami i jeszcze by został ateistą albo przynajmniej agnostykiem!
"ateistą albo przynajmniej agnostykiem!"
agnostyk jest przecież ateistą
milanese1 niekoniecznie, agnostyk nie wierzy w Boga ale nie wyklucza że może istnieć. Ale jak to powiedział jeden z najbardziej znanych ateistów R.D. , mniej więcej "w sumie to jestem agnostykiem a nie ateistą, bo nie mogę wykluczyć możliwości istnienia Boga, tak samo jak kransoludków i jednorożców, więc wobec nich też jestem agnostykiem"
szy123mek Agnostycyzm i ateizm to dwie różne płaszczyzny. Ludzie często mylą stan zwątpienia z agnostycyzmem. Tak naprawdę każdy racjonalnie myślący człowiek jest agnostykiem (agnosis - bez wiedzy), bo nie może udowodnić istnienia Boga.
Problem jest taki, czy pomimo braku twardych dowodów wierzyć w Boga (theos - Bóg), czy nie (atheos - bez Boga).
Agnostycyzm jest kwestią wiedzy, a ateizm wiary.
szy123mek
"agnostyk nie wierzy w Boga ale nie wyklucza że może istnieć."
Ale dowodu na istnienie Boga nie ma. Nie istnieje ateista, który ma pewność że Boga nie ma, nie istnieje wierzący, który ma pewność że Bóg istnieje. Jak ktoś mówi: "nie wierzę w Boga, i jestem w 100% pewny że on nie istnieje" to po prostu ma dość ograniczone wyobrażęnie o świecie. Szczerze, nie rozumiem czemu ma służyć pojęcie "agnostyk". Chyba po to, żeby ktoś wydawał się mądrzejszy, używając takich wyszukanych terminów...
No i prosze, przyczynek do tego, ze ateisci nie szanuja ludzi 😉
Gostek z 5:42 kieruje się "dowodem" Tomasza z Akwinu z XIII w. Tymczasem ten "dowód" można obalić zadając pytanie: Co w takim razie stworzyło boga? bóg jest odporny na procedurę regresu? (regressus as infinitum czyli odpowiedź wywołuje kolejne pytanie i tak w nieskończoność).
""Nie da Sie Stworzyc Boga poniewaz" on nie istnieje. Szansa że istnieje coś tak superinteligentnego żeby stworzyć Wszechświat i wszystkie skomplikowane prawa w nim rządzące są równe zeru.
Pieprzysz jak potłuczony. Nie wiem czy to troll czy piszesz to na serio.
Bog byl jako pierwszy istnual od zawsze i zawsze bedzie istnial nikt Boga nie stworzyl polecam ipp tv
@Kononaro od zawsze byli ludzie ktorzy sprzeciwiali sie Bogu i odrzucili istnienie Boga
No cóż wielki wybuch musiał mieć przyczynę, czyli Boga względnie wg katolików wszystko ją musi mieć, ale jeżeli chodzi o samego Boga to on jej mieć nie musiał bo przecież Bóg był jest i będzie, ot taki mały paradoks :D
Żaden paradoks. Wszystko NA TYM ŚWIECIE ma swoją przyczynę i to jest obserwowalny fakt. Nikt nigdy nie zaobserwował by nagle z niczego powstał np wazon. Bóg natomiast wykracza poza świat i jego zasady.
jestem bardzo zadowolona z ogólnej opinii o ateistach :) widzę duży progress w społeczeństwie co do wolności przekonań!
9:31 odezwał się XD
Tak samo jak w Rzeszowie tak samo w Przemyślu sonda dała ciała. Chodziło o pokazanie strasznie złego wschodu, gdzie ateistów pożera się na śniadanie. A tak w ogóle to na wschodzie jest ciemnota i nie ma ateistów. Żałosne... A przy okazji jestem dumny z ziomali.
Przemyśl swoją wypowiedź
Gratulacje dla mieszkancow Przemysla za wszystkie wypowiedzi, w moim mniemaniu calkiem szczere. Fakt, ze nie znamy odpowiedzi na pytanie „skad sie wzial Bog”, nie oznacza, ze Boga nie ma. Faktem jest, ze Ziemia jest doskonale przystosowana do samodzielnej egzystencji na niej , wierzacego jak i niewierzacego rowniez. Dla wszystkich nas, wschodzi Slonce i pada deszcz. Dla nas wszystkich jest wolna wola i wolny wybor. Dla wszystkich sa konsekwencje ich wolnej woli i wolnych wyborow.
W Świdnicy na Dolnym Śląsku tez jest koło katedry taki pomnik z klęczącym Karolem Wojtyłą. Daleko od Wrocławia nie jest, można też tam sondę zrobić jak byście byli kiedyś. Generalnie tragedia z tą sondą...
dlaczego tragedia?? nikt nikogo nie chce palic ani gwalcic ..moim zdaniem calkiem tolerancyjni ludzie .Oczywiscie pani szukala szukala az znalazla (chyba taki byl zamysl tego filmidla) a ze niedorozwiniety .. coz moze nikt nie zwroci uwagi ..grunt ze jest i wlasnie przez niego ateisci w Przemyslu sa przesladowani
Ja się nawet pozytywnie zaskoczyłem tolerancją ze strony większości katolików w tym filmie-DUŻY PLUS + !
Najczęściej mniejszość jest mądrzejsza :)
Niestety
niemol Akurat lewaków jest więcej...
Polecam, świetny wykład: ruclips.net/video/jl2-qMvIuyg/видео.html
Bóg stworzył wybuch :-) Ludzie maja pomysły :-) Potrzebny mu był przy malowaniu sufitu :-)
@Bartosz Pelc Nic niczego nie wyklucza nawet nieistnienie łatających słoni nie wyklucza istnienia tranzystorowych kotletów schabowych.
Tylko nasuwa się pytanie, po co to wszystko.
Nieprawda, niektórzy chrześcijanie przeszli na katolicyzm z własnego wyboru.
Jak można wierzyć w życie pp śmierci, kiedy odrzuca się tak elementarną wiarę w Boga ?
9:30 kurde ten kononowicz junior ma racje! Na wodza naczelnego go!
Dlaczego w komentarzach i w wywiadzie nikt nie potępia ateistów, oprócz Rafała - ale jemu to wybaczcie,natomiast tak wiele negatywnych opinii o ludziach wierzących? Ateiści -skoro nie wierzycie, to po co unosicie się gniewem na katolików. Wy wybraliście swoją prawdę , my swoją .A Przemyślanie to wspaniali ludzie, wierzący czy też nie.
Pojedźcie w zachód Polski, tam ich znajdziecie
Wiem, data, ale chciałem to potwierdzić. Mieszkam na zachodzie i jestem jedynym katolikiem tutaj jakiego znam
Ten gruby mówi że ateiści klną . To się kurwa zgadza . Jestem na tak!
Wszyscy mówią że boga nie ma bo jest niemożliwe że ktoś zrobił ziemię w 6 dni ( to był 1 z przykładów ateisty ) A wiara Chrześcijańska nie ma nic do tego że ktoś mówi że swiat powstawal kilka mln lat nawet popiera tę tezę ale żeby zrozumieć większość "zagadek" chrześcijaństwa trzeba albo być przygotowywanym do zostania księdzem albo mieć dobrego katechete na lekcji religi który je wytłumaczy albo powie po "ludzku" a nie bozia chciała tak albo tak a ty masz nie dyskutować
+sweetdream NIE WOLNO interpretować wszystkiego na poważnie to było pisane wieki temu wtedy oni w to wierzyli a teraz jak podejdziesz do księdza to ci powie że to nie prawda
+sweetdream gdyby było to nie zgodne z wiarą chrzescijanska to by nam KAZALI myśleć że to było 6 dni ale tak nie jest i mówią prawde
+sweetdream spoko sprubuje ale te słowa trzeba odpowiednio zinterpretować
+sweetdream Pisał to Mojżesz, skąd wiesz ile wtedy czasu miał dzień ?
podstawowym bledem ludzi na klecznikach jest nie uzywanie mozgu...slepa wiara w stara ksiazke....A czemu juz nikt nie wierzy w Zeusa i Atene? no...przeciez jest wyraznie napisane w Illiadzie...a to stara ksiazka przeciez... )))) facebook.com/AwarenessAct/videos/1321301857884348/?pnref=story
Rozwala stwierdzenie " zbladzili, odeszli od pana boga" ... Jestem ateista od dzieciaka, najpierw uznałem wiare monoteistyczna za wysoce niemoralna, pozniej za nie uzasadniona, a na koncu za skrajnie głupią. Kto tu bladzi? Ateista nie zrzeka sie boga bo watpi w jego istnienie, ateista używa mozgu, stara sie zrozumiec i po prostu uznaje jedyne co racjonalne, a mianowicie, że nie chcialby aby bog istnial. Co mam do waszego boga? Otoz, uznaje, chociażby, ze Ojciec ktory kara swoje dzieci za to że zle je wychowal jest wysoce niemoralny. Tak jak dawanie "wolnej woli" na kilkadziesiąt lat zycia, bys nieświadomie zadecydowal czy reszte (cala wieczność) spedzisz w piekarniku czy na chmurach. Religia, każda bez wyjatku, TO NONSENS. Wierzysz bo ci wpoili i jestes za glupi by przestac.
Uważam, że umieszczenie w materiale tego niedorozwiniętego grubaska jest trochę nie na miejscu. Czy to miał być akcent humorystyczny? No chyba, że autor materiału widzi tam jakąś merytorykę w tej wypowiedzi.
linch1985 grubas pojechał po bandzie
linch1985 To właśnie nieumieszczanie go byłoby aktem dyskryminacji jego osoby i cenzury jego poglądów
Ateisci nie mają priorytetów, wg jednego ankietowanego... Hmmm. 🤔
Z Bogiem nie wygrasz xd
Myślę iż każdy może być tym kim chce i wierzyć w to co uwarza za słuszne dobro jest jedno i nie ma na nie wytłumaczenia.
gdzie był wasz bóg podczas 2 -giej wojny ?,boga nie ma,kościół otumanił naród.
Marek Harmak dokladnie
wszystkie religie powstały z podszeptów demonów i należy się zapytać kim jest wasz bóg
Nie do wiary, że nadal są ateiści, którzy zadają to pytanie, ponieważ odpowiedź na nie została już podana nie raz i nie dwa i jest banalnie prosta. Brzmi ona: wolna wola. Szkoda, że Here's Alex usunęła swój kanał, bo dobrze to wytłumaczyła w swoim filmie.
Bóg jest, był i będzie. Nawet jak nasze kości się rozsypią. Jezus kazał uczniom głosić dobrą nowinę. Kto ją przyjął to przyjął, kto nie to nie. Strzepali proch z butów i poszli dalej. Wy też, nie czytacie Pisma świętego, nie szanujecie więc pewnie starości rodziców itp. itd. Tylko tu i teraz!
Oj, jak będziecie zdziwieni, że jednak ta fizyczna zasada działa: materia tylko zmienia swoją postać: przechodzi w niezniszczalną energię.
To Bóg sprowadził 2WW jako karę za grzechy.
5:38 Piękna hipokryzja, jeśli świat nie mógł powstać samoistnie to kto stworzył Boga?
Według tej logiki coś musiało być przed Bogiem bo nic nie powstaje samo z siebie.
Dlatego koncepcja jakiegokolwiek Boga jest niepoważna.
Nie rozumiem tej gównoburzy ateistów na temat wiary, a szczególnie katolickiej. Rozumiem, że mogą mieć jakieś zranienia związane z tym, że rodzice ich zmuszali do udziału we Mszach Św. itp., ale to nie tłumaczy samo z siebie takiej nienawiści do katolików. Czasami czuję, że gdy mówię innym "Jestem katolikiem" to słyszą "Jestem ignorantem i hipokrytą". Na dodatek o dziwo swoją wiarę (a raczej duchowość, bo wiarę jako taką zawsze posiadałem) budowałem sam na sam z Panem Bogiem na modlitwie i sam doszedłem do wniosku, że ten KRK to ten założony przez Jezusa, mimo wielkiej hipokryzji i głupoty, jaka się z nim dzisiaj styka, a nie jak w większości przypsdków chodzę "bo tak mnie nauczyli" i "bo nie chce mi się kształtować własnych poglądów, idei". Dotyka mnie też fakt poruszania tematu "Czy bez wiary nie mogę być dobrym człowiekiem?", ponieważ im bardziej patrzę na to plucie jadu, dochodzę do wniosku, że chyba nie można (albo naprawdę nieliczni to osiągają). Pozdrawiam i niech Bóg Was obdarzy swoim Pokojem ;)
Faktycznie, Polska jest bardzo religijnym państwem. I byłoby OK, gdyby ta religijność nie miała wpływu na rząd i podejmowane decyzje, dotyczące wszystkich.
Hahahahahahahaha, grubas najlepszy!
A z czego powstał Bóg? Więc jeżeli Bóg mógł powstać z niczego, świat również.