zabawne ale prawda jest taka, że kask zazwyczaj jest bardziej potrzebny osobie na dole niż tej u góry. Tutaj jednak, Mariusz był na tyle daleko, że nie był narażony na niebezpieczeństwo z góry tak bardzo jak scifun wiszący bezpośrednio pod pakietem stalowych ścisków stolarskich.
W sumie to się zgadza, kask nie jest potrzebny póki jesteś na górze, przydaje się dopiero na dole, kiedy już spadniesz - może Darek to opacznie zrozumiał :)
-Najpierw pokazałeś, że dmuchnięcie wystarczy, żeby rozdzielić kartki. -Wychodzisz na dwór. -Zastanawiam się, jak to zrobiłeś, żeby zabezpieczyć kartki przed wiatrem. -Klamerką - brzmi sensownie. -"A teraz zdejmiemy klamerkę" -😳
@@kubelek109 niby z jednej strony ale wydaje mi się że to wystarczało aby ściskać około połowy powierzchni zazębionych kartek, tak aby nie dostało się tam powietrze i moim zdaniem dzięki temu ta konstukcja była w stanie wytrzymać ciężar ludzkiego ciała
Sajfan: rozkminił, że dmuchając w kartki da się je rozdzielić też Sajfan: zdjął klamrę, która chroniła przed wiatrem rozdmuchującym kartki i zdziwiony upadł na tyłek
@huttio srreu Są dwa sposoby mieszania kolorów: Kiedy się miesza farby, to światło miesza się ujemnie, a więc, biały minus niebieski minus żółty, daje zielony. Kiedy zmieszasz kolory światła, mieszanie jest dodatnie. Czarny plus czerwony plus zielony daje żółty. Dodaj jeszcze niebieski, dostaniesz biały (RGB).
Lista komentarzy do SciFuna: Kiedy druga seria poważnej analizy? Kiedy strumień ciekawości 2? Kiedy AstroSkyFun? Kiedy poszilukiwanie egzoplanet 2? Kiedy zapytaj SciFuna? Kiedy Adbuster w komorze próżniowej? Kiedy mózg płaskoziemcy pod mikroskopem? Kiedy filmik z twoim teleskopem znalezionym w szopie?
Najpierw musiałoby być zapytaj SciFuna, wtedy mógł by odpowiedzieć na pozostałe pytania. A z mózgiem płaskoziemcy mogłoby być problem, nie wiem czy mikroskop optyczny ma wystarczające powiększenie
Dokładnie to się pewnie stało. Klamra dociskała nie pozwalając na dostanie się powietrza w miejsce nacisku, pozwalając konstrukcji wytrzymać obciążenie, a po zdjęciu klamry natychmiast powietrze się wdarło i mamy przepiękne ujęcia Scifuna w pozycji dupnej pikującej :->
Można by to zweryfikować, używając taśmy klejącej (jakiejś zwykłej, słabej), żeby zakleić "grzbiet", tak żeby powietrze się nie dostawało, oraz skleić ze sobą wierzchnie kartki, żeby nie latały.
Dawno tak się nie uśmiałem :D SciFun mega eksperyment. Wydaje mi się, że klamra zadziałała jako osłona od wiatru. Po zdjęciu wiatr momentalnie stworzył poduszki powietrzne tak jak w przypadku dmuchania przez Ciebie.
Adbuster: Ryzykuje zdrowie i życie nagrywając eksperyment na RUclips. Widzowie: SciFun to jego brat, mądry człowiek, zna się na doświadczeniach, może przemówi mu do rozsądku SciFun: Ryzykuje zdrowie i życie nagrywając eksperyment na RUclips.
Oglądając Zwariowane laboratorium Adbunia zastanawiałem się czy oni faktycznie są braćmi ,czy ktoś nie podmienił w szpitalu. Ten odcinek rozwiał moje wątpliwości :) ,teraz zastanawiam się czemu ich geny chcą się wyeliminować ;)
Gdzie tu ryzykowanie zdrowia i życia? On nie wspina się na wieżę Eiffel'a, tylko do 3 metrowej kartki. A sam był na 1 metrze wysokości, gdy upadł. Zdecydowanie miałoby to szansę go zabić xD Ludzie, pomyślcie zanim coś napiszecie.
"Wykonanie porządne jest długotrwałe, a wykonanie szybkie jest szybkie" ~ SciFun 2021 Edit: Ponad tysiąc lajków. No fajnie, ja sie cieszę na przykład :P
Używam letyshops od marca, na koncie mam 8,30zł za jeden drogi zakup, a razem z oczekującymi zakupami mam 18,50zł i jeszcze 2 "zagubione" zakupy, które zapewne też dadzą mi jakieś drobniaki. A co do liczby użytkowników to zapewne gros z tego miliona jest nieaktywna i możliwe, że niektórzy założyli konta tylko dlatego, żeby ktoś dostał bonus za polecenie. Z letyshops nie ma co liczyć na dużą forsę, ale lepiej dostać cokolwiek, niż nic. Ja sam kupuje tylko wtedy, kiedy są mnożniki na zakupy i można dostać więcej zwrotu, a i tak zwykle jest to jakieś 2-3zł za zakupy za 50zł.
@@solar901 Problem z tego typu stronami jest taki. że na zwrot trzeba długo czekać. Gdyby to działało szybko i sprawnie, to pewnie miało by większy sens. Kiedyś próbowałem i odpuściłem. Za dużo kombinowania i dużo czekania. Ale jak ktoś lubi...
Pamiętam jak w dzieciństwie oglądałem pogromców mitów. Zrobili ten eksperyment z dwoma książkami telefonicznymi i próbowali je rozdzielić przy pomocy dwóch czołgów xD
Stare dobre czasy. Może kiedyś Scifun powtorzy eksperyment od pogromców mitów zeby jechac tuż za ciężarówka dzieki czemu jestes w poteznhm tunelu aerodynamicznym i oszczadzasz bardzo duzo paliwa/energii
Pogromcy Mitów już zrobili taki eksperyment z książką telefoniczną i o ile dobrze pamiętam próbowali rozdzielić je czołgami... Książki się rozwaliły a nie rozdzieliły
Panie SciFun, klamerka wykonywała bardzo ważną pracę, a mianowicie nie wpuszczała powietrza między kartki, tym samym zapewniała maksymalne tarcie. W momencie kiedy Pan usunął tą klamerkę, powietrze wdarło się w między kartki i ustało tarcie, tak jak w przypadku pańskiego dmuchania w złączone książki. POZDRAWIAM.
@Scifun - mogłeś spróbować trochę inaczej zrobić ten eksperyment, mianowicie połączyć dwie książki tak jak na początku filmu, ale spróbować rozciągnąć je przy użyciu dwóch samochodów. Szczególnie dlatego, że test z pionowym zwisaniem ma więcej czynników, które powodują rozwarstwianie się kartek, a tym samym zmniejszanie tarcia.
@@czek5453 Po pierwsze, jednego metra. Po drugie, obejrzyj nagranie. Po trzecie, tępy to jesteś Ty, bo nie umiesz użyć mózgu. Obejrzyj człowieku to nagranie, a nie bredzisz. A tłumaczył jeszcze raz tego nie będę. Wystarczy mieć 30 IQ aby zrozumieć sytuację, która tam zaszła. Niestety nie wygląda na to aby komentujący tutaj mieli chociaż tyle.
Zastanów się czy jako brat chciałbyś publicznie podsycać też po części niechęć do swojego brata/siostry? Ja bym tego nie zrobił. Po co narażać na zły odbiór część swojej rodziny. Nie uważam że to rozsądne i cieszę się że SciFun tego nie robi,
Już możnaby spokojnie dać spocząć temu memowi w grobie by go odkopać za kilka lat. Pierdolnął antynaukowego babola i tylko szczęściem głupoty nie wyszedł z tego jako kaleka, koniec tematu imo
A ja myślę, że celowo to zrobił. Rozdmuchiwał książki, a potem rozmyślnie zrobił ten numer z klamerką. Nie wierzę w taki zbieg okoliczności: najpierw on dmucha, a potem w plenerze wiatr. Zwłaszcza, że to naprawdę niegłupi facet...
Ja uważam, że to czy on jest głupi, czy nie tu nie odgrywało wielkiej roli, tylko czasami pewne pomysły mogą wpaść do głowy od razu, a inne, kiedy im się zechce i sądzę, że tym razem ten pomysł po prostu nie wpadł do jego świadomości od razu i powiedział, to co akurat mu w świadomości się pojawiło, co zapewne w jakimś stopniu też było prawdą.
To ci się rozczepiło bo wiatr wiał na kartki, podobnie miałeś gdy dmuchałeś na karty książek. Musisz to powtórzyć w kontrolowanych warunkach, bez możliwości wpływu warunków atmosferycznych. Proponuję salę gimnastyczną. Pozdrawiam :)
Podejrzewam, że odpięcie klamerki nie tylko spowodowało osłabienie połączeń między kartkami, a także umożliwiło wiatrowi wtargnięcie między kartki i stworzenie "poduszki powietrznej". W doświadczeniu z książkami SciFun sam udowodnił, jak kluczową rolę odgrywał wiatr, gdy próbował rozdzielić książki. SciFun jakbyś mógł, to prosiłbym o powtórzenie drugiego doświadczenia w zamkniętym pomieszczeniu, dzięki czemu zjawisko wiatru zostanie zniwelowane, a samo doświadczenie będzie bardziej rzetelne.
Do folii bombelkowej ładowane jest powietrze o ciśnieniu niewiele wyższym, niż atmosferyczne, a sama folia jest cienka i elastyczna i ogólnie dość słaba, więc w próżni z łatwością by popękała.
@@paweuuu2201 Wm moglibyśmy chyba to obliczyć - pod filmem Adbustera ktoś podobno potraktował mazdę jako punkt odniesienia i obliczył prędkości, z którymi wyleciała lufa i denko beczki, choć w to, że to ostatnie wyleciało z prędkością 70 m/s ciężko uwierzyć xd
@@qpisz8199 ja bym sobie na pewno sam nie poradził z tymi obliczeniami :D Ja bym z czystej ciekawości dał Adbuniowi do sprawdzenia (o ile się da jakoś) ile są np. warte ich autografy. Jego i SciFuna. Może jest jakiś urząd który umiał by to wycenić 😅😅
do tej pory zastanawiałem się jakim cudem ty i AdBuster jesteście spokrewnieni, ale jak zobaczyłem że się wspinasz bez kasku na 3 metry to zaczynam widzieć podobieństwo
8:18 Tutaj jest betonowa krawędź, ale wiem że łazicie po różnych miejscach - pamiętajcie o tym, że jak lina załamuje się na jakieś krawędzi (jak tu) to dobrze mieć jakiś worek (worek na linę) i ten worek położyć na tej krawędzi - dociśnięta lina nie pozwoli mu odfrunąć, a sama dociskana lina będzie miała mniejsze naprężenia na zagięciu. W gorszych przypadkach (ostra konstrukcja, ostry granit) lina się przetnie jak ktoś na niej będzie wisiał.
Spadłeś bez klamry prawdopodobnie przez wiatr. Sam odkryłem że dmuchanie w książkę bardzo pomaga w rozłożeniu ich. Było widać jak wiatr macha kartkami po tym jak już się rozłożyły. Bez klamry kartki nie były szczelne i było miejsce na powietrze które wpadło między kartki. Tarcie przez to padło a razem z nim ty.
Ty i twój brat jesteście jak Yin i Yang , każdy z osobna reprezentuje inną energie z życia na tej planecie czy jak powiedzą wyznawcy konfucjonizmu, dwie odmienne ścieżki, ale według tej filozofii obie się uzupełniają w jedną całość, bo nie ma światła bez mroku, które są dualizmem tego świata.Nie może istnieć światło bez ciemności.
*_Zaraz, to Ty wisisz na kartkach i nie masz kasku, a Adbuster tylko nagrywa i ma ten kask? Wasze podejście do BHP to nie niepodważalny dowód na to, że jesteście braćmi_*
@@kukumber27 No bo przecież spadając nie ma możliwości, żeby uderzyć głową, budowlańcy pracujący na wysokości niech odłożą te kaski, bo lokalny ekspert powiedział, że nie pomogą. Myśl idioto
Drogi SciFunie, stało się dokładnie to co w przypadku książek w warunkach laboratoryjnych. "Rozczepiłeś" książki dmuchnięciem ,tym samym luzując tarcie pomiędzy kartkami. W drugim eksperymencie, to wiatr zastąpił dmuchnięcie, witając Cię z ziemią :) Pozdrawiam
nie wiem z kim konsultowaliście ten układ ale : po 1 - jumar z pętlą wpięty NAD kartkami dla asekuracji po 2 - shunt a nawet lepiej prusik zamiast crolla po 3 - na crollu z pętlą podchodzenie po 4 - rolka tu zbędna, taki odcinek zjechał byś na prusie i liną wpiętą w karabinek do nogawki uprzęży , apropos karabinki zawsze zamkiem dół po 5 - młody ma gri-gri :)
Dobrze, że ten Adbuster nie przyniósł jakiś kwasów czy innych karbidów. Chyba wiem co następne na kanale Adbustera: "CZY PIRANIA PRZETNIE LINĘ NA KTÓREJ WISI SCIFUN?". *Komentarz jest tylko żartobliwy i ja również cieszę się, że AdBusterowi nic się nie stało*
11:27 - widać, że wiatr odgina zewnętrzne kartki, więc stało się dokładnie to samo to przy Twoim dmuchaniu między kartki książek :D Głosuję za powtórzeniem eksperymentu z większą ilością kartek w zamkniętym pomieszczeniu.
Ta klamerka zrobiła to, że nie dmuchało między kartkami. Można spróbować z workiem na zewnątrz papieru żeby zminimalizować przepływ powietrza, albo zrobić to w jakiejś zamkniętej hali. Pozdrawiam i dzięki za filmy.
klamra, wikipedia: Jeżeli ciało porusza się, to siła tarcia dynamicznego ma kierunek ruchu ciała, zwrot przeciwny do zwrotu wektora prędkości lub wektora przemieszczenia. Wartość tej siły jest równa: Td=mi*N gdzie: mi - współczynnik tarcia zależny od rodzaju powierzchni stykających się ciał, N - siła nacisku prostopadła do powierzchni styku ciał. Nie ma siły prostopadłej, nie ma tarcia.
siła tarcia jest wynikiem mnożenia siły nacisku oraz współczynnika tarcia. To ta klamra generowała siłę nacisku. jak nie ma siły nacisku między obiektami choćby o najwyższej chropowatości, to siła tarcia się nie pojawi. dlatego spadłeś. fajnie by było jakbyś przedstawił wzór na siłę tarcia i wyjaśnił, że nie zależy ona od pola powierzchni stykających się jedynie od ich chropowatości i siły nacisku między nimi. Niemniej film bardzo ciekawy :) pozdrawiam :)
Film powstał w alternatywnej rzeczywistość w której AdBuster dba o swoje bezpieczeństwo bardziej niż scifun
Ten co włazi na wysokość 3 metrów: bez kasku
Ten co siedzi w krzakach z kamerą: w kasku XD
XDDD nie zauwazylem tego
Zmieniło Mu się po eksperymencie z piranią. 😉
Adbuster to profesjonalista - bezpieczeństwo przede wszystkim wink wink
SciFun wchodził tak, że spadał na nogi, a AdBuster mógł dostać jego nogą w głowę jakby spadał wcześniej
Xd
AdBuster dostał taki ochrzan od żony za te niebezpieczne pomysły, że nawet na ziemi siedzi w kasku xD
SciFun jak widać nie
Śmieszne
XDDDD
zabawne ale prawda jest taka, że kask zazwyczaj jest bardziej potrzebny osobie na dole niż tej u góry. Tutaj jednak, Mariusz był na tyle daleko, że nie był narażony na niebezpieczeństwo z góry tak bardzo jak scifun wiszący bezpośrednio pod pakietem stalowych ścisków stolarskich.
W sumie to się zgadza, kask nie jest potrzebny póki jesteś na górze, przydaje się dopiero na dole, kiedy już spadniesz - może Darek to opacznie zrozumiał :)
Papier firmy "Ten sam papier"
gramatura: szorstka, ta sama
format: identyczny
kolor: taki jaki lubię w książkach
powleczenie: takie samo
typ: ten sam
Kupilbym
Dokładnie tak👍😆
Wygląda jakby adbuster wymyślał scenariusz.
Przez ten przecinek zdanie straciło sens 👍
@@sneycu rzeczywiście ;)
@@sneycu nie znasz się na interpunkcji i smaku ortograficznym.
-Najpierw pokazałeś, że dmuchnięcie wystarczy, żeby rozdzielić kartki.
-Wychodzisz na dwór.
-Zastanawiam się, jak to zrobiłeś, żeby zabezpieczyć kartki przed wiatrem.
-Klamerką - brzmi sensownie.
-"A teraz zdejmiemy klamerkę"
-😳
ciekawa hipoteza
Aczkolwiek klamerka była tylko z jednej strony, więc powietrze i tak dostawało się między kartki.
@@kubelek109 niby z jednej strony ale wydaje mi się że to wystarczało aby ściskać około połowy powierzchni zazębionych kartek, tak aby nie dostało się tam powietrze i moim zdaniem dzięki temu ta konstukcja była w stanie wytrzymać ciężar ludzkiego ciała
Hahahaha, ale samobój, złoty strzał w kolano xD
Efekt końcowy poobijane 4 litery
Sajfan: rozkminił, że dmuchając w kartki da się je rozdzielić
też Sajfan: zdjął klamrę, która chroniła przed wiatrem rozdmuchującym kartki i zdziwiony upadł na tyłek
Dokladnie o tym samym pomyslalem.
W samo sedno
Dookoła miał trawę, a na miejsce upadku wybrał sobie ubitą drogę gruntową.. :P
No wybitny dzban xD
@@Mathiu89 Akurat nazywanie SciFuna dzbanem jest średnio na miejscu xD
AdBuster: wisi na kleju
SciFun: wisi na kartkach
Adbuster wisiał zdecydowanie dłużej
Życie: wisi na włosku
Sąsiad: wisi na drzewie
Czekam na kolejną edycję: Sci-fun wisi na próżni
10:27
Zacytuje klasyka:
"No i w pizdu, i wylądował, i cały misterny plan też w pizdu."
Piękny cytat i bardzo adekwatny do sytuacji :)
10:25
SciFun: najwyżej spadnę
Fizyka: and I took that personally
@huttio srreu Są dwa sposoby mieszania kolorów:
Kiedy się miesza farby, to światło miesza się ujemnie, a więc, biały minus niebieski minus żółty, daje zielony.
Kiedy zmieszasz kolory światła, mieszanie jest dodatnie. Czarny plus czerwony plus zielony daje żółty. Dodaj jeszcze niebieski, dostaniesz biały (RGB).
@huttio srreu absorpcja światła (w dużym skrócie)
Lista komentarzy do SciFuna:
Kiedy druga seria poważnej analizy?
Kiedy strumień ciekawości 2?
Kiedy AstroSkyFun?
Kiedy poszilukiwanie egzoplanet 2?
Kiedy zapytaj SciFuna?
Kiedy Adbuster w komorze próżniowej?
Kiedy mózg płaskoziemcy pod mikroskopem?
Kiedy filmik z twoim teleskopem znalezionym w szopie?
Z AdBusterem i mózgiem płaskoziemców najbardziej mnie rozwaliło xD
@@komecia mnie też
O tak bardzoo
Najpierw musiałoby być zapytaj SciFuna, wtedy mógł by odpowiedzieć na pozostałe pytania. A z mózgiem płaskoziemcy mogłoby być problem, nie wiem czy mikroskop optyczny ma wystarczające powiększenie
@@PanDiaxik Wątpię. Przydał by się pożądany sprzęt. Taki z potężnym powiększeniem
Możliwe, że wiatr zadziałał tak jak wtedy gdy dmuchałeś między obie książki i dlatego tak łatwo spadłeś.
Dokładnie to się pewnie stało. Klamra dociskała nie pozwalając na dostanie się powietrza w miejsce nacisku, pozwalając konstrukcji wytrzymać obciążenie, a po zdjęciu klamry natychmiast powietrze się wdarło i mamy przepiękne ujęcia Scifuna w pozycji dupnej pikującej :->
Pomyślałem podobnie. Mam nadzieję że ten komentarz znajdzie się wyżej.
Wystarczy spojrzeć na końcu jak te kartki fruwały. Z resztą słychać na nagraniu, że było dość wietrznie.
Można by to zweryfikować, używając taśmy klejącej (jakiejś zwykłej, słabej), żeby zakleić "grzbiet", tak żeby powietrze się nie dostawało, oraz skleić ze sobą wierzchnie kartki, żeby nie latały.
@@jakistam1000 Albo zrobić to w budynku, dzięki czemu nie wpływasz na konstrukcję i wiarygodność :P
Widać, że adbuster wziął sobie do serca krytykę i teraz nawet jak on nie wykonuje eksperymentu to kask nosi dla bezpieczeństwa
Z tym tarciem, to nie do końca się udało, ale grawitację to fantastycznie potwierdziłeś :)
Dawno tak się nie uśmiałem :D SciFun mega eksperyment. Wydaje mi się, że klamra zadziałała jako osłona od wiatru. Po zdjęciu wiatr momentalnie stworzył poduszki powietrzne tak jak w przypadku dmuchania przez Ciebie.
Jeden próbuje się zabić melonowym czołgiem i piranią, a drugi wiesza się na kartkach papieru, no XD
Adbuster: Ryzykuje zdrowie i życie nagrywając eksperyment na RUclips.
Widzowie: SciFun to jego brat, mądry człowiek, zna się na doświadczeniach, może przemówi mu do rozsądku
SciFun: Ryzykuje zdrowie i życie nagrywając eksperyment na RUclips.
Oglądając Zwariowane laboratorium Adbunia zastanawiałem się czy oni faktycznie są braćmi ,czy ktoś nie podmienił w szpitalu.
Ten odcinek rozwiał moje wątpliwości :) ,teraz zastanawiam się czemu ich geny chcą się wyeliminować ;)
Gdzie tu ryzykowanie zdrowia i życia? On nie wspina się na wieżę Eiffel'a, tylko do 3 metrowej kartki. A sam był na 1 metrze wysokości, gdy upadł. Zdecydowanie miałoby to szansę go zabić xD Ludzie, pomyślcie zanim coś napiszecie.
@@Netsuki to ty pomyśl zanim coś napiszesz lol
-joke
-you
Różnica jest znacząca, bo on ryzykuje tylko swoje zdrowie
Kiedyś dla pokazania nam czegoś wypadł z bagażnika
Scifun: Możecie użyć dowolnej książki, bo one nie ulegną zniszczeniu
Scifun 5 minut później: 6:22
Ale nie kłamał xD
SciFun: świadomie rozdziela książki dmuchając w nie.
Też Scifun: zdziwiony że kartki puszczają na wietrze.
7:08 pryknięcie efektem ubocznym użycia zbyt dużej siły :D
"Wykonanie porządne jest długotrwałe, a wykonanie szybkie jest szybkie" ~ SciFun 2021
Edit: Ponad tysiąc lajków. No fajnie, ja sie cieszę na przykład :P
*skajfan
@@sans_theskeleton Niebny Wiatrak*
@@mr.kabaczek9808 naukowa zabawa
Szalone rabolatolium SciFuna jest szalone.
Genów nie oszukasz.
@@sans_theskeleton raczej Ssajfan ☺
2012: AdBuster wiszę na kleju
2014: AdBuster wiszę na taśmie
2021: SciFun wiszę na kartkach
Płaskoziemcy: W końcu upadł i sobie ten głupi ryj rozwalił
Radek jak chwyci, to już nie puści xD
😂
2:13 7 urodziny Letyshops 1 milion użytkowników, a wypłacili 5mln zł, czyli średnio 5zł dostał 1 użytkownik przez 7 lat XD
Wątpliwe żeby 7 lat temu mieli 1 milion użytkowników - pierwsi użytkownicy już pewnie zgarnęli z 15zł!
Używam letyshops od marca, na koncie mam 8,30zł za jeden drogi zakup, a razem z oczekującymi zakupami mam 18,50zł i jeszcze 2 "zagubione" zakupy, które zapewne też dadzą mi jakieś drobniaki. A co do liczby użytkowników to zapewne gros z tego miliona jest nieaktywna i możliwe, że niektórzy założyli konta tylko dlatego, żeby ktoś dostał bonus za polecenie. Z letyshops nie ma co liczyć na dużą forsę, ale lepiej dostać cokolwiek, niż nic. Ja sam kupuje tylko wtedy, kiedy są mnożniki na zakupy i można dostać więcej zwrotu, a i tak zwykle jest to jakieś 2-3zł za zakupy za 50zł.
Raczej jest tak że 80% użytkowników kupiło coś raz czy dwa razy przez Letyshops i dostali grosze.
@@solar901 Problem z tego typu stronami jest taki. że na zwrot trzeba długo czekać. Gdyby to działało szybko i sprawnie, to pewnie miało by większy sens. Kiedyś próbowałem i odpuściłem. Za dużo kombinowania i dużo czekania. Ale jak ktoś lubi...
A ile danych sprzedali w międzyczasie. I to jest sedno tego brudnego biznesu. Proponuję poczytać na wykopie o letyshops i nie ładować się w to gówno.
Pamiętam jak w dzieciństwie oglądałem pogromców mitów. Zrobili ten eksperyment z dwoma książkami telefonicznymi i próbowali je rozdzielić przy pomocy dwóch czołgów xD
I zdaje się w końcu im się udało
Stare dobre czasy. Może kiedyś Scifun powtorzy eksperyment od pogromców mitów zeby jechac tuż za ciężarówka dzieki czemu jestes w poteznhm tunelu aerodynamicznym i oszczadzasz bardzo duzo paliwa/energii
Z tego co pamiętam to rozerwali połączenie książki z liną, natomiast połączenia miedzy kartkami pozostały nienaruszone.
@@krzysztofflis6534 rozerwali brzegi książek a "blok" kartek wytrzymał
@@survivalowyniedzwiedz7716 tak było pamiętam
Tymczasem w Nysie Sanjaya:
- Miłar, zrobisz to samo z trawą.
- Ale królu...
- Nie dyskutuj, właź na drzewo.
😎
A jak umrze, to zawsze może przeżyć.
Wydaje mi się, że wiatr mógł pomóc rozdzielić kartki tak jak ty dmuchając w książki.
Pogromcy Mitów już zrobili taki eksperyment z książką telefoniczną i o ile dobrze pamiętam próbowali rozdzielić je czołgami... Książki się rozwaliły a nie rozdzieliły
To jest wspaniałe, że do dobrej zabawy wystarczą mu dwie książki
6:28 "Wohooo!" jakbyś dostał rower na komunie :>
Kto już widział ten eksperyment w Pogromcach mitów i sam próbował w domu rozdzielić dwie złączone ze sobą książki telefoniczne ? 🙋😂
ja to widziałem w "jak to działa" na TVP ABC XD
w pogromcach mitów próbowali rozdzielić je dwoma czołgami albo jednym i ciężarówką
@@achacy1826 Dwoma czołgami, i się nie udało, urwał się tylko grzbiet książki :)
Sci-fun robił eksperymenty z tarciem i miał DUŻO SZCZĘŚCIA
To ile szczęścia miał adbuster?
Nowy odcinek 😄
To już chyba przejdzie do kanonu. Normalnie Dawid-patron szczęścia
Reakcja człowieka gdy spadnie: Ała (opcjonalne "kurwa")
Reakcja youtubera: Mam nadzieję że to nagrałeś
Bo on się chce przed kamerami w miarę kulturalnie zachowywać, a nie sypać "k*rwami". Normalnie pewnie by tak powiedział "ała, kur*a!".
Zajebiste ten komentaż
Darek będzie skakał, no jest wysoko no jest kurwa wysoko... dawaj daruś to się kameruje !!!
Nagrałeś to?
Nagrałeś to?
Nagrałeś to?
@@krl1831 poprawna forma to " ała kurwa rzeczywiście " :)
Panie SciFun, klamerka wykonywała bardzo ważną pracę, a mianowicie nie wpuszczała powietrza między kartki, tym samym zapewniała maksymalne tarcie. W momencie kiedy Pan usunął tą klamerkę, powietrze wdarło się w między kartki i ustało tarcie, tak jak w przypadku pańskiego dmuchania w złączone książki.
POZDRAWIAM.
Eksperymenty w terenie najlepsze!
SciFun robił eksperyment książkowy...
i miał mnóstwo szczęścia!
Nagrywający w kasku, a ten na linie bez xd
No żeby ten z liny spadając nie rozbił głowy operatorowi, ktoś to przecież będzie musiał zmontować xDDD
@@GenderWoman666 dla bezpieczeństwa chyba warto zaopatrzyć się w 2 kaski
@@mr.v1442 na to już za późno
w programie "Pogromcy mitów" zrobili ten sam eksperyment z książkami i próbowali je rozdzielić samochodami, a na końcu czołgami
I się okazało że kartki trzymają dwa czołgi a książki rozwerwaly się przy uchwytach. Tak dla ciekawych czy coś wybuchło :D
@@madwojtas9674 dodatkowo to były dwie książki telefoniczne, takie konkretnie grube
Link? Bardzo chciałbym ten odcinek zobaczyć
.
Bump
Eksperyment powinien zostać powtórzony. Kartki na końcach powinny być przypięte na całej długości a nie tylko na środku - wtedy wyjdzie!
@Scifun - mogłeś spróbować trochę inaczej zrobić ten eksperyment, mianowicie połączyć dwie książki tak jak na początku filmu, ale spróbować rozciągnąć je przy użyciu dwóch samochodów. Szczególnie dlatego, że test z pionowym zwisaniem ma więcej czynników, które powodują rozwarstwianie się kartek, a tym samym zmniejszanie tarcia.
Ostatnie słowa przed tragedia: "najwyżej spadne"
10:24
adbuster siedział na trawie z kaskiem kiedy scifun był 3 metry nad ziemią na 2 ksiąskach chyba łączy ich podejscie do BHP
Z serii "ostatnie słowa wypowiadane przez ludzi przed śmiercią".
Gdy dla ludzi w komentarzach tragedią jest spadnięcie z metra wysokości i otarcie się lekko o ziemię. Ok.
@@Netsuki 2 metrów ale gdy dla ciebie spadnięcię z 2 metrów niczym nie grozi to jesteś tępy
@@czek5453 Po pierwsze, jednego metra. Po drugie, obejrzyj nagranie. Po trzecie, tępy to jesteś Ty, bo nie umiesz użyć mózgu. Obejrzyj człowieku to nagranie, a nie bredzisz. A tłumaczył jeszcze raz tego nie będę. Wystarczy mieć 30 IQ aby zrozumieć sytuację, która tam zaszła. Niestety nie wygląda na to aby komentujący tutaj mieli chociaż tyle.
"Będziemy robić przekładańca z Radka i Pauliny" xD
Szorstki, szary papier prawie jak kiedyś w kiblach na PKP aż się srać odechciewało na jego widok 🤣
Tyle że Radek nie chce wyjść z Pauliny bez dmuchania
@@TeraKashafrii hehe, błyskotliwe ;p
9:30 brak kasku na Twojej głowie powoduje u mnie poważny niepokój...
To jest tak zwany Adbunio stajl.
Przy eksperymencie jego brata to nic takiego :)
Tak, u mnie też. Wgl ten co na ziemi siedział miał kask XD
@@saitokot8700 to był adbuster
BHP to tylko litery.
7:06 bączek taktyczny
7:08 Słychać jak puszcza pierda 🤣
XDDDDDDDDDDDDDDD
Nadal czekamy na "Adbuster: poważna analiza"
Oj tak byczq nie tylko ty
@@gumiklejza8737 użył liczby mnogiej, czyli ,,my'', co oznacza, że nie tylko on ;)
Zastanów się czy jako brat chciałbyś publicznie podsycać też po części niechęć do swojego brata/siostry? Ja bym tego nie zrobił. Po co narażać na zły odbiór część swojej rodziny. Nie uważam że to rozsądne i cieszę się że SciFun tego nie robi,
Już możnaby spokojnie dać spocząć temu memowi w grobie by go odkopać za kilka lat. Pierdolnął antynaukowego babola i tylko szczęściem głupoty nie wyszedł z tego jako kaleka, koniec tematu imo
nie tylko ty
Klamerka zabezpieczyła przed "dmuchaniem" wiatru, który zrobił dokładnie to samo co Ty dmuchając w książki ;)
Taki z niego fizyk xD
@@Mathiu89 A ziemia jest płaska :D
@@_Sparrowsky i słońce krąży wokół ziemi. Ogólnie to się ośmieszył nieco. Aż dziwne że to opublikował xD
A ja myślę, że celowo to zrobił. Rozdmuchiwał książki, a potem rozmyślnie zrobił ten numer z klamerką. Nie wierzę w taki zbieg okoliczności: najpierw on dmucha, a potem w plenerze wiatr. Zwłaszcza, że to naprawdę niegłupi facet...
Ja uważam, że to czy on jest głupi, czy nie tu nie odgrywało wielkiej roli, tylko czasami pewne pomysły mogą wpaść do głowy od razu, a inne, kiedy im się zechce i sądzę, że tym razem ten pomysł po prostu nie wpadł do jego świadomości od razu i powiedział, to co akurat mu w świadomości się pojawiło, co zapewne w jakimś stopniu też było prawdą.
Najlepszy nauczyciel fizyki wrócił!
mason
@@themarioponte z dobrze płatną posadką XD
To nie jest znikanie on tak ma
famous last words
"najwyżej spadne, co tam"
To ci się rozczepiło bo wiatr wiał na kartki, podobnie miałeś gdy dmuchałeś na karty książek. Musisz to powtórzyć w kontrolowanych warunkach, bez możliwości wpływu warunków atmosferycznych. Proponuję salę gimnastyczną. Pozdrawiam :)
Podejrzewam, że odpięcie klamerki nie tylko spowodowało osłabienie połączeń między kartkami, a także umożliwiło wiatrowi wtargnięcie między kartki i stworzenie "poduszki powietrznej". W doświadczeniu z książkami SciFun sam udowodnił, jak kluczową rolę odgrywał wiatr, gdy próbował rozdzielić książki. SciFun jakbyś mógł, to prosiłbym o powtórzenie drugiego doświadczenia w zamkniętym pomieszczeniu, dzięki czemu zjawisko wiatru zostanie zniwelowane, a samo doświadczenie będzie bardziej rzetelne.
Kobiety: dlaczego mężczyźni tak krótko żyją?
Mężczyźni: 10:10
Co by było gdyby wsadzić folię bombelkową do komory próżniowej?
Nie byłoby słychać strzelania bąbelków pod palcami ;)
to samo co z oponami tesli w 4 cz. analizy płaskiej ziemi no folia jest trochę cieńsza ale różnice 1 bar powinna wytrzymać
@@czarek07 ale jest bardziej elastyczna niż guma opon, więc bomble mogą się powiększyć
Ah Ty mój _bombelku_ Ty.
Do folii bombelkowej ładowane jest powietrze o ciśnieniu niewiele wyższym, niż atmosferyczne, a sama folia jest cienka i elastyczna i ogólnie dość słaba, więc w próżni z łatwością by popękała.
A czy to nie jest tak, że oprócz trzymającej klamerki wpływ na rozłączenie kartek miał też w jakimś stopniu wiatr?
P: Czy mydło pieni się w próżni ?
Pod prysznicem taka rozkmina mi do glowy wpadla ;)
Alternative title: pijany scifun rozpierdala książki
XD
albo „Scifun przegrywa walke z grawitacja „
Albo pijany masoński agent Scifun rozpierdala książki
To teraz Adbuster: tarcie beczki z acetylenem o mazdę xd
Edit: Dzięki za 700 like'ów ludziska 😉
Edit2: Dziękówa za 850 like'ów 😅
Nie do obliczenia xD
@@paweuuu2201 Wm moglibyśmy chyba to obliczyć - pod filmem Adbustera ktoś podobno potraktował mazdę jako punkt odniesienia i obliczył prędkości, z którymi wyleciała lufa i denko beczki, choć w to, że to ostatnie wyleciało z prędkością 70 m/s ciężko uwierzyć xd
@@qpisz8199 ja bym sobie na pewno sam nie poradził z tymi obliczeniami :D
Ja bym z czystej ciekawości dał Adbuniowi do sprawdzenia (o ile się da jakoś) ile są np. warte ich autografy. Jego i SciFuna. Może jest jakiś urząd który umiał by to wycenić 😅😅
Teraz przy każdym odcinku ktoś bedzis jechał po adbusterze
XD
do tej pory zastanawiałem się jakim cudem ty i AdBuster jesteście spokrewnieni, ale jak zobaczyłem że się wspinasz bez kasku na 3 metry to zaczynam widzieć podobieństwo
8:18 Tutaj jest betonowa krawędź, ale wiem że łazicie po różnych miejscach - pamiętajcie o tym, że jak lina załamuje się na jakieś krawędzi (jak tu) to dobrze mieć jakiś worek (worek na linę) i ten worek położyć na tej krawędzi - dociśnięta lina nie pozwoli mu odfrunąć, a sama dociskana lina będzie miała mniejsze naprężenia na zagięciu.
W gorszych przypadkach (ostra konstrukcja, ostry granit) lina się przetnie jak ktoś na niej będzie wisiał.
Pogromcy mitów nawet samochodami nie mogli rozdzielić tych dwóch książek.
Teraz czekamy na "SciFun miał bardzo dużo szczęścia"
Bełkot już w drodze bo go zmroziło
Przy tym eksperymencie na zewnątrz pojawiło się powietrze też pomiędzy kartkami podobnie jak wtedy gdy dmuchnąłeś w książki i się rozeszły.
dlatego powinien takie coś wykonać w zamkniętym pomieszczeniu bez wiatru
Następny odcinek Tube Raiders: "Wspinamy się na kartkach na Wielki Kanion Colorado"
Z tego eksperymentu nauczyłem się jak robić pranki znajomym z ich książkami, a także jak można to szybko to naprawić :) Bardzo przydatny odcinek!
Proponuje powtórzyć doświadczenie w bezwietrzną pogodę, bo wiatr mógł mieć wpływ na strukturę tych kartek po odczepieniu klamry.
W następnym odcinku adbustera: czy dwa czołgi dadzą radę wysunąć złożone książki przez skajfana?
O tym samym pomyślałem xD
Pogromcy Mitów
Pogromcy to sprawdzali - nie wytrzymały grzbiety, ale kartki wciąż trzymały. Tylko tam, z tego co pamiętam, użyto książek telefonicznych.
@@KaBOOM2114 Tak było, potwierdzam.
Spadłeś bez klamry prawdopodobnie przez wiatr. Sam odkryłem że dmuchanie w książkę bardzo pomaga w rozłożeniu ich. Było widać jak wiatr macha kartkami po tym jak już się rozłożyły. Bez klamry kartki nie były szczelne i było miejsce na powietrze które wpadło między kartki. Tarcie przez to padło a razem z nim ty.
Kiedy adbuster poważna analiza?
00:13 Scifun, czy ja właśnie zobaczyłem Twoje jajka? Czy Ty pokazałeś je celowo? :D
Ty i twój brat jesteście jak Yin i Yang , każdy z osobna reprezentuje inną energie z życia na tej planecie czy jak powiedzą wyznawcy konfucjonizmu, dwie odmienne ścieżki, ale według tej filozofii obie się uzupełniają w jedną całość, bo nie ma światła bez mroku, które są dualizmem tego świata.Nie może istnieć światło bez ciemności.
7:07 Zadziałał wyłącznik przeciążeniowy :D
😂😂😂
Kiedy adbuster: poważna analiza???
+1
*_Zaraz, to Ty wisisz na kartkach i nie masz kasku, a Adbuster tylko nagrywa i ma ten kask? Wasze podejście do BHP to nie niepodważalny dowód na to, że jesteście braćmi_*
:O
Ano
jak ci tępaku kask pomoże przy spadnięciu? jak już to powinien mieć uprząż
Hahahaha xd
@@kukumber27 No bo przecież spadając nie ma możliwości, żeby uderzyć głową, budowlańcy pracujący na wysokości niech odłożą te kaski, bo lokalny ekspert powiedział, że nie pomogą. Myśl idioto
Stary eksperyment z pogromców mitów :) szanuję
Drogi SciFunie, stało się dokładnie to co w przypadku książek w warunkach laboratoryjnych. "Rozczepiłeś" książki dmuchnięciem ,tym samym luzując tarcie pomiędzy kartkami. W drugim eksperymencie, to wiatr zastąpił dmuchnięcie, witając Cię z ziemią :) Pozdrawiam
"Będziemy robić takiego przekładańca z Radka i Pauliny"
~ SciFun, 2021
Mnie się wydaje że jak klamerke odioles to wiatr przewial kartki i był efekt twojego "dmuchania"
Dokładnie tak, patrząc na to jak zawiewa te kartki zaczepione na górnej lince. Trzeba by powtórzyć to w pomieszczeniu ale na tych samych zasadach.
@@michalipiec499 I z materacem lub siatką zabezpieczającą pod SciFun
0:14 - mały Scifanek też chce wyjść na dwór
🤣
To klimatyzacja jest, robi się ciepło to trzeba się chłodzić.
nie wiem z kim konsultowaliście ten układ ale :
po 1 - jumar z pętlą wpięty NAD kartkami dla asekuracji
po 2 - shunt a nawet lepiej prusik zamiast crolla
po 3 - na crollu z pętlą podchodzenie
po 4 - rolka tu zbędna, taki odcinek zjechał byś na prusie i liną wpiętą w karabinek do nogawki uprzęży , apropos karabinki zawsze zamkiem dół
po 5 - młody ma gri-gri :)
Dobrze, że ten Adbuster nie przyniósł jakiś kwasów czy innych karbidów.
Chyba wiem co następne na kanale Adbustera: "CZY PIRANIA PRZETNIE LINĘ NA KTÓREJ WISI SCIFUN?".
*Komentarz jest tylko żartobliwy i ja również cieszę się, że AdBusterowi nic się nie stało*
5:57 Kiedy twój SciFun zjadł cały granulat dla SciFunów i udaje niewiniątko.
XD
4:05 "Początek jest gorszy, potem już idzie łatwiej" - Tak jest z większością książek xD
zazwyczaj poczatek wciaga a potem bywa róznie
Będą to puszczać nauczyciele na fizyce w szkołach XD
Ale w kaskach 😉
miło Cie widzieć. Fajnie, że znowu nagrywasz:) Pozdrawiam
11:27 - widać, że wiatr odgina zewnętrzne kartki, więc stało się dokładnie to samo to przy Twoim dmuchaniu między kartki książek :D
Głosuję za powtórzeniem eksperymentu z większą ilością kartek w zamkniętym pomieszczeniu.
SciFun sie wspina bez kasku a ten se siedzi i nagrywa z kaskiem na głowie XD
Żeby scifun mu na łeb nie spadł XD a tak naprawdę zobacz że wcześniej adbuster był na krawędzi kładki i dla tego
Radek zakleszczył się w Paulinie i nie chciał z niej wyjść XD
Kiedy jutro jest kartkówka z lektury.
4:22
Ta klamerka zrobiła to, że nie dmuchało między kartkami. Można spróbować z workiem na zewnątrz papieru żeby zminimalizować przepływ powietrza, albo zrobić to w jakiejś zamkniętej hali. Pozdrawiam i dzięki za filmy.
Mam nadzieję że stare dobre programy powrócą, brakuje mi ich, brakuje mi bardzo
Kiedy właśnie otrzymałeś jedynkę z tarcia na fizyce i widzisz ten film
„Jezu jak adbuster mógł zrobić piranie przecież jest bratem scifuna mądrego”
-scifun zawiesza się na książce i spada
na kartkach papieru A4 a nie książce
Na kartkach.
Kiedy analiza Twojego brata?
klamra, wikipedia: Jeżeli ciało porusza się, to siła tarcia dynamicznego ma kierunek ruchu ciała, zwrot przeciwny do zwrotu wektora prędkości lub wektora przemieszczenia. Wartość tej siły jest równa:
Td=mi*N
gdzie:
mi - współczynnik tarcia zależny od rodzaju powierzchni stykających się ciał,
N - siła nacisku prostopadła do powierzchni styku ciał.
Nie ma siły prostopadłej, nie ma tarcia.
Wygląda na to, że bez tej klamerki z kartkami stało się to samo, co z książkami, kiedy się na nie dmucha.
10:26 Gościu siedzi i nagrywa w kasku, a SciFun wspina się bez XD
AdBuster w kasku leży na ziemi, SkajFan na linie już bez XD
9:54 kamerzysta siedzący na ziemi: posiada kask na głowie
SciFun: BHP, a co to takiego?
Wiał wiatr po prostu ;)
Ty byś się pewnie z kaskiem na drabinę wspinał, skoroś taki mądry.
Operator*
A jakby mu SciFun spadł na łeb? Przy pirani już prawie zginął ale SciFuna mógł już nie lrzeżyć.
siła tarcia jest wynikiem mnożenia siły nacisku oraz współczynnika tarcia. To ta klamra generowała siłę nacisku. jak nie ma siły nacisku między obiektami choćby o najwyższej chropowatości, to siła tarcia się nie pojawi. dlatego spadłeś. fajnie by było jakbyś przedstawił wzór na siłę tarcia i wyjaśnił, że nie zależy ona od pola powierzchni stykających się jedynie od ich chropowatości i siły nacisku między nimi. Niemniej film bardzo ciekawy :) pozdrawiam :)
Pozdrawiam. Dziękuję.